Pędzę do Was z niezwykle atrakcyjną informacją. Tylko dziś do północy na stronie Yves Rocher możecie skorzystać z promocji. Wpisując przy zamówieniu kod: 20LAT możecie wybrać dowolny (nawet najdroższy) produkt z ich oferty za 1zł. Jedyny warunek jaki musicie spełnić to zrobić zakupy za min. 39zł. Ja właśnie zrobiłam zamówienie. Za 50zł z groszami dostanę 2 butelki (w sumie będę ich teraz mieć już 5) płukanki octowej z malin, serum z serii Cure Solution (normalnie kosztuje 119zł) i prezent niespodziankę :))) Bardzo lubię ich niespodzianki – ostatnim razem dostałam maseczkę z Cure Solution, a poprzednio mydło o zapachu delicji pomarańczowych i mleczko do demakijażu. Pozdrawiam Was serdecznie i mam nadzieję, że komuś przyda się ta informacja 🙂
- 0
- 10 maja 2011
- 3375
- 40
Komentarze
chyba też zloże zamówienie na maliny;)
Moja lista zakupów jest naprawdę długa, ale może warto skorzystać? 🙂 Tym bardziej, że zachwalasz tą płukankę malinową 😛
Jedną z płukanek na pewno zostawię na GiveAwaya, który mam zamiar zrobić w czerwcu z okazji I rocznicy bloga :)))
dzięki za cynk, ja już złożyłam zamówienie (maliny;) przekazuję dobrą nowinę dalej 🙂
pozdrawiam
Dzięki wielkie za info!
Pozdrawiam,
Aga.
Ja też się skusiłam 😛 Na płukankę, 2 szampony a za 1 zł zgarnęłam jakieś perfumy 🙂
jako, że nigdy nie kupowałam na tej stronie czy mógłby mnie ktoś nakierować od czego mam zacząć ? na stronie producenta nie mogę też znaleźć informacji o tej promocji.
Ja też nigdy nie kupowałam, ale nie jest to takie trudne 🙂 Musisz założyć konto, dodać produkty do koszyka i jak już je dodasz to na dole będzie miejsce gdzie można wpisać kod, to wpisz kod podany przez Anwen i zostanie zmniejszona cena, a następnie dokończ składanie zamówienia 🙂
Bardzo fajny post – oby więcej takich ciekawych rzeczy:) Lubię Ives bo jest cruelty-free.
Super szata graficzna – bardziej przejrzysta i szlachetniejsza.
Super że nas powiadomiłaś:)
mam takie pytanie (zamawiam pierwszy raz), płacimy przy odbiorze za naszą przesyłkę, tak?
W Lidlu pojawiła się nowa seria kosmetyków z oliwą z oliwek (min. szampon). Mogłabyś na niego zerknąć czy jest tak samo dobry jak ten z aloesem?
Pozdrawiam 🙂
kazetka – dziękuję 🙂
wlasnie rozumiem,ze platne przy odbiorze tak?:)
czyli można zamówić 39 rzeczy za 39 zł? a wie ktoś może ile dodatkowo kosztuje przesyłka za pobraniem?
w mailu dostałam wiadomość, że płatne na poczcie przy odbiorze, to znaczy, że nie przyjdzie listonosz i trzeba się fatygować na pocztę?
łooo to widze ze yr zubożeje teraz ;d ja ich wycackałam na 164zł ;o dzięęęęęęęękuje za info!
dziękuję bardzo za info, ja kupilam kilka drobnych rzeczy (pomadka, balsam, olejek, żel) i za złotówkę mam wodę perfumowaną, która normalnie kosztuje 115zł. Ale jestem zadowolonaaa! 🙂 jeszcze raz dzięki kochana :*
Dziewczyny cieszę się, że info Wam się przydało :)))
Sorbet – cieszę się, że się podoba – myślę, że przy takie już zostanę. Moja siostra stwierdziła, że ten wygląd bloga pasuje do mnie 😉
niezdecydowana – jeśli tylko uda mi się dorwać te kosmetyki to na pewno dam znać jak najszybciej. Niestety Lidla mam na drugim końcu miasta i będę w nim dopiero w piątek i obawiam się, że do tego czasu nic już nie zostanie 🙁
Anonimowy – mi ostatnio listonosz sam przyniósł do domu i z tego co wiem oni dostają dodatkową prowizję za paczki za pobraniem więc pewnie i Tobie przyniesie 🙂
ja mam jeszcze propozycje bys robila konkursy nie tylko dla blogerek, bo duzo osob cie regularnie czyta, a nie ma bloga 🙂
Anonimowy – dobry pomysł 🙂 następnym razem konkurs będzie dla wszystkich :)))
A ja mam pytanie troszke nie na temat 😛
Czy słyszałaś coś może o serii produktów do włosów PLACENTA? One mają jakieś wyciągi z łożysk czy coś w tym stylu, chodzi mi konkretne o ampułki przeciw wypadaniu włosów. Bo o maskach do włosów można znaleźć jakieś opinie, ale o ampułkach niestety nic nie znalazłam 🙁 Mam też problem z tym, że jest kilka firm tej placenty i właściwie nie mam pojęcia która jest oryginalna i najlepsza.. Jak wpiszesz na allegro placenta to wyskoczy sporo produktów 🙂
a na tej str jest o tych ampułkach napisane: http://www.bujne.pl/Produkt/16/placenta
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź 🙂
pozdrawiam serdecznie
Inka
Szkoda:( Bo ja na składach znam się średnio, ale jak znam siebie i tak kupię;)
Inka – niestety nic nie wiem na temat placenty 🙁
niezdecydowana – a widziałaś może czy pojawiła się teraz seria z aloesem?
A tak wnioskując ze składu? Ja sie na tym nie znam, ale kusi mnie to, że wspomnieli, że "likwiduje łysienie plackowate" na które niestety cierpię oprócz samego wypadania włosów..
Inka 🙂
Inka to podeślij mi skład jak gdzieś znajdziesz. Spróbuję popatrzeć, ale nie obiecuję, że pomogę – w kwestii składów nadal jestem początkująca 🙁
Rozumiem i tak już jestem Ci bardzo wdzięczna za pomoc 🙂
Znalazłam coś takiego:
aqua, placental protein, poly 1,1dimethylpiperydinyum-3,5-diylmethylene chloride, polyquaternium-6, polyquaternium-11, capsicin frutescens(kapsaicyna-wzmaga transport składników aktywnych/penetracje), propylene glycol(nawilżacz, utrwalacz), citric acid, polysorbate 20, linalool, hexyl cinnamaldeide, parfum, 2-propanol, benzyl nicotinate(poprawia ukrwienie skóry) ethoxydiglycol, imidazolidinyl urea,benzalkonium chloride, methylchloroisothiazolino ne, methylisothiazolinone.
Podobno istnieją dwie główne placenty, jedna ma w składzie alcohol denat, druga nie. Czyli chyba lepiej kupić tą bez alkoholu?!
Inka
Inka a czytałaś już ten wątek :http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=243971 to właśnie o placencie. Pisze tam sporo dziewczyn które już tego używa. Myślę, że znajdziesz tam wiele opinii :)) sama go sobie poczytam w wolnym czasie, ale z tym ostatnio u mnie ciężko – w tym tygodniu zaczęłam kurs na prawo jazdy!!! :)))))
O, w końcu! 🙂 To życzę Ci powodzenia! 🙂
Dzięki za wszystko 🙂 życze powodzenia na kursie! 🙂
pozdrawiam Inka 🙂
rowniez zycze powodzenia:)ja jestem od miesiaca swiezo upieczonym kierowca:) udalo sie za pierwszym razem. w moim przypadku wystarczylo trzymac nerwy na wodzy-bo pani egzaminatorka strasznie krzyczala i wywierala presje 😀
dziekuje za informacje-kliknelam 3 buteleczki plukanki:) kupilam tez na allegro bananowa odzywke the body shop i jest chyba lepsza od americam cream:)
pozdrawiam serdecznie,
rita morgan
Nie będę Wam na raze dziękować, żeby nie zapeszyć 😉
kazetka – trafła mi się fajna promocja więc nie mogłam nie skorzystać ;))
Inka – jeśli zdecydujesz się na placentę i poużywasz napisz mi proszę jak się u Ciebie sprawdzi 🙂
Rita Morgan – gratuluję i szczerze zazdroszczę!! Ja nawet nie liczę na to, że zdam za pierwszym razem w Krakowie 🙁 Moi znajomi zdają po 3-6 razy. A po banana muszę się przejść w najbliższym czasie, bo już jakiś czas temu mi się skończyła i brakuje mi jej 🙂 zwłaszcza zapachu :)))
Hej! Zostałaś tagowana 🙂 Szczegóły pod tym linkiem: http://katalina-sugarspice.blogspot.com/2011/05/normal-0-21-false-false-false.html
Oczywiście skorzystałam z promocji,zamówiłam płukankę(bo właśnie mi się skończyła) i sporo innych produktów do włosów bo bardzo odpowiada mi ta nowa seria.
U siebie widziałam ostatnio tylko jakieś aloesowe niedobitki, w gazetce ich nie było; po te nowe kosmetyki jeszcze niestety się nie wybrałam
Anwen, nie patrz na znajomych! 🙂 Co prawda nie ma co do tego podchodzić w ten sposób, że na pewno zdasz, ale nie może być źle 🙂 Ja też się nie nastawiałam, że uda mi się zdać za pierwszym razem (bo w końcu lepiej rozczarować się mile :P), ale też wbiłam sobie do głowy, że jak nie zdam od razu to świat się nie zawali 🙂
W Warszawie też jest b. ciężko zdać, a moja koleżanka, która jest w ogóle dziecinna i tym samochodem nie potrafi do tej pory parkować 🙂 zdała za pierwszym razem, nie wiem jak to zrobiła 🙂 Także nie ma reguły 🙂 W każdym razie wszyscy tu będziemy 3mać za Ciebie kciuki 🙂
Zostałaś wyróżniona w Sunshine Award !
http://details-of-the-beauty.blogspot.com/2011/05/information-nowa-zakadka-i-wyroznienie.html
🙂
Mnie dużo dało to,że juz drugi rok poruszam się po mieście rowerem.:-) i mój instruktor radził, żeby umowic się na sobote 7.00,8.00 rano. Tak też zrobilam,w poznaniu pustki o tej godzinie:-) i radzę uczyc sie robic bardzo wolno luk,zreszta powiedza Ci to:-)
Powodzenia jeszcze raz i pozdrowienia sle :-*
Rita morgan
Dostałam wczoraj paczkę z YR. Jak dałam TŻ-owi powąchać płukanki malinowej, to chciał mi ją wypić 😉 Dostałam w prezencie waniliowy żel pod prysznic, który pachnie rewelacyjnie! Jeszcze raz dziękuję za info.
Pozdrawiam,
Aga.
Katalina- dziękuję ślicznie za wyróżnienie :)) Mam nadzieję, że nie będziesz miała nic przeciwko temu, że drugi raz nie będę brała w tym udziału 🙂
kazetka – masz sto procent racji 🙂 ale ja jestem z tych co wolą się właśnie mile zaskoczyć niż rozczarować. W przyszłym tyg zaczynam jazdy… zobaczymy jak to będzie…
Aga – cieszę się, że pomogłam :))) ja wczoraj dostałam paczkę – ten żel rzeczywiście super!
Super blog 🙂
Szkodza, że nie odwiedziłam go wcześniej..
Jeśli chcesz zapraszam do mnie na:
http://the-my-bloog.blogspot.com/
Pozdrawiam i czekam a nowy wpis! 🙂