O zimowej pielęgnacji już kiedyś na blogu pisałam TUTAJ i chociaż wpis jest stary (bo sprzed 3 lat!) to nie widzę potrzeby by go aktualizować 🙂 Wszystko co tam napisałam jest jak najbardziej wciąż poprawne i sprawdza się nie tylko na moich włosach. Pomyślałam jednak, że na blogu przyda się lista konkretnych produktów, po które warto sięgnąć właśnie teraz – zimą. Mam nadzieję, że się przyda 🙂
1. Garnier, Awokado i masło karite
To chyba pierwszy produkt jaki przychodzi na myśl na hasło: emolienty 😉 Skład niestety niedawno uległ zmianie (oczywiście na gorsze), ale odżywka wciąż jest typowo emolientowa, więc jako pierwsza trafiła na listę. Odżywka nie ma silikonów, ale ma za to oleje: palmowy, awokado i masło shea.
Dostępność: większość drogerii i hipermarketów. Cena: ok. 7zł/200ml. Link do KWC: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=36819
2. Ziaja, np. Maska Masło kakowe
Tej wersji akurat nie miałam, ale pisałam Wam ostatnio o masce do włosów farbowanych. Sądząc po składach one wszystkie będą działały mniej więcej podobnie. Oprócz nich typowo emolientowa jest jeszcze wersja Oliwkowa, fioletowa i granatowa.
Dostępność: sklepy Ziai, drogerie (osiedlowe?), hipermarkety. Cena: ok. 6zł/200ml. Link do KWC: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=53929
3. Bingo Spa, Maska masło shea i pięć alg
Maska, która mnie osobiście wymęczyła zapachem i działaniem (moje włosy nie znoszą masła shea), ale wiem, że ma sporo zwolenniczek.Wysoko w składzie tytułowe masło shea. Maska jest treściwa, bardzo gęsta, wydajna i tania 😉
Dostępność: Tesco, Auchan, małe drogerie. Cena: ok. 8zł/500ml. Link do KWC: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=36412
Dostępność: Tesco, Auchan, małe drogerie. Cena: ok. 8zł/500ml. Link do KWC: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=36412
4. Fructis, np. odżywka Oleo Repair lub odżywka Nutri Odbudowa lub maska Goodbye Damage
Łatwo dostępne produkty, które oczywiście mają silikony, ale jak wiecie zimą są one wręcz wskazane. Fructisy dodatkowo lubię za zapachy – większość z nich idealnie trafia w mój gust 🙂 Moją recenzję maski znajdziecie TU, dwóch pozostałych nie używałam.
Dostępność: większość drogerii i marketów. Ceny: odżywki: ok. 9zł/200ml, maska: ok. 18zł/300ml. Linki do KWC: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=34437, http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=55173, http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=60794.
Dostępność: większość drogerii i marketów. Ceny: odżywki: ok. 9zł/200ml, maska: ok. 18zł/300ml. Linki do KWC: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=34437, http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=55173, http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=60794.
5. Pilomax, Maska Kamille Wax
Bardzo gęsta, wręcz woskowa konsystencja tej maski powinna się świetnie sprawdzić zimą. Pomimo przeciętnego składu ta maska naprawdę działa cuda 😉
Dostępność: apteki. Cena: 30zł/480g. Link do KWC: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=53179
6. Biovax, np. maska Naturalne oleje ‘Argan, macadamia, kokos’
Najmłodsza siostra z Biovaxowych masek, ale prawie wszystkie z nich są typowo emolientowe (poza mleczną). Biovaxy są bardzo geste, bardzo treściwe (dla mnie już w tym momencie wręcz za bardzo) i bardzo odżywcze.
Dostępność: Superpharm i inne apteki. Cena: ok. 20zł/250ml. Link do KWC: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=59274
7. Gliss Kur, Oil Nutritive
Bardzo ciekawy skład z wieloma olejami (argan, macadamia, oliwa z oliwek, migdał, sezam i inne) i silikonem. Będzie pięknie wygładzać nawet bardziej zniszczone i porowate włosy.
Cena: ok. 9zł/200ml. Link do KWC: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=50137.
8. Alterra, Maska ‘Granat i aloes’
Zapomniana nieco przeze mnie maska o pięknym składzie (z wieloma, różnymi olejami) i świetnym działaniu. Nie wiem czy dziś sprawdzałaby się u mnie tak dobrze jak kilka lat temu, gdy moje włosy były bardziej zniszczone, jak pisałam TĘ recenzję.
Dostępność: Rossmann. Cena: 9zł/150ml. Link do KWC: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=43114
Edit: jej skład jest bardziej proteinowy niż emolientowy
10. Dove, maska Nourishing Oil Care
Tej maski jeszcze nie miałam, ale jej bardzo emolientowy skład powinien się świetnie sprawdzić zimą. Oprócz silikonu (wysoko) ma w składzie także oleje (kokos, migdał i argan) i parafinę, więc możemy się spodziewać mocnego wygładzenia i wręcz lekkiego rozprostowania włosów.
Dostępność: większość drogerii i hipermarketów. Ceny: ok. 19zł/200ml. Link do KWC: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=60160.
DODATKOWO: Każda inna odżywka lub maska + ulubiony olej
Ostatnia i moim zdaniem najlepsza opcja to stuningowanie odżywki/maski, którą już macie. Zamiast kupować kolejny produkt, specjalnie na zimę, możecie dodać kilka kropel (do produktu nakładanego po myciu) lub nawet łyżkę (do prod. nakładanego przed myciem) dowolnego oleju.
Pozdrawiam Was serdecznie,
Komentarze
ciągle boję się nałożyć po myciu maskę z dodatkową porcją olejku, ale dziś wypróbuję. Może uda się bez przyklapu:)
zimą olejuję włosy zawsze na maskę lub odżywkę i zupełnie się nie elektryzują i dobrze znoszą chłód. Garnier AiK niestety po zmianie składu trochę męczy moje końcówki. A jak myślisz, czy produkty z parafną również się nadają do stosowania zimą?
Masz odpowiedz w poscie. Czytaj uwaznie 🙂
Świetna lista naprawdę dobrych produktów! 🙂
o jaka fajna lista:) dzięki Anwen, bo w przyszłym tygodniu muszę się wybrać na uzupełnienie zapasów. i ja w zimie olejuję włosy przed kazdym myciem, chociażby na pół godziny, nie elektryzują się dzięki temu:)
Ja zimą stawiam na olejowanie! 🙂
wiem, że to kwestia charakteru, ale czy tylko ja tak mam że chciałabym wypróbować wszystkie maski/odżywki na raz? 🙂 te + te syberyjskie, głupio mi na święta poprosić 15 odżywek 🙂
ja też tak mam 😀 chociaż jeszcze rok temu, na początku włosomaniactwa było gorzej 😀 teraz powoli nabieram zdrowego rozsądku 😀
Mnie przed zakupem kolejnego produktu skutecznie hamuje to, że nie mam już na nie miejsca, a ukladanie ich doprowadza mnie do szału. Myślę więc 5 razy czy coś jest mi serio potrzebne (jak np. odżywka b/s teraz na zimę, bo wcześniej nie miałam – a do tego była w promocji :D), a jak jest coś co bardzo, bardzo chcę mieć, to mówię sobie, że ok, ale jak skończę chociaż 2 z tych 13-14 odżywek i masek i jak dana rzecz będzie na promocji 😀 Na razie pomaga.
Mnie hamuje skutecznie to, że po zakupie na przestrzeni roku ok 30 promowanych na wielu blogach i wychwalanych produktów niewiele co w ogóle działało, nie znalazłam także nic, co działałoby na dłużej niż od mycia do mycia. Dopiero potem zrozumiałam, że tak naprawdę włosa odzywką ani maseczką się nie odżywi, bo jest martwy. Mozna go powierzchownie wygładzić itp. ale nie będzie cudów. To dieta jest ważna, dieta i geny.
Ciekawy i przydatny post 🙂
Lubię takie proste rozwiązania.
Ganier A i K ma już niestety alkohol i nie wszystkim przypadnie do gustu. A czy Ziaja Kakaowa ale odżywka też jest emolientowa?
Mam ją i też jest emolientowa 🙂 I pachnie przepięknie!
Anwen czym się różni zabezpieczanie końcówek olejkiem (np. kokosowym bądź arganowym) od zapezpieczania końcówek sylikonami? Czy jeżeli w mojej masce WAX jest SLS i stosuję ją do OMO jako pierwsze O powinnam mimo wszystko stosować szampon z SLS ''raz na jakiś czas'' żeby zmyć pozostałości np oleju? czy trzeba olej po olejowaniu zmywać SLSem czy jeżeli dobrze się zmywa naturalnym szamponem w kostce to nie powinnam w ogóle się o to martwić?
Zabezpieczenie olejem odżywia końce, a silikonem tylko maskuje ich stan. Ja po każdym myciu traktuje końce olejem arganowym i mam wrażenie, że dzięki temu włosy, które dwa miesiące temu nadawały się do ścięcia (na szczęście moja fryzjerka nie była dostępna) teraz są odżywione i miękkie ;P co do zmywania oleju to ja po olejowaniu stosuję do mycia włosów na długości odżywkę (masuje włosy jakiś czas), potem myje głowę szamponem i zmywam to razem, olej się dobrze zmywa 🙂 wydaje mi się, że szampon z SLS zniweluje działanie tego oleju, bo "zedrze" z włosów dobroczynne składniki oleju
Ja w zimie stosuje 2 w 1 – na noc wcieram w końcówki olej kokosowy, a rano, kiedy olej już się wchłonie, zabezpieczam je dodatkowo silikonem. "Maskowanie stanu włosów" to powtarzany często slogan, ale przecież silikony nałożone na zdrowe włosy w celu ich zabezpieczenia nie szkodzą, wręcz przeciwnie. Podobnie jest z nakładaniem silikonów na całą długość włosów. Jeśli użyje się ich w odżywce b/s po zmyciu odżywczej maski a nie zamiast niej nic złego się nie stanie 😉 No i niestety, ani silikon ani olej nie uratuje końcówek zniszczonych mechanicznie, połamanych, rozdwojonych.
Zmywałam oleje różnymi szamponami i wyraźnie widziałam że po użyciu mocniejszego szamponu (ale i tak nie zdzieracza a np Equilibry) efekt olejowania był słabszy.
Mam odżywkę 1. Garnier, Awokado i masło karite bo przyjaciółka mi właśnie mówiła że Ty ją polecasz więc sobie zakupiłam, chcę jeszcze kupić sobie 8. Alterra, Maska 'Granat i aloes' – przeczytałam Twoją recenzję i na pewno zakupię ten produkt! 😉
trzeba zaznaczyć, żeby nie używac przez dłuższy okres maski z Alterry bo ma alkohol 😉
Zaciekawiło mnie to masło kakaowe z Ziaji. Muszę się rozejrzeć za tą maską 😉
Mnie też 🙂 Niestety nigdzie go nie spotkałam.
Ja widziałam w drogerii Wispol, są tam zresztą wszyyyystkie odżywki, maski, szampony Ziaji chyba, ale ta drogeria niestety jest w niewielu miejscach 🙁
w intermarche sa 🙂
W Stokrotce i Jaśminie też 🙂
ja mialam, jest naprawde boska! a zakupilam w aptece, wiec warto tam takze poszukac 😉
Wispol jest głównie na Podkarpaciu i w paru miastach Małopolski i woj. Świętokrzyskiego.
ja ją mam i bardzo polecam – tania, dobra odzywka. Można stosować przed myciem, po myciu a także jako zabezpieczanie końcówek 😉
Też ją mam ale na moich średnioporowatych włosach (3/4 włosów jest naturalne a końce pamiętają jeszcze rozjaśnianie) nie sprawdziła się zupełnie. Za każdym razem kiedy jej użyłam miałam na głowie mega puch. Podobnie działała na mnie maska 'intensywne wygładzanie' również firmy Ziaja. Nie polecam włosom skłonnym do puszenia się. 🙂
A L`Oreal, Elseve Total Repair 5 ?
Podsunęłaś mi kilka pomysłów, które zapiszę sobie i sprawdzę.
Oczywiście 1 uwielbiam, 8 i 9 nienawidzę. Jestem skłonna wypróbować 4 i 7 😀
Moje włosy kochają emolienty i musze się tego ściśle trzymać.
Mega post. Muszę wypróbować tej maski Ziaji. Jeżeli jest bardzo kakaowa to moje włosy powinny ją polubić 😉
Ja aktualnie nie za bardzo mam maski czy odżywki z silikonami. Kąpletnie się ich nie wystrzegam, ale "jakoś tak wyszło". Nie chcę specjalnie na zime kupowac kolejnych więc stosuję właśnie dodawanie oleju. Zawsze najpierw myję włosy a póxniej nakładam maskę, ale mam włosy wysokoporowate, których chyba nie da się przeciążyc.
To tak jak z moimi… 😉
Wybacz Aniu czepliwość, ale Nivea Long Repair to odżywka proteinowa 😉
a ja po użyciu kwalifikuję ją do obydwu grup 😉 w każdym razie na pewno jest idealna na zimę :))
Ja sobie wlasnie przeproteinowalam wlosy ta odzywka,trzeba z nia uwazac,na pewno nie do kazdego mycia mozna uzyc.
Kobieto, czytasz mi w myślach! 😀 Właśnie weszłam na Twojego bloga, żeby poszukać fajnych masek/odżywek emolientowych, a tu o, niespodzianka!
nr 1, 7 i 9 już mam, w tym nie wypróbowałam tylko gliss kura, bo dzisiaj ją kupiłam.
mam wysokoporowate włosy, grube, gęste i uwielbiające się puszyć. uhu, a jutro do fryzjera wyrównać cieniowanie. trochę z długości stracę, bo jakieś… 5 cm? ale wolę to, niż się męczyć z suchymi, zniszczonymi końcami 😉 trzymajcie kciuki, bo ja już się boję 😀
Jak na razie wypróbowałam Garnier Karite, Alterra granat, Gliss kur, Dove i Nivea Long repair. Dla mnie najlepszą z nich jest Gliss Kur, którego używałam jeszcze zanim zaczęłam dbać świadomie o włosy (jakieś 4 m-ce), choć i wcześniej nie były specjalnie maltretowane:) Long Repair jak dla mnie nieciekawy, nie robi nic z moimi włosami, a nawet powiedziałabym,że są czasem trochę oklapłe. Garnier sprawdził się na początku kiedy włosy piły go litrami. Teraz już się nie lubią specjalnie, dziwi mnie to trochę..Nie sądziłam,że coś może dobrze działać na włosy, a potem nie….Alterra granat jest u mnie na drugim miejscu po Gliss Kurze. A Dove nie zużyłam do końca, też było bez szału, ale może wróce jeszcze do niego i zużyję do końca stosując systematycznie…
A i drążąc temat- dziwi mnie,że sporo kosmetyków, które sprawdziły się u wielu osób u mnie nie działa…Szczególnie z olejami mam problem..Kokosowy totalnie nie, Alterry tylko pomarańcz i to bez szału, oliwa za ciężka dla mnie…Na razie fajnie działa łopian z papryką i rycynowy, które dały u mnie szałowy efekt.. Mam nadzieję,że wkrótce znajdę dla siebie coś jeszcze bo te dwa stosuję przede wszystkim na skalp. Olejuję włosy właściwie od niedawna i nie próbowałam wielu olejów na raz, dlatego ilość wypróbowanych na razie niewielka…
Anwen lub ktokolwiek inny pomóżcie!! Co zrobic gdy odzywki emolientowe działaja na wlosy dopiero drugiego dnia po umyciu??? a pierwszego dnia puch brrrr wygładzam jak moge a one sa uparte!! tzn że sa tak bardzo zniszczone czy jak?? nawet serum biovax dziala dopiero na drugi dzien po nałożeniu…..dodam ze protein nie znoszą. Proszę o jakąkolwiek wskazówke…Sylwia
Serum biovaksa jest napakowane proteinami.
o cholewka tego nie sprawdziłam;-(( dzieki za wskazówke anonimku
A suszysz wlosy suszarka moze…? Albo myjesz goraca woda?
Ja mam tak, ze zaraz po myciu mam napuszone wlosy, tylko kilka odzywek/masek sprawia, ze wysychaja na gladko od razu. Moze ze trzy na kilkadziesiat wyprobowanych. Ale po kilku godzinach (nie po calym dniu. Myje wlosy wieczorem, ale wiem ile zajmuje im wygladzenie sie i nie jest to odpowiednik calego dnia) robi sie lepiej, poza tym pomaga zwiazywanie w kucyk z kilkoma gumkami jedna pod druga, chyba, ze przeszkadzaja Ci odgniecenia (to tez zalezy od podatnosci wlosow na odgniatanie sie.)
P.S. Przepraszam za tymczasowy brak polskich znakow.
nie susze, nie prostuje, mam po prostu wrażenie, że na długości są wysokoporowate a przy skalpie niskoporowate i nie wiem czy to z tego to nie wynika… też myję wieczorem letnią wodą a spłukuję zimną, olej przed prawie każdym myciem i np zauważyłam, że lubią częste czesanie zwykłą szczotką ale ten efekt bardzo krótko sie utrzymuje no ale przecież nie mogę cały dzień siedzieć i czesać włosów 😉 spróbuję jak Ty popróbować różnych odżywek i związywanie kilkoma gumkami chociaż zepewne po ich ściągnięciu pójdą w swoją stronę:-)) Dzieki Henrietta za wskazówki!! pozdrawiam Sylwia
W tym momencie z tej listy mam maskę Dove, jest świetna 🙂
Zima to rzeczywiście ciężki czas dla włosów
Poszukuję cały czas serii tej żółtej serii z Gliss Kura i dotąd bezskutecznie… : (
Albo czas na polowanie ich wykorzystują inne osoby i wykupują. Jedyne czym się mogę nacieszyć to podróżne próbeczki ,któe zawsze są
ta seria jest na zrodlaurody.pl ale nie pamiętam co dokładnie
Świetny wpis 😀 Akurat dzisiaj użyłam kakaowej maski z Ziaji. Jest idealna i do tego ten cudowny zapach <3
Zapach boski,ale szybko znika ;c
a co z elektryzującymi się włosami zimą? 🙁
Muszę w końcu się zdecydować na zakup tej odżywki z Garniera 🙂
Ja polecam nutri odbudowe. Cuuuudoooowna:)
Ja jestem bardzo zadowolona z tej maski z ziaji ( mam tą zieloną oliwkową)
u mnie genialnie nawilża i nie obciąża mi włosów nawet jak ją położę na skalp i po tej masce ja jestem zadowolona z moich włosów =p
Co do wax – ów i biowax-ów to są za ciężkie na moje włosy i strasznie mi się po nich włosy elektryzują i sypią =/
I puki co idealna maskę do włosów znalazłam =) szampon też =) zostało mi jeszcze znalezienie idealnej odżywki do włosów =/
Pozdrawiam,
nikita
Pierwsza AiK była moją ulubioną, ale po zmianie składu, niestety to już nie jest ta sama odżywka, więc rozejrze się za pozostałymi:) dziękuje
Super post! Czegoś takiego szukałam <3 wielkie dzięki!
Witam! 🙂
Serdecznie zapraszam na moje aukcje na allegro!
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=28810324
American Eagle, Pac Sun, Urban Outfitters, Brandy Mellville, Bershka, Stradivarius, Pull and Bear, H&M, Victoria's Secret, Essie, L'oreal, Benefit, Too Faced, Lancome, Dior i wiele innych :)
Mam maskę nr 6, czyli Biovax z olejami i niestety bardzo się zawiodłam 🙁 Rzuciłam się na nią zanim zaczęłam czytać o włosomaniactwie i nie wiedziałam jeszcze wtedy, że na moich wysokoporowatych włosach kokos będzie wzmagał puch;/ Bo niestety mam po niej właśnie wielki puch, skrętu prawie wcale i do tego smętny przyklap;/ A najgorsze, że zostało mi jeszcze prawie całe opakowanie i nie wiem jak je przemęczyć… Chyba będę ją nakładać kiedy akurat danego dnia nie będę wychodzić z domu 😐 Kupiłam niedawno Ziaję tą czerwoną i jest o niebo lepiej. Włosy uniesione, ładnie zakręcone i puszek ograniczony. Więc może jakoś je połączyć? Sama nie wiem..
Dobrze,że to napisałaś ,bo przymierzałam sie do jej kupna,a moje włosy tez są wysokoporowate 😉
Moze bedziesz mogla ja wykorzystac do emulgowania oleju? Ja mialam maske z algami, ktora robila mi mega masakre na glowie, stosowana solo. Za to, nakladana na oliwe dzialala super.
Biovaxa nakładaj na skalp, ja też tak zrobię, bo mam podobny problem. Na skórze głowy i włosach przy nasadzie powinien sprawdzić się doskonale. 🙂
Dziękuję za rady, wypróbuję te sposoby i dam znać 😉
Rady się przydały, nałożyłam najpierw olej lniany z dodatkiem małej ilości rycynowego i po dwóch godzinach dołożyłam na godzinę tego Biovaxa, zarówno na długość jak i na skalp i tym razem puszek był dużo mniejszy niż jak używam samą maseczkę. Także już wiem jak ją zużyję 🙂 Dziękuję 🙂
a ja dziś zupełnie pod wpływem impulsu zakupiłam maskę z Ziai – masło kakaowe 🙂 oprócz składu, przekonał mnie jej nieziemski zapach! wcześniej miałam tę odbudowującą. no a poza tym spotkała mnie miła niespodzianka, kiedy rozmawiając na temat pielęgnacji włosów z miłą Panią pracującą w drogerii, padło z jej ust: 'znasz bloga Anwen?' 😀 Kraków rządzi! :p
I lista na najbliższe zakupy zrobiona 😉 Dzięki, Anwen! 😛
Anwen czemu dodałaś tu odżywki z dużą zawartością gliceryny jak alterry granat i aloes oraz bingospa 5alg i shea ?
Włosy się po niej tak nie elektryzują a wiadomo że zimą jest to zmorą wielu osób 🙂
Ale elektryzowanie ograniczają głównie antystatyki, nie emolienty. Też nie rozumiem tej listy, bo np Alterra, Biovax to są dla mnie nawilżacze, z kolei Nivea i Gliss Kur mają proteiny. Zresztą dla mnie maski emolientowe charakteryzują się nie tylko tym, że mają emolienty (bo niech mi ktoś pokaże maskę lub odżywkę bez emolientów), ale przede wszystkim tym, że mają bogatą, aksamitną konsystencję tak jak Awokado i Karite i Fructisy. Dla mnie takie Bingo Spa to koło porządnego emolientu nawet nie stało: jest rzadkie, półprzezroczyste, nie ma w tej masce żadnej "bogatości". Podobnie zresztą traktuję Biovaxy – takie nic, które też nic nie robi, bo jest za rzadkie, za lekkie.
dawno już nie miałam Bingo shea ani Biovaxów, więc może coś się pozmieniało, ale jak ich używałam to właśnie taką miały konsystencję: bogatą, gęstą i aksamitną jak AiK czy chociażby Nivea (która właśnie dlatego trafiła na listę). Alterra owszem ma aloes (nawilża), ale również ma taką właśnie bogatą i mocno emolientową konsystencję i skład.
A jak z tą gliceryną, nie jest tak że zimą jest to "składnik zło" 😉 ?
mialam 4 maski z tych ;D i lubie tylko nivea ;d
Zachęcona dobrymi opiniami kupiłam dziś nivea long repair w kauflandzie za 6zł 😉
może trochę nie w temacie, ale koleżanka powiedziała mi dzisiaj że chcą wycofać wcierkę Jantar ze sprzedaży. zastanawiam się czy to prawda czy jakiś głupi żart?
No sporo fajnych propozycji, na pewno sprawdzę 🙂
Czy to Ciebie mogłam widzieć wczoraj z mężem w Auchan (na dziale z owocami)? 🙂 Zachowuję się trochę jak psychofanka, ale obiecuję, że jestem niegroźna. 😀
hehehe tak to byliśmy my :))
Maska ziaji, którą niedawno polecałaś rzeczywiście była świetna – wygładzała i oblędnie pachniała. Niestety, trochę za szybko znikała 🙁 Pomyślę o binogspa, zapowiada sie fajnie!
Zaprszam do mnie, niebawem wpis o prezentach, może coś Ci wpadnie w oko 🙂 http://nowletsdomagic.blogspot.com/
Oooo widze ze skorzystalas glownie z moich propozycji ktore podawalam ostatnio w komentarzu jednej dziewczynie. Jak milo! :)))
Z dove zlotej godna uwagi jest procz maski odzywka. W rossmannie na promocji kupilam za jedyne 6zl a ze sklad ma prawie ze identyczny jak maska wartso za taja cene kyoic chociazby z ciekawisci na samo testowanie bi jednak maska droga. Ze zlotej seri nie pilecam tylko tej maski-odzywki w tubce. Brak w niej arganu a pozostake dwa olejki daleko w skladzie. Na mnie ona nic a nic nie dzialala natomiast szampon i odzywka maha w skladzie olejki wyskoki i dzialaja cuda! :)))
Dziewczyny a która odżywka będzie lepsza na zniszczone rozjaśniaczem włosy. 7- Gliss Kur czy 9 – Nivea? obydwie są teraz w Rossmannie w promocji. A nie mogę kupić dwóch, bo mnie Mąż z domu wygoni. Mam jeszcze Alletere Garnat ,która się kończy oraz Garniera AiK. Planuje GarnieraAiK używać jako pierwsze O, potem delikatny szampon i odżywkę Nivea lub Gliss Kur. Dzisiaj umyłam Garnierem jako pierwsze O i drugie O, bo mam Ziai niebieską maskę, ale za bardzo mi przetłuszcza włosy, jak za często ją stosuje.
Zoa81
Kurcze. Obie sa syper. Moze kup dwie ale druga schowaj…??? Jakos przemyc…
Ale jesli juz musisz wybraz wez gkisskura. Ma 7olejkow plus keratyne ktora odbudowywyje wlosy. I jest rzadziej na promocji.
Nivea jest czesto w rossmanie i w biedronce wiec okazja bedzie jeszcze.
🙂
Garnier aik mozesz tez stosowac jako maske. Super ci nawilzy wlosy a nie obciazy bo silikonow nie ma jak no ziaja dlatego obciazala gdy czesto uzywalas
Kupilam odzywke nivea w rossmannie w promocji,zachecona opinia Anwen i nie zaluje,bo piekne wlosy po niej 🙂 Zobaczymy jak dlugo bedzie mi sluzyc 😉 Lubie tez garnier A+K i Biovax z olejami.
Ta Alterra to najbardziej enigmatyczny kosmetyk, jakiego dotąd używałam. "Nałożyć na ile potrzeba". Wspaniale, ale po myciu czy przed? Na mokre czy na suche? Trochę zeszło, zanim się polubiłyśmy, musiałam popróbować, ale teraz… best friends forever 😉 Zwłaszcza z dodatkiem żelatyny.
Czy ja dobrze rozumiem? Emolientowe odżywki/maski zabezpieczają, humeoktanowe nawilżają, a proteinowe odbudowują? 🙂
Kilka z nich znam, chętnie spróbuję kolejne 🙂
Spróbuję z tym olejem do maski 🙂
Ja tak za kszdym razem robie. Dodaje di maske i odzywek i super sie sprawdza ta metoda 🙂
Ziaję Maskę Masło Kakaowe miałam okazję testować 🙂 i z przykrością przyjęłam fakt, że się skończyła… cudownie działała na moje włosiska 🙂 wygładzała je, nawilżała i ładniej się układały 🙂 jestem przekonana, że jeszcze od niej wrócę : polecam z czystym sercem!
Pozdrawiam :* 🙂
Mam tę maskę Ziaja. Niestety na suche kręcone włosy nie działa. Mam wrażenie jakby niczego z włosami nie robiła. Równie dobrze mogłabym jej w ogóle nie nakładać ;/
Maski z ziaji są cudowne. Miałam fioletową i była genialna no i ta cena <3 Będe wracać 🙂
Alterrę i Garnier bardzo lubię i cenię, natomiast z Ziaji lubię tę linie kosmetyków przez wzgląd na zapach ;D
Mam 8, czyli Alterra, nawet dwa opakowania. Bardzo dobra, nie narzekam, choć ma rzadką konsystencję, jakby w ogóle nie tłustą, ale ładny zapach. W ogóle polecam Alterrę. Odżywka ma, według mnie, bardzo fajną, bardzo gęstą, kremową konsystencję, a szampon, choć wydaję się, że działa podobnie jak Babydream, czyli włosy się plączą i tak dalej, wygładza je i nawilża jak po dobrze pieniącym się szamponie.
Miałam wszystkie maski Ziaji i ich działanie było różne, ale trzeba przyznać, że dobrze włosy ochraniają.
Aniu, baaardzo Ci dziękuję 🙂 Dopiero pytałam Cię w komentarzach o coś emolientowego 🙂 Co do tuningowania masek… Czy Kallos Latte nadaje się do tego?? (jest proteinowy, prawda?) Na tyle na ile się orientuję, moje włosy potrzebuje teraz bardzo emolientów (bardzo lubią Garnier AiK), więc nie wiem, czy tuningowanie teraz Kallosa będzie dobrym pomysłem…?
tyle tam tych protein co kot napłakał…
Garnier, Awokado i masło karite mam i bardzo sobię chwalę. Jestem posiadaczką tej wersji już "pogorszonej", ale i tak sprawdza się świetnie 😉
BingoSpa od ponad roku gości w mojej szafce. Wersja z masłem Shea i algami to obowiązkowa pozycja a od czasu do czasu kupuje też inne wersje na wypróbowanie (póki co jednak algi wygrywają;). Pięknie wygładza włosy i odbija je u nasady (wyglądają jakby było ich więcej).
Co sądzicie o linii kosmetyków Garnier Goodbye Damage?
http://lifecorporation.crazylife.pl/2013/12/18/emolientowe-odzywki-i-maski-idealne-na-zime/
Patrz jak kradnie Twoje wpisy……
Czy te odzywki sprawdza sie do wlosow przeproteinowanych? bardzo prosze o odpowiedz bo szukam czegos ''sklepowego'' zeby szybko je uratowac:(