Szampony:
ANWEN, Brzoskwinia i Kolendra – delikatny szampon do suchej i wrażliwej skóry głowy
Rossmann, Babydream, Shampoo (Szampon dla niemowląt z rumiankiem i pantenolem)
Dostępność: Rossmann
Rossmann, Alterra, Feuchtigkeits – Shampoo Granatapfel & Aloe Vera (Szampon nawilżający do włosów suchych i zniszczonych `Granat i aloes`)
Coco Sulfate, cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Lauroyl Sarcosine,
Punica Granatum Extract*, Aloe Barbadensis Extract*, Acacia Farnesiana
Extract, Hydroxypropyl Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Alcohol*,
Parfum**, Linalool**, Limonene**, Geraniol**, Citronellol**, Citral**.
* surowce pochodzące z uprawy kontrolowanej biologicznie. ** naturalne olejki eteryczne.Cena: 9zł/200ml
Dostępność: Rossmann
Rossmann, Facelle Intim, Waschlotion Sensitive (Płyn do higieny intymnej)
Skład: Aqua, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Lactic Acid, Glycerin, Sodium Chloride, Sodium Benzoate, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Sorbitol, Urea, Propylene Glycol, Allantoin, C12-15 Alkyl Lactate, Parfum, Serine, Sodium Lactate, Butylene Glycol, Chamomilla Recutita Flower Extract, Persea Gratissima Fruit Extract, Ethoxydiglycol, Bisabolol, Potassium Sorbate.Cena: 6,90zł/300ml
Dostępność: Rossmann
Yves Rocher, Volume, Volumizing Shampoo (Szampon zwiększający objętość włosów z wyciągiem z malwy)
Skład: Aqua/Water/Eau, Ammonium Lauryl Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Malva Sylvestris (Mallow) Flower/Leaf/Stem Extract, Glyceryl Oleate, Coco-Glucoside, Sodium Benzoate, Parfum/Fragrance, Glycerin, Citric Acid, Panthenol, Alcohol, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Sodium Chloride, Salicylic Acid.Cena: 11,90zł/300ml
Dostępność: Sklepy Yves Rocher
Rossmann, Alterra, Glanz Shampoo Aprikose & Weizen (Szampon do włosów matowych i zniszczonych
`Morela i pszenica`)
Skład: Aqua, Lauryl Glucoside, Sodium Coco Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Lauroyl Sarcosine, Prunus Armeniaca Fruit Extract*, Triticum Vulgare Extract*, Vitis Vinifera Extract*, Hydroxypropyl Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Hydrolyzed Wheat Protein, Alcohol*, Gardenia Tahitensis Flower Extract, Cocos Nucifera Oil, Tocopherol, Parfum**, Linalool**, Geraniol**, Citral**, Limonene**.Cena: 9zł/250ml
Dostępność: Rossmann
Rossmann, Alterra, Volumen –
Shampoo Papaya & Bambus (Szampon dodający objętości `Papaja i bambus`)
Skład: Aqua, Lauryl Glucoside, Sodium Coco Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Lauroyl Sarcosine, Glycerin, Carica Papaya Extract*, Bambusa Aurundinacea Stem Extract*, Magnifera Indica Extract, Hyrdoxy Propyl Guar Hyxypropyltrimonium Chloride, Panthenyl Ethyl Ether, Alcohol*, Parfum**, Limonelle* Linalool*, Geraniol*, Citral**.Cena: 9zł/250ml
Dostępność: Rossmann
Equilibra, Aloe Shampoo (Szampon aloesowy)
Skład: Aqua, Aloe Barbadensis Gel, Ammonium Lauryl Sulfate, Lauramidopropyl Betaine, TEA-Lauryl Sulfate, Maris Salt, Polyquaternium-7, Parfum, Phenoxyethanol, Sodium Benzoate, Citric Acid, Sodium Chloride, Sodium Dehydroacetate, Disodium EDTA, Cl 42090, Cl 19140.Cena: 18zł/250ml
Dostępność: apteki
Rossmann, Isana Med, UreaShampoo (Szampon do włosów z mocznikiem 5%)
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Urea, Sodium Chloride, Cocamidopropyl Betaine, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Glycerin, Panthenol, Polyquaternium-7, Starch Hydroxypropyltrimonium Chloride, Styrene/Acrylates Copolymer, Glycol Distearate, Laureth-4, Parfum, Citric Acid, Sodium Benzoate, Formic Acid.Cena: 5zł/200ml
Dostępność: Rossmann
Pervoe Reshenie, Bania Agafii, Cedrowe mydło do włosów i ciała
Skład: Aqua, Pinus Sibirica Oil, Sorbitol, Sodium Cocoyl Isethionate, Sodium Methyl Cocoyl Taurate, Stearic Acid, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Empetrum Sibiricum Extract, Juniperus Oxycedrus Extract, Organic Arnica Montana Oil, Saponaria Officinalis Extract, Pinus Sylvestris Tar, Cedrus Deodara Oil, Guaiacum Officinale Balm, Caramel, Chlorophylin Copper Complex, Benzyl Alcohol, Sorbic Acid, Benzoic Acid.Cena: 16zł/300ml
Dostępność: Internet
Odżywki:
ANWEN, Emolientowa Róża – odżywka do włosów o wysokiej porowatości
Składniki INCI/Ingredients: Aqua, Cetearyl Alcohol, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Cucurbita Pepo (Pumpkin) Seed Oil, Behentrimonium Chloride, Brassica Oleracea Italica Seed Oil, Papaver Somniferum Seed Oil, Carthamus Tinctorius Seed Oil, Raphanus Sativus Seed Oil, Cetrimonium Chloride, Starch Hydroxypropyltrimonium Chloride, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Parfum, Citronallol, Geraniol, Linalool.
Cena: 26,99zł za 200ml
Dostępność: Sklep Internetowy
ANWEN, Proteinowa Orchidea – odżywka do włosów o wysokiej porowatości
Składniki INCI/Ingredients: Aqua, Cetearyl Alcohol, Behentrimonium Chloride, PPG-3 Benzyl Ether Myristate, Hydrolyzed Pea Protein, Keratin, Hydrolyzed Keratin, Collagen, Hydrolyzed Elastin, Cetrimonium Chloride, Starch Hydroxypropyltrimonium Chloride, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Parfum, Butylphenyl Methylpropional, Benzyl Salicylate, Coumarin, Limonene, Geraniol, Linalool, Hexyl Cinnamal.
Cena: 26,99zł za 200ml
Dostępność: Sklep Internetowy
ANWEN, Nawilżający Bez – odżywka do włosów o różnej porowatości
Skład INCI/Ingredients: Aqua, Cetearyl Alcohol, Behentrimonium Chloride, Starch Hydroxypropyltrimonium Chloride, Solanum Tuberosum (Potato) Starch, Allium Cepa Extract, Saccharide Isomerate, Hydroxypropyltrimonium Hyaluronate, Aloe Barbadensis (Aloe Vera) Leaf Juice Powder, Cetrimonium Chloride, Glycerin, Urea, Polysorbate 80, Hydroxypropyl Guar, Citric Acid, Sodium Citrate, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Caprylyl Glycol, Parfum, Amyl Cinnamal, Cinnamyl Alcohol, Hydroxycitronellal.
Cena: 26,99zł za 200ml
Dostępność: Sklep Internetowy
Garnier,
Ultra Doux, Odżywka do włosów suchych i zniszczonych `Awokado i masło karité`
Skład: Aqua/Water, Cetearyl Alcohol, Elaeis Guineensis Oil/Palm Oil, Behentrimonium Chloride, Cl 15985/Yellow 6, Cl 19140/Yellow 5, Stearamidopropyl Dimethylamine, Chlorhexidine Dihydrochloride, Persea Gratissima Oil/ Avocado Oil, Citric Acid, Butyrospermum Parkii Butter/Shea Butter, Hexyl Cinnamal, Glycerin, Parfum/Fragrance (FIL C39789/1).Cena: 7zł/300ml
Rossmann, Alterra,
Feuchtigkeits – Spulung Granatapfel & Aloe Vera (Nawilżająca odżywka
`Granat i aloes`)
Skład: Aqua, Alcohol*, Stearamidopropyl Dimethylamine, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Myristyl Alcohol, Glycine Soja Oil*, Punica Granatum Seed Oil*, Ricinus Communis Oil*, Punica Granatum Extract*, Aloe Barbardensis Extract*, Acacia Farnesiana Extract*, Lauroyl Sarcosine, Sodium Lactate, Hydroxyethylcellulose, Carthamus Tinctoris Oil*, Tocopherol, Helianthus Annuus Seed Oil, Ascorbyl Palmitate, Parfum**, Linalool**, Limonene**, Geraniol**, Citronellol**, Citral**
Cena: 10zł/200ml
Dostępność: Rossmann
Yves Rocher, Reparation
[Repair], Nutri – Repair Conditioner (Odżywka odbudowująca do włosów bardzo
suchych i kręconych)
Skład: Aqua, Cetyl Alcohol, Stearyl Alcohol, Behentrimonium Chloride, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Isopropyl Alcohol, Sodium Benzoate, Parfum, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Citric Acid, Panthenol.
Cena: 12zł/ 150ml
Dostępność: sklepy Yves Rocher
Pervoe Reshenie, Planeta
Organica, Odżywka do włosów na bazie organicznego oleku z cedru syberyjskiego
Skład: Aqua, Cedrus Deodara Wood Oil, Dicocoylethyl Hydroxyethylmonium Methosulfate, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, Arcticum Lappa Seed Oil, Urtica Dioica Extract, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Cellulose Gum, Parfum, Citric Acid, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid.Cena: 20zł/360ml
Dostępność: Internet
Pervoe Reshenie, Przepisy
Babci Agafii, Tradycyjny syberyjski balsam do włosów nr 4 na kwiatowym propolisie
Nobilis Flower Oil, Rosa Centifolia Flower, Pollen Extract, Humulus Lupulus (Hops) Cone Tar, Mel, Jasminum Officinale Flower Wax, Spiraea Ulmaria Oil, Verbena Officinalis Oil, Propolis Extract Milk, Cetearyl Alcohol, Cetyl Ether, Behentrimonium Chloride, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Parfum, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Citric AcidCena: 26zł/600ml
Dostępność: Internet
Maski:
ANWEN, Kiełki pszenicy i Kakao – maska do włosów o wysokiej porowatości
Składniki INCI/Ingredients: Aqua, Cetearyl Alcohol, Triticum Vulgare (Wheat) Germ Oil, Behentrimonium Chloride, Honey, Glycerin, Lanolin, Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter, Panthenol, Silicone Quaternium-22, Polyglyceryl-3 Caprate, Dipropylene Glycol, Cocamidopropyl Betaine, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Parfum, Coumarin, Limonene, Linalool, Ciannamyl Alcohol.
Cena: 39,99zł za 200ml
Dostępność: Sklep Internetowy
L`biotica,
Biovax, Intensywnie regenerująca maseczka do włosów suchych i zniszczonych
Alcohol (and) Ceteareth – 20, Cetrimonium Chloride, Prunus Amygdalus
Dulcis (Sweet Almond) Oil, Acetylated Lanolin, Glycerin, Lawsonia
Inermis Extract, Cinnamomum Zeylanicum Extract, Mel (Honey) Extract,
Parfum, C.I. 16255, C.I. 42090, Linalool, Hexyl Cinnamal, Benzyl Alcohol
(and) Methylchloroisothiazolinone (and) Methylisothiazolinone, Citric
Acid, Potassium Sorbate.Cena: 18zł / 250g
Kallos, KJMN, Keratin, Maska
keratynowa
Cetrimonium Chloride, Citric Acid, Propylene Glycol, Hydrolized Milk
Protein, Hydrolized Keratin, Cyclopentasilioxane, Dimenthiconol, Parfum,
Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone
(21.06.2014.)Cena: ok. 10zł / 1000ml
L`biotica, Biovax Naturalne
Oleje, Intensywnie regenerująca maseczka `Argan, makadamia i kokos`
Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, Quaternium-87, Cetrimonium Chloride,
Argania Spinosa Kernel Oil, Macadamia Integrifolia Seed Oil, Cocos
Nucifera Oil, Betaine, Acetylated Lanolin, Lawsonia Inermis Leaf
Extract, Parfum, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin,
Methylisothiazolinone, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Citric Acid,
Triethanolamine, Hexyl SalicylateCena: 19zł / 250ml
Rossmann, Alterra, Haarkur
Granatapfel & Aloe Vera (Maska nawilżająca do włosów suchych i
zniszczonych `Granat i aloes`)
Stearamidopropyl Dimethylamine, Glycerin, Glycine Soja Oil*, Sodium
Lactate, Punica Granatum Seed Oil*, Butyrospermum Parkii Butter*,
Carthamus Tinctorius Oil*, Ricinus Communis Oil*, Punica Granatum
Extract*, Aloe Barbadensis Extract*, Acacia Farnesiana Extrakt*,
Panthenol, Panthenyl Ethyl Ether, Lauroyl Sarcosine,
Hydroxyethylcellulose, Tocopherol, Helianthus Annuus Seed Oil, Ascorbyl
Palmitate, Parfum**, Linalool**, Limonene**, Geraniol**, Citronelloll**,
Citral**. (14.04.2011)* składniki pochodzące z upraw ekologicznych
** naturalne olejki eteryczneCena: ok. 9zł / 150ml
Pettenon Cosmetici, Serical,
Crema al Latte (Mleczna maska do włosów)
Methosulfate, Parfum, Phenoxyethanol, Methyldibromo Glutaronitrile,
Hydroxypropyltrimonium Hydrolized Casein, Citric Acid, Hydrolized Milk
Protein, Methylchloroisothiazolinone, Sodium Cocoyl Glutamate,
Methylisothiazolinone.
Cena: ok. 24zł / 1000ml; 10zł / 275ml
Oleje:
ANWEN, Marakuja – olej do włosów o wysokiej porowatości
Składniki INCI/Ingredients: Triticum Vulgare (Wheat) Germ Oil, Linum Usitatissimum (Linseed) Seed Oil, Pyrus Malus (Apple) Seed Oil, Parfum, Tocopheryl Acetate, Benzyl Benzoate, Benzyl Alcohol.
Cena: 29zł za 100ml
Dostępność: Sklep Internetowy
ANWEN, Olej Brokułowy
Składniki INCI/Ingredients: Brassica Oleracea Italica (Broccoli) Seed Oil
Cena: 23,99 zł za 30 ml
Dostępność: Sklep Internetowy
Pozdrawiam Was serdecznie,
Anwen
Komentarze
Ehh nie rozumiem. Myślałam, że mam włosy wysokoporowate a przetestowałam większość z tych kosmetyków na rózne spoosby i nie daly dobrego efektu :/
Ja mam to samo wlasnie:/
ja też….
też mam takie odczucia. podejrzewam, że przyczyna tkwi w tym, że włosy są suche, ale nie do końca wysokoporowate.
U mnie pol na pol.
mam tak samo, na 100% mam wysokoporowate a większość z wymienionych na mnie nie działa, a wręcz odwrotnie, włosy są jeszcze bardziej suche niż wcześniej…
Każde włosy są inne i reagują inaczej, potrzebują różnych składników. Nie da sie ocenić, czy dany kosmetyk podziała, dopóki się tego nie sprawdzi na własnych włosach 🙂 także trzeba próbować, próbować, próbować…nikt wam nie da gwarancji skuteczności kosmetyków. Możliwe też, że nieprawidłowo określiłyście porowatość włosów – spróbujce użyć kosmetyków polecanych dla innych porowatości, może akurat sie uda
Dokładnie! Hitów nie ma, a niektórych kosmetyków moje włosy wręcz nie znoszą np. odżywka Isana Oil Care. Będę czekać na wpis z pozostałymi, mniej popularnymi produktami.
Mi te produkty w większości też nie pasują a mam włosy od średnio do wysokoporowatych
Oj nie 😉 Ja jestem pewna, że mam wysokoporowate włosy, a bardzo wiele z tych produktów się nie sprawdza. Ale to nie wina porowatości, a właśnie innych ważnych czynników, na przykład protein, które mi nie służą (odpada Nivea, Kallos Keratin i Biovax keratynowy – wszystkich próbowałam), aloesu, którego moje włosy nienawidzą jak mało czego (odpada więc maska Alterry, maska Natur Vital, Biovax do włosów słabych, szampon Equilibra), siarczanów czy ogólnych preferencji takich jak to, że sprawdzają się ciężkie, treściwe maski, czyli nie Kallosy. Olej Migdały i Papaja ma rycynę – puch stulecia. Także większość produktów z tej listy mi albo nie pasuje (sprawdzałam) albo jestem na 99% pewna, że by nie pasowały, bo znam inne podobne i wiem, że coś zaszkodzi (aloes) albo będą za lekkie (Kallosy).
Za to Biovax do włosów suchych, maska Isana Oil Care, olej BDFM i olej migdałowy są cudne.
Co nie zmienia faktu, że dla początkujących, jako punkt wyjścia, ta lista się na pewno sprawdzi 🙂
Masakra, u mnie tak samo. Oprócz awokado i karite, to albo sie w ogóle nie sprawdziły albo po prostu ich nie testowałam. Tą long repair, to ostatnio tak się załatwiłam… Ech
Dziewczyny, ja mam wysokoporowate (zmierzają w kierunku średniej od niedawna :D) i z wymienionych tu odżywek i masek pasują mi tylko 4. Z 20. A w teorii powinny pasować wszystkie. Także musicie szukać. Według mnie nie do końca taki spis ma sens.
Zwróćcie też uwage, że Garniery i Yves Rochery zawierają IPA (moje wysokopory bardzo źle na niego reagują), a Alterra alkohol (być może też izopropylowy, nie wiem, ale na pewno nie emolientowy, wydaje mi się, że denat), które mogą powodować efekt odwrotny do zamierzonego u wrażliwych (a włosy o wyższej porowatosci często takie są) włosów.
Dla mnie te produkty to również porażka 🙁 znacie jakiś dobry stylizator do loczków bez alkoholu ? proszę o pomoc 🙂
Brałam udział w ankiecie i cieszyłam się na nią jak dziecko! Czekałam na wyniki z ogromną niecierpliwością i nie mogłabym być bardziej rozczarowana. Przetestowałam większość z tych kosmetyków i zwyczajnie się nie zgadzam bo zazwyczaj minusów jest znacznie więcej niż plusów. CHLIP CHLIP! Czekam więc na ten wpis o mniej popularnych ale perełkach!!!
No właśnie, mam to samo! Moje włosy są wysokoporowate, a 3/4 tych produktów wywoływały na nich puch (a aloes to już w ogóle, jakby miały na niego alergię… 🙁 )
Weźcie tez pod uwagę, że włosy danej porowatosci nie są sobie równe. Ktoś może mieć wysokopory bo ma takie z natury np kręcone, inny bo ma rozjaśniane, inna bo spalone, inna bo przesuszona a jeszcze inna wszystko na raz. Wiadomo, że wtedy każde włosy potrzebują czegoś innego.
dziewczyny, ja mam to samo! patrzyłam na tę listę z wielkim zdziwieniem, bo teraz gdy moje włosy skłaniają się ku wyższej porowatości nienawidzą wszystkego co z aloesem i proteinami a takich produktów mamy większość na tej liście. A płyn facelle i szampon babydream to najgorsze co może być w moim przypadku, no nie wiem…. będę czekać na listę z mniej znanymi perełkami. Wypróbuję jeszcze tą odzywkę Googbay demage bo mnie bardzo ciekawi.
Ja tak samo, myślę, że mam wysokoporowate włosy a 90% tych kosmetyków się u mnie nie sprawdziła… ;-((
Jeśli chodzi o oleje to większość dobrze się u mnie spisywała (też mam wysokoporowate włosy choć już zdążam do średnioporowatości),maska Blueberry absolutne cudo,Biovax regeneracyjny przez długi czas był moim numerem 1,z szamponów YR i rosyjskie (nie tylko wymieniony), natomiast jeśli chodzi o odżywki to już kompletnie inna bajka.Poza rosyjskimi odżywkami najlepiej spisuje się Garnier z miodem (niestety nie dostępna w Polsce),Balea Mango i ostatnio YR wygładzająca (z nasionami Gombo o ile dobrze pamiętam). Choć przez całe lato stosowałam maski jako odżywki (świetnie się spisywały).Mam jeszcze jedną perełkę-maska Ziaja wygładzająca, na moich włosach cudo.
Dołączam się do jęków.
Aż tak nie wierzę w różnorodność włosów wysokoporowatych, żeby mnie to przekonało, że kosmetyki z alkoholem (denatem, etanolem, izopropanolem i spółką) mogą się przy takich włosach sprawdzać 😉
No dobra, po jednym użyciu jest połysk, no, ale po kilku masakra przecież z gwarancją.
kochane, a patrzycie żeby je tak dodać – zmieszać przy jednorazowej pielęgnacji aby uwzględnić równowagę PEH? To ważne plus wilgotność powietrza też jest ważna
Kasia
Nie, nie, nie! Większość wymienionych kosmetyków robi krzywdę moim włosom 🙁 podpisuję się pod powyższymi komentarzami dziewczyn.
Dołączam z przykrością, większość z tych produktów miałam i przy tym późniejszą masakrę na głowie 🙁
a może to przeproteinowanie? Mam włosy zniszczone rozjaśnianiem (z czarnych do platyny), puszą się przeokropnie. przez długi czas ładowałam w nie najróżniejsze kombinacje PEH i nic nie pomagało. dopiero całkowite odstawienie protein na miesiąc sprawiło, że włosy trochę "przyklapły" (efekt jak najbardziej pożądany), a czasem były nawet "sypkie" i zaczęły się całkiem sympatycznie kręcić. teraz w codziennej pielęgnacji używam tylko maski z granatem i aloesem Alterra i oleju z pestek winogron w hurtowej ilości (moje włosy po prostu nie posiadają umiejętności przetłuszczania się, więc muszę im w tym trochę pomagać), a raz na 4-5 tygodni funduję im "keratynowe prostowanie dla ubogich" – odżywka Nivea Long Repair wtarta we włosy, bez spłukiwania, włosy wysuszone na szczotce i wyprostowane prostownicą. Od razu po zabiegu z wyglądu są śliczne, w dotyku dość szorstkie (tak jak to z niespłukaną odżywką bywa), ale szorstkość znika po kolejnym myciu 😉
O szamponach nie mówię, bo w sumie rzadko używam – do mycia włosów i emulgowania oleju używam fryzjerskiej odżywki z Joanny o zapachu ananasa – rzekomo do wszystkich rodzajów włosów 🙂
a, i nie wyobrażam sobie już spania w mokrych lub rozpuszczonych włosach – ten nawyk najbardziej wpłynął na poprawę stanu włosów
Dziewczyny mi z powyższej listy pasuje tylko Natur Vital,o ile nałożę po niej coś emolientowego.
Inaczej mam po niej puch.
Reszta to niestety przeciętne odżywki z supermarketów.
A jakich szamponów uzywacie?
Alterra ma niestety w składzie alkohol denat. U mojej mamy, posiadaczki skrajnie suchych wysokoporów zarówno szampon, jak i maska powodowały potworne wysuszenie, puch, siano, generalnie – masakrę. Długo potem odmawiała jakichkolwiek eksperymentów włosowych 🙁
Do osób ktore w komentarzach piszą ze maja włosy wysokoporowate, a te kosmetyki nie zadziałały lub spowodowałay puch. Dziewczyny miałąm to samo z bardzo prostego powodu.. TE KOSMETYKI SA POPROSTU ZA SŁABE! Fakt maja dobry skład, bo bez alkoholu, chemii itp. ale na włosach suchych powduja odwrotny efekt poprostu nie robią NIC. ani nie szkodzą ani nie pomagają a to nie o to chodzi. Z tego zestawu szczerze polecam na moje wysokoporowate po rozjasnianu długie włosy sprawdziły się – odżywka Garnier z Avokado, jak i Oil Repair sa swietne! Z kallosa mask nie miałąm, ale szczerze polecam szampon kallos banana. Super nawilża i nie puszy. Maski bede testowac, pozdrawiam 🙂
Miałam wszystkie te produkty, istna tragedia… włosy jakby nawoskowane, bez wyrazu, szybko się przetłuszczające itd.
Miałam większość produktów i potwierdzam! 😀
O, dokładnie to, co sama polecałam. I inne kosmetyki, które się u mnie sprawdziły, ale o nich nie pomyślałam akurat. Ale jednak myślę, że są dość uniwersalne – po prostu dobre 😀
Też tak myślę. Używałam 90% z polecanych, a moje włosy są średnioporowate w kierunku niskoporów… I w sumie wszystkie działały na moje włosy dobrze lub świetnie…
Świetne zestawienie. Do odżywek dodałabym jeszcze tę żółtą z gliss kura 🙂
Z szamponów tylko aloesowy lubię, ew. czasami płyn do higieny intymnej, ale do tego musi dojść jakiś "rypacz" od czasu do czasu. Pojawiła się odżywka z tej samej serii, co moja ulubiona, czyli Planeta Organica cedrowa. Ta się dla mnie nie sprawdziła, ale kocham rokitnikową (pomaranczowa butelka). Jeżeli więc komuś nie sprawdzi się cedrowa, to niech przetestuje tę drugą. Jest bardzo obciążająca, gęsta, treściwa, może być stosowana jako maska.
Ania
Też kocham tę odżywkę i nawet wpisałam ją w ankiecie. 😉
Czekam z niecierpliwością na posta z mniej popularnymi perełkami z ankiet.
Kallos Blueberry i Nivea Long Repair, cudo, polecam! 🙂
Wydawało mi się, że mam wysokoporowate włosy, a większość z wymienionych odżywek powoduje u mnie niesamowity puch 🙁 czy coś robię nie tak? Czy może źle określiłam porowatość swoich włosów? Będę wdzięczna za wszelkie rady 🙁 Karola
Może stosujesz je w niewłaściwy sposób, mam na myśli proporcje i częstotliwość użytkowania.
Mi na przykład wymieniona odżywka Garniera z awokado bardzo podpasowała już od pierwszego użycia i byłam tak zachwycona efektem, że postanowiłam nakładać ją po każdym myciu i to był właśnie błąd. Sprawdź, który z produktów jest wysoko emolientowy, humektantowy czy proteinowy i zaplanuj odpowiednie proporcje w częstotliwości nakładania. 🙂
Wszystko dobrze zrobilas. To ta lista to jakiś żart… Te produkty z pewnością nie są przeznaczone do włosów wysokoporowatych, a przynajmniej spora większość. Odzywka propolisowa – za lekka by cokolwiek z wysokoporowatymi zrobić. Kallos keratin???? To chyba kolejny żart…. Nivea LR??? Przecież to kolejna proteiniwa.. serio jest wiele innych popularnych kosmetyków, które zawierają duże ilości olejkow, silikonow – tego głównie potrzebuja wysokopory. A nie takiej dawki protein. Jak dla mnie autorka się na serio nie popisala… czy trzeba publikować wszystko co wysyłają czytelnicy skoro wprowadza to w błąd?
Ada
włosy wysokoporowate właśnie potrzebują protein, emolientow i humektantow wiec wymienione przez ciebie odzywki co uwazasz je za zart, zartem nie są, musi byc równowaga, a jeszcze zależy, silikony, chyba ze ktos chce tylko maskowac ich wygląd to moze same oleje i silikony bo za dużo sie nie zdziała na takiej pielegnacji, silikony służą do maskowania, do upiększania a nie regeneracji, odżywiania.
Ja mam wysokopory (bardzo zniszczone) o u mnie kallos keratin to jedna z lepszych odzywek jakie stosowałam, więc to nie autorka bloga wprowadza w błąd tylko takie były głosy czytelniczek co Anwen na początku sprostowala a Ty troszkę wyluzuj 😉
Ada, autorka napisała, że to tylko wyniki ankiety. 😉 Rozsądny czytelnik weźmie pod uwagę, że jemu mogą się te produkty nie sprawdzić. Że wiele dziewczyn uważa, że ma wysokoporowate a ma średnio/niskoporowate. Że wiele dziewczyn ortodoksyjnie trzyma się kallos-biovax-garnier karite-nivea lr, bo to jest na każdym blogu i nawet nie wie, jakie wspaniałe efekty mogą dać inne kosmetyki, więc poleca te które zna i które wie, że są popularne. 😉 Dla początkujących, którzy jakimś cudem 😀 nie trafili na wyżej wymienione kosmetyki, wpis się przyda. Ja czekam na wpis z mniej popularnymi produktami z ankiet, bo tam prawdopodobnie łatwiej mi będzie znaleźć coś dla siebie, jako że przetestowałam już wszystkie "hity blogosfery".
Spoko, mnie nikt nie wmówi, że nie mam włosów wysoko porowatych a tą listą jestem potwornie rozczarowana! W większości przypadków mam te same spostrzeżenia. Proteiny i proteiny czyli samo zło a zamiast nawilżenia silikon no hmmmmm
Mam wrażenie, ze taki post już był… Ciągle te same produkty
Od miesiąca używam wyłącznie tego. Na plus! http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=55150
Ja z szamponów używam tylko tych NS. Co prawda już nie Neutralnego, bo zrobił co miał zrobić, ale mam kilku innych ulubieńców do których wracam od (sprawdzam ;)) dwóch lat co najmniej. Nic innego, poza kilkoma odlewkami czy próbkami. Są idealne 🙂
Ja też go lubię i polecam! Szkoda że się tu nie pojawił
Niedawno kupiłam odżywkę cedrową i jestem bardzo ciekawa czy poradzi sobie z moimi włosami.
Większość produktów z listy już przerobiłam i sprawdzają się świetnie, może oprócz szamponu babydream, który mimo nakładania odżywki/maski puszył włosy (baby hair sterczały jak szalone) i wyglądało to średnio.
Na swoich włosach przetestowałam mydło laurowe. Włosy później świetnie się układały, były gładkie i lśniące. Zastanawiam się tylko jak często mogę myć nim włosy, żeby im nie zaszkodzić. Dodam, że muszę myć włosy codziennie, bo bardzo się przetłuszczają.
Dziewczyny, mam pytanie 🙂 mam włosy w kolorze ciemnego blondu i teraz będę farbować na taki średni brąz. Jakie stężenie aktywatora wybrać? 3% czy 6%?
Z odżywek i masek stosowałam lub nadal używam większość tu wymienionych, a z szamponów tylko Equilibra. Osobiście polecam też szampony Barwa. Tanie a bardzo dobre.
Powiedz mi Anwen w jaki sposób odbijasz tak cudownie włosy od nasady przy czole?
Część z tych produktów również jest mi znana, ale one są po prostu dobre. 🙂
Wczoraj odebrałam książkę "Jak dbać o włosy" i bardzo się cieszę, że w końcu udało mi się ją kupić. Dobrze jest mieć wszystkie, uporządkowane informacje w jednym miejscu, a mam także w planach zarazić nią kilka znajomych. 🙂
Pozdrawiam.
to odbicie niestety nie jest trwałe, włosy wyglądaja tak tylko przez jakis czas po rozpuszczeniu koczka zrobionego na czubku glowy
Ankiete wypełniałam, okazuje się że większość przetestowałam i wszystko się sprawdza 🙂 Niby produkty najpopularniejsze ale takie rzeczy się zapomina na spontanicznych zakupach, dobrze że wszystko jest w jednym miejscu 😛 I teraz wiem że koniecznie muszę sprawdzić produkty które tu są ale na moich półkach się nie pojawiły 😀
Wieje nudą we włosomaniactwie, bo wiele dziewczyn pisze o Kallosach, Biovaxach, Jantarze i Babydream… A ja proponuję przetestować tłuste szampony Planety Organica, np. marokański lub fiński. Na moich wysokoporowatych włosach sprawdzają się idealnie! Ktoś próbował może? 🙂
Ja! Są idealne. W ankiecie nie znajdziesz dobrych kosmetykow bo to glosy większości. Wątpię czy wiekszosc tych dziewczyn ma ładne wlosy. Nic z tych produktow u mnie sie nie sprawdzilo. Mam ladne wlosy a startowałam z sianem. U mnie np hitami sa: szampony planeta organics lub natura siberica, maska np tajska z PO gdzie ma mnostwo olejkow i dociaza bez obciazania, marokanska, maski sylveco. Oleje np khadi. Czemu tego nie ma w ankiecie? Bo malo kto stosowal i dziewczyny nie wiedza jskie hity mozna znalezc szukajac po skladach?
Nuda
Ciągle te same kosmetyki
Może tez coś z wyższej półki do polecenia… nie każdego stać, ale pewnie niektórzy kupią. Bumble, Kevin murphy, living proof
Szampony Planet Organica są od początku moim must have.Oprócz wymienionych zdecydowanie jeszcze mój ulubieniec Prowansalski a od czasu do czasu Turecki.Cudownie spisuje śię też Mydło Miodowe (i ten zapach),Dr.Bio i szampon z makadamią.Maska Planet Organika Tajska i Marokańska, też śiwetnie dociąży rozfruwane włosy wysokoporowate.
Dziewczyny, czy naprawdę tak trudno jest zrozumieć, że włosy różnych ludzi mają różne potrzeby? Osoby biorące udział w ankiecie podały SWOJE hity. Swoje, nie wasze. Skoro na waszych włosach te konkretne produkty się nie sprawdziły, to trudno. Ale nie znaczy to, że kosmetyki z ankiety to czyste zło, a każdy, kto ich używa, ma kupę pakuł zamiast włosów.
Ja uwielbiam balsamy planeta organica! Wszystkie kallosy itp się w ogole do nich nie umywają. Szampony tez na pewno są świetne, ja nie testuję bo mam przetluszczającą się skórę głowy. Maska regenerująca morze martwe jest moją ulubioną maską i po tych kosmetykach naprawdę widać poprawę.
keratin i latte do wysoko? a to ciekawe…
Keratin jest idealna, moje krecone wlosy wygladza, nablyszcza i do tego podprostowuje. Wysokopprowate wlosy tez lubia proteiny nue mowiac o tym ze laminowanie tez dziala cuda
a czemu nie? wysoko porowate włosy to równiez te zniszczone, a one baaaardzo potrzebuja protein
Zastanawia mnie ten zachwyt nad Kallosami (ich skład jest jakiś taki… nijaki) i Babydreamem lub Facelle (te to dopiero potrafią nabroić).
Dokladnie, czy nie lepiej juz stosowac jakis lagodny szampon na przyklad z planety organici? Lub specjalne lagodne szampony sylveco? Mozna dopasowac idealny dla siebie szampon po co stosowac takie ryzykowne jak facelle?
Każdy włos jesy inny i co innego lubi wiec nie ma co się zastanawiać 😉 skład jakiby nie był, ważne że działa i robi to, co ktoś oczekuje.
Jak najbardziej zdaję sobie sprawę z różnorodności i tego, że wszystko trzeba dobrać indywidualnie. Gratulacje dla osób, które znalazły tani i skuteczny sposób na mycie. 🙂 Po prostu biorąc pod uwagę naturę Facelle czy Babydream oraz wiele negatywnych opinii na ich temat, nie wiem, jakim cudem to działa na czyichkolwiek zniszczonych czy suchych włosach. No, ale. Ostatecznie człowiek nie musi wszystkiego wiedzieć. 😉
Też nie rozumiem zachwytu nad kallosami…wedlug mnie niewiele robią
Ja się mecze z wielkim kallosem już któryś miesiąc i końca nie widać. Działa jak dodam do niego oleje, gliceryne czy inne dodatki. Sam z włosami nie robi nic. Jedyny plus że był tani
Ja tez nie mogę pojąć dlaczego Kallosy są tak polecane. Chyba tylko dlatego, że tak mało kosztują. Zakupiłam 4 zachęcona pozytywnymi opiniami i naprawdę żadnego nie mogłabym polecić. Mam wrażenie, że na chwilę maskują faktyczny stan włosów, ale w żaden sposób nie poprawiają go.
Planeta Organica dostępna jest od pewnego czasu w Carrfourze 🙂
No właśnie, prawie wszystkie z tych kosmetyków, są uniwersalne i u niskoporowatych włosów też się świetnie sprawdzą. Myślę, że trzeba by było zrobić porównanie wyników ankiet dla wszystkich rodzajów włosów (to znaczy dla tych trzech podzielonych pod względem porowatości) i wybrać te, które pojawiają się na wysokich pozycjach tylko u konkretnej grupy włosowej. Wiadomo, że jest masa uniwersalnych kosmetyków, ale żeby zrobić zestawienie dobrych specjalnie dla włosów wysokoporowatych, trzeba by przepytać również te osoby, które mają włosy nisko- i średnioporowate i wybrać kosmetyki, które służą tylko wysokoporowatym. Można by upiec dwie (a nawet trzy) pieczenie na jednym ogniu i wyselekcjonować przy okazji kosmetyki dobre dla pozostałych typów włosów 😉
A tak swoją drogą, to ja też ostatnio zniszczyłam sobie włosy jednym zabiegiem fryzjerskim i szukam właśnie nowych kosmetyków, dla wysokoporowatych włosów i ostatnio odkryłam świetną serię – B.app keratynowa kuracja. Pojawiły się niedawno w Rossmannie 🙂
/akima
Mysle ze trzebaby zrobic taka sama ankiete, ale glosowac by mogly tylko dziewczyny ze ''stazem''. Nie wiem moze zdjecie ich wlosow do weryfikacji? Bo wiadomo ze dla poczatkujacej wlosomaniaczki efekt wow sprawi kallos. A jest tyle swietnych produktow, mysle ze zgloszonych w ankiecie tylko ''zalanych'' pospolitymi i srednimi produktami. Dziewczyny powinny wiedziec ze np dobrym szamponem dla niskoporow moze byc czarne mydlo, lub tanie szampony planety organici? Ktore zawieraja lagodne srodki myjace i olejki i ekstrakty? A maski? Jest tyle pieknych masek, w skladach mnostwo olejkow, nawilzaczy.. wystarczy apojrzec na rokitnikowa linie natury siberici, na maski ajuwerdyjskie, marokanskie, toskanskie, tajskie z PO. Tyle polskich marek co robia z wlosami cuda, a tutaj takie sredniaki co nawet skladow nie maja w miarę dobrych. Dla poczatkujacych ktorzy maja zerowa wiedze to sie przyda ale dla reszty…
zdjęcia włosów do weryfikacji? 😉 a jak na ich podstawie chcesz ocenić "staż"? Popatrz na moje, na pewno nie pozwoliłabyś mi głosować, a większość wysokoporowatych nie będzie się prezentować na zdjęciach tak, żeby było widać ten "staż"
No w sumie racja, ale jak oddzielic dziewczyny co dopiero od miesiaca sie tym interesuja, zachlysnely sie wiedza i nagle wszystkie produkty im polecane sa super?
O matko, córko i babcie z obu stron… co ja czytam? Kobiety, ogarnijcie się. To tylko lista kosmetyków! Chyba jednak nie trzeba urządzać nie wiadomo jakich selekcji.
Bez sensu jest robić takie selekcje, bo one są niemożliwe do wyegzekwowania. Ale myślę, że jedynym sposobem, żeby wyselekcjonować kosmetyki dobre specjalnie dla jednego typu włosów, jest porównanie ankiet osób posiadających różne stopnie porowatości i wybrać te, które są dobre tylko dla jednego typu. To tak na logikę 😉 Tyle, że sporo byłoby z tym pracy.
/akima
Super zestawienie 😉
Anwen a czy Ty znalazlas wsrod ankiet cos dla siebie co zamierzasz przetestowac? 🙂
będzie o tym w kolejnym poście, tym z perełkami 🙂
Mam właśnie wysokoporowate włosy i zgadzam się w 100%, że te kosmetyki są dla nich najlepsze. ;p
Maska z Alterry działa przeciętnie ale reszta jak najbardziej 😉
Czekam na ankietę dotyczącą włosów niskoporowatych 🙂
Bedzie to samo uwierz mi. Te kosmetyki nie sa dla wysokoporowatych tylko to sa kosmetyki ciut lepsze od srednich drogeryjnych szamponow. Dla kazdego sie nadaja bo ta liste tworzyly osoby poczarkujace l. Choc nie twierdze ze tylko one glosowaly.
Dokladnie, czesc z tych stosowalam na moich wlosach (srednioporowate w kierunku niskoporowatych) i swietnie sie sprawdzaly ?
Wszystkie przetestowałam i sprawdziła się tylko złota Isana Oil Care Spulung. Reszta nie robi nic, albo wręcz szkodzi. Czyli nie mam włosów wysokoporowatych?
Abrakadabra
Mam taka sama sytuacje jak Ty 🙂 u mnie im mniej kosmetykow tym lepiej, uzywam tylko wlasnie tej isany, szamponu pokrzywowego z farmony i odzywki z joanny miod i cytryna jako odzywki b/s 🙂 jest to zestaw idealny dla moich wlosow 🙂
A stosowalas cos co ci sie sprawdzilo? Jekies hity? Maska z olejkami np?
Tu anonimka z 11 września 2015, 01.13 (jej jak późno poszłam wczoraj spać !), maski mi się w ogóle nie sprawdzają, raz na miesiąc henna wax treatment, oleje puszą mi włosy. Najlepiej im pasuje jak myję je ziołowym szamponem i zostawiam do wyschnięcia. Uwielbiały też czarne mydło agafii. Moje włosy to dziwaki nie lubią niczego 😉
U mnie w aptece balsam na kwiatowym propisie jest za 17 zl. W kazdym razie swietnie wygladza wlosy i nie sa takie sianowate po nim.
Teraz na moich tlenionych wlosach swietnie sie sprawdza Macadamia Deep Repair Mask – potwornie droga, ale robi cuda, lepsze dużo niż Agafia. Z olejów super działa ten z kiełków pszenicy nakładany na mokro.
:))
Ja mam poczucie, że trochę to średnie zestawienie – u mnie większość odżywek(poza garnierem) powoduje puch i znalezienie takiej pielęgnacji, która jest w miarę ok. zajęło mi bardzo dużo czasu. To zestawienie w ogóle by mi nie pomogło, jak zaczynałam. Może ja mam bardziej wysokoporowate włosy niż niektórzy.
Aniu, a powiedz mi, bo mimo 3 lat włosomaniactwa, dalej nie mogę tego rozwikłać (albo to zależy od zbyt wielu czynników, albo jestem jakaś upośledzona :D), czy balsam na kwiatowym propolisie jest emolientowy? Czy humektantowy?
Dobre pytanie! Chętnie się dowiem, bo sama mam problem z określeniem składu 😉
po samym składzie ciężko określić, ale po działaniu powiedziałabym, że jednak bardziej humektantowa 🙂
czyli dlatego włosy fruwają, a ja mam wrażenie, że jest tak lekka, nawet wymieszana z czymś innym 😀 Dzięki, kochana, pozdrawiam:)
Super. Kilka mam przetestowanych – niestety bez efektów "wow" więc będę testować kolejne. Wielkie dzięki za ten na pewno bardzo pochłaniający czas ale bardzo fajny wpis 🙂
Czekam na serię produktów do włosów niskoporowatych, bo sama takie mam 🙂
Hej, dziewczyny, mam takie pytanie.
Nożyczki którymi podcinałam włosy już chyba do niczego się nie nadają, bo zauważyłam, że co obetnę rozdwojony włos, to już znów jest rozdwojony… Także poszukuję nowych nożyczek, ale niestety chwilowo fundusze mam skromne 🙁 Nie zamierzam podcinać nimi włosów tak całkiem. Potrzebuję jedynie takich, którymi bym mogła obciąć rozdwojony włos, gdy go akurat znajdę, tak doraźnie. Na podcinanie końcówek i tak chodzę do fryzjera. Czy do takich celów te nożyczki z Rossmanna również się nie nadają?
te z Rossmanna mają raczej kiepskie opinie, wiele dziewczyn mi się skarżyło, że po nich włosy właśnie się rozdwajały
A polecisz Aniu jakieś dobre nożyczki które posłużą wlasnie do rozdwojonych włosków?:)
Ale całkiem dobre kupiłam w Hebe (niestety nie pamiętam firmy a teraz nie mogę sprawdzić).
mam wlosy ekstremalnie wykoporowate i ja bym dorzucila jeszcze pare rzeczy 🙂 olej alterra zielony (limonka) – na rozdziesieciojone koncowki super – jako jeden z niewielu swietnie je zabezpiecza i nablyszcza (najlepiej na jeszcze mokre wlosy zanim straca wode), na dlugosc tez jest calkiem w porzadku. U mnie nie sprawdzila sie long repair, ale za to hydro i o dziwo volume – genialnie. Ogólnie mam wrazenie ze na wysokopory swietnie dziala wszystko co ma bambus i lotos 🙂 do listy dopisuje jeszczcze odzywke mrs potters lotos i kolagen, odzywka balea mango i aloes – najlepsza nawilzajaca odzywka jaka mialam, nawilza lepiej niz naturvital a nawet alterra granat. Dodalabym rowniez ziaje intensywnie odbudowujaca (niebiesko-biala) i timotei precious oils. Przetestowalam ładnych kilkadzisiąt kosmetykow do wlosow i te zdecydowanie sprawdzily sie u mnie najbardziej. pozdrawiam 🙂
Facelle się u mnie sprawdza, natomiast po Kallosie Keratin miałam taki puch że szok 😀 Ulubieniec wielu- Nivea Long Repair- też puszy mi włosy. Teraz testuję Kallosa Bananowego i sama nie wiem co o nim sądzić- raz go kocham, innym razem nie widzę efektu. W tej liście na pewno znajdę kosmetyki, które będę chciała przetestować 🙂
Znów……Tymi produktami zachłystują sie jedynie dziewczyny, które pierwszy raz czytają o pielęgnacji włosów!!! Nic dziwnego, że nie możesz sobie poradzić ze swoimi włosami, skoro zatrzymałaś się na Alterze, Kallosach itp.
ja się zatrzymałam? 😉 przeczytaj proszę wpis raz jeszcze, tym razem ze zrozumieniem
jej 😮 mam wysokoporowate włosy i połowa z przedstawionych produktów to moi ulubieńcy :):) czas przetestować drugą połowę 🙂
Anwen – czytam Twojego bloga od 3 lat, ostatnio może mniej regularnie (brak czasu), ale muszę Ci szczerze podziękować 🙂 Dzięki Tobie uświadomiłam sobie jak pielęgnować włosy. 3 lata temu miałam je cieniowane, za ramiona, rozjaśniane. Dziś natomiast – niemalże równe (zostały resztki cieniowania na końcach), do pasa, z naturalnym ombre 😀 (odrost do ramion, ale wygląda jak ombre).
Dziękuję <3
ze wszystkimi produktami alterry, babydreamem i garnierem a&k się zgodzę.
facelle jest fatalny i podraznia mi skórę głowy, swędzi po nim strasznie ;/
kallos keratin i serical ok, ale bez efektu wow.
nivea long repair dawała ten efekty, ale chyba tylko dzięki silikonom w niej zawartych…
Czy szampon Yves Rocher Volume jest oczyszczający czy łagodny?
oczyszczający
Dziękuję Aniu 😉
ale jest chyba łagodniejszy niż Barwa, prawda?
Dziewczyny, jak oceniacie złote Isany? szczególnie na włosach, które ucierpiały po lecie?
U mnie było jedno wielkie siano na głowie
Dziewczyny, jak rozwiązać tę sytuację? Obecny stan moich włosów wymaga codziennego mycia, od ok. 10 lat robię to każdego wieczoru. Zawsze kładłam się z mokrymi (często zawiniętymi jeszcze w ręcznikowy czepek), jednak dzięki lekturze bloga dowiedziałam się, że to dla nich tortura. Myć je rano i suszyć suszarką (musi być szybko —> ciepły nawiew)? Tylko te wcześniejsze wstawanie… Popołudniami często mnie nie ma, nierzadko zdarza się też, że wracam do domu pół godziny przed pójściem spać (czasu starcza jedynie na kąpiel), więc brakuje możliwości wyczyszczenia włosów o np. 17 i pozwolenia im na bezinwazyjne wyschnięcie. Co Wy robicie?
podsuszyć wieczorem 🙂 wystarczy, że nie będą takie zupełnie mokre, a przy okazji – spanie w mokrych to nie tortura 😉 wielu włosom zupełnie nie zaszkodzi, ale u innych, tych bardziej delikatnych może powodować szybsze niszczenie
Dziękuję 🙂
Które z tych szamponów są delikatne, a które oczyszczające oraz które odżywki posiadają silikony, a ktore nie?
Poszukaj na blogu wpisu jak czytać składy 😉
Również chciałabym wiedzieć, bo jestem początkującą włosomaniaczką i nie mam o tym pojęcia
Co do szamponów- poszukajcie we wcześniejszych wpisach na blogach np. Anwen albo Blondhaircare, najlepiej przeczytać wszystkie wpisy, większość włosomaniaczek tak robi. A jeśli chodzi o silikony- zobaczcie słownik składników na wizazu link>>> http://wizaz.pl/chemia/
Któraś blogerka miała też taki fajny wpisik o zmywalności silikonów z tabelką ale niestety nie pamiętam która…
Nawet się nie zorientujecie kiedy wszystko zapamiętacie i zaczniecie się podświadomie do tego stosować 🙂 Powodzenia
Albo jestem szczęściarą, albo zanim kupiłam jakiekolwiek kosmetyki do włosów, dokładnie przeglądałam blogi włosowe. Od samego początku włosomaniactwa wybierałam kosmetyki z tej listy (jakieś 90%). Właściwie nigdy nie kupiłam żadnego kosmetycznego bubla. Zupełnie jakby jakiś wewnętrzny głos podpowiadał, co sprawdzi się na moich wysokoporowatych włosach ;))
Ja mam wysokoporowate i sprawdzają się u mnie zupełnie inne produkty 🙂
Pytanko do zorientowanych dziewczyn- czy płukanka z orzecha włoskiego "chwyci" rozjaśniane włosy? Zima idzie i chciałabym trochę przyciemnić fryzurę, a boję sie efektu czarny odrost, rudy dół. Rozjaśniałam włosy z ciemnego brązu do w zasadzie chyba ciemnego blondu w rudym odcieniu.
Anwen, jaki wygląda Twoja aktualna pielęgnacja?
pomyślę nad wpisem na ten temat 🙂
ale wciąż olejujesz włosy? pijesz siemie lniane czy drożdżę i wcierasz np kozieradkę?
bo przejrzałam Twoje wcześniejsze wpisy i wywnioskowałam, że oprócz pielęgnacji produktami to te rzeczy zawsze Ci pomagały, a obecnie chyba potrzebujesz poprawy stanu włosów, zachamowanie wypadania czy też nowe babyhair po spustoszeniu na głowie po ciąży.
Ja jestem ciekawa czy będzie duża różnica między kosmetykami do średnio i wysokoporowatych. Sama mam średnio i liczę, że na liście pojawi się jakieś cudo, które mnie zaskoczy.
Mam średnio porowate włosy i połowa z tych produktów to moi stali goście w pielęgnacji 🙂
podejrzewam, że wiele osób co wzięło udział w ankiecie ma właśnie średnią porowatość, którą bierze za wysoką. Na spotkaniach z czytelniczkami zauważyłam taka tendencję, że większość osób podwyższa sobie porowatość i nawet te z niską nie były jej pewne.
Dodam coś od siebie, dla Ciebie, Anwen. 🙂
Aktualnie mam włosy średniporowate, ze skłonnością do wysokoporowatych. Jestem naturalną blondynką, włosy jak to blondynki, mam dosyć cieniutkie i delikatne. Swego czasu farbowałam je, potem postanowiłam powrócić do naturalnych. No i jak sobie rosły, to się zaczał problem. W momencie, w którym odrosty miały jakieś 13 cm, a reszta to były farbowane na blond pasma, ciężko było dobrać mi dobre kosmetyki. I:
– biovax z olejami się nie sprawdził, bo olej kokosowy
– produkty z proteinami mogły być okej używane raz na tydzień
– u mnie dobrze sprawdzała się maska kallos banana i cherry, ale tuningowane olejami (winogronowym, babydream fur mama) – same w sobie były za lekkie.
– podstawą mojej pielęgnacji musiały być odzywki, zawierające silikony (Dove) – bez nich, końce były ciężkie w ogarnięciu.
W końcu miałam dość, poszłam do ojej fryzjerki i wszystkie farbowany końce spadły na ziemię (jakieś 6 cm). Nagle włosy uległy zmianie, biovax z olejami pokochały (olej kokosowy uwielbiają, tak samo proteiny, a kallosy są już dla nich w sam raz).
Kiedy miałam wysokoporowate, naprawdę ciężko było to ogarnąć i włosy bardzo marudziły, bo nic im nie pasowało, poza częstym olejowaniem. 😛
Od siebie mogę polecić ci olej z nasion bawełny, jest lekki, ale potrafi zdziałać cuda – najlepiej nałożony na całą noc. Wiadomo, włosów jak z reklamy mieć nie będziesz, ale może poprawi ich ogólną kondycję. 🙂 Poza tym, może czas pomyśleć o ich mocniejszym podcięciu? Narzekasz na końce, gdybyś pozbyła się tych 5 cm, a może więcej, to byś miała łatwiej, bo na pewno włosy nie na całej długości są aż tak zniszczone. Uważam, że większe podcięcie włosów jest naprawdę dobrym posunięciem. 🙂 Ja nie żałuję, kiedy ścięłam te 5-6 cm to włosy miałam do połowy szyi. A ty nadal będziesz mieć długie. 🙂 Pomyśl o tym.
Pozdrawiam ciepło,
Ania.
Aniu olej z nasion bawełny mam i u mnie szału nie robi, a włosy ostatnio podcięłam o jakieś 5 cm właśnie 🙂
To chyba nie mam więcej mądrych rad. Możesz jeszcze spróbować kupić 7 olei Nacomi. Jest to mieszanka olei, między innymi makadamia i jojoba bodajże. Może lepiej mieszanki się sprawdzą niż pojedynczy olej? 😉
Ania,
Ankieta była robiona przez was moje drogie dziewczyny. Jak anwen napisała, wybrala te najwyżej postawione i dodatkowo: Kosmetyki sa znane i pomogą początkującym. Mam wysokoporowate, kręcone. Wiekszosc tych kosmetyków sprawdzila sie na moich włosach, ale bez efektu wow. Idealny kosmetyk trudno znalezc. Moze zle okreslilyscie swoja porowatosc i stosujecie bledne kosmetyki skoro nic z tej listy u Was nie działa?
zestawienie suuuuper 🙂 i znowu milion produktów do wypróbowania na własnej głowie. Ja mam włosy wysokoporowate i zdecydowanie masło cedrowe i kallos latte sprawdzają się genialnie 🙂 a cała reszta na pewno zostanie przeze mnie sprawdzona prędzej czy później 🙂
Martyna 🙂
Zdecydowaną większość wypróbowałam i byłam bardzo zadowolona. Odżywka Garniera AiK oraz maska NaturVital to do tej pory moje nr. 1 🙂
Anwen, jak jeszcze miałam rozjaśniane włosy bardzo dobrze działała czerwona odżywka Garniera, Ultra Doux. Polecam do wypróbowania 😉 http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=36861 Do tego pięknie pachnie
Hah, też polecam 🙂
Ulubiona odżywka mojej mamy (rozjaśniane wysokoporki) a i ja (naturalne proste średnioporki) czasem ją skubnę xD
Moim zdaniem jest nawet lepsza od AiK (chociaż ta ma zapach nie do przebicia :*)
Uwielbiam też pomarańczową wersję ,,Drogocenne olejki" 😀
Mam włosy wysokoporowate i nie wszystkie te produkty robiły u mnie efekt "wow", ale większość owszem 🙂
Teraz dodałabym jeszcze Kallos Cherry – niedawno zaczęłam testować i jestem zachwycona:) Używam głównie jako pierwsze O w OMO, czasem jako normalnej maski. Moje suche i zniszczone włosy nigdy nie wyglądały tak dobrze.
O tak! Potwierdzam!
Najbardziej porowate włosy mam na czubku głowy i większość faktycznie się u mnie sprawdza(poza alterrą-powoduje puch gigant o_0). a tak z innej beczki, od jakiegoś czasu fascynuje mnie szampon love2mix z pomarańczą i papryczką. Możecie mi podpowiedzieć gdzie to cudo można zakupić za rozsądne pieniądze? Da się to kupić stacjonarnie(najlepiej na terenie Wrocławia) czy tylko w internetach? Z góry dzięki ^^.
Ten szmpon został niestety wycofany 🙁
Oooo nieeeeee 🙁 szkoda dzięki za info
Anwen kiedy zrobisz podsumowanie miesiaca swych wlosow?
Chętnie zobaczę! Jestem ciekawa jakich kosmetyków obecnie używasz i w jaki sposób dbasz o włosy. Moje włosy są podobne do Twoich z tym, że nie zniszczyło je farbowanie, a gorące słońce i brak jakiejkolwiek pielęgnacji w czasie wakacji ;(
Może napiszesz jak poprawić stan włosów po wakacjach? 🙂
Szampony totalnie na nie. Moje włosy potrzebują mocnego oczyszczenia, inaczej są uklepane, brzydkie, matowe, ale odzywki maski jak najbardziej się sprawdzają,
U mnie początkowo wszystkie te produkty sprawdzały się idealnie.. Na początku, potem coś się popsuło, włosy były koszmarne, puszyły się okropnie i były suche jak wiór.. Niczym, dosłownie niczym nie dało się ich nawilżyć .. Dodawałam łyżkami olejów do masek, przed i PO myciu. Moich włosów nie dało się przeciążyć żadną maską i żadna nie sprawiała efektu wow. Zaczęłam szukać więc szukać przyczyny od środka, po 2 latach poszukiwań mam już potwierdzone Hashimodo, oraz dużą ilość androstendionu którego przyczyny nie znalazłam. Zaczęłam, w konsultacji oczywiście z moim endo blokować go wierzbownicą . I nagle po miesiącu, moje włosy znowu zaczęły reagować pozytywnie na maska, odżywki, wszystko. Nadal są suche, lecz już nie tak bardzo jak było kiedyś, z tygodnia na tydzień jest lepiej.
Więc może dziewczyny skoro nic nie pomaga i nie możecie poradzić sobie z suchością włosów czy wypadaniem spróbujcie sprawdzić hormony? TSH (podst. na tarczycę) jest refundowany, można dostać od ogólnego skierowanie.
Androstendion (mój winowajca) Kosztuje ok. 45 zł. Warto go przebadać, jeżeli macie trądzik i pojawiło się wam jakieś nieproszone nadprogramowe owłosienie a dodatkowo włosy wypadają i są suche jak wiór. U mnie pomogło może i u was da radę ? 😀
Pozdrawiam Julka
O, mam wysokoporowatki i jest tutaj kilka moich hiciorów 🙂
Ka Gie
Czy złote isany mają silikony? Są bardziej proteinowe, humentantowe czy może emolientowe? Pomocy Anwen! Wciąż nie potrafię tego stwierdzić ;/
super! wszystko co przetestowałam z tej listy sie sprawdziło wiec biore sie za produkty ktorych jeszcze nie próbowałam 😀 fajny pomysł 😀 tylko rzeczywiscie wiekszosc rzeczy stad to produkty ktore kazdy zna 🙁
A ja po wynikach ankiety utwierdziłam się w przekonaniu, że dobór kosmetyków to absolutnie indywidualna sprawa. Z ankietą dotyczącą niskoporowatych i średnio będzie to samo: znakomita część podważy działanie produktów zachwalanych przez pozostałe. Rozumiem, że każda chciałaby gotową receptę na pielęgnacje włosów, ale takowej nie da się widocznie stworzyć. Poza tym reakcja znakomitej większości jest cudownym odzwierciedleniem naszej obrzydliwej polskiej natury: zaatakować, skrytykować, zdyskredytować… Zaraz i pod moim wpisem pojawią się takie klimaty … Trzeba podejść do tej ankiety z dystansem. I nie obrażać "początkujących włosomaniaczek" o ignorancję, niedoświadczenie, nieumiejętność określenia porowatości, zatrzymania się na kosmetykach z niskiej półki, bo fakt, że te z Was, które się podają za niezwykle doświadczone, a czekały na zaskakujące wyniki ankiety mając nadzieję na stworzenie listy idealnych produktów, tylko świadczy o tym, że takie mądre wcale nie jesteście…
Uczcie się od Anwen skromności, autorki bloga, która wiele razy podkreśla, że wciąż nie wie, nie rozumie, musi przetestować…. I sama wciąż szuka.
Beata
Ania, dodasz recenzje Isana Oil Care? Albo chociaż napisz w komentarzu jak działa na Ciebie 🙂 Moje włosy po wakacjach są strasznie przesuszone i zastanawiam się nad jej kupnem. Chce zregenerować włosy, odżywić je, poprawić ich aktualny stan, a nie tylko zamaskować przesuszenie silikonami czy innymi składnikami w produktach. Czy te odżywki nadają się do tego?
Nie jestem Anwen, ale używałam maski/ kuracji Isana Professional Oil Care – Effektiv – Kur (z olejem migdałowym i arganowym). Wtedy miałam włosy przesuszone od rozjaśniacza w sprayu. Przy regularnym używaniu co 2 mycie bardzo szybko zadziałała i zdecydowanie poprawiła ich kondycję.
Bardzo dziękuję za odpowiedź 😉
W takim razie zdecyduje się na zakup i mam nadzieję, że na mnie również zadziała 😉
Hej! Czy mógłby mi ktoś doradzić, czy taka odżywka b/s z takim składem nada się na włosy gęste, o średniej porowatości?
Aqua, Cetyl Alcohol, Palmitamidopropyltrimonium Chloride, Dimethicone, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Citric Acid, Parfum, Glycosfingolipids Phosfolipids, Benzophenone-3, Penthenol, Tocopheryl Acetate, Ethyl Linolenate, Hydrogenater Honey, Humulus Lupulus, Hydroxycitronellal, Benzyl Salicylate, Hexyl Cinnamal, Alpha-Isomethyl Ionone
Będę bardzo wdzięczna!
Właściwie nałożona w niewielkiej ilości każda odżywka (lub nawet maska) z przyzwoitym składem ,,się nada", więc myślę, że możesz spróbować 🙂
A tnm co to za odżywka?
Swojego czasu z ciekawości testowałam szampon Alterra z Rossmanna. Według mnie zbyt szybko się kończy, albo inaczej – nie jest wydajny. W dodatku zapach włosów pozostawia wiele do życzenia.
Dziewczyny, nie rozumiem czemu narzekacie, skoro same głosowałyście
Mam pytanie dotyczące maski i odżywki Alterra. One są emolientowe czy humektantowe?
A dla moich wysokoporowatych włosów równie ważne jak jakość maski, jest sposób jej nałożenia i długość trzymania – jeśli mam czas trzymać maskę/odżywkę na włosach tylko przez 2 minuty, lepiej w ogóle odpuścić mycie włosów. Żeby włosy dobrze wyglądały, bardzo ważne jest osuszenie ich ręcznikiem po umyciu szamponu, na takie tylko lekko wilgotne nakładam maskę wzbogaconą odrobiną oleju i trzymam minimum pół godziny. Mam wrażenie, że dopiero po tym czasie włosy wchłaniają składniki odżywcze, robią się miekkie i śliskie. Odżywka nałożona na chwilę = szorstkie siano. I właściwie nie używam odżywek – codziennie nakładam maskę.
Zgadzam.się.
Ja robię tak samo 😉
co trzeba będzie robić jeśli zostanę ambasadorką?
przyłączam się do pytania????
ktoś wie??? bo nie wiem czy brać udział w tym quizie
Hmm z testu zrobionego jakieś 3 lata temu na początku przygody z włosami, wyszło mi, że mam średnioporowate. A jednak większość z tej listy u mnie się w miarę sprawdza: i Alterra i Nivea Long, więc sama już nie jestem pewna, jakie w takim razie mam włosy. Jedyne co, to z olei raczej kokosowy – działa świetnie, do tego oliwka dla dzieci. Zastanawiam się także, czy ktoś pokusił się o sprawdzenie, czy wiek tez ma znaczenie dla włosów i oddziaływania tych wszystkich preparatów? Bo w sumie czego bym nie użyła to efektów, jakie u Was widuję na zdjęciach, próżno szukać. Farbować niestety muszę – za dużo już siwych i wracać do swojego koloru nie mam po co, chciałam jedynie zejść z czarnego na rudy, bo przy czarnym siwe odrosty to porażka. Ale boję się je zniszczyć – kiedyś już zdejmowałam czarny i z włosów do połowy pleców uchowały mi się takie ledwo do ramion. Teraz mam do pasa i nie chce się z nimi rozstawać.
Zestawienie fajne, ale czekam na perełki, może coś z nich wyłowię, chociaż niby to nie dla moich włosów:)
Myślałam, że mam włosy wysokoporowate, ale spora część z tych produktów się u mnie zupełnie nie sprawdziła :).
Szampon Babydream – puch i splątane włosy
Odżywka Ultra Doux i Yves Rocher – kierunek dobry, ale zbyt słabe działanie
Nivea Long Repair, Crema Al Latte – szorstkie i spuszone włosy
Maski Natur Vital, Biovaxy – nawilżenie włosów, ale jednocześnie puch
Jedynie maska i odżywka z Alterry były całkiem niezłe.
Zastosuj po natur vital maskę emoilientową. Włosy będą nawilżone i wygładzone.
Zgadzam się z Tobą ZOILA , jestem rozczarowana tym podsumowaniem i rezultatami jakie większość tych produktów daje na moich włosach (najbardziej znienawidzony przeze mnie i niestety najczęściej pojawiący się we wszelakich wpisach i poradach szampon babydream ! ) . Czekałam długo na podsumowanie ankiety lecz nie ma tu nic godnego uwagi . ( no może z wyjątkiem alterry ale też bez szału ;/ )
Myślę, że nie ma sensu robić już ankiet dla nisko i średnioporów 🙂
Też mi się tak wydaje. Przypuszczam, że poza pojedynczymi kosmetykami, pojawią się te same produkty 🙂
Z produktów do pielęgnacji włosów wysokoporowatych polecam phyto – francuska marka;) Moje włosy już po pierwszy użyciu są w lepszym stanie. Najbardziej lubię odżywkę nawilżającą. I nigdy mnie nie obciążyły! Kosmetyki sądrogie, ale bardzo wydajne, treściwe;] O taka moja perełka niepopularna wśród innych znanych kosmetyków dla wysokoporowatych. Mają również farby do włosów.
Anwen a co sądzisz o produktach firmy Marion? A w szczególności o olejkach zabezpieczających końcówki ?
Nie rozumiem fochów jakie stoicie dziewczyny, każde włosy są inne, myślałyście że po ankiecie nagle zostaną wyłonione kosmetyki które działają idealnie na wszystkie kobiety o wysoko porowatych włosach i to jeszcze same nowości? Wpis dla mnie jak najbardziej przydatny pomimo tego że nie jestem włosowym "świeżakiem".
Ja myślałam że znajdę dobry produkt który się sprawdzi na moich włosach. Stosowalam prawie wszystkie z wymienionych kosmetyków ale albo nie działały dobrze albo nie robiły nic. Były już wielokrotnie wałkowane na wielu blogach więc zdążyłam przetestować i ocenić. Ja liczyłam na coś co rzeczywiście się sprawdzi. Są tu kosmetyki które poleca większość. Tylko ze jak Anwen wspomniała niekiedy dziewczyny źle rozpoznają porowatość. Ale może coś będzie w tych perełkach 🙂
Ja zeszłam z wysoko porowatych i zniszczonych przede wszystkim domowymi sposobami (żółtko, olej rycynowy, płukanka z siemienia lnianego, płukanka z kawy) i kosmetykami do włosów farbowanych, chociaż swoich nie farbuje! Poczekamy na perełki, może akurat to będą nasze hity 🙂
Przyznam szczerze, że Kallos Keratin mnie zadziwiła. Nie znam nikogo z wysokoporowatymi włosami, komu ta maska by służyła. Zresztą Nivea Long Repair w nowym składzie też nie jest emolientowy i też paskudne rzeczy z wysokimi porami wyprawia.
Chyba ankiety prowadzone wśród przypadkowych osób nie są miarodajne. Milion razy lepsze są Twoje własne "typy", oparte na Twoich doświadczeniach 🙂
Brałam udział w ankiecie, gdyż mam wysokoporowate włosy. Wśród przedstawionych powyżej kosmetyków rzeczywiście odnajduję kilku swoich ulubieńców, bez których nie wyobrażam sobie skutecznej pielęgnacji m. in. są nimi produkty z Alterry, Isany i Garnier. Zadziwiają mnie jedynie niektóre maski, które zostały tu wymienione, ponieważ obok tych świetnych, znalazły się i takie, co do których działania mam duże wątpliwości.
Pomimo wszystkich marudzeń, jakich naczytałam się w komentarzach, uważam, że wyniki ankiety tak w ok. 75% ukazują prawidłowo kosmetyki sprawdzające się u czupryn wysokoporowatych. Wyluzujcie, przecież to tylko statystyka, ktokolwiek z was robił kiedyś sam badanie, wie, że część odpowiedzi jest tylko "szumem" pośród prawdy.
Wszystkie moje ulubieńce się znalazły na liście. 🙂
W Biedronce można dostać maseczki z Biovaxa różne rodzaje w saszetkach po 1.99zl 😀
Oczywiście przetestowałam wszystkie rodzaje (tam znajdują się 4) i śmiem stwierdzić, że każda mi pasuje, są rewelacyjne 🙂
Odżywek w ogóle nie używam, używam tylko maski i to po każdym myciu, bo mam wrażenie, że odżywki jakoś w ogóle nie zdają u mnie egzaminu 😛
A z olei to jakoś nie umiem się rozstać z Oliwką dla dzieci Babydream <3 przecudowna, nawet do zabezpieczania końcówek zamiast jakiegoś serum <3 pięknie nabłyszcza moje końce tak że nic więcej im nie trzeba 🙂
"Wyłonienie perełek" byłoby możliwe przy zastosowaniu pełnoprawnej metodologii i statystyki, wtedy możnaby tak dostosowac skalę, aby wyłoniła trafność, a nie częstość występowania kosmetyku o określonej skuteczności przy danej porowatości. Zrobienie czegoś takiego dla osoby niewprawionej to kilka dni. Gdybyś chciała się nauczyć czegoś nowego to polecam 😀 z tego, co kojarzę studiowałaś matematykę, więc podstawy powinnaś znać.
Spróbuj użyć pełnoprawnej metodologii i statystyki, wtedy wyłonienie perełek będzie znacznie łatwiejsze. Z tego, co kojarzę studiowałaś matematykę, wiec podstawy pewnie znasz 😉 chociaż dla osoby niedoświadczonej to i tak dzień-dwa roboty.
Większość tych produktów stale używam. Maska z aloesem i maski z Kallosa to po prostu cudo.Dorzuciłabym do tego zestawu jeszcze maskę Seboradin. Te produkty zaczęły ratować mi włosy. Jednak nie widzę efektu WOW po biovax. No ale nie wszystko musi mi pasować 🙂 Alterra jest ok ale używam jej tylko jak jestem gdzieś na wyjazdach. Włosy są w miare nawilżone. Nie obciążone ale wyglądają tylko ok. Jeśli wiecie co mam na myśli 😛
Anwen uwielbiam twój kolor włosów na zdjęciu z prawej strony 🙂
Mam włosy wysokoporowate od połowy głowy (reszta normalna porowatosc). Uwaga do Stosowałam tylko leikchamm schampoo – nie mogę domyc głowy, wychodzę z brudnymi włosami (za to uwielbiam schaume z sles niebieska!), Nivea long repair -moja ulubiona! (Czasami sprawdza się też hydro całe), Garnier aik – odrobinę za lekki i za mało wydajny oraz biovax włosy suche – trochę za ciężki (wole wersje z proteinami mlecznymi). Od siebie plecami gliss kur bs oleje
W tym spisie powinny być kosmetyki z serii B,app a zwłaszcza odżywka tzw 5 działań ( kupuje w internecie bo zdecydowanie taniej )
Ja odkąd uswiadomilam sobie jakie mam wlosy to robie oleje i maski sama mam szczescie bo mieszkam na wsi i mam ziola warzywa i owoce.A szampon kupuje w sklepie lub myje w wywarze z tataraku. Milego testowania tej chemii.
szampon babydream ma inny skład niż ten, który napisałaś. Może i składniki sa takie same, ale w zupelnie innej kolejności i parfum jest na 4 miejscu czyli dużo wczesniej
Witajcie dziewczyny:) Mam nadzieje że pomożecie mi odpowiedzieć jakiego rodzaju są moje włosy. Zrobiłam test wrzucając swój włos do szklanki z ciepłą wodą i pływał i pływał i ani myślał pójść na dno z tego wynika że moje włosy są niskoporowate ale biorąc pod uwagę inne ich cechy to już jest inaczej, a więc tak moje włosy przetłuszczają się u nasady a są przesuszone na końcach, puszą się,są lekko falowane, od połowy długości schną prawie natychmiast, po użyciu prostownicy wyglądają lepiej niż przed (używam raz na 1-2 tyg), po wizycie u fryzjera końcówki i tak zaczną się rozdwajać w krótkim czasie. Jak uważacie moje włosy są nisko czy wysokoporowate?(ja sądzę że wysoko)
Czy te kosmetyki będą dobre po keratynowym prostowaniu?
Kocham Twoje posty! 🙂
możesz mi podpowiedzieć, znalazłam fajny sklep oragnicznewlosy.pl, kosmetyki wydają się być na prawdę fajne i składy też nie są złe. jednak mają tam tak przeogromny wybór… 😀
szukam czegoś dla włosów farbowanych, suchych i szorstkich – lepiej postawić na nawilżanie czy odbudowę?
Rossmann Babydream Shampoo – 7zl u mnie w mieście, niestety nie 4:( hehe
Nie mogę pojąc zachwytów niektórych z Was tą Alterrą, Babydream i Kallosem. Czy to chodzi o niską cenę? Mam długie, gęste, ale wysokoporowate, z gatunku puszących się/falujących przy wilgoci włosy i przetestowałam (w rożnych konfiguracjach) zamieszczone tu produkty i generalnie -zdecydowanie fiasko. Nie nakładam ani za dużo, ani za mało, odpowiednia woda i jej temp. itd.itp, w końcu jestem 30+, wiem już jak myć włosy 😉 -ale te produkty są zwyczajnie… kiepskie. Nie, nie jestem fanką sztucznego wygładzania silikonami, ale na miłość boską, te proste w skłądzie produkty bardziej szkodzą niż pomagają. Jeśli już, to seria/e Babuszki Agafii jest znośna. Alterrę -zwłaszcza z granatem- serdecznie odradzam!
Anka