Bardzo bym chciała móc
napisać tutaj coś, co nie czyni ze mnie tak dużego lenia, ale niestety,
muszę przyznać, że najczęściej ograniczam się do szamponu i odżywki.
Stan: “Muszę zrobić coś z włosami” dopada mnie z reguły przed dużymi
wydarzeniami. Wówczas sięgam po maskę, czy olejek do włosów i wmawiam
sobie, że to wystarczy. Przeszłam przez epizod z olejowaniem, ale po
zużyciu jednego opakowania, odpuściłam. Mogłabym wykręcać się
tradycyjnie – brakiem czasu, ale doskonale zdaję sobie sprawę, że to
czyste lenistwo przeplatane prokrastynacją.Moje
włosy mimo wielu tortur z użyciem narzędzi takich jak lokówka, czy
prostownica, nigdy nie sprawiały dużych problemów. Chyba po prostu
przyzwyczaiły mnie do tej wygody na tyle, że ograniczyłam ich
pielęgnację do minimum. Czasem dopadają mnie z tego powodu wyrzuty
sumienia (pojawiły się nawet w trakcie pisania powyższych zdań), ale
moja mobilizacja w tej kwestii bywa krucha jak ciastka maślane.
W jaki sposób stylizujesz swoje włosy?
etapie błędnego koła akurat jestem. Kiedy mam dni z cyklu: “Cokolwiek
zrobię i tak będę wyglądać jak siedem nieszczęść”, najczęściej kładę się
spać z mokrymi włosami, a rano rozpaczam nad swoją fryzurą i w efekcie
wychodzę z domu z tradycyjną cebulą na głowie. Z kolei na etapie: “Muszę
w końcu coś ze sobą zrobić”, myję włosy rano i pozwalam im wyschnąć w
trakcie pracy (rzadko sięgam po suszarkę). Potem stylizuje je
prostownicą (najczęściej prostuje, czasem kręcę loki) lub po prostu
związuję w kucyk, kok, czy cokolwiek innego, ujarzmiającego włosy.
Czy masz ulubione kosmetyki do włosów?
kosmetyk do włosów, który stale gości w mojej łazience, to szampon
Nivea Diamond Gloss. Wiele razy eksperymentowałam z szamponami, ale
zawsze kończyło się to powrotem do Nivei. Ich odżywki z tej serii
również są niczego sobie, ale im nie jestem tak samo wierna. Moim
ostatnim odkryciem z etapu: “Musze coś ze sobą zrobić” jest maska do
włosów na oleju arganowym z Maroko Sklep. Do ujarzmiania włosów po
umyciu najczęściej używam BC Oil Miracle od Schwarzkopf.
Masz swój sekret/patent na nienaganną fryzurę na wyjątkowe okazje?
wyjściową deską ratunkową. Jej zrobienie przy odrobinie wprawy zajmuje
jakieś 15 sekund, a niejednokrotnie uratowała mnie w sytuacji, gdy nie
było już szans na ułożenie włosów od nowa przed wyjściem z domu.
Wykonanie sprowadza się do:
– związania włosów niemal na czubku głowy,
– ściągnięcia gumki mniej więcej do połowy długości włosów,
jestem najlepsza w opisywaniu krok po kroku, ale mam nadzieję, że brzmi
to w miarę zrozumiale. Najważniejsza sprawa: nie warto zrażać się
niepowodzeniem. Mi ta fryzura zaczęła wychodzić mniej więcej przy 49586
próbie, gdy zdążyłam już przypomnieć sobie poznane przez całe moje życie
przekleństwa.
A może jest coś co w pielęgnacji włosów sprawia Ci problemy?
problem z nadmiernym wypadaniem włosów. Dzieje się tak głównie w trakcie
zbliżającego się letniego i zimowego przesilenia, ale po paru
tygodniach to z reguły mija. Dotychczas nie martwiłam się tym jakoś
szczególnie, bo zawsze miałam za dużo włosów, ale z wiekiem ich ubytek
zaczyna robić na mnie większe wrażenie.
tym kiedyś często narzekałam na szybki wzrost włosów. Do prostej
grzywki podchodziłam trzy razy, za każdym razem po miesiącu zaczynałam
ją zapuszczać, bo bez podcinania co kilka dni, stawała się utrapieniem.
Teraz jednak staram się nie narzekać na to, co mam, w końcu nigdy nie
wiem, czy nie marudziłabym bardziej, gdyby moje włosy nie chciały
rosnąć.
Twoja wymarzona fryzura to?
Próbowałam na tysiąc sposobów osiągnąć taki efekt, ale za każdym razem
daleko mu było do tego wymarzonego. Może kiedyś będzie okazja, by
zafundować sobie spełnienie tej wizji u jakiegoś fryzjera-magika.
Komentarze
Bardzo ładne włosy! 🙂
baardzo ładne, zadbane włosy:) te upięcie wygląda świetnie, prosto i stylowo, jutro z nim popróbuję. ah i to naturalny kolor, tak?:)
Tak 🙂
nie tylko bordowy kolor jest piękny, ale powalające jest to, jak różne są odcienie w zależności od światła – mnie zachwycił "cieplejszy" brąz w słońcu i ciemna czekolada z ostatniego zdjęcia 🙂
I ja uwielbiam bloga one little smile! 🙂 A włosy Pauli są faktycznie fantastyczne! 🙂
Znam bloga Pauli i podziwiałam jej włosy już tam. Bardzo ładne, grube, gęste i niskoporowate (na moje oko ;p). Zazdroszczę. A moja pielęgnacja wygląda już od dłuższego czasu w miarę podobnie, z tym, że olejuję jednak częściej. Ale też już nie cuduję, a maskę nakładam ostatnio tylko jako odżywkę metodą wprasowywania. A jednak włosomaniaczką się zwę!
Nie słyszałam wcześniej o tej metodzie, będę musiała wypróbować 🙂
Piękny kolor! Czy mogę spytać, czym farbujesz włosy? 🙂
Nie farbuję włosów 🙂
Tez myslalam ze farbowane, nigdy wczesniej nie widzialam zeby ktos mial bordowy odcien brazu z natury
Przecież odpowiedziała,że nie farbuje włosów 🙂
Przecież bordowawe są tylko na może 2 zdjęciach, to chyba logiczne że to przez światło tak wyszły na zdjęciu…
Tez myslalam ze to farba. No wlasnie nie logiczne. Przez swiatlo moga wyjsc zlotawe, rudawe. A bordo to myslalam ze henna to jest albo jakis braz farbowany
Faktycznie, kilka zdjęć było robionych późnym popołudniem, stąd czerwona poświata 🙂
Pierwsze zdjecie- najlepsze wlosy. Kolor ciecie ulozenie dlugosc. Idealne 🙂
Zazdroszczę braku przymusu pielęgnacji w połączeniu z takimi włosowymi efektami 😀
Alina dzisiaj pokazywala dokladnie ten sam sposob. Pamietam jak mnie mama tak czesala jak bylam dzieckiem. Tylko przeciagala raz i zostawiala reszte kitki. A dzis soboe pomyslalam zeby zwilzyc wlosy poprzeciagac je kilka razy i zostawic. Ciekawe jakie by wyszly fale po tym. Bo po chwili noszenia widzialam ze ladnie falowaly wiec moze byc fajny efekt
O ile dobrze kojarzę, Alina pokazywała nieco inny sposób. Tutaj nie przeciągamy włosów, tylko chowamy je w tym otworze. Dobrze wyjaśnia to ten filmik: https://www.youtube.com/watch?v=zmZR-PlJ_AU
To taka odmiana koka, łatwy i przyjemny w noszeniu, nic nie ciągnie 🙂 jest lekki. I można go zrobić też nieco wyżej, wtedy wybrzuszenie będzie bardziej odstawać. I zauważyć trzeba, że do takiego upięcia nie są konieczne super gęste włosy, z cienkich i rzadkich też wyjdzie. Po przypięciu ozdoby z powodzeniem można gdzieś wystąpić i czarować :))
Adi
Nie mam pojęcia, jak to się wam trzyma, mi wszystko wypada po oderwaniu rąk od koczka 😛
zobacz pod linkiem na nagranie, łatwo to wykonać
Ta fryzura najlepiej wychodzi na lekko przetłuszczonych włosach. Kiedy są świeżo umyte, często się wyślizgują. Można się wspomóc lakierem do włosów, żeby były bardziej sztywne (nie wiem, czy nie narażam się serwowaniem takiego pomysłu w takim gronie ;)).
Fantastyczne 🙂
ładne włosy 😀 moje również są takie mało wymagające. tak sądzę.
W podobny sposób jak "deskę ratunkową" Pauli można odpicować zwykły kucyk. Różnica polega na tym, by włosy "rozdzielić" do samego końca i przez tak utworzoną pętelkę przeciągnąć kitkę. Wygląda to moim zdaniem ślicznie i dziewczęco, no i zwykle wychodzi za pierwszym razem 😛
Dobrym pomysłem jest też zwyczajny donuts 🙂
tak, tylko że donat jest zwyczajny, czasami wygląda ciężkawo przy b. gęstych i dlugich włosach, przejadł się 😉
Paula ma faktycznie bardzo ładne włosy 🙂
Fajna fryzurka;)
Śliczne 🙂
Fajnie napisane! 🙂
Lubię Paulę i jej bloga (i swobodny, dowcipny sposób pisania). A fryzura jest świetna. Próbuję się nauczyć układania takich fryzur, ale nie wyszło mi jeszcze (choć jestem starsza od Pauli). Nie mam tyle cierpliwości… 😉
Bardzo ładne włosy! I przepiękny kolor. 🙂
Jak ma sie niskoporowate wlosy, to rzeczywiscie pielegnacja moze sie sprowadzac do szamponu, czasem odzywki 😉 Moje wysokoporki sa tak puchate i puszace sie, ze trzeba sie nagimnastykowac, zeby nie wygladaly jak siano, a mialy okreslona forme skretu i zminimalizowany puch. Podkreslam zminimalizowany, bo wyeliminowac go sie nie da! 😉 Jednym slowem tafli u mnie nie bedzie 😛
U mnie tez tak bylo, tafla to bylo marzenie nie do zrealizowania. Po roku pielegnacji bylam zadowolona z wlosow jednak typowa tafle osiagnelam po 5 latach. Takze tobie tez sie uda!
No nie wiem, moje wlosy sa z natury sianowate, wiec wydaje mi sie, ze genow nie oszukam.. Do tego musze je farbowac przez siwienie, takze jeszcze im dokladam, wiec falowac na gladko to chyba nigdy nie beda 😉
ja tez farbuje co miesiac (rudy…) przymierzam sie do mwh 🙂
Anwen mogłabyś pokazać zdjecia jak upinasz włosy na codzień?;)
Ten wpis chyba powstał troche wcześniej, prawda? Bo widziałam na Instagramie Pauli, że niedawno ścięła włosy :))
Tak, wpis powstał przed wizytą u fryzjera 🙂
Az specjalnie poszukalam zeby zobaczyc. I stwierdzam ze swietnie! Uwielbiam takie ciecie, takie dlugosci i ulozenie wlosow. Najlepsze z mozliwych ! Klasa elegacja styl i charakter 🙂
Dokladnie 😉 takie fryzury konkretne, majace wyrazny ksztalt sa sto razy lepsze niz dlugie pozostawione sobie wlosy bez wyrazu 🙂 wiec dobrze zrobilas Paula !:)
Dzięki! Ja też dobrze czuję się w tej długości 🙂
Paula ma naprawdę bardzo ładne włosy 🙂
A tak a propos hollywoodzkich fal – ostatnio oglądałam jakiś program o tym, jak przygotowują różne celebrytki do ważnych imprez. By osiągnąć efekt takich gęstych, pięknych loków, po prostu dopinali im włosy…
To by chyba wyjaśniało wszystkie moje nieudane próby 😉
Ale trzeba być szczęściarą, żeby mieć takie cudne włosy o tak pięknym naturalnym kolorze! Zazdroszczę!
Poważnie, szampon Diamond Gloss?! Po użyciu tego produktu mam tak obciążone włosy, jakbym w ogóle ich nie umyła 😉 Za to odżywka z tej serii jest spoko.
Moim zdaniem w kwestii szampanów nie warto sugerować się opiniami innych, tylko próbować na sobie. Na moich włosach bardzo często sprawdzają się te mocno krytykowane szampony, dlatego nauczyłam się bardziej ufać własnym przeczuciom niż recenzjom 🙂
Piękne masz włosy:))
Anwen wiem,że pytanie w ogóle nie dotyczące tematu jednak właśnie w Pani Gadżet pokazywali taki szampon jak Bio Iq. Testowałaś kiedys? Jest warty polecenia?
http://bobomio.pl/szampon-200-ml U nas w sklepie jest prawdziwy szał na te szampony – jak działa to się okaże pewnie za parę tygodni gdy klienci zaczną wracać po kolejne – osobiście jeszcze go nie testowałam, ale… no cóż – pora to zrobić 🙂 Paula wyżej napisała, że jej pasują najbardziej krytykowane szampony i coś w tym jest – każdy ma inne włosy i nawet najlepszy kosmetyk nie dla każdego włosa będzie tym najlepszym.
Mam pytanie, może któraś z Was mi pomoże. Mam włosy długości do brody, które zapuszczam i związuję w kucyk (dla wygody). Problemem jest to, że cała spodnia warstwa z tyłu wychodzi mi z gumki i podpinam ją 2-4 wsuwkami… I właśnie zastanawia mnie jedno: czy bardzo niszczę/osłabiam włosy tymi wsuwkami? Staram się przy wyciąganiu robić to delikatnie, żeby nie urywać włosów. Wiem, że najdelikatniejsze są spinki-żabki i takowe stosuję, gdy np. podpinam grzywkę, ale z tyłu wyglądałoby to co najmniej śmiesznie…Czy macie może jakiś inny pomysł/sposób jak podpiąć włosy, które jeszcze nie dosięgają do kitki?
Próbowałaś może żelu do włosów lub pianki, lakieru?
bardzo pomogłaś mi tym komentarzem, bo zamierzałam obciąć włosy do brody, ale chyba jednak się nie zdecyduję, bo jednak lubię mieć możliwość ich związania, gdy mnie denerwują 😀 Jednak myślę, że lekkie "zmoczenie" włosów np. odżywką b/s może pomóc nieco ujarzmić włosy i da radę je związać…
Nie próbowałabym zastąpić wsuwek lakierem,żelem itp, bo uważam, że to jeszcze gorsze dla włosów. Może jednak malutkie żabki zdałyby egzamin? Jakbyś spróbowała zebrać te włosy razem i przypiąć na środku, to chyba kucyk by trochę przysłonił to miejsce. Chyba że są na tyle krótkie, że nie da się ich złapać razem, kilka żabek mogłoby faktycznie trochę śmiesznie wyglądać. Też jak używam wsuwek zastanawiam się zawsze, czy mocno niszczą włosy. Wydaje mi się, że jak robisz to delikatnie i nie ciągniesz włosów tymi wsuwkami, to nie powinno to wpłynąć źle na ich kondycję. Lepiej też wybrać te z kulkami na końcach, a nie te ostro zakończone, skóra nie ucierpi:) Mi kiedyś fryzjerka tak "delikatnie" upinała włosy wsuwkami, że w kilku miejscach miałam małe ranki. Ola
Włosy do brody to dość krótkie, gdy miałam taką długość, nie bawiłam sie w kucyki bo nie łapały wszystkich włosów, a taki kucyk kiepsko wyglądał. Miałam inny sposób, co by odgarnąć włosy z twarzy i oczu. Robiłam warkocza na linii czoła takiego dobieranego (lub skręcałam kosmyki z przodu) kierując go wzdłuż linii za ucho i tam spinałam krabikami. Z jednej i drugiej strony. Albo zbierałam włosy z przodu na tył i tam spinałam. Króciutkie włosy nad karkiem leżały nieruszone.
Genialna seria Anwen! Proszę o więcej takich postów!!!!
Miło się czyta kogoś, kto ma podobnej długości włosy do moich 🙂 Ilekroć ja zapuszczę długie, trafiam na fryzjera który nie wie co to 1 cm. :/
Piękne włosy:)
Tylko pozazdrościć 🙂
Przyznam, że nie znałam autorki, ale włosy faktycznie robią mega wrażenie!! 🙂 Niestety, mam za krótkie włosy do takowego upięcia(cebula najlepsza! ;)), a w blogu już nadrabiam zaległości!
Dzięki za przepis na super fryzurę! 🙂
Bardzo ladne, zdrowe wlosy 🙂
I mam pytanie , czy od czestego czesania (szczotka TT) moga bardzej rozdwajac sie koncowki?
Tak.
Tez mnie to ciekawi bo mam ostatnio rozdwojone końcówki a nic nie zmienilam w pielęgnacji tylko zakupiłam tt…
A czy jest jakas szczotka , ktora nadaje sie do czestego czesania (bardzo straczkuja mi sie wlosy) i by nie niszczyla tych koncow .?
Zwykle szczotki plastikowe wykonczone kulka. Jak w kazdym sklepie na pewno wiesz o co chodzi. Ja uzywam prostokatnych teraz. plaskich. Mozna na nich rowniez swietnie wyciagac wlosy przy modelowaniu. Efekt jak po prostownicy. Nie cuduje uzywam takich wlasnie normalnych szczotek i wlosy mam swietne
Piękne, niedlugo sama obetne na taka dlugosc 🙂
Dziewczyny, ostatnio przeprowadziłam rewolucję w kosmetykach do ciała i kupiłam babydream waswash und duschcreme do mycia.Tak się teraz zastanawiam, czy jest sens kupować 2 oddzielne produkty(szamponu też tej firmy używam), może stosowałyście któryś babydream do ciała i włosów?
włosy są śliczne, świetna objętość i ładnie lśnią 🙂
Uwielbiam blog Pauli 🙂
Zazdroszczę takich bezproblemowych włosów 🙂 Zero roboty, katowanie prostownicą a one i tak wyglądają dobrze! Ile dałabym za takie włosy 🙂
Ależ ładne włosy, grube i gęste 🙂 A blog dodaję do ulubionych, będę zaglądać. Bardzo fajna seria Anwen, czekamy na więcej 😉
Świetny wpis i śliczne włosy 😉
Naprawdę bardzo piękne grube lśniące włosy ażeby mieć takie efekty to niestety wymaga pewnie systematycznego pielęgnowania
Śliczny kolor i fajny pomysł na kaczka.
Mam pytanie z innej bajki. Moje włosy są cienkie i delikatne (ale dość gęste :D) i szukam szamponu do mycia co 3 dni. Zależy mi na czystych i nie zniszczonych wlosach (końce pamiętają rozjasnianie) . Koniecznie bez silikonów, polyquaternium itp. (strasznie obciążają mi włosy, po paru godzinach do umycia! :/)
Nie lubię babydream i facelle ze względu na zbyt wysokie i niskie ph.
Myślicie że powinnam szukać czegoś z rodzaju delikatnych szamponów metoda mo , czy co 3 dni myć szamponem ziołowym metoda omo (zależy mi żeby nie przesuszyc końców) ?
Dodam że co 3 mycie myję szamponem ziołowym i nakładam intensywna maskę, a co 3 dni mycie + odżywka lub omo.
Anwen, jak często można stosować opisaną w Twojej książce maskę z mąką ziemniaczaną? Jest super ale nie wiem czy mogę ją robić przy każdym myciu, czyli tak 2 razy w tygodniu? 🙂 buziaki!
Anwen lub inne wlosomaniaczki uzywajace kozieradki – czy jezeli mam cale nasiona a nie zmielone to czy moge takie cale parzyc czy musze je najpierw zmielic? Anka
Świetny ten kok <3
Rewelacja !!
Zazdroszczę szybkiego przyrostu Paulii. :<
Witam drogie panie mi się również bardzo podoba ten kok. Jeszcze do tego taka ładna kobieta więc wszystko wygląda naprawdę wspaniale. Tu ktoś zadał pytanie, czy nasiona muszą być zmielone, czy całe. Oczywiście, że trzeba je zmielić mam za mało czasu, żeby to tłumaczyć dokładnie, ale raczej jeśli nie zmielimy to włosy nie będa tak piękne jak po zmieleniu tych nasion.
Ładne włosy, ale za krótkie;)