Dzisiejszy wpis wyjątkowo nie będzie poświęcony włosom. Postanowiłam się z Wami podzielić nową metodą demakijażu jaką stosuję od kilku tygodni. OCM (skrót od Oil Cleansing Method) – czyli metoda oczyszczania olejem polega na tym, że zamiast typowych żeli czy płynów do demakijażu używamy jedynie olejów – rycynowego i kokosowego (zamiast kokosa może być też np. oliwa z oliwek czy zimno -tłoczony olej słonecznikowy). Proporcje tych dwóch olei zależą od typu naszej cery. Do suchej użyjemy więcej kokosowego (nawilża), natomiast do tłustej więcej rycynowego (oczyszcza i delikatnie wysusza). Ja biorę mniej więcej pół na pół obu olei. Oprócz olei do tej metody będziemy potrzebowali jeszcze niewielki ręcznik – mój ma dosłownie wymiary: 20×20 i bardzo ciepłą wodę.
Cały proces jest bardzo prosty i przyjemny – o ile użyjemy ładnie pachnącego oleju. W pierwszej kolejności nalewam do miseczki bardzo ciepłą wodę i namaczam w niej ręcznik. Następnie rozpuszczam odrobinę oleju kokosowego w dłoniach i dodaję do tego kilka kropel rycyny. Taką mieszanką masuję bardzo dokładnie całą twarz (mam na niej podkład, puder itd.) i zmywam makijaż oczu. Potem wyciągam ręcznik – dobrze go wykręcam i taki bardzo ciepły (ale nie gorący, żeby się nie poparzyć) układam na twarzy. Po kilkunastu sekundach ściągam go i delikatnie pocieram nim twarz. Na co dzień używam dosyć mocno kryjących kosmetyków (chociażby podkład DoubleWear EL – kto używał ten wie jak ciężko go zmyć), które niełatwo się zmywają. Jednak wystarczy mi 2 razy oczyścić w ten sposób cerę by pozbyć się całego makijażu i innych zanieczyszczeń. Na koniec trzeba jeszcze domknąć pory przy pomocy ręcznika – tym razem zanurzonego w lodowatej wodzie.
Całość zajmuje mi dosłownie kilka minut, czyli tyle co i normalny demakijaż. Po takim zabiegu moja skóra nie potrzebuje już ani kremu, ani peelingu. Jest idealnie gładka, nawilżona i odżywiona. Dlaczego Wam o tym piszę? Po pierwsze być może macie już w domu niezbędne oleje (kokosowy, rycynowy, itd.), więc będziecie mogły przetestować dodatkowe ich wykorzystanie, a po drugie być może któraś z Was tak jak i ja ma na tyle alergiczną cerę, że dosłownie wszystko ją uczula. Mnie ostatnio nawet płyn micelarny uczulał, a po tej metodzie jak na razie jest super! Tak więc szczerze polecam wypróbować i obiecuję, że następny wpis będzie już o włosach 😉
Komentarze
Anwen, poszłam za Twoim przykładam i wczoraj pierwszy raz spóbowalam metody OCM:) chyba za dużo użyłam olejku rycynowego bo mi twarz potem wysuszył i musiałam uzyc kremu, ale metoda godna zainteresowania:)
Fajniutki post:)
pozdrawiam
leal
p.s. nadal po olejowaniu nie używasz kremu?
a ja używam olej konopny (30ml) + śliwkowy (20ml) do tego Cromollient SCE (6ml) + Olejowy ekstrakt z rozmarynu (antyoksydant) (0,16ml=0,15g).przepis na olejek myjacy jest z mazideł a pomysł co do olejków ze strony mineralnekosmetyki.pl Polecam pięknie pachnie, cudooo. Polecam szczegolnie do cer problematycznych. Natomiast oleju kokosowego do cer tłustych z wypryskami nie polecam! a wręcz nalezy unikać! tutaj wklejam cytat z mazideł czego między innymi nalezy unikać w przypadku cery tłustej: "- unikać tłuszczy z wysoką zawartością kwasu oleinowego: olej z orzechów laskowych, olej ze słodkich migdałów, oliwa z oliwek;
– unikać stosowania kosmetyków zawierających substancje potencjalnie komedogenne: masło kakaowe, olej kokosowy, lanolina, mirystynian izopropylu; caprylic/capric triglycerides"
pozdrawiam
A możesz polecić inny olejek który nadaje się do takiej metody? Nie lubię się z rycynowym i kokosowym. Może sama oliwa? Ale ona taka ciężka, gęsta jest. A może olejek o takim składzie?:
Glycine Soja Oil, Ricinus Communis Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Zea Mays Germ Oil, Sesamum Indicum Seed Oil, Triticum Vulgare Germ Oil, Vitis Vinifera Seed Oil, Carica Papaya Seed Oil, Olea Europaea Fruit Oil, Persea Gratissima Oil, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Parfum, Limonene, Tocopherol, Linalool, Geraniol, Helianthus Annuus Seed Oil, Citral, Citronellol, Farnesol.
to olejek do masazu od Aleterry, z którym skóra mojego ciała romansuje z przyjemnościa. Do tego łatwo się wchłania. Nie zrobię sobie krzywdy? Słabo się na tym znam 😐
rycyna jest konieczna – to dzięki niej twarz jest dobrze oczyszczona. Musisz jedynie dobrać proporcje odpowiednie dla typ swojej cery. Co do oleju kokosowego to zamiast niego możesz użyć dowolnego oleju. Ten co wymieniłaś dosyć mocno pachnie – nie wiem czy olejki eteryczne w nim zawarte nie podrażniałyby buzi. Chyba lepiej wybrać jakiś pojedynczy olej.
Okey, rozumiem 🙂
A który ty byś poleciła ze swojej strony? Boje się, że mnie zapchają 🙁
może słodkie migdały, orzech włoski (ja go teraz używam) albo hipp czy babydream fur mama?
Ok dziękuje 🙂 wypróbuję te migdały i orzechy 🙂
Na niektorych forach anglojezycznych przestrzegaja przed ta metoda – sprawdza sie tylko na krotka mete, a potem pory twarzy zaczynaja sie zapychac i pojawiaja sie wypryski, grudki etc. Ja tez wyprobowalam ta metode, z olejkiem rycynowym i bez, i mimo ze mam gladka cere i rzadko wyskakuja mi pryszcze (cera sucha, wrazliwa i chyba juz dojrzala:)), to po tygodniu mialam wysyp roznych dziwnych wypryskow. Po zrezygnowaniu z OMC, cera doszla do siebie. To co moge polecic, to olejowanie twarzy na noc (szczegolnie olej winogronowy bardzo ladnie rozswietla). Poza tym olejuje tez twarz i cialo mieszanka innych olejkow (zaczynalam od arganowego) i dzieki temu od ponad 18 miesiecy nie uzywam zadnych kremow. Tak wiec olejowanie twarzy i ciala (tez jest dobre na cellulit polecam), a przy OMC zalecam ostroznosc.
Pozdrowienia dla Anwen, ktorej blog stal sie inspiracja dla mojej wzmozonej dbalosci o wlosy (tu moge polecic olej ryzowy dla pieknego blasku wlosow).
Beata z UK
moze byc kokos z vatiki>?
Witajcie!
A jak myjecie twarz rano, po wieczornym OCM? Tylko wodą? Czy normalnie żelem?
płynem micelarnym 🙂
Ja myje buzie platkami owsianyni :-). Buzia jest rzyjemna.
Dzisz sprobuje ocm 🙂
A czy olej Alterry Migdał&Papaja sprawdzi się przy OCM? Czy raczej podrażni skórę, bo jednak skład ma dość bogaty. Kupiłam go dziś z przeznaczeniem do olejowania włosów, ale chętnie wypróbowałabym też w innej formie. 🙂
czy ten olejek nie wpływa na porost włoksków na twarzy i wąsików, przy czym nie przyciemnia tych włosków?
a czy ten olejek nie przyciemnia wąsików oraz innych delikatnych włosków na twarzy i czy nie wpływa na ich porost?
Mam problemy z trądzikiem (antybiotykioterapia), jakie najlepiej połączyć oleje do OCM? Obecnie zmywam makijaż mydełkiem z oliwy z oliwek i oleju laurowego z Organic i wiem, że nie powinnam go nakładać na oczy, ale no. :< I to nie jest najprzyjemniejsze uczucie. Dlatego chciałam spróbować olejowania.
Metoda fantastyczna! Żadne mleczko czy płyn micelarny nie zostawiał skóry tak przyjemnej w dotyku 🙂
Ja stosuję olej lniany – do mojej cery tłustej i trądzikowej sprawdza się bardzo dobrze.
Ja stosuję oliwkę dla dzieci hipp od kilkunastu lat (mam obecnie 40) i skór jest super po niej…nie mam żadnych zmarszczek, oprócz lekkich mimicznych. Bardzo polecam?
Zazdroszczę Wam bardzo dziewczyny, że to działa 🙁 ja mam cerę mieszaną i po jednym (!) takim zabiegu od miesiąca staram się doprowadzić twarz do stanu wyjściowego, tzn. 1 wyprysk zamiast całej twarzy. Użyłam rycyny, na którą uczulenia nie mam na 100%.
Warto stosować olej jako 1 krok oczyszczania twarzy ale należy go potem dokładnie zmyć np żelem lub płynem micelarnym. Ale olej kokosowy najmniej nadaje się do twarzy ze względu na właściwości komedogenne czyli na dłuższą metę zapycha pory.
Płynu micelarnego nie stosujemy zamiast żelu 😉 Ma on takie samo zastosowanie jak olej użyty przed żelem, czyli do demakijażu. Natomiast można też używać mieszanki z rycyną do demakijażu i do oczyszczania właściwego, z tym że myjemy wtedy twarz 3 razy, ale nie używamy potem żelu.
A czy do skory glowy te olejki sie nadaja? Mam lojotokowe zapalenie i wypadaja mi wlosy nic nie pomaga prawie lysa juz jestem.
A czy do skory glowy te olejki sie nadaja? Mam lojotokowe zapalenie i wypadaja mi wlosy nic nie pomaga prawie lysa juz jestem.