To zdjęcie to efekty zaledwie 3 miesięcznej pielęgnacji Jakubowej! Zrobiło na mnie ogromne wrażenie i postanowiłam pokazać je Wam czym prędzej na blogu przy okazji rozpoczynając nim nową serię – metamorfoz znalezionych na forum Włosomaniaczek.
Jakubowa jak sama mówi miała włosy w całkiem niezłym stanie, ale mocno przesuszone. Bardzo szybko udało jej się odnaleźć kosmetyki najlepsze dla swoich włosów i dlatego tak szybko osiągnęła tak wspaniałe efekty. Niestety jest to właśnie największa trudność dla początkujących włosomaniaczek: określenie tego jakie mamy włosy i tego co nam służy, bo nikt tego nie zrobi za nas. Jeśli mamy szczęście to na blogach albo na forum znajdziemy swoją włosową siostrę i wzorując się na niej szybko osiągniemy rezultaty podobne do tych Jakubowej, jeśli nie to czeka nas długa i momentami męcząca droga, na końcu której czeka nas jednak niesamowita nagroda w postaci wymarzonych włosów. Żeby nie przedłużać zaproszę Was do przeczytania tego, co o swojej metamorfozie napisała dzisiejsza bohaterka. Mam nadzieję, że nowa seria będzie dla Was dodatkową motywacją 🙂
O włosy za sprawą Twojego bloga dbam od czerwca:)
Używałam wtedy
Alterry migdały i papaja na noc, ale niezbyt regularnie, a w sierpniu
praktycznie w ogóle. Do tego raz w tygodniu biowax latte pod czepek na
godzinę.
Aż do końca października nic innego nie robiłam. Myślałam że
nie mam takich złych włosów, ale gdy zrobiłam to zdjęcie po lewej
stronie co jest i zobaczyłam je pierwszy raz z tyłu to się aż
przestraszyłam. Miałam totalnie przesuszone włosy, które myliłam z
objętością 🙂
Zaczęłam używać balsamu Seboradin z żeń-szeniem co mycie przez 3 tygodnie.
Olejowałam
co drugi dzień na noc. Najpierw olejem z migdałów, potem kokosem, a
potem baby dream fur mama który najlepiej się u mnie sprawdził.
Wcierałam
przez te 3 miesiące non stop coś. Była to kozieradka, jantar i tonik
Babuszki Agafii regenerujący. Zawsze przed myciem na noc.
Z
suplementów brałam Calcium Pantothenicum, przez miesiąc tabletki ze
skrzypem i pokrzywą i już dwa razy przez 2 tygodnie piłam co dzień sok z
pokrzywy. Zażywam także tran z olejem z wiesiołka.
Przez dwa tygodnie regularnie robiłam płukankę ze skrzypu, która nadała moim włosom blasku, wzmocniła mi je i cebulki.
Zmieniłam także od początku włosomaniactwa swoją dietę. Dbam o to żeby jeść zdrowo i staram się jeść co dzień owoce i warzywa.
Moją ulubioną metodą olejowania jest jednak serum i to po nim widzę najlepsze rezultaty i zmianę.
Gdy
olejuje na noc to rano zwilżam włosy wodą i nakładam nawilżającą maskę
na długość i skalp, najczęściej jest to NaturVital. W ten sposób włosy i
skalp mam nawilżony. Robię to także teraz zimą, a po myciu używam
emolientowej odżywki najczęściej Nivea Long Repair.
Używałam wtedy
Alterry migdały i papaja na noc, ale niezbyt regularnie, a w sierpniu
praktycznie w ogóle. Do tego raz w tygodniu biowax latte pod czepek na
godzinę.
Aż do końca października nic innego nie robiłam. Myślałam że
nie mam takich złych włosów, ale gdy zrobiłam to zdjęcie po lewej
stronie co jest i zobaczyłam je pierwszy raz z tyłu to się aż
przestraszyłam. Miałam totalnie przesuszone włosy, które myliłam z
objętością 🙂
Zaczęłam używać balsamu Seboradin z żeń-szeniem co mycie przez 3 tygodnie.
Olejowałam
co drugi dzień na noc. Najpierw olejem z migdałów, potem kokosem, a
potem baby dream fur mama który najlepiej się u mnie sprawdził.
Wcierałam
przez te 3 miesiące non stop coś. Była to kozieradka, jantar i tonik
Babuszki Agafii regenerujący. Zawsze przed myciem na noc.
Z
suplementów brałam Calcium Pantothenicum, przez miesiąc tabletki ze
skrzypem i pokrzywą i już dwa razy przez 2 tygodnie piłam co dzień sok z
pokrzywy. Zażywam także tran z olejem z wiesiołka.
Przez dwa tygodnie regularnie robiłam płukankę ze skrzypu, która nadała moim włosom blasku, wzmocniła mi je i cebulki.
Zmieniłam także od początku włosomaniactwa swoją dietę. Dbam o to żeby jeść zdrowo i staram się jeść co dzień owoce i warzywa.
Moją ulubioną metodą olejowania jest jednak serum i to po nim widzę najlepsze rezultaty i zmianę.
Gdy
olejuje na noc to rano zwilżam włosy wodą i nakładam nawilżającą maskę
na długość i skalp, najczęściej jest to NaturVital. W ten sposób włosy i
skalp mam nawilżony. Robię to także teraz zimą, a po myciu używam
emolientowej odżywki najczęściej Nivea Long Repair.
To chyba wszystko 🙂 Wydaje się dużo ale czytając Twoje posty i rady nauczyłam się tak
gospodarować czasem żeby dbać o włosy przy okazji robienia czegoś
innego.
Tak w ogóle to dziękuje Anwen za Twój czas który nam
wszystkim poświęcasz tworząc bloga i forum. Dzięki Tobie poznałam na
forum niesamowite dziewczyny no i mam motywacje dbać o włosy. Odkąd dbam
o włosy zaczęłam także dbać o całą siebie i jestem przez to
szczęśliwsza!
Obecnie używam:
…zdecydowanie za dużo kosmetyków A jako że
dopiero zaczynam to kupowałam wszystko co uważałam że się sprawdzi u mnie. Taki
mały nałóg
Szampony: Love2mix intensywny z papryczką -super na co dzień, barwa raz
na tydzień do oczyszczenia
Odżywki: seboradin żeń-szeń, garnier aloe vera, garnier vanille-milch und
papayamark (garniery to takie nic co mi nie robi krzywdy ) nivea
long repair( ładnie wygładza) joanny naturia b/s miodowa i ta z zieloną herbatą
Maski: bioetica, rosyjska bania z leśnymi jagodami na skalp i długość( na skalp
średnio działa bo mnie swędzi potem ale ładnie nawilża) , naturvital na skalp i
długość, organique anti-age (ten zapach, fajnie odżywia włosy i nie obciąża)
tołpa odbudowująca( najlepiej na 15 min pod czepek, świetnie nabłyszcza i
wygładza)
Oleje: ulubiony BDFM(blask niesamowity po 2 tyg stosowania), argan(miękkie są
po nim), kokos(błyszczą ale po dłuższym używaniu nie domywa się), ze słodkich
migdałów nie robi nic, rycyna też nic,
Zabezpieczanie: na mokre 2 krople kokos + kropla GP serum, na suche kropla
biowax eliksir
Inne: keratyne czasem dodaje do szamaponu dwie krople, czasem parę kropli do
serum olejowego
Olejuje co 2 dni na noc przed myciem na sucho, ostatnio robię serum olejowe na
1,5h pod czepek (dwie łyżki oleju jakiegoś, łyżka odżywki/maski, i woda żeby
było mniej gęste)
susze chłodnym albo lekko ciepłym nawiewem. Myje jak mówiłam wcześniej co dwa
dni, chyba że jakaś okazja jest albo zrobię sobie kuku jakimś produktem to
codziennie:D
na tydzień do oczyszczenia
Odżywki: seboradin żeń-szeń, garnier aloe vera, garnier vanille-milch und
papayamark (garniery to takie nic co mi nie robi krzywdy ) nivea
long repair( ładnie wygładza) joanny naturia b/s miodowa i ta z zieloną herbatą
Maski: bioetica, rosyjska bania z leśnymi jagodami na skalp i długość( na skalp
średnio działa bo mnie swędzi potem ale ładnie nawilża) , naturvital na skalp i
długość, organique anti-age (ten zapach, fajnie odżywia włosy i nie obciąża)
tołpa odbudowująca( najlepiej na 15 min pod czepek, świetnie nabłyszcza i
wygładza)
Oleje: ulubiony BDFM(blask niesamowity po 2 tyg stosowania), argan(miękkie są
po nim), kokos(błyszczą ale po dłuższym używaniu nie domywa się), ze słodkich
migdałów nie robi nic, rycyna też nic,
Zabezpieczanie: na mokre 2 krople kokos + kropla GP serum, na suche kropla
biowax eliksir
Inne: keratyne czasem dodaje do szamaponu dwie krople, czasem parę kropli do
serum olejowego
Olejuje co 2 dni na noc przed myciem na sucho, ostatnio robię serum olejowe na
1,5h pod czepek (dwie łyżki oleju jakiegoś, łyżka odżywki/maski, i woda żeby
było mniej gęste)
susze chłodnym albo lekko ciepłym nawiewem. Myje jak mówiłam wcześniej co dwa
dni, chyba że jakaś okazja jest albo zrobię sobie kuku jakimś produktem to
codziennie:D
Więcej o Jakubowej i jej włosach możecie poczytać i obejrzeć w jej wątku:
http://forum.anwen.pl/viewtopic.php?f=23&t=908&hilit=jakubowa
Pozdrawiam Was serdecznie,
PS Na koniec małe wyjaśnienie – oczywiście Moje Włosowe Historie nie znikną z bloga. Nie wiem jeszcze czy wciąż będą pojawiały się co sobotę (ostatnio nie dostaję od Was zbyt wielu zgłoszeń – jeśli czekacie z wysłaniem historii, bo boicie się, że i tak się nie pojawi przez najbliższe kilka miesięcy to teraz macie najlepszy moment na wysłanie :)) ), ale na pewno ich nie zlikwiduję. Czym będzie różniła się nowa seria od MWH? Od początku założeniem MWH nie było wcale pokazanie oszałamiającego efektu przed i po dbaniu o włosy tylko raczej ich historii i tego w jaki sposób bohaterka o nie dba. Nowa seria ma pokazywać właśnie takie przed i po, nie wiem jeszcze w jakiej dokładnie formie, myślę, że z czasem to nieco ewoluuje. Druga różnica to taka, że bohaterki do tej serii będę wybierała ja sama. W MWH mógł się pojawić praktycznie każdy – tutaj będę wybierała tylko najlepsze moim zdaniem metamorfozy z forum Włosomaniaczek.
Komentarze
niesanowite <3
No ładnie, ładnie 😉
Jakubowa o! 😀 Ty zakupoholiczko 🙂 Masz piekne wloski
ale ma teraz świetne włosy 😀 właśnie takie zdrowe włosy mi się najbardziej podobają i sama zaczynam do nich powoli dążyć 😀
farba czy odrosly?
piękne włosy 😀
Łał, naprawdę nieźle i to w tak krótkim czasie!
dziwne, wyglada na to ze na drugim zdjeciu jest sciete to rude farbowanie, w 3 miesiace by polowa wlosow odrosla?
Jaśniejsze były najprawdopodobnie od słońca bo farbować farbowałam ale ponad 1,5 roku temu i to na czarno 😛 część tych jaśniejszych już ściełam, część jeszcze widać a troche same wróciły do siebie po odżywianiu 🙂
przesuszone, zniszczone włosy są zawsze jaśniejsze, po dbaniu o nie kolor nabiera głębi.
NIESAMOWITA ZMIANA O.o !
czyli jeśli wysłałam historię jakieś 2,3 miesiące temu i się nie pojawiła, to znaczy, że była "niewystarczająca", jeszcze za wcześnie ? 😉
najprawdopodobniej tak 🙁 albo mail nie dotarł – jak chcesz to podaj mi nick, to sprawdzę czy mam taką historię 🙂
wysyłałam mejla jakoś w listopadzie, ola.k510@gmail.com
nie wiem, może zraziła Cię malutka ilość kosmetyków, ale kiedyś zupełnie mi to wystarczało ;o teraz tylko dołożyłam jedwab na końcówki i używam 3 odżywek 🙂 myślisz, że za jakiś czas mogę spróbować znowu wysłać historie ? aczkolwiek na zdjęciach nie będzie widać różnicy w stanie włosów, bo robiłam ostatnio i tego nie widać przy moich kręciołkach 😛
Bardzo udana metamorfoza. Gratuluję wytrwałości. 🙂
oj przeciez widac na zdjeciu po prawej ten rudawy przeswit. widocznie farba sie na tyle wyplukala. :)) .. wlosy cudowne!
kolejne metamorfozy! fantastycznie!
Aż zazdrości się prostych włosów;))
Dziewczyny, a jak to jest z pokrzywą i skrzypem?
a) 1 torebkę skrzypu i 1 torebkę pokrzywy wrzucać do jednego kubka i zalewać wodą
b) 2 kubki – w jednym pokrzywa, a w drugim skrzyp
c) tylko pokrzywa:
– 2 torebki na kubek
– 1 torebka na kubek, ale 2 razy dziennie
Przepraszam, za off, ale znowu przypomniało mi się jak przeczytałam o pokrzywie. Pisałam na forum, ale bez odzewu, więc spamuję tutaj:P
Chodzi mi o najlepsze efekty, bo widzę, że wiele dziewczyn pije samą pokrzywę. Anwen, od jakiegoś czasu Ty chyba też?
Moim zdaniem najlepiej szkrzypokrzywe. Wrzucasz torebkę skrzypu i torebkę pokrzywy do kubka i zalewasz wodą. Tylko pamiętaj o robieniu przerwy ponieważ taki napar wypłukuje witamine b z organizmu 😉
Tutaj http://www.anwen.pl/2013/12/skrzypokrzywa-najlepsze-zioo-na-wosy.html jest wszystko lopatologicznie opisane.
Przepiękne włosy!!!!! 🙂
Bardzo ładne włosy, wydaje mi się że przed nie były zniszczone tylko źle "pielęgnowane". Moje włosy też czasem mają gorszy dzień. Nie zmienia to jednak faktu że, włosy bohaterki są piękne 🙂
Genialnie 🙂 moja włosowa historia się szykuje.. z moimi włosami wszystko jest ok, ale chcę zaskoczyć… w czerwcu :))
Zaintrygowalas mnie 😉 czekam! :))
rzeczywiscie niezle:)))
przepiękna zmiana! coś czuję, że mam podobne włosy 🙂
piękna zmiana 🙂 gdybym posiadała zdjęcia sprzed też bym pokazała zmiane moich włosów 🙂 na razie nie jest to mój wymarzony stan ( włosowy ), choć przyznam iż w ciągu niecałych 2 miesięcy efekt jest jeszcze lepszy niż u jakubowej 🙂
Niesamowita metamorfoza:)
Podobają mi sie wszystkie nowości na twoim blogu:) Witać że dbasz o nas:) A ja zazdroszczę bohaterce że tak szybko opanowała włosy!!!
nie uwierze ze ten rudy po lewej jest od slonca, nie mowcie ze mozna az tak oberwac od promieni uv
Sama jestem ciekawa od czego 😛 bo tylko wierzchnia warstwa i to od polowy taka byla. Pytalam nawet fryzjera a on mowil ze widocznie od slonca.
-Jakubowa
Oczywiscie ze to mozliwe od slonca! Moja kolezanka kiedys po dniu na sloncu wrocila i miala na pieknych brazowych wlosach rude plamy… Farbowane muala na braz. I bohaterka metamorfozy chyba tez farbowane wiec ja w to wierze bo widzialam na wlasne oczy w jakim stanie po dniu opalania byly wlosy tej mojejkolezanki 🙂
mam taki sam kolor włosów jak Jakubowa,nie farbowane,i właśnie takie dziwne rozjaśnienie warstwy wierzchniej obserwuje na moich włosach od słońca,albo też kiedy są przesuszone.Wystarczy,że je mocno nawilżę i od razu robią się ciemne
Anwen ! Od 30.01 będzie dostępny płyn micelarny z bebeauty w biedronce za 7.99 zł. CZAS ZROBIĆ ZAPASY 😀
Bardzo podoba mi sie ta idea. " przed i po" zdjecia zawsze motywuja i mowia wiecej, niz niejeden tekst. Kiedy zobaczylam jedno ze zdjec bohaterki pomyslalam, ze ktos mi cyknal fotke od tylu 🙂 pozdrawiam
Jeju, ale śliczne i zdrowe! <3
Jakubowa a NaturVital niebieska, czy zielona aloesowa? Przemiana rewelacyjna.
Zielona:)
-Jakubowa
Piękna metamorfoza naprawdę aż ciężko uwierzyć ale ja chyba nie dałabym rady stosować tylu różnych produktów, zbyt drogo by mnie to wyniosło :PP Muszę przyznać że naprawdę śmieszy mnie określenie skalp bo pierwszy raz się z nim spotkałam na Twoim blogu a na włosach znam się dość dobrze 🙂
Mam jeszcze pytanie pisałaś kiedyś o olejku rycynowym czy mogłabyś napisać jak go stosowałaś na rzęsy i czy rzeczywiście coś daje? 🙂
Bluzka też nabrała koloru od pielęgnacji? 😀
Bluzka ta sama ale w dwoch kolorach. Jedna biala druga rozowa :p
A szafy tez dwie? Jedna olcha druga buk 😀
A nie pomyślałas, ze światło może przeklamywac i zmieniać kolory? Ludzie…co za czepialstwo.
To może włosy też nie stały się ciemniejsze, tylko na drugim zdjęciu jest przekłamany kolor 😀
Masz racje. Jakubowa wzięła jakąś laskę, zrobiła jej zdjęcie włosów i udaje, że to jej własne . Gratulacje odkryłaś spisek.
Dwie szafy to dowod, ze to fake. Ja, w 2-pietrowym domu, mam jedna szafe i chyba kazdy normalny czlowiek ma jedna na cale mieszkanie!
Ja mam 3 szafy. Jestem nienormalna.
Ahahah laski ale sie spinacie 😀 Rozrozniajcie moze zart od prawdziwego czepialstwa…
(to ja anonim ktory pierwszy poruszyl temat koloru szafy)
😀
a skąd wiadomo,że Jakubowa robi zdjęcia u siebie w domu?
btw ja ma 2 szafy w mieszkaniu.Chyba coś ze mną nie tak ;/
Tylko Ty (Anonimie z godziny 14:10) pomyślałaś, że wzięła jakąś inną laskę do zdjęcia, ja nawet przez sekundę o tym nie pomyślałam, bo to aż absurdalne 😐 Pomyślałam raczej, że może na drugim zdjęciu kolory nasyciła aparatem i stąd ciemniejsze włosy jak i ciemniejsza bluzka. A z tą szafą niżej, to przecież widać, że to żart był, nie czujecie ironii? 😐
Moje włosy też przeszły taką metamorfozę w ubiegłym roku. Co prawda dbałam wtedy o włosy już rok, ale to było takie dbanie jak żadne… Olejowanie raz za kiedy, bo cały czas wylatywało mi to z głowy, wcierek nie wcierałam, maski rzadko kiedy chciało mi się na włosach trzymać. Jedynie to piłam pokrzywę a potem skrzypokrzywe i używałam odżywki. No i w miarę delikatne szampony ( choć akurat szampony mi najmniejszą krzywdę robiły ). Więc mimo tej rocznej '' pielęgnacji'' włosy nie bardzo zmieniły swój stan ( były przesuszone na długości, a to skutkowało puszeniem i brakiem miękkości, blask miały niesamowity). W zeszłe wakacje powiedziałam '' dość!'' i przez 1,5 miesiąca olejowałam włosy regularnie co 2 mycie, po każdym myciu używałam masek lub odżywek, które zostawiałam na jakieś 20-30 min ( gdy nie miałam czasu używałam po prostu odżywki na chwilę, ale to było bardzo rzadko ). Pod koniec wakacji moje włosy diametralnie się zmieniły – stały się miękkie, odżywione, nawilżone. Po dłuższym czasie zamieniły się również w gładką tafle i teraz nawet się nie elektryzują. Więc wszystko jest możliwe przy odpowiednich staraniach 😉
Dodam jeszcze, że moje kosmetyki wcale jakieś drogie nie były – najczęściej był to aloesowy balsam Mrs Potters, niebieska odżywka z Isany ( z dodatkiem oleju z pestek winogron – genialna ), odżywka b/s z Joanny ( z zieloną herbatą ), jedwab Marion na końcówki + olejek z Alterry, maska Kallos Latte i olej z pestek winogron. Czyli taniocha, a włosy są i tak piękne 😉
A gdzie ten balsam Mrs Potters można kupić?
Ja w Kauflandzie kupiłam, widziałam go też w innych supermarketach i osiedlowych drogeriach 😉 W Rossmannie go nie ma, nie wiem jak w innych sieciowych drogeriach, bo nie mam do nich dostępu.
w intermarche przed chwila widzialam
Drogeria Aster, A ' Propos, Laboo, Intermarche…
Jak dla mnie za dużo kosmetyków do stosowania
już rok temu przymierzałam się wysłać moją historię- chyba po następnym myciu włosów zrobię zdjęcie i w końcu to zrobię 😉 szykujcie się! 😛
Pięknie 🙂
;O Piekne ! 😉 Też chce takie 😉
Piękne Włosy 😉 !
Fajny pomysł z tym nowym MWH. Bardzo właśnie lubię czytać MWH, czerpie z nich dużo porad 🙂 Ale fajne porównanie właśnie z tym przed pielęgnacją i po. Widać bardzo dużą różnicę 🙂 Pozdrawiam serdecznie!
Myślę, że swoją włosową historię prześlę za jakieś 2 miesiące – a nuż uznasz ją już za wystarczającą 😛
Ja na nią czekam chcę dokładniej zobaczyć Twoją listę kosmetyków I włosy po nich oczywiście 🙂
Mój mąż stwierdził, że na zdjęciach są dwie różne osoby.
Proponuje zabrać męża na wizyte do okulisty 🙂
Z tym indywidualnym dopasowaniem pielęgnacji do siebie to prawda. Niestety, ja wpadłam w wir włosomaniactwa i próbowałam wszystkiego, co popularne wśród włosomaniaczek – olejowanie na potęgę, alterra, babydream, garnier…. i moje włosy nadal były w opłakanym stanie. Dopiero po prawie roku odkryłam, że moje włosy są w stanie się zregenerować dopiero wtedy, gdy moja pielęgnacja jest ograniczona do minimum – max 2, 3 odżywki… i mimo wszystko zawiera lekkie silikony.U mnie olejowanie nie poskutkowało, zdecydowanie lepiej sprawdzają się u mnie maski stosowane codziennie (np. Planeta Organica).
Świetny efekt i to po tak krótkiej pielęgnacji! Jestem oszołomiona :O
Anwen Ty kopiaro, wszystkie "nowe" pomysly skopiowane z innych blogów, ewentualnie troche nazwa zmieniona. Wymyśl coś oryginalnego
może jakieś konkrety? 😉
O ile mi wiadomo, to Anwen była jedną z pierwszych, która założyła włosowego bloga, więc może warto zwrócić uwagę na kolejność kopiowania od niej .
No fakt od Anwen tez sporo skopiowano, w sumie juz sie pewnie wyczerpaly pomysly na nowe serie
efekt cudowny! aż brak słów! ach i och gdyby moje kudly tak chciały się zmienić szybko xd:D
efekt wow..
chciałam właśnie wysłać moją włosową historię ale nie wiem gdzie i jak ;(
proszę o pomoc..
http://www.anwen.pl/2013/01/o-mojej-wosowej-historii-sow-kilka.html 🙂
Super efekt!
Włosy nie do poznania 🙂
Jest i Jakubowa! Cudowna przemiana, oby tak dalej i do pasa 🙂
Oj się tak czepiacie o tę zmianę koloru… Wiadomo,że światło mogło być trochę inne, ale też wysuszone włosy zawsze jaśniej wyglądają. Kiedy dostarczy im się natłuszczenia i nawilżenia to nabiorą witalności i lepszego koloru 🙂
Anwen, proszę o pomoc – poleciłabyś mi coś na suchą skórę głowy (bardzo suchą) i ciężkie, przetłuszczające się blond włosy? Najlepiej cos naturalnego, ja się na tym w ogole nie znam, a nie chcę kupować nic na wlasną rękę, bo znów pójde do drogerii, wydam 40zł i rzucę buteleczkę w kąt, bo okaże się, że kupiłam nie taką, jaką dla mnie trzeba. 🙁
Pomocy.
Pozdrawiam!
Zrób sobie maseczke z siemienia. Jest tania i naturalna 🙂
Emolium-emulsja na suchą skórę głowy
I takie zdjęcia motywują mnie do dalszej pielęgnacji. 🙂
Gdzie na forum szukać włosowych historii ?
http://www.forum.anwen.pl/viewforum.php?f=23
piękne włosy!
Ale piękna zmiana! I to w tak niedługim czasie!
Haha, co do MWH – też myślałam że za niedługo wyślę, ale no niestety Anwen widziałaś 😀
Według mnie one wyglądają ja pk bo dobrej masce. Nie widzę tutaj efektu wow. Ale nie o to przecież w tym chodzi 🙂 ładne dziewczyna tak czy siak ma włosy
Jezu, masz śliczne,cudowne włosy <3
nataa-liiaa.blogspot.com
Witaj Anwen. Proszę Cię o pomoc bo zupełnie sobie nie radzę ze swoimi włosami. Otóż mój problem polega na tym, że rozdwajają mi się końce włosów, nawet w środku włosa. Pod światło lampki nocnej widać białe kulki na końcach włosów. Moje włosy są półdługie, sięgają do łopatek. ponad 3 lata temu ścinałam je do ucha na tzw 'boba', ale po przeczytaniu Twojego bloga zaczęłam zapuszczać i dbam o nie i pielęgnuje. Zabezpieczam końce jedwabiem i nie susze włosów. Zupełnie nie wiem co mam robić.
Mam to samo..;x
A jakim jedwabiem zabezpieczasz?
Jedwab musi być bez alkoholu i ogólne na efekty trzeba czekać, ja po 2 latach pielęgnacji widzę w miarę fajne efekty ale na początku było tragicznie..
używam jedwabiu Natura Silk Marion.
Ja z GP
supre włosy. :] dziweczyny a sadzici eo kosmetykach do wlosów Bingospa?
Widać jak wiele może dać dobór odpowiedniej pielęgnacji i systematyczność 🙂 Gratuluję! A my Dziewczyny mamy dodatkowy motywator 🙂
Olejowanie na serum ?
Gratulacje! jest chyba jedną z niewielu, która rozszyfrowała swoje włosy 😀
Po metamorfozie są świetne, kolor jest cudny! Ale ta rudość to aż mnie zdziwiła… Kurczę, czemu moje blond nie łapią takiego rudziaka od słońca? 😉 nie miałabym nic przeciwko.
droga anwen oraz inne dziewczyny… mam takie pytanie.. czy jedwab sleek line jest dobry do koncowek? kiedys uzywalam biosilk i teraz juz wiem, ze ma alkohol w skladzie i nie jest za dobry do włosow stad moje pytanie jak jest ze sleek line? wiem anwen, ze uzywasz i chwalisz sobie maskę z tej serii do włosow dlatego zastanawia mnie czy uzywalas kiedys tego jedwabiu i co o nim sądzisz?pozdrawiam i niecierpliwie czekam na odpowiedz:)
Ojej, Jakubowa! A mówiłam, że masz ładniejsze włosy? Mówiłam! 😀 Cudne. 🙂
Waleria
super metamorfoza! gratuluję :))
Aż trudno uwierzyć, że ta zmiana zaszła na przestrzeni trzech miesięcy ! Gratuluję, włosy prezentują się przepięknie 😉
piękne włosy 🙂 jak będą długie – ideał!
Super 😉
włosy fajne, zadbane, błyszczące, ale w ogole nic nie urosły 🙂
Niesamowite efekty! Zawsze chciałam mieć tak długie włosy, ale mam je za rzadkie! trzeba się bardziej przyłożyć o ich zadbanie może też uda mnie się osiągnąć takie efekty! Pozdrawiam!