Tak jak Wam obiecałam chciałam dziś zaprosić Was do kolejnej już naszej wspólnej akcji. Pewnie nie wiecie, ale jest to już 10 edycja na moim blogu 🙂 Do tej pory dwa razy piłyśmy razem drożdże, wcierałyśmy wcierki, testowałyśmy różne metody odżywiania włosów od wewnątrz podczas akcji dokarmiania włosów na wiosnę, odżywiałyśmy się zdrowo przez miesiąc, przez dwa miesiące wspólnie olejowałyśmy włosy, robiłyśmy skórze głowy regularne masaże i porównywałyśmy działanie siemienia lnianego i drożdży.
Tym razem mam dla nas coś nowego, ale podobnego do ostatniej akcji czyli wspólnego olejowania. W tej dzisiejszej chciałabym Was zachęcić do regularnego stosowania masek na włosy, bo jestem pewna, że efekty po miesiącu będą co najmniej tak dobre jak po olejach.
1. Jakich maseczek używać?
Do wyboru macie zarówno te sklepowe (panuje absolutna dowolność), maseczki tuningowane olejami czy półproduktami i te zupełnie samodzielnie przygotowywane (np. na bazie żółtka czy siemienia lnianego). Nie musicie się decydować tylko na jeden produkt, chyba, że macie ochotę dokładnie go przetestować, ale wybór zostawiam Wam 🙂
2. Jak je stosować?
Przede wszystkim zgodnie z tym co lubią Wasze włosy. Mimo wszystko namawiam Was by maskę trzymać minimum pół godziny i najlepiej pod folią i ręcznikiem tak by mogła jeszcze lepiej zadziałać. Możecie to robić tradycyjnie po umyciu włosów lub jeśli macie przetłuszczającą się skórę głowy i skłonne do obciążania włosy to możecie nakładać maski przed myciem.
3. Jak często?
To również w dużej mierze zależy od tego jakie macie włosy i jak często je myjecie. Przy tych bardziej zniszczonych możecie się pokusić o stosowanie masek nawet przy każdym myciu. Przy pozostałych typach postarajcie się robić to minimum 1-2 razy w tygodniu.
4. Jak zgłosić się do akcji?
Przede wszystkim trzeba wypełnić ankietę zamieszczoną poniżej. Oprócz tego fajnie jeśli uda Wam się zrobić zdjęcie włosów teraz i po zakończeniu akcji. Jak wiecie właśnie takie porównania są najbardziej motywujące, a o to przecież między innymi chodzi w naszych akcjach 🙂 Po zakończeniu jak zwykle zamieszczę na blogu kolejną ankietę dotyczącą efektów jakie osiągnęłyśmy, a następnie napiszę tradycyjne podsumowanie całej akcji. Zgłoszenia będę przyjmować do końca przyszłego tygodnia (z uwagi na długi weekend) i na tych co się zgłoszą później będę czekała z podsumowaniem, więc nie martwcie się jeśli nie możecie zacząć już dziś.
5. Uczestnicy akcji:
Pozdrawiam Was serdecznie,
Komentarze
Chyba pierwszy raz, ale wezmę udział w Twojej akcji. Tylko muszę zdecydować jakich masek będę używać! : )
Dokładnie, to również będzie mój pierwszy raz 🙂
Ja rowniez dolaczę do tej akcji.
Pierwszy Raz z Anwen, jak to brzmi :DDDD
mój również, maski wybrane
I mój! Ankieta wysłana, a cztery maski czekają na wykorzystanie 🙂
Ja też po raz pierwszy. Nie wiem czy mi się uda wytrwac do końca, ale się postaram :).
Paulos
ankieta wypełniona, zaczynam od jutra 🙂 przez miesiąc będę stosowała maseczkę z siemienia lnianego z kapsułkami keratynowymi firmy GAL lub z witaminą A+E raz w tygodniu 🙂
A mnie sie juz nie chce 😀 I tak moje sposoby nie sa brane pod uwage w wynikach koncowych, bo zawsze uzywam duuuzo mniej popularnych rzeczy. Wiec pewnie dlatego. 😀
Ale maskowac bede tak xzy siak, jak teraz, tyke ze bez akcji 😉
moj tez pierwszy <3 chcociaz zwykle bylo tak,ze tez to samo robilam a o akcjach dowiadywalam sie pozniej ;p W NATURZE MASKI BIOVAX PO 17 zl teraz na promocji :))
Również mój pierwszy raz, w ogóle są to moje początki w pielęgnacji włosów, więc dla mnie będzie też to eksperyment, co lubią moje włosy, a co nie, ponieważ zamierzam stosować maskę po każdym umyciu włosów.
Dziewczyny związku z tym, że mam duże problemy z wypadaniem włosów (żaden specjalista nie jest w stanie mi pomóc, rozkładają ręce i tłumaczą, że to wszystko wina stresu i za jakiś czas powinno minąć), polecacie jakieś maski bądź dodatki, które zmniejszą mój problem. Od niedawna zaczęłam wcierać kozieradkę, ale ma strasznie odpychający zapach (można coś z tym zrobić?), wewnętrznie nie chce jej stosować, ponieważ potrafi narobić trochę bałaganu w hormonach.
Jantar 😉
maska biowax, wcierka jantar i pokrzywę pij, jesli mozesz oczywiście 🙂 mi bardzo pomogła 🙂
Możesz spróbować wodę brzozową, w Rossmannie jest tania i jest jej dużo.
Ze swojej strony polecam lotion Cece, za 20-25 zł można dostać np. w naturze czy superpharm. Pomaga dość szybko 🙂
Dzięki wielkie, postaram się wypróbować po kolei wasze pomysły, mam nadzieję, że pomogą 🙂
Jantar to nie maska tylko odżywka, wcierka.
Ja też po raz pierwszy 😀
świetna akcja, tak jak wszystkie. ankieta wypełniona 😀
to i ja sie przyłącze 😉
no proszę, oto akcja, w której uczestniczę nawet przed jej ogłoszeniem, bo myję włosy dwa razy w tygodniu i nakładam maskę za każdym razem 🙂
mam to samo 🙂 ale się zapisałam, będę robiła zdjęcia porównawcze
W sumie to po co? Skoro i tak za każdym razem to robicie, to chyba efekt nie będzie aż tak widoczny.
też lubię nakładać na włosy maski, moim zdaniem włosy są po nich o niebo lepsze niż po odżywkach 🙂
Zawsze mogą zobaczyć jak konkretna maska działa na ich włosy. Albo na poczet akcji tuningować je żółtkiem lub olejem. Hm?
A mam jeszcze takie pytanie… Jest to obojętne czy będziemy używać jednej maski przez cały miesiąc czy za każdym razem innej?
Masz odpowiedź w poście. Obojętne.
Wzięłabym udział, ale i bez tego stosuję maskę 1-2 w tygodniu 😉
Ja dokładnie tak samo. Chyba, że mimo to można się zapisywać ?
Przecież możecie sprawdzić jak konkretna maska działa na wasz typ włosów. Moim zdaniem jest sens.
niestety nie mam żadnej maski..
to zrób domowej roboty, ja będę robiła z siemienia lnianego:)
Studentko, jak robisz maseczkę z siemienia lnianego? Dajesz dwie łyżki i kubek wody, gotujesz 15 minut ,odcedzasz, czekasz aż wystygnie i w takiej formie ją kładziesz? na skalp i włosy? Proszę odpisz.
Czy któraś z Was może wrzucić skan tej strony gazetki z Lidla z ofertą Greenelixir? W sieci tego nie ma, a nie wiem czy warto się fatygować po jakiś produkt 🙂
Wcześniej raczej nie komentowałam, choć czytam Twojego bloga już jakiś czas. Czekałam na nową akcję, już drugą, w której będę brała udział. Mam nadzieję, że pomoże to moim włosom, które nadal nie do końca się mnie słuchają.
Ps.: 1. Drogie Włosomaniaczki, macie pomysł, dlaczego moje włosy (cieniowane), ale tylko te krótkie przy twarzy się "puszą"? Wyglądają tak jakby były naelektryzowane… 2. I niezależnie od tego czy obetnę końcówki czy nie są jak choinka (wszystkie) ? Owszem, bez rozdwojonych końców, ale lekko suche i "sterczące"?
Dziękuję z góry miłym osóbkom, które to przeczytały, i mają pomysł jak temu zaradzić. ♥
Shiina
Mam dokładnie taki sam problem i nie wiem co z tym zrobić. Żeby uniknąć tego efektu musiałabym codziennie prostować włosy. Nie chcę tego robić, bo odstawiłam prostownicę na dobre, ale brzydko się układają.
Ada
Kochana Shiino, dobrze, że zauważyłam Twój komentarz 🙂 Mogę Ci powiedzieć jak to jest u mnie, bo mam objawy, które opisałaś. Otóż moje włosy z natury są cienkie, delikatne, średnioporowate, ale grzywka zawsze była wyższej porowatości. Moje włosy nie są obecnie zniszczone, a czasami tak wyglądają, a dlaczego? Bo są suche 🙂 I uważam, że Ty również masz suche włosy, bo opis na to wskazuje.
U mnie jak do tej pory sprawdził się tylko jeden system tzn. nawilżanie włosów przed myciem (najlepiej działa sok z aloesu, maska Natur Vital aloesowa, maska z siemienia lnianego) – opcjonalnie możesz położyć na to olej, następnie mycie włosów koniecznie delikatnymi szamponami jak np. love2mix z papryczką i pomarańczą, a na koniec nałożenie maski/odżywki, która ma w składzie oleje czy inne emolienty. Obowiązkowe jest posiadanie silikonowego serum, które bardzo pomaga wygładzić włosy, ale stosuję jej tylko jeśli widzę taką potrzebę, bo często wystarczają produkty poprzedzające 🙂 Generalnie metoda OMO, z tym że najpierw mocno nawilżasz, a później zamykasz to nawilżenie we włosie i zobaczysz, że grzywka się przestanie puszyć.
Z naturalnych sposobów na wygładzenie, możesz również użyć żelu z siemienia lnianego, który niweluje elektryzowanie.
Z własnego doświadczenia wiem, że im bardziej mam pocieniowane włosy, tym ciężej mi z nimi współpracować, szybko oddają wilgoć, a podcięte na równo (niekoniecznie na prosto), lepiej utrzymują wilgoć.
Pozdrawiam i życzę powodzenia 🙂
wystarczy je nawilżyć, polecam olejowanie na całą noc 🙂 lub maskę mocno nawilżającą
możesz mieć tak jak ja, taki typ włosów- z tyłu trochę grubsze ( u mnie też ciemniejsze), a z przodu cieńsze ( jaśniejsze w moim przypadku). U mnie wszystkie włosy równomiernie "oklapły" po balsamie z nivei do włosów kręconych (mam włosy raczej proste) i jedwabiu z green pharmacy. I oczywiście olejowanie 😀
możliwe też, że są przeproteinowane
Hmm, nie siedzę za bardzo w temacie, ale mi zawsze pomaga przygładzenie włosów ręką z odrobiną oleju. 🙂
Caill
Ja też mam podobne włosy, w moim wypadku pomoglo olejowanie na noc, z tym że zamiast sie wywijać i puszyć zaczęły falować 😉 ale układają się o niebo lepiej.
Masz falowane włosy po prostu. Zawsze tak będzie – jedynym ratunkiem jest noszenie ich nie na prosto, a w wersji pokręconej (ja suszę z dyfuzorem).
Stan nieuleczalny, ale można się przyzwyczaić. Kiedyś oddałabym wszystko za proste włosy. Teraz stwierdzam, że w kręconych jest mi całkiem, całkiem.
a to nie jest po prostu kwestia tego, że są krótsze? krótsze = lżejsze, a takie zawsze trudniej ułożyć. ja tak mam przynajmniej.
Też tak miałam i okazało się, że jestem falowana:) dobra rada z tym nawilżaniem. Proteiny niestety usztywniają takie włosy. Moje po przeproteinowaniu są jak słoma.
Dziękuję bardzo za tak liczny odzew!
Martusiu, Twój komentarz na pewno bardzo mi pomoże, bo zauważyłam kilka pomysłów, które warto wykorzystać. 🙂 (Aż dzisiaj zrobię sobie maskę z siemienia lnianego. Tylko boję się, że potem tego nie zmyję. 🙁 )
Co do olejowania- znam, lubię i wykorzystuj. Czasami nakładam jeden, czasami dwa oleje, kiedy indziej serum (oliwa z oliwek, olejek Green Pharmacy (łopianowy+arganowy), maska (Kallos z proteinami mlecznymi) lub jakaś odżywka, od czasu do czasu żółtko). Czasami mieszam też maskę z olejem. [Choć muszę się przyznać, że ostatnio z braku czasu nakładałam tylko odzywkę po myciu i maskę co jakiś czas.]
Po myciu używam szamponu z Nivei (jeśli muszę zmyć, np. olej), do codziennego mycia BabyDream.
Pomysłem może też być to, że przy twarzy mam cieńsze włosy. 🙂
Dziękuję za pomysły rozwiązania mojego problemu, będę je testować. 🙂
Shiina
Ja chyba sobie odpuszczę zapisywanie się, bo i tak stosuję regularnie maski, oleje itd., więc nie byłby to dla mnie jakiś szczególny miesiąc 🙂 Ale z drugiej strony doping dla tych, któe nie mogą się zmotywować
"lub jeśli macie przetłuszczającą się skórę głowy i skłonne do obciążania włosy to możecie nakładać maski po myciu."
Anwen wkradł Ci się błąd. Miało być chyba "przed myciem" 🙂
Kochana w 2 pkt powinnaś napisać 'przed' a nie 'po'.Zapewne sie pomyliłaś 🙂
super 🙂 ponownie się zgłaszam, tym razem muszę zadbać o zdjęcia 🙂
Anwen, w drugim punkcie w ostatnim zdaniu chyba wkradł się błąd, podejrzewam, że miałaś na myśli przed myciem*. A jeśli chodzi o stosowanie maseczek to ja regularnie używam przed każdym myciem na olej i włosy stopniowo coraz mniej się puszą i kręcą się bardziej na gładko 🙂
A jaką stosujesz? 🙂
Różnie, mam kilka i kładę je przemiennie 😀 Gliss Kur z olejami (ta żółta odżywka), maska Biovax z olejami, odżywka Alterra granat&aloes, maska Natur Vital aloesowa, potem myję czymś delikatnym, ostatnio Facelle, a potem zawsze nakładam coś proteinowego, bo moje włosy bardzo lubią proteiny, Nivea Long Repair to mój hit! 🙂 Na taką kolejność, że najpierw emolienty przed myciem, a po myciu proteiny moje włosy najlepiej reagują, mają mniejszy puch i lepszy skręt 🙂
Uwielbiam tego typu akcje 😀
czy odżywki potraktowane jak maski też się liczą? i ile można używać? bo lubię różnorodność 🙂
No to zaczynamy !
Czy na pewno maskę powinno się trzymać minimum pół godziny? Na amerykańskich stronach wyczytałam, że one przestają działać po 20 minutach, więc jaki sens trzymać dłużej…
Myslę, że najlepszą odpowiedzią na to pytanie będzie przetestowanie tej samej maski dwa razy. Raz trzymając ją przez 15 min, kolejny trzymając godzinkę. Wtedy sama będziesz mogła wszystko wywnioskować. 🙂 Moim zdaniem nakładanie maski na 10 min się zupełnie nie opłaca, będą one jedynie ładnie wyglądać przez chwilę, ale składniki odżywcze, które miały się wchłonąć, wchłoną się w małych ilościach 🙂 Mówię to również na własnym przykładzie, u mnie czym dłużej trzymałam maskę tym lepsze były tego efekty. 🙂
Oczywiście biorę udział. 😀
Taką akcję prowadzę od początku swojego włosomaniactwa więc nie biorę udziału bo będę nie obiektywna 😀
To zaczynamy ! 🙂
Zgloszenie wyslane 🙂 Wprawdzie juz od kilku m-cy stosuje maski po kazdym myciu, ale w ramach wlasnej, dalszej motywacji, chetnie sie przylacze 😉
Ja będę stosować kilka, bo maskuję prawie co każde mycie i nie wyobrażam sobie używać maski, np. tylko proteinowej.
Jeśli ktoś się waha na jaką maskę się zdecydować, a mieszka lub ma w pobliżu Auchan to obecnie są tam w promocji maski Ziaja w cenie ok. 5 zł. Może to nie jest jakaś szalona promocja, ponieważ w sklepie stacjonarnym Ziai jest to 6,4, a jeśliby nakładać maskę co mycie to zejdzie sporo. Ja nie widzę po tych maskach jakiś mega efektów (kończę już drugą – do włosów farbowanych z olejem rycynowym; wcześniej miałam kakaową), i pewnie nie kupiłabym już kolejnej, ale "na potrzeby" akcji skuszę się na kolejną i będzie to albo niebieskie opakowanie (z ceramidami) albo fioletowe (z jedwabiem), bo chyba oliwkowej w Auchan nie widziałam.
Fioletowa jest całkiem fajna 🙂
Ja używam odżywki b/s z ceramiami i jest świetna, włosy są gładziutkie a rozczesywanie to bajka więc moze i ta maska ci się spodoba?:)
Ja od 2 miesięcy, co drugi dzień (bo tak myję włosy) nakładam przed myciem olej, a po jakimś czasie nakładam na nie dodatkowo maskę na jakieś 30min.i potem myję, więc już teraz mogłabym wysłać zdjęcie, ok? :). Paulina.
Zgłoszenie wysłane. I tak od miesiąca nakładam maskę mleczna przy każdym myciu i powiem że włoski zyskały na tym blaskiem i nawilżeniem
Może dzięki tej akcji uda mi się wreszcie zużyć moje napoczęte maski. Od jakiegoś czasu dobieram się do przetestowania Waxa więc teraz mam ku temu świetną okazję.
A na jaki adres e-mail wysłać zdjęcie?
Najlepiej wysłać dwa zdjęcia "przed" i "po", gdy już zakończy się akcja 🙂
Ale na jaki adres ?
Dowiesz się, jak trzeba będzie wysyłać zdjęcia. Po akcji.
To cos dla mnie :). Dzis podciełam włosy obfociłam i zaczynam po raz x dbac o nie. Mam nadzieję że akcja będzie mnie motywowała 🙂
fajna akcja ale trzeba mieć czas, proponuje też wypróbować maskę żółtko z olejem rycynowym na 10 min potem umyć głowe lub olejki naturalne np.kokosowy
Jak już polecasz olejki to bardziej uniwersalne niż kokos, który robi siano na głowie wysokoporom.
zoltko strasznie puszy wlosy 😉
moje po żółtku są super (mam włosy proste)
anusss
Na olej rycynowy też bym radziła uważać, bo lubi wysuszać 😛 Polecany jest bardziej na skórę głowy niż na długość. Nawet Anwen pisała o tym tutaj http://www.anwen.pl/2013/04/olej-rycynowy-na-wosy.html
Myślę, że oleje niwelują puszenie po żółtku (obserwacje własne), a włosy są odżywione i błyszczące.
Maski w sumie uzywam jakis czas, i to co najbardziej mogla zmienic to zmienila, ale teraz do maski sprobowalam dodac kakao. Wlasnie siedze z mokrymi wlosami i czeam az bedzie efekt 🙂 ale zapach obledny, jak siostra go poczula to zaraz musiala siegnac po jakies ciastka 😀 Jestem bardzo ciekawa jaki bedzie efekt po miesiacu z taka maska i mam nadzieje ze sie powstrzymam przed jej zjedzeniem 😀
Caill
Jeśli zamierzam używać maski żółtko+olejek rycynowy+sok z cytryny+nafta kosmetyczna to taką maseczkę mogę również używać przed każdym myciem czy około 2 razy w tygodniu?
Zależy od stopnia zniszczenia włosów. Wysokoporowate nie będą się cieszyły z codziennej porcji nafty, wierz mi 🙁
A czy Twoje włosy lubią proteiny? Bo żółtko to proteiny… Nie każde włosy je lubią, a niektóre tylko od czasu do czasu, więc możesz sobie narobić więcej szkody niż pożytku 😛 No ii na olejek rycynowy tez bym radziła uważać, bo lubi wysuszać
Dopiero zaczynam przygodę z dbaniem o moje włosy więc ich za bardzo nie znam.. ;/ postaram się robić to co 3 dni i zobaczę jak zareagują 😉
Moje włosy lubią żółtko ale nie cierpią jedwabiu- to lubią proteiny czy nie?
A ja mam takie głupie pytanie, ale naprawdę tego nie wiem. Może ktoś mnie życzliwie oświeci. Chodzi o to czy po nawilżaczu można położyć maskę proteinową a potem na to jeszcze olej /jak to zrobić: spłukać maskę czy nakładać olej na maskę/ czy raczej nałożyć nawilżacz, potem olej,następnie zmyć i dopiero maskę proteinową? Wolałabym nakładać maskę przed myciem bo jestem podatna na obciążenie i przetłuszczenie włosów.
Nakładanie oleju na maskę raczej nic Ci nie da, a próbowałaś mieszać olej z maską? 🙂
U mnie np. najlepiej działa kolejność olej->proteiny->emolienty(nawilżanie) i jeśli pogoda na to pozwala trochę humekantów 🙂 Oleje powinny iść chyba na początek ze względu na dłuższy czas wchłaniania 🙂
Pewnie zależy od włosów, co lubią, etc. Praktycznym jest natomiast najpierw nałożyć olej, a potem maskę (łatwiej rozprowadzić =konsystencja). Latwiej też zmyć, bo maska czy odżywka nieci emulguje olej.
Akurat lubię maski na włosy nakładać to mogę się zgłosić 😀
Wysłałam ankietę 🙂 Jestem początkującą włosomaniaczką i jest to moja pierwsza tego typu akcja, a swoją pielęgnację zaczęłam dokładnie tydzień temu i już nie mogę doczekać się efektów. Pozdrawiam cieplutko Luluś ^^
Super, akurat farbowałam henną i za parę dni zacznę używać maseczek żeby pozbyć się przesuszu 😉
Moja pierwsza akcja u Ciebie, chce mimo, że maski stosuję regularnie.
Hej, jaki polecacie szampon bez SLS, ktory nie plącze włosów,do 10 zł. Szampon z baby dream niestety plącze włosy podczas mycia. Dzi€ki za odpowiedz. Marlenka
Płyn do higieny intymnej Facelle 3,45 🙂
Szampony z apteczki babuni agafii są dobre, bo nie plączą włosów. Kosztują ok. 20 zł w internecie ale mają pojemność 600 ml.
Mial byc SZAMPON. Z ph do skory glowy a nie. Ja polecam Biovax l'biotica.
Tylko ze on powyzej 10zl ale warto.
A co sądzicie o alterze szampon i zel pod prysznic w jednym jako szamponu do codziennego stosowania?
Aaaa czemu nie, biorę udział 😀
http://makingoftheboss.blogspot.com/
Wypełnię ankietę jak tylko jakaś maska wpadnie mi w oko. 🙂 Na ogół stosuję jedną maseczkę raz w tygodniu, ale specjalnie z okazji akcji kupię nową i będę używać jej przed każdym myciem, żeby mieć co porównać. Mam tylko nadzieję, że moje wcześniejsze cotygodniowe nakładanie maski nie ma wpływu na to, jakie będą efekty?
PS. Anwen gratuluję ciąży. :*
Dołączam się do akcji 🙂
Anwen, słyszałaś o odżywce Garnier Vitamin Force Hydra z witaminą B6 albo Garnier Fruity Passion? Bo miałam obie i muszę przyznać, że spisywały się dobrze, a mało o nich piszą włosomaniaczki na blogach, tej pierwszej nie ma nawet na wizażu.
Ja znalazlam duzo o nich na blogach,a na wizazu rzeczywiscie nic nie ma… Ale dzieki za napisanie tutwj,napewno je kupie 😉
A ja sie z nimi jeszcze nigdzie nie spotkalam
one są dostępne w Polsce stacjonarne czy tylko internetowo ?
O tej poerwszej nie slyszalam, druga jest w sklepach od 2 lat
Ja kupowałam stacjonarnie. 🙂
o, a wczoraj widziałam ją w Kauflandzie 🙂
kupiona vitamin force hydra! super pachnie,zakochałam się w niej.zobaczymy jak sobie poradzi z moimi kłaczkami 😀
To idealna okazja, żeby przetestować wszystkie robione maski, których nigdy nie miałam czasu robić i nakładać. Świetny pomysł! Po miesiącu olejowania stan moich włosów bardzo się poprawił, mam nadzieję, że teraz efekty będą przynajmniej tak samo zadowalające 🙂
Ostatnio zapominam o maskach, więc akcja dla mnie idealna 🙂
Zróbcie zdjęcia dziewczyny! 🙂 A dziewczyny, które piszą, że taką akcję prowadzą cały czas tym bardziej zachęcam do wzięcia udziału, zrobienia zdjęć i pochwalenia się efektami 🙂 Musicie mieć już bardzo ładne włosy.
Wydaje mi się, że ta akcja raczej nie przyniesie obiektywnych wyników. W formularzu nie ma pola na wpisanie stanu włosów – czy są zniszczone czy normalne, a to pod niego właśnie dobieramy zarówno częstotliwość jak i rodzaj używanych masek.
Mogą powstać w ten sposób nieporozumienia typu: przetłuszcające się włosy, brak objętości.
Akcja miałaby sens gdyby bardziej sprecyzować o jakie maski chodzi o o jaki typ włosa.
Dlatego nie biorę udziału.
Brałam udział chyba w jednej akcji na tym blogu i takie dane były brane pod uwagę w formularzu końcowym. Myślę, że on ma większe znaczenie, niż ten pierwszy (zazwyczaj, z tego co widzę, ma więcej danych i powtarzają się te z pierwszego).
Spokojnie, zawsze po akcji pojawia się druga ankieta, i tam są takie pytania jak stan włosów i ich rodzaj 🙂
Myślę, że będzie to w ankiecie. Mam nadzieję, że ankieta uwzględni także tzw. słomiany zapał, tzn, jak ktoś napisał, że będzie stosować maski po każdym myciu, a stosował np. co 2-3 mycie… Deklaracje deklaracjami, ale może wiecej osób wypełni ankietę, a nie będzie się tłumaczyć "poddałam się", "nie dałam rady", "nie wytrwałam" itp.
hej 🙂 ja mam z kolei pytanie nie odnośnie akcji, bo masek używam regularnie, ale związane z suchym szamponem – otóż włosomaniaczką jestem do lutego, mam ciemne włosy długie, dosyć gęste i bardzo zyskały na wszelkich poradach od Anwen :d moje włosy się nie przetłuszczają i myję je zwykle co 3-4 dni i od pewnego czasu zaczęłam używać suchego szamponu i przedłuża to "świeżość" moich włosów na kolejne 3 dni, w związku z czym mogłabym nie myć ich przez tydzień… Anwen, z tego powodu mam dwa pytania – jak często używasz suchego szamponu – chciałabym aplikować go bez szkody dla włosów, poza tym nie wiem, czy tak długie niemycie włosów nie wpływa na nie niekorzystnie? 😛
Też się nad tym zastanawiałam i nie znam na to pytanie odpowiedzi :/
Wpływałoby to niekorzystnie, gdyby łój który się gromadził na włosach powodowałby ich wypadanie. Jeśli czegoś takego nie zauważyłaś, to myśle że możesz bez obaw stosować suchy szampon tak jak dotychczas.
Przyłączyłam się, chciałabym wypróbować jakieś domowe maseczki, bo kolejny sklepowy kosmetyk na pewno nie jest mi potrzebny.
super akcja! ja ostatnio nakładam maseczki co mycie i mogę szczerze przyznać, że to uzależniające:D
Wysłane! Uwielbiam Twoje akcje 😀
Hej kochane! Jaką farbę drogeryjną uważacie za najlepszą? tzn. najmniej szkodliwą, piękny kolor, nie niszczy tak bardzo włosów.
Pierwsza akcja w której może w końcu uda mi się uczestniczyć! na to właśnie czekałam :p
Jak często można stosować suchy szampon? Kupiłam ostatnio polecany przez Anwen Batiste Tropical – jest świetny, ale teraz zastanawiam się jak często mogę go stosować, żeby nie było to szkodliwe dla włosów lub skóry głowy.. Co sądzicie?
Jeśli skóra Twojej głowy nie jest nadwrażliwa na żaden składnik w nim zawarty (czytaj – nie dzieje się nic niepokojącego typu łupież, świąd, pieczenie, pojawiające się zmiany skórne etc.) to możesz używać tak często, jak potrzebujesz (np. co 2 dni).
To jest mój "pierwszy raz", biorę udział 🙂
ja biorę udział pierwszy raz, myślę że taka akcja mnie zmotywuje do tych maseczek 🙂
Ps. Mam pytanko czy maska kallos crema latte dobrze się sprawdza na wysokoporowatych włosach ? 🙂
Jest super, byle nie za często i zamiennie z jakimiś emolientowymi maskami 🙂 +polecam dodać łyżeczkę kakao na łyżkę maski, włosy będą jeszcze lepsze (kakao świetnie nawilża). Pozdrawiam 🙂
Na moich niestety beznadziejnie, chętnie oddam:(
Chętnie przygarnę, zwłaszcza że mam do oddania cedrowy szampon 🙂
właśnie zastanawiam się nad kupnem 🙂 a co myślicie o masce sleek line ? miałam z tego szampon i dobrze się sprawdzał 🙂 a zapach przepiękny ;p
Zuzanna – jak kiedyś podebrałam współlokatorce Sleek Line to nie mogłam poznać swoich włosów, a jak zamówiłam na allegro, to nie mogłam uwierzyć w cenę (1 litr za 20 zł) 🙂 Jednak po dłuższym używaniu włosy przestały na niego reagować, dlatego używam dwóch masek naprzemiennie.
Dołączam się do akcji 🙂
Testuję teraz maskę sleeka, tą z jedwabiem i słonecznikiem, jeszcze ze starym składem bez alkoholu 😉
No i dokańczam maskę lady spa z arganem i jedwabiem 🙂
Pozdrowienia Aniu dla Ciebie, męża i brzuszka 😉
Mam pytanie co do maseczki nakladanej przed myciem wlosow. Maseczke nakladamy na mokre wlosy czy na suche??
Myślę że to nie ma większego znaczenia 🙂 Każda maska/odżywka ma w swoim składzie wodę więc możemy spokojnie nakładać na suche ;p Zwilżyć tez możesz 🙂
jeśli je zwilżysz będzie łatwiej nanieść maskę 🙂
Hej. Świetna akcja upiększenia włosów przed latem 😉
Przepraszam jeśliby moja ankieta dotarła do Ciebie 3x , bo pierwsze 2x wysyłalam ją z telefonu ale CHYBA nie doszła więc wysłałam z komputera i jest ok 🙂
Pozdrawiam KaSia:)
Witam
zapewne będzie to pytanie z serii głupich ale jak się stosuje maski przed myciem?
nakładacie na suche czy nawilżone wlosy? I jak dlugo trzeba trzymać?
pozdrawiam
Masek nie naklada sie przed myciem.Jezeli ktos tak robi to traci czas i pieniadze.
Na suche to wersja dla leniwych 😉 Ale też się sprawdza 😛 Na ile masz czas i na ile Twoje włosy lubią, może być 0,5h albo 2h, trzeba popróbować 🙂
P.
Na suche albo lekko zwilżone, nie ma znaczenia i powinno się trzymać 20-30 minut, tak aby maska mogła zadziałać. Potem normalnie umyj włosy.
Obojętnie czy na suche czy na mokre, na minimum 30 min, najlepiej pod folią i ręcznikiem 🙂 Można dodatkowo całość podgrzewać suszarką 😀
nikt nie traci czasu i pieniedzy,oglupialas?olejowanie przed myciem moze tez bez sensu?pomysl czasem,to nie takie trudne.skladniki zdaza sie wchlonac.a poza tym szampon nie ma takiej sily zeby zedrzec to wszystko co sie wchlonelo.
Super akcja, oczywiście biorę udział :))
Cześć Anwen! ja już od kilku miesięcy (co czwarte mycie a myję co 2 dni) na suche włosy przed myciem na ponad godzinę stosuję maseczkę z żółtek, oleju rycynowego i rozkruszonych drożdży. Od razu efektów nie było jednak po jakimś czacie zauważyłam, że włosy szybciej rosną a skalp jest nawilżony i mniej swędzący. Mimo tego że jest to gęsta maseczka jakoś powoli udaje mi się nanieść ją na skórę głowy, to chyba przez te drożdże jest taka "kleista". Włosy są o wiele zdrowsze i gęściejsze, właściwie pokochałam ją od razu a do tego zapachu drożdży już się przyzwyczaiłam 🙂 W ogóle widziałaś kochana te serum http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=54284 jakoś tak zwróciło moją uwagę, pewnie przez ten aloes. Wchodzę na twojego bloga już bardzo długo i pamiętam że mówiłaś o jakimś szamponie z aloesem chyba który wycofali, mogłabyś przypomnieć mi nazwę? bo szukałam ale nie dałam rady znaleźć. Wydaje mi się że ten który znalazłam w internetowej zielarni, to ten sam który został wycofany więc czekam na odpowiedź i sprawdzę czy dobrze mi się wydawało 🙂 Pozdrawiam
Ja też mam problem z takimi włosami. Nic mi nie pomaga… wieczny przyklap. przydałby sie taki wpis.
Może ktoś mógłby mi pomoc..:|moje włosy oszalały zawsze miałam gęste włosy ale przez moja głupotę zrobiły się cienkie i "martwe" ostatnio zaczęłam pielęgnacje i zrobiłam maskę z jajka miodu i płukanke z siemienia. Teraz mam szope na głowie i mnóstwo czarnych kręconych włosów..nie wiem co z tym zrobić normalnie mam włosy proste jako mała dziewczynka miałam kręcone..teraz mam na głowie na przemian proste i kręcone..wygląda tak jakby te kręcone wzrosły 5 cm w ciągu nocy…i tak całościowo nie mam ani prostych ani kręconych..proszę o radę skąd te kręcone?…
być może czynnikiem może być zmienna pogoda lub zła pielęgnacja 🙂
przypuszczam, że masz wysokoporowate włosy, dlatego poczytaj wiecej na temat pielęgnacji takowych włosów. Ja również takie posiadam … pół kręcone pół proste i jakieś fale jeszcze się znajdą 🙂 z moimi włosami idealnie radzi sobie odżywka którą stosuje jako maskę czyli Garnier olejek z awokado i masło karite, dobra jest również maska z kallosa vanilla 🙂
Ciesze się ,że tu trafiłam . Mam cienkie ,ale długie włosy ! Wiele tu fajnych rad 🙂
Cześć Aniu!
Piszę do Ciebie, ponieważ mam duży problem z włosami. Mam włosy z natury cienkie i delikatne. Są proste, w dotyku jakby śliskie i wiecznie przyklapnięte. Muszę podkreślić że mam je pocieniowane warstwami, nie degażowane. Napisz na blogu o pielęgnacji włosów cienkich i delikatnych. Możesz tam zawrzeć informacje jakie szampony, odżywki, maski, wcierki i jakieś zabiegi są dla nas dobre, czego powinniśmy szukać w składach tych produktów, a czego się wystrzegać. Jaki olej jest dobry dla naszych włosów? Co je pogrubi? Po prostu wszystko co dobre i złe dla tego typu włosów. Mam nadzieję że pomysł Ci się spodobał i wykorzystasz go na blogu. Emilka 😉
/ps. Kocham Cię za wszystko co robisz, jesteś moim osobistym trenerem który motywuje mnie do działania. Dziękuje za to! :* Pisze do Ciebie już 2 raz ten komentarz bo chyba za 1 się gdzieś zagubił 🙂
Emilko… takiej porady ciężko udzielić, bo "cienkie i delikatne" włosy mogą mieć różną porowatość – moje, które pasują do tego opisu, są bardzo, bardzo niskoporowate i dają mi do wiwatu czasami xD
Czego już próbowałaś w pielęgnacji i jak to się sprawdziło?
ja tez mam takie wlosy :< fajnie jakby pojawil sie taki wpis!
http://www.anwen.pl/2013/07/porady-wosowe-u-anwen-cienkie-z-natury.html
http://www.anwen.pl/2013/07/pielegnacja-wosow-cienkich-raz-jeszcze.html
http://www.anwen.pl/2013/03/porady-wosowe-u-anwen-cienkie-ulizane.html
Witajcie!
Trochę nie na temat, ale muszę się kogoś poradzić.
Mam ogromny, włosowy problem! Od pewnego czasu śledzę bloga Anwen, ale i wiele różnych włosowych, by jakoś spróbować w końcu porządnie dbać o swoje włosy. Od wielu lat je regularnie, codziennie prostuję i używam zwykłego szampony Timotei z różą z jerycha, aczkolwiek… Ich kondycja przyprawia o zawroty głowy. Parę razy próbowałam stosować oleje, maski, odżywki i szampony bez silikonów, ale moim włosom one nie służą. Robią się ciężkie, tłuste jak cholera i nie potrafią wytrzymać nawet dwóch godzin po takim myciu… Nigdy nie nakładam niczego na skalp, co mogłoby moje włosy obciążyć, a mimo to… Wyglądają koszmarnie! Czy to znaczy, że zdrowa pielęgnacja jest nie dla mnie;<? Czy ktoś miał podobnie, albo wie, co można mi doradzić? Proszę bardzo o pomoc! Kogokolwiek!
mysle,ze to wina prostownicy i nakladania masek/odzywek/oleju po myciu
A czego konkretnie używałaś? 😉 Może po prostu źle trafiłaś z pielęgnacją?
Jeśli je prostujesz, to może mają potencjała do bycia kręconymi?
a jakiego szamponu używałas? Jeśli używałas delikatnych szamponów to może powinnaś spróbować silniejszych z sles?
Według mnie na pewno nie powinnaś rezygnować z masek olejów i odżywek, bo skoro nie nakładasz ich na skalp to przetłuszczanie nie może być ich skutkiem.
mam pytanie niezwiazane z postem. mozesz mi powiedziec gdzie dokladnie mozna nabyc te przepyszne Twoim zdaniem lody o ktorych czesto wspominalas? Tak sie sklada ze wybieram sie do Krakowa i chetnie bym tam poszla 🙂
ul.Starowislna
są na Starowiślnej 🙂
Pięknie dziękujemy Anwen za rady! 😉
Tez wysłałam zgłoszenie, być może tym razem uda mi się dotrzeć do jego końca 🙂
połamane włosy oznaka rzadszego kucyka ? Mam bardzo połamane, jak włosy wezme do góry to wystają wszedzie antenki . Czy to że kucyk jest rzadszy to oznaka tego że te antenki nie sięgają kucyka? Bo nie wiem czy tak strasznie włosy mi wypadły ale raczej nie wydaje mi sie by mogło ich aż tyle wypaść lecz łamią się strasznie .
I w końcu akcja, którą wykonuje prawie co każde mycie.
wysłane, i fotka włosów też będzie 🙂
Zgłoszone 😉 Zobaczymy jakie tym razem osiągnę efekty, maseczek używałam góra dwa razy w tygodniu;)
Dawno u Ciebie nie byłam na blogu, ale widzę, że cały czas dajesz czadu 🙂 A to w dużej mierze Tobie zawdzięczam to, jak dzisiaj wyglądają moje włosy. I znowu się zainspirowałam. Tak trzymaj!
I ja spróbuję 🙂 Zaraz robię zdjęcia 😀
nie wiem czy mój formularz się wysłał :/
Hej dziewczyny,
tak się zastanawiam… czy np. to ma znaczenie czy przy stosowaniu olejów, masek użyjemy termocap'a czy folii? Zauważyłam u siebie, że po reklamówce (termocap zgubiłam po pierwszym razie) moje włosy wyglądają dużo lepiej niż po folii. Wręcz po reklamówce efekt wow, a po folii włosy nie dość, że bez efektu to jeszcze bym powiedziała, że gorsze niż normalnie.. Ma to jakiś wpływ? Oczywiście zawsze na głowę jeszcze ogrzany ręcznik.
Pozdrawiam 😉
bardzo ciężko wrzucić mwh, trzeba ruszyć palcem by zatwierdzić to co ktoś już i tak zrobił. Wchodzę tu tylko w sobotę bo w inne dni blog jest prawie martwy,ale widać już nawet na ten dzień nie ożywa..
Jaki? Martwy? Rusz palcem i zobacz ile postpw Anwen dodala w tym tygodniu. Sobota=3maj=wolne=odpoczynek=brak mwh. Chyba nie jest ciezko pomyslec hmmm? A Tobie polecam ruszyc dupsko i zrobic cos ze swoim zyciem,a nie wyzalac sie w internecie. 🙂
Serio? masz pretensje do Anwen że nie wrzuciła włosowej historii? Ona ma własne życie, prace, męza, dziecko w drodze a blog to hobby, przyjemność. Nie jest to jej jedyne zajęcie jak większości blogerek więc uszanuj to co dla nas wszystkich zrobiła na tym blogu i jaka to jest skarbnica wiedzy. Strasznie irytują mnie tego typu komentarze, nie pasuje to tutaj nie wchodz, a tym bardziej nie miej pretensji.
Anwen proponuję stworzenie specjalnej rubryki w której będziesz kolekcjonować takie "perełki" ;D
A publikacja koniecznie z podświetleniem i pogrubieniem 😉
arianna
Dziewczyny, znacie tę reklamę http://www.youtube.com/watch?v=nojWJ6-XmeQ ? Z tym dzieckiem kojarzą mi się te wszystkie komentatorki-jęczybuły histeryzujące dlatego, że nie pojawił się ich najulubieńszy wpis na blogasku. 😀
Moja pierwsza akcja, w której uczestniczę 🙂
Zobaczymy czy dotrwam do konca
Pytanie nie związane z postem ale nigdzie nie można znaleźć porady co zrobić z wlosami podczas seksu.
macie jakies sprawdzone patenty ?
pozdrawiam
pewnie zwiazac….
Kok,kucyk,warkocz,dobierany. To ty musisz sprawdzic w czym bedzie Ci wygodnie. I polecam zastanowic sie 3razy zanim zadasz pytanie na ktore masz odpowiedz 😉
naolejowac lub nalozyc maseczke,ewentualnie wetrzec kozieradke
olejuję na czas seksu, bo i tak są potem brudne
Związać…
Proponuje seks od tyłu, na pieska, czy na stojaka. Włosy luźno zwisajace i nic im się nie dzieje 😀 a przy blow job proponuje żeby partner trzymał twoje włosy uformowane w kocyk i po sprawie. Ja pier….. ale problemy 😀
Hahaha vo za pytanie boze swiety hahaha poplakalam sie ze smiechu:D wlosy to ostatnia rzecz o ktprej mysle wtedy . Zwykle sa rozpuszczone i nie przeszkadzaja. Przeszkadzaja tylko przy oralnym ale wtedy moj mi je trzyma. Ale problem :)))
hahahhahahaa
brzmi zabawnie ale przy bardzo wyniszczonych, suchych wysokoporowych wlosach, w p. klasycznej to mozna sie prawie dreadow nabawic i potem rozczesywac taki kołtun przez poł godziny! 🙂
zrobiłam na swoim blogu wzmiankę o Twojej akcji, mam nadzieję, że nie Jesteś zła? kieruję Cię do postu: http://studentkazarzadzania.blogspot.com/2014/05/poznaj-moje-wosy-biore-udzia-w-akcji.html
Nie wezmę udziału w akcji, bo tak czy siak regularnie stosuję maski.
Pozytywnie jestem zaskoczona blogiem : ) Bardzo fajnie sie tu spędza czas, wiesz o czym piszesz i super na prawdę , 3 Dodałam cię do obserwowanych i będę wpadać tu dużo częściej, a co do postu to fajne świetne porady : ) Oby tak dalej ; ) Pozdrawiam ; *
Ostatnio mam problem z włosami. Jeśli nie nałożę oleju ani maski przed umyciem włosów, to po wymyciu (samo wymycie lub wymycie + odżywka d/s) i wysuszeniu, włosy od czubka głowy do szyi sprawiają wrażenie niedomytych, niewysuszonych. Co (dla mnie) dziwne gdy przed myciem użyję serum olejowego (maska, olej, sok aloesowy, kwas hialuronowy i inne półprodukty), to nie mam tego problemu. Używam szamponu aloesowego Equilibra, oczyszczam raz w tygodniu szamponem Barwa.
Jakiś pomysł czym to może być spowodowane? I jak się tego pozbyć i uniknąć w przyszłości?
Super akcja,ale ze względu, że używam masek po każdym myciu to tym razem nie wezmę w niej udziału.
Jednak znam już efekty jakie może dać maska,więc polecam wszystkim stosowanie a będziecie zadowolone 😉
Pozdrawiam.
chciałam wnieść poprawkę do swojego zgłoszenia 🙂
napisałam w nim, że będę używać maski alterra, ale znalazłam na Twoim blogu przepis na maseczkę z płatkami owsianymi i stwierdziłam, że to właśnie ją będę nakładała na włosy 🙂
Chodzi mi konkretnie o tą:
1/3 szklanki płatków owsianych
1/3 szklanki wody
1 łyżkę miodu
1 łyżka odżywki (ja dodam właśnie maskę z alterry)
1 łyżeczka oleju (u mnie z Babydream fur Mama)
w końcu wypchnę saszetki BIOVAXU 🙂
Może następna akcja z ziołami jako płukanka/wcierka?
Anwen chyba nie muszę pisać, że jesteś wielką inspiracją dla wielu osób 🙂 Dzięki Tobie rozpoczynam właśnie swoją przygodę z włosomaniactwem 😀 Pierwsza w życiu maska (aloesowa z Natur Vital) zakupiona i idealna akcja jak na początek dla mnie 🙂 Wielkie dzięki za Twojego bloga 🙂 Kashha
Czekałam z niecierpliwością na kolejną akcję a ta propozycja spadła mi jak z nieba. Zaniedbałam trochę maskowanie włosów z lenistwa zwyczajnego. Ale obiecuję poprawę. ;3 Pozdrawiam Cię serdecznie <3
Ja używam bardzo dużo maseczek (w zasadzie zamiast odżywek, bo są za słabe), ostatnio bardzo przypadła mi do gustu Yves Rocher do włosów suchych lub kręconych.
no w końcu wezmę udział, już nie mogłam doczekać się jakieś akcji, żeby sie sprawdzić 🙂
pozdrawiam!
Zgłoszenie wysłane.
Dzisiaj po umyciu włosów zastosowałam maskę bioetika. Po zmyciu włosy były mega śliskie, cudowne w dotyku. Gdy zaczęły same wysychać, to od razu zauważyłam, że są jakby uniesione u nasady. Niestety gdy włosy już całkowicie wyschły, zauważyłam, że oklapły.
W ogóle zauważyłam, że po masce tej, jak i innej od Agafii, włosy są super śliskie i gładkie tylko, gdy są mokre. Gdy już są suche, to się robią takie jakby puszyste, nie wiem jak to określić.
Anwen, do listy masek jakie wpisałam w zgłoszeniu dołączy fioletowa Natur Vital – zachwyciła mnie składem i mam zamiar kupić ją, jak będę znów w Naturze. Aloesowa maska tej firmy po podróżowym wypadku nie przetrwała w wystarczającej na miesiąc ilości – a jestem zbyt leniwa, żeby robić cały czas maskę z żółtek z kakao 😛
Ok wypełnione:)
ja też dołączam, będę stosowała seboradin z naftą kosmetyvczną. koleżance zrobił cudo z włosów (ma olej arganowuy!!!) , więc ja też chcę 🙂 czas start – jutro! 😀
A kiedy napiszesz w punkcie 5. o uczestnikach akcji , jak to zwykle robisz ?
Pozdrawiam .
http://azumi6666.blogspot.com/2014/06/maj-miesiacem-stosowania-maseczek.html
ojej jakie fajne akcje! Musze dolaczyc, ale pewnie dopiero w pazdziernikowej ;D teraz same sluby i duzo zamieszania 😉