Temat lata, a przede wszystkim wakacji powinien być na moim blogu w tym roku tematem tabu. Niestety mimo, że baaaaardzo tego potrzebuję prawdopodobnie nie uda nam się nigdzie pojechać i jedynym piaskiem, którego dotkną moje stopy będzie ten z pobliskiej piaskownicy 😉 Ok, oczywiście przesadzam i aż tak źle jak widzicie na zdjęciach nie jest (w końcu na jezioro Rożnowskie i inne pobliskie plaże mamy niedaleko), ale faktem jest, że na ‘prawdziwe wakacje‘ raczej nie uda nam się pojechać. Pomyślałam jednak, że nie będę taką egoistką i przygotuję dla Was przegląd oferty sklepu hairstore.pl pod kątem typowo letnich kosmetyków, czyli takich, które mogą przydać Wam się podczas urlopów. Tych pod palmą i z drinkiem w ręku zwłaszcza 😉
A tak już zupełnie serio to oczywiście nie potrzeba wcale wyjeżdżać na egzotyczną wyspę by po wakacjach pluć sobie w brodę, że zamiast poświęcić minimum czasu i zadbać o zabezpieczenie włosów przed słońcem, nam się nie chciało i teraz walczymy z przesuszeniem i wyblakniętym kolorem. Niestety promienie słońca, nawet tego naszego, polskiego, mają na włosy bardzo negatywny wpływ. Za sprawą promieniowania łuski włosów odchylają się, a ich porowatość się podnosi. Przy częstej ekspozycji na słońce są to zmiany jak najbardziej trwałe. Jeszcze gorzej, gdy na działanie promieni wystawiamy włosy mokre, bo wtedy krople wody tworzą dodatkową soczewkę je skupiającą i włos jest niszczony jeszcze szybciej.
Chronić włosy możemy na wiele sposobów. Niezawodne są oczywiście wszelkiego rodzaju nakrycia głowy, np. TAKIE kapelusze czy chusty. Możemy też włosy upinać by jak najmniejsza ich powierzchnia była narażona na działanie słońca, ale nawet wtedy warto postawić na odpowiednią pielęgnację:
Pozdrawiam Was serdecznie,
Anwen
Komentarze
Mnie najbardziej zaciekawiła mgiełka Bad Head 🙂 chyba zrobię zapasy na lato żeby moje włoski jak najmniej ucierpiały podczas upałów. A wakacje mam zamiar spędzić pod namiotem nad jeziorem 🙂
Zaciekawiłu mnie te mgielki, ale z drugiej strony uwielbiam jak latem słońce rozjaśnia mi włosy ? zastanawiam się czy takie mgielki by temu przeszkodziły.
Aniu Twoje zdjęcia są ostatnio naprawdę piękne!
Potwierdzam, bardziej niż na opis zwróciłam uwagę właśnie na piękne zdjęcia 🙂
akurat zdjęcia są poruszone i rozmazane …
Ja już się zaopatrzyłam w mgiełkę Schwarzkopf i nawet to ta, która polecasz! A na wakacje w końcu pojadę do wymarzonej Barcelony!:) Oraz kilka dni lenistwa na Costa Brava:) Pozdrawiam serdecznie
wow, wow, piekne zdjecia!
W tym roku stawiam na naturalne filtry – przede wszystkim oleje i wcierkę Jantara w formie mgiełki 🙂
Koniecznie musze sprawdzic te kosmetyki Schwarzkopf BC ?
Przyłączam się do zachwytow nad zdjęciami. I włosami na nich, piękne są! Słoneczne wakacje w tym roku już za mną, niestety, ale ochrona była i się spisała: wersja silikony, oleje i parafina.
a coś z tańszych produktów, bardziej przyjaznych dla portfela mogłabyś polecić? 🙂
wsród pokazywanych produktów jest np. taki za 23 zł, myślę, że to bardzo dobra cena jak na profesjonalny kosmetyk
Szmalec:D
Jantar wcierka też ma filtry
Szkoda tylko, że nie podajesz składów INCI tych produktów… :/
Fajny ten poradnik, może coś przetestuje, choc mgiełkę do włosów na lato już mam i stosuję od 2 tygodni, to ta z serii seboradin sun. ładnie chroni kolor i same włosy przed promieniami uv.
U mnie dobrze się sprawdziła mgiełka phyto, o której już kiedyś była mowa na blogu.
A skąd ta piękna bluzka? 🙂
Arnika
z top secret, ale z zeszłego roku niestety 🙁
Te mgiełki najbardziej mnie ciekawią ?
I pomyśleć Kochana Anwen, że byłam nad Jeziorem Rożnowskim tydzień temu i mogłam Cię tam spotkać- spełnienie marzeń 😀
Przepięknie tam jest ! 🙂
Jestem z Tobą od początku i chciałam dodać, ze mocno wierzylam w sukces Twoich masek bo to tak choćby stworzyła je moja bliska przyjaciółka. Zamówiłam więc sobie i jestem bardzo zadowolona 🙂 trzymam kciuki Anwenko :*
tydzień temu to akurat nas tam nie było, ale pewnie będzie jeszcze okazja się spotkać :)) i bardzo bardzo dziękuję za miłe słowa co do masek 🙂
Mam pytanie Kochana – a co sadzisz o nowej serii seboradin sun? Maja szampon, maske i mgielke do włosów ? zastanawiam sie czy nie zaopatrzyc sie w ten zestaw na wakacje stad tez pytanie o Twoja opinie ?
Maska z seboradin sun to koszmar. Mega wysoko w składzie alkohol, dosłownie na samym poczatku, nawet przed substancjami regenerującymi. Więc prędzej wysuszy niż ochroni. 😛
mgiełka o ile dokładnie obadałam skład to może być, choć są na rynku lepsze produkty.
a szamponu niestety nie zdążyłam przeczytac
Dziękuję za pomoc ? to moze zainwestuje w BC ? z tego posta
Jeny, żeby tylko mój portfel był nieco grubszy 😉
Tak apropo Twoich poprzednich postów, też zapuszczam włosy na akcje, ale już myślę o wystrzałowej fryzurce i kolorze po ścięciu 😀 stąd moje pytanie, moje włosy kiedy są krótkie strasznie się puszą i kręcą się i sterczą, z drugiej strony łatwo przy nich o przyklapnięcie u nasady. Jak znaleźć kompromis? Może nie warto w takim wypadku ścinać ich zbyt krótko?
Dziewczyny, jak myślicie?
Pozdrawiam,
Karolina
Może zetnij tak do wysokości obojczyków? 🙂 Moje włosy kiedy są krótkie, takie do linii brody, są tak samo nieznośne. Choć uwielbiam się w takiej fryzurze to bez prostownicy nie idzie ich ułóżyć.
Kasia
Ta pierwsza mgiełka Tigi ma w sklepie status "produkt wycofany". Szkoda, że go polecasz na pierwszym miejscu, a nie ma możliwości kupienia go.
gdy pisałam post wycofany jeszcze nie był
Pewnie nie opublikujesz tego postu, ale pewnie przeczytasz przy moderacji 🙂 Bardzo lubię Twojego bloga i trzymam kciuki za Twój sklep. Jednak od wchodzenia tu powstrzymuje mnie coraz większa liczba tzw. "współpracy" czyli po prostu reklam. Lubiłam, kiedy tak po prostu pisałaś od siebie. I rozumiem, że to pewnie dla Ciebie fajne bonusy, ale takie wpisy czyta się bez "szału". I brakuje mi bardzo MHW 🙁
specjalnie policzyłam i od początku roku jest to 7 post wynikający ze współpracy. Czy to aż tak dużo? moim zdaniem nie, ale rozumiem, że przez to, że teraz dużo mniej piszę może to sprawiać takie wrażenie. Jak jednak przeglądam inne blogi to tam naprawdę tych współprac jest dużo, dużo więcej. Sama na większość propozycji które dostaję się nie zgadzam, bo właśnie nie chcę by było ich zbyt wiele. Ja wciąż piszę wyłącznie od siebie, nawet jeśli jest to wpis współpracowy to jest wyłącznie mój i tak jak dziś pokazuję w nim tylko to co sama chcę. Na tę współpracę się zgodziłam, bo była podobna do mojej starej serii "Na zakupy z Anwen", która była bardzo lubiana 🙂 A co do MWH to niestety ich już nie dostaję, więc nie mam czego publikować.
Ja nie przepadam np za MWH, było kilka scenariuszy które dominowały i każda taka historia się z którymś z nich pokrywała praktycznie całkowicie
Nie dostajesz, ale szkoda. To ja spróbuje wysłać swoją 😉 Wiadomo,że wszystkim się nie dogodzi wpisami. I pewnie masz rację, że tej współpracy jest tyle co dawniej, tylko wydawało mo sie, że więcej przez to,że inne wpisy pojawiaja się rzadziej niż dawniej 😉
Hej Anwen 🙂
Chciałabym skorzystać z kodu i kupić szczotkę Olivia Garden FB, jednak nie wiem, jaki rozmiar szczotki wybrać. Mam włosy sięgające prawie do bioder, ale mimo to nie wiem, czy największy rozmiar szczotki będzie odpowiedni i wygodny. Dotąd używalam standardową TT. Prosiłabym o radę.
Pozdrawiam
w przypadku tak długich włosów stawiałabym jednak na największą 🙂
Dziękuję za odpowiedź! 🙂
A ja tak lubię jak mi włosy jaśnieją od słońca… Chyba nie da się tego pogodzić z ich ochroną?
Postaw na odżywki i maski z rumiankiem, miodem czy cytryną, płukanki z sokiem cytryny też. Możesz też zamacerować rumianek w jakimś oleju (takim, który sprawdza się na Twoich włosach) i to nim zabezpieczać włosy przed wyjściem na plażę 🙂
Nie lubię postów gdzie polecasz drogie kosmetyki ponieważ nie mogę sobie na nie pozwolić.
Za to jest mnóstwo innych osób które na to stać, a używanie takich kosmetyków daje im poczucie przyjemności i małego luksusu.
Dzięki Tobie pospieszyłam się z zakupem ochronnego sprayu do włosów 🙂 wybrałam wodoodporny Schwarzkopf BC Sun Protect. Twoje opisy produktów oraz kod rabatowy przyspieszył decyzję 😀
Szykuje się na odżywke z Endelss Summer od dłuższego czasu 😉 Cieszę się, że ją polecasz bo jeszcze nie spotkałam się z jakąś większa opinią na jej temat 😉
Pozdraiwam i życzę udanego weekendu 😉
PS: Twoja Córcia rośnie jak na drożdżach 😀
Jeśli Cię to pocieszy to my wakacje mamy za sobą a przed sobą długie wykańczanie domu. Więc jedyne gdzie będą mogła się opalić to czekając na dostawę towaru na schodach domu, a pochodzić po piasku to dookoła działki, na której nie ma trawy. Niemniej w lutym planujemy wypad na Sri Lankę i to mam nadzieję, że w powiększonym, 4 osobowym, składzie 🙂 A na pocieszenie – dla Ciebie, siebie i tych, którzy nie będą mieli w tym roku wakacji proponuję potrójne lody!
Ja też mam ochotę na bed head 😀 a swoja drogą to mam ogłoszenie do wszystkich włosomaniaczek 🙂
Chciałabym przetestować na swoich wlosach wszystkie kallosy jakie są. Ale nie wszystkie maski sa dostępne w mniejszych opakowaniach, większość jest w litrowych, a ja ich nie zużyję chyba przez całe życie. Może zrobimy akcję kupna kallosow "na spółę"? Zgłaszam sie na ochotnika do porozdzielania masek po równo i porozsyłania ich 😀
Ja na wakacje zabieram mój filtr prysznicowy z systemem kdf, jest mały więc przykręcenie go do prysznica nie stanowi problemu 🙂 A włosy wszędzie gdziekolwiek pojadę dostają miękką i uzdatnioną wodę 🙂
Mozesz podac wiecej parametrow na nirgo i cene? Taki wlasnie podreczny przydalby sie
Cześć, "włosomianiaczką"" jestem od ponad roku, jednak ciągle mam jeden problem. Mianowicie, ze spinaniem włosów na noc. Nieważne jaka to fryzura, czy koczek ślimaczek, luźny warkocz czy inna, czy spięte mięciutką frotką czy invisibobble – włosy zawsze mi się odkształcają. Przy mojej długości nie wygląda to dobrze, a już nie mam pomysłu co robić, żeby tego uniknąć. Mogę liczyć na jakąś radę? Czy to o czymś świadczy w związku z typem włosów? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
Cześć! Twój post, Anwen, zachęcił mnie do zakupu czegoś do włosów na wakacje. Już zamierzałam wybrać jeden produkt z tych przez Ciebie poleconych, kiedy zauważyłam cenę… Przeszukałam całe (no, może w 95%) Hebe i Rossman, ale znalazłam tylko trzy tego typu kosmetyki, z czego dwa nie miały dobrych opinii. Zdecydowałam się na na Gliss Kur Summer Repair (nowość podobno). Czy Ty lub inne włosomaniaczki coś o nim słyszały lub go wypróbowywały?
Podaj sklad, to ktos na pewno cos o nim napisze 🙂 to szampon czy maska?
Mialam z zinowej edycji szampon oczyszczajacy uzywam do trj pory bo ma duuzo skladnikow odzywczych ten letni pewnie tez bedzie bogaty
To spray pielęgnujący z olejkiem Monoi i filtrem UV 🙂 A tu skład: Aqua, Cyclomethicone, Phenyl Trimethicone, Tocopheryl Aceate, Benzophenone-4, Gardenia Tahitensis Flower Extract, Cocos Nucifera Oil, Panthenol, Hydrolyzed Keratin, Laurdimonium Hydoxypropyl Hydrolyzed Wheat Protein, Dimethiconol, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Polyquaternium-16, Lactic Acid , Cetrimonium Chloride, Sodium Benzoate, Parfum, Benzyl Salicylate, Lianlool, Hexyl Cinnamal, Limonene, Phenoxyethanol, Butylphenyl Methylpropional, Benzyl Alcohol, Potassium Sorbate, Citronellol, Geraniol.
Może i sama coś bym z tego zrozumiała, ale mimo czytania postów o czytaniu składów nadal pamiętam tylko to o SLS i silikonachh 😉
moim zdaniem sklad niezly, moze zadzialac pielegnacyjnie przez ekstrakt, olejki i keratyne itp, ale tez ochronnie dzieki temu ze ma silikony i filtr. Filtr nawet wysoko w skladzie, wiec powinna dzialac, sory za brak polskich znakow ale nie chca mi sie wlaczyc, usuwa calkiem znak
Mnie tam jakoś bardzo brak polskich znaków nie przeszkadza 🙂 Dziękuję za odpowiedź 🙂
To teraz prosimy o taki przegląd kosmetyków z Rossmana czy Natury 😉
dobry pomysł :)) postaram się na dniach taki zrobić
Jeśli chodzi o szampon na lato to ja ostatnio na promce w jakiejs drogerii Seboradin Sun. Wzięłam jeszcze maske i mgiełkę 😀 jak to ja. Musze mieć wszytsko. No ale przyznam, że jestem zachwycona i mile zaskoczona tym jak działa i jak wpływa na moje włosy;)
O, ciekawe zestawienie 🙂 Myślę, że się przyda. Choć ja też bym namawiała dziewczyny do stosowania nakryć głowy, przynajmniej w najostrzejszym słońcu. Ja dopiero w zeszłym roku się przekonałam jak wielką różnicę to robi dla włosów.
taki przegląd kosmetyków ekstra pomysł 😀 a seboradin też używałam i w sumie nadal używam, tylko teraz zaczęłam kurację Seboradin Sensitive, bo fajnie łagodzi podrażnienia skóry głowy i nadaje się generalnie dla osób z wrażliwą skórą tak jak ja.
też miałam tę mgiełkę, ale ten sun protect chętnie przetestuję w tym sezonie 🙂 Póki co na wszelkie wyjazdy zgarniam z sobą do włosów kosmetyki mini czyli taki zestaw podróżny great lengths. w tym mam szampon i dwie odżywki do włosów. ta mgiełka byłaby dobrym uzupełnieniem i miałabym wszystko pod ręką.
Ja bym tu jeszcze dodała Mgiełkę do twarzy i włosów z Bielendy z serii Bikini. Zawiera witaminę, E, wode kokosową, Zapobiega nadmiernemu wysuszeniu no i chroni przed szkodliwym działaniem słońca