Dawno już nie było na blogu loczków, a jak wiecie ja jestem ich ogromną miłośniczką 🙂 Dziś więc dla odmiany mocno zakręcona MWH Marty:
Długo się wahałam, czy powinnam podzielić
się moją historią, ale wydaje mi się, że po 7 latach włosomaniactwa to tylko
kolejny krok. Mam nadzieję, że chociaż trochę kogoś zmotywuję do dalszej walki
z opornymi lokami 🙂
się moją historią, ale wydaje mi się, że po 7 latach włosomaniactwa to tylko
kolejny krok. Mam nadzieję, że chociaż trochę kogoś zmotywuję do dalszej walki
z opornymi lokami 🙂
Do 2 roku życia byłam po prostu łysa. Mama
zakładała mi kolorowe chustki na głowę, a wszystkim mówiła, żeby poczekali, że
jak już mi te włosy urosną, to będą zazdrościć…
zakładała mi kolorowe chustki na głowę, a wszystkim mówiła, żeby poczekali, że
jak już mi te włosy urosną, to będą zazdrościć…
Następnie pojawiła się burza uroczych,
cieniutkich blond włosów. Z tego co pamiętam były myte jakimiś dziecięcymi,
ewentualnie familijnymi szamponami. Nikt w rodzinie nie miał pojęcia jak te
kłaczki pielęgnować i tak sobie rosły, co jakiś czas przycinane przez mamę.
cieniutkich blond włosów. Z tego co pamiętam były myte jakimiś dziecięcymi,
ewentualnie familijnymi szamponami. Nikt w rodzinie nie miał pojęcia jak te
kłaczki pielęgnować i tak sobie rosły, co jakiś czas przycinane przez mamę.
Jakoś na etapie podstawówki włosy się wyprostowały (czasem zdarzało im się
falować), zrobiły się grube, ciężkie, zaczęły się przyciemniać. Płakałam i
krzyczałam za każdym razem, kiedy trzeba było je rozczesać. Strasznie się
plątały. Większość czasu były po prostu związane w kitkę.
Co jakiś czas mama skracała je do ramion i
poprawiała grzywkę. Na specjalne okazje próbowałyśmy kręcić je lokówką, ale po
godzinie znów były proste jak druty. Zgodnie z tradycją włosy zapuściłam na
komunię, potem obcięłam.
poprawiała grzywkę. Na specjalne okazje próbowałyśmy kręcić je lokówką, ale po
godzinie znów były proste jak druty. Zgodnie z tradycją włosy zapuściłam na
komunię, potem obcięłam.
Taki stan utrzymywał się dość długo, co
jakiś czas próbowałam je podkręcać papilotami czy lokówką, na wyrywki używałam
różnych sklepowych odżywek z ładnymi opakowaniami, myłam szamponem, który
akurat były w domu i nie zwracałam na nie za bardzo uwagi. Kiedy miałam 12 lat
były dość długie, ładnie dociążone i niskoporowate.
jakiś czas próbowałam je podkręcać papilotami czy lokówką, na wyrywki używałam
różnych sklepowych odżywek z ładnymi opakowaniami, myłam szamponem, który
akurat były w domu i nie zwracałam na nie za bardzo uwagi. Kiedy miałam 12 lat
były dość długie, ładnie dociążone i niskoporowate.
Ale nadszedł okres gimnazjum i tak jak
większość dziewczyn postanowiłam coś z nimi zrobić więc…obcięłam je na wysokość
żuchwy, zrobiłam grzywkę (na prosto, potem zebrałam ją na bok) i zaczęłam je
farbować (na zdjęciach poniżej widać je już po którymś z kolei farbowaniu i zapuszczeniu).
większość dziewczyn postanowiłam coś z nimi zrobić więc…obcięłam je na wysokość
żuchwy, zrobiłam grzywkę (na prosto, potem zebrałam ją na bok) i zaczęłam je
farbować (na zdjęciach poniżej widać je już po którymś z kolei farbowaniu i zapuszczeniu).
Codziennie katowałam je prostownicą,
używałam beznadziejnych kremów do stylizacji, myłam szamponem z SLS. Wyglądały
tragicznie, były matowe, szorstkie w dotyku.
W tym czasie też rozwinęły się u mnie
zaburzenia odżywiania. Włosy wypadały garściami, byłam przerażona codziennie wyciągając
je ze zlewu w łazience i dosłownie modliłam się, żeby nie wyłysieć. Zaczęłam
łykać suplementy, ale niewiele to dawało.
zaburzenia odżywiania. Włosy wypadały garściami, byłam przerażona codziennie wyciągając
je ze zlewu w łazience i dosłownie modliłam się, żeby nie wyłysieć. Zaczęłam
łykać suplementy, ale niewiele to dawało.
Pewnego dnia odkryłam, że…moje włosy są
kręcone! Niby oczywiste przy włosach wywiniętych na wszystkie strony świata, a
jednak potrzebowałam prawie roku, żeby do tego dojść. Zawsze po prostu
myślałam, że skoro wszyscy używają prostownicy, to znaczy że ja też muszę i
tyle. Po tych wszystkich zabiegach drastycznie zwiększyła się ich porowatość – do tej pory „wciągają” jak szalone wszystko,
co na nie nakładam.
kręcone! Niby oczywiste przy włosach wywiniętych na wszystkie strony świata, a
jednak potrzebowałam prawie roku, żeby do tego dojść. Zawsze po prostu
myślałam, że skoro wszyscy używają prostownicy, to znaczy że ja też muszę i
tyle. Po tych wszystkich zabiegach drastycznie zwiększyła się ich porowatość – do tej pory „wciągają” jak szalone wszystko,
co na nie nakładam.
Zaczęłam czytać o pielęgnacji loków na
Wizażu, zaopatrzyłam się w tonę masek i odżywek, szampon Johnson’s Baby i tak zaczęła się moja droga do zdrowych
włosów. Nadal jednak je farbowałam, co jakiś czas „zapominałam” o porządnym
nawilżaniu i odpuszczałam pielęgnację, by za jakiś czas znów do niej wrócić.
(tutaj ułożone na wosk nabłyszczający z
Joanny przez koleżankę, świeżo po farbowaniu)
Joanny przez koleżankę, świeżo po farbowaniu)
(w rzeczywistości aż tak się nie błyszczą
😉 )
😉 )
Moja aktualna pielęgnacja:
Oleje: Amla, Khadi, oliwa z oliwek, olej z
pestek winogron, olej lniany, olej kokosowy.
Maski: Biowax, Sylveco, Shea Moisture, Planeta
Organica, Natura Siberica, Babuszka Agafia,
Organica, Natura Siberica, Babuszka Agafia,
Odżywki do mycia: balsam z aloesem Mrs.
Potters, Natura Siberica, Babuszka Agafia, Kallos
Potters, Natura Siberica, Babuszka Agafia, Kallos
Szampony: płyn do higieny intymnej Facelle,
Babydream, Shea Moisture African Black Soap Deep Cleansing Shampoo
Babydream, Shea Moisture African Black Soap Deep Cleansing Shampoo
Stylizacja: Sunozon Żel po opalaniu z
aloesem (Rossmann), Shea Moisture Coconut & Hibiscus Curl Enhancing
Smoothie
aloesem (Rossmann), Shea Moisture Coconut & Hibiscus Curl Enhancing
Smoothie
Regularnie wcieram Jantar, robię płukanki z
octu jabłkowego i piwa, maski zawsze wzbogacam olejami, do włosów używam
ręczników z mikrofibry, nie używam suszarki (a jeśli już to z dyfuzorem i zimnym
nawiewem). Nie używam też gumek z metalowymi elementami, czeszę się tylko na
mokro palcami lub z pomocą Tangle Teasera Aqua Splash (polecam!). Podcinam
sama, lekko cieniuję. Piję pokrzywę, jem zdrowo i już nie potrzebuję suplementów, żeby jakoś
wyglądały. Myję je maksymalnie 2 razy w tygodniu, chociaż zwykle wystarcza raz
a porządnie 😉 Do odświeżenia (jako suchego szamponu) używam skrobi
ziemniaczanej pomieszanej z sodą oczyszczoną i lawendowym olejkiem eterycznym. Moim
największym problemem są włosy proste u nasady – jeśli macie jakieś rady to
chętnie skorzystam.
octu jabłkowego i piwa, maski zawsze wzbogacam olejami, do włosów używam
ręczników z mikrofibry, nie używam suszarki (a jeśli już to z dyfuzorem i zimnym
nawiewem). Nie używam też gumek z metalowymi elementami, czeszę się tylko na
mokro palcami lub z pomocą Tangle Teasera Aqua Splash (polecam!). Podcinam
sama, lekko cieniuję. Piję pokrzywę, jem zdrowo i już nie potrzebuję suplementów, żeby jakoś
wyglądały. Myję je maksymalnie 2 razy w tygodniu, chociaż zwykle wystarcza raz
a porządnie 😉 Do odświeżenia (jako suchego szamponu) używam skrobi
ziemniaczanej pomieszanej z sodą oczyszczoną i lawendowym olejkiem eterycznym. Moim
największym problemem są włosy proste u nasady – jeśli macie jakieś rady to
chętnie skorzystam.
Cel? Zapuścić włosy i utrzymać obecną
pielęgnację. Marzą mi się włosy sięgające pośladków.
Marta 🙂
pielęgnację. Marzą mi się włosy sięgające pośladków.
Marta 🙂
Komentarze
Piękne! Też mam podobny skręt tylko dużo krótsze włosy (ciągle zapuszczam ale powoli rosną). Nie mam sposobu na proste u nasady, czasami pomaga unikanie głową w dół mokrych i nie rozczesywanie później tylko lekkie roztrzepanie palcami, ale nie ma na to zasady. Chyba taki już ich urok 😉
Prezentują się bosko 🙂 Sama mam loki, ale zanim się o nich dowiedziałam minęło 15 lat 😉 Zaskakujące jest jednak jaki skręt Twoje osiągnęły teraz 🙂 Wątpię aby moje kiedykolwiek kręciły się aż tak "ciasno", ale Tobie to pasuje 🙂
Zazdroszczę długości 🙂
też mam kręcone włosy i ciekawa jestem czy włosy są odbite od skalpu. Moich za nic w świecie nie mogę odbić 🙁
Polecam spięcie ich klamrą na noc na czubku głowy tak, aby nie "ciągły" 😉 Akurat dużą klamrą tak się da, trzeba pokombinować. Trzymają się odbite niemal cały dzień 🙂
O jej jakie cudne 🙂 Nie są proste, moim zdaniem są za ciężkie i pod ciężarem się prostują, spróbuj podpinać po myciu partiami.
Piękne włosy :*
Urocze loczki, zazdroszczę! 🙂
Ciekawi mnie jedna rzecz. Na zdjęciu z dzieciństwa Twoje włosy nie wyglądają na kręcone, potem zresztą też nie, więc jak to się stało, że zaczęły się kręcić? Tak z dnia na dzień? To jest jednak możliwe?! 🙂
Wszystko jest napisane w poście, a poza tym jedyne zdjęcie na którym NIE widać tendencji do kręcenia to fotka numer dwa 😉 Na wszystkich pozostałych widać zakręcony potencjał, który trzeba było wydobyć.
Też zwróciłam na to uwagę. Marta napisała, że po próbach kręcenia włosów na lokówce już po godzinie były z powrotem proste. To zupełnie nie pasuje do włosów kręconych, z których trzeba tylko wydobyć skręt.
Włosy mają różne fanaberie i czasem zmieniają swoją strukturę 😉 Moja siostra np. jako dziecko miała cienkie, kręcone włosy w kolorze bardzo jasnego blondu. Po podcięciu się całkiem wyprostowały, zrobiły się grubsze. Kolor też uległ zmianie- są takie szarobure, tzw. mysi blond 😉
piękne! mam wrażenie, że czytam własną historię, bo też w dzieciństwie miałam loczki, które potem się wyprostowały, ale pomimo walki kilka lat wcześniej, teraz jeszcze nie dobrnęłam do happy endu, a wręcz zaniedbłam wcześnjejsze efekty… i Ci pozazdrościłam! to chyba prawdziwa motywacja, dzięki! jak stylizujesz włosy?
Śliczne i jakie długie. Gratuluję 😉
Piękne loczki!
Na ostatnim zdjęciu imponujące. 🙂
Jednak nie wyobrażam sobie myć włosów raz na tydzień.
Piękna metamorfoza, gratuluję. 🙂
piękne włosy. też mam kręcone i sa dość oporne na moją usilna pielęgnacje. Jestem pelna podziwu ze 7 lat Cie nie zniecheciło.
Mam jeszcze pytanie jak poradziłaś sobie z wypadaniem włosów? Łykam różne suplementy i nic. Jem normalnie to na co mam ochotę. Stosuje różne olejki przeciw wypadaniu i nie ma żadnej poprawy.
Może warto się przebadać? Ja myślałam, że mi wypadają sezonowo a wyszła mi niedoczynność tarczycy. Badania podstawowe + TSH są za darmo a nawet odpłatnie kosztują niewiele. Często to jest lepsze niż stosowanie coraz to nowych suplementów bez poznania przyczyny ;]
A jesz dużo owoców warzyw? A badania krwi, hormony w normie? Jeśli nie sprawdzałaś to może lepiej zbadać się skoro nie możesz w żaden sposób zapobiec wypadaniu
Dziękuję 🙂 U mnie najbardziej pomogła zmiana diety – przestałam jeść zwierzęta, za to duuuużo warzyw i owoców + wcierki + picie drożdży i pokrzywy.
dziękuję za podpowiedzi 🙂 właśnie się zbieram w sobie do wykonania badań bo włosy wypadały mi odkąd pamiętam ale nigdy nie mialam robionych badan na tarczyce. picia drożdzy próbowałam ale na powąchaniu i wzięciu łyka się skończyło.
Piękne włosy, powodzenia w pielęgnacji Marto!:))
o Boże. cudne. kobieto przecudne. naprawdę jedne z najpiękniejszych loków jakie widziałam *.* ten skręt…
ja niestety mam proste chyba z tendencją do falowania jeszcze zobaczymy jak będą dłuższe jak to będzie wyglądało, na razie są do obojczyka a marzą mi się do pasa… oj długa droga przed nami ale właśnie takie historie motywują mnie do walki o włosy 😀 niestety typem lenia troszkę jestem…
Piękne włosy i bardzo podoba mi się ten efekt prostych włosów przy nasadzie, dzięki temu nie jesteś "barankiem". Może to zasługa tak długich włosów, są gęste i ciężkie i dlatego się prostują?
Amelia
Pięknie się prezentują, ja chce osiągnąć długość za pośladki 🙂
Masz takie włosy jak ja, tyle że ja mam krótsze i raczej idę w jakość niż w długość kręciołów 🙂 Twoje się przepięknie prezentują, moja MWH jest niestety jeszcze w trakcie tworzenia, więc może kiedyś 😀
Mnie interesuje jedno- w jaki sposób je cieniujesz, żeby tak dobrze wyglądał skręt? Nie ufam fryzjerom, a na jedynego dobrego, jakiego znam, trochę żal mi pieniędzy…
PS. Moje też się prostują przy nasadzie, zasada jest taka, że im dłuższe i równiejsze, tym skręt jest luźniejszy.
Też chętnie poznałabym ten domowy sposób cieniowania…Próbowałam obcinać się sama, ale włosy nie zareagowały na to zbyt dobrze ;]
Cieniuję sama, dokładnie tak: https://www.anwen.pl/2010/11/jak-samodzielnie-wycieniowac-dugie-wosy.html
Na skręcenie moich u nasady pomaga cieniowanie i odgniatanie oraz suszenie letnim nawiewem z głową w dół (zimny nic nie daje;/). Efekt mniej więcej wytrzymuje dzień 🙂
Ale to odrosty po trwałej prawda? Wciąż staram się "zgubić" niefortunną trwałą… 🙁
Szybko przeskoczyło te 7 lat… Szkoda, że autorka nie załączyła żadnego zdjęcia "pomiędzy".
Faktycznie prezentują się bardzo ładnie:) Ale brakuje mi wskazówek jak do tego doszło…
Sto lat dla Zuzi! Minął ten rok jak jeden dzień…
Zachwycające ;*
Anwen i dziewczyny macie jakieś sprawdzone produkty do stylizacji włosów typu pianki, żele itp. Używa ktoś na co dzień takich rzeczy?
Pozdrawiam
Anwen kilka razy wspominała, że jej ulubionym lakierem do włosów jest Elnett od L'Oreal. Obiecująco wyglądającą piankę poleciła niedawno Alina Rose (chodziło o Aussie Curl Define & Shine). A jeśli chodzi o żele do włosów, to tu najlepiej pomogą zakręcone włosomaniaczki. Popularny są na przykład żel lniany (do zrobienia samodzielnie), żel mrożący Joanna i żel z czarną rzepą od Bielendy.
ja używam Aussie Curl Define&Shine i spisuje się świetnie! 🙂
Żel mrożący z tego co widziałam jest już z alkoholem, ale są inne żele z Joanny bez, polecam też słoikowy żel z Rossmanna. 😉
Cudowne, tylko pozazdrościć! 🙂
piękne 🙂 jak loczki Ci trzymają od mycia do mycia? skręt się rozluźnia, do spania związujesz?
Nieziemskie!
Piękne 🙂 Ja zawsze zazdroszczę kręconowłosym – ja niby miałam kędzierzawe, ale odkąd zaczęłam je intensywniej pielęgnować za chiny nie mogę z nich wydobyć nawet fal a od 2 miesięcy trzymają nawet linię podcinania maszynką (i nie wydaje mi się żeby były obciążane itp.).
Są świetne 🙂
Jej jakie piękne loki !
Farbujesz? Jak tak to na jaki kolor?
urocze kręciołki 🙂
Ale piękne loczki! 🙂
No ba!
Jak to jest, że to najładniejsze dziewczyny mają największe kompleksy? 🙁
Mam nadzieję, że pokonałaś zaburzenia odżywiania. Jesteś śliczną kobietą z pięknymi włosami!
Dziewczyny ostatnio na jakimś blogu przeczytałam, że oliwa z oliwek przesusza jak to jest? Mam włosy wysokoporowate, ciemny blond. Czy nadawałaby sie do moich wlosow? Czy może polecacie jakis inny olej (niestety Lniany sie nie sprawdził). Pozdrawiam!
Trzeba pamiętać, że oleje same z siebie nie nawilżają, a jedynie zatrzymują wilgoć w skórze/włosach, moja odżywiać, dodawać elastyczności… Jeśli ktoś ma bardzo przesuszone włosy i olejuje na sucho to spodziewając się liczy na cud…
Z doborem olejków do Twoich włosów musisz poradzić sobie sama, niestety metodą prób i błędów- czasami ten sam olej nałożony na wilgotne, spryskane mgiełką lub pokryte odżywką włosy, zadziała zupełnie inaczej…
Włosy proste u nasady masz na 100% przez SODĘ. Soda oczyszczona ma odczyn zasadowy (pH około 8.3-9), co oznacza, że podnosi pH włosów. Jeśli nie zostanie przywrócone odpowiednie pH włosy staną się szorstkie, napuszone i matowe.
Tu jest post dlaczego tak się dzieje:
http://kosmetyczne-pokusy.blogspot.com/2015/09/soda-oczyszczona-na-wlosy.html#.Vf5wRUZqDDc
dla mnie ideał. Zawsze marzyłam o lokach!! niestety mam proste (chociaz był moment ze sie zawiłaly , moze jeszcze powróci?:) ) a teraz marze poprostu o dlugich ładnych i w miare gęstych włosach.. i dąze do tego 🙂
Moja imienniczko masz piękne włosy !:)
Piękne włoski:)))) mam nadzieje, że też kiedyś zapuszcze dlugie, blyszczące włosy, ale nie potrafie się rozstać z prostownica:< zapraszam na mojego bloga http://klasycznepiekno.blogspot.com/ właśnie zaczęłam go prowadzić, mam zamiar zamieszczać dużo porad:) produkt, który pomógł mi zwalczyć wypadanie włosów opisałam dzisiaj. buziaki 🙂
Loczki zawsze robią wrazenie 🙂
włosy są przepiękne! zawsze marzyłam o takim kolorze i długości
sama jestem posiadaczką naturalnie kreconych wlosow (moze ich skret nie jest az tak mocny, niemniej jednak są kręcone)
mam pytanie – czy jest tu może jakaś kręconowłosa, która robiła ombre/sombre? czy po takim zabiegu włosy przestają się kręcić?
ja dwukrotnie robiłam na swoich kręconych włosach ombre, przez zniszczenia wywołane rozjaśniaczem mam wrażenie, że skręt się wzmocnił. w sumie czas ombre to czas najładniejszego skrętu moich włosów 😀
Hej! Mam problem w temacie olejowania…
Mam wysokoporowate włosy które bez przerwy się puszą :< Olejuję od ok. 5 miesięcy jednak poprawa jest mała. Był to olej lniany, babydream i alterra. Ostatnio wróciłam do oliwy z oliwek bo najlepiej dociążała włosy. Znacie jakieś oleje cięższe od oliwy z oliwek? Rycynowy nie działał tak dobrze i zbyt tępo się rozprowadzał a oliwa jednak ciut za lekka. Oczywiście po myciu zabezpieczam końcówki alterrą (nawet dwa razy dziennie, myję głowę co 3 dni) Ale puch jak jest tak jest. Poza olejami staram się dociążać je na wszystkie możliwe sposoby (maski, odżywki, dużo olejów). Jedynie silikony dociążały dobrze ale staram się ich nie używać i szukam zamiennika.
Proszę o pomoc :c
Oliwa ma ponad 50 procentową zawartość kwasów tłuszczowych omega-9. Jeśli z testowanych przez Ciebie olejów sprawdziła się najlepiej, spróbowałabym oleju z orzechów laskowych (ok. 80% omega-9). Jeśli ten olej się nie sprawdzi, wypróbuj oleje z przewagą kwasów omega-6 (np. olej z pestek winogron i olej krokoszowy).
Piękne loczki!
Jakie wspaniałe długaśne loczki 🙂
Piękne włosy! 🙂
Anwen, powiedz, miałaś kiedyś do czynienia z odżywką do spłukiwania z Schaumy moc keratyny? Znalazłam ja ostatnio w łazience, bo ktoś kupił przez przypadek, myśląc, że to szampon. Moje włosy kochają keratynę, ale odkąd dbam o włosy, boję się tych popularnych, drogeryjnych marek…
A ja mam pytanie nie na temat: używałaś może nowej wersji maski Stapiz Sleek Line Repair? Zmieniło się nie tylko opakowanie ale i skład, chciałabym wiedzieć czy działanie zostało takie same bo to moja ukochana maska 🙁
Piekne! Wiecej zdjec chetnie bym zobaczyla :p
Bardzo lubię jak piszesz!
Dla mnie podobaja sie srednio. Moze dlatego ze jak krecone to tylko krotkie. Dlugie kojarza mi sie z tym kapitanem z latajacego holendra z piratow z karaibow. Takie straki 🙂 ale widac ze wlosy zdrowe, i wazne ze podobaja sie wlascicielce. Ja bym podciela te kilka smetnych pasm 🙂
Gdzie można kupić wspomniany Shea Moisture Coconut & Hibiscus Curl Enhancing Smoothie?
Allegro/Ebay
Polecam serdenicze sklep z kosmetykami Shea Moisture: http://www.flora-cosmetics.net/shea-moisture
Ładne loczki 🙂 Moja siostra miała podobną historię. Urodziła się z prostymi włosami jak druty, a po obcięciu włosów do wysokości brody, z dnia na dzień włosy stały się kręcone 🙂
Masz wspaniałe włosy. Takie loczki od zawsze były moim marzeniem a włosiska mam proste jak druty 😀
Jakie loki <3 zazdroszczę 😉
Piękne włosy. Masz długie dlatego są proste u nasady bo od ciężaru włosów. Też mam kręcone dlatego jedyny sposób to wycieniować je delikatnie tak na wysokości żuchwy, wtedy te cieniowane krótsze włosy będą się kręcić i ukryją te proste wlosy
śliczne 🙂 też mam problem z prostymi włosami od nasady i średnio to wygląda gdy reszta jest ładnie pofalowana/kręcona :/
Niestety mojej loki też prostują się u nasady pod własnym ciężarem 🙁 Jeszcze przy długości ok. 50 cm całe były kręcone, teraz (ok. 80 cm) u nasady są proste. Chyba niewiele można z tym zrobić.