Kilka dni temu będąc w Biedronce wpadł mi w oko, a następnie do koszyka taki oto niepozorny produkt. Jak wiecie od lat jestem fanką suchych szamponów z Batiste, ale pomyślałam, że nie zaszkodzi wypróbować coś nowego. Zwłaszcza, że cena – 7,99zł za 200ml była bardzo zachęcająca.
Chociaż zazwyczaj korzystam z suchych szamponów inaczej niż zalecają to ich producenci (mój sposób opisałam TU) to tym razem stwierdziłam, że przetestuję jego działanie już na przetłuszczonych włosach. Specjalnie je przetrzymałam o jeden dzień dłużej i gdy były już zdecydowanie nieświeże chwyciłam za szampon. Niestety już na początku spotkała mnie bardzo niemiła niespodzianka. Nie wiem czy tylko mój egzemplarz tak ma, ale aplikator w butelce chodzi bardzo ciężko. By móc cokolwiek z niego wydobyć musiałam go naciskać dwoma rękami na raz 🙁 Trochę, więc trwało zanim udało mi się spryskać całe włosy u nasady szamponem, zwłaszcza, że jest on o wiele mniej skoncentrowany niż Batiste. Tzn ilość białego proszku, odpowiedzialnego za wchłanianie sebum jest bardzo mała i trzeba długo pryskać w jedno miejsce by szampon na włosach zauważyć. Co za tym idzie łatwo się domyślić, że nie będzie on zbyt wydajny. Nie mam pojęcia na ile użyć mi wystarczy, ale na pewno to dopiszę w recenzji po dokończeniu butelki.
Kiedy już udało mi się równomiernie spryskać włosy odczekałam kilka minut i zaczęłam go wyczesywać z włosów. Niestety i pod tym względem wypadł on dużo gorzej niż Batiste. Musiałam długo i dokładnie wyczesywać włosy zanim szampon stał się prawie niewidoczny. Przy Batiste wystarczy kilka ruchów szczotką, a w tej chwili jestem nawet w stanie poradzić sobie samymi rękami. Kiedy w końcu udało mi się pozbyć widocznych śladów używania szamponu Hair Up efekt pozytywnie mnie zaskoczył:
Jak widzicie na zdjęciu powyżej włosy odzyskały świeżość, uniosły się nieco u nasady, nie zmatowiły się, a nawet w dotyku wciąż były przyjemne. Muszę przyznać, że pod tym względem Hair Up w niczym nie ustępuję Batiste. Nawet po kilku godzinach włosy wciąż były świeże i jak najbardziej nadawały się do wyjścia.
Kolejny aspekt czyli zapach również mogę zdecydowanie uznać za plus. Może szampon nie pachnie aż tak przyjemnie jak tropikalna wersja Batiste, ale nie powinien przeszkadzać nawet bardziej wymagającym niż mój nosom, zwłaszcza, że na włosach jest słabo wyczuwalny. Do wyboru w biedronce mamy dwa rodzaje – owocowy, który ja kupiłam i kwiatowy, który niestety nie wiem jak pachnie.
Jeśli chodzi o skład to niestety i pod tym względem Hair Up wypada raczej słabo:
Butane, Propane, Isobutane, Alkohol, Avena Sativa Starch, Aluminium Starch Octenyl Succinate, Polysorbate 20, PEG-20 Glyceryl Laurate, Water, Tocopherol, Linoleic Acid, Retinyl Palmitate, Dimethylpabamidopropyl Lauryldimonium Tosylate, Parfum.
Nie podoba mi się alkohol, który jest w nim wyżej niż podstawowy składnik suchych szamponów czyli skrobia – w tym wypadku owsiana. Owszem w Batiste też jest alkohol, ale w mniejszej ilości. Druga rzecz, która jeszcze bardziej mi się nie podoba to sól aluminium użyta w tym produkcie. Włosom ona co prawda raczej nie zaszkodzi, ale szampon jak wiadomo stosuje się również i na skórę głowy, a tu wolałabym aluminium w miarę możliwości unikać. Co do reszty składu to na plus można uznać obecność witamin: A, E i F.
Podsumowując nie mogę jednoznacznie powiedzieć, że ten szampon to bubel, bo w końcu działa tak jak powinien, ale mając do wyboru Hair Up i w sumie niewiele droższy (zwłaszcza w promocji) Batiste zdecydowanie sięgnę po ten drugi.
Pozdrawiam Was serdecznie,
Komentarze
musze kupoic w koncu ten batiste na czarna godzine trzeba cos takiego miec
Też go mam i mój aplikator też był toporny, więc wymieniłam go bez problemu i jest lepiej 😉
Nie przepadam za Batiste do ciemnych wlosów, brudzi szczotkę i palce niemiłosiernie, ciężko to domyć. Ogólnie Batiste mają straszną tendencję do brudzenia, chyba, że coś źle robię 🙂
Nigdy w życiu nie pobrudziłam się żadnym z Batiste a używam od lat, w tym też tego do ciemnych;)
ja zgadzam się z Andżeliką, tez mnie okropnie brudzi
A to zapytam z ciekawości – jak go stosujecie? Może pryskacie jakoś z bardzo daleka? Albo za szybko wyczesujecie z włosów, jak jest jeszcze mokry? A może po prostu używacie go bardzo dużo?
Ja psikam mało, z dość bliska (zgięta ręka) i czekam z jakaś minutę zanim go wyczeszę i jeszcze się nigdy nie pobrudziłam:)
Mnie czasem udaje się pobrudzić nim sobie czoło, ale wystarczy przetrzeć wacikiem zwilżonym wodą lub płynem micelarnym, schodzi bez problemu.
Dobrze wiedzieć coś o tym produkcie;)
Niestety, suche szampony na mojej skórze powodują nieprzyjemne swędzenie, które czasami jest nie do zniesienia i nie mogę ich stosować. A pokładałam w tych produktach wielkie nadzieje 🙂
A ja wciąż czekam aż będzie jakaś promocja na batiste w Hebe. Anwen jak zauważysz to napisz 🙂
w Daily poniżej 14zł w promocji.
Biedronka 8,99.
U mnie w robalu nie ma batistów a tym bardziej za 8,99. Kiedyś były ale to chyba coś koło 11zl.
Też mam, strasznie ciężko się go przyciska a po wyczesaniu wygląda jakbym miała pełno łupieżu 🙁
U mnie spryskanie włosów nim też było bardzo ciężko a działanie też zaliczam do nie najlepszych. Przez to że tak ciężko się nim pryskać wole batiste niż ten i rzuciła go w kąt.
Widać, że działa, tylko ten alkohol:/
Moja siostra narzeka na ten szampon… Własnie ze wzgledu na to, że duzo trzeba pryskać włosy, żeby uzyskac odpowiedni efekt…
u mnie aplikator też ciężko działa 😉
Ja miałam to samo. Poza tym miałam wrażenie, jakby przycisk był "zbyt wąski" jak na mój palec.
Też go mam i stwierdzam że u mnie efektu w ogóle nie ma. Chyba musiałabym użyć pół butelki na raz
Batiste to już klasyka sama w sobie i wątpię, żeby szybko wyszedł na rynek produkt, który go przebije 😀
To racja! Jak był kiedyś na promocji w Biedronce po 11.99 to kupiłam aż 5 egzemplarzy. To było ponad pół roku temu, a nadal mam jeszcze 3, także… zaopatrzyłam się na rok z nawiązką;) Też myślę, że nieprędko coś go przebije;)
Dla mnie kit, na moich włosach zero efektu 🙁
Ostatnio moja mam chciała kupić sobie ten szampon 🙂
Nie mialam go, ale mam batiste i jest spoko.
Aplikacja tego szamponu porażka… Wydajność – 5 użyć samo mówi za siebie.
Aniu widziałaś już nowe suche szampony w Biedronce? Dry Shampoo Professional Line. Według ulotki będą w stałej ofercie. Z tego co rozumiem ze składu z mączką (skrobią) ryżową i niestety również z alkoholem. Sama kupiłam do przetestowania wersję Fruity Coctail, po pierwszym użyciu mogę śmiało powiedzieć, że jak dla mnie o wiele lepszy niż Hair Up.
engagedangel
tego nowego jeszcze nie widziałam 🙂 ale jutro się pewnie przejdę i poszukam
Potwierdzam jest świetny 🙂 dziś kupiłam i jestem po pierwszym użyciu, szampon na włosach jest niewidoczny, wyczesuje się nawet palcami nieziemsko pachnie, ale zapach czuć tylko przy aplikacji,czyli nie jest tak nachalny jak Isana (chociaż ja akurat kocham jej zapach i tę nachalność niezmiennie)
też kupiłam dry shampoo professional line i jestem zadowolona jak narazie 🙂 ciesze sie tez ze beda w biedronce gdyz nie mam dostepu do szamponow batiste w miejscowych sklepach 😉 a co do hair up tez mialam problem z aplikatorem
U mnie ten szampon nie robił nic, strasznie się na nim zawiodłam 🙁 A ten aplikator mocniej naciśnij, u mnie też ledwie psiukał i raz zaskoczył i chyba coś w nim pękło tzn odblokowało się ni z tego ni z owego i zaczął pylić jak trzeba. Niemniej u mnie się nie sprawdził, a szkoda, bo tani i dostępny.
Skusiłam się, kupiłam i jestem załamana. Nic nie daje, nawet przy bardzo intensywnym spryskaniu włosów. Batiste jednak u mnie wygrywa 😉
Używałam suchego szamponu z Biedronki i co do efektów nie mam zastrzeżeń, jednak rozpylenie go o poranku, kiedy mam jeszcze mało siły w palcach, zwykle mnie przerasta. Fajnie, że pokazałaś nam o co chodzi w składzie produktu 🙂 Zupełnie nie myślałam o aluminium.
Anwen, juz kiedys sie nad tym zastanawialam ale nigdy nie chcialo mi sie pisac i pytac, czy na tym zdjeciu zapowiadajacym NDW, wiesz ta dziewczyna z grzebykiem, to jakas twoja siostra/kuzynka?
Wydaje mi się, że to po prostu stock photo 😀
Skoro to nie wlasnosc anwen, to ma do tego zdjecia prawo?
Anonimie z 23.44 dlaczego przy twojej wypowiedzi znajduje sie obrazek taki niebieski z cieniem osoby? Rozumiem ze to twoj cien?
Anonimie z 23:44, rozumiem ze masz kompetencje do tego by zwracac komus na to uwage? Jesli jestes prawnikiem ktory zajmuje sie prawami autorskimi to zwracam honor 🙂
Zwracam uwage bo mam do tego prawo, zauwazylam ze na innych blogach dziewczyny podpisuja zrodlo zdjecia, a tutaj tego brak. Dlaczego? …
ps. ANWEN …zachowuj srodki ostroznosci przy anonimowym odpowiadaniu bo juz ktorys raz widze ze sama odpisujesz z anonima. I wbrew pozorom bardzo latwo to odkryc, bardzo. 🙂
jeszcze nigdy mi sie to nie zdarzyło niczego pisać z anonima, ale bardzo jestem ciekawa jak to niby odkryc? podzielisz się tą wiedzą? 🙂
No chyba zartujesz 🙂 pisz dalej, a ja dalej bede to odkrywac i miec z tego ubaw 😀
no to szkoda, bo chętnie sama bym się pośmiała z tej Twojej, jak widać zawodnej metody 😉
Haha skojarzyło mi się to z takim kolesiem, dzisiaj mi chłopak pokazywał na necie, tamten podobno chodzi po warszawie z kamerka i nagrywa wszystkie najmniejsze przewinienia ludzi, a potem dzwoni na straż miejska:D życia prywatnego facet nie ma i mu odwala;) hmm… może wchodzi też na babskie blogi? 😀
Anonimowy 18.56 znajdź sobie faceta a nie chłopaka
Kupiłabym gdyby nie alkohol 🙂
Eeee ja w biedro kupilam Batiste za 8,99…
Miałam ten szampon i okazał się totalnym niewypałem. Teraz w biedronkach w mojej okolicy pojawiły się szampony "dry shampoo professional" w złotych butlach i śmiało mogę powiedzieć ze są tak samo dobre jak batiste albo nawet lepsze w dodatku dużo tańsze bo kosztuja tylko 8 zł i są bardzo wydajne. Jak będziesz widzieć w biedronce to sprubuj, na prawdę warto !
tez go widziałam i skład ma lepszy niz ten prezentowany w poscie. przede wszystkim po propan, butan jest od razu skrobia 🙂
U mnie jednak lepiej sprawdza się Batiste, chociaż ten biedronkowy nie jest zły. Jednak suchy szampon to kosmetyk, po który sięgam jedynie sporadycznie, nie zużywam go na tony i nie wydaję na niego fortuny, także wolę dopłacić do Batiste 🙂
Pożyczyłam go raz od mamy i więcej po niego nie sięgnę. Strasznie ciężko 'chodzi' ten aplikator, jedną ręką to prawie niemożliwe. I rzeczywiście trzeba użyć go w bardzo dużej ilości żeby był jakikolwiek efekt. Ręce mnie tylko po tym bolały, zdecydowanie nie polecam 😀
Niestety ja trafiłam na jakiś felerny i nie psika się wg, trzeba baaardzo mocno przyciskać, jest pełny, ale dozownik nie działa. W biedronce teraz w regularnej sprzedaży jest jeszcze inny suchy szampon taki złoty, ale jeszcze go nie próbowałam 🙂
Też go mam 🙂 i stoi w kącie, bo niestety nie podoba mi się zbytnio jego działanie. Nie odświeża tak dobrze jak batiste, i miałam IDENTYCZNY problem z aplikatorem! Raz nawet zrezygnowałam z jego użycia, bo po prostu nie dałam rady nacisnąć wystarczająco mocno żeby psikał 😀
Ale Anwen, i dziewczyny, w biedronce są teraz nowe szampony suche, w takiej samej cenie, 7,99, złote opakowania z czarną nakrętką, stoją tam gdzie wszystkie kosmetyki (mam nadzieję że to stała oferta) i są po prostu SUPER. Psikają bardzo intensywnie, myślę że na ciemnych włosach może trzeba będzie dłużej wyczesywać, bo "proszek" jest dość mocno biały, ale warto spróbować, bo efekt jest świetny. Moim zdaniem taki sam jak Batiste, włosy są mocno odświeżone przez długi czas ( u mnie efekt był aż do następnego dnia rano), puszyste, szampony całkiem ładnie pachną (mam wersję z różowym napisem) no i ogólnie, naprawdę są świetne 🙂 Polecam z czystym sercem!
Ciekawe – bo ja jeszcze w swojej Biedronce nie dojrzałem tego szamponu. Zresztą, teraz sporo nowych kosmetyków się w niej pojawiło. Efekt – jak widać na zdjęciach – jest, czyli de facto produkt spełnił swoją powinność. Ale jeśli samo używanie – psikanie, wyczesywanie itd. zabiera sporo czasu i sił – to chyba nawet taki efekt nie przekonałby mnie do produktu,
Hmm skoro wypada pod kilkoma względami jednak gorzej od Batiste, to nie czuję się skuszona :). Wiem, że długie wyczesywanie na pewno by mnie zniechęciło do używania ;).
Mam podobne same spostrzeżenia. Strasznie ciężko chodzi, trzeba go mega dużo zużyć. Działa dobrze i mi jest go o wiele łatwiej wyczesać niż Batiste. Z batiste mi się to praktycznie nie udaje, zawsze zostaje 'mgiełka'.
Kupiłam i nigdy więcej, nie da się go wydobyć ani wyczesać, a użyłam go na noc i chciałam wyczesać rano, normalny szampon by się choć trochę wytarł o poduszkę. Musiałam związać włosy. ?
Dla mnie bubel – batiste lepszy 🙂 kupiłam go i stoi i sie kurzy. Ja mam wersje rozowa.
mój też ciężko sie wciskał… bez porównania z batiste. Jednak teraz zauważyłam w biedronce inny suchy szampon w takiej samej cenie co ten i jest dużo lepszy, ma dużo proszku i fajnie podnosi włosy, jednak jego zapach jest okropny
Ja też nie dałam rady psikać jedną ręką… Już myślałam, że to ja jestem taka słaba 🙂
Też wolę Batiste albo Isanę (w rossmanowej promocji po 5,99zł zawsze robię zapas)
Również używam Isany – sprawdza się pod każdym względem. I tez używam jej wtedy, kiedy wiem, że następnego dnia nie będę mogła umyć włosów rano (myję co dwa dni). Niestety Batiste pomimo dobrych opinii, super zapachu i niwelowaniu tłustości włosów, u mnie się nie sprawdził, ponieważ po dłuższym, ale rozsądnym używaniu, podrażnił skórę głowy i wzmagał przetłuszczanie. Pod tym względem Isanie nie mam nic do zarzucenia.
Pozdrawiam
Justyna
Hej, wie ktoś może w którym konkretnym supermarkecie mogę kupić skrzyp? (taki w saszetkach) W Carrefourze nie było 🙁
Chodzi Ci o ziele skrzypu do picia? Powinnaś dostać bez problemu w każdej aptece – wiele z nich jest połączonych z różnymi marketami, także z Carrefem i Biedrą 🙂
U mnie w aptece trudno o takie, mozna dostac jedynie pod postacia herbaty, gdzie wiadomo uzyte zostaly praktycznie odpadki , za to mozna dosyac najlepsze w kazdym sklepie zielarskim badz sklepie z przyprawami 🙂
Auchan, Intermarche
ja też polecam jednak kupić luźny susz skrzypu (np. Flosleku – apteki i zielarnie), bo to co się znajduje zmielone w torebce herbaty, nie wiadomo z jakiej części rośliny pochodzi. w przypadku ziół jest to ważne. w luźnym suszu są te skrzypowe "pałeczki", widać je, bo nie są zmielone na wiór. to trochę jak z mięsem mechanicznie oddzielonym. jak coś zmielisz to potem już nie dojdziesz co to dokładnie było (ale nadal nazywasz to mięsem) ;>
To jak? Zaczynamy nową akcję picia drożdży? :)))
Ja pozostaję wierna Batiste 🙂
Dla mnie prócz ciezkochodzacego przycisku ten szampon działa odwrotnie ,niż powinien..po dosyć krótkim czasie włosy wyglądają na bardziej przetluszczone niż byly.
to pewnie wina alkoholu, przesusza a co za tym idzie skóra produkuje więcej tłuszczu
Niestety wiekszość aplikatorów jest bardzo toporna ;< sama go mam i średnio jestem z niego zadowolona.
Ja używałam suchego szamponu z Timotei, spisał się całkiem dobrze 🙂 Ale widzę, że za Batiste trzeba się rozejrzeć 🙂
ja w biedronce skusiłam się na ten olejek arganowy za 4,99 i muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczona ,..przynajmniej na razie:), suchych szamponów nie uzywam, mam Batiste tropikalny ale korzystam z niego baaaardzo rzadko
Anwen… Zmoczylas te wlosy na pierwszym zdjeciu? Bo tak wygladaja wlosy mokre a nie tluste…
moje tak wyglądają jak są tłuste 🙂
Jak dla mnie też trochę jak mokre , ale przeciez ktoś może mieć rzadszy pot, albo sie zgrzala spocila.
Serio? nie macie nic innego do roboty, tylko zastanawianie się czy anwen zmoczyła sobie włosy, czy się spociła
Tak. Bo jesli sa mokre to przeklamuje to efekt dzialania szamponu. Tak trudno pomyslec
tylko po co miałabym to robić? 😉 pomyślałaś o tym?
A czy ten anonim, który uważa włosy Anwen za mokre, mógłby pokazać zdjęcie swoich tłustych włosów jako przykład? Wiem, że pomysł brzmi dziwacznie, ale moje przetłuszczone włosy też wyglądają jak mokre. Jestem zdumiona, że tłuste włosy mogą wyglądać inaczej. Zdjęcie pokazujące inny sposób/rodzaj przetłuszczenia było by walory edukacyjne. Chyba, że anonim, który sugeruje Anwen przekręt, nie zna problemu przetłuszczających się włosów, bo takowych nie posiada.
Moje, jak je naprawdę przetłuszczę – przetrzymam kilka dni, to też tak wyglądają 🙂
Niektórzy to chyba naprawdę nie mają ciekawszych zajęć, niż wyszukiwanie jakiś pierdół, do których można się przyczepić (na siłę i czasami w ogóle z du*y).
Jak często można stosować płukanie z L-cysteiny ?
Tak często aż ich nie przeproteinujesz, a każde włosy mają do tego większą lub mniejszą tendencję i musisz sama wyczuć, jak jest z Twoimi 🙂 Można spróbować raz na tydzień-dwa i w razie czego zwiększyć lub zmniejszyć ten odstęp.
Dzięki wielkie za odpowiedz 🙂
Dla mnie bastie yl jednym z gorszych suchych szamponów, dużo lepszy był isana .
Anwen oglądasz serial Wspaniałe Stulecie? Zobacz jakie piękne włosy mają tam kobiety. A szczególnie Hurrem(wpisz sobie w google serio zachwyca). Ogólnie polecam Ci te serial jest b.ciekawy
Hahaha!wciagnelam sie w ten serial jak glupia…normalnie masakra ogladam od ok dwoch tyg 😀
W kazdej telenoweli kobiety maja piekne wlosy…. I ogolnie sa piekne. Ja np teraz ogladam Krolowa Serc. Na pulsie i pulsie2.
Niekoniecznie,w tamtym serialu maja wyjatmowo cudowne wlosy Anwen polecam wspaniale stulecie!
Ja mam suchy szampon z Biedronki, ale ten złoty, który pojawił się w regularnej sprzedaży. Użyłam go na razie raz, ale byłam zadowolona. Zobaczymy jak spisze się przy dłuższym stosowaniu.
Przetestowałam, myślę, że sporo, suchych szamponów i każdy w mniejszym lub większym stopniu spełnia funkcję odświeżenia włosów, dla mnie ważne jest wykończenie, a przede wszystkim aby dawał jak najbardziej naturalny efekt. Ten szampon również testowałam, o czym pisałam u siebie na blogu, i jak dla mnie to bubel 😉 Batiste najlepszy ^^
Ja z kolei mam problem z wyczesaniem batiste, zawsze wycieram go ręcznikiem i to dosyc mocno, szczotka nic nie daje. Moze za duzo go nakladam:)
Szkoda bo myślałam, że będzie to łatwiej dostępny zamiennik Batiste. 🙁
Dziewczyny, zapraszam do wspólnej akcji picia drożdży. 🙂
ZAPUSZCZAMY WŁOSY
Raźniej nam będzie razem to śmiało 😉
http://maly-swiat-kolorowki.blogspot.com/2015/02/akcja-picia-drozdzy.html
Jakiś czas temu kupiłam w końcu batiste i byłam zachwycona działaniem, szkoda, że nie wydajnością… Skończył się po około 6 użyciach. Jak na cenę 16 zł to trochę słabo, a że do hebe mi i tak nie po drodze, to skuszę się na ten biedronkowy 🙂
Mi tak samo szybko się skończył, moja mama miała i też długo nie poużywała. Przesada trochę z tym wychwalaniem batiste, jak za taką cenę to naprawdę szybko się kończy, owszem działa dobrze, ale te nowe suche szampony z Biedronki (w złotych opakowaniach) są tak samo dobre, jeśli nie lepsze, i kosztują o połowę mniej
To ja nie wiem ile tego psikacie? :O mi starczył na pół roku!
ja niestety muszę potwierdzić, że przy częstym używaniu kończy się błyskawicznie, więc z wydajnością u niego bardzo słabo
Zastanawiam się nad jego zakupem 🙂
Ja się chyba nigdy do suchego szamponu nie przekonam. Dla mnie włosy trzeba umyć szamponem i potraktować odzywką. Nie wiem jak działa suchy szampon dokładnie, ale dla mnie to "przykrywanie problemu". Może kiedyś zmienię podejście. Może okaże się, że błędnie myśle. Ale jak na razie jestem zaprzyjaźniona z prysznicem 😀
Może nie masz aż takiego problemu z przetłuszczaniem, bo dla nas muszących myć codziennie ten wynalazek jest wybawieniem 🙂 zwłaszcza gdy włosy są długie,niskoporowate i wtedy schną godzinami, a suszarka nie zawsze wchodzi w grę. Nie znaczy to że się nie myjemy przecież prysznic bez mycia głowy też jkest mżliwy 🙂
witaj Anwen,
mam do Ciebie pytanie. Czy będąc w ciąży można myć włosy głową w dół?
Pozdrawiam K.
Nie ma co do tego przeciwskazań
Biedra maj low, jak zawsze 🙂 ja używam suchego szamponu z Rossmanna, niestety nie jestem z niego jakoś specjalnie zadowolona. Włosy muszę myć absolutnie koniecznie, więc używam go bardzo, baaaaaardzo rzadko, gdy ewidentnie zaśpię, albo gdy postanawiam dać moim włosom dzień odpoczynku i naglę dostaję telefon że ktoś chce mnie odwiedzić, lub iż jednak muszę opuścić moją pieczarę 😉
_________________
Natalia, http://www.pieceofsimplicity.blogspot.com
Ja kupiłam jakiś czas temu(jeszcze w poprzedniej akcji włosowej) tej suchy szampon i to był jeden wielki dramat! Mój też ciężko chodził i skończył się po 10 psiknięciach…!? Nie mówię że suchy szampon za 8 zł ma działać cuda ale bez przesady. Dlatego nie rezygnuje z mojego batiste. Jest najlepszy!
Kochana Anwen, czy lubisz olejki Alterra? U mnie w Rossmanie jest promocja na ten z oliwka i ten z migdalowy, sa po 9,99 zl, pozdrawiam, Gosia
a ja mam takie pytanie: jaki jest cel uzywania takich suchych szamponow? czy chodzi po prostu o czas, ze szybciej go uzyc niz umyc wlosy? czy tez raczej zeby nie myc wlosow za czesto?
Pozdrawiam,
Liz
i czas i ograniczenie mycia włosów – jeżeli ktoś myje je codziennie i nie chce tego robić. ale w tym drugim przypadku, jako że suchy szampon ma częstszy kontakt z włosami, lepiej wykorzystać naturalne składniki: talk, skrobię ziemniaczaną, glinkę, sproszkowane kłącze kosaćca z korzeniem mydlnicy.
Serio? Ja uzywam suchego szamponu np wtedy kiedy po calym dniu grzywka czy wlosy przy twarzy, skorze, wymagaja odswiezenia gdy np gdzies wychodze a nie mam czasu na mycie glowy przed wyjsciem. Lub gdy np nie planuje wychodzenia w dany dzien wiec odpuszczam sobie mycie a nagle trzeba wyjsc to szampon sie przydaje. I uwazam ze to glowne cele takich szamponow. A na pewno nie jest nim ten drugi ktory wymienilas 😉
Albo np wakacje lub jakis wyjazd gdzie nie mamy jak umyc wlosow. Itp.
cele zależą od użytkownika produktu 🙂 suche szampony bardzo pomagają (przynajmniej mnie pomogły) w przedłużeniu świeżości włosów w sposób trwały
Trzeba jednak uważać, u mnie za często stosowany suchy szampon powodował mega swędzenie, zarówno Batiste jak i DIY (ze skrobi).
dzięki bardzo za odpowiedzi 🙂
Liz
Ja zawsze uzywam suchego szamponu z Schaumy, taki bialy z niebieska nakretka. Skuteczny i ladnie pachnie 🙂
Ja ostatnio z racji przyoszczędzenia kaski kupiłam puder dla dziaciaków z Babydream. Oczekiwałam dużo, czyli czegoś takiego co zrobi szmpon suchy z Balea, ale lekko się zawiodłam. Super odświeżenia jak w przypadku Belea nie było, ale włosy zostały odświeżone. Tak na oko z 3-dniowych zrobiły się takie 2-dniowe, za to gdy użyję Balea z 3-dniowych robią się takie 1-dniowe. Mimo to polecam spróbować puder, bo jednak nie widać świecących włosów 🙂
jeśli mogę doradzić – w pudrze Babydream znajduje się oliwa z oliwek 😉 a w pudrze Nivea parafina. nie dziwne, że trudniej takimi składami umyć włosy. polecam Johnsons&Johnsons, ale ponieważ jest bardzo trudno dostępny, to łatwiejszym i znacznie tańszym będzie po prostu poproszenie o talk/zasypkę dla dzieci na wagę w aptece. mam nadzieję, że pomogłam 🙂
Tanim kosztem – polecam np. mąkę ziemniaczaną + kakao (dla ciemnowłosych). Wymieszać w proporcjach pół na pół (można dodać, przesypać do jakiegoś pojemniczka i gotowe.
Proszek do stóp z Rossmana (Fuss Wohl) też świetnie działa 🙂 u mnie z włosów 3 dniowych zrobił właśnie 1 dniowe, aż mój narzeczony mówił że nie muszę ich spinać ;D
http://m.rossnet.pl/Produkt/ISANA-szampondo-wlosow-400ml,107505 hej anwen i dziewczyny czy któraś z was używała szamponu z linka powyżej? Jeżeli tak to mogę prosić o jakąś recenzje ? Opinie ?
dziękuję i pozdrawiam
Co prawda nie używałam, ale ogółem o szamponach Isana nie krążą dobre opinie, z wyjątkiem suchego szamponu i szamponu z mocznikiem
Hej. Co sądzicie o tym peelingu z rossmana jako peelingu do włosów ? http://m.rossnet.pl/Produkt/Alterra-Peelingp-p-papaya-kokos200ml,324422
Pozdrawiam
Peeelingi do skóry glowy muszą być delikatne, znając Alterrę jest on mocno zapachowy, co już wyklucza go do skóry głowy (chociaż szampony też bywają mocno zapachowe?), pewnie ma też kwasy owocowe, co może podrażniać
Dziwi mnie, ze zadna z was nie wspomniala o syossie, a moim zdaniem jest bardzo dobry, wydaje mi sie nawet ze najlepszy, ale ciezko teraz stwierdzic bo nie pamietam czego uzywalam wczesniej
Bo włosomaniaczki nie używają Syossa 🙂
Kupiłam go parę miesięcy temu, gdy pierwszy raz go rzucili do sklepu i dobrze, że wzięłam tylko jedną butelkę. Jest fatalny:/ nie idzie wcisnąć jednym palcem, a jak już z wielkim wysiłkiem się uda, to mimo wstrząśnięcia nie wylatuje żaden proszek i nijak się włosów nie odświeży. Dobrze, że nie był drogi, a ja wróciłam do batiste.
Kasia
Miałam ten szampon, aplikator tak jak mówisz, bardzo oporny, wiec to chyba nie była wina jednego egzemplarza. Szampon wystarczył mi na ok. tydzień. pryskałam go niesamowicie długo. A wyczesywanie nie dało nic, bo włosy jak były tłuste tak były. Z tym, że dodatkowo oblepione.
Super, że pojawiło się jego porównanie z batiste, bo teraz wiem, czy to podobne produkty. A wahałam się kupić ponownie jakikolwiek suchy szampon.
Wypróbuję batiste z czystej ciekawości.
Po pozytywnych komentarzach, kupiłam dzisiaj ten nowy suchy szampon w bierdze, zobaczymy jak się sprawdzi 🙂
PS. http://wszystkookuchni.pl/imgs.php?id=13286
Próbowałaś?
Coś kojarzę że Anwen chyba pisała o wodzie ryżowej 🙂 na pewno o wodzie zbożowej (i takiej po ryżu chyba też) pisała BlondHairCare 🙂
Mi akurat pasuje,że zostawia mało osadu,bo łatwo wyczesać.Co do odświeżania,to jak spryskam włosy drugiego dnia,gdzie normalnie potrzebują mycia ,to sa świeże przez ok.5-6 godzin.
*biedrze 🙂 biedronce znaczy!
Mam ten szampon i niestety nie powalił mnie na kolana 🙁
Witam moim zdaniem raczej kit. Dlaczego tak myślę, ponieważ kiedyś w biedronce kupiłęm szampon do włosów, dla mężczyzn i absolutnie nie miałem takiego efektu jak to było tam napisane. Od tamtej pory nie wierzę, że biedronka posiada oryginalne produkty. To raczej jakiś podróbki, które mają przypominać jedynie oiryginały.
Kiepski. Dużo lepszy jest Gosh'a. Na mnie działa najlepiej i natychmiast odtłuszcza włosy.
Efekt jak widzę na prawdę dobry, ale wolę dopłacić kilka zł więcej i mieć Batiste, który wystarczy mi na dłużej i poradzę sobie z nim jedną ręką, dwoma nie dałabym chyba rady haha :p
Robisz bardzo ładne zdjęcia 🙂 I zauważyłam, że zmieniłaś trochę wygląd bloga, tamten był ładny, ale ten też jest całkiem fajny,
Pozdrawiam 🙂
momento-de-aliento.blogspot.com
Mam różowy i jest okropny. Nie podoba mi się zapach i też muszę używać dwóch rąk do aplikacji a i tak bolą mnie palce 🙂 Nie ma to jak Batiste.
Anwen, czy widziałaś już nową wersje szamponu? Dziś kupiłam ją w biedronce:) Suchy szampon Professional Line. O niebo lepszy aplikator, skuteczne działanie:) Występuje w trzech zapachach. Ja wybrałam Friuty Coctail (przypomina ten zielony). Pozdrawiam:)
Ten suchy szampon to dla mnie straszny bubel. Uzywam często syoss, szybko i łatwo myje sie nim włosy, naprawdę da się z nim zaoszczędzić sporo czasu 🙂 P.S. ale sie wkręciłam w Twój blog 🙂 Pozdrawiam ciepło.
Nie polecam. Bardzo swędzi mnie po nim głowa. Może nowa wersja się sprawdzi.
Mój aplikator działał też bardzo ciężko i słabo psikał. Próbowałam go zdjąć, poprzekręcałam trochę i chyba się naprawił, bo teraz działa bez problemu i psika mocno 🙂 Podoba mi się też zapach 🙂
Zaznaczam, że bardzo lubię Twojego bloga, ale nie potrafię przejść obojętnie wobec rażącego błędu składniowego w zdaniu: "Kilka dni temu będąc w Biedronce wpadł mi w oko […]". Odsyłam do autorytetów: http://sjp.pwn.pl/slowniki/imies%C5%82owowy%20r%C3%B3wnowa%C5%BCnik%20zdania.html
mnie denerwuje aplikator i działanie. też chodzi opornie, trzeba sobie wybić palce żeby spryskać włosy, a i tak efekt znikomy i wolę chyba pojsć do kuchni palce w mące wymazac i nałożyć na włosy i wyczesać lepszy efekt, bez męczenia i bez duszącego zapachu, miałam batiste wild który był świetny tylko zapach zbyt słodki więc w porównaniu do batiste to to jest nic…
Najlepsze suche szampony jakie spotkałam są z firmy Klorane. Przekonał mnie do niego test na zwykłej kartce papieru. Przeważnie jak spryskamy kartkę suchym szamponem to jest mokra plama a to za sprawą alkoholu który się tam znajduje. Klorane nie ma takiego efektu, kartka jest sucha. Genialnie pochłania sebum. Uważam że nie ma lepszego i polecam gorąco 😉