Dziś wpis dla dziewczyn
farbujących włosy… a i to nie dla wszystkich, a jedynie tych, które podobnie
jak i ja farbują je na ciemne kolory. Jak wiadomo większość farb, zwłaszcza
tych drogeryjnych czy profesjonalnych zawiera w składzie spore ilości PPD
(nawet do 6%). Jeśli tak jak i u mnie PPD powoduje u Was wzmożone wypadanie
włosów, swędzenie i podrażnienie skóry koniecznie przeczytajcie ten wpis 🙂
farbujących włosy… a i to nie dla wszystkich, a jedynie tych, które podobnie
jak i ja farbują je na ciemne kolory. Jak wiadomo większość farb, zwłaszcza
tych drogeryjnych czy profesjonalnych zawiera w składzie spore ilości PPD
(nawet do 6%). Jeśli tak jak i u mnie PPD powoduje u Was wzmożone wypadanie
włosów, swędzenie i podrażnienie skóry koniecznie przeczytajcie ten wpis 🙂
Co możemy zrobić?
- Oczywiście najlepiej byłoby całkowicie zrezygnować z farbowania włosów albo przerzucić się
na farby naturalne, które nie mają w składzie PPD lub na hennę. Niestety z
własnego doświadczenia wiem, że takie produkty są bardzo nietrwałe, a już
kolor czarny na 100% będzie Wam się szybko wypłukiwał.
- Możemy wybierać
farby, które mają bardzo
ograniczoną ilość PPD. Ta którą ja używam już od dłuższego czasu –
Color&Soin zawiera go jedynie około 1,2%. Pewnie, że wolałabym farbę,
która miała by jeszcze mniej, a była przy tym tak trwała. Niestety jeszcze
takiej nie znalazłam.
- Jeśli już decydujemy się na farbowanie zabezpieczmy skórę głowy olejem.
Nakładamy go na skórę głowy jakieś 1-2 godziny przed farbowaniem.
Pamiętajcie, że to ma być mała ilość – nie więcej niż 1 stołowa łyżka na
całą skórę i włosy. Ja wybieram zawsze olej kokosowy, bo po nim na pewno
nie mam problemu z trwałością czy intensywnością koloru po farbowaniu.
- Możemy też rozcieńczyć
nieco farbę odżywką. Ja tę metodę stosowałam dawniej bardzo często i
podrażnienie rzeczywiście było mniejsze. Do gotowej farby (wymieszany
barwnik i oksydant) dodajemy około 3-4 łyżek jak najprostszej odżywki. Ja
zwykle wybierałam maskę Gloria albo wycofaną już Isanę z olejem babassu.
- Kolejny patent podpowiedziany mi przez Panią
dermatolog – Małgorzatę Maj podczas warsztatów Philipsa to stosowanie doustnych środków na
alergię (typu Alertec) około tydzień przed i tydzień po farbowaniu.
- Zamiast środków doustnych możemy też miejscowo po farbowaniu zastosować
preparat na sterydach. W tym przypadku będziemy jednak potrzebowały
recepty i wcześniejszej konsultacji z lekarzem.
Pozdrawiam Was serdecznie,
Komentarze
bardzo ładny nowy wygląd bloga 🙂
mi też się bardzo podoba 🙂
Oj teraz smutna anwen na mnie patrzy ze swojego bloga 🙂
Narazie nie farbuję włosów, ale jak będę musiała zacząć to wtedy nadrobię notki o farbowaniu 🙂
Pozdrawiam
smutna? nieee tylko nie uśmiechnięta 😀
a ja uważam to już za oznakę samouwielbienia. rozumiem, że to Twój blog, ale w nagłówku mogłoby być zdjęcie Twoich włosów, lub portretowe, koniecznie aby bylo widać włosy. takie zdjęcie jak to nic nie wnosi a kojarzy mi się z photoshopem i sztucznością :/
omg "oznaka samouwielbienia", padłam:D W takim razie powiedz to wszystkim, którzy wstawiają zdjęcia na fb.
A ja sie nie zgadzam. Zdjecie wnosi bardzo duzo. Przede wszystkim widzac zdjecie osoby piszacej bloga latwiej jest nam sie z ta osoba oraz z tym co pisze 'utozsamic'. Po drugie Anwen jest przepiekna dziwczyna wiec czemu ma sie nie pokazywac.
Przepiękną – dobrze umalowana i oświetlona 😉
Czyli dobre zdjęcie, normalne zdjęcia anwen pokazują, że ma "pulchne policzki",a bez makijażu wygląda tak sobie… No ale możecie napisać, że każda tak wygląda bez makijażu 😉
Ale za to bardzo piękna i orientalna
Anweno, czy dupuszczalne jest aby miesiąc po pierwszym farbowaniu henną zafarbować włosy farbą Color&Soin albo Biokap zbliżoną do koloru który mam na głowie? Chodzi mi o odcienie jasnego brązu.
a jaki kolor henny miałaś? też jasny brąz?
Miałam henne khadi orzechowy brąz ale złapał na jasny brąz. Do tego chyba za szybko umyłam włosy i się wypłukuje.
według mnie możesz spokojnie farbować, ale dla pewności spytaj jeszcze Mysię (kokardka mysi) 🙂
Dziękuję Ci bardzo kochana!! Za taką szybką odpowiedź i za to, że dałaś mi nadzieje 🙂 Nie spałam dzisiaj w nocy przez to 😀
Przyznam, że nie przeczytałam posta:P.. Ale nagłówek śliczny!
Anweno, czy myślisz, że olej arganowy przed farbowaniem równie dobrze by się sprawdził jak kokosowy? Kokosowy za bardzo nie odpowiada mojemu rodzajowi włosów, dlatego bezsensu kupować niepotrzebnie 😉 Pozdrawiam Kama
arganowy też będzie dobry 🙂
Dzięki :))
ładny nagłówek ślicznie wyglądasz 🙂 ja farbuje już od dłuzszego czasu Color&soin i jestem zawodowolona 🙂
Ciekawa ta informacja o stosowaniu środków na alergie. Na szczęście u mnie henna ładnie farbuje włosy i jest trwała, ale wcześniej też miałam duży problem z wypadaniem po farbowaniu.
Fajny nowy wygląd bloga 🙂
Nie mogłam się skupić na notce, bo ciągle patrzyłam na nagłówek. Genialny wygląd bloga!!
Uwagi techniczne:
– "5 zasad pielęgnacji" są nieczytelne, zwiększ rozmiar czcionki albo rozstaw liter
– czcionki są różnego typu, przydałoby się je ujednolicić (tytuły wpisów, menu pod głównym bannerem)
– czy nie lepiej pierdółki z samego dołu wrzucić do któregoś działu? "największe gaduły", twoje czytadła – imho zbędne na głównej stronie
To tak na szybko.
Ale podoba mi się kierunek zmian 🙂
5 zasad jest absolutnie do zmiany, robiłam je wczoraj na szybko i nie miałam już siły poprawiać (było naprawdę późno 😉 )
z czcionkami sobie nie poradziłam :/ ale ogólnie rzecz biorąc to wszystko jest tylko tymczasowe :))) Szykuje się całkowita przemiana wyglądu bloga i to taka bardziej dopracowana, bo pomaga mi w tym pewna doświadczona blogerka.
Co do pierdułek to ja je lubię 😉 i ciężko mi się z nimi rozstać 😀
Ja przerzuciłam się na farbowanie szamponem do 24 zmyć. Kolor się nie spłukuje, efekty jak po zwykłej farbie, a wypadających włosów mniej 🙂
jakiego szamponu uzywasz? ja Garnierem farbowalam w lipcu i zamiast naturalnego brazu mam ciemna czekolade… do dzis. i z 5cm odrostow 🙁 i chce je ukryc, ale boje sie wypadajacych wlosow i tego, ze znowu kolor wyjdzie za ciemny.
Anwen 5 zasad pielęgnacji cieżko rozczytać 🙁
są do zmiany 🙂
Cudowna szata graficzna. I zazdroszcze Ci koloru oczu.
super nagłówek i szata graficzna 🙂
Cześć Anwen,ładny nowy wygląd, taki bardziej profesjonalny 🙂
W wolnej chwili powiedz, co uważasz o tym artykule?
http://slawekstawarczyk.com.pl/moda-na-farby-bez-amoniaku/
Pozdrawiam
Przeczytałam i nie ze wszystkim się zgadzam 🙂 ale to już temat na dłuższą dyskusję 😉
Bardzo się mi podoba Twój nowy wystrój bloga 🙂 Nie umiem się na patrzeć na Twoje zdjęcie tutaj i u Alinki na blogu 🙂
Ale przyjemne zmiany na blogu 🙂
A ja wczoraj cały dzień myślałam, co się stało, że Anwen nie dodała nowego wpisu. I wyjaśniło się – pracowałaś nad nowym wyglądem bloga. Masz niesamowite oczyska na tym zdjęciu u góry!
mam nadzieję, że jak najdłużej będę odkładać w czasie farbowanie chemicznymi farbami. na razie henna mi wystarcza, ale boję się, co będzie, jak znajdę więcej siwych włosów:)
a wygląd bloga – jak już pisałam na fanpage'u – jest świetny 😉 o wiele bardziej profesjonalny.
Też farbuję na czarno ale nigdy nie zwracałam uwagi na PPD, aż musze zobaczyć ile moja farba go ma 😉 mam wreszcie olej kokosowy więc będę farbowała na niego następnym razem włosy 😉 a tak poza tym to śliczny nagłówek 🙂
Śliczny wygląd bloga – bardzo przyjemny, a Twoje zdjęcie jest cudowne 🙂
Hej Anwen, co myślisz o nowości na ZSK – hydrolizowanych proteinach mleka? 🙂 http://www.zrobsobiekrem.pl/pl/p/Hydrolizowane-proteiny-mleka/447
Co do henny, ja nie narzekam na trwałość, co 3 tyg farbuję khadi orzechowy brąz i jest ok, ale wiadomo, czarny pewnie inaczej.. No i traktuję to jako swego rodaju odżywkę, więc nie przeszkadza mi częste nakładanie, a z krótkimi włosami nie mam problemów – takie jak Twoje musiałoby być cięzko i kosztownie ufarbować ;)) hehe.
Pozdrawiam,
Kika 🙂
Nie farbuję, ale muszę przyznać, że śliczny jest ten nowy nagłówek. Ślicznie wyglądasz! 🙂
Btw uwielbiam Twojego bloga. Pozdrawiam 🙂
Trwalosc zalezy od wlosow. Nie kazdemu naturalna farba bedzie sie tak latwo zmywac. U niektorych osob indygo jest bardzo trwale innym wypluka sie szybko. Mi obecnie starcza farbowanie raz w miesiacu. Mieszanka z miesiaca na miesiac jest trwalsza.
Eve ale Ty nie masz czarnych włosów 🙂 Jakby mi zależało na ciemnych brązach to pewnie wciąż farbowałabym henną
Teraz to one juz niestety coraz bardziej przypominaja czarne. Czesto to slysze i widze roznice miedzy tym co bylo a tym co teraz mi wychodzi. Spojrz tu:http://blogeve-evel.blogspot.it/2012/11/teskniyscie-domowy-macerat-z-owocow.html I ja przeciez nie farbuje samym indygo bo nie zalezy mi na typowej czerni. Dodatki sprawiaja ze kolor jest bardziej lsniacy i jasniejszy(chociaz teraz farbujac tak dlugo, trudno juz uzyskac bardziej brazowy kolor). Chyba tez lisbeth pisala na wizazu(w watku o farbowaniu henna), ze indygo jej sie dlugo utrzymuje, wiec chodzi mi zeby nie uogolniac :).
piszesz na podstawie 2 osób, a ja dostałam już nawet nie wiem jak dużo maili od dziewczyn, którym czarna henna się nie sprawdziła i pytają czy mogą wrócić do farb chemicznych – stąd takie uogólnienie 🙂
Lisbeth miała wcześniej rudą hennę o ile się nie mylę, a indygo sprawdza się właśnie przede wszystkim przy farbowaniu dwuetapowym na które ja niestety nie mam cierpliwości… ani czasu
To nie tylko 2 osoby, wystarczy poszukac. To tez zalezy od wyjsciowego koloru. Stad moje zdziwienie na tak duze uogolnienie. Chociaz tak jak mowisz jest to wiekszosc. No i akurat nie kazdemu bedzie pasowac czarna khadi- dla mnie ona byla gorsza niz ciemnobrazowa. To juz po Sante(ktora nie byla przeznaczona do mojego odcienia) mialam na poczatku czarne wlosy.
i właśnie w tym rzecz eve żeby nie były czarne tylko na początku, ale już zawsze takie zostały 😉 Przy color&soin mogę farbować same odrosty co dla mnie jest bardzo dużą wygodą…
Komentarz zupełnie nie związany z dzisiejszym wpisem na tym blogu
Jestem początkującą włosomaniaczką i ostatnio zauważyłam że nasiliło się u mnie wypadanie włosów co mnie naprawdę przeraża( nie liczyłam ile ich wypada wiem że niektóre włosomaniaczki tak robią ale sporo włosów tracę ). Długość włosów tj. do talii nie prostuje ich nie kręcę nie susze suszarką nawet nie farbuje związuje je na noc aby się nie niszczyły ostatnio podcięłam końcówki . Od zawsze miałam je cienkie i proste. Jeśli chodzi o pielęgnacje to stosuje odżywkę szampon i maskę do włosów ze skłonnością do wypadania alterry ( maskę albo odżywkę stosuje też czasem na zwilżone włosy przed myciem) na końcówki jedwab Joanny czesze je szczotka tt i zaczęłam kilka dni temu łykać vitapil z biotyną. Myślę o pierwszym olejowaniu ale jeszcze go nie wykonałam. Może któraś z was mógłby mi poradzić co powinnam jeszcze zrobić albo czego nie robić??
Wiem każda ma inne włosy i różne włosy potrzebują czego innego ale za jakąkolwiek radę czy sugestie byłabym wdzięczna.
Blog jest świetny sporo można się z niego dowiedzieć często go czytam:)
Edyta
Taka mała uwaga: czcionka nie ma polskich znaków więc wygląda to strasznie nieprofesjonalnie. Jeżeli chodzi o internet i ogólnie o nowoczesny design, to sugeruję czcionkę prostą, bezszeryfową (ta z nagłówka straszna). Najlepiej na stronach internetowych i blogach sprawdzają się takie czcionki które mają wszyscy raczej na pewno na swoich kompach i tu polecam starego sprawdzonego Ariala. Co do udziwnień "kolorystyczno-przecierkowych", no również wygląda to średnio. Nie bój się żywego koloru, np jasnego fioletu (#9933FF), który zestawiony z bielą tła wygląda świeżo i nowocześnie 🙂
Nie boję się – za to takie udziwnienia przecierkowe mi się po prostu podobają 🙂
Ojej, jakie zmiany na blogu! Ślicznie! Wiedziałam, że jakoś wykorzystasz zdjęcie z sesyjki u Aliny 😀
na szczęście nie farbuję włosów;)
uuu Anweno jak tutaj sie nowoczesnie i elegancko zrobiło 🙂
Witaj:)
Dobrze, że zaczęłaś wprowadzać zmiany na blogu, jednak uważam, że poprzedni wygląd bardziej pasował. To samo tyczy się czcionki po lewej stronie w zakładkach, która nie jest czytelna, a dodatkowo różni się od tej w górnym pasku. Może za bardzo się czepiam i wychodzi przy tym mój pedantyzm, jednak chciałam to napisać. To tylko moje zdanie i może za bardzo przywiązuje się do czegoś:) Jeśli Co się podoba to nie mam nic przeciwko, w końcu bardziej liczy się treść bloga, a cała reszta to miły dodatek:)
Pozdrawiam i życzę udajnej pracy nad udoskonalaniem bloga:*
Nikola.
to wszystko jest tymczasowe 🙂 Nowy dopracowany wygląd pojawi się w niedługim czasie 🙂
Czy dzięki środkom na alergię mniej włosów wypadnie przy farbowaniu i chwilę po? Możesz bardziej rozwinąć myśl? I bardzo proszę o podzielenie się informacjami uzyskanymi od pani doktor i pani Hupało podczas spotkania Włosomaniaczek 🙂
Natalia
dokładnie tak, chodzi o zminimalizowanie reakcji alergicznej na PPD, włosy po tym nie powinny nadmiernie wypadać. Co do innych informacji to dzielę się nimi sukcesywnie, ale dużo tego nie ma 😉
Muszę przyznać, że jesteś przepiękną kobietą. 🙂
Elyria
Wow, jaki piękny nowy nagłówek! Jestem pod ogromnym wrażeniem 🙂
Do zobaczenia wieczorem! :*
Witam może inne użytkowniczki mi pomogą, gdzie znajdę porady dotyczące grubych, puszących się włosów? z góry dzięki
jesli chcesz, pisz maila – magdalena.z95@wp.pl . mam takie wlosy i je ogarnelam 🙂
A są bardziej grube, czy gęste?
wiesz chyba i takie i takie;
Śliczny wyglad(bloga) :3
A co do notki to się nie wypowiem, bo nie mam doświadczenia^^'
nie wiedziałam, że Isana z olejkiem Bambussu została wycofana:( wczoraj jeszcze w Rossmanie ja widziałam:)muszę w związku z tym zrobić zapas:)
nie wiedziałam, że Isana z olejkiem Bambussu została wycofana:( wczoraj jeszcze w Rossmanie ja widziałam:)muszę w związku z tym zrobić zapas:)
jakby Ci się udało ją dorwać – kup więcej :)) Chętnie odkupię 😉
Jej, Anwen, jaki banner:).
Bardzo pozytywna zmiana grafiki na blogu 🙂
Nowy wygląd jest taki "profesjonalny" 🙂
a mi wlasnie po farbowaniu nie wypada o dziwo wiecej wlosow 😉 a kiedys gdy nie mialam problemu z wypadaniem to wypadalo mi mniej po farbowaniu niz normalnie! a post bardzo przydatny 😉
widzę, że Kobieta zmienną jest:), wygląd bloga jest jak najbardziej na plus:)
Skoro mozna farbowac wlosy na olej, wiem, ze sa dziewczyny ktore stosuja ta metoda przy farbowaniu na blond I kolor wychodzok, to czy mozna tez rozjasniac na olej?
z rozjaśnianiem chyba bym nie ryzykowała. Obawiam się, że kolor nie wyszedł by taki jak zamierzony… ale zawsze można spróbować na 1 pasemku 🙂
moja siostra rozjaśnia na olej i z odżywką, ale nie typowym rozjaśniaczem, tylko farbą blond popielaty z aktywatorem (to to samo co rozjaśniacz) 4 tony, wszystko wychodzi bardzo dobrze 🙂
Piękny nowy wygląd bloga, bardzo zainteresowała mnie kwestia stosowania doustnego środka na alergie przed farbowaniem i chyba przed następnym farbowaniem włosów skuszę się 🙂
Pozdrawiam
Ta metoda ze srodkami na alergie mnie zaciekawila. Niestety jutro bede farbowac i juz nie dam rady jej przetestowac, ale nastepnym razem na bank wyprobuje! 🙂
Przykro mi to pisać, ale moim zdaniem nowy wygląd bloga jest zdecydowanie na minus. Baaardzo na minus:(
Marta
Anwen w jakim celu przyjmujesz olej z wiesiołka? Bo gdzieś sie wczytałam, że takowy łykasz/pijesz? Czy on nie ma jakiegoś wpłymwu na owulację przypadkiem?
Witaj. Jesteś moją ulubioną blogerką "włosową", chociaz mam kompletnie inne włosy od Ciebie… i właśnie piszę do Ciebie w ich sprawie. Chciałam się poradzić, jako takiej specjalistki od spraw włosowych 🙂 Jestem ciemną blondynką. Moje włosy były prostowane praktycznie codziennie przed 3 lata. Od jakichś 3 miesięcy przeszłam na świadomą ''kuracje włosową"… stosuje dużo masek nawilżających… alterra , słynny granat, isana z panthenolem, isana intestywna pielęgnacja, kallos late oraz sama często "tworze" jakieś maski, z dodatkiem miodu, czy kallos+żelatyna itp. Do tego olejuje je olejem kokosowym(3 razy w tygodniu), rycynowym, babydream, oliwą z oliwek… dodatkowo płucze je czasem pokrzywą, do tego pije pokrzywe, siemie lniane, jem witaminy A i E, czesze je TT, zabezpieczam jedwabiem natura silk… Myje je babydream, facelle, alterrą, na zmiane i nic. Nie widze w ogóle zmiany na moich włosach… co robie nie tak? :/ ile można czekać na jakieś efekty? Wysiadam już 🙁 Doradź!
Wszystko zależy od stanu z jakiego startujesz. Przy włosach tylko lekko zaniedbanych efekty będą widoczne bardzo szybko, przy takich popalonych prostownicą czy rozjaśnianych można czekać i rok… Rób zdjęcia co miesiąc i porównuj 🙂 Czasem nam się wydaje, że nie ma różnicy, a na zdj będzie ona widoczna, a jak wiadomo to najbardziej motywuje.
I pamiętaj o podcinaniu końcówek regularnie. Musisz pozbyć się tych najbardziej zniszczonych włosów.
Super nagłówek. Dałaś najpiękniejsze swoje zdjęcie 😉
Ooh Anweno 🙂 czytasz w moich myślach, właśnie miałam do Ciebie wystosować maila z pytaniem dotyczącym farbowania, choć ostatnio nie odpisałaś na innego, dotyczącego zakoli, więc tym razem spróbuję tutaj.
Problem mój jest taki, że ostatnio moje włosy przestały przyjmować pigment- stosowałam już tonery matrixa i kadusa, color& soin oraz hennę indygo (bo ogólnie w farbowaniu oscyluję w granicach koloru 1N-4N). I tak, stopniowo na przestrzeni jakichś 8 miesięcy, doszłam do tego, że po farbowaniu Color&Soin (próbowałam na sucho i mokro, oczyszczałam je specjalnymi preparatami przed) i kolor trzyma się do pierwszego mycia, potem znika. To samo miałam z tonerami (dlatego przerzuciłam się na inne rzeczy) a henna nie daje mi zupełnie nic. Wydaje mi się, że mam raczej wysokoporowate włosy (loki z puchem), więc naprawdę nie wiem, co się dzieje? Może masz jakiś pomysł co może być tego przyczyną? Byłabym Ci baaaardzo wdzięczna za pomoc!
Niestety nie wiem czemu tak się może dziać 🙁 z pytaniem o farbowanie zgłoś się do Mysi (kokardka mysi) ona jest specjalistką w tym temacie :))
Albo tak jak ja, mozna zafarbowac zwykla farba i zastanawiac sie, o czym mowisz 😉
jakie wypadanie? faktycznie, podczas splukiwania wypadlo mi ok. 15-20 wlosow, czyli wiecej niz zazwyczaj, ale to tyle. Zadnych podraznien, zadnego swedzenia….
Wczytuje sie w sklad mojej farby i nie widze PPD 😛
'“This ingredient can be found in most hair colour products but certain companies – including Schwarzkopf – have created colours without PPD in them.” ' czyli mam racje, moja farba nie ma PPD 🙂
no, bo w Niemczech PPD jest zabronione, a to chyba tam produkują, ale ja słyszałam, że farby SK, głównie Palette, są okropne dla włosów 🙁
ale tu się pozmieniało 🙂
Anwen olewa czytelniczki bo nie odpowiada na pytania. Ja zadałam czyba z czwarte i nie uzyskałam odpowiedzi. Interesuje mnie ten wiesiołek, bo mam w domu kapsułki ale nie wiem własciwie, na co się to przyjmuje. Słyszałam, ze ma to wpływ na owulację, ale może to nieprawde… Pytałam juz tu o to dwa razy ale Anwen odpowiada tylko na wybrane wg swojej selekcji pytania.
niestety nie mam możliwości by odpisać na wszystkie pytania….
Czy tak ciężko wpisać w google hasło olej z wiesiołka i poczytać o jego właściwościach?
to bylo niemiłe z twojej strony, nie wpadłaś na to, że czytelniczka zdaje sobie sprawę, że ty znasz się na tych rzeczach i dlatego się zapytała ciebie? przecież w google można przeczytać tyle bzdur, a niektóre czytelniczki ufają tobie na tyle, by pytać się o daną rzecz ciebie, bo dla nich to gwarancja, że informacje są prawdziwe.
Właśnie zostałaś otagowana 😉 Zapraszam : http://glammadame1990.blogspot.com/2012/11/tag-relax.html
no to u mnie problem sam się rozwiązuje, bo stale biorę doustne preparaty na alergię
Olivka napisz proszę coś więcej 🙂 czym farbujesz, czy włosy rzeczywiście nie wypadają, jaki preparat bierzesz. Będę bardzo, bardzo wdzięczna!
jeśli chodzi o środki sterydowe to nie polecam, stosuje się je w naprawdę krytycznych przypadkach (np przy leczeniu łuszczycy), i przy niewielkich zmianach wyrządzają więcej szkody…dlatego tez dobrze ze zwrocilas uwage na konsultacje z dermatologiem 😉
Za nic nie przemawia do mnie farbowanie z naolejowaną skórę :/ cały czas mam (z pewnością błędne) wrażenie, że farba nie złapie mi odrostów. Ale tak na logikę, to nakładamy farbę na suche włosy, na których przecież jest tlusta warstwa ochronna i nie przeszkadza to w farbowaniu. Nie wiem czemu się tak głupio uparłam 😉
ale tabletek na alergię spróbuję na pewno 🙂
Ja od 11 miesięcy nie farbuję włosów i to, co mi odrosło wygląda naprawdę dobrze, bardzo zdrowo 😉 Widać też poprawę na skórze głowy, na czym najbardziej mi zależało 🙂
Ja biorę Claritine na alergię prawie cały rok i faktycznie włosy nigdy nie wypadały mi po farbowaniu jakąkolwiek farbą 🙂
ja farbowałam ostatnio włosy ciemną farbą Joanną. Po nocy strasznie swędziała mnie głowa a na drugi dzień cała spuchłam i trafiłam na tydzień do szpitala, pielęgniarki mówiły że jest dużo takich przypadków własnie po Joannie.
Mam ten sam problem, wybieram hennę lub Biokap Delicato, mniej trwałe ale przy moim kolorze jest ok;)
Nie wiem co robić… farbuję włosy na brązowo i od jakiegos czasu zauważyłam, że bardzo mi wypadają a skóra głowy swędzi. Zapewne to przez PPD. Tylko co teraz? Jak sie tego pozbyć? Przestać farbować ale co z odrostami? Myślałam o dekoloryacji ale boję się takiej ingerencji.
Przejrzałam chyba mnóstwo stron internetowych w poszukiwaniu pomocy i nigdzie nie ma odpowiedzi na to, na co potrzebuję. Jestem pewna, po koloryzacji w salonie fryzjerskim, że jestem uczulona na to PPD. Również przy farbowaniu w domu zawsze swędziało mnie dosłownie wszystko. Teraz, jak nigdy wcześniej garściami lecą mi włosy. W internecie wiele osób pisze, jak tak naprawdę unikac tego PPD rezygnując z farbowania i tak dalej. Ale nikt nie powiedział, jak sobie z tym poradzić, jeśli już zafarbowalismy bez bycia świadomym o alergii, a wosy każdego dnia lezą garściami, i to nie jedną. Nie wiem co robić, ponieważ moje wypadanie ciągnie się już od dwóch tygodni po koloryzacji, nigdy wcześniej koloryzując nie wypadały mi włosy. Co prawda, swędziało i wiedziałam, że prawdopodobnie mam alergię, ale po wizycie u fryzjera, moje włosy zaczęły jak nigdy wcześniej, po prostu spadać mi z głowy. Nie mam pojęcia jak temu zaradzić, bo nie dość że wcale nie mam gęstych włosów, to jeszcze tak mocno mi teraz wypadają. Proszę o pomoc!