Wczorajsza piękna pogoda i bardzo intensywny dzień poza domem opóźniły nieco publikację sobotniej MWH. Postanowiłam ją przesunąć na dzisiaj, bo i włosową niedzielę muszę przenieść na jutro. Dziś jedyne co dla moich włosów zrobię to farbowanie (absolutnie już konieczne), a o tym pisać nie ma sensu. Zanim jednak przeczytacie o moich włosach obejrzyjcie te Agi, które są zachwycające!
Witam,
Mam na imię
Aga, w świecie internetu działam jako vegyfora, w kwietniu skończę 22 lata. Przez
całe życie moje włosy nie miały ze mną łatwo 😉 Ale zacznijmy od początku, jako
mała dziewczynka miałam włosy koloru blond które z czasem stopniowo ciemniały…
Aga, w świecie internetu działam jako vegyfora, w kwietniu skończę 22 lata. Przez
całe życie moje włosy nie miały ze mną łatwo 😉 Ale zacznijmy od początku, jako
mała dziewczynka miałam włosy koloru blond które z czasem stopniowo ciemniały…
Moje włosy
były długie, grube, podatne na kręcenie, koloru średniego brązu. Tak
prezentowały się w dniu I komunii:
były długie, grube, podatne na kręcenie, koloru średniego brązu. Tak
prezentowały się w dniu I komunii:
Pielęgnacja ograniczała się wtedy tylko do szamponu typu Familijny i
mycia raz w tygodniu.
mycia raz w tygodniu.
Moja mama nie zgodziła się na ich ścięcie po komunii. Włosy rosły sobie
spokojnie do końca podstawówki (w międzyczasie miałam 2-3 razy podcięte tylko
końcówki, zwykłymi nożyczkami). W gimnazjum miałam okres, w którym sama dużo
eksperymentowałam z włosami, samodzielnie je podcinałam (dość nieudolnie),
robiłam sobie grzywki itd…
spokojnie do końca podstawówki (w międzyczasie miałam 2-3 razy podcięte tylko
końcówki, zwykłymi nożyczkami). W gimnazjum miałam okres, w którym sama dużo
eksperymentowałam z włosami, samodzielnie je podcinałam (dość nieudolnie),
robiłam sobie grzywki itd…
Moja pierwsza wizyta u fryzjera była na początku II liceum. Moje włosy
były w kiepskim stanie, były poniszczone od ciągłego związywania gumką. Chciałam
coś zmienić. Ścięłam wówczas włosy do łopatek (przed wizytą miałam je do pasa).
Zaczęłam wówczas używać szamponów i odżywek Pantene. Tak wyglądały moje włosy
po tej metamorfozie:
były w kiepskim stanie, były poniszczone od ciągłego związywania gumką. Chciałam
coś zmienić. Ścięłam wówczas włosy do łopatek (przed wizytą miałam je do pasa).
Zaczęłam wówczas używać szamponów i odżywek Pantene. Tak wyglądały moje włosy
po tej metamorfozie:
Przez rok nauczyłam się chodzić w rozpuszczonych włosach i coraz rzadziej
mocno je upinałam. Gdy odrosły ponownie, w grudniu 2010 roku ścięłam je za
ramiona, trochę wycieniowałam oraz zrobiłam grzywkę. Było to moje ostatnie
cięcie przed maturą. Na studniówkę poszłam z taką fryzurą:
mocno je upinałam. Gdy odrosły ponownie, w grudniu 2010 roku ścięłam je za
ramiona, trochę wycieniowałam oraz zrobiłam grzywkę. Było to moje ostatnie
cięcie przed maturą. Na studniówkę poszłam z taką fryzurą:
Obiecałam sobie, że jak zdam maturę to zrobię coś z włosami. Najpierw
fryzjer mi je wycieniował. Włosy na kilka godzin po wyjściu z salonu:
fryzjer mi je wycieniował. Włosy na kilka godzin po wyjściu z salonu:
I po kilku tygodniach, bez prostowania:
Włosy zaczęłam co najmniej raz na
2 tygodnie prostować. Używałam wówczas pianki, lakieru do włosów i produktów
Gliss Kur. Tydzień po wynikach matur zrobiłam sobie samodzielnie ombre hair. To
było w czerwcu 2011…
2 tygodnie prostować. Używałam wówczas pianki, lakieru do włosów i produktów
Gliss Kur. Tydzień po wynikach matur zrobiłam sobie samodzielnie ombre hair. To
było w czerwcu 2011…
Ombre znudziło mi się szybko. Postanowiłam spróbować wyrównać kolor
farbą, bez skutku… Po trzech próbach ombre było nadal widoczne, choć już nie
rzucało się tak w oczy:
farbą, bez skutku… Po trzech próbach ombre było nadal widoczne, choć już nie
rzucało się tak w oczy:
Moje włosy wówczas bez odpowiedniej pielęgnacji były mocno przesuszone.
Jedynym sposobem na pozostałość po ombre było cięcie. W listopadzie 2011 roku
postanowiłam ściąć włosy i zrobić sobie boba. Efekt wyszedł taki :
Jedynym sposobem na pozostałość po ombre było cięcie. W listopadzie 2011 roku
postanowiłam ściąć włosy i zrobić sobie boba. Efekt wyszedł taki :
Byłam wówczas mega zadowolona. Prostowałam włosy raz w tygodniu.
Zostałabym przy tej fryzurze gdyby nie fakt, że moje włosy się puszą i kręcą.
Zostałabym przy tej fryzurze gdyby nie fakt, że moje włosy się puszą i kręcą.
Na przełomie 2011 i 2012 postanowiłam samodzielnie zejść do blondu…
Kupiłam rozjaśniacz, myślałam, że wszystko zrobiłam tak jak trzeba, ale
niestety w trakcie jego nakładania okazało się, że miałam go zbyt mało. Na
moich włosach miałam prawdziwą jajecznicę i wszystkie kolory od jasnego do
ciemnego blondu:
Kupiłam rozjaśniacz, myślałam, że wszystko zrobiłam tak jak trzeba, ale
niestety w trakcie jego nakładania okazało się, że miałam go zbyt mało. Na
moich włosach miałam prawdziwą jajecznicę i wszystkie kolory od jasnego do
ciemnego blondu:
Już po 3 tygodniach postanowiłam użyć Bursztynu Castinga:
Kolor się wypłukał po miesiącu. Potem przyszła pora na Loreal Feria
mango:
mango:
Na Wielkanoc 2012 Loreal Feria papryka:
Zrezygnowałam z rudego ze względu na szybko pojawiający się odrost. W
maju 2012 moje włosy wyglądały tak:
maju 2012 moje włosy wyglądały tak:
Pod koniec maja postanowiłam zafarbować się na brąz, aby powoli zejść do
koloru zbliżonego z naturalnym i wyrównać włosy (miałam dłuższe z przodu),
zdecydowałam się też je wycieniować…
koloru zbliżonego z naturalnym i wyrównać włosy (miałam dłuższe z przodu),
zdecydowałam się też je wycieniować…
Kolor wyszedł za ciemny, ale stopniowo się wypłukiwał. Pod koniec czerwca
włosy się zbuntowały, przestały rosnąć i mocno wypadały. Byłam załamana. Dzięki mojej siostrze trafiłam na blog
Anwen 🙂 Na początku miałam mętlik w głowie on nawału informacji, ale stopniowo
wprowadzałam zmiany. Zrobiłam zakupy i uczyłam się dbać o włosy, postanowiłam
już ich nie farbować i nie prostować. Zaczęłam je też intensywnie zapuszczać podcinając
tylko samodzielnie grzywkę i końcówki co 2-3 miesiące.
włosy się zbuntowały, przestały rosnąć i mocno wypadały. Byłam załamana. Dzięki mojej siostrze trafiłam na blog
Anwen 🙂 Na początku miałam mętlik w głowie on nawału informacji, ale stopniowo
wprowadzałam zmiany. Zrobiłam zakupy i uczyłam się dbać o włosy, postanowiłam
już ich nie farbować i nie prostować. Zaczęłam je też intensywnie zapuszczać podcinając
tylko samodzielnie grzywkę i końcówki co 2-3 miesiące.
Początek lipca 2012:
Wrzesień 2012:
W październiku natknęłam się na metodę CG i przepadłam 😉 Odkryłam, że to jest to czego szukałam.
Początek był kiepski. Moje włosy raz były posklejane a raz zbyt napuszone…
Początek był kiepski. Moje włosy raz były posklejane a raz zbyt napuszone…
Listopad 2012:
Grudzień 2012:
W marcu 2013 zrobiłam sobie pierwszą hennę (khadi orzechowy brąz). Na
poniższym zdjęciu widać pohennowy przesusz włosów:
poniższym zdjęciu widać pohennowy przesusz włosów:
Włosy po 3 kuracjach przyśpieszających porost ( 2 razy drożdże i raz
szkrzypo-pokrzywa):
szkrzypo-pokrzywa):
Koniec lipca, na zdjęciu widać wypłukaną hennę i odrost:
Po roku z metodą cg:
Listopad 2013 (kilka tygodni po 2 hennowaniu):
Moje włosy obecnie (20 miesięcy zapuszczania) tydzień po trzecim
hennowaniu (khadi ciemny brąz) i po podcięciu ok. 3 cm końcówek.
hennowaniu (khadi ciemny brąz) i po podcięciu ok. 3 cm końcówek.
Niestety, im moje włosy dłuższe tym mniej się już kręcą na całej
długości. Planuję je jeszcze trochę zapuścić (za talię) oraz pozbyć się wysoko
porowatych końcówek. W 2013 walczyłam zarówno o porost jak i o nową
sylwetkę 😉 Obie walki zakończyły się
sukcesem 🙂
długości. Planuję je jeszcze trochę zapuścić (za talię) oraz pozbyć się wysoko
porowatych końcówek. W 2013 walczyłam zarówno o porost jak i o nową
sylwetkę 😉 Obie walki zakończyły się
sukcesem 🙂
Moja dotychczasowa
pielęgnacja:
pielęgnacja:
·
SZAMPON: Alterra Kofeina i Biotyna, Babydream, Barwa, Ziaja Biosulfo,
płyn Facelle, Fitomed
SZAMPON: Alterra Kofeina i Biotyna, Babydream, Barwa, Ziaja Biosulfo,
płyn Facelle, Fitomed
·
ODŻYWKA:
ODŻYWKA:
–
mycie: Mrs. Potter`s, Balsam z aloesem i jedwabiem, Hegron – Creme
Voeding (obecnie nie praktykuję mycia odżywką)
mycie: Mrs. Potter`s, Balsam z aloesem i jedwabiem, Hegron – Creme
Voeding (obecnie nie praktykuję mycia odżywką)
–
odżywianie : Artiste – Odżywka
intensywnie regenerująca , Garnier Awokado i masło Karite, Gloria –
Malwa, Garnier -Goodbye damage, maska aloesowa Natur Vital, Gliss Kur
oil nutritive, Nivea – Long Riper
odżywianie : Artiste – Odżywka
intensywnie regenerująca , Garnier Awokado i masło Karite, Gloria –
Malwa, Garnier -Goodbye damage, maska aloesowa Natur Vital, Gliss Kur
oil nutritive, Nivea – Long Riper
–
odżywka bs: Joanna Naturia miód i cytryna,
len i rumianek (ulubiona), zielona herbata i pokrzywa, mak i bawełna, mięta i
wrzos, Ziaja bs niebieska, czerwona i żółta.
odżywka bs: Joanna Naturia miód i cytryna,
len i rumianek (ulubiona), zielona herbata i pokrzywa, mak i bawełna, mięta i
wrzos, Ziaja bs niebieska, czerwona i żółta.
·
MASKA : Crema al
latte, domowa maseczka (z jajkiem, olejem rycynowym i innymi dodatkami), Lorys
– Fruit Cocktail
MASKA : Crema al
latte, domowa maseczka (z jajkiem, olejem rycynowym i innymi dodatkami), Lorys
– Fruit Cocktail
·
OLEJ : sezamowy,
z pestek winogron, olej rycynowy, Green Pharmacy – Olejek łopianowy z papryką,
Babydream fur mama Pflegeol.
OLEJ : sezamowy,
z pestek winogron, olej rycynowy, Green Pharmacy – Olejek łopianowy z papryką,
Babydream fur mama Pflegeol.
·
STYLIZACJA : Bielenda-
Żel do włosów GRAFFITI z czarną rzepą, Żel do włosów, Isana pomarańczowy,
Żel Artiste fioletowy, Żel lniany.
STYLIZACJA : Bielenda-
Żel do włosów GRAFFITI z czarną rzepą, Żel do włosów, Isana pomarańczowy,
Żel Artiste fioletowy, Żel lniany.
·
Zabezpieczanie końcówek : olej, jedwab CHI, serum Green Pharmacy,
Zabezpieczanie końcówek : olej, jedwab CHI, serum Green Pharmacy,
·
Wcierki: Jantar, woda brzozowa.
Wcierki: Jantar, woda brzozowa.
·
Odżywianie wewnątrz : Belissa ,
drożdże, czasem siemię lniane, szkrzypo-pokrzywa, maxi krzem, calcium
pantothenicum i najważniejsze zbilansowana dieta.
Odżywianie wewnątrz : Belissa ,
drożdże, czasem siemię lniane, szkrzypo-pokrzywa, maxi krzem, calcium
pantothenicum i najważniejsze zbilansowana dieta.
Na koniec chciałabym podziękować Anwen, gdyby nie
Twój blog i włosowe porady nie byłoby tej historii 🙂
Twój blog i włosowe porady nie byłoby tej historii 🙂
Pozdrawiam,
Aga
(vegyfora)
Komentarze
Jakoś strasznie dużo rzeczy na te włosy dajesz hmm
Przecież wszystkiego na raz nie nakłada…
no i dlatego ma takie piekne włosy 🙂
to są wszystkie dotychczas zastosowane produkty, z natury jestem minimalistką 😉
Piękne włosy! Faktycznie dużo przeszły, a teraz odwdzieczają się za wspaniałą pielegnację. Mam nadzieje tez za jakiś czas dojrzeć do wysłania swojej wlosowej historii.
P.S. Anwen, serdeczne gratulacje dla Ciebie i Twojego męża! To cudowna nowina!
Stała czytelniczka-Wieczna.
Jak stylizujesz włosy i kiedy, i ile razy je myjesz? Śpisz w suchych czy jak zabezpieczasz by rano byly wciąż piękne?
Jak dla mnie jedna z dwóch najlepszych kreconowlosych historii na blogu. Powodzenia w dalszej pielęgnacji i włosy przepiękne masz!
Dziękuje 🙂 Myję 2 razy na tydzień, jeśli mam zamiar chodzić w rozpuszczonych to je stylizuję. Zazwyczaj żelem, delikatnie ugniatając i zostawiam do wyschnięcia 🙂 Nie kładę się spać w mokrych włosach, śpię w rozpuszczonych. Rano czasem delikatnie je ugniatam mokrymi rękami aby trochę je zdyscyplinować.
Myć włosy 2 razy na tydzień… Ech, marzenie 😉 Gdybym przez jeden dzień nie umyła moich prostych strąków, to wyglądałabym jak skąpana w oleju 😉
Jakie piękne loczki! Są prześliczne! Nie mogę się napatrzeć na 3 ostatnie zdjęcia ;D
zapraszam 😉 blog-amandy.blogspot.com
Mam jedno jedno pytanie do Agi. Co robisz z włosami na noc? Związujesz je?
Nie, śpię w rozpuszczonych. Często gdy zależy mi na lokach rozkładam na poduszce bawełnianą koszulkę 😉
Właśnie,też jestem ciekawa :))
co za piękny skręt…właśnie o takim marzę 🙁
Mam wrażenie, że henna tym włosom nie służy.
też mam takie wrażenie 🙂
jakby je strasznie przesuszała…
Henna zawszę przesusza włosy.1 tydzień odpowiedniej pielęgnacji i włosy wracają do swojego stanu 🙂
ale na zdjęciu pt. "Listopad 2013 (kilka tygodni po 2 hennowaniu) też wyglądają na lekko przesuszone…
Magdalena, jakbyś nie widziała to powiem ci, że włosy puszą się nie tylko przez hennowanie 😛
Magdalena widze ze znowu sie nudzisz
Magda ma rację.Dla mnie też wyglądają na przesuszone…ja jestem po pierwszym myciu od henny i przesusz też mam…mam nadzieję, że olejowanie to naprawi.
Zazdroszczę kręconych, ponieważ mojr sa proste jak druty i oporne na jakiekolwiek kręcenie ;/
Wiec oddaj mi te najpiekniejsze wlosy swiata
O Jeżu, od dziś przestaję walczyć z moimi włosami, które chcę przekonać, że są proste! Zmieniam zdanie, chcę takie <3
Czekam aż sama coś takiego pomyślę. Powoli wkurza mnie wiszenie pomiędzy prostowanymi na siłę włosami (wychodzą pięknie pogniecione) a lokami, których nie chcę mieć, ale powoli okazuje się, że to chyba jedyne wyjście…
ha, moich włosów nie mogę przekonać do bycia prostymi, ale falami nie chcą być również. próbowałam wszystkiego 🙁 to paskudne łamane, gnieciuchy, które wyglądają przez to na zaniedbane. najchętniej bym je przeszczepiła…
Również mam kręcone włosy i bronie się przed nimi jak mogę. Nie podobają mi się kręcone włosy i nienawidzę siebie w tym wydaniu. Nie wiem już co robić, bo moje włosy mimo 2 lat intensywnej pielęgnacji wcale nie wyglądają dobrze, a jest to pewnie wina złej stylizacji. Niech mi ktoś odda proste włosy, proszę? 😀
Ooo, nie jestem sama! 😉 Naprawdę dobrze to wiedzieć.
Henrietta, Ty masz długie włosy, więc myślę, że u Ciebie te włosy kręcone / falowane nie wyglądałyby wcale źle. 🙂 Nie ma jednak niczego gorszego niż kręcone włosy do ramion. To nigdy nie wygląda dobrze (wiem, że wiele osób się tutaj ze mną nie zgodzi, ale takie jest moje zdanie).
Skoro tak nienawidzicie swoich kręconych włosów to czemu nie zrobicie sobie prostowania keratynowego? Ja zrobiłam 🙂
oj tak- kręcone do ramion- dla mnie tragedia. Cierpiałam, gdy podcięłam tak włosy, ale to miało być dla ich dobra.. teraz myślę jednak, czy by nie zrobić tego ponownie, bo ostatnimi czasy włosy mi się nie kręcą tak bardzo, chyba duża ilość silikonów je przytłacza i potrafią się zrobić jedynie fale!
Co do keratynowego prostowania- ja się trochę obawiam, że moje cienkie włosy by źle zareagowały…
A tak w ogóle, to takie smutne, że zaczęłam pielęgnację w tym czasie, co autorka, a długość jak była, tak jest za ramiona ..
hej Anwen, mam pytanie co do OLEJÓW:) sama mam kręcone włosy, tyle że są cienkie i szybko tracą skręt/puszą się. chcę wymieniony wyżej olej z pestek winogron. pytanie: gdzie powinnam go kupić? w normalnym hipermarkecie są tylko te duże, półlitrowe i nie wiem czy on się nadaje.
z góry dziekuję za odpowiedź:)
Magda
ten z biedronki jest ogólnie polecany:)
ale to czy olej podziała nie zależy od tego, czy sa kręcone/proste bądź cienkie/grube a od maaaaasy innych czynników 😉
Kup duży, jeśli nie sprawdzi się na włosy to zużyjesz w kuchni 🙂
Lepiej gdybys znalazla mniejszy bo moze wyjdzie on taniej. Troche lipa uzywac w kuchni oleju za ok 20zl. Mnie by bylo szkoda
olej winogronowy z biedronki jest rafinowany. radzę zwracać na to uwagę przy kupowaniu olei w sklepach spożywczych
Na dziale dzieciorowym w intermarche kupilam rafinowany olej ze slodkich migdalow. Uzywan na twarz ciako wlosy itp itd. To zly on jest nie nadaje sie?
Ola.
do pielęgnacji skóry i włosów lepiej wybierać oleje nierafinowane i zimnotłoczone. Taka informacja pojawia się na etykiecie, a jeśli nigdzie nie ma, to znaczy, że producent nie ma się czym chwalić – taka jest zasada.
Piękne włosy 🙂 !!!!!
O rety, jaka cudowna metamorfoza!
Piękne loki. Świetnie fryzurka na tym zdjęciu z czerwonymi ustami, przed jajecznicą. Największym "grzechem" była, moim zdaniem próba przejścia na blond. Co cię pokusiło. 😛 Twoje długie loki wyglądają super, ale moim zdaniem lepiej ci w takich krótszych, jak z grudnia 2012. Sa takie śliczne, leciutkie. 🙂 Podziwiam za wytrwałość w pielęgnacji, szczególnie jeśli chodzi o tak długie loki, bo moje falowane do talii, mimo, że rzadkie już mnie męczą swoją długością, więc praktycznie cały czas noszę związane.
A mi się bardzo podoba w blondzie i na te fotce w niebieskiej bluzce, gdzie napisała, że po 3 próbach ombre było nadal widoczne 🙂 Obecny kolor również bardzo twarzowy, jedynie ta rudość nie 😉
A mnie właśnie w rudości, tej jaśniejszej, Aga najbardziej się podoba. Ale i w obecnym kolorze jest super 🙂
o ja Cię kręce (:D) ale loki piękne! :)))
piękne włosy!
w końcu włosy , które skrętem przypominają moje ! tylko moje są cieniutkie 😛 moja pielęgnacja trwa dopiero 2 miesiące i jest czasami nieudolna, ale uczę się i dzięki temu blogowi się nie poddaje 🙂
Ładne zadbane włoski 😉
Piękna kobieta i piękne włosy 😉 Na niektórych zdjęciach przypominasz mi trochę Scarlett Johansson 🙂
O kurcze, piękny skręt się ukazał 🙂
Włosy rzeczywiście dużo przeszły. Ja na szczęście nigdy się za farbowanie nie bralam. 🙂 ale od zawsze marzą mi się takie piękne loki.
Jakie zaskoczenie te ostatnie zdjecia, wlosy z ogromnym potencjalem i ten skret. Super.
Ile rożnych fryzur kobieta musi mieć na głowie, żeby w końcu powrócić do swojego koloru i prostego ciecia bez udziwnień. Bardzo podobała mi sie ta krótka fryzura, gdzie masz czerwona szminkę na sobie( przed rozjasnieniem).
na przedostatnim zdjęciu jakie piękne :O
Bardzo ładny skręt, włosy gładkie, w ogóle nie widać tu puszenia! 😀 Zazdroszczę, bo puszenie to mój największy problem :/
Mnie najbardziej podoba się bob. Zarówno w wersji prostej jak i pokręcono-spuszonej. I kształt i kolor, a w połączeniu z czerwonymi ustami i kropkami to już w ogóle! Takie cudowne retro : )
Tak, dokładnie! Zdjęcie z mocno czerwonymi ustami jest fantastyczne! 🙂
Śliczne. Ale ostatnio mnie zastanawia, dlaczego wszystkie włosomaniaczki dążą do długości do talii, literki U i niemal identycznego koloru. Szkoda,że tak mało osób jest zadowolonych z krótkich fryzur a zwykle o długości do ramion mówi "daleko przede mną do wymarzonej długości " albo wręcz "długość-porażka". Może Anwen zbierze w jeden post najbardziej udane "krótkie metamorfozy"?One przecież też mają swój urok.
Zgadzam się ja mam do ramion i dość zniszczone końce jak zapytać o poradę to oczywiście ''obciąć wszystkie zniszczone końcówki'' tylko łatwo to mówić długowłosej a ja bym musiała na ''chłopaka'' ściąć. Przydałby się post w którym byłaby pielęgnacja krótszych włosów.
anusss
Jako osoba, która w życiu nie miała włosów dłuższych niż za ramiona (apogeum długości była komunia, a poza tym, dla wygody swojej i rodzicielskiej, od zawsze krótkowłosa) – zgadzam się w stu procentach z anonimem. Są jakieś rady na włosy wyraźnie zmęczone, ale mające trudną długość, gdzie zejście ze zniszczonej partii byłoby traumą dla właścicielki…? ( ・◇・)?
Jestem wysoka (177 cm) i do mojej sylwetki bardziej pasują włosy długie 🙂 Odwracają one uwagę od wzrostu, i trochę optycznie zmniejszają sylwetkę 😉
Na blogu już jest post o pielęgnacji krótkich włosów, poszukaj 😉
A ja mam 176 cm wzrostu i wcale nie uważam ze jestem wysoka. Tym bardziej nie widzę potrzeby żeby się optycznie "zmniejszać" 😀
jej…Twoje włosy są PRZEPIĘKNE! ogólnie nie jestem fanką włosów kręconych,ale Twoje mnie po prostu oczarowały:)
Chociaż muszę przyznać,że niesamowicie podoba mi się też Twoja fryzura na boba z listopada 2011+ten kolor w którym Ci było bardzo ładnie:)
I zazdroszczę,bo bardzo ładnie Ci zarówno w krótszych (grudzień 2012) jak i w takich długich jak teraz:)
Falowany bob! Cudo :).
Piękne włosy.
To dopiero przemiana ! Wlosy teraz bardzo ladne i maja skręt który mi sie bardzo podoba, oby tak dalej i jeszcze lepiej ;3
w krotszej wersji wg mnie lepiej 🙂
Skręt i cera… Niesamowicie ładne.
a ja bardzo pozytywnie jestem zaskoczona zobaczeniem znajomej twarzy! to świetnie, że tyle osób zna bloga Anwen 😉 sąsiadka 🙂
Piękne włosy:-)
Świetny efekt pielęgnacji 🙂 Piękne loczki :))
Szczerze mówiąc dużo lepiej w krótkich. Bob w wersji kręconej – przy tym powinnaś pozostać. Odwracało uwagę od nosa i jednocześnie było dziewczęce i urocze. Długie włosy bardzo ładne, ale nie pasują Ci.
sporo produktów stosujesz, ale pewnie po podsumowaniu każda z nas ma ich sporo….wiele twarzy w tych fryzurach miałaś, ale wyszłaś na super prostą!!! kibicujemy kręciołom:)
Najpiękniejsze włosy ze wszystkich MWH jakie widziałam <3
Na niektórych zdjęciach przypominasz mi Julię Kamińską 🙂
Podoba mi się Twoja MWH! Jak patrzę na większość włosowych historii, to dobija mnie fakt, że te dziewczęta, które mają teraz takie mega włosy, zaczynały już z dosyć długimi. A jeżeli zaczynały któreś z krótkimi to mają teraz takiej średniej długości, nie że coś. Ale zaczynając z półdługimi to trochę łatwiej niż z takimi do brody. A Ty pokazałaś od doscyć krótkich, bo od boba, do połowy talii! Super 🙂
Pozdrawiam 🙂
Mi tak samo przypominasz Julkę!
i mi tez!!!!!!!!!!!!!1
Witam, jestem po 2 krotnej kąpieli rozjaśniającej (schodzę z rocznego farbowania brązowym castingiem, który ewoluował na końcach w kierunku czerni). Odrosty są oczywiście koloru wielkanocnego kurczaka, długość ładnie rozjaśniła się do dość jasnego rudego a niestety na wysokości ucha, jakieś 10 cm mam brązowe włosy. Kupiłam farbę mango74 i zastanawiam się czy kłaść ją teraz czy lecieć po kolejny rozjaśniacz i zrobić tylko tą część włosów. Mam długoć do łopatek, dość mocno cieniowane i też zastanawiam się czy starczy mi na całą długość i jeśli mam nie rozjaśniać już tych włosów to czy zacząć nakładać farbę na te ciemne placki i skończyć na odrostach? Dziękuję za ewentualne odpowiedzi
Bardzo motywująca przemiana 🙂 Używamy bardzo podobnych produktów do pielęgnacji 🙂
Życzę powodzenia i wytrwałości w dalszym dbaniu o włosy.
I jeszcze tak poza tematem- pięknie Ci w czerwonym kolorze na ustach!
Pięknie Ci w blond włosach 🙂
Prześliczne włosy!!! Sporo z Tobą przeszły, a teraz Ci dziękują:)))
Loki boskie, kolor cudny, chociaż też uważam, że bardziej twarzowo wyglądałaś w pofalowanym bobie. Włosy włosami, ale usta..cudowny kształt 🙂
Włosy są naprawdę śliczne. 🙂
♥ blog
Najbardziej podobała mi się fryzurka "pofalowany bob" 😀 Ale te długie loki są równie piekne! Zazdroszczę…
Ciekawi mnie, co to CG, jak będę miała chwilkę więcej, to poczytam 🙂
Nie tylko Twoje włosy przeszły metamorfozę ale i Ty jesteś teraz piękną kobietą :))Pozdrawiam!
Włosy marzenie.
Teraz piękne loczki 🙂
Ciekawa metamorfoza, ale jak dla mnie to Aga najlepiej wygląda w rudych włosach 🙂
świetna zmiana 😉 brawo !
cudownie wyglądałaś w krótkich, rozwianych włosach 🙂 chodzi mi o zdjęcie z czerwoną pomadką na ustach:)
Śliczne kręciołki i bardzo fajna przemiana. Mam nadzieję że też kiedyś uda mi się uzyskać chociaż podobny skręt 🙂
super wygladasz na zdjęciu w czarnej bluzce w groszki i z krótkimi włosami 🙂
Świetna metamorfoza 🙂
śliczne masz te włosy ! 🙂
Piękne! W naturalnym kolorze włosów jest Ci najładniej. Dobrze, że przestałaś eksperymentować 🙂
jakie dopieszczone loczki:))
świetnie się układają loczki twoje 🙂
Przepiekne loczki 🙂
ładna twarz i włosy 🙂
Jak Tobie szybko włosy urosły. Szok. Jest pięknie.
A ja dodam jeszcze ze o wiele lepiej wygladasz z takimi szerszymi brwiami 🙂 ja jestem fanka szerokich brwi a Ty masz sliczny ksztalt! Jak udalo Ci sie tak je 'zapuscic' po latach depilacji?
Najgorzej było na początku, zapuszczałam je pod grzywką 😉 Pozwalałam im rosnąć, wyskubywałam tylko te które znacznie odstawały od łuku. Zapuszczenie ich zajęło mi ponad rok, ale warto było 🙂
ROK?! To moje brwi są szalone, bo tak grube to ja miałabym po miesiącu ignorowania ich 😀
Fantastyczne loki, ale jako posiadaczka cudnych loków trochę za ucho jestem za krótszymi lokami. Wkurzalabym się bardzo, gdyby moje włosy kręciły się od połowy długości! I tak lewa strona kręci się słabiej, a tu jeszcze taki numer? Dlatego (między innymi) nigdy ich nie zapuszczę 😉
PS Nawet w zaniedbanych włosach wyglądałaś bardzo ładnie. Szczególnie na zdjęciu w bluzce (?) w kropki!
Ania
trochę to trwało zanim brwi wyrosły mi gęsto na całej długości łuku 🙂 trochę też było w tym mojej winy, bo dawniej co tydzień brałam pesetę i je regulowałam 🙂
piekne wlosy i przecudne usta!!! slicznie Ci w czerwonej szmince! ach, gdybym miala taaakie usta 🙂
Przepiękna zmiana. Ile bym dała za takie piękne loki. 🙂 ten ciemny kolor włosów bardzo ładnie podkreśla Ci oczy. Tak trzymaj! 🙂
Moje włosy kręcone też im dłuższe tym mnieszy skręt mają, trzeba je cieniować żeby skręt zachowały i mam podobny cel długości włosów 🙂
Śliczne włosy! 🙂 Gratuluję takiej efektownej przemiany! 🙂
CZY TY CZASEM NIE CHODZIŁAŚ DO LO DO BACZYŃSKIEGO W KOZACH? 🙂 WYDAJE MI SIĘ, ŻE JAK POSZŁAM DO 1 KLASY TO TY BYŁAŚ W MATURALNEJ 🙂
Tak, chodziłam do tej szkoły 😉
No proszę, Kozianki na blogu anwen 😉
pozdrawiam,
kozianka 😀
A gdzie te Kozy? Pytam bo może niedaleko mnie 🙂
Okolice Bielska-Białej 🙂
O to moje okolice 🙂 Może Cię kiedyś spotkam, też jestem pokręcone :p
chyba zbyt czesto używasz słowa "wówczas" chyba z 7 razy ; D
krecone włosy robią na mnie wrażenie dopiero wtedy kiedy są… długie. wtedy są piekne.
To nie widziałaś na prawdę pięknych kręconych i krótkich włosów (takich np sięgających ramion) potrafią być przepiękne.
"Pielęgnacja włosów prostych, krótkich lub/i zdrowych" – znam jak najbardziej treść tego posta, mimo to nie do końca do mnie pasuje, bo taka kompletnie kłóciłaby się z pielęgnacją włosów rozjaśnionych, które również posiadam. (✿'●‿‿●)
Ale śliczna dziewczyna *.*
Włosy prześliczne ! Bardzo motywująca przemiana 🙂
Ps. Mam pytanie z innej beczki, jak pielęgnować skóre głowy przetłuszczającej się? Bardzo proszę o odpowiedź lub chociaż o link
przeglądając zdjęcia pomyślałam, że nie wyjdzie z tego nic specjalnego, aż do przedostatnich zdjęc! piękne loki
Włosy są piękne, ale najbardziej do twarzy było Ci w tym bobie z 9 i 10 zdjęcia – przynajmniej moim zdaniem! Pasują Ci krótkie włosy!! 🙂
włoski są urocze!!!
Mi sie podobaja jedynie takie loki ktore sa od czubka glowy uniesione, nie wiem czy to kwestia trwalej czy stylizacji. Cos jak ma ta mulatka na zdjeciu po prawej. Nie wiem kto tutaj napisal, ze krecone do ramion nigdy nie wygladaja dobrze, to bzdura, uwazam, ze TYLKO do tej dlugosci wygladaja ladnie! Sama przez pewien czas podkrecalam swoje krecone ale teraz widze, ze sa one na szczescie falowane w kierunku prostych (po nawilzaniu i olejowaniu).
*Mnie:)
Włosy piękne, a pamięć znakomita. Wymieniasz nazwy i kolorów farb użytych kilka lat temu, ja po pół roku bym zapomniała 🙂
http://4.bp.blogspot.com/-4MAdOXcaH2c/UzfgAaKJgfI/AAAAAAAAQ_8/wLNH5XRm-7g/s1600/10.JPG jestem zakochana w tym zdjęciu <3 ślicznie Ci bło w takiej fryzurce!
śliczne włosy ;d mam nadzieje, ze moje kiedys tez takie będą 🙂
Grudzień 2012 – wizualnie najlepsza długość dla Ciebie, bo prześlicznie podkreśla skręt włosów i bardzo ładnie okala Twoją uśmiechniętą twarz.