Już sama nawet nie pamiętam ile razy pisałam Wam o tym, w jaki sposób najczęściej zabezpieczam końce moich włosów 😉 Metoda Weegirl czyli nałożenie odrobiny oleju, a na to jeszcze kropelki silikonowego serum sprawdziła się u mnie tak dobrze, że stosuję ją regularnie już od ponad 2 lat. Jest to zdecydowanie najlepszy dla moich włosów sposób na utrzymanie zdrowych, nie rozdwajających się końcówek. Dziś chciałabym Wam napisać jakich konkretnie produktów do tego używam:
Oleje
Olej kokosowy
Najlżejszy ze wszystkich stosowanych przeze mnie do tego olei. Nigdy nie zdarzyło mi się z nim przesadzić i sprawić by włosy wyglądały na tłuste. Na moich włosach świetnie się wchłania i nie puszy ich.
Olej śliwkowy
Ma przepiękny zapach i stosuję go zdecydowanie najczęściej. Też jest lekki i nie tłuści włosów, a jego cena nie pozwala mi na wykorzystanie go do olejowania przed myciem 🙁
Olej z czarnuszki
Co prawda jego właściwości wykorzystamy lepiej wcierając go w skórę głowy, ale i na końcówki zdarzało mi się go z powodzeniem, wielokrotnie używać. Przede wszystkim dlatego, że uwielbiam zapach czarnuszki 🙂
Olej arganowy
Kolejny olej, który ze względu na cenę używam głównie na końcówki albo do mieszania nowych lub ulepszania gotowych produktów. Nie jest specjalnie lekki, ale jeżeli uważamy z ilością to na pewno włosów nam nie przetłuści.
Olej Alterra Pomarańcza i Brzoza
Całkiem lekki i przy okazji pięknie pachnący olej. Na końcówki używałam głównie wtedy, kiedy nie miałam nic innego pod ręką, ale sprawdzał się znakomicie.
Olej Alverde Paczula i Czarna Porzeczka
To takie perfumy w olejowej formie 🙂 Olej przepięknie pachnie i ani trochę nie obciąża (chociaż wcale nie wydawał mi się tak lekki).
Olejowe perfumy
Pisałam o nich na blogu TUTAJ. Ja swoje zużyłam właśnie przede wszystkim do ochrony końcówek (i do kąpieli). Niestety ich zapach nie utrzymuje się tak długo jakbym chciała – zwykle u mnie znika po 2-3 godzinach.
Silikonowe sera
Jedwab Joanny
Pierwszy jedwab po Biosilku jaki kupiłam. Sprawował się bardzo dobrze, ale zapach po pewnym czasie zaczął mnie bardzo męczyć. Co ciekawe w składzie nie ma w ogóle jedwabiu 😀
Jedwab L’Biotica
Mój jak na razie ulubiony tego typu produkt. Właśnie kończę pierwsze opakowanie i zapewne kupię potem następne (chyba, że uda mi się dorwać stacjonarnie CHI, bo tego też jestem ciekawa). W składzie oczywiście głównie silikony, ale znalazł się też i hydrolizowany jedwab 🙂
Serum A+E L’Biotica
Kupiłam razem z jedwabiem (była promocja 2 produkty w cenie 1) i pomimo, że są do siebie bardzo podobne to zdecydowanie częściej sięgałam po jedwab. Serum ma nieprzyjemny zapach, nie ma jedwabiu w składzie, ale ma za to między innymi witaminy A i E.
Półprodukty
Kwas hialuronowy
Czasami mieszam na ręku z kroplą oleju i dopiero takie szybkie serum nakładam na włosy. Mam wrażenie, że są po tym lepiej nawilżone niż po samym oleju.
Elastyna+kolagen
Podobnie jak i kwas hialuronowy mieszam czasem z olejem i aplikuję na końcówki włosów. Są po tym bardziej wygładzone i elastyczne.
Jedwab hydrolizowany
Próbowałam również mix olej+jedwab. Sprawdził się minimalnie gorzej niż ten z elastyną, ale włosy również były po tym bardzo fajne 🙂
Podsumowanie
Wybór tego typu produktów jest ogromny i tak naprawdę tylko od Was zależy czego użyjecie. Jedyne na co musicie zwrócić uwagę to by olej był lekki (nie przetłuszczał włosów), a serum nie miało w składzie alkoholu. Ja przede wszystkim wybieram oleje ze względu na ich zapach, bo większej różnicy w działaniu, jeśli chodzi o ochronę końcówek u siebie nie zauważyłam. Oczywiście trzeba uważać na ilość oleju i serum, który aplikujecie. U mnie wystarcza dosłownie 1-2 krople. I ostatnia uwaga – zdecydowanie lepiej nałożyć olej i serum na wilgotne włosy – łatwiej jest je wtedy równo rozprowadzić i mniejsze prawdopodobieństwo, że włosy będą obciążone.
A czego Wy używacie? Pamiętacie o ochronie końcówek?
Pozdrawiam Was serdecznie,
PS W szufladzie zalega mi praktycznie całe opakowanie jedwabiu BIOSILK (dostałam go). Macie może jakiś pomysł do czego go zużyć, bo na włosy to na pewno go nie nałożę 😉
Komentarze
Na końcówki również używam to Serum A+E z L’Biotica.
gdzieś przeczytałam że jedwab BIOSILK sprawdza się jako baza pod cienie 😀 może do skórek się sprawdzi?
Jedwab CHI polecam! uwielbiam jego męski zapach 🙂
chcesz stosować jedwab z alkohol denat na powieki czy suche skórki? lepiej sobie odpuść
jezeli chodzi o koncowki to ja mieszam na dłoni dwie dozy jedwabiu ( chyba Marion ) z 3-4 kroplami jakiegos olejku i wcieram wlasnie w wilgotne wlosy. dla mnie wspaniala metoda i masz swieta racje ze oo wiele rownomierniej wszystko rozprowadza sie na mokrych wlosach.
ta mieszanke stosuje co 3-4 dni czyli po kazdym całym myciu wlosow
oooo i to mi się bardzo przyda! 🙂
Zawsze można komuś ten jedwab oddać 😉 Ciężko mi wymyślić jakieś zastępcze zastosowanie dla niego, może skórki?
nie mogłabym 😉 ciągle miałabym wyrzuty sumienia, że niszczę komuś włosy 😀
on jest mooocno alkoholowy, więc nie wiem czy skórek by za bardzo nie przesuszał, a jako bazę pod cienie nie wiem czy bym się odważyła 😉
miałam to samo, zastanawiałam się, czy komuś go nie oddać, ale nie miałam sumienia :))) dzisiaj wylałam do zlewu. a właściwie próbowałam wylać – buteleczka dobre 12 h ocieka główką w dół i nadal nie pozbyłam się z niej jedwabiu w całości. szkoda, bo chociaż buteleczkę chciałam wykorzystać na coś innego 😉
Ja oddałam mój Biosilk koleżance, która go stosuje już długo i ma przepiękne włosy. Szczęściara – takie ma geny. Jej włosy są gładkie i lśniące, przede wszystkim zdrowe :). Owszem, nie są gęste ale ta gładkość… Ech, zero porowatości. A co najlepsze jej pielęgnacja jest naprawdę uboga. W takich momentach mam chwile zwątpienia, ale nie poddaję się i dalej dbam o włosy :P.
To tylko złudzenie! Osobiście używałam Biosilku potem CHI ok 5 lat! Moje włosy wyglądały po nich cudownie! Zdrowo, lśniąco, proste (normalnie miałam siano lub szope;( ale wszystko do czasu!!! Doszłam do etapu, że moim włosom już nic nie pomagało! Wtedy zainteresowałam się naturalnymi metodami dbania o włosy i gdy odstawiłam CHI – jakieś 3 miesiące temu, na początku moje włosy były dramatyczne bez niego, ale z każdym myciem odzyskiwały siły i wyglądały coraz lepiej. Teraz wiem, że katowałam i niszczyłam nim włosy stopniowo ale latami;( Nigdy więcej nie sięgnę po te kosmetyki! Obecnie zabezpieczam końcówki odrobinką oleju ze słodkich migdałów, który rozcieram na dłoni i wcieram w wysuszone i wymodelowane włosy, potem tylko przeczesuje i gotowe;) gdybym wcześniej wiedziała o olejowaniu!
jedwab CHI ostatnio widziałam w sklepie fryzjerskim na Wielopolu 🙂
Używam oleju arganowego na włosy z firmy Alverde, właśnie dziś pisałam recenzję, zapraszam 🙂
Ja używam masła shea i sobie bardzo chwalę.
Ja tez zaczelam uzywac masla shea do wlosow (b. mala ilosc do wtarcia w mokre wlosy, dla b. suchych wlosow mozna nalozyc na odzywke bez splukiwania) i do ciala (tez na mokre cialo, bo sie lepiej rozprowadza)i efekty sa naprawde dobre! Wlosy zatrzymuja wilgoc, a cialo ma taka delikatna "poswiate" – szczegolnie widac na twarzy.
Mam tez pewne spostrzezenie- wczoraj czytajac o masle shea na anglojezycznych forach zauwazylam, ze jednoglosna opinia jest taka, ze oleje nie sa do nawilzania, tylko pomagaja zatrzymywac wilgoc (w tym maslo shea), dlatego poleca sie nakladanie na mokre wlosy/cialo. U mnie sie to sprawdza
U mnie też olejowanie na mokro sprawuje się 100 razy lepiej niż na suchą skórę czy włosy, ale są też dziewczyny, którym to nie pasuje i nie sprawdza się 🙂 Mimo to ja zgadzam się z tym co napisałaś – sam olej włosów nie nawilży
Ostatnio głównie serum Biovax albo spray Gliss Kur, ten "magiczny" 🙂 A na noc przed myciem obowiązkowo olej – przynajmniej na same końcówki
jedwab z biosilka nie jest dobry? kiedyś fryzjerka mi go poleciła.
Eh 🙁
Włosomaniaczki nie polecają jedwabiu Biosilk, bo zawiera alkohol, który to wysusza, niszczy włosy.
ostatnio czytałam na blogu "naturalne zapuszczanie" że do końcówek sprawdza się bardzo dobrze krem z Be Beauty zielony (do rąk) i przyznam że mnie to zaintrygowało:) jak będę w Biedronie to chyba sobie nie odmówię:)
pewnie :)) sama mam go w swoim włosowym arsenale 😀 ale na końcówki jeszcze go nie używałam
Tak z ciekawosci, to jak go uzywalas? 🙂
W składzie ma ceteareth 20 więc z obawą bym go troszkę używała do końcówek
ja używam eliksiru Gliss Kura- tego małego, złotego opakowania z pompką (podobne do Keraste). Ma w składzie olej arganowy i silikony, bardzo przyjemny produkt- pięknie pachnie, wygładza i przede wszystkim działa:))
A Biosilk może jako baza pod podkład, cienie albo do skórek? Tylko do twarzy to nie dla wrażliwców… A może jako zmiękczacz stópek?
Ja używam gliss kura i mythic oil na zmianę.Mam nadzieję ,że to wystarczy do ochrony końcówek?
Olejek arganowy sama mam ochotę kupić.
Jestem przykładem nie do pochwalenia ogólnego – bez zabezpieczania i bez fryzjera cierpię na chroniczny brak zniszczeń 😉 Ale miałam tak zawsze.
Takoż :] Ostatni raz miotełkę widziałam na włosach za stanik 😀
Biosilka na skórę bym nie dała i już. Może do czyszczenia solidnej skórzanej torebki / butów?
właśnie się zastanawiam nad serum l'biotici a olejki stosuję, tylko chyba właśnie za dużo 😉 muszę spróbować tej metody olej+serum 🙂
Ja swego czasu jedwabiem nabłyszczałam buty:):D
ja uzywam tego serum z L'biotici i uwazam ze jest mega fajne i ladnie pachnie 🙂 ale to kwestia gustu kto co lubi i co komu pasuje 😀
Ja sie pozegnalam ze swoimi dlugimi wlosami 🙂
A. – małe pytanie: planuje zrobić tę płukankę z L-cysteiny. Wiem, że po zmieszaniu za długo trzymać tego nie można, ale same półprodukty…? Jak i ile można trzymać?
na każdym półprodukcie jest napisane jak go przechowywać, czy w temp. pokojowej, czy w lodówie. data ważności też jest…
Witam ; ) Obserwuje Twojego bloga już od pewnego czasu i muszę przyznać, ze stałaś się moją inspiracją do rozpoczęcia własnej pielęgnacji. Niestety to nie jest takie proste ;/ Z włosami nigdy nie miałam jakoś specjalnie problemów, zawsze były bardzo długie (przynajmniej do połowy pleców) i wystarczył im zestaw szampon+odżywka. Tuż przed natrafieniem na Twojego bloga było z nimi jednak nieco gorzej. Wydaje mi się, że mogło to być spowodowane używaniem szamponów i odżywek napakowanych sylikonami, przez które włosy zostały obciążone. Pierwszym krokiem do zmian było zakupienie szamponu i odżywki z alterry, które przez kila pierwszych dni dały cudowne rezultaty, ale niestety czar prysł (wydaje mi się, ze zmyłam nadbudowaną warstwę sylikonów i moim oczom ukazał się obraz prawdziwego stanu moich włosów). Dla poprawienia kondycji podcięłam również rozdwojone końcówki. Po tej krótkiej historii moje pytanie jest takie: co dalej? Bardzo chciałabym dowiedzieć od czego zacząć, żeby nie przesadzić. Proszę Cie o pomoc, bo na prawdę ufam Twojej opinii. Rozumiem też, że nie polecisz mi dokładnie konkretnych produktów nie znając moich włosów, ale może chociaż trochę mogłabyś mnie nakierować. Byłabym Ci bardzo wdzięczna : )
pod wyszukiwarką masz http://anwena.blogspot.com/2011/10/przykadowy-tygodniowy-plan-pielegnacji.html
Ja używam jedwab biosilk, olej kokosowy, serum z joanny miód i mleko, czasem jedwab z joanny, a jak nie mam nic innego to któregoś z olejów 🙂
Miałam swego czasu okazję wzięcia za darmo 50ml Biosilku i chyba z 5 opakowań po 15ml. Uznałam, że nie chcę nawet za darmo. Korzystam z kilku metod zabezpieczania końcówek i widzę, że mój genialny pomysł, który wydawał mi się odkryciem roku nie jest taki odkrywczy, bo też go używasz.
Pozdrawiam:)
ja zapominam o końcówkach 🙂 przy warstwach trudno to ogarnąć 😀 ale staram się zabezpieczać całe włoski 😀
może jak będą dłuższe poświęcę więcej uwagi końcówkom
Nie chronie koncowek, bo sie od lat dobrze trzymaja. Regularnie podcinam wlosy (co 2-3 mce), dbam o cale wlosy. I chociaz susze i prostuje, wygladaja super 😉
ale mysle, ze jak przyplyw kasy bedzie to kupie jakies serum/eliksir i tyle 😉
Anwen a czy słyszałaś może coś o oleju z nasion brokułu do stosowania na końce? Gdzieś właśnie słyszałam, że świetnie się nadaje. Próbowałaś go używać?
Uwielbiam to serum z Biowaxu! Stosuję z chęcią, nie tylko na końcówki. Niestety, codziennie/prawie codziennie muszę opanowywać moje włosy za pomocą różnych serów/jedwabiu. Korzystam z czerwonego jedwabiu CHI oraz białego Biosilk. U mnie się sprawdzają (Biosilk takoż), ale wiem, że mają wielu przeciwników 😉
Duuużo tego 😀 Ale świetne produkty, ja na ogół balsamem Joanny albo jakąś mgiełką psikam włoski.
Niestety na moich kręconych, rozjaśnianych włosach olej kokosowy totalnie poległ. Dziwi mnie trochę, że używasz tyle jedwabiów do włosów, gdy coraz częściej się mówi, że to one przesuszają włosy przy częstym stosowaniu :/ To jak to w końcu jest?
Mowa tylko bylo o jedwabie BioSilk, ze to on przesusza-ma w skladzie alkohol. Reszta jest ok 😉
A na moich kreconych wlosach olej tez nie zdal egzaminu 😉 chyba kreciolkom on nie sluzy.
a jaki próbowałaś? Może to tylko kwestia oleju? 🙂
ja mialam kokosa z vatiki 😉 po umyciu-sam puch ;/ zmienilam olej i jest w porzadku.
BIOSILK jest rewelacyjną…..bazą pod cienie!!! Przeciez to sam silicon:) W sytuacjach awarynych polecam nalozyc na powieke a cienie trzymaja sie jak na nie jednej droższej bazie:))
Wow! Muszę wypróbować!!!
problem w tym, że nie sam silikon, bo ma jeszcze sporo alkoholu 🙁 Nie wiem jaki ma wpływ na powieki (pewnie może je nieźle przesuszyć albo podrażnić) więc ja bym się jednak bała go w ten sposób wykorzystać…
To jest przerażające, jak niektóre fryzjerki nie mają pojęcia o pielęgnacji włosów. Czekałam za koleżanką, która była u kosmetyczki, a fryzjerka tuż obok smarowała dziewczynie włosy jedwabiem BioSilk i to w takiej ilości, że aż krem mnie zalewała. I te jej teksty- będą wylgądać na zdrowszze itp. masakra
Nie wytrzymałabym psychicznie tego widoku :D. Podeszłabym i zapytała: "Serio? A czytała Pani skład?". Nie cierpię fryzjerek, które pieprzą takie głupoty. (Przepraszam za wyrażenie).
Ja też już nie słucham rad fryzjerek od nośnie pielęgnacji włosów! Mają zerowe o tym pojęcie! Moje lata doświadczenia z Bio i Chi silkiem zaczęły się od tego gdy dała mi go ciocia fryzjerka;( wtedy to była nowość na rynku, którą sama dostała do przetestowania! ale wszyscy fryzjerzy polecają go lub np idziesz do salonu l'oreal to Ci polecą loreal, jak do welli czy matrixa to wellę lub matrixa itp, polecają to na czym zarabiają! nigdy żadna fryzjerka mi nie poleciła olejowania, żółtek, drożdży czy skrzypu i pokrzywy ani nawet z drowej owocowo warzywnej diety!
Dzięki za ten post 🙂 Mam Jedwab z Joanny, ale już mnie nudzi…
fajny post.ja uzywam serum termoochronnego z firmy Marion:)
Witam,
ten blog stał się dla mnie inspiracją, aby zawalczyć o moje włosy, które kiedyś były bardzo długie, gęste i piękne,ale niestety dziś już tak nie jest (głównie poprzez wypadanie, łamliwość). Trafiając tutaj przypadkowo nabrałam motywacji, by znów moje włosy były zdrowe. Z wielkim zainteresowaniem czytam opinie o kosmetykach, które używasz. Zaczynam je również testować. Mam pytanie co uważasz na temat produktów z firmy BingoSpa (szampony, odżywki, serum)? Świetny blog, moje gratulacje!
Dotychczas stosowałam sam silikon, więc muszę zacząć dodawać olej, chyba wezmę Ojej migdalowy lub z alterry.
Nie używam silikonów, moje końcówki się nie rozdwajają na szczęście :). Do zabezpieczania ich używam kremu do rąk Be Beauty, suchego olejku Nuxe, olejku Alterra (mam 4, więc który akurat jest pod ręką), kapsułek keratynowych z Gal, kremu na brodawki BabyDream fur Mama.
Kiedyś wrócę do silikonów na końcówki – jeśli będzie potrzeba….
Obecnie próbuję jako serum do końcówek kremu do rak z biedronki aloesowego 🙂
W lutym ostatni raz byłam u fryzjera i wtedy też podcinałam zniszczone końcówki. Od tamtej wizyty regularnie wcieram w końcówki olej Vatika Dabur i mimo, że maj się prawie kończy nie odnotowałam rozdwajających się końcówek! 😀 Jestem zachwycona, bo wcześniejsze preparaty, które stosowałam nie dawały takich rezultatów.
Ja używam ostatnio oleju ze słodkich migdałów, ale wczoraj kupiłam malutki olejek arganowy i zamierzam na dniach wypróbować. Na razie tylko podcinam miotełki 🙂
Czy słyszałyście o takim produkcie: http://echosline.istore.pl/pl,product,1326259,maska,latte,1000ml.html
W moim mieście jest ich sklep stacjonarny i zastanawiam sie nad kupnem, niestety jeszcze jestem zbyt "zielona" by skład do mnie przemówił (http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=26212)
Ojj mnie by się przydało zadbać o końcówki.Skupiłam się na razie na wzmocnieniu włosów i ochrony przed ich wypadaniem , teraz patrze że przy tym wszystkim moje końcówki wołają o ratunek.Mam gdzieś jedwab do włosów 🙂 Zacznę go znów używać 🙂
świetny post…metody olejowania są mega skuteczne zwłaszcza na końce,,,ale oczywiście nie można przesadzać…świetne porady..bardzo mi się tutaj podoba 🙂
jedwabiem można smarować pięty albo łokcie:)
jedwab moge chętnie przygarnac miałam i stosowałam i nic mi nie bylo.
😉
pozdr;)
Anwen, gdzie mozna kupić ten olej kokosowy z Cosmovedy (widoczny na zdjęciu)?? Na jak długo starcza Ci taki sloiczek??
Mi się niestety olej kokosowy na włosach nie sprawdził, ale bardzo mi odpowiada olej rycynowy + olej z kiełków pszenicy + olej ze słodkich migdałów;) Na liście olejów, które zamierzam nabyć są: olej arganowy, olej z orzecha włoskiego, olej z pestek śliwki.
Olej z czarnuszki i z wiesiołka też mnie kusi;)
Zostałaś otagowana: http://kascysko.blogspot.com/2012/05/tagowo-dbam-o-zdrowie-i-lubie-to.html
Ja swoją rewolucję pielęgnacyjną włosów zaczęłam dobre pól roku temu, gdy włosy zaczeły intensywnie lecieć, rozdwajać się i łamać a zadne szampony i odzywki nie pomagały sięgnęłam wówczas po produkt apteczny z siarką o nazwie Sufrin, 2 drażetki dziennie i tak przez 5 miesiecy. Od zewnątrz włosy ratowałam olejem rycynowym ale po zużytych 2 butlach miałam wrażenie że było jeszcze gorzej. Więc postanowiłam tylko zadbac o końcówki, na które nakładałam systematycznie olejek arganowy – istne cudo. Kiedyś stosowałam jedwab ale okropnie wysuszył mi włosy. Teraz mam ładne paznokcie i włoski gładkie, błyszczące. siarka sprawiła, ze nie wypadają! A olejek arganowy nawilżył końcówki? 🙂
ja uzywam jedwabiu z marion 🙂 same silikony, ale to co 🙂 mieszac z olejem nie probowalam bo oleje u mnie powoduja puch wiec balabym sie o koncowki:)
jednak metoda na mokro jest najbardziej przekonywujaca..
ten jedwab z mariona to u mnie gorzej działa jak biosilk
Ja polubiłam serum z L'biotica do paznokci. Sprawdza się równie dobrze jak serum z tej firmy na włosy
Anwen, proszę daj linka do allegro z olejem kokosowym, który kupujesz. Na allegro tyyyyle tego jest, a ja boje się, że wybiorę jakiś niefajny i będę żałować. Proszę, proszę, proszę. ;D
Kajx
Biosilk jest genialny do pięt i zgrubień na stópkach : )
ja używam serum Joanny, ale ostatnio sprawdza się u mnie olej arganowy:)
wszystkie tak krytykujecie jedwab biosilk,…a nad odżywkami alterry widzę same zachwyty, a alcohol na 2 miejscu w składzie..
pozdrawiam
bo w alterrze oprócz olei jest jeszcze masa emolientów, które neutralizują jego wysuszające działanie. Możesz posmarować sobie jedną dłoń ich odzywką, a drugą Biosilkiem i zobaczysz jaka będzie różnica 😉
a ja uwielbiam zapach serum A+E biovaxu 😉
Anwen czy zabezpieczasz konce codziennie czy tylko po kazdym myciu? Ja tak robie, a myje co 3 dni i boje się że za rzadko skoro raz na 3 dni zapezpieczam końce
Ja mam taki problem , że często lubie zakręcać włosy , ponieważ moje naturalne są bardzo proste . Kupiłam sobie teraz produkt z oriflame ale dopiero do mnie "idzie" , który ma chronić przed wysoką temperaturą , a ty co polecasz ??
Mam ten olejek z Alterra:)
Świetny post! Szukałam właśnie informacji nt. zabezpieczania końcówek włosów, no i tak trafiłam na Twój blog. Z przyjemnością przeczytałam ten post.
Miałam już spray do końcówek Avonu, nie widziałam poprawy, obecnie stosuję Biosilk termoaktywne mleczko + jedwab, jestem w miarę zadowolona. Jak je wykończę – z pewnością wypróbuję któreś z proponowanych w poście 🙂
Hej Anwen.
Bardzo proszę o podpowiedź.
Planuję zrobić dziś psikacz pod olej, ale mam na stanie jedynie żel aloesowy, mleczko pszczele w glicerynie, kwas hialuronowy i olejki. Czy jest sens ukręcać coś z tego? 🙂
M.
Pewnie, że jest sens 🙂 Będzie ładnie nawilżał
Dziękuję 🙂 A jeszcze mam pytanie: czy mogę do tego użyć wody przegotowanej, czy musi być destylowana?
może być przegotowana – ja dawniej tylko takiej używałam 🙂
Dziękuję, że o mnie wspomniałaś 🙂 I fajnie, że ta metoda tak dobrze się sprawdza. Ja przez jakiś czas jej nie stosowałam i efekt był mocno widoczny, niestety 😉
włosowy nobel Ci się za nią należy :)))
Aloha,
Szczęśliwie trafiłam na Twojego bloga. Mam mega-potwornie-wielki problem, a mianowicie okropnie suche włosy. Obcięłam włosy w 2010, przed wyjazdem na trochę do Azji (miałam piekne, długie, b. gęste włosy, z których byłam dumna) i po powrocie zaczęłam zapuszczać na nowo. Niestety wyglądają fatalnie. Ciągle bardzo gęste, ale suche, bez połysku, a na czubku głowy połamane i robiące "koronę" podczas wiatru. Kupiłam w mazidłach aloes, pantenol i trochę innych cudów i zastanawiam się jak podejść do tematu. Pomóż Nieszczęśnicy… 😉
Senda
Senda a inne kosmetyki? Maski, oleje, szampon itp? Bo jeśli chodzi o same półprodukty to ja najbardziej lubię nimi wzbogacać gotowe maski 🙂
Ja używam oleju z pestek śliwki, który kupuję na ebayu (5 funtów za 125 ml) – rzeczywiście pachnie genialnie!
pozdrawiam serdecznie
gdzie kupic olej kokosowy?????????
http://anwena.blogspot.com/2011/04/gdzie-kupic-olej-kokosowy.html
Ja używam zielonego kremu BeBeauty z Biedronki i olejku Babydream Fur Mama. Silikonów nie używam, mam nadzieję, że się obejdzie bez nich 🙂
N.
Ja nigdzie nie mogę znaleźć żadnych olejków ( mam tylko rycynowy). Gdzie można kupić jakieś olejki?
Pozdrawiam
Najprościej to w sklepie zielarskim, albo po prostu w Rossmannie (Alterra). na pewno w różnych drogeriach są przeróżne olejki do ciała , ale mogą być używane także do włosów:)
Czyli mam kupić po prosty olejek do ciała?
Anwen, mogłabyś mi powiedzieć czy jeśli używam sylikonowego serum na końcówki (jedwab z mariona) to jeśli nałożę olej na nieumyte włosy to on nie przeniknie tam gdzie są sylikony? czy problem jest dopiero gdy się nadbuduje?
O jezu dużo tego
witam 🙂 dosyć długo śledzę wpisy na Twoim blogu i jestem pod wrażeniem ! Jesteś fantastyczną osobą, która może pochwalić się cudownymi włosami. Zanim odkryłam Twojego bloga myślałam, że z moimi włosami wszystko jest ok, ale od kiedy poznałam fantastyczne działanie olejków jestem naprawdę zadowolona z moich loków. Tak więc strasznie dziękuję Ci za mega przydatne wskazówki :))
Mam jeszcze małe pytanie 😉 Mogłabyś mi doradzić gdzie najlepiej kupić hennę do farbowania włosów i czym się kierować podczas zakupu i samej aplikacji? To będzie mój pierwszy raz, bo dotychczas malowałam włosy drogeryjnymi farbami :/
Pozdrawiam i jeszcze raz wielki szacun dla Ciebie i Twojej pracy na blogu, dziękujemy za wszystko ! :**
Magdalena
proszę o odpowiedź. co sadzisz o produktach artego easy care?
prosze powiedz mi jak uzywa sie oleju kokosowego??? jak dlugo ma zostac na wlosach??? i uzywa sie go po myciu czy przed myciem???
Tak naprawdę dopiero teraz, po przeczytaniu Twojego długiego posta i opisów masy specyfików oraz po przejrzeniu kilku stron bloga uświadomiłam sobie, jak ważna jest "nadzwyczajna" pielęgnacja, wykraczająca poza rutynowe szczotkowanie i codzienne mycie.
Będę tu częściej zaglądać 😉 Zdecydowanie!
Pozdrawiam,
bebe
http://www.bebeblog.pl
Witam 🙂 chciałabym wiedzieć czy powinnam zabezpieczać końcówki po każdm myciu, czyli co 2-3 dni czy codziennie?a jeśli codziennie to jak to robić żeby ich nie przetłuścić?zależy mi na tym żeby nie musieć ich znowu myć codziennie, bo dopiero od niedawna mogę to robić co parę dni. z góry dziękuję za odpowiedź 🙂 Agata P.
witam moge prosic Cie o opinie na temat produktu, którym zabezpieczam końcówki? Serum Brazilian Keratin Therapy Skład: Dimethicone, Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, C12-15 Alkyl, Benzoate, Hydrolyzed Keratin ( Protein), Theobroma Cacao (Cocoa Butter) Extract, cocos Nucifera (Coconut) Oil, Persea Gratisima (Avocado) Oil, Parfum, Coumarin.
Pozdrawiam
http://www.cosdna.com/eng/ingredients.php/ polecam tę stronę 🙂 Nie bardzo wiem jakiej opinii się po mnie spodziewasz 🙂
Ponawiam pytanie: końcówki wystarczy zabezpieczać tylko po umyciu, czy jak myje co drugi, trzeci dzień to pomiędzy myciami też? Jak wtedy, moczyc same końcówki?
Wydaje mi się że nie ma sensu włosów codziennie obciążać- silikony cz oleje czasem ciężko detergentem usunąć, same z siebie nam raczej do końca świata nie zejdą 🙂 a anwen myje codziennie więc raczej nie wie 🙂
A olej BDFM nada się na końce po myciu? Tak sam?
Ja używam jedwabiu z GP, piękny skład i zapach, włosy są po nim gładkie i błyszczące, nigdy nie zdarzyło mi się z nim przesadzić 🙂
a rozjaśniane włosy jaki olejek
rozumiem, że serum z Avonu na suche i zniszczone końcówki (to zielone) wcale im nie powinno pomagać tak jak to jest na opakowaniu, sądząc po składzie
Skład: Cyclopentasiloxane, Cyclomethicone, Alcohol Denat., Dimethicone, Phenoxyethanol, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Parfum,Benzophenone-2, Panthenol, Phytantriol, Aqua, Propylene Glycol, Creatine, Laminaria Digitata Extract, Pelvetia Canaliculata Extract, Methylparaben, Propylparaben, Hexyl Cinnamal, Limonene, Butylphenyl Methylpropional, Linalool, Coumarin, Hydroxycitronellal, Amyl Cinnamal, Alpha-Isomethyl Ionone, Geraniol, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde
ale dużo osób chwali to serum…
podpinam się do pytania!
gdzie kupić olej kokosowy i jakiej firmy najlepiej?
Jak często zabezpieczać końcówki? Myje głowę codziennie i czy stosowanie tego wszystkiego po ich myciu dzień w dzień nie osłabi mi włosów (bo są cieknie i trochę wypadają)?
Ja używam oleju arganowego i po nim mam gładkie włosy, mniej się pierzą a końcówki mniej się rozdwajają, a używam go raz na dwa, trzy dni. Do tego zrezygnowałam z prostownicy i suszarki i muszę przyznać, że znacznie mniej się rozdwajają 😉
Mam pytanko odnośnie przygotowania serum z oleju i kwasu czy można zmieszać je i trzymać w tym jednym pojemniku/naczyniu? Bez użycia dodatkowych substancji konserwujących?
Kurczę, ja mam taki problem że co bym nie nałożyła na moje cienkie i znszczone włosy to zawsze efekt posklejanych (nieumytych) straków mimo stosowania minimalnej ilości na wilgotne włosy