Kolejny weekend spędziłam poza Krakowem i z bardzo ograniczonym dostępem do internetu, ale za to z pięknymi widokami 😉 W Częstochowie i na Jasnej Górze byłam do tej pory tylko raz w życiu, tak jak pewnie wiele z Was na wycieczce szkolnej przed maturą. Nie wiem czy to tylko zamojski zwyczaj, ale u nas co roku wszyscy maturzyści tam jeżdżą 😉 Pech chciał, że tego dnia co my przyjechaliśmy lało, było już ciemno i w sumie nic nie zobaczyłam. Dlatego też w sobotę strasznie zaskoczyło mnie to jak tam ładnie :))
Po drodze na Jasną Górę pospacerowaliśmy też po pobliskim parku 🙂
Mieliśmy sporo wolnego czasu niestety pogoda nie dopisywała (zwłaszcza w niedzielę), ale jak na taki krótki pobyt to Częstochowa zrobiła na mnie naprawdę bardzo pozytywne wrażenie :)) Wydaje mi się, że miałam nawet okazję natknąć się tam na jedną z Was – moich czytelniczek 😉 Jeśli to prawda to szkoda, że nie odważyłaś się podejść :))
Na koniec mam jeszcze chwile z ostatniego tygodnia złapane w Instagramie:
1. któregoś dnia zachciało mi się szaszłyków 😉 tak nam dobrze poszło, ze zrobiliśmy ich ponad 30 😀 na szczęście wyszły pyszne i zniknęły co do jednego!
2. w SuperPharm upolowałam sok z aloesu w baaaardzo promocyjnej cenie! to oznacza powrót do ukochanych płukanek :))
3. dotarły moje mydlane zakupy – moje włosy tak polubiły mycie mydłem z Natura Siberica, że kupiłam 4 następne na wypróbowanie 😉
4. korzystając z środowej promocji w Cinema City poszliśmy na “Elizjum”. Nie mogę zrozumieć czemu ludzie stoją w tych kilometrowych kolejkach do kasy jeśli biletomaty, które stoją tuż obok są puste? 😉 A film – sam pomysł bardzo mi się podobał, wykonanie nawet też, ale końcówka??? ehhh tragedia 😉
5. jesienno – burzowe niebo 🙁 od razu wpadłam w depresyjny nastrój…
6. i dla kontrastu nieco ładniejsze niebo, uwielbiam zachody słońca 🙂
1. sezon na winogrona rozpoczęty :))) to dobrze, bo je uwielbiam!
2. Jasna Góra
3. kupić zimową czapkę w sierpniu – bezcenne ;)) ta moja jest z New Yorkera, ma mój ulubiony krój (jest na tyle luźna by pomieścić całe moje włosy) i ma piękny intensywnie różowo-malinowy kolor :)) muszę upolować jeszcze do niej szalik/komin
4. wracając wczoraj późnym wieczorem do Krakowa udało nam się przypadkiem trafić na pokaz fajerwerków :)) Sprawdziłam dziś na necie, że był to festyn Jesień Kurdwanów 2013 – chyba się coś komuś pomyliło, bo z tego co wiem mamy jeszcze lato 😛
5. też tak macie, ze Wasze włosy układają się najlepiej tuż przed myciem? 😀
6. a to nasze własne wykopalisko 😀 paczka papierosów z 1972 roku… ciekawe rzeczy można znaleźć pod starą podłogą 😉
Pozdrawiam Was serdecznie,
Komentarze
Ajj Anwen szkoda, że nie wiedziałam, że jesteś w Częstochowie:( Z chęcią bym się z Tobą zobaczyła… Wierna czytelniczka 😉
I ja!!
i ja tez, jestem z Cz-wy!
ewa
Ja też ! :C
i ja 😀
też bym przyszła, akurat byłam w sobotę w Częstochowie 😀
też jestem z Częstochowy :)))
Ja z kolei mieszkam na Kurdwanowie w Krakowie i będę Cię chyba molestować o jakąś wspólną kawę skoro mieszkasz gdzieś rzut beretem, a ja tak bardzo lubię tu zaglądać 😉
Ja też byłam w Częstochowie w sobotę 😀 i też mam na imię Klaudia 😉
Oczywiście czytam Anwen.
Mieszkam nie daleko od Cz-wy, więc szkoda, że Cię nie spotkałam Anwen !! 🙂
Też jestem z Czewki, i oczywiście nie miałam tyle szczęścia, żeby na Ciebie wpaść:(… A szkoda, bo mogłabyś zobaczyć, jakie mam ładne dzięki Tobie włosy;D! I tak, to prawda, najlepsze fryzury robią się przed myciem, a przed wizytą u fryzjera to już w ogóle znikają wszelkie 'ale', które się miało do swoich włosów, bo nagle są potulne jak baranki… Piękne wyglądasz na zdjęciach:)!
A ja mieszkałam na Kurdwanowie w czasie studiów, teraz w Częstochowie:) często tu zaglądam i serdecznie pozdrawiam! Joanna
P.S. Może włosomaniaczki z Czewy się spotkają? Może się znamy? 🙂
czemu nie! 🙂
ja też z czewy 🙂
u mnie też jest ta tradycja przed maturą,a jestem z podkarpacia:)piękne widoki;)
Zachodniopomorskie i pomorskie też jeździ na pielgrzymki przed maturą! 🙂
Maturzyści z całej Polski jeżdżą na Jasną Górę:)
wielkopolska też jeździ 🙂
Warmia i Mazury też! 🙂
…i świętokrzyskie 😉
Dolny Śląsk także! 🙂
Oh, jakbym wiedziała, że tam będziesz… 😀 Dziennie jestem w Cz-wie , ale w sobotę wzięłam wolne a w niedzielę nie pracuję, co za pech 🙁 na dodatek moja praca jest dosłownie na przeciwko JG … 😀 To się nazywa pech 🙁
Śliczne zdjęcia Anwen 😉 Chyba pora się wybrać do Częstochowy bo jeszcze nigdy nie miałam okazji tam być 😉
Ps. Jak ja Ci zazdroszcze tych pięknych włosów 🙂
Mam sok aloesowy z Superpharmu i super się spisuje, używam go też jako tonik, polecam 🙂
Pozdrawiam, longblond 🙂
Mieszkam w częstochowie :p mogłaś wpaść na kawkę
Pięknie wyszłaś na zdjęciu 🙂
Świetne zdjęcia, a w tej czapce jest ci ślicznie! 🙂
Ojjj Anwen czemu nie mówiłaś, że będziesz w Częstochowie, chętnie zrobiłabym sobie z Tobą zdjęcie ;p
W Cze-wie lubię tramwaje z Bydgoszczy 😀
Fajne fotki:) Ja do Częstochowy jeżdżę co jakieś 2 lata, bo lubię to miejsce:)
Zdjęcie w czapce jest urocze! 🙂
Szkoda, że nie wiedziałm o Twoim pobycie w Częstochowie. Do konca wakacji mieszkam tu u rodziców i chętnie bym się z Tobą choć na chwilę zobaczyła! :*
ślicznie Ci Anwen w tej czapce ;))
Te papierosy to nie złe odkrycie ;))
Ja mam uraz do biletomatów itp odkąd te w Krakowie do biletów MPK zrobiły mi kilka nie miłych psikusów. A to zjadł 5pln i ani reszty ani biletu nie dał, a to następnym razem też wziął 5pln i się od razu po tym wyłączył. Zawsze mam obawy kiedy muszę kupować bilet w automacie w pojeździe :c
ojoj no to Tobie się akurat nie dziwię, ja jeszcze nigdy nie miałam takiej sytuacji 🙂
Hm, patrząc jeszcze na komentarze doszłam do wniosku, że mogłabyś zrobić jakieś spotkanie z czytelnikami 😀
nie miałam pojęcia, że mam tyle czytelniczek w Częstochowie :))
Anwen, nowy szablon jest świetny;) Bardzo ładnie wyglądasz w tej czapce;) Wydajesz się bardzo ciepłą i sympatyczną osobą. Od dawna śledzę Twojego bloga i dzięki Tobie moje włosy odżyły;) Pozdrawiam ciepło!
dziękuję :))) bardzo mi miło 🙂
Też kupiłam ten sok w SP z zamiarem stosowania tak jak jest napisane na butelce:) A w jaki sposób robisz płukankę? Tzn ile soku a ile wody? 😉 I czymś się różni od zwykłej płukanki z wody+kilka kropel aloesu zatężonego z zsk?
Bardzo pasuje Ci ten kolor czapki 🙂
Też mam ten sok , za 8,99 zł z super pharmy (fajnie by było gdyby cena się już nie zmieniała) ;). Piję codziennie rano i dodaję zamiast wody do serum olejowego.
U mnie też jest taka tradycja ale akurat nie jedzie się do Częstochowy a chodzi się na piechotę do Świętej Lipki;)
Oj Anwen, widać, że nie jesteś Krakuską..festyn na Kurdwanowie jest co roku już od dobrych kilku lat na zakończenie wakacji..może organizator nazwę zmienił, ale nic mi na ten temat nie wiadomo. btw super czapka 😉
pewnie, że nie 🙂 jestem zamościanką 😀 a w Krakowie mieszkam od 10 lat, ale dopiero od kilku miesięcy na Kurdwanowie :)) zawsze mieszkałam w okolicach Błoni
a festyn podobno był w tym roku już po raz 20ty!
nie trzeba być Krakusem, żeby wiedzieć o festynie na Kurdwanowie 😛 Sama przez 21 lat mieszkałam prawie w centrum, a fajerwerki widziałam wczoraj przez okno; dobrze wiedzieć, co to za okazja 😉
I.
Kochana, blog wyglada przepieknie! 🙂
Ile fanek z Częstochowy! 🙂 Ja w Częstochowie bywam niemal codziennie i szkoda, że akurat wtedy Cię nie spotkałam, bo na pewno bym podeszła 🙂
Anwen, napisz proszę jak stosujesz ten sok z aloesu. Mam go od dawna ale nie wiem jak się za niego zabrać 🙂
https://www.anwen.pl/2012/06/nowa-miosc-pukanki-aloesowe.html 🙂
Anwen, bo Elysium to film oparty o mit prometejski. Lub mesjański. 🙂
Do Hebe wprowadzili suche szampony Batiste 😉 Widziałam tylko wild i do włosów ciemnych, ale na zdjęciu był różne, więc pewnie niedługo dojdą.
szkoda, że w Krakowie nie mamy Hebe :((
a ja słyszałam plotę, że ma być niedługo 🙂
w Częstochowie jest Hebe, szkoda, że nie wiedziałaś wcześniej ;(
wiedziałam 🙂 i widziałam Hebe w Częstochowie, ale mam jeszcze zapas zrobiony 😉
Szaszłyki wyglądają pysznie 😀
A Twoje włosy na tym zdjęciu przed myciem, o jezu *-* cudowne!
Ale masz piękne usta! 🙂
Tak, też byliśmy na Jasnej Górze przed maturą 🙂 I w ten weekend też byłam, tzn. czwartek, piątek i ciut soboty 😀
tak, mam tak samo , włosy drugi dzień niemyte to najlepiej sie układają, jak je trzeba umyc
Nowy szablon jest po prostu genialny! 🙂 Co do wycieczki przed maturą to chyba w całej Polsce jest ten zwyczaj, bo w Wielkopolskim też jeździmy 🙂
Ślicznie Ci w tej czapce! Zazdroszczę, bo ja w każdej wyglądam jakby mi pół głowy brakowało… Ratuję się beretami i dużym kapturem;)
Fajny miks:) Mam to białe mydło Agafii, ale raczej nie myję nim włosów bo ma w składzie SLS, co prawda w środku składu, ale jakoś mnie to zniechęca. Swoją drogą, to mnie zaskoczyło w takim dość naturalnym kosmetyku. Zwróciłaś na to uwagę?
na tym zdjęciu w czapce wyglądasz przepięknie 🙂
Pochodzę z Tarnowa i u nas też wszyscy maturzyści przed maturą jeżdżą do Częstochowy 🙂
Anwen jak tam grzywka?????????
jeszcze nie ma 😉
Anwen moglabys polecic jakis ciucholand krakowski, jak najblizej centrum? Jestem nir z krakowa wiec wolalabym bliskodworca rynku itd krazyc;) u mnie w malej zacofanej miescinie wiadomo co ludzie mysla o ciucholandach wiec nie mam ochoty sluchac potem plot na swoj temat… A wiem ze w szmatexach mozna superowe rzeczy wyszukac bo kiedys moja mama nalogowo biegala dzien w dzien i mialam mega ciuchy za grosze doslownie inikt nie wiedzial ze moje extra ciuchy sa uzywane 😀 sama bym pochodzila pogrzebala ale gdzies w innym miescie a najblizej mam krakow. Polecisz cos? Lub ktoras z was dziewczynki? 🙂
dołączam się do pytania:) chętnie odwiedzę krakowskie ciucholandy:)
niestety w Krakowie jeszcze nie znalazłam jakiegoś fajnego sh 🙁 ale może ktoś inny coś poleci :))
Dziewczyny- w Krakowie rządzi Biga 😉 Jest co najmniej kilka dużych i naprawdę dobrze zaopatrzonych punktów
http://www.bigastyl.pl/nasze_sklepy.html
Szczerze polecam- od dawna się tam zaopatruję i nigdy nie wyszłam z pustymi rękoma;)
ja byłam właśnie przed maturą 😛 bardzo mi się podobało 😉
Ale super ta czapka! Do Częstochowy się wybieram bo zawsze byłam tylko przejazdem.
Dziewczyny, w Rossmannie jest promocja na szampony Alterry i na pewno na maseczkę z granatem i aloesem oraz odżywkę do kompletu – wszystkie w cenie 5,99zł sztuka (normalnie kupowałam maskę po 9,49zł chyba) 🙂
Kiedys sie napalilam na te Alteryy wszedzie zachwalane rowniez byky w promocji kupilam dwa szampony i maske cale szzescienie bylo zadnej odzywki bo bym.wziela na bank. Okazala sie straszna klapa maka nic nie dziala szampony zdzieracze nadaja sie do silnego oczyszzania bo zostawiaja suche wlosy jak silne szampony oczyszznajace…nie kupie wiecej…mi nie pasuje
w Mediqu w Galerii Krakowskiej jest promocja na jedwabie do włosów, m.in. CHI i Marionu
Ile kosztuje tam w promoji teaz chi? Ja kupuje je zawsze po 4.99 stala cena w drgerii ulubionej
Rossmann wprowadzil nowy rodzaj maski alterry- granat i maslo shea.
CHI w Mediqu na promocji za 3.99 🙂
Też jestem z Częstochowy i u nas także jest zwyczaj przedmaturalnej pielgrzymki na JG 🙂 miło zobaczyć swoje miasto na Twoim blogu (piękne ujęcia świetnie znanych mi miejsc) i przeczytać coś miłego, bo niestety częstochowianie rzadko wypowiadają się o nim pochlebnie ;( Tak poza tym uwielbiam Twojego bloga i Twoje porady <3 polecam go komu tylko mogę 🙂 Pozdrawiam, Milena 🙂
no właśnie zdziwiłam się, że nie doceniają tego miasta :)) ja naprawdę jestem nim zachwycona 🙂 Uwielbiam te budynki z kamieni, których tutaj jest tak dużo
jestem z Częstochowy i niestety wg nas mieszkańców miasto jest "szare" i niestety zaniedbane 🙁 Jedyne ładne miejsca są właśnie niedaleko Jasnej Góry
Nigdy nie byłam w Częstochowie, ale Twoje zdjęcia przekonały mnie, że warto 🙂
Szaszłyki wyglądają pysznie!
u mnie nie była tradycji z wyjazdami przed maturą ;-(
Wygląda, że jest tam naprawdę ładnie 😉
Śliczna czapka 😉
Aniu czapka zabójcza 🙂 ale… Czy mi się wydaje czy masz brudne lustro? 😉 buziaki od wiernej fanki 🙂
nie wydaje Ci się 🙁 zobaczyłam to dopiero na komputerze… 😉
A ja byłam jedyną klasą maturalną która nie pojechała, bo nikt z nauczycieli nie zgodził się jechać jako nasz opiekun… 😛 A w Częstochowie bywała kilkakrotnie, jako że mieszkam około 40km od niej.
Kocham ciebie, Twego bloga i chociaż Cie nie znam podziwiam i dziękuje za tak cenne wskazówki. dzięki Tobie moje włosy wyglądają o niebo lepiej (a to dopiero początki zmian), także włosy mojej mami i siostry polepszyły się dzięki Twojemu blogowi i co jakiś czas pokaże jakiś pomysł babci na wzmocnienie włosów. DZIĘKUJEMY WSZYSTKIE ;***
Marzy mi się abyś napisała książkę, wszystko w pigułce.
mi też się marzy 😉 może w końcu się to uda :))0
No nie gadaj! Od razu zażyczyłabym sobie na urodziny.
Dobra, od dzisiaj trzymam kciuki 🙂
Marta z Łodzi
PS: Wszyscy jeżdżą na Jasną Górę, Łódź też;p
Choćbym musiała jechać z Białegostoku do Ciebie po książkę z autografem zrobię to jak tylko uda Ci się ją wydać;)Chciałabym zobaczyć Twoje cudowne włosy na żywo i osobiście podziękować za tak cudowną pomoc w walce o ładne włosy 😉
Szkoda, że nie wspomniałaś, że przyjedziesz do Częstochowy! Miałabyś z kim porozmawiać!
Chodziłam do liceum w Częstochowie i kurczę, wszystko bym o tym mieście powiedziała, z wielkimi wyrazami czułego sentymentu i podziękowaniami za poznanych tam przyjaciół włącznie, ale na pewno nie, że jest "ładnie" 😀 A na mszę maturalną szliśmy na Jasną Górę pieszo. Pozdrawiam hodując blond fale 🙂
Fajne zdjęcie w czapie 🙂
Byłaś u fryzjera?
jeszcze niestety nie :(((
pięknie wyglądasz w tej czapie! Zdjęcie super:) i Ty też.
pozdrowienia
marysia
Batsie wprowadziło nowy suchy szampon – XL czy jakoś tak – popsikalam i miałam burzę włosów 🙂
Festyn Jesien Kurdwanowska organizowany jest przez mojego Tate:) jest to jego inicjatywa i to byla juz 20 edycja tego festynu. Zazwyczaj odbywa sie w polowie wrzesnia ale w tym roku byl troche wczesniej. I tak juz wszyscy w Polsce z utesknieniem czekaja na jesien;) 😛
ojjjj nieee nie wszyscy 😉 dla mnie jesień=depresja 🙁 wolałabym, żeby lato trwało cały rok :))
No wlasnie to taki sarkazm, na wielu blogach widze dziekczynne wpisy autorek, ktore nie moga doczekac sie jesieni… A po (prawie) caloroczne lato zapraszam do mnie na Cypr;)
chyba czytam inne blogi, bo jeszcze tego nie widziałam 😀 a na Cypr choćby i jutro! mogę, mogę, mogę? 😉
To nie tylko zamojski zwyczaj u mnie też tak jest 🙂 Choć w sumie to do Zamościa nie tak daleko ode mnie 😉 A co do włosów przed myciem to mam identycznie;)
Wczoraj tez pisalam o soku z aloesu 🙂 Kupilam przez pomylke, niebardzo wiedzac co moge z nim zrobic, zaczelam go pic, jako element zdrowej diety 😉 Tymi plukankami mnie zainteresowalas… musze sprobowac 😉
Zmieniły Ci się rysy twarzy po tym schudnięciu. Oczywiście na plus! Teraz masz bardziej "modelkową" urodę ;).
właśnie na tym mi najbardziej zależało :)))) nawet nie wiesz jak się cieszę, że mi się udało 😉
Widzę, że byłaś w bardzo dobrze znajomej mi miejscowości 😀
Twoje włosy zawsze wyglądają dobrze 😉 Nadal układasz je za pomocą koczków?
tak 🙂 a dokładnie przy pomocy jednego – tego bez gumek i spinek: https://www.anwen.pl/2013/03/piatkowa-inspiracja-wosowa-28-kok-bez.html tu na zdjęciu włosy są właśnie po takim koczku
Chyba będę musiała spróbować 🙂 Gdyż zostałam "pozbawiona" jedynego stylizatora który trzymał moje włosy, ale tak to już jest że sklepy zmieniają składy badź wycofują dobre kosmetyki :/
U mnie w liceum też jest taki zwyczaj pielgrzymki przed maturą, ale ja akurat nie byłam, czego nie żałuję, bo moje koleżanki z klasy narobiły sobie takiego wstydu, ze głowa mała, ja na pewno byłabym razem z nimi w centrum zainteresowania -.-
Bylas w moim miescie rodzinnym czestochowie 🙁 czemu cie nie widzialam
Zamościanka, jak miło!
Pozdrowienia z Biłgoraja! 🙂
czesc Anwen:) wiesz ze szampony batiste są w drogeriach Hehe? na ich stronie można zlokalizować najbliższy sklep xD pozdrawiam serdecznie:*
Świetnie wyglądasz w tej czapce! Pasuje Ci idealnie 🙂
Dołączam się do rozpaczliwych zarzutów, że nie chwaliłaś się wcześniej, że będziesz w Częstochowie ;P aż zdziwiłam się po komentarzach, że masz tu tyle czytelniczek. I zdziwiło mnie też to, że tak ładnie potrafisz w zdjęciach ukazać miasto, którego sama osobiście nie doceniam. Buziaki i pozdrowienia z Częstochowy, 200 metrów od parków jasnogórskich ;))
aloesik <3
Cześć, dopiero zaczynam przygodę z włosomaniactwem, ale po tym jak troche bardziej zgłębiłam sie w ten temat wiem ze jest im to potrzebne 🙂 tylko po takim natłoku informacji nie bardzo wiem do czego zacząć np. bez silikonów czy jednak z nich nie rezygnować? wiem ze u każdego sprawdza się coś innego ale jest tu tak wiele np. szamponów że nie wiem co wybrac. Może mogłabyś podać przykłady od czego zacząć, jakąś wskazówkę itp? albo od czego Ty zaczęłaś. Z góry bardzo dziekuje 😉
Punkt 5 oczywiście się zgadza 😉 Moje włosy też najlepiej wyglądają przed myciem, ewentualnie PRZED wyjściem lub gdy nigdzie nie wychodzę, paradoks 😀
Z tymi maturzystami to wszędzie tak jest 😛 Zgadzam się również co do układania włosów – wtedy kiedy nie trzeba układają się najlepiej 😀
to i się nawet na dożynki załapałaś w Czewie 🙂 😛
dokładnie :)) i przepyszne lody z Consonni
Biletomaty w CC stoją puste, ponieważ często są awarie, problemy, np. nie drukują się bilety, albo drukuje się jeden, albo w ogóle nie da się z niego skorzystać. Zawsze lepiej udać się do kasjera (np. do mnie w Bonarce 😉 bo zaoszczędzi to nerwów.
Btw., dziwię się, że podobała ci się Częstochowa. Mimo, że to moje rodzinne miasto, to jednak w Krakowie czuję się lepiej (przynajmniej jest czym dojechać do domu w nocy :P)
Zagłęnie i też Śląsk też jeżdzą.
Ja akurat nie byłam, ale ogólnie wyprawa jest co roku.
Prawda jest taka, że u nas w PL też mamy wiele pięknych miejsc. Czas zaczaąć je doceniać.