Chociaż nie jestem wielką fanką tej metody i zazwyczaj wolę myć włosy szamponami, to od czasu do czasu wracam do oczyszczania włosów odżywkami. Ostatnio moja skóra głowy mocno się zbuntowała. Coś ją ewidentnie podrażniło i była cały czas przesuszona, wrażliwa i mocno swędziała. Jakby tego było mało to pojawił się jeszcze na niej suchy łupież.
Wymyśliłam więc sobie, że odstawię na jakiś czas wszystkie szampony i postawię na delikatniejsze metody oczyszczania. Przypomniałam sobie wtedy o metodzie, którą już od dawna chciałam przetestować, a mianowicie o myciu włosów krochmalem czyli ugotowaną w szklance wody łyżką mąki ziemniaczanej (przed wsypaniem do wrzątku trzeba ją wymieszać w łyżce zimnej wody). Dla lepszego efektu do ‘kisielku’ dodałam jeszcze kilka kropel olejku lawendowego i po ostudzeniu dokładnie wymasowałam tym skórę głowy i całe włosy. W planach miałam nie nakładanie już niczego więcej, ale po spłukaniu włosy sprawiały wrażenie niedomytych. Na wszelki wypadek umyłam je więc dodatkowo odżywką rozmarynową Dr. Beta, którą akurat miałam pod ręką.
Efekt? Przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Włosy były cudownie domyte, pięknie uniesione u nasady, a skóra głowy odżyła. Przestała tak swędzieć i łupież zdecydowanie się zmniejszył. Zachodziłam więc w głowę czy zawdzięczam to wszystko krochmalowi czy może odżywce.
Przy kolejnym myciu okazało się, że to jednak nie magia mąki ziemniaczanej, bo solo sprawiła się zdecydowanie gorzej. Włosy tak jak podejrzewałam były niedomyte i oklapnięte. Nie pozostało mi nic innego jak sprawdzić działanie samej odżywki. I bingo! Włosy znów były pięknie uniesione, a skóra głowy ukojona :)) Co więcej umyłam nią nie tylko skórę głowy ale i całe włosy i nie nakładałam na nie już żadnej innej odżywki czy maski. Tutaj też efekt mnie bardzo pozytywnie zaskoczył. Odżywka, która tak świetnie sprawdzała się dawniej na moich mniej porowatych włosach i którą uważałam za ‘lekką’, idealnie wygładziła mi włosy i pięknie nawilżyła, nawet najbardziej zniszczone końcówki :)) Całe włosy były sypkie i wyglądały na naprawdę zdrowe.
Do moich zachwytów (KLIK) sprzed dokładnie trzech lat (właśnie to zauważyłam – niezły przypadek :D) mogę teraz dołożyć jeszcze to, że Odżywka rozmarynowa Dr. Beta jest idealna do mycia i sprawdza się nie tylko na zdrowych, niskoporowatych włosach :))
Pozdrawiam Was serdecznie,
Anwen
Komentarze
A jak z dostępnością? Ela
ostatnio kupowałam ją w małym sklepiku w Częstochowie, którego już nie ma 🙁 na pewno można ją kupić przez internet, a stacjonarnie będzie niestety cieżko
Do mycia odżywką tylko Kallos Color! 🙂 Plus: jest bez silikonów, więc nie obciąża skalpu 🙂 Poza tym stosunek ceny do objętości – same wiecie 🙂
Zgadzam się 🙂 Włosy fajnie odświeżone i co najważniejsze nie obciążone. I ten zapach 🙂
a jaki skład?:)
znajdziesz go w moim poprzednim wpisie (podlinkowanym w tekście)
Szkoda, że nie wstawiłaś fotki po tym myciu z krochmalem i odżywką lub samą odżywką, bardzo jestem ciekawa tego, jak wyglądał skręt i końcówki. 🙂
Jeszcze nigdy nie mylam włosów odżywką. 🙂
Dr Beta ma sklep internetowy. Zwykle kupuję przez internet, więc to nie problem. Przyznaję, że pierwszy raz słyszę o tej marce, z ciekawości zajrzałam i jestem zachwycona ofertą! Nie wątpie, że takiej jakości odżywka może porządnie umyć włosy.
Nie znam tej odżywki, ale fakt- lubię myć włosy odżywką 🙂
Anwen, czy końcówki nalezy zabezpieczac codziennie? Ja myje wlosy co 3-4 dni ale kazdego dnia nakładam na konce wlosow serum Joanny z kilkoma kroplami serum nacomi. Kasia
Kasiu jeśli masz delikatne włosy to na pewno warto, przy tych zdrowych, niskoporowatych można spokojnie odpuścić zabezpieczanie między myciami 🙂
ciekawy produkt, chociaz ze wzgledu na sredni dostep stacjonarnie chyba sobie odpuszcze 😀 odzywki z serii Joanna Naturia tez sie swietnie sprawdzaja w ramach mycia wlosow odzywka 😀
Anwen, dziekuje. Mam wlosy geste i grube, borykam się z przesuszonymi koncami, więc poki co, będę zabezpieczac codziennie. Jeszcze raz dziękuję. Kasia
Anwen ,czemu nie pokazujesz swoich włosów ? 🙁
Jak Ci idzie zmniejszanie kolekcji kosmetyków do włosów? Będziesz kontynuowała ten wątek na blogu?
Mam pytanie 🙁 czy da się jakoś uratować i doprowadzić do normalnego stanu włosy naturalnie raczej proste, które wskutek zniszczenia i nieumiejętnej pielęgnacji zaczęły się bardzo puszyć, dosłownie nie da się ich niczym dociążyć? Im bardziej zniszczona partia włosów, tym bardziej się puszy i kręci, ogólnie są matowe i nie wygladaja zdrowo. Włosy na samym czubku głowy (pierwsze 5 cm) rosną już dużo gładsze i zdrowsze. Dodam jeszcze, że kilka razy zdarzyło mi się przeproteinowanie po niewielkiej ilości protein, dlatego staram się ich unikać. Myję metodą OMO, codziennie nakładam maski Biovax na przynajmniej 20 minut, po myciu wcieram we włosy olejek z Hask. Bardzo prosze o poradę i pozdrawiam
jej 🙂 jakbym czytała swoje słowa, dokładnie tak samo mam i zamyślam się nad tym ich stanem. a dodatkowo to na tych 5 cm nowych lśniących włosach farby już nie chcą się utrzymywać, szybciej płowieją.
Da się odratowac, ale niestety potrzeba czasu… stosuj bogata pielęgnację i dostarczaj wlosom emolientow i humektantow a spróbuj protein np żółtka jaja albo żelatyny dodanych do maski. kup kilka polproduktow i dodaj do masek, odżywek , siemię lniane z olejem dociaza wlosy
u mnie do mycia dobrze sprawdza się gloria
Kosmetyki dr Beta ogólnie są świetne – dla mnie (i mojego wybrednego noska) to chyba jedyne zapachy, które faktycznie koją. Wieczorem są w stanie usunąć ból głowy zamiast go spotęgować. Tej odżywki dotychczas nie miałam, ale dla odmiany zastąpię nią emulsję Gloria, jak tylko skończę butelkę.
We Wrocławiu już znalazłam 😉 mam nadzieje ze ukoi mój swędzący i podrażniony skalp…
Hej, możesz powiedzieć w jakim sklepie we Wrocławiu? 🙂
Gdzie ja dorwalas?
Hej Anwen! Szkoda, że nie wstawilas zdjęć porownawczych, uwielbiam porównania na zasadzie zdjec 🙁
Aniu, a miałaś może szampon z tej serii? Bardzo mnie ona zainteresowała, zarówno odżywka, jak i szampon.
Próbowałam znaleźć skład szamponu, ale nie udało mi się, czy mogłabyś go zamieścić, jeśli posiadasz?
Pozdrawiam!
Anwen mam pytanie czy mogę używać Mythic Oil w ciąży? 😉
Serum nakłada się tylko na włosy, nie wnika do organizmu, więc nie widzę przeciwwskazań 🙂
Oki dzięki wielkie 🙂 a co z olejem z czarnuszki w czasie ciąży można nakładać tylko na włosy? 😉
Zapytaj lekarza zamiast szukać odpowiedzi na blogu. Chyba tak bezpieczniej.
Sama jestem w ciąży i jedyne co to zrezygnowałam z wcierek (i tak teraz nie byłyby potrzebne bo włosy przestały wypadać zupełnie ;)) , a o włosy na długości dbam jak przed ciążą – odżywka, maska, olejowanie co jakiś czas. Sporadycznie używam lakieru do włosów przy stylizacji i staram się po prostu nie wdychać go przy rozpylaniu na włosy 🙂 pozdrawiam
Nie jestem fanką mycia włosów odżywką, ale chyba mnie przekonałaś.
Dzisiaj chyba znalazłam odżywkę do metody OMO, zawsze było mi szkoda moich zapasów, ale Ziaja, Kozie Mleko raczej się u mnie nie sprawdziła, choć mam zamiar dać jej jeszcze jedną szansę.
Aniu masz może jakieś sposoby na wywiające się końcówki? bo ja jak na nie patrze to tylko sie denerwuje 🙁
Ciekawy sposób mycia włosów:)
Szkoda, że nie wstawiłaś zdjęcia z efektem 😉 Mam problem z myciem moich włosów odżywką bo moje włosy są bardzo gęste i nie mogę dotrzeć do skóry żeby ją umyć :/ Znasz może jakieś sposoby na efektywne umycie skóry głowy odżywką?
A jak myjesz szamponem? 🙂 chyba to bez różnicy czy odżywka czy szampon, konsystencje podobne.
Jest różnica bo odżywka się nie pieni a szampon przed myciem spieniam w misce z wodą i dopiero wtedy polewam pianą 😉
A ja tak nie na temat ale liczę, że mnie poratujecie odpowiedzią 🙂
Czy dodawanie sody do każdego mycia może je uszkodzić? Ostatnio zauważyłam, że mycie włosów roztworem z 1 łyzki sody, 1 łyżki wody i 1 łyżki szamponu baby dream, sprawia, że moje wlosy są w cudownej kondycji w jakiej nigdy nie były. po umyciu tym włosów nakładam maskę, a później płucze i je płukam w płukance z octu jabłkowego. Gdy myje je solo bez sody włosy nie są już tak idealne.. Myje je ogólnie co 4 dzień, a sodą co 2 tydzień jednak chciałam zapytać czy jest tu ktos, albo słyszał o tym by do kazdego mycia dodawac sody? czy to ich nie zniszczy?
A ja mam pytanie jak Twoja luszczyca.. sama choruje na luszczyce skóry głowy i jestem przerażona ile włosów mi wypada.. miałam piękne gęste włosy a teraz..szkoda mówić.. może coś polecisz?
Anwen… Używać kogo, czego (dopełniacz), czyli: "najlepsza odżywka… jakiej kiedykolwiek używałam". Sorry za czepialstwo, ale aż razi w oczy 😉
A nada się to do wrażliwej skóry podatnej na powstawanie łupieżu?
Nigdy nie wpadłam na pomysł, żeby myć skórę głowy odżywką. Ale musze wypróbować, bo ostatnio też u mnie nie najlepiej z jej kondycją :/ Niestety tej polecanej przez Ciebie nigdzie nie moge dorwać, nawet w moich ulubionych sklepach online (wapteka, ezebra). Czy możesz polecić jakąś odżywkę "ogólnie" dostępną? 🙂
Kallosy się świetnie sprawdzają do mycia włosów 🙂
Super, dziękuję 🙂
Uważajmy tylko troszkę z kallosami, bo one lubią podrażniać skórę głowy, już kilka osób miało niestety tak, jak ja. Ale może dobrze się spiszą, tanie ,duże 🙂
Od siebie bardzo polecam do mycia maseczkę scandic fruit, ale ciężko ją dostać. Kupuję na allegro litrowe opakowania 🙂
Skoro najlepsza to trzeba będzie wypróbować. 🙂 już zamówione przez internet.
Bardzo mnie Aniu zainteresowałaś tą odżywką – do tej pory myłam maseczką scandic fruit, ale może sprawdzę coś nowego 🙂
Ciekawe czy znajdę ją stacjonarnie 🙂
słyszałam o tej odżywce- ciekawe czy jest też wersja dla włosów przetłuszczających się