Wczoraj wieczorem dostałam zdjęcia z warsztatów Brauna, w których brałam udział w grudniu, więc dziś w końcu mogę Wam o nich opowiedzieć i przy okazji zaprosić Was na konkurs, w którym będziecie mogły wygrać swój własny depilator :))
Do Warszawy po raz pierwszy zabrałam na taki blogerski wyjazd mojego męża 🙂 Pojechaliśmy tam już w piątek po południu, tak bym w sobotę spokojnie zdążyła się przygotować. Muszę przyznać, że zabranie go ze sobą to był świetny pomysł i jeśli jeszcze kiedykolwiek będę wybierała się do Warszawy to na pewno z nim 😉 Wieczorem w hotelu zjadłam najsmaczniejszy posiłek grudnia (przepraszam mamo 😉 ): polędwiczki wieprzowe w sosie kurkowym z niesamowitą duszoną w winie marchewką. Żałuję, że moje umiejętności kulinarne są tak słabe, bo z przyjemnością powtórzyłabym do danie :))
W sobotę z samego rana pojechałyśmy na spotkanie z pozostałymi blogerkami biorącymi udział w akcji. Warsztaty zaczęły się od spotkania z Panią dermatolog – ekspertem Brauna, która najpierw opowiedziała nam co nieco na temat skóry, włosów i depilacji, a potem odpowiedziała na wszystkie nasze pytania 🙂
Pytań oczywiście było sporo – w końcu u każdej z nas na blogu czytelniczki mogły je zadawać pod poprzednim wpisem o depilacji, ale na szczęście się powtarzały. Najczęściej pytałyście o problem z podrażnieniami, zapaleniami i wrastającymi włoskami po depilacji. Przyznam szczerze jak przeczytałam to wszystko to nieco zniechęciłam się do samej depilacji, ale na szczęście okazało się, że na każdą z tych przypadłości jest jakiś sposób i zwykle możemy ich uniknąć, a przynajmniej je zminimalizować. Postaram się w skrócie napisać Wam to, czego się dowiedziałam 🙂
O czym musimy pamiętać przy depilacji:
1.
Aby zminimalizować ból starajmy się
depilować krótkie włoski (ja właśnie popełniłam ten błąd za pierwszym razem, bo
myślałam, że jak będą za krótkie to depilator ich nie złapie). Depilatory
potrafią usunąć włoski o długości 0,5 mm, więc w ich przypadku nie
musimy czekać aż nam odrosną. Dla porównania jeśli
chciałybyście użyć wosku to włoski musiałyby być aż 4 razy dłuższe i mieć 2 mm!
Aby zminimalizować ból starajmy się
depilować krótkie włoski (ja właśnie popełniłam ten błąd za pierwszym razem, bo
myślałam, że jak będą za krótkie to depilator ich nie złapie). Depilatory
potrafią usunąć włoski o długości 0,5 mm, więc w ich przypadku nie
musimy czekać aż nam odrosną. Dla porównania jeśli
chciałybyście użyć wosku to włoski musiałyby być aż 4 razy dłuższe i mieć 2 mm!
2. Depilację
możemy robić podczas/po kąpieli, kiedy nasza skóra jest rozgrzana i
rozluźniona. Możemy użyć też mrożącej rękawicy (znajdziecie ją w zestawie z
jednym z depilatorów Braun) lub kostek lodu by znieczulić delikatnie skórę
przed depilacją.
możemy robić podczas/po kąpieli, kiedy nasza skóra jest rozgrzana i
rozluźniona. Możemy użyć też mrożącej rękawicy (znajdziecie ją w zestawie z
jednym z depilatorów Braun) lub kostek lodu by znieczulić delikatnie skórę
przed depilacją.
3.
Regularne peelingowanie zminimalizuje
ilość wrastających włosków, które nie mogą przebić się przez gruby,
zrogowaciały naskórek. Peelingi najlepiej robić 1-2 dni przed planowaną
depilacją. Możemy do niego używać specjalnej szczoteczki (np. takiej jak ta,
którą ja testuję), rękawicy do masażu (np. Kessy), mechanicznego peelingu
sklepowego lub domowego (np. z kawy), a także peelingów enzymatycznych.
Regularne peelingowanie zminimalizuje
ilość wrastających włosków, które nie mogą przebić się przez gruby,
zrogowaciały naskórek. Peelingi najlepiej robić 1-2 dni przed planowaną
depilacją. Możemy do niego używać specjalnej szczoteczki (np. takiej jak ta,
którą ja testuję), rękawicy do masażu (np. Kessy), mechanicznego peelingu
sklepowego lub domowego (np. z kawy), a także peelingów enzymatycznych.
4.
Po depilacji zawsze należy zadbać o skórę.
Depilator choć nie zatnie nam jej jak maszynka to wyrywając włos narusza
naskórek i mogą pojawić się czerwone kropki, o których pisałyście. W tym wypadku, aby zdezynfekować skórę możemy użyć wody
utlenionej, alkoholowego toniku do twarzy lub balsamu po goleniu. Ja używam do
tego taką mniej lubianą wodę toaletową (jest nietrwała), więc przy okazji
zyskuję ładny zapach 🙂
Po depilacji zawsze należy zadbać o skórę.
Depilator choć nie zatnie nam jej jak maszynka to wyrywając włos narusza
naskórek i mogą pojawić się czerwone kropki, o których pisałyście. W tym wypadku, aby zdezynfekować skórę możemy użyć wody
utlenionej, alkoholowego toniku do twarzy lub balsamu po goleniu. Ja używam do
tego taką mniej lubianą wodę toaletową (jest nietrwała), więc przy okazji
zyskuję ładny zapach 🙂
5.
Trzeba pamiętać o regularnym nawilżaniu skóry.
Dobrze sprawdzają się balsamy z mocznikiem, który dodatkowo zmiękcza naskórek i
zapobiega wrastaniu włosków. Ważne by tego mocznika w składzie było sporo
(10-30%), bo niższe stężenie będzie za słabe. Ja wybrałam balsam Pilarix i
pewnie za jakiś czas napiszę Wam jak się sprawdza 🙂
Trzeba pamiętać o regularnym nawilżaniu skóry.
Dobrze sprawdzają się balsamy z mocznikiem, który dodatkowo zmiękcza naskórek i
zapobiega wrastaniu włosków. Ważne by tego mocznika w składzie było sporo
(10-30%), bo niższe stężenie będzie za słabe. Ja wybrałam balsam Pilarix i
pewnie za jakiś czas napiszę Wam jak się sprawdza 🙂
6.
Warto depilować nogi regularnie, bo wtedy
odczuwany ból jest zdecydowanie mniejszy. Po depilator warto sięgać
minimum raz w tygodniu, ale na początku naszej przygody z tą formą pozbywania
się niechcianego owłosienia warto robić to nawet częściej. Musimy pamiętać, że
włosy rosną w różnym tempie, więc trochę potrwa zanim pozbędziemy się
wszystkich.
Warto depilować nogi regularnie, bo wtedy
odczuwany ból jest zdecydowanie mniejszy. Po depilator warto sięgać
minimum raz w tygodniu, ale na początku naszej przygody z tą formą pozbywania
się niechcianego owłosienia warto robić to nawet częściej. Musimy pamiętać, że
włosy rosną w różnym tempie, więc trochę potrwa zanim pozbędziemy się
wszystkich.
7.
Przed depilacją warto przeczytać instrukcję
obsługi 😉 Wiem, że brzmi to banalnie, ale naprawdę jest tam napisane
wszystko to, co powinnyśmy wiedzieć na początek. Niestety nawet taka prosta
rzecz jak prawidłowe trzymanie depilatora (pod katem 90 stopni) może sprawić,
że depilator nie będzie skuteczny.
Przed depilacją warto przeczytać instrukcję
obsługi 😉 Wiem, że brzmi to banalnie, ale naprawdę jest tam napisane
wszystko to, co powinnyśmy wiedzieć na początek. Niestety nawet taka prosta
rzecz jak prawidłowe trzymanie depilatora (pod katem 90 stopni) może sprawić,
że depilator nie będzie skuteczny.
8.
I ostatnia rzecz, o której należy pamiętać to odpowiednie
czyszczenie depilatora. Po każdym użyciu należy pozbyć się włosków przy
pomocy dołączonego pędzelka, umyć głowicę depiltora i zdezynfekować ją przy
pomocy spirytusu. Gdy wyschnie zakładamy osłonkę i chowamy go tak, by się nie
kurzył. Pamiętajcie też, że depilatora nie należy nikomu pożyczać, podobnie jak
maszynki do golenia czy szczoteczki do zębów, ale to chyba oczywiste 🙂
I ostatnia rzecz, o której należy pamiętać to odpowiednie
czyszczenie depilatora. Po każdym użyciu należy pozbyć się włosków przy
pomocy dołączonego pędzelka, umyć głowicę depiltora i zdezynfekować ją przy
pomocy spirytusu. Gdy wyschnie zakładamy osłonkę i chowamy go tak, by się nie
kurzył. Pamiętajcie też, że depilatora nie należy nikomu pożyczać, podobnie jak
maszynki do golenia czy szczoteczki do zębów, ale to chyba oczywiste 🙂
Wracając do warsztatów, to po części związanej z depilacją przyszła pora na spotkanie ze stylistką – Eweliną Rydzyńską, która opowiedziała nam historię małej czarnej i wprowadziła nas w świat mody 🙂 Jej prezentacja zainspirowała mnie do poczytania nieco więcej o Coco Chanel, która jest niewątpliwie największą ikoną mody i odegrała główną rolę w popularyzowaniu kreacji, która nie tylko moim zdaniem stała się absolutną podstawą każdej kobiecej garderoby, a także symbolem i motywem przewodnim sesji zdjęciowej, którą zorganizował dla nas Braun 🙂
Ewelina przygotowała dla nas dwie stylizacje: pierwszą jesienno-zimową, z obowiązkowo odkrytymi nogami (mi dostały się szorty 😉 ) i drugą wieczorową z tytułową małą czarną 🙂
Zanim jednak stanęłyśmy przed obiektywem zajął się nami sztab specjalistów: makijażyści, stylistki fryzur, a nawet manikiurzystki 🙂
Wszystko przebiegało bardzo sprawnie 🙂 Krążyłyśmy między odpowiednimi stanowiskami, by na końcu dostać się w ręce stylistki i fotografa. Ze wszystkich stylizacji najbardziej do gustu przypadła mi ta różowa, falbaniasta sukienka Kasi z loveandgreatshoes.blogspot.com 🙂 Chętnie założyłabym ją na jakieś wesele czy inną podobną okazję…
Potem przyszedł czas na pozowanie :))
Alina mimo choroby prezentowała się przepięknie :)) |
…szybkie konsultowanie efektów z fotografem…
…i zmiana stylizacji na wieczorową:
Na końcu robiłyśmy zdjęcie zbiorowe (na szczęście podzielone na mniejsze 2-3 osobowe grupy, bo nawet w takich tak ciężko było nam się zgrać 😉 ):
Z efektów sesji jestem o dziwo zadowolona :)) Rezultat końcowy jest zdecydowanie lepszy niż to, co na szybko przejrzałam tuż po zrobieniu zdjęć i muszę przyznać, że jak na moje możliwości nie wyglądam “aż tak źle” 😉
Jak już było po wszystkim to zrobiłyśmy sobie jeszcze pamiątkowe zdjęcie z Agatą z bloga: beautyicon.pl
Ten wyjazd do Warszawy z pewnością na długo zostanie w mojej pamięci, bo spędziłam tam kilka naprawdę intensywnych i bardzo pozytywnych godzin. Cieszę się, że mogłam poznać tyle nowych, świetnych osób: zarówno blogerek (buziaki dla Moniki i Agaty :* mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy!), makijażystę Marcina, dziewczyny z Hela hair którym udało się wyczarować moją wymarzoną fryzurę ślubną (szkoda, że wtedy do nich nie trafiłam 😉 ) i całą ekipę z Brauna. Dziękuję Wam wszystkim!!!
Na koniec mam dla Was konkurs, w którym nagrodą są dwa depilatory Braun
Silk-épil 7 Wet &Dry, model 7681
(takie jak na zdjęciu poniżej)
Silk-épil 7 Wet &Dry, model 7681
(takie jak na zdjęciu poniżej)
Jeśli chcecie dostać jeden z nich i opisać na moim blogu swoje wrażenia z jego testowania to wystarczy, że w komentarzu poniżej odpowiecie na konkursowe pytanie:
Jak wyglądałaby Twoja wymarzona, zimowa stylizacja podkreślająca nogi?
Pamiętajcie by w komentarzu zamieścić również swój mail kontaktowy, tak bym mogła powiadomić Was o ewentualnej wygranej 🙂 Na zgłoszenia macie czas do 8 stycznia 2014 do godz. 23:59 😉 a wyniki konkursu pojawią się na blogu 10 stycznia. Dokładny regulamin znajdziecie TUTAJ.
_____________________________________________________________________________________________________
Wyniki konkursu!
Dziewczyny jak zwykle jesteście wspaniałe! Zamieściłyście ponad 500 naprawdę ciekawych propozycji, które czytałam przez kilka godzin :)) Wybór oczywiście był strasznie trudny i długo wahałam się komu powinnam przyznać nagrody, ale ostatecznie uznałam, że otrzymają je:
woaiwo@
magamar@
magamar@
Dziewczynom serdecznie gratuluję (za chwilę odezwę do Was na maila), a wszystkim pozostałym uczestniczkom życzę powodzenia w następnych konkursach! :))
Pozdrawiam Was serdecznie,
PS i jeszcze bonus specjalnie od tańczącej Kasi 😀
Komentarze
masz boskie nogi 🙂
dzięki! 😉
czarna ołówkowa spódniczka + botki beżowe + beżowa luźna bluzeczka + płaszczyk i do tego szalik a'la komin :)) i oczywiście piękne,zadbane, rozpuszczone włosy !! 🙂
mariolaczech@poczta.onet.pl
Moja wymarzona stylizacja podkreślająca nogi ?Hmmmm trzeba wziąść pod uwagę takie czynniki jak :zimno , mróz . Ale przymknijmy na to oko przecież nasza ''zima'' 2013/14 wygląda jak lato . Do mojej stylizacji potrzebne będą piękne , zgrabne i przede wszystkim gładkie nogi ( liczę na ten depilator xd ) . Piękna mała czarna z cudownym gorsetem oraz akcentami wykonanymi ze skóry i ćwieków …najlepiej sięgająca powyżej kolan . Do tego długi , ale rozpięty płaszcz…koloru również ciemnego z dużymi złotymi guzikami i kokardą z tyłu . Przeźroczyste rajstopy oraz kozaczki decydujący element .Nie mogą być za wysokie bo chcemy odsłonić nasze atuty , więc do kosteczki ale za to na dużym obcasie (oby nie było lodów ;D ). No i na sam koniecdelikatna skromna branzoletka ,naszyjnik rockowy i przepiękne długie włosy z kolorowymi końcówkami (pomińmy make-up 😉 .Tak mogłabym wyjść w przepiękny słoneczny grudniowy dzień , nawet na spotkanie z prezydentem . Pozdrawiam 🙂
hatsumona_77@interia.pl
W szpilkach zdecydowaaaanie szczuplej i korzystniej 😉
Dokładnie! świetne nogi i takie wąskie biodra <3 zresztą cała pięknie wyglądałaś:D
od kiedy wąskie biodra są atutem ?
Madame Noire Incognito: obcisłe, czarne imitujące skórę spodnie oraz kozaki na "rozsądnej" szpilce. Stylizację nóg dopełniam krótkim sztucznym futerkiem, zgrabnymi kobiecymi rękawiczkami, kocimi okularami przeciwsłonecznymi i kapeluszem. Wszystko w czerni oczywiście i Voilà! Makijaż to nienachalna ciemnoczerwona szminka na uśmiechnięte usta B-) maga.scribble@gmail.com
asmena@tlen.pl
Przepiękna szara sukienka w czarne róże z H&M, do tego czarne, zamszowe kozaki. Na zimniejszy dzień białe rajstopy, na cieplejszy- pończochy (noszę je nawet zimą 😉 ). Dodatkowo może być pod sukienką zwykła, czarna koszula. Wystający kołnierzyk i rękawy- to jest TO 🙂
piękne rajstopy imitujące pończochy + wysoka (trzymająca się w talii) rozkloszowana spódniczka + biała bluzeczka no i obowiązkowo botki które optycznie wydłużą nogi <3
W instrukcji obsługi mojego depilatora było napisane, że aby wydepilować pachę, należy podnieść rękę do góry 😀
padłam 😀
Hahahahahah, umieram ze śmiechu 😀
Dobre 😀
hahahaha… ja też padłam ;D
Hahahaha 😀
w instrukcji mojego nawilżacza powietrza było :przed pierwszym użyciem wyjąć z pudełka. I tak moznaby sie zastanowic czy poźniej już niech stoi w tym kartonie i tam pszcza mgiełke czy nie 🙂
Hmmm… grube czarne rajstopy podkreślające nogi oraz mini, na to płaszczyk, moje ukochane kozaki i gotowe 🙂 asienka_19@o2.pl
spódniczka obowiązkowo + biała bluzeczka + rajstopy imitujące pończochy + botki na obcasie które optycznie wydłużą nogi 😉
a na zdjęciach wyszłaś ślicznie! 😉
Postawiłabym na współczesny obraz Królewny Śnieżki. Cienkie białe rajstopki, czarne pantofelki, do tego rozkloszowana spódniczka przed kolano w kolorze granatowym (z koronkową halką pod spodem), prosta biała bluzka, a na to wszystko biały płaszczyk, który uchylałby rąbek spódniczki, a szyję otaczał sztucznym futerkiem. Do tego nieskazitelna jasna cera, czerwona szminka i ciemne włosy 🙂
gosiaak77@gmail.com
Zimowa stylizacja? Ponieważ patrzę za okno i 'czuć' mróz z pewnośccią byłyby to legginsy dopasowujące się do nóg, prawdopodobnie w jakieś zimowe wzory – płatki śniegu lub renifery, ocieplane. Do tego prosty, ciepły dłuzszy sweterek. A na stopach botki sztyblety na lekkim obcasie,by nogi wydłużyć 🙂
ps. pięknie wyglądasz w czarnym! :))
Dorcia
szponikowska@onet.pl
Fajna sukienka z grubszego materiału, może z dodatkiem wełny i fantastyczne rajstopy – cienkie albo grubsze, które optycznie "wyciągną" moje nogi, do tego botki na grubym słupku albo kozaki. Również nie-płaskie.
A teraz prywata – 8 stycznia kończę 26 lat więc idealny prezent na urodziny 😉
pozdrawiam, Włosomaniaczka od sierpnia 2013 🙂 domi_nika_8@interia.pl
Każda pora roku jest dobra na podkreślenie swoich nóg. Krótka spódniczka pasuje nie tylko w ciepłe dni!
Mini jest idealna, aby wyeksponować nogi. Wystarczy dodać rajstopy, botki i ciepły płaszczyk i zniewalający look gotowy.
monikazamojska@op.pl
skórzana spódniczka i rajstopy imitujące zakolanówki. do tego proste kozaki na obcasie 🙂
powodzenia dziewczyny w konkursie 🙂
na specjalne wyeksponowanie moich krótkich nóg zakładam czarne, nie całkiem matowe rajstopy i małą czarną(którą ostatnio zakupiłam w lumpeksie za całe 20 zł!!! 😀 jest piękna) oraz moje jedyne, najpiękniejsze 15 cm szpilki Kazar, które nie tylko dodają mi cm a także odwagi 🙂
weronika1993@interia.pl
Moją ulubioną zimową [i także sylwestrową] stylizacją jest ta, którą miałam na swojej studniówce. Wtedy ubrana byłam a'la Audrey Hepburn w małą czarną sukienkę z frędzlami, długimi czarnymi rękawiczkami i rajstopami, które idealnie podkreślają nogi. Jakie to rajstopy? Nie te najmodniejsze w tym sezonie, imitujące pończochy (które potrafią niektóre nogi niestety nawet pogrubić) lecz klasyczne cieniutkie czarne rajstopy z czarnym paskiem z tyłu nogi, na samym środku.. Takie rajstopy powodują, że nogi nie tylko się optycznie wydłużają, ale także wyglądają na smuklejsze i są bardzo seksowne. Dzięki nim nawet nie potrzebujemy wysokich obcasów:) Pozdrawiam!
madie1991@gmail.com
Mimo zimna panującego na dworze uwielbiam zakładać sukienkę w kształcie trapezu, która dla mojej sylwetki jest wręcz idealna. Do tego zakładam długie kozaki, oczywiście na obcasie – słupku, który wydłuża moja nogi, są bardzo seksowne i eleganckie. Żeby nie było aż tak zimno, zakładam moje ulubione rajstopy, które kupuję w Gatcie, z podszyciem z ciepłego polaru (mimo wszystko nie pogrubiają nóg) Do tego wszystkie biżuteria i mój długi płaszczyk. W takiej kreacji czuję się bardzo kobieco a do tego jest mi cieplutko 🙂
kosmetyczneszalenstwo7@gmail.com
Pozdrawiam 🙂
Podstawa to by moje nogi były bez podrażnień, i wrastających włosków po depilacji.Na nie nakładam jasnobrązowe rajstopy, rude skórzane kozaczki do kostek,skórzana spódniczka mini,czarna bluzeczka i na to krótka czarna kurteczka.
kramik3@o2.pl
A ja pojde w innym kierunku: czarne jeansowe spodnie rurki, do tego kozaczki do kostki na srednim obcasie badz koturnie. i krotka kurteczka ze skorki, pod spodem jakis mega cieply sweterek, no i obowiazkowo welniana czapa i rekawiczki i szal. Wole postawic na cieplo i wygode niz wywijac niemal golymi nozkami w zimie. W takim stroju i tak kazdy zauwazy urodziwe konczyny 😉 A Ty wygladasz jak million dollars!!!!! pieeeekna!!!!! polkawuk@op.pl
Wysokie buty na koturnie, które uwielbiam! Nie ważne czy założyłam do nich spodnie, legginsy czy spódniczkę nogi zawsze wyglądały na wydłużone. Mogę sobie pozwolić na wysokie butki, ponieważ jestem niska. (amanda_1995@o2.pl)
8 stycznia kończę 19 lat- wygranie konkursu to wymarzony prezent! 😉 Pozdrawiam
Ja uwielbiam podkreślać nogi, niezależnie od pory roku, w zimie wybrałabym rajstopy np. w gwiazdki, getry "góralskie" (nie wiem jak je fachowo nazwać, ale chodzi mi o takie wzorzyste i kolorowe) lub długie zakolanówki, które idealnie współgrają z mini lub szortami, do tego koniecznie kożuszek (uwielbiam je), fajna czapa i botki na koturnie, do tego uśmiech na twarzy i pogoda ducha, a żadna zima nie będzie straszna i ponura 🙂 simonaa@op.pl
Czarne kryjące rajstopy+króciutka sukienka z ciepłego materiału+ kozaki na 15 cm obcasie= ja 🙂 Ja mam urodziny 24 stycznia więc może się uda…:) Przeraża mnie depilacja w taki sposób ale może wkoncu się odważę i zmienię zdanie…
kabramczyk17@wp.pl
Trapezowa czarna sukieneczka z rękawkiem 3/4 + beżowe botki o takie (http://papilot2.mykmyk.pl/img/660/0/bezowe-zamszowe-botki-rozmiar-38-13272690.jpg) i do tego naturalne rajstopki oraz płaszczyk + szalik :))
malelee@poczta.onet.pl
Wymarzona zimowa stylizacja: zwykle cienkie rajstopy(nie straszny mi mróz!;)) do tego granatowa sukienka w kształcie litery A, maksymalnie do polowy uda, zloty gruby naszyjnik, krótki szary płaszczyk, skórzane rękawiczki, czarna kopertówka i botki do kostki na szpilce 🙂 tak właśnie chciałabym wyglądać…
dlugi karmelowy płaszcz (taki w jakim ostatnio czesto mozna zobaczyc Kim Kardashian), pod spodem biały/szary sweter o grubym splocie, oraz "skorzana" asymetryczna spodniczka (sweter wiszący luźno na niej), na nogach przylegające kozaki za kolano na obcasie, a zeby przez głowe nie uciekało ciepło do tego czarny wełniany kapelusz. kasia0_o@o2.pl
Rozkloszowana czarna pikowana spódniczka + koszula jeansowa i naturalne rajstopki 🙂 do tego buciki na obcasie które świetnie podkreślają nóżki 🙂
malelee@poczta.onet.pl
Z racji, że jestem dość wysoka (180cm) nie muszę robić wiele, by moje nogi wyglądały na długie. Uwielbiam rzeczy z dzianiny, toteż postawiłabym na krótką, dzianinową oversize'ową sukienkę z golfem w szarym kolorze, by podkreślić niebieski kolor oczu. Czarne, kryjące rajstopy. a na stopy obowiązkowo ciepłe i wygodne workery. Do tego krótki płaszczyk w kolorze camel.
Ciepło i wygodnie na zimę! A nogi podkreślone 🙂
j-rogacka@wp.pl
Moja wymarzona, zimowa stylizacja podkreślająca nogi, to nie tylko efekt wizualny ale także wygodna i komfort noszenia 😉 Botki na obcasie, rajstopy które ogrzeją nasze nóżki i mini spódniczka z grubej, elastycznej bawełny która podkreśli krągłości :)) Dobrać do tego czarne botki i stalową spódnicę – a rajstopy mogłabym nosić we wszystkich kolorach tęczy. Błyszczące, szare, kremowe czy nawet zielone żeby rozweselić zimową szarość. Ale ponad to wszystko jest stylizacja w kolorach beżu – eleganckie camelowe botki, kremowe rajstopy z wytłoczonym wzorem jak ze swetra, czekoladowa spódnica, biała bluzeczka – a na to cudny, klasyczny brązowy płaszcz. Elegancja i seksapil, czyli to czego nie może zabraknąć żadnej kobiecie :)) Zima to wymarzony czas by eksponować nogi, nosić grube, kryjące rajstopy i legginsy które podkreślą ich kształt, wyszczuplą kiedy potrzeba i sprawią że nie sposób oderwać wzroku. A na karnawałowe zabawy, delikatne jak mgiełka, połyskujące cienkie rajstopy które dodadzą nogom blasku, szpilki i sukienka, króciutka by pokazać światu jakie piękne nogi mamy 😉
kat.j.pawlik@gmail.com
Wymarzona zimowa stylizacja: zwykle cienkie rajstopy(nie straszny mi mróz!;)) do tego granatowa sukienka w kształcie litery A, maksymalnie do polowy uda, zloty gruby naszyjnik, krótki szary płaszczyk, skórzane rękawiczki, czarna kopertówka i botki do kostki na szpilce 🙂 tak właśnie chciałabym wyglądać…
Wszystkie wyglądałyście bajecznie 🙂
dziękuję :)) z tych czarnych sukienek strasznie spodobała mi się ta Aliny – teraz na taką poluję 😉
Co do Aliny-rety ale ona ma figure zgrabna! Strasznie rzuca sie w oczy az przyblizylam zdjecie zeby zobaczec co to za cud tam w srodeczku stoi :))))
jasne ciepłe zakolanówki do tego ulubiony długi czarny sweter (za pupę) kozaczki na obcasie i gotowe, nie obejdzie się oczywiście jeszcze bez rajstop pod spodem, w końcu to zima 🙂
Mamy karnawał, więc czas imprez. A co za tym idzie – imprezowych stylizacji. Nie ma śniegu (całe szczęście!), więc nie musimy ubierać puchowych kurtek, kozaków z futrem i wełnianych szalików. W drodze nie zmarzniemy. Moja wymarzona zimowa stylizacja byłaby zachowana w stylu wieczorowym. Założyłabym przylegającą do ciała krótką sukienkę z długim rękawem, ale za to z wycięciem na plecach. Najchętniej całą zrobioną z cekinów w kolorze bordo, szafirowym lub granatowym. Do tego czarne lekko kryjące rajstopy, czarne szpilki z dłuższym noskiem i mała torebka "pudełeczko" pod kolor butów. Na wierz narzuciłabym czarny rozpinany płaszcz, długości do połowy biodra. Moje długie włosy zakręciłabym w lekkie fale i gotowe 🙂 Taka sukienka robi wrażenie i nie trzeba dodatkowych elementów, bo co za dużo to niezdrowo. Nogi podkreślone, kobiecość zachowana, samopoczucie wspaniałe – pozostaje tylko dobra zabawa!
Paulinkaf93@wp.pl
Moja wymarzona zimowa stylizacja podkreślająca nogi to: czarna tiulowa, bardzo rozkloszowana spódnica, czarne rajstopy, biała bluzka, czarna skórzana kurtka oraz klasyczne botki na obcasie. No i oczywiście długie, rozpuszczone zadbane włosy 🙂
mwisnios@o2.pl
sukienka kończąca się zaraz za pośladkami do tego zakolanówki i buty na obcasie, lub sukienka z paskiem pod biustem. ; ) kolnelia1994@gmail.com
Botki na obcasie czarne, które wydłużą nogi, rajstopki w czarne kropeczki, czarna spódniczka rozkloszowana, do tego ciemnoniebieski/granatowy/bordowy, gruby sweter. Na to skórzana, czarna kurtka i gruby, ciężki wełniany szalik, do tego mała gładka torebeczka i gotowe 🙂
Albo na zimną porę:
Czarne sztybety, czarne obcisłe spodnie, czarny sweterek i do tego piękny, gładki kobaltowy płaszczyk! Na to ciężki, gruby szary szalik i szara mała torebeczka 🙂
aguska124@vp.pl
Zimę najlepiej spędzać w domu, gdzie jest cieplutko i można założyć jedynie słodkie zakolanówki i rozciągnięty oversizowy wełniany sweter. Z kubkiem kakao, mruczącym kotem leżącym obok czytać ulubioną książkę podczas prószącego śniegu za oknem… Teraz pozostało tylko czekać na śnieg 😉
krzysztoszek.a@gmail.com
Moja wymarzona stylizacja była by dość klasyczna. Czarne skórzane szorty z wysokim stanem, do tego biała bluzka z ,, wąsowym" motywem. Buty to oczywiście botki na wysokim obcasie w jakimś kontrastowym kolorze (ja wybrałabym burgundowy). Do tego klasyczna złota biżuteria. Według mnie to idealny strój na prywatkę.
Nogi najlepiej podkreślić butami! A najlepiej moimi ukochanymi, czarnymi koturnami. Ładnie wydłużają nogi i są wygodne, a do najważniejsze dodadzą kilku centymetrów. Nie ważne czy założę do nich spodnie, legginsy czy spódniczkę- nogi zawsze wyglądają idealnie. A na górę najlepszy cieplutki sweterek.(amanda_1995@o2.pl)
8 stycznia kończę 19 lat- wygranie konkursu to wymarzony prezent urodzinowy 😉 Pozdrawiam
Ołówkowa spódniczka + biała bluzeczka i do tego żółty żakiecik- idealne połączenie ! Dzięki temu będziemy wyglądać seksownie i elegancko a co najważniejsze, podkreślimy nasze pięknie wydepilowane nóżki 🙂 Aby nam nie było zimno, założyłabym na to jakiś elegancki płaszczyk i dobrała torebkę 🙂
mariolaczech@poczta.onet.pl
Pierwsza stylizacja: sukienka luźna, krótka, najlepiej koloru złotego super sprawdziłaby się z cekinami, rajstopki najlepiej ciałowe i do tego wysokie, czarne botki najlepsze takie lekko za kostkę (dopasowane do nóżki), do tego bransoletki lub zegarek, luźno potargane włosy, mocniej podkreślone oko i delikatne usta 🙂
Stylizacja numer dwa: krótka spódniczka koniecznie skórzana dopasowana lub szorty również koniecznie skórzane kolor czarny! 🙂 biała luźna bluzka z dekoltem czarne dodatki na rękę i kozaki najlepiej czarne skórzane za kolano do tego czerwona szminka 🙂
Jeśli chodzi o pokazywanie nóg to wszystkie stylizacje są super jeśli ma się ładne, długie, wyćwiczone nogi 😉
agaikona@gmail.com
Biały jak śnieg gorset, gładki, do tego rozkloszowana czarna spódnica zapinana w talii, koniecznie do połowy uda. Taliowany żakiet. Rajstopy z subtelnym wzorkiem z tyłu, który tak podoba się mojemu chłopakowi i błyszczące czarnymi kryształkami szpilki na platformie. Delikatny makijaż z białą kreską na oku w roli głównej i włosy spięte czerwoną kokardą. Tak jak lubię, czyli kobieco i nogi do nieba widać z daleka 😉
Ajj, zapomniałam maila 🙂 jola.podwyszynska@gmail.com
Zimą musimy się cieplej ubierać więc ciężko eksponować nasze figury i zadbane włosy 🙂 Dlatego ja kiedy tylko mogę ubieram grube rajstopy, kozaki przed kolano i sukienkę dopasowaną do kształtu mojej figury. Do tego płaszcz przed kolano, czapa na głowę, torebka w rękę i już 🙂 Powiem nieskromnie, że mam świetne nogi ale nie mam wcięcia w talii więc odpowiednio dobrana sukienka odciąga wzrok od brzucha i skupia uwagę na nogach.
bwojciechowska7@wp.pl 🙂
Cienkie czarne rajstopki, czerwona sukienka z rękawkiem 3/4 rozkloszowana do tego jakiś czarny cienki paseczek, złote dodatki i długie (takie do uda) czarne z dopasowaną cholewką kozaki (co prawda zakryłyby one nogi ale i zdecydowanie je podkreśliły)
Zapomniałam dopisać emaila ! :< badz_piekna@op.pl Pozdrawiam : )
Moja zimowa stylizacja podkreślająca nogi? Postawiłabym na prostotę z nutą błysku, czyli delikatne rajstopy w cielistym kolorze oraz "małą czarną" z motywem cienkiej i połyskującej nitki. Całość podkreśliłabym bardzo delikatnymi, czarnymi kozakami na obcasie.
nie podałam maila jak zwykle jestem zakręcona paulina19920109@wp.pl
Zapomniałam jeszcze o mailu… 😉
iwonager8@interia.pl
Dla mnie byłaby to ołówkowa spódniczka w marynarskie pasy; do tego dopasowany w talii płaszczyk w granacie, z czerwonym paskiem; czarne rajstopy; czarne kozaki z miękkiej skórki, na niewielkim obcasiku i do wykończenia całości – czerwona futrzana mufka. Kto powiedział, że po marynarsku to tylko w lecie 😉
sara@poserbaby.com
a mi się zawsze marzyła odważna stylizacja- taka zupełnie nie w moim stylu. Ostatnio kupiłam sobie cudowną sukienkę (chociaż pewnie nigdy jej nie założę) czarna, obcisła, na wysokości talii delikatnie odcięta i dół "skórzany". Do tego pończochy, czarne szpilki (przy moich 175 niestety nie mogę sobie pozwolić na dodatkowe 15 cm a tak bym chciała!:( ) dodatki: złoty naszyjnik kolia "kolce", bransoletka pasująca do naszyjnika i czarna torebka ze złotym łancuszkiem. Czerwony lakier na paznokciach, czerwona szminka, mocno wytuszowane rzęsy, włosy zostawione pofalowane- rozpuszczone.
Generalnie nie mój styl, ale marzy mi sie raz w życiu wyglądać tak, żeby mój mężczyza zrobił karpika ;D
Dziewczyna chodząca w jeansach, szortach i t-shirtach serdecznie pozdrawia! ;D ;*
ilonamro@gmail.com
Ja mam 177cm wzrostu i jeśli zakładam obcasy to tylko 13-15cm 😉 niech wzrost Cię nie powstrzymuje przed noszeniem ukochanych butów 🙂 pozdrawiam
D.
moja zimowa stylizacja podkreślająca nogi to cudowny, taliowany płaszcz, w kolorze głebokiego granatu, długość- zakrywający uda. odpięty, a pod nim cudowna sukienka obszyta koronką- prosta jednak bardzo kobieca. do tego duży naszyjnik i piękne czarne skórzane kozaki na słupku przed kolano. burza loków i cudowny uśmiech 🙂 dopełnieniem tego ten obszar odsłoniętych nóg… cudo!
i email bemyhairlover@gmail.com 🙂
Jeszcze raz. Cienkie czarne rajstopki, czerwona sukienka z rękawkiem 3/4 rozkloszowana do tego jakiś czarny cienki paseczek, złote dodatki i długie (takie do uda) czarne z dopasowaną cholewką kozaki (co prawda zakryłyby one nogi ale i zdecydowanie je podkreśliły) paulina19920109@wp.pl
Moja wymarzona zimowa stylizacja to: czarne botki na wysokiej szpilce ok.12 cm, bo tylko na takiej czuje się mega kobieco. Poza tym takie szpilki wydłużają nogi, które stają się obiektem pożądania wszystkich mężczyzn. 🙂 Do tego skórzana spódnica przed kolano, żeby jeszcze bardziej podkreślić gładkie i długie nogi. Nie można zapomnieć o rajstopach w kolorze cielistych, najbardziej lubię te matowe. A na górę założę sztuczne futerko (bo tylko takie toleruję, jestem przeciwna zabijaniu zwierząt dla futer!), które zdejmę w pomieszczeniu a pod nim będzie się kryła biała lekko luźna, elegancka bluzka z jedwabiu. Na szyi zawieszę złoty naszyjnik, małe delikatne kolczyki żeby nie przesadzić i kilka bransoletek w tym samym kolorze. Teraz jest idealna pogoda na taki zestaw, bo chociaż mamy zimę to brak mrozów zachęca nas do odkrywania nóg. 🙂
donttouchtoomuch@wp.pl
Patrząc teraz przez moje okno widzę piękną, ciepłą jesień zamiast zimy 🙂 Więc ubrałabym rozkloszowaną żakardową mini w szarym kolorze albo gładką kobaltową z cienkimi, czarnymi rajstopami i do tego delikatne czarne szpilki w szpic 🙂 A jeśli wybierałabym się na imprezę sylwestrową to wybrałabym sukienkę mini całą w złote albo czarne cekiny, z rękawem do łokcia i odkrytymi plecami. Do tego też cienkie, czarne rajstopy. A szpilki wybrałabym w złote ćwieki (ale takie delikatne, nie takie duże, że ktoś by mógł się na nie nadziać 🙂
klaudia.majewska95@gmail.com
Jak zwolenniczka stylu lekko militarnego: szorty w kolorze khaki + czarne średnio kryjące rajstopy + workery z czarnej skóry, u góry kremowy sweter wełniany typu oversize z szerokim golfem 😀
natalia_przybylok@wp.pl
Zima jest moją ulubioną, magiczną porą roku i uparcie twierdzę, że mimo panującego chłodu można świetnie wyglądac 🙂 dlatego chociaż jestem zmarzluchem 😉 moją wymarzoną stylizacją na ten czas jest połączenie cienkich rajstop z ciepłymi zakolanówkami i klasycznymi workerami, do tego rozkloszowana spódniczka z wysokim stanem, ciepły płaszczyk i wielki mięciutki szal 🙂
karola36211@wp.pl
Założyłabym krótkie czarne spodenki do tego zakolanówki plus długie czarne kozaki lub botki (oczywiście na obcasie). Na górę założyłabym kremowy sweterek. Dodałabym do tego jakiś fajny wisiorek i pierścionek z fajnym wzorem np. zwierzęcym. Wszystko schowałabym pod płaszczem.
asia-236@wp.pl
Długie, seksownie wyeksponowane nogi są marzeniem każdej kobiety. Aby osiągnąć ten cel zakładam dopasowaną czarną mini, czarne wysokie botki oraz cieplutki kożuszek. No i nie wolno zapominać o czerwonej szmince- może i nie podkreśla bezpośrednio nóg, ale za to jest mega kobieca. Hmm… no i na koniec wysoki przystojniak u boku i gotowe! aniakapiszka@onet.pl
Stylizajca hmm. Dopasowana sukienka długości do połowy uda w ciemno-zielonym kolorze, do tego delikatne czarne kabaretki z wzorkiem po boku i delikatne złote dodatki. Jeśli ma być wyjściowa to czarne botki na obcasie ok 7cm i ponczo + rękawiczki. Myślę że takie zestawienie wyróżnia nogi 🙂
Mail: kropkaxxx@wp.pl
Wszyscy piszą o spódnicach, ale ja myślę, że także odpowiednie spodnie są w stanie świetnie podkreślić nasze nogi. 😉 Ja wybrałabym czarno-białe cygaretki, w nie włożyłabym prostą bluzkę z lekkim dekoltem, na wierzch klasyczna, czarna marynarka. Do tego czarny pasek ze złotą sprzączką, na nogi oczywiście szpilki- również klasyczne, czarne, koniecznie wysokie. 😉
justyna-niepsuj@wp.pl
moja stylizacja wyglądałby następująco, czarne rajstopy do tego mini sukienka, na nogi dopasowane kozaki na wysokim obcasie sięgające poniżej kolana i na górę płaszczyk sięgający równo z sukienką 🙂
wesele082010@o2.pl
Pięknie wyglądasz Anwen! 🙂 Jak dla mnie idealny zestaw to: czarna, skórzana mini, czarne grube rajstopy, buty na obcasie, wzorzysta bluza, czarny płaszczyk do kolan, biały szalik i obowiązkowo(dla włosomaniaczek :)) czapka w beżowym kolorze. To mój idealny zestaw! Pozdrawiam! justynad3@gmail.com
dziękuję :))
założyłabym czarne rajstopy do tego krótka sukienka, na nogi kozaki na obcasie sięgające przed kolano, na górę płaszczyk długością sięgający do sukienki
wesele082010@o2.pl
Mam ten depilator (albo bardzo podobny model) i jest fantastyczny! Tym razem nie wezmę udziału w konkursie, ale Was zachęcam 🙂
Idzie zima, pokaż nogi
Ale przed tym usuń włoski!
Aby wyjść na tym najlepiej,
nie mieć kropek, krostek czy skaleczeń,
użyj brauna, on najlepszy!
Jak Cię nie stać,
spróbuj wygrać.
włosomaniaczka kocha włosy prawie wszystkie,
ale te niechciane wyrywała do tej pory z piskiem.
A jak była zima, w spodniach chodziła,
lecz jak depilator będzie miała,
wystroi się tej zimy jak ta lala.
Nałoży białą sukieneczkę,
rajstopy, ciepłą czapeczkę
a na stopę wysoką szpileczkę!
Żeby nie zmarnąć zanadto
przydzieje wełniane palto.
A do rączki torebeczka
i już! wygląda jak laleczka!
Anwen w tym wszystkim jej pomoże,
gdyż nagrodę przyznać może!
Anwen, wyślij do mnie maila
i daj pokazać, że też mam stajla!
Pozdrawiam, asiula123@gmail.com
Moja zimowa stylizacja, bez szaleństw, bo ja skromna baba jestem. Czarne martensy, czarne grube rajstopy, beżowa ołówkowa spódniczka i czarny sweter. Płaszcz z kapturem i miły szalik i jest super 🙂 (ewelinachrustowska@gmail.com)
Świetnie wyglądałaś w tych szortach! 🙂 do konkursu się nie zgłaszam, bo jednak depilator to nie jest moje marzenie 😀 boję się ich jak ognia a każde spotkanie kończyło się masakrą 😉
też się ich bałam, ale jak widać nie taki diabeł straszny… 😛
aaa i dziękuję za komplement, szorty strasznie lubię i chyba muszę wrócić do noszenia ich również zimą :))
koszula wpuszczona w obcisłe, czarne, rurki z wysokim stanem – niesamowicie podkreśli nogi i pozwala nie marznąć jak przy rajstopach w mroźne dni:) do tego botki również w czarnym kolorze. Plus oczywiście minimalne dodatki – łańcuszek, bransoleta. Całość – pięknie, podkreślająco nogi a przede wszystkim – klasycznie i niewyzywająco 🙂
Długi wełniany sweter w norweskie wzory, na tyle długi, żeby spełniał funkcję sukienki. Do tego grube rajstopy, co by nie zmarznąć w zimowe wieczory. W domu – ciepłe kapcie a la emu, na dworze – krótki płaszczyk, z zaznaczoną talią i rozkloczowanym dołem + botki + ciepła czapa, rękawiczki i szal. Wszystko uzupełnione delikatną srebrną biżuterią i moimi długimi kręconymi włosami 🙂
aleksandrapier@gmail.com
Ciemnozielona kurtka, jeansowe spodenki, rajstopy i timberlandy – idealny zestaw według mnie :-)) Pozdrawiam Cię serdecznie, Anwen 🙂
annaka1996@gmail.com
Biała krótka spódniczka (rozkloszowana), cienkie rajstopy w kolorze ciała, czarne zakolanówki, czarne botki, granatowa bluzka z długim rękawem i jakimś ciekawym nadrukiem, rozpięty płaszcz, torebka-kuferek do ręki. I najważniejsze, długie rozpuszczone włosy w kolorze ciemnego blondu 😉 kinga-jakubowska1@wp.pl
Jestem z siebie dumna, znałam wszystkie 8 zasad ^^ w ogóle to świetnie wyglądasz, jesteś teraz bardzo zgrabna. 🙂
dziękuję :))
Aby wyeksponować nóżki założyłabym czarne rajstopki+ botki również czarne (koniecznie cieplutkie ! 😉 )które wydłużyłyby optycznie nogi, do tego beżową rozkloszowaną sukienkę, na to cieplutki płaszczyk przed kolano podkreślający figurę 🙂 Obowiązkowo szalik tzw komin, kłosa i beżową czapkę 🙂
Pozdrawiam 😉
janecky@o2.pl
Najbardziej podkreślającą nogi, zimową stylizacją jest .. mała czarna, czarne kryjące rajstopy i czarne szpilki. Brzmi banalnie, ale wypróbowałam takie zestawienie na Sylwestra i moje nogi wyglądały dosyć atrakcyjnie. Ciało nie było przecięte w poziomie liniami zmiany koloru, zatarła się granica pomiędzy stopą a łydką, dodatkowo czarny kolor wyszczuplił nogi. Bajka! 🙂
hellokate7@gmail.com
PS. ale masz zgrabne nogi! 🙂
bardzo przydatny post:)
Nic nie podkreśla nóg tak dobrze, jak odpowiednio dobrane rajstopy w kolorze cielistym:) Choć zimą troszeczkę można zaszaleć i wybrać kolor o np. jeden-dwa tony ciemniejszy niż nasz naturalny. Także podstawą stylizacji zimowej byłyby rajstopy a do tego krótka czerwona (najlepszy byłby żurawinowy odcień) sukienka ocieplająca swym kolorem zimową aurę. Jeśli chodzi o buty to zależy, czy to miałaby być stylizacja miejska, czy też „okazyjna”:) Do pierwszej opcji dobrałabym buty, które niezwykle przypadły mi do gustu, mowa tu kozakach/śniegowcach Marco Tozzi – cranberry. Jeśli chodzi o jakieś szczególne okazje, to byłyby to eleganckie kozaki w odcieniu jasnego brązu – takim odcieniem sugerowałabym się także kompletując górę do mojej stylizacji zimowej. Góra byłaby prostą i raczej obcisłą bluzeczką z łódeczkowym dekoltem, do której dobrałabym długi złoty łańcuszek z zawieszką koloru sukienki. Do tego ciepły płaszczyk do stylizacji miejskiej w odcieniu beżu – taki bardziej sportowy; do tej bardziej eleganckiej – we wcześniej już wspomnianym odcieniu żurawinki – trencz zimowy;)
woja1@tlen.pl
Kremowe delikatne rajstopy, rozkloszowana czarna spódnica np, ze skóry, do kolan, biały podkoszulek i na to kremowy sweterek, luźny z dekoltem w głęboką łódkę, opadający z jednego ramienia, czarne, zimowe botki na troszkę topornym obcasie, kremowe kolczyki-perełki, delikatnie falujące włosy. Jeśli na dworze szaleje pogoda wyciskająca łzy do całego stroju zakładamy ciepły płaszczyk, szalik, czapeczkę i rękawiczki – nieważne jakiego koloru, ważne że ciepłe, dbamy o zdrowie 🙂
martoja@vp.pl
…moja wymarzona zimowa stylizacja podkreślająca nogi to najprostsze czarne rajstopy, rozkloszowana czerwona sukienka przed kolano, na tą zimę spokojnie skórzana krótka ramoneska, oraz czarne wysokie botki wiązane z przodu. Do tego długie, grube hollywodzkie loki, złote kolczyki i makijaż również w tym kolorze. Stawiam na prostotę, a tym samym piękno samo w sobie 🙂
kontakt: eminemka1@wp.pl
Jako żarliwa włosomaniaczka od już przeszło roku, dbam o swoje włosy najstaranniej jak tylko potrafię, jednak jak wiadomo nie wszędzie są one tak pożądane jak na głowie 😉 . Moja dotychczasowa depilacja składa się z najzwyklejszej maszynki do golenia, niestety pozostawia skórę moich nóg wyjątkowo podrażnioną i niesamowicie suchą, mimo iż dbam o jej nawilżenie.
Od zawsze marzył mi się depilator, jednak jakiś czas temu zakochałam się właśnie w tym modelu marki Braun- Silk Epil 7, no cóż jako studentka nie mogę sobie pozwolić na takie cudeńko. Dlatego też zgłaszam się do udziału w konkursie.
A jak wyglądałaby moja wymarzona zimowa stylizacja?
Jako, że jestem przedstawicielką płci pięknej o rozmiarach raczej filigranowych, to podkreśliłabym nogi piękną, burgundową rozkloszowaną mini-spódnicą, na nogi założyłabym czarne rajstopy i botki na wysokim obcasie. Do tego koszulę w kolorze ecru i czarny bądź kremowy trencz. Uwielbiam proste i klasyczne zestawienia, w takich czuję się zarówno kobieco i wygodnie.
Pozdrawiam.
j.kaczmarczyk2406@gmail.com
Ale Cię wyretuszowali i wyszczuplili na tym zdjęciu w szortach. Według mnie niepotrzebnie. Bez tego i tak jesteś atrakcyjna.
Czarna, skórzana plisowana spódnica z wysokim stanem, czarne cieniutkie rajstopy w drobne, delikatne kropki, a do tego kremowe, wysokie buty – lity. Na górę kremowa bluzka, typu mgiełka, a na szyję ozdobny, złoty kołnierzyk. Paznokcie pomalowane na czekoladowy kolor, a na palcu złoty pierścionek. Do tego ciepły, beżowy kożuszek, grube, kremowe, wełniane rękawiczki i obszerny komin w tym samym kolorze.
Cześć 🙂 Mam pytanie, jeśli jest w tekście i nie zauważyłam to przepraszam, chciałam kupić sobie depilator ale podobno wiele osób twierdzi że nie wyrywa dokładnie wszystkich włosków to prawda?, a po drugie nie wiem czy wytrzymam, mam bardzo niski próg bólu, przy regulacji pęsetą brwi płaczę ;).
Właśnie Anwen opisała w tych kilku punktach co zrobić żeby tak nie bolało 🙂 A co do wyrywania wszystkich włosków to niestety musimy przejechać po nodze kilka razy tak długo jak widzimy włoski. Depilator nie wyrwie włosków tych bardzo, bardzo krótkich 🙂
Pozdrawiam Misi 🙂
czarne zakolanowki, czarne obcasy do kostki ( zakolanowki/ spodnie/ rajstopy polaczone z butami w tym samym kolorze optycznie wydluzaja i wyszczuplaja nogi;) do tego szara krotka, obcisla, prosta sukienka, a na to grafitowy dlugi sweter 😉
juuras92@gmail.com
Czarna, skórzana plisowana spódnica z wysokim stanem, czarne cieniutkie rajstopy w drobne, delikatne kropki, a do tego kremowe, wysokie buty – lity. Na górę kremowa bluzka, typu mgiełka, a na szyję ozdobny, złoty kołnierzyk. Paznokcie pomalowane na czekoladowy kolor, a na palcu złoty pierścionek. Do tego ciepły, beżowy kożuszek, grube, kremowe, wełniane rękawiczki i obszerny komin w tym samym kolorze.
Zimowa stylizacja kojarzy mi się z przytulnym kącikiem na kanapie, w wielkim old`schoolowym swetrze( tylko nie z wełny, bo gryzie 😀 ) odkrytymi nóżkami, wielkimi skarpetkami tylko do kostek, ponieważ mój TŻ uwielbia moje nogi i patrzeć na nie, gdy wychodzą z wielkiego swetra, więc taka stylizacja, jest tą wymarzoną dla niego i dla mnie.
syrul4@gmail.com
Z powodu bycia okropnym zmarzlakiem, proponuję cienkie rajstopy w kolorze lazurowym, na te rajstopy jeszcze jedne, ażurowe, w kolorze burgundowym. Na to obcisła spódniczka w kolorze granatu (długość biurowa przed kolano). Na górę niebieska koszula w paski z białymi mankietami i białym kołnierzykiem. Do tego sweterek w kolorze poziomki, z którego wystają ww.mankiety i kołnierzyk. Na stopy w biurze czarne niskie buty na obcasie, a poza biurem – wysokie buty w kolorze cegły, jasny płaszczyk, granatowy komin i obowiązkowo, moja ulubiona, kanarkowożółta czapka. Mimo, że kolorów jest dużo, to dobrze się ze sobą komponują. A jak przyjdzie lato, to obiecuję, że zamiast rajstop będę eksponować idealnie gładkie nogi dzięki depilatorowi Braun (oczywiście, jeśli to ja będę tą szczęściarą;))! Pozdrawiam, prekladatelkaromanu@gmail.com <3
dla moich nóg jesień/zima to ulubiony sezon, ponieważ ze względu na sznurowania i wysokie zapięcia butów mogę swobodnie i wygodnie chodzić na bardzo wysokich obcasach i koturnach nie wykręcając kostek w pośpiechu 🙂
do tej pory nie miałam najlepszych przygód z depilatorami, ale ciągłe golenie (i zacinanie) mocno już mi się daje we znaki i chyba dojrzałam do ponownej próby zaprzyjaźnienia się z depilatorem 😉
dkarnawał to czas na lekkie szaleństwo: moja ulubiona stylizacja to czarna tiulowa spódnica w stylu tutu sięgająca przed kolana, top z ekoskóry, biżuteryjny kołnieżyk w kolorze starego złota, cienkie czarne rajstopy oraz moje ulubione botki na wysokiej koturnie (które niesamowicie wydłużają i wyszczuplają nogi) i kobaltowy wełniany płaszczyk z rękawem 3/4 oraz długue do łokcia rękawiczki (uwielbiam połączenie takie połączenie, ma w sobie coś retro a jednocześnie bardzo szykownego) oczywiście zwieńczeniem każdego stroju jest fryzura i makijaż: ja postawiłabym na podkręcone same końcówki, dobierany warkocz z prawej strony głowy i włosy swobodnie puszczone z lewej oraz chłodną intensywnie czerwoną szminkę (coś w stylu Ruby Woo) przy łądnie zdefiniowanych oczach i mocno podkreślonych rzęsach do porcelanowej cery
miłej zabawy wszystkim
przepraszam Anwen zapomniałam dopisać maila 🙁 mój pomysł to ten z tiulową spódnicą i Ruby Woo na ustach a mail to mara1990@gmail.com
Powodzenia wszystkim 🙂
Dzień dobry.
Moja wymarzona zimowa stylizacja, to:
Botki czarne, przylegające ładnie do nogi na wygodnym obcasie, do tego cieliste rajstopy oraz czarne, zakrywające zakolanówki, by delikatnie ocieplić i nadać wyrazistości stylizacji. By ożywić wizerunek ubrałabym do tego bawełniany sweterek z dekoltem w kolorze jasnożółtym, delikatnie włożony przodem w piękną, czarną, rozkloszowaną spódniczkę a na to cienki pasek w kolorze brązu. Na górę zarzuciłabym dobrze skrojoną skórzaną ramoneskę oraz lekki komin, w mocniejszym kolorze aniżeli sweterek. Do ręki torebka w kolorze paska oraz lekki makijaż z mocnym akcentem na oczy oraz wyraziste, czerwone usta!
katrin@op.pl
Czarne woskowane, połyskujące, dopasowane spodnie, długie czarne kozaki na obcasie, jasny, krótki sweterek i na to szary, lekko rozkloszowany płaszcz 🙂
biedronka96600@wp.pl
Styczeń to czas karnawału,
Warto zabawić się na królewskim balu,
Wszyscy w czerni, a Ty w bieli!
Twój blask wszystkich onieśmieli
Nie zapomnij o podkreśleniu nóg,
To do sukcesu jedna z dróg!
Gładkie, miękkie jak aksamit,
To się zawsze bardzo chwali,
Sukienka w kolorze śniegu
Będziesz wyglądać jak na wybiegu
Górna część cekinowa
Byś była jak gwiazda filmowa
Część dolna- zwiewna, tiulowa
To będzie odsłona Twa nowa
Rajstopy w ecru kolorze,
Każda przytaknie przy takim wyborze
Na stopy załóż srebrne obcasy,
Twe nogi kochają takie rarytasy!
Włosy jak na wietrze rozwiane,
Niech nie będą dziś związane,
Usta podkreśl czerwienią
Niech inne z zazdrości pozielenią!
patrycjaciesielska1@o2.pl
Moja wymarzona stylizacja? Jest ich wiele, a wśród nich niejedna podkreślająca nogi. Skoro zimowa, to musi być "na cebulkę". Zaczynając od góry będzie to: top w dowolnym kolorze (ja wybrałabym biały), na to krótka bluzka z długim rękawem w kolorze czarnym, a skoro bluzka krótka, to spódniczka powinna zaczynać się w pasie, a nawet powinna być to spódniczka z wysokim stanem czarno-biała np. w asymetryczne wzory. Spódniczka powinna być nie dłuższa niż do połowy ud. Rajstopy powinny być gładkie, z uwagi na wzorzystą spódnicę. Do tego czarne botki do kostek na wysokim słupku. Wysoki obcas zawsze uwydatnia kobiece nogi. Kurtka/ płaszcz typu oversize nie powinny być za długie, żeby nie zasłonić zbyt wiele 🙂 do tego mała listonoszka na pasku-łańcuszku i czapka (np. "z uszami").
Mój mail: zorza@demonek.com
Szara plisowana spódniczka ze skóry, czarne cieplutkie rajstopy i obcisła czerwona bluzeczka oraz klasyczne czarne szpilki. Na szyi długi srebrny wisiorek. Na wierzch modny w tym sezonie płaszczyk z łączonych materiałów (np. beżowo-czarny). Torebka szara, typu kuferek.
Buziaki, anna.pigula@op.pl
moja zimowa stylizacja: z racji tego, że jestem wysoka, aby podkreślić nogi założyłabym czarne dobrze wyprofilowane oficerki z ozdobnym złotym zamkiem z tyłu obuwia, które idealnie podkreślają nogi i szczupłe łydki, do tego czarne leginsy, ciepły beżowy wełniany sweter typu tunika lub niebieską długą jeansową koszulę, do tego rozpięty czarny płaszczyk, cieplutki komin, wisiorek na długim łańcuchu np. zegar w kolorze starego złota, i dużą brązową torbę na długim pasku (bo trzeba wszystko zmieścić, a nigdy nie wiadomo co się przyda;) ), na ciemno blond włosach wyczarowałabym w kilka sekund pięknego koczka a'la "artystyczny nieład":)
asia1444@interia.pl
wychodzę z założenia, że zimą nie wolno otaczać się tylko i wyłącznie ciemnymi kolorami. Trzeba rozweselać świat chociażby kolorami 🙂
moja wymarzona, zimowa stylizacja to: ocieplane, czarne buty na obcasie (nie tylko ze względu na wygląd, ale przede wszystkim ze względu na moje krótkie nóżki 😀 ), cienkie rajstopy (cieliste, ale nie te brzydko odbijające światło 🙂 ), czarna, dopasowana, wełniana spódniczka do połowy uda, mgiełka w kolorze miętowym wpuszczona w spódniczkę, gruby, ciepły komin w kolorze blado różowym a na górę (moja ulubiona część) piękny płaszczyk, na dole rozkloszowany, ze stójką, a cały oczywiście w kolorze soczystego różu (pięknej fuksji nie dyskotekowej tandety 🙂 )
MeggSun@gmail.com POZDRAWIAM! 🙂
Moją wymarzoną stylizacją zimową podkreślającą nogi są ciemne, obcisłe spodnie z podwyższonym stanem do tego cieplutki, kaszmirowy sweterek w odcieniu bordowym(ewentualnie butelkowa zieleń), wpuszczony w spodnie. Do tego złote dodatki i oczywiście czarne botki na koturnie. Nogi w takim połączeniu są meeega długie 🙂
sylwia_info@wp.pl
Wymarzona, zimowa stylizacja podkreślająca nogi to zdecydowanie czarne zakolanówki nałożone na przezroczyste rajstopy. Do tego beżowa spódniczka, beżowe botki i czarna ciepła kurtka. Nic nie jest bardziej seksowne od zakolanówek! Czarny wyszczupla, botki na szpilce wydłużają nogę i sprawiają, że to właśnie nogi są głównym punktem stylizacji.
Moja stylizacja byłaby lekka jak śnieg. Nie boje się odważnych i wyraźnych więc wybrałabym spódnice z lekkich piór. Będzie błyszczeć jak iskrzący w słońcu mróz wiec bluzka lub gorset składałąby się z maleńkich i błyszczących cekinów. Czarne szpilki wydłużą moje nogi dodadzą szyku i będą pasować do moich włosów, które rozpuszczone będą oplatały całą stylizację. Na koniec oczywiście jakieś ciepluchne futerko, bo oprócz tego, że jestem marzycielką to strasznym zmarzluchem. Dlatego ciepełko przede wszystkim 😉 No i na głowie pewnie też znalazłaby się futrzana pilotka ( co by Anwen wiedziała, że o włosach pamiętałam i zmarznąć im nie dam ;)) )
zmudzinskamarta@gmail.com
Moja wymarzona zimowa stylizacja podkreślająca nogi z racji tego że jestem ciepłolubna wyglądałaby następująco: ciemne( najlepiej czarne) obcisłe spodnie z podwyższonym stanem. Do tego cieplutki, kaszmirowy sweterek w odcieniu bordowym(ewentualnie butelkowa zieleń), wpuszczony w spodnie. Do tego złote dodatki i/lub czarny szaliczek. Na koniec grube skarpetki i czarne, botki na koturnie . Taki zestaw meeega wydłuża nogi, nawet bez takich wysokich botek. 🙂 Do tego jakiś elegancki płaszczyk w szarym kolorze. 🙂
sylwia_info@wp.pl
Zimowa stylizacja prezentująca nogi… Na pewno odpadają cienkie nylonowe rajstopki! Proponuję 2 pary, będzie cieplej. Te które będą widoczne dla oka, niech będą ażurowe w kolorze kawy z mlekiem. Do tego sukienka z grubszego, ciepłego materiału w kolorze czerwonego wina. Talię można zaznaczyć drobnym paskiem. Podoba mi się kobiecość zestawiona ze stylem militarnym, więc na wierch proponuję klasyczną parkę i buty w stylu wojskowym- najwygodniejsze na świecie. I nie prawda że nogi wygladają najlepiej na obcasach, w takim zestawieniu prezentują się zabójczo! Na szyi ładnie będzie wygladał bezowy komin, w kolorze rajstop.
kalarepka5@vp.pl
Mimo, że nóg idealnych nie mam to lubię je podkreślać, bo nogi są głównym atutem kobiety. Teraz zimy nie są tak srogie jak kiedyś, więc nie trzeba ubierać się na cebulkę. Śmiało wyszłabym w sukience do kolan, czarnych rajstopach i botkach na obcasie. To właśnie wysoki obcas wydłuża i wysmukla nasze łydki, powoduje, że nogi wyglądają piękniej. A to co do nich założymy jest tylko naszą osobistą fantazją. W rurkach nogi wyglądają świetnie, ale mimo wszystko ja jestem fanką sukienek i spódniczek, żeby nie do końca zakrywać to co mamy piękne, czyli właśnie nogi.
Pozdrawiam Misi
sylwucha9991@gmail.com
zimowa pielęgnacja przede wszystkim nie powinna być "sztuczna". Śmiesznie przecież wyglądają nogi opalone na czekoladowy brąz w konfiguracji z białym śnieżkiem (co prawda nie w tym roku). Każda z nas mimo wszystko nie lubi super bladych nózek, dlatego opalenizna powinna być delikatna-jak najbardzien naturalna- ale podkreślająca kształt nóg. Zimą lubimy również odpuścić sobie depilacje- bo nie chce nam się tyle czasu poświęcać by mieć idealne nogi- dlatego wspaniałym rozwiązaniem było by gdyby ktoś wymyślił sposób, dzięki któremu możemy cieszyć się gładkimi nogami na cały okres zimy. Zimą niestety skóra się przesusza więc idealnie wystylizowane nogi powinny być natłuszczone.
Mając już piękne nogi każdy strój będzie wyglądać na nas pięknie, ale żeby bylo zimowo to fajnie by było założyć sukienkę do kolan w kolorze białym z akcentami w kolorze zimno-niebieskim. No i oczywiście do tego botki- również w takim kolorze. A birzuteria np. złota. Włosy powinny być ułożone w seksowną fale- przecież zima kojarzy nam się z karnawałem a taki look doda gorącego akcentu, szczególnie jeżeli do tego doadmy winno-czerwone usta i piękną kreskę nad okiem 😉
adamarkuszewska@interia.pl
Zimą (z oczywistych powodów tj. zimno) nie wyobrażam sobie wyjść w cieniutkich cielistych rajstopach… Dlatego o tej porze roku eksponuje moje nogi za pomocą czarnych, dosyć kryjących rajstop. Do tego szra, rozkloszowana spódniczka przed kolano, z grubszego materiału. Na górę czarny top, a na niego granatowa prześwitująca bluzeczka bez rękawów i ze srebrnymi guziczkami pasującymi do szarej spódniczki 🙂 Na to krótki plaszczyk w kolorze szaro-niebieskim i ciemnogranatowy szalik. Czarne kozaczki na plaskim obcasie, ewentualnie na delikatnym podwyzszeniu. Włosy oczywiście rozpuszczone, najlepiej podkręcone 🙂 agatka810@gmail.com
a ja bym ubrała botki z ćwiekami ,a żeby podkreślić nogi to rajstopki i do tego zakolanówki bądź rajstopy imitujące zakolanówki z paskami 🙂 do tego spódniczka lekki sweterek, a na wierzch płaszczyk i komin 🙂
Sukienka w stylu Vintage, czarno – biała na przykład w szachownice, aktualnie najmodniejszy fason. Z króciutkimi rękawkami, długość do kolana, może być leciutko rozkloszowana dołem. Całość wystylizowana na Audrey Hepburn, włosy luźno podpięte do góry http://anettte.files.wordpress.com/2012/01/1152631630_1024x768_audrey-hepburn.jpg-> o tak, do tego ciemne okulary okrągłe.Wisienką na torcie będą czarne mitenki ->rękawiczki. Na zakończenie czarne lub cieliste szpilki ładnie zaokrąglone z przodu. Efekt końcowy powinien wyglądać mniej więcej tak http://kraina-stylu.pl/wp-content/uploads/2013/04/sukieka-w-stylu-victorii-beckham-czarno-biala.jpg 🙂 Co myślicie dziewczyny???? 🙂
angelika.lyczko@wp.pl
– botki koturny do kostki beż,
– rajstopki z ciekawym wzorkiem cieliste,
– spódnica rozkloszowana z tiuli, falbaniasta, zwiewna, do połowy uda (podkreśli nogi) kolor rudy,
– gorset beżowy,
– krótka kurteczka ramoneska brąz,
– szalik rudy,
– torebka kopertówka beż,
– makijaż w rudych kolorkach i brązach.
– włoski rozpuszczone pokręcone duże loki,
– czapka i rękawiczki.
Ewelka192@op.pl
Cudowanie wyglądasz na tym zdjęciu z balonami <3
A taką czarną, koronkową sukienkę, jaką miała Alina (trochę inną wiadomo, no ale JEDNAK!) miałam wtedy w walizce, tak na wszelki wypadek 😉
dziękuję :*
aaaa gdzie taką dorwałaś? :))
w New Looku, oni mają dużo takich koronkowych sukienek zawsze 🙂
oczywiście w Krakowie nie ma New Looka ;((((
Coś podobnego jest w sinsay i to na promocji http://www.sin-say.com/pl/pl/collection/oldseason/dresses/y4698-99x/sinsay-dress 🙂
Jeśli chodzi o o moja wymarzona stylizacje zimową to postawiłabym na dopasawana do ciała i posładkow krociutka sukienke, rajstopy najlepiej bezowe pasujace do kolory nog i na buty, ktore wyszczupla nam nozki i dodadza kilkanascie cm 🙂
marta.jaszek@onet.pl
Ślicznie wyglądałaś 🙂
Czarne botki + czarne grube rajstopy + piękna czarna spódnica z podwyższonym stanem i baskinką do tego błękitna bluzka z falbankami na ramionach i żakiet + na to wszystko moja piękna kurtka ze skórzanymi rękawami w wstawkami + ażurowy komin i ulubiona torebka i jestem gotowa do podbijania zimowych ulic mojego miasta 😉
najman.ka@o2.pl
Ja zaczęłabym od ubrania czarnych gładkich rajstop jako, że chodzi o zimę postawiłabym na grubość 90-120 Den. Do tego założyłabym gładkie, czarne botki na platformie z czerwoną podeszwą, buty te optycznie wydłużyłyby nogi a obcas wysmuklił nasze łydki, uda i pośladki. Czerwona podeszwa buta doda naszym nogom elegancji i kobiecego szyku. Do tego założyłabym bordową spódniczkę rozkloszowaną, umiejscowioną w pasie przewiązaną brązowym plecionym paskiem. Takie umiejscowienie spódnicy + paska skraca optycznie talię ale dodaje paru optycznych centymetrów naszym nogom. do tego stonowana beżowa bluzeczka z czarnym kołnierzykiem, obowiązkowo, gładka i przylegająca do ciała podkreślające kobiece walory, na to zarzuciłabym czarny rozkloszowany dołem płaszczyk długości spódnicy, który po zapięciu będzie pełnił taką samą rolę jak spódniczka. Jako dodatek dorzuciłabym bordowy komin który współgrałby kolorystycznie z naszą spódniczką oraz torebkę w kolorze paska niedużych rozmiarów by nie odwracała ona uwagi od wyeksponowanych nóg 🙂 cały komplet widziałabym mniej więcej tak http://speedy.sh/ThYgR/zestaw1.jpg
Sabi.art@o2.pl
Anwen,
Bloga śledzę już dość długi czas, włosomaniactwo rozpoczęłam od wizażowego wątku dla zakręconych, ale apogeum mojego włosowego "bzika" osiągnęłam po lekturze Twojego bloga 🙂 Dziękuję, że tyle pracy i serca wkładasz w jego prowadzenie!
Jakoś wcześniej nie miałam odwagi zgłosić się do konkursu, teraz postanowiłam spróbować. Lubię używać depilatora, chociaż początki były trudne i bardzo bolesne. Były rozstania i powroty… Niestety mój stary braun jest już wysłużony i udał się na zasłużoną emeryturę 🙁 Upatrzyłam sobie właśnie ten depilator, ale cena odstrasza od zakupu… Dlatego zgłaszam się do udziału w konkursie próbując swoich sił. Może w końcu uda mi się wygrać pierwszy raz w życiu:)
Moją zimową stylizacją podkreślającą nogi będzie to:
mocny akcent, skupiający całą uwagę na nogi w formie amarantowych, grubych rajstop założonych do prostej, klasycznej małej czarnej do połowy uda. Na stopy czarne botki na szpilce do kostek. Na paznokciach lakier w kolorze rajstop (nie zapominam również o lakierze na paznokciach u stóp), delikatne kolczyki – wkrętki oraz bransoleta, również w tej samej kolorystycznej tonacji. Torebka – delikatna, czarna kopertówka. Włosy rozpuszczone, błyszczące, delikatne fale zaczesane na jedną stronę, tak aby odsłonić jedno ucho. Delikatny make-up, podkreślający oczy. Wychodząc zakładam czarny, cieplutki płaszcz, rękawiczki oraz wielki, ciemno-fioletowy szal, aby osłonić przed zimnem włosy. Tak można udać się na randkę z narzeczonym, a za niedługo przyszłym mężem 😉
Pozdrawiam!
Kontakt: garfild88@wp.pl
p.s. Pięknie wyglądasz 🙂 Super sesja!
W moich wyobrażeniach stylizacja podkreślająca nogi to "opalizujące" rajstopy (bez żadnych wzorków), do tego jakaś sukieneczka/spódniczka mini, na to płaszcz o długości takiej na jakiej kończy się sukienka/spódnica i obowiązkowo do tego botki na wysokim obcasie! <3
Zapomniałam dodać adres e-mail -,-.
cinka10.10m@gmail.com
Moją propozycją są czarne, idealnie dopasowane czarne spodnie ze skórzanymi wstawkiami i wysokim stanem- takim prawie aż do wcięcia w talii. Takie spodnie niesamowicie wydłużają nogi, a skórzane elementy dodają pazura. Do tego na stopy czarne, ciepłe, wysokie skórzane botki. Aby rozjaśnić ciemny dół dobrałabym limonkową zwiewną koszule z kołnierzykiem, na nią złoty naszyjnik, i do tego płaszcz w kolorze kobaltowym ( te dwa kolory niesamowicie sie zgrywają). Całości dopełnią długie, ciemne, zadbane włosy opadające na ramiona i zniewalający uśmiech. I piękny, zimowy look gotowy 😉
klaudiawalawa@onet.pl
Kocham rockowe stylizacje, więc do wyćwiekowanych litów ubrałabym megaobcisłe, skórzane spodnie/legginsy, a do tego oversizowy, czarny sweterek, który skieruję uwagę na dół ;P Na wierzch ramoneska na futerku i prościutki kuferek, na szyję komin, a z pod niego widać wieki naszyjnik. Zwieńczeniem stylizacji są piękne i zadbane włosy oraz otulające, mocne i kobiece perfumy… 🙂 A może do tego gorąca i aromatyczna kawa? 🙂
irkapiasecka@gmail.com
długo już Cie odwiedzam i zawsze zastanowialam siękogo mi przypominasz. już wiem
https://www.google.pl/search?q=lucyna+%C5%82azarewicz&espv=210&es_sm=93&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=fcDGUrX6Cuqv7Aak0IHoAg&ved=0CAkQ_AUoAQ&biw=1152&bih=772#facrc=_&imgdii=9xQNYmZvZ5b6jM%3A%3BNbYWZjWsTcVauM%3B9xQNYmZvZ5b6jM%3A&imgrc=9xQNYmZvZ5b6jM%3A%3Bebv7JvLsozLSQM%3Bhttp%253A%252F%252Fimbo.profeo.pl%252Fusers%252Fprofeo%252Fimages%252Fffc63bec5e7a7d3a6dc35a6e1dc32078.jpg%253Ft%25255B%25255D%253Dcrop%25253Ax%25253D0%25252Cy%25253D26%25252Cwidth%25253D167%25252Cheight%25253D125%2526t%25255B%25255D%253Dresize%25253Awidth%25253D360%25252Cheight%25253D270%2526t%25255B%25255D%253Dcompress%25253Aquality%25253D75%2526accessToken%253D23df2c9757a57fd6bdf30d0d597281892c2df84b3cab479a8a18912c285f985e%3Bhttp%253A%252F%252Fprofeo.pl%252Flucyna-lazarewicz%252F%3B360%3B270
http://profeo.pl/lucyna-lazarewicz/
Moja wymarzona stylizacja na zimowy wieczór to czarna lub ciemno granatowa sukienka podkreślająca talię, wysokie ale wygodne czarne szpilki, czarne rajstopy a dopięciem była by czarna skórzana kopertówka, skromny złoty wisiorek , obrączka i pierścionek zaręczynowy. Taki prosty zestaw pasuje na każdą okazje, jest skromny a zarazem elegancki. Styl i prostota to jest to co cenię najbardziej. Moja wymarzona sukienka jest w mojej szafie brakuje tylko wygodnych butów i kopertówki, która spełniała by moje marzenia oraz depilatora, który pozwoliłby mi się cieszyć gładkimi nogami. Pozdrawiam, pasternakjoanna91@wp.pl
Jaka Ty szczuplutka jesteś 🙂 Ślicznie wyglądałaś, w ogóle wszystkie świetnie się prezentowałyście 🙂
Ja zimą podkreślam nogi zakładając szorty. To nie prawda, że zarezerwowane są tylko na lato Fantastycznie wyglądają z czarnymi kryjącymi rajstopami i botkami na obcasie w tym samym kolorze. Nogi prezentują się seksowanie, są fajnie podkreślone i wyglądają na dłuższe 🙂
claudine90@op.pl
W moim przypadku byłaby to sukienka u góry czarna a na dole w czarno biala kratke rozkloszowana u dołu z rękawem 3/4 do tego rajstopy czarne kryją e i oczywiście buty na obcasie co optycznie wydłuży nogi. anmarta@vp.pl
Kurcze, Anwen, ostatnio wyglądasz coraz piękniej, promieniejesz! 🙂
dziękuję :)) pewnie dlatego, że jestem ostatnio szczęśliwa 😉
Gdybym była szczupła, zgrabna i niska to cały rok nosiłabym tylko sukienki/spódniczki i szpilki. Zimą postawiłabym na dość grube rajstopy (np. 40 DEN) i jasnoszare zakolanówki ^^ Do tego założyłabym wysokie matowe szpilki (koniecznie z czerwoną podeszwą!), rozkloszowaną spódniczkę do połowy uda i kolorową zwiewną bluzkę z ozdobnym kołnierzykiem (białą lub kremową, ew. czarną). Na wierzch płaszczyk, jakąś fajną czapkę, mitenki (dla niewiedzących to bezpalcowe rękawiczki :)) i duuuużą torbę 🙂
Niestety jestem wysoko i dość korpulentna, dlatego jeśli mam jakieś wyjście to zakładam czarną, przylegającą (ale nie obcisłą!) sukienkę z rękawkiem 3/4. Do tego oczywiście grube rajstopy (najczęściej 60 DEN). Jeśli jest to jakaś impreza to zakładam niskie szpilki (niestety tylko 8 cm), a jeśli spotkanie w ciągu dnia to "rockowe" botki (jakoś mi się tak kojarzą :D). Do tego długi wisior, rozpuszczam moje długie, prawie czarne włosy i wyglądam nieco szczuplej 😀 Naprawdę warto znaleźć ładną, przylegającą, ale nie obcisłą sukienkę jeśli jest się w rozmiarze XL 😀 Na wierzch mój czerwony płaszczyk i nieduża brązowa torebka 🙂
Przepraszam że się rozpisałam, ale chciałam wszystko dokładnie przekazać 🙂
Mój mail to: agasob40@wp.pl
Pozdrawiam wszystkie Włosomaniaczki! :*
Ja wybrałabym czerwoną rozkloszowaną sukienkę przed kolano, czarne botki na szpilce oraz elegancki dopasowany płaszczyk, do tego czarne, delikatne rajstopy ze szwem, które wspaniale podkreślają nogi, ciepły szalik, czapka i stylizacja zimowa gotowa 🙂 zarówno na dworze jak i w ciepłym pomieszczeniu wyglądałabym olśniewająco!
rybcia75@interia.pl
Mini do połowy ud imitująca kilt w szkocką kratę (granatową!), czarne kryjące rajstopy, wełniane granatowe zakolanówki, zgrabne czarne botki, na górę obcisły czarny sweter z golfem. I płaszcz. I oczywiście nieodzowny beret;)
little.red.mi@gmail.com
Zimą muszę uważać, żeby mi nie zmarzła pupa, więc jeśli chcę eksponować nogi, wybieram szorty. Skórzane, czarne, ciut drapieżne szorty. Zestawiam je z beżowym oversizowym sweterkiem z wydłużonym tyłem. Do tego czarne, kryjące, ale lekko satynowe rajstopy i ukochane kozaki na obcasie ze złotym suwakiem z tyłu łydki, który "robi" mi nogi. Na wierzch niezawodny, rozszerzający się od klatki piersiowej płaszcz, który kończy się akurat tam, gdzie nogawka szortów. Gwarantowane ściągnie wzroku na nogi 🙂
dwapiecosiem@gmail.com
Czarna, skórzana, rozkloszowana spódnica przed kolano, do tego bordowe rajstopy, czarne oficerki i płaszcz:) lola121093@gmail.com
Dzianinowa sukienka w kolorze beżu "tzw za pupe"gładka, do tego cudowne grube sweterkowe rajstopki również w kolorze beżu, jaśniejszy odcień, obowiązkowo botki z misiem podkreślające zgrabne nogi oraz optycznie wydłużające długość. <3 ciepła i zimowa stylizacja wow ! wooow@op.pl
Moja wymarzona stylizacja zimowa nóg to dopasowane czarne legginsy oraz botki lub kozaki.
Jestem zmarzluchem i nie wyobrażam sobie w zimę wyjść w spódniczce i rajstopach.
Uwielbiam legginsy, są wygodne i ciepłe oraz ładnie podkreślają nogi oraz pośladki.
Miniówki na zimę to, wg mnie, średni pomysł, dlatego wybrałabym raczej bordowe szorty, grube czarne rajstopy i buty motocyklówki (a na specjalne okazje moje ukochane 15-centrymetrowe lity) w tym samym kolorze. Do tego nieśmiertelna koszula w kratę, najlepiej granatowa. Czarny płaszcz, ulubiony granatowy komin i kolorowe rękawiczki, by w ten sposób choć trochę ożywić szare, zimowe ulice. Dowolna torebka na ramię i voilà! stylizacja, obok której nikt nie przejdzie obojętnie, gotowa 🙂
Natalia
natalia.wanicka@gmail.com
zapomniałam dodać, ze sweterkowe rahjstopy – miałam na myśli cudown warkoczowe, hit ! wooow@op.pl ( przepraszam za dwa komentarze:<) Anwen świetne nożki;)
Moim ulubionym zimowym spodobem na podkreślenie nóg są skórzane spodnie rurki z lekkim połyskiem, do tego obowiązkowo klasyczne czarne botki na wysokim obcasie- optycznie efekt nóg do samego nieba gwarantowany 🙂 do tego np bluzka z baskinką (ja mam czarną w białe groszki). Do tego zakładam krótki czarny kożuszek, białą czapkę z pomponem i biały szalik. Przerzucam przez ramię czarną pikowaną torebkę na łańcuszku a'la Chanel i jestem gotowa do wyjścia 🙂 Oczywiście bez rozpuszczonych ciemnych loków nie może się obejść 🙂 Pozdrawiam, asiaa999@yahoo.pl
żazyczyłam sobie ten depilator pod choinke i jestem z niego meeeega zadowolona.golenie nie sprawia mi juz bólu a wrecz przeciwnie pokusze sie o stwierdzenie ze jest przyjemne.podejrzewam ze jest to zasługa metody golenia na mokro.zdecydowanie braun silk epil 7 zaliczam do moich ulubionych depilatorów:))
Tiulówka do kolana w kolorze brudnego pudrowego różu, do niej botki do kostki na wysokiej szpilce, góra neutralna- ciemno szary t-shirt wpuszczony w spódnicę i krótki płaszczyk/ramoneska. Włosy rozpuszczone, lekko pofalowane.
Od nóg nie da się oderwać oczu!
blazejczykmagda@poczta.fm
Granatowy sweterek (do połowy ud) przedłużany z tyłu z cienkim brązowym paskiem wokół tali (uwielbiam paski :D). Do tego obcisłe legginsy w kolorze miodowym oraz brązowe botki na wysokim obcasie z wiązaniem z przodu + beżowy płaczyk i komin w kolorze miodowym.
sandra_2612@vp.pl
Hej Anwen, byłoby miło gdybyś znalazła czas na odpowiedź na moje krótkie pytanie. Zamierzam niedługo zmienić kolor ze średnio ciemnego blondu na ciemny brąz. Olejuję włosy ok. 2-3 razy w tygodniu, czy będę mogła robić to, kiedy potraktuję włosy szamponetką? Nie zmyje mi jej olej brzoza i pomarańcza z alterry? Tego się obawiam, bo szamponetka na 24 mycia i nie chciałabym, żeby wypłukała się zbyt szybko. Pozdrawiam :**
Lubię wyglądać elegancko i kobieco, a takie poczucie daje mi stylizacja podkreślająca nogi. Czarne kryjące rajstopy ( minimum 60 den!), czarne dopasowane kozaki na obcasie lub botki, rozkloszowana spódnica,ciepły sweterek z lekkim dekoltem, czerwony płaszczyk, do tego (koniecznie!) nakrycie głowy, podkreślające moje czarne loki. Uwielbiam się tak ubierać i kolekcjonować ukradkowe męskie spojrzenia 😉 I to właśnie styl Zoeey Deschanel, którym się inspiruję.
resetowa21@gmail.com
Idealna zimowa stylizacja to ciepły, ale nie pogrubiający sweter, plisowana spódniczka, kryjące rajstopy w parze z wydepilowanymi, gładkimi nogami. Futerko wskazane jedynie, jako odzież wierzchnia 😉
iwona_s_991@wp.pl
czarna bądź bordowa sukienka , rozkloszowana przed kolano do tego szpilki nude i torebka w tym kolorze 😉 w sukience będziemy się czuć bardziej kobieco a jej długość i rozkloszowany dół sprawią ,że podkreślimy nasze cudowne nogi co doda nam zmysłowości 😉
aaneczka1994@gmail.com
Na pewno stylizacja pin-upowa – czarna, ołówkowa spódniczka podkreślająca talię, rajstopy w groszki i koszula w kolorze magenta z rękawem 3/4. Do tego czarne botki na wysokim obcasie, torebka w grochy i mój ukochany, różowy płaszczyk do pół uda! Fryzura i makijaż – oczywiście victory rolls, kreseczki i czerwona szminka! 🙂 karolinamagdam@gmail.com
Nie wiem jak reszta, ale po raz pierwszy zdarzyło mi się podać mój mail publicznie w internecie i dostałam wiadomość od Tide Software o zebraniu mojego maila przez ich boty ; o także może na przyszłość, inny sposób kontaktu, np przez konto google (;
Chociaż nie przepadam za sukienkami, to stylistka na spotkaniu którym była, mówiła nam że teraz jest najlepszy okres żeby kupić i nosić sukienki. Do tego jakieś kolorowe rajstopy, za czym też nie przepadam.
Ale jeśli już miałabym się tak ubrać, to wybrałabym kremowe i mięciutkie rajstopy do tego dzianinową sukienkę. Zaraz ale to ma być widać te ładne i zdrowe nogi to może jednak cieliste rajstopy, w końcu jeszcze nie ma mrozu. Spodenki to też fajny pomysł, teraz też można nosić lekką kurtkę skórzaną, typu ramoneska, taki rockowy look to to co lubię, a do tego wygoda. nikamoto@wp.pl
PS. Anwen wyglądałaś cudownie i te włosy ♥
Jeżeli miałabym podkreślić swoje nogi to tylko rajstopami od Patrizi Gucci dla marki Marylin 🙂 Na zimowe dni idealnie sprawdzi się model G10 Racconti Romani, ponieważ są ciepłe i grube, a zarazem piękne i idealnie podkreślają nogi. Do tego założyłabym jakąś luźną sukienkę-tunikę w kolorze szarym lub czerwonym, na stopy włożyłabym czarne szpilki. (Zima tego roku nas rozpieszcza więc możemy sobie pozwolić na szpilki zimą 🙂 ) Na wierzch zarzuciłabym ciepły, wełniany, czarny płaszcz z wielkim kapturem, do tego rękawiczki i szal pod kolor sukienki. Elegancko, ciepło, wygodnie i seksownie 🙂
kaciacia93@gmail.com 🙂
Jak zimowa to może strój Mikołajki w wersji deluxe;) – czerwona mini sukienka, biały szal a'la boa, czarne szpilki i koniecznie czapeczka.
bonnie200@o2.pl
Stylizacja podkreślająca nogi to taka która je przede wszystkim eksponuje, W moim wydaniu to czarne kryjące rajstopy, rozkloszowana spódniczka przed kolano, bordowa, kremowy sweterek z perełkami a'la kołnierzyk. Na to ciepły płszasz długości spódniczki, też rozkloszowany z paskiem w talii, wysokie czarne kozaki na obcasie i ciepły wełniany komin/szal w kolorze perłowym. Jakby było zimno to jeszcze toczek na głowęi mufka na rączki 🙂
marta6m@gmail.com
Zimą gdy prószy śnieg, warto jest poczuć jego lekkość, delikatne drgania w powietrzu. Nie wiem dokładnie co znajdzie się pod spodem kreacji. Zapewne coś bardzo osobistego. Jednak tylko lekkie jak piórko, połyskujące, imitowane, białe futerko sięgające połowy ud, doda tę ulotność i podkreśli niepowtarzalność przykrytej nim Śnieżynki.
laura-rogue@o2.pl
granatowe botki na średnim obcasie, białe rajstopy z ażurem, granatowa spódnica ołówkowa do kolana, czerwony obcisły płaszczyk i jasny berecik i loki 😀 i uśmiech na twarzy 🙂
mon.graczyk@gmail.com
No więc zacznijmy od dolu- wysokie nad kolana ocieplane (zimą w końcu :p ) czarne buty, cieliste rajstopy, czarna mini spodniczka z cekinami. Do tego granatowy plaszczyk zapinany na guziki i piękne, zadbane, rozpuszczone jasno brązowe wlosy i idealny makijaż, który byłby dopełnieniem kreacji:)
mail: trusiek5@gmail.com
Mnie się bardzo podobają dżinsowe szorty noszone z rajstopami, najlepiej takie z wysokim stanem, mozna dodać zakolanówki, by było cieplej. Do tego założyłabym jakiś sweterek w fajnym kolorze,militarne botki, kurtkę i komin.
martyna.kieler@gmail.com
Zimowa stylizacja: szary gruby sweter z połyskującą nitką + czarna, skórzana, rozkloszowana spódnica do kolan + szare, grube, "plecione" rajstopy + czarne botki na wysokim obcasie + czarny płaszczyk delikatnie rozkloszowany + skórzane rękawiczki + gruby komin w szafirowym kolorze 🙂
joanwi@interia.pl
Aby podkreślić nogi założyłabym krótkie czarne spodenki z podwyższonym stanem, w które włożyłabym kremową koszulę, czarne rajstopy, na wierzch wełniany płaszcz oraz pasujący kolorystycznie komin i koniecznie jakiś obcas- na zimę najlepiej czarne koturny, co by było stabilniej 🙂 a do tego złotą biżuterię i włosy uformowane w piękne, zadbane i lśniące fale… idealnie 🙂
Zimowa stylizacja podkreslajaca nogi? Rajstopy i getry sa wszedzie, dlatego zeby zwrocic na siebie uwage trzeba przyciagnac uwage :)najlepiej idealnie dopasowane kolorowe legginsy np wisniowe, malinowe, kobaltowe ze skoropodobnego materialu, lub z drobniutkim wzorkiem ktory przyciagnie wzrok (aby tylko nie duze wzory bo optycznie pogrubia nogi), lekko dluzsze zeby mozna je bylo ladnie naciagnac na wysokie czarne szpilki 🙂 do tego piekna dziewczeca tunika z wysokim stanem (najlepiej jakis cienki pasek pod biustem )konczaca sie tuz pod posladkami oraz lekko rozkloszowana u dolu (dzieki temu optycznie wyszczupli i wydluzy nogi). Calosc przyozdabiaja dluugie zadbane rozpuszczone wlosy oraz polyskujace kolczyki 🙂 to taka wesja dla ludzi 🙂 a najwazniejsza stylizacja zimowa podkreslajaca nogi to powinna byc przeznaczona dl naszego kochanego 🙂 tu wygrywa klasyka i wg mnie nic tak nie przyciaga meskiego wzroku jak kobieta majaca na sobie jedynie bielizne i biala koszule ukochanego (dla zmarzluchow alternatywnie jego dlugi gruby sweter ). Kobieta z dlugimi wlosami, w lekkim nieladzie, z mina niewiniatka, kubkiem aromatycznej herbaty w reku zadziornie opierajca sie o blat stolu lub siedzaca zabawnie w fotelu z jedna wyprostowana noga kuszaco uniesiona lekko do gory a druga swobodnie przewieszona przez oparcie fotela, machajaca nimi jakby od niechcenia 🙂 mysle ze taki widok spotka sie z najwyzszym uznaniem i zachwytem 🙂 caleczka_90@tlen.pl
Zimowa stylizacja podkreślająca nogi mmmm…. nic tylko się rozmarzyć bo zima tegoroczna pozostawia do życzenia:) Myślę, że idealną stylizacją byłby łososiowy płaszczyk do połowy ud, rozkloszowany z wcięciem w talii. Jego kołnierzyk oraz kaptur obowiązkowo musi być wykończony miłym futerkiem najlepiej koloru beżowego. Płaszczyk musi być na tyle długi aby zakryć ołówkową brązową mini i tym samym wyeksponować zgrabne nogi ukryte pod ciemnymi rajstopami. Zwieńczeniem tej stylizacji będą skórzane botki na wysokim obcasie. Jak wyżej wspomniałam zima jest taka jaka jest więc szalik jest zbędny ale dla zmarzlaków można do tego zestawu dołączyć jasno jasny szal i rękawiczki tego samego koloru. Ale dziewczyny nie zapominajmy też o włosach 🙂 idealny do takiego wydania byłby kok upięty wysoko i lekka ozdoba: beżowa kokardka z tyłu pod upięciem 🙂
roskinga@gmail.com
Na moją zimową stylizację podkreślającą nogi składałaby się czarna rozkloszowana sukienka ze wstawkami ze skóry, czarne koronkowe rajstopy, czarne botki na platformie ze złotymi elementami. Stylizację uzupełniłabym większym, mocno zdobionym naszyjnikiem w kolorze złota. Na wierzch klasyczny płaszcz w kolorze grafitu. Pokusiłabym się jeszcze o uzupełnienie stylizacji makeupem z mocno podkreślonymi, czerwonymi ustami, fryzurą – delikatne fale, oraz matowymi czarnymi paznokciami.
e-mail: eawaszkiewicz@wp.pl
to samo pomyślałam , masz mega nogi i wgl jesteś taka śliczna
Czarne leginsy do tego czerwona tunika i długie kozaki na obcasie żeby wyeksponować nogi. Do tego czarna elegancka krótka.
anus0906@onet.eu
Na moją zimową stylizację podkreślającą nogi składałaby się czarna rozkloszowana sukienka ze skórzanymi wstawkami, czarne koronkowe rajstopy oraz botki na platformie ze złotymi elementami. Na wierzch zarzuciłabym grafitowy, klasyczny płaszcz. Blasku całości z pewnością dodałby bogato zdobiony, pozłacany naszyjnik. Pokusiłabym się o uzupełnienie stylizacji make-upem z krwistoczerwonymi ustami, fryzurą – delikatnie układającymi się lokami oraz paznokciami w kolorze matowej czerni. 🙂
Pozdrawiam Anwen,
e-mail: eawaszkiewicz@wp.pl
Moja wymarzona zimowa stylizacja podkreślająca nogi to czarne, kryjące rajstopy, do tego czarne botki na wysokiej szpilce, aby dodatkowo wydłużyć nogi. Uzupełnieiem byłaby kobaltowa sukienka z czarnym paskiem w talii, rozkolszowana na dole. Na całość założyłabym zwiewne czarne sztuczne futerko.
Mail: wawa011@wp.pl
Nogi nogi 😀 hmm…
Jeśli chodzi o stylizację zimową podkreślającą nogi to wybrałabym rajstopy w kolorze czarnym (kolor ten wyszczupla optycznie, rajstopy zimową porą są bardzo praktyczne,a czerń to także klasyka,a przy tym jest bardzo seksowna i kobieca), najlepiej 80tki – czyli, aby ta czerń nie była tak intensywna, żeby przebijał się delikatnie kolor skóry, do tego dobrałabym spódnico-szorty o grubszym materiale, matowe, ale przyjemne w dotyku (koniecznie te ze stradivarius'a, bo ich fason mnie zauroczył).
Aby stylizacja nie była taka ciemna, postawiłabym na miętową lejącą koszulę (mgiełkę) z rękawami za łokcie, z 'rozciętym' subtelnym dekoltem z trzema złotymi guziczkami, idąc w stronę złota dołączyłabym cienki złoty łańcuszek ze środkiem a'la przeplatany warkocz. Zegarek także zloty, z dużą tarczą.
Na koniec modne w tym sezonie skórzane kozaki za kolano na korku oraz czarny płaszczyk za pośladki, by nie łączył się z kozaczkami, ciaśniejszy w talii i bardziej rozkloszowany u dołu, do tego gruby masywny, ale mięciutki szal – czarny ze złotymi przeszyciami.
Kurde, podoba mi się ten pomysł 😀 Lecę po te spódnicospodnie bo jest akurat promocja ! 😀
Aaaaa ! Zapomniałam podać maila:D
martynaobecna3@wp.pl
a to mail 😀
martynaobecna3@wp.pl
dodaj proszę mój mail 🙂
martynaobecna3@wp.pl
Dla mnie idealną zimową stylizacją byłyby kremowe lub szare rajstopy w podłużne wytłaczane prążki, które optycznie wydłużyłyby moje nogi. Do tego ciemne botki na obcasie, czarna skórzana rozkloszowana spódniczka z wysokim stanem i delikatna ciemna bluzeczka. No i oczywiście mój ulubiony czarny, lekko metalizowany płaszczyk, długości spódniczki i najukochańszy szary szal w serca. Nogi są pięknie wyeksponowane i wydłużone 🙂
kamila.nowak85@wp.pl
Bardzo polecam Kessę, nie wiem dlaczego producenci peelingów jeszcze nie zbankrutowali hahahh
Tegoroczna zima pozwala zaszaleć ze stylizacją i odkryć nogi. Moja wymarzona, a zarazem ulubiona stylizacja podkreślająca nogi to: pewnie będę nudna, bo skórzana, ołówkowa spódniczka, do tego czarne ale takie cieńsze rajstopy z paskiem na tyle, na środku, oraz moje ulubione czarne, najzwyklejsze, wysokie szpilki 🙂 Góra w kolorze białym. Koszulka ze złotymi zdobieniami z Mohito (cudna), rozpuszczone, pofalowane włosy i lekki makijaż, i pewnie jakaś większa bransoletka na nadgarstku. Mniej więcej coś takiego: http://stylistki.pl/konkurs-391063/
Kontakt: ewka933@interia.pl
Grafitowe rajstopy, krótkie kozaki w kolorze czarnym, czerwona sukienka z dopasowaną górą i luźnym dołem, sięgająca do połowy uda, i burza rozpuszczonych złoto-miodowych loków sięgających talii. 🙂
pani_z_lasu@wp.pl
Rozkloszowana skórzana czarna spódnica do połowy uda + beżowa bluzka z rękawem 3/4 i czarnym kołnierzykiem + czarne rajstopy (ale nie mega grube, takie średnie) w drobne serduszka + karmelowe botki + złoty zegarek + prosty, klasyczny, czarny płaszczyk + gruby, wełniany, wielki, karmelowy szalik + karmelowa , nieduża torba + francuski manicure + niewielka beżowa kokardka w rozpuszczonych włosach.
xx_ewa_m_xx@vp.pl
Moja wymarzona zimowa stylizacja podkreślająca nogi jest inna niż dotychczasowe. Wg mnie, nie tylko mini i szpilki potrafią oddać piękno kobiecych nóg i właśnie podkreślić piękne, długie (albo mniej piękne i krótkie;p) nogi. Jestem zagorzałą fanką łyżwiarstwa, sama uprawiam ten sport rekreacyjnie, chociaż bardziej po męsku, bo w hokejówkach. Moim zdaniem (popartym doświadczeniem), właśnie łyżwy hokejowe na kobiecej nodze przyciągają spojrzenia mężczyzn, również innych kobiet. Moja wymarzona ale także ulubiona kreacja zimowa to sportowa bluza (najlepiej kangurka), obcisłe spodnie, a na stopach hokejówki- łyżwy zwracają uwagę na nogi, które świetnie prezentują się w obcisłych, przylegających spodniach:)
Może nie jest to wymarzona kreacja dla żadnej z Was (albo Ciebie Aniu, bo nie wiem, czy ktokolwiek czyta wszystkie komentarze) ale ja się właśnie w takiej odsłonie czuję najlepiej i najpiękniej (na łyżwach poznałam Mojego Ukochanego) i własnie tak wygląda mój strój marzeń,spełniający się na każdej ślizgawce 🙂
serdecznie pozdrawiam
fragles89@buziaczek.pl
Zimowa stylizacja podkreślająca nogi to przede wszystkim wysokie, czarne kozaczki za kolano z cienkiej, miękkiej skórki na szpilce, spód butów krwisto czerwony. Do tego czerwona sukienka w kolorze wina, obcisła w tali i na piersiach, odsłonięta ramiona, ale długi rękaw, aby ciepło było, w końcu to zima. Dół sukienki, rozkloszowana, lekka bombka, z błyszczącymi czarnymi akcentami. Na to czarne, sztuczne futerko, długie skórzane czarne rękawiczki i wielka czapka uszatka. Dodatki czarne błyszczące, mieniące się kamyczki na szyi i rękach. 🙂
gochakokochagg@interia.pl
Zważywszy na to, że zima w tym roku nie doświadcza nas siarczystymi mrozami my kobiety możemy pozwolić sobie na nieco bardziej odważne stylizacje, które nie naraża nas na przemrożenie 😉 Ostatnio stawiam na kontrasty, dlatego wybierając zimową stylizację zdecydowałabym się na dopasowaną u góry sukienkę przed kolano, lekko rozkloszowaną od talii, w burgundowym kolorze. Byłaby to sukienka na szerokich ramiączkach, a do niej dobrałabym czarny, duży naszyjnik do którego dopasowałbym delikatne kolczyki. Moje długie, kręcone włosy splotłabym w dobieranego francuza dookoła głowy. Uzupełnieniem stylizacji byłby płaszczyk w kolorze nude z czarnymi guzikami, trochę krótszy niż sukienka. Do tego dobrałabym eleganckie czarne botki na obcasie sięgające za kostkę i czarną klasyczna chanelkę. Szalik? Oczywiście burgundowy i delikatny 🙂
patrycjaswiader@gmail.com
Idealna zimowa stylizacja, to po pierwsze kolory ! Nie rozumiem dlaczego zimą większość kobiet chowa się pod długimi czarnymi płaszczami, ukrywając całkowicie swoją sylwetkę i atrybut kobiecości jakimi bez wątpienia są zadbane nogi. Dlatego zimą wskakuje w rozkloszowaną czerwoną spódniczkę z wyższym stanem, do niej zakładam zwykłe beżowe rajstopy w kolorze zbliżonym do mojej karnacji ( i tu właśnie kluczowa jest depilacja oraz dbanie o naszą skórę , nawet zimą !) i na to zakolanówki w kolorze jasnej szarości co by nie marznąc za bardzo i dodatkowo wyglądać bardzo seksownie 😉 To co pod płaszczykiem, kurteczką (oczywiście w jakimś żywym kolorze) nie jest tak bardzo istotne no chyba , że szykuje się na karnawałową imprezę 😉 Wtedy jakiś dopasowany zwykły topik, co by za bardzo nie odrywać uwagi od głównych bohaterów mojej stylizacji (nóg oczywiście ;p ) . Na koniec obowiązkowo lekki obsacik, preferuje botki za kostkę, które będą dopełnieniem całego zimowego ( z tą zimą w tym roku to ciężko dość) imidżu , i jednocześnie wydłużą nasze nogi do samego nieba !
karola1424@interia.pl
cieliste rajstopy , czarne spodenki skórzane ze stanem , platformy czarne a'la skóra węża , biała koszula , kremowe futerko sięgające do bioder . 🙂
mila199512@wp.pl
PS masz piękne nogi 😉
dopasowana sukienka w jednolitym kolorze zestawiona mięciutkim sweterkiem i z czarnymi kryjącymi rajstopami i, do tego klasyczne czarne kozaki z jakimś złotym elementem (np. suwakiem) i odpowiednio dobrany płaszczyk, czapka, szalik i skórzane rękawiczki.
Czarne, kryjące rajstopy to coś co wyszczupli nam nogi i sprawi, że będą nieco tajemnicze, przyciągające uwagę. Niebotycznie wysokie szpilki wyeksponują nasze nogi i sprawią, że będą wyglądały na długie, szczupłe i "do nieba" 🙂 Aby nie odciągnąć uwagi od tego co osiągnęłyśmy na naszych nogach warto postawić na standardową małą czarną z nieco dłuższym rękawem (długi bądź 3/4) i lekko rozkloszowanym dołem, fajnie by było gdyby miała jeszcze większe rozcięcie na plecach. Nasze nogi będą tu najlepszą ozdobą, ale warto postawić np. na złoty, masywny naszyjnik i czarną kopertówkę z jakimś złotym akcentem. Jeśli w tym stroju miałabym wyjść na zewnątrz dołożyłabym ciepły wełniany płaszcz w kolorze szarym (taki lekko za duży przewiązany paskiem materiału) i burgundowy ciepły szal 🙂
Moja wymarzona zimowa stylizacja podkreślająca nogi to..strój kąpielowy! Tak, marzy mi się spędzenie zimy w ciepłych krajach. Najlepiej w stroju kąpielowym w stylu retro, w pięknym kapeluszu i z drinkiem z parasolką w ręce 🙂
agusiiiaaa@o2.pl
Zimowa stylizacja podkreślająca nogi? SZORTY! 😀 Podobno jeśli chce się zwrócić na siebie uwagę mężczyzn należy robić wszystko na opak. Zimno? Spódniczka lub szorty! Ponieważ mam 180 cm wzrostu z czego 106 cm to same nogi lubię je podkreślać właśnie szortami. Zakładam wtedy czarne rajstopy, szorty z wysokim stanem (najlepiej jeszcze z ćwiekami wokół kieszeni), do tego botki w stylu militarnym. Na górę sweter grubo pleciony+ duży naszyjnik. a na wierzch płaszcz który pozostaje zawsze rozpięty, bo trzeba przecież pokazać gdzie te nogi się kończą, jeszcze tylko dorzucić do tego ogromny ciepły szalik i gotowe 😉
kinga.gorka1@gmail.com
mmm podkreslanie nog zima.. dlaczego robimy to tylko latem? dalas mi inspiracje na odwazniejsze OOTD :p a stylizacja jaka teraz mam przed oczami to: krotkie, szare, najlepiej welniane szorty, z podginanymi "nogawkami" w drobna szaro-czarna kratke, grafitowe kryjace rajstopy, na gore gladki t-shirt najlepiej bialy i na wierzch kardigan z wydluzonymi bokami. aaa zapomnialabym o butach, oczywiscie krotkie (za kostke) bo po co zakrywac dlugie szczuple nogi butami do kolan:D na plaskiej podeszwie, bo moj pokazny wzrost nie pozwala mi na obcasy:) ot, taki mam styl ;p
justyna131108@wp.pl
Mam pytanie, czy kiedyś ktoś z Was pił jednocześnie skrzypokrzywę i drożdże? Są lepsze niż picie ich oddzielnie?
W zimowe dni warto pamiętać, że nic nie będzie się na nas dobrze prezentować, jeśli nie będziemy myśleć także o swoim zdrowiu:) Dlatego na swoją stylizację typuję (zaczynając oczywiście od nóg:)) :
– czarne, cienkie rajstopy,
– czarne bawełniane zakolanówki,
– krótkie spodenki z czarnego jeansu,
– wiązane za kostkę ciepłe buty na koturnie,
– granatowy płaszczyk do połowy uda podkreślający talię,
– ciepłe rękawiczki i beret w ulubionym kolorze
i najważniejsze… CIEPŁY UŚMIECH:)
rybcianets2@wp.pl
Stylizacja podkreślająca nogi na zimę, hmm…Coś mi mówi, że nie chodzi o leginsy, by nie zamarznąć. Więc tak:
Cieliste(/odrobinę ciemniejsze) lub czarne rajstopy(zależne od temperatury, a zima w tym roku była dość ciepła ;p). Możliwy delikatny wzorek, jakby tatuaż(widziałam takie jakby tatuowane rajstopy-niektóre są prześliczne), który dodatkowo przykuje wzrok.
Do pierwszych: Jasna lub biała sukienka max. do kolan. Ku dołowi powinna lekko się opinać, zwężać. Możliwy, lecz niekonieczny pasek podkreślający talię, a góra lekka, delikatna. Jeśli nie zakończy sie cięciem przy ramionach i lekkim zwisem rękawków w dół "jak pociętych"(nie umiem się wyrazić) to rękawek krótki, marszczony. Dekolt w łódkę lub lekkie i nie za głębokie V. Do tego naszyjnik z sercem(widzę w tym tylko czarny, mały, delikatny wisiorek, bo mam i uwielbiam :D), jakaś bransoletka, pierścionek(srebro oczywiście). Na ramiona można założyć bolerko. Nawet to z puszkiem.
Do czarnych rajstop ubrałabym czarna koronkową i lekko rozkloszowaną spódniczkę. Do tego tak jak w poprzedniej wersji jasna góra z krótkimi, marszczonymi rękawkami i dodatki. Na to można byłoby ubrać katanę lub kurteczkę w kolorze czarnym lub czerwonym.
W obu wersjach na wierzch wzięłabym plaszcz a'la czerwony kapturek. Widziałam raz taki z nierównym dołem <3. Do tego botki na koturnie i gotowe.
Makijaż po krótce to podkreślenie oczu i usta z gradientem(a'la ulzzang) czerwony środek, jasne brzegi co dałoby jednak delikatny efekt+ podkreślone oczy. Włosy rozpuszczone i tylko boczne kosmyki spięte z tyłu. Łagodne fale. Jak księżniczka^^'.
W płaszczyku w stylu kapturka. Po zdjęciu w pierwszej stylizacji troszkę jak Królewna Śnieżna w drugiej trochę nowocześniej, jakby zaskakująco po zdjęciu wierzchu.
Reniakk95@gmail.com
Hmmm… moja wymarzona stylizacja mogłaby wyglądać tak:
czarne buty na obcasach (ciągle takich szukam!), kryjące, czarne rajstopy, czarna spódnica w kształcie "A" z wysokim stanem oraz bluzka jasnego koloru, wpuszczona w spódnicę. Do tego najprawdopodobniej założyłabym komplet pierścionek+kolczyki :))
Pozdrawiam!
dorro7@wp.pl
Jako, że jestem fanką kolorowych rajstop, to przywdziałabym taki grube i cieplutkie w modnym ostatnio kolorze burgundowym, który zwróci na nie uwagę, a na myśl przywołuje mi święta i czerwone wino. Na stopy nasunęłabym czarne botki na obcasie, aby dodać nogom kilka centymetrów. Do tego czarna rozkloszowana spódniczka do połowy uda i miękki, beżowo-piaskowy sweterek. Aby uzupełnić moją stylizację paznokcie i usta traktuję burgundowymi kosmetykami a z włosów wyczarowuję grube, zmysłowe loki. Prosto, ciepło, dziewczęco, z nutą seksapilu – według mnie idealnie.
Mój email: olka1022@wp.pl
moja kreacja to: czarna spódniczka w kolorowy etniczny wzór z wysokim stanem, do tego czarne botki w stylu "motocyklowym", a na górę futerkowa beżowa kamizelka 😉 do tego rozpuszczone włosy delikatnie falowane i oczywiście czerwona szminka ;);)
Turnia
turnia@wp.pl
Ciężko mi się jednoznacznie zdecydować, wygodne i efektowne z pewnością byłyby dopasowane leginsy lub rurki, bądź śliczna spódniczka odkrywająca nogi..
W mojej głowie siedzi jednak całkiem inna wersja:)
Klasyczne czarne sznurowane botki, najlepiej skóro-podobne, kobaltowa maxi spódnica z rozcięciem do połowy uda:) Do tego mięciutki sweterek z rękawem 3/4 w kolorze pudrowego różu:)
Dopełnieniem byłby masywny naszyjnik z czarno-kobaltowymi kamieniami, małe perełki w uszach, na nadgarstku klasyczny, prosty zegarek.
Całość wykańczałby delikatny makijaż. Usta pociągnięte błyszczykiem, oko w neutralnych kolorach, z wyraźnie narysowaną górną kreską (jaskółką):) Włosy rozpuszczone, do tego kobiece, zmysłowe perfumy i wg mnie jest bosko, kobieco. Rozcięcie do połowy uda niesamowicie eksponuje nogi a jednocześnie o tej porze roku jest swego rodzaju przełamaniem panujących trendów:)
E-mail: sensesangel@gmail.com
Jedną ze stylizacji podkreślającej nogi jest karnawałowa kreacja – najlepiej obcisła czarna sukienka sięgająca do połowy uda – a do tego czarne rajstopy w kwietny wzór i buty na wysokim obcasie – czarne szpilki. Klasycznie i zmysłowo. 🙂
elosza256@gmail.com
Anwen wyglądasz zjawiskowo 🙂 Tańcząca Kaśka wymiata 😀
Braun się postarał z tymi warsztatami. Widać, że wszystko odbyło się w fajnej atmosferze 🙂
Moja wymarzona zimowa stylizacja to sukienka o prostym kroju, dopasowana do moich krągłych kształtów, najchętniej w azteckie czarno-białe wzory. Obowiązkowo z głębokim dekoltem, ozdobionym ćwiekami ! Nie mam długich nóg, ale dobrze się czuję i podobno seksownie wyglądam w krótkich, dopasowanych sukienkach, co dodatkowo lubię podkreślać rajstopami imitującymi pończochy. Do tego wysokie, czarne , klasyczne szpilki i jestem gotowa, aby podbijać męskie serca. 🙂
michasia.lip@wp.pl
Zielone w kolorze zieleni butelkowej rajstopy, matowe + kozaki ciemnomiodowe na stabilnymy obcasie sięgające pod kolano, sznurowane + miodowe szorty i golf, na to duże ciemnozielone korale + płaszcz z dużym kapturem brązowy wpadający w odcień butów 🙂
Kozaki na stabilnym obcasie, sięgające 10-15cm poniżej kolana, sznurowane, w koloże ciemnomiodowym; matowe rajstopy w zieleni butelkowej; szorty i golf miodowe + duże korale w ciemnej zieleni; płaszczyk do pół łydki z dużymi guzikami i dużym kapturem, brązowy wpadający w tonację butów 🙂
fiamma80@wp.pl
Moja wymarzona zimowa stylizacja podkreślająca nogi.
Na randkę z ukochanym w mroźny zimowy dzień założyłabym czarną, dopasowaną sukienkę przed kolano, sznur pereł na szyję oraz kolczyki do kompletu. W tym stroju najważniejszą rolę odegrałyby kuszące nogi – ciemne rajstopy z widocznym czarnym szwem z tyłu oraz czarne zamszowe botki na wysokim obcasie. Na wierzch ubrałabym czerwony płaszczyk z czarnymi guzikami oraz czarne skórzane rękawiczki. Całość ubioru wieńczyłby duży czarny szal na szyi i ramionach. Nie można również zapomnieć o włosach, które – odpowiednio zadbane – są największym atutem kobiety. Moje ciemne włosy upięłabym w niskiego klasycznego koka, wypuszczając z przodu kilka zalotnie zwisających kosmyków. Tak ubrana, mogłabym wziąć do ręki małą czarną kopertówkę ze srebrnym zapięciem i ruszyć na spotkanie z moim P. 🙂 grabowska.paulina93@gmail.com
Świetne nogi 🙂
Krótkie jeansowe spodenki z wyższym stanem i wstawkami, czarne kryjące rajstopy, wzorzysty tshirt, który przykrywa długi delikatny naszyjnik, płaszczyk i oczywiście szaliczek, żeby zimno nie było 🙂
ami.p@wp.pl
Ołówkowa sukienka z lekką baskinką w pepitkę… cieniutki skórzany pas w talii, czarne botki na suwak. Dopełnieniem będzie futrzana etolka, długie rękawiczki i kapelusz 🙂 Chcę tak kiedyś wyjść na ulicę i czuć się niczym Jacqueline Kennedy dzisiejszych czasów 🙂
rozito-mummy@gmail.com
Dłuższa koszula flanelowa (może męska?), fajne puchate skarpetki a przede wszystkim gładkie nogi po korzystaniu z depilatora Braun plus kubek ciepłego kakao i bliska osoba..- TAK,TAK to właśnie moja wymarzona, zimowa i wygodna stylizacja podkreślająca nogi, kto wie może jeszcze w tym roku;)
jknapik@o2.pl
Luźny długi i ciepły kremowy sweter, rajstopki ze szwem z tyłu nogi i botki na obcasie. Prosto i zmysłowo;)
zjem.cie@onet.eu
-czarne skórzane rurki
-czarne zamszowe botki na 5-centymetrowym obcasie
-szary wełniany sweter
-luźno opadające ciemno-brązowe loki
kkamily@wp.pl
Moja stylizacja…z racji tego, że jestem ciepłolubna do granic wytrzymałości i gdy zaczyna się okres jesienno-zimowy, najchętniej spakowałabym walizkę i wyjechała gdzieś na Hawaje:) to moją WYMARZONĄ zimową stylizacją jest dopasowane bikini, pareo, słomkowy kapelusz drink i palemką gdzieś na słonecznej plaży daleko stąd:) Pozdrawiam:P
justynag1201@gmail.com
Moja zimowa stylizacja to: gruuuube, cieplutkie, czarne rajstopy, które wyszczuplają i wydłużają nogi+skórzane szorty z wysokim stanem+czarny, gruby golf+(żeby nie było zbyt buro i ponuro) czerwony płaszcz ściągany w pasie+wysokie botki do powyżej kostki. Często chodzę tak ubrana, i w takiej stylizacji moje nogi wyglądają bosko, są dłuuuugie i kształtne+jest mi cieplutko 🙂 Pozdrawiam gorąco! Email to hanexe93@gmail.com
czarne workery
czarne zakolanówkik
miętowy sweter
krótka bandażowa spódniczka
ola.k510@gmail.com
Anwen… jakie krótkie włosy… oj nie to co kiedyś 🙁
Anwen super fotki. To zdjęcie w szortach… wyszłaś zjawiskowo i całkiem nie podobna do siebie ale super.
anusss
Anwen, ale sexy wyglądasz :-)) a Twoje włosy dodają Ci mnóstwo uroku. Pięknaś :-**
Jakoś nie potrafię przekonać się do depilatora, miałam kilka podejść, ale bez szału. Jeden tani po kilku przejechaniach jednego miejsca nawet dość dobrze radził sobie z włoskami i je wyrywał. Miałam tez przygodę z profesjonalnym, który mi tylko pourywał włoski i zostawił na nodze tarkę.
Witam! 🙂
Serdecznie zapraszam na moje aukcje na allegro!
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=28810324
American Eagle, Pac Sun, Urban Outfitters, Brandy Mellville, Bershka, Stradivarius, Pull and Bear, H&M, Victoria's Secret, Essie, L'oreal, Benefit, Too Faced, Lancome, Dior i wiele innych :)
Podkreślenie nóg zimą kojarzy mi się z jednym elementem garderoby… Spodniami z wysokim stanem ! Nie zmarznę, a moje dosyć krótkie nogi będą optycznie wydłużone. Same plusy :). Wymarzoną stylizację wyobrażam sobie jako zestawienie czarnych rurek z wysokim stanem z dwoma rzędami złotych guzików z przodu, beżowej luźnej bluzki z rękawem 3/4 i dekoltem w łódeczkę włożonej w spodnie oraz czarnych litów, dzięki którym nawet po założeniu płaszcza lub kurtki nogi nadal zostaną podkreślone i wydłużone. Dodatkowo buty te moim zdaniem są bardziej stabilne niż szpilki zwłaszcza jeśli jest to śnieżna zima :). Do tego czarna torba, delikatna złota bransoletka i ewentualnie małe złote kolczyki pasujące do koloru guzików i jak dla mnie zestaw idealny. Pozdrawiam,
medeleine@poczta.onet.pl
Jejku ale Ty duzo schudlas!! Wygladasz swietnie! Gdzies kiedys widzialam chyba wpis na temat Twojego odchudzania. Podzucilabys linka?
masz świetną figurę, ale na tym zdjęciu w szortach chyba trochę Cie wyszczuplili 😛
Jeśli chodzi o stylizację to postawiłabym na czarne leginsy albo czarne rajstopy ze srebrnym delikatnym wzorkiem z zewnętrznej strony. Do tego brązowe botki i dłuższa koszula (tunika?) w granatowo-brązową kratę. Oprócz tego ważne żeby nogi były odpowiednio zadbane – pedicure, depilacja i balsamik obowiązowe. Nieważne, ze tego nie widać – liczy się to, że ja wiem. 🙂
Adres e-mail: izabella_k.p@op.pl
Cenię sobie wygodę szczególnie zimą kiedy na ulicach leży śnieg i może być ślisko 🙂 Moja wymarzona stylizacja, która podkreślałaby nogi wyglądałaby tak :
https://lh4.googleusercontent.com/jc13bc_meFaeRHh5N0UTbBtttKmHNzlQX0p2xvUNePP2=w252-h207-p-no
opisując: czarne ocieplane legginsy, buty emu lub botki na obcasie, sweter w norweskie wzory z kapturem, miśkowa czapka, rękawiczki z norwerskim wzorem i biała pikowana kurtka :)) / wisienqa@gmail.com
Taka sesja to na pewno świetne doświadczenie, zazdroszczę! 🙂 I na pamiątkę masz potem takie ładne zdjęcia. Alina to już w ogóle wygląda jak zawodowa modelka 🙂
zgrabniara z Ciebie 😉
Zimowa stylizacja to: czarne botki na koturnie do tego jeansy rurki; krótka, granatowa kurteczka, czarny komin, czapeczka i rękawiczki:)
alinaka.p@poczta.fm
Piękna jesteś Anwen. Co do konkursu, czytając komentarze-zgłoszenia stwierdzam, że moja wymarzona, zimowa stylizacja podkreślająca nogi byłaby inna niż te tu przedstawione. Nogi możemy podkreślić na wiele sposób i nie tylko przez je odkrywanie. Ja kocham wszelkiego rodzaju treginsy, czuję się w nich świetnie, są wygodne i według mnie właśnie ładnie podkreślają nogi. A więc stylizacja wyglądałaby następująco: czarne treginsy, połączone z ciepłym i miękkim sweterkiem oversize, do tego botki niekoniecznie na wysokim obcasie, w kolorze czarnym ( aby optycznie wydłużyć nogi :), do tego jakiś prosty płaszczyk w kolorze beżowym i komin w panterkę 🙂
kontakt: ewkaza933@wp.pl
Super musiały być te warsztaty. Podoba mi się, że wszystkie mogłyście wziąć udział w sesji. Anwen naprawdę piękne zdjęcie i stylizacja też niczego sobie.
A zimowa stylizacja…hm, z racji, że mamy zimę, jaką mamy to wybrałabym cieliste rajstopy, do tego czarne szorty, na górę za to luźny i długi (tak, aby przykrywał część szortów), miły w dotyku, kremowy sweterek. Do tego sznurowane botki w kolorze brązowym, na obcasie. Oczywiście dodatki, drobne kolczyki, bransoletka i zegarek. Rozpuszczone, delikatnie pofalowane włosy, lekki makijaż i można iść się pokazać ludziom 😉
kanashimitenshi@wp.pl
Stylizacja zimowa podkreślająca nogi? Czarne kozaczki+ grube rajstopy+ spódniczka mini+ króciutka kurtka grafitowa+ czapka i idziemy na spacer po miescie:)
lila.miodowa@wp.pl
pięknie wyglądacie!!! 🙂 widać, że wspaniale spędzony czas
Mam ten depilator i bardzo go lubię !!!
Idealna dla mnie stylizacja zimowa,która pięknie podkreśla nogi musi być przede wszystkim wygodna. Jeśli się źle czujemy w stroju,źle wyglądamy. Dlatego:
*czarna sukieneczka delikatnie rozkloszowana w której prawie każda kobieta wygląda nieziemsko
*delikatne czarne rajstopy,które wyszczuplą nogi i wbrew pozorom nie zleją się z kiecką
*obowiązkowo SZPILKI które sprawią,że nogi się staną zgrabne.
Taki zestaw nadaje lekkości i również dodaje pewności siebie. 🙂
Pozdrawiam Cię Anwen,
vinneren@onet.pl
Jeżeli można by było brać udział nie będąc osobą pełnoletnią to byłabym bardzo zadowolona -_- … Cóż za niesprawiedliwość!!
a czy anonimy maga wziac udział ?
Na szczęście tegoroczna zima pozwala na szaleństwa strojami i krojami. Postanowiłabym ożywić małą czarną złotymi dodatkami. Zakolanówki, złota bransoletka w kształcie listków, złote szpilki – to byłby sposób na skupienie uwagi na sobie i podkreśleniu swoich nóg 🙂
Oto i mój strój:
http://i39.tinypic.com/1zfhjtc.jpg
Aaaach, a mój e-mail to amandazaj@gmail.com
Czarna princeska z łodkowym dekoldem, lekko opalone ponczochy i czane botki na wysokim obcasie (koniecznie z czerwona podeszwa) lub zestaw drugi czarna sukienka z ozdobionym kamyczkami delodem (kolekcja Mohito) plus bezowe ponczochy i czarne szpilki z odslonieta wewnetrzna strona stopy 😉
bloomka87@gmail.com
Według mnie zimowa stylizacja, która podkreśla nogi to przede wszystkim odpowiednie buty i płaszcz. Głównie ze względu na to, że pod ciepłą kurtką, szalikami i swetrami w zasadzie nie widać naszej pięknej kobiecej sylwetki. Kiedy zima nie jest aż tak bardzo zimowa, jak w tym roku postawiłabym na botki na wysokim obcasie w oficerskim stylu, nie wyższe niż do kostki i rozkloszowany płaszcz do półuda spinany na stałe w talii. Do tego oczywiście ciepłe rajstopy i ulubiona sukienka/spódnica. Na pewno oglądnęłabym się za tak ubraną kobietą idąc krakowskimi ulicami.
agsch@interia.pl
Moja stylizacja to: czerwone kryjące rajstopy, zamszowe botki (najlepiej szpilki), czarna bluzka i spódniczka w czarno białą kratę. Aby lekko ożywić i ujednolicić stylizację proponuję czerwone dodatki typu torebka i kolczyki.
Pozdrawiam, a warsztaty i zdjęcia super
ania123423@wp.pl
W tej czarnej sukience wyglądasz powalająco! 🙂
Co do odpowiedzi na pytanie: Najlepszym sposobem na piękne wyeksponowanie nóg moim zdaniem są pończochy (myślę tutaj o eksponowanie w sypialni) do tego pas od pończoch i gorset. Na stopach ekstramalnie wysokie szpilki najlepiej w kolorze czerwonym i nasze nogi będą wyglądać bossssko 😉
coraz-mniej@o2.pl
Od dawna marzy mi się depilator, jestem ciekawa jakby się u mnie sprawdzał 😀
Chudzinka 😮 piękna ! <3
Moja wymarzona, zimowa stylizacja podkreślająca nogi:
Piękne, długie, zadbane włosy: rozpuszczone i delikatnie podkręcone. Precyzyjny, delikatny, jednocześnie kryjący mankamenty i podkreślający urodę makijaż, obowiązkowo czerwona matowa szminka! Paznokcie pomalowane na czerwono, ale oczywiście schowane pod ciepłymi, czarnymi rękawiczkami. 😉
I wreszcie konkret:
cieplutki sweterek w czarno – białe wzory, przykryty jednak czerwonym, delikatnie rozkloszowanym zimowym płaszczykiem (ze stylowym kapturem, który ochraniałby włosy!). Do tego czarne rurki i również całe czarne, ocieplane botki na koturnie – na własne oczy widziałam jak perfekcyjnie odznacza się to na tle białego śniegu! :))
magdalenaformela3@gmail.com
Ślicznie wyglądasz.
Jak wiadomo okres zimowy to sylwester, zabawy karnawałowe. Nogi muszą wtedy wyglądać wyjątkowo alby móc czuć się pewnie i pięknie. Głównie wtedy staram się, aby moje nogi dobrze wyglądały. Moja stylizacja na tą okazje to przede wszystkim sukienka przed kolana i szpilki 🙂 Ostatnio zrezygnowałam z rajstop ponieważ bez nich czuje się lepiej. Taki zestaw ze szpilkami najbardziej mi odpowiada ponieważ nogi wyglądają wtedy bosko. Więc apel dla wszystkich dziewczyn, nie zakładajcie balerinek do sukienki, ponieważ nie wygląda to za ładnie. Na co dzień nogi raczej zakrywam, ale jeśli mowa o wymarzonej stylizacji to założyła bym: spódniczkę lekko przed kolana, rajstopy o cielistym kolorze, wyższe buty na obcasie no i do tego jakiś elegancji płaszczyk ale nie długi. To tyle 😉
daruniunias@wp.pl
Moja zimowa stylizacja:
Brązowo-kremowe leginsy w śnieżynki, czarne, krótkie szorty, cienki, brązowy sweter z takim długim golfem i na to kremowa, futrzana kamizelka. Na nogi obowiązkowo czarne botki na grubym obcasie z ćwiekami. Lekko pofalowane, rozpuszczone włosy, mocno podkreślone oczy, naturalny błyszczyk na usta.
ewelinagilewska@onet.eu
Moja zimowa, wymarzona stylizacja podkreślająca nogi? Wystarczy założyć same majtki i całe nogi widać 😛 Bo kto powiedział, że trzeba od razu wychodzić na dwór 😛
monisia34400@wp.pl
Dla efektu maksymalnie podkreślonych nóg, wybrałabym luźną tunikę. Najlepiej koloru grafitowego, z "lejącego", delikatnego materiału, długości mini. Ważne żeby nie miała głębokiego dekoltu, nie chcemy odwracać uwagi od naszych zniewalających nóg 😉 Do tuniki, założyłabym cienkie rajstopy w bardzo jasnym, bladym odcieniu i do tego szmaragdowo zielone buty na wysokim, zgrabnym obcasie.
magdalena.kukulka@gmail.com
Pięknie wyglądasz na tych zdjęciach, ja niestety na swoje narzekam ;). Mam nadzieję, że będzie jeszcze okazja do spotkania, bardzo miło mi się z Tobą rozmawiało 🙂 Także zapraszam do siebie na kawkę jak tylko będziesz w Wawa!
Niekoniecznie trzeba ubierać spódnice/sukienkę aby podkreślić nogi.Zima w tym roku jest łaskawa więc proponuje wygody i kobiecy outfit.Legginsy typu etniczne wzory,lub norweskie które podkreślą nogi i tyłek plus koszula czerwona w kratę,ewentualnie jeans,buty trampki(converse żółte) żeby nie było nudno,na górę ramoneska czarna,dodatki:zegarek,torebka listonoszka,komin.
Anwen wyglądasz zniewalająco:) i te włosy
katarzyna.stadnik1@gmail.com
Enjoy:)
Wyglądałaś naprawdę ślicznie zarówno w szortach jak i w sukience! Masz boskie nogi *.*
Hym, jeśli chodzi o moją wymarzoną stylizację zimową która wyeksponowała by nóżki to mam mnóstwo pomysłów 😀
Myślę że idealnym połączeniem była by rozkloszowana, skórzana spódniczka + delikatna, biała, dziewczęca koszula i na to czerwony płaszczyk. Oczywiście przydadzą się też rajstopki (mogą być cieliste, czarne, imitujące pończochy – kto jak woli!) oraz buty na niebotycznym obcasie! (zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt że mam 160cm wzrostu ;D).
Sądzę że takie zestawienie było by idealne niemalże na każdą okazję. Eleganckie i dziewczęce. Rozkloszowana spódniczka sięgająca przed kolano wspaniale eksponuje i wyszczupla nogi a fakt że jest ze skóry dodaje całej stylizacji pazura 😉
ever.breathe@gmail.com
Skórzane czarne rurki, botki na obcasie za kostkę ( obowiązkowo czarne), luźna szara bluzka ( moze byc ze skórzanymi wstawkami) , ciemny płaszczyk za pupę , szal typu tuba szary, wlosy związane w miarę wysoko w kucyk.
Sawicz.S@gmail.com
Pozdrawiam ; )
Moje nogi nigdy nie były długie do nieba i mega szczuplutkie. Więc jak zrobić aby je podkreślić?
Każdy pisze jak wyglądać oszołamiająco, ale nie każda stylizacja jest funkcjonalna przede wszystkim zimą. Najważniejsze, aby było nam wygodnie!!! Bo żadna stylizacja nie będzie udana kiedy w zbyt wysokich szpilkach nie będziey potrafiły przejść kilku metrów prosto, albo założymy zbyt "małą" czarną 🙂
Jak dla mnie wygodę i elegancję oznaczają czarne bardzo klasyczne koturny (chętnie te z new looka które królowały w zeszlym roku) wydłużą nawet te nienajdłuższe nogi (mój facet szaleje za moimi nogami na platformie). Ewentualnie buty na nie za wysokim bardzo kobiecym słupku. Oczywiście czarne. Nic tak nie podkreśla nóg jak buty. Do tego czarne kryjące ciepłe rajstopy (mimo, że zima nie jest mroźna powinnyśmy dbać o swoj układ moczowy bo bardzo łatwo go przeziębić!!!). Ciepłe wełniane krótkie spodenki (tak, można w sklepach dostać wersję zimową tego klasyku :D). Do nich prosta koszula. Na to Wszystko kuszący nie za długi płaszcz klasyczny czarny, tak aby było widać nasze pięknie podkreślone nogi. Cieply komin, czapa oslaniająca całe włosy i ciepłe rękawiczki (najchętniej w kolorze bordo), i klaczyczna shopping bag pod kolor czapy i komina 🙂 jak dla mnie idealny sposób na podkreślenie naszych nóg a przy tym pozostanie zdrowym w zimę 🙂
wysocka_agnieszka@ymail.com
Anwenku, pisz ten wpis o jedzonku na blogu bo ja też chcę TAKĄ figurę… 🙂
czarne rajstopki we wzór imitujący pończochy, skórzana matowa, rozkloszowana krótka spódniczka, wysokie zamszowe botki na cienkim obcasie z czerwoną podeszwą, biała bluzeczka w koronkę, na to brzoskwiniowy żakiet, a na wierzch gruby czarny płaszcz ze złotymi wykończeniami 🙂
w_juda@interia.pl
no to tak: krótkie obcisłe spodenki w kolorze czarnym, cieplejsze szare rajstopy w wyszczuplający pionowy wzór czy splot, do tego skórzane czarne botki wiązane sięgające za kostkę, skórzana kurtka i długi szal 🙂
bura_suka@o2.pl
Anwen, czy w konkursie, mimo treści regulaminu, mogą wziąć udział osoby niepełnoletnie? To kwestia zaledwie kilku miesięcy, oczywiście mam na myśli udział za zgodą rodzica. Pozdrawiam!
"nie wyglądam "aż tak źle"?? Anwen, wyglądasz genianie! piękna kobieta z Ciebie, zazdroszczę figury 🙂
Ja najchętniej załozyłaym krwisto czerwoną, ołówkową spódniczkę nad kolano do tego czarne rajstopy z jakims fikusnym wzorem po boku, aby optyczniejeszcze wydłuzyc nogę 😀 Na górę założyłabym czarną bluzkę z koronkowymi plecami oraz rękawami 3/4. Na wierz biały zakiet. Na stopki oczywiscie szpilki fantastycznie profilujące nogi. Pokusiłabym się o białe szpilki pasujace do zakietu 🙂 AA zapomniałabym, że do całości jeszcze obowiązkowo czerwona kopertówka!!!
szczyptamagii@gmail.com
Moja wymarzona zimowa stylizacja podkreślająca nogi.
Na randkę z ukochanym w mroźny zimowy dzień założyłabym czarną, dopasowaną sukienkę przed kolano, sznur pereł na szyję oraz kolczyki do kompletu. W tym stroju najważniejszą rolę odegrałyby kuszące nogi – ciemne rajstopy z widocznym czarnym szwem z tyłu oraz czarne zamszowe botki na wysokim obcasie. Na wierzch ubrałabym czerwony płaszczyk z czarnymi guzikami oraz czarne skórzane rękawiczki. Całość ubioru wieńczyłby duży czarny szal na szyi i ramionach. Nie można również zapomnieć o włosach, które – odpowiednio zadbane – są największym atutem kobiety. Moje ciemne włosy upięłabym w niskiego klasycznego koka, wypuszczając z przodu kilka zalotnie zwisających kosmyków. Tak ubrana, mogłabym wziąć do ręki małą czarną kopertówkę ze srebrnym zapięciem i ruszyć na spotkanie z moim P. 🙂
Anwen, świetny konkurs, ale proszę nie zmuszaj nas do podawaniu w publicznym miejscu maili! To murowany sposób na górę spamu i przedostanie się go w niepożądane ręce. Czy wobec tego można wysłać zgłoszenie mailem?
Ubrałabym niebieską sukienkę nad kolano z lekkim dekoltem, do tego dobrałabym żakiet w pepitkę i obowiązkowo czarne,wysokie szpilki . Jako dodatek myślę, że nałożyłabym delikatne kolczyki np. perełki i małą czarną torebkę. W tym wypadku kończyny mają odgrywać główną rolę, a te posmarowałabym delikatnie oliwką np. dla dzieci, aby bardziej je wymodelować,wyszczuplić i oczywiście upiększyć 🙂
Myślę, że to byłoby wystarczające, aby nie tylko pokazać całemu światu nasze atuty w postaci cudownych nóg, ale również zwrócić uwagę 99,99 % osobników płci przeciwnej 🙂
Pozdrawiam serdecznie 🙂
weroonikaaa@gmail.com
Moja wymarzona zimowa stylizacja… Hm..
Jestem wysoka, więc buty na obcasie raczej nie będą potzrebne. Cała stylizacja jest w kolorach fiolet, karmel i niewielka ilość czerni.
Fioletowa sukienka bardzo podkreślająca talie, sięgająca trochę przed kolano. Obcisła w biuście, a rozkloszowana, lekka od talii do samego końca. Do tego czarne rajstopy imitujące zakolanówki.
Buty na niewielkiej koturnie, zakrywające całą stopę. Fioletowe.
Płaszczyk karmelowy, troszkę krótszy od sukienki. Także rozkloszowany u dołu. Dwurzędowe złote guziki, pagoty na ramionach. Rękawy delikatnie bufiaste.
Z dodatków to tylko czarne kolczyki perełki.
Makijaż: delikatny smoke eyes i delikatnie podkreślone usta.
Włosy: loczki o lekkim skręcie.
Oczywiście włosy i twarz zadbane.
Wszystko brałam pod swój gust. Nie patrzałam na to co jest modne.
Kolor fioletowy dlatego, że mam niebieskie oczy, a kolor karmelowy ponieważ mam ciemne włosy co bardzo ładnie kontrastuje.
klaudia1148@amorki.pl
Szara, zwiewna maxi spódnica z dwoma rozporkami (przy lewej i prawej nodze) do połowy uda, czarne rajtopy, czarne wojskowe buty do polowy łydki i luźny bordowy sweter (z warkoczami) z pięknym golfem i oczywiście rozpuszczone dlugie wlosy;) Bransoletki na nadgarstkach w towarzystwie pięknego masywnego zegarka. Podkreślone oczy, delikatne usta.
sandrea_b3@o2.pl
Moja wymarzona zimowa stylizacja podkreślająca nogi.
Na randkę z ukochanym w mroźny zimowy dzień założyłabym czarną, dopasowaną sukienkę przed kolano, sznur pereł na szyję oraz kolczyki do kompletu. W tym stroju najważniejszą rolę odegrałyby kuszące nogi – ciemne rajstopy z widocznym czarnym szwem z tyłu oraz czarne zamszowe botki na wysokim obcasie. Na wierzch ubrałabym czerwony płaszczyk z czarnymi guzikami oraz czarne skórzane rękawiczki. Całość ubioru wieńczyłby duży czarny szal na szyi i ramionach. Nie można również zapomnieć o włosach, które – odpowiednio zadbane – są największym atutem kobiety. Moje ciemne włosy upięłabym w niskiego klasycznego koka, wypuszczając z przodu kilka zalotnie zwisających kosmyków. Tak ubrana, mogłabym wziąć do ręki małą czarną kopertówkę ze srebrnym zapięciem i ruszyć na spotkanie z moim P. 🙂
grabowska.paulina93@gmail.com
Stylizacja zimowa podkreślająca nogi? hm, zgrabne, długie nogi, to największy atut u kobiety, najważniejszy i najbardziej sprawdzony trik to buty na obcasie, zawsze wydłużą nogi i świetnie podkreślają pupę, chociaż w zimę potrafią być niebezpieczne. Mimo lodu, mrozu i możliwości upadku postawiłabym na jakieś fajne, nie za wysokie, botki plus getry z eko skóry, wyglądają zjawiskowo w okresie sylwestrowym. Getry najchętniej łącze z tunikami, ostatnio szaleje na punkcie ćwieków i swetrów przeplatanych złotą nitką. Do tego mała klasyczna torebka ala chanel, i stylizacja dopełniona. No i najważniejsze, piękne długie zadbane włosy! klaudia.gaudyn@gmail.com
Moja stylizacja:
Wysokie, granatowe, zamszowe koturny, z ciemno szarą platformą, ocieplane. Cieliste rajstopy, a po zewnętrznych stronach nóg jeden podłużny wzorek, aby zwrócić uwagę na nogi i optycznie je wydłużyć. Złota, śliska, marszczona od góry spódniczka do połowy uda. Gładka koszula włożona w spódniczkę,zapięta pod szyję, w kolorze ciemno szarym z delikatną złotą, błyszczącą nitką przy samym kołnierzyku.
Na wierzch krótki, prosty, granatowy, ocieplany płaszczyk z dużymi złotymi guzikami. Do tego rękawiczki i komin w kolorze rajstop. Oczywiście piękne, rozpuszczone zadbane włosy, zakręcone w duże loki. Kolczyki złote małe kuleczki, delikatny makijaż i gotowe:) Pozdrawiam:)
kmigut@op.pl
Moja kreacja to: dzinsowe szorty z wysokim stanem, bialy podkoszulek, czarna skorzana kurtka, czolenka i zakolanowki, gdyby bylo zimno 🙂
amylee1@o2.pl
4- Anwen, czy nada się woda brzozowa? 😀 A po niej balsam po depilacji? 🙂
czarna sukienka, czarne rajstopy i czarne szpilki 🙂 i piękne, długie włosy!
wmmathes@gmail.com
Zimą stawiam przede wszystkim na wygodę ( zresztą w pozostałe pory roku również). Poza tym uwielbiam otulać się ciepłymi, miękkimi swetrami. Dlatego postawiłabym na dłuższy seter, taki dłuższy. Najlepiej niebieski ( mój ulubiony kolor) Do tego botki i grube podkolanówki. I oczywiście grube rajstopy. A do tego obowiązkowo elegancki płaszczyk. Byłoby ciepło, wygodnie a nogi i tak byłyby wyeksponowane:)
email: vashti.blog@gmail.com
Wymarzona stylizacja: czerwona, dopasowana do ciała gładka tunika do połowy uda, lekko rozszerzana na dole (ukrywałaby to i owo, a podkreślała za to szyję dekoltem w kształcie łódki) czarne legginsy lub rajstopy z nadrukiem zakolanówek, botki na wysokim, ale wygodnym korku, biżuteria: kolczyki w kształcie śnieżynek, delikatny srebrny łańcuszek na szyję, srebrny pierścień z gładkim, czarnym kamieniem. Na wierzch granatowy płaszczyk, rozszerzany ku dołowi, dopasowany w talii, beżowy szalik z ''plecionką'' – bogato wyszywany, gruby i ciepły, czerwone rękawiczki z małymi pomponikami, granatowa torba na ramię. Makijaż: czerwona szminka, oczy lekko podkreślone granatową kredką, a w wewnętrznej powiece jasną (powiększającą oczy). Włosy – splecione w luźny warkocz, z którego wydostają się kosmyki włosów, ułożone oczywiście odpowiednio. I oczywiście najważniejszy element stylizacji – uśmiech na twarzy i krok pełen pewności siebie 🙂
wandawdzieczna@interia.pl
Kiedy myślę o stroju idealnie podkreślającym nogi od razu przychodzą mi na myśl lata 60 – mini sukienka (ale dopasowana lekko w talii) w dowolnym kolorze i rajstopy, które pozwalają łączyć przyjemność pokazywania nóg i chłód zimy czyli takie, które do mniej więcej pół uda są znacznie grubsze (60 den) a wyżej cieńsze. Do tego kozaki w dowolnej wersji choć najlepiej z małym obcasem i nogi gotowe do pokazania na zimę 😀 mój mail: aletab@wp.pl
Moja wymarzona zimowa stylizacja to:
– grube wełniane rajstopy
– cieplutkie botki w stylu Emu
– krótkie spodenki
– pikowana, puchowa kurtka
– kolorowa wełniana czapa + szal i rękawiczki do kompletu
kamilka.j@wp.pl
Moja zimowa stylizacja? Czarne skórzane szorty (nieperwersyjne :D), czarne martensy, czarne rajstopy i zakolanówki, do tego metaliczny, srebrny sweter i czarna kurtka ramoneska. Do tego duży szalik- komin w kolorze kremowym i kremowe rękawiczki z dwoma palcami.
giraffe95@wp.pl
Na szczęście nasza obecna zima przypomina bardziej przedwiośnie, dlatego z eksponowaniem nóg nie ma większych problemów.
By zaakcentować tę część ciała założyłabym cieliste pończochy oraz czarne traperki sięgające około 10 cm ponad kostki z grubym, lecz lekkim łańcuchem oplatającym śródstopie, na średnim (ok. 8 cm.) obcasie. Do tego szara, bawełniana sukienka z dżetami (w kolorze zbliżonym do łańcucha na butach) na ramionach, przewiązana w pasie 3 paskami – jeden cienki w kolorze czarnym, jeden cienki w kolorze szarym oraz jeden z ćwiekami. W przypadku wyjścia na zewnątrz stylizacje przykryłabym czarnym płaszczem w stylu militarnym, sięgającym do połowy ud (trochę krótszym, niż sukienka), a dodatkiem byłaby szara torba typu worek.
Dzięki dobranym kolorom oraz nierzucającym się w oczy dodatkom moje nogi stanowiłyby główny oraz najlepszy punkt stylizacji.
marta309@op.pl
PannaJoannaMakeUp!! 😀
Moja wymarzona stylizacja zimowa podkrteslajcanogi:
1.Czarne Zakolanówki
2.Blogerska czarna spódniczka z wysokim stanem
3.T-shirt z modnym obrazkiem
4.Rozpięty kremowy płaszcz
5.Buty botki na koturnie kremowe pasujące do płaszczu
6.Rajstopy cieliste nadajacą lekką opaleniznę aby było widać chociaż trochę gdzie nie ma zakolanówek piękną skórę wydepilowanych nóg
7.Naszyjnik z długą zawieszka w kształcie wieży Eiffla
8. Średniej długości blond proste wlosy
9. Czarna torebka Marc Jacobs – Stam
10. Makijaż:
-Lekko czerwone usta nie wyglądające sztucznie
-Trochę eyelinera ( aby nie wyglądać zbyt akstrawagancko)
-Tusz do rzęs
11. Pomalowane paznokcie na Czarno i kremowo na przemian
12. Modny szalik w kolorze czarnym
P.S Trzymam kciuki za wszystkie uczestniczki konkursu, choc nie ukrywam że chciała bym wygrać 😉
wiktoria.dabek@op.pl
Moja wymarzona zimowa stylizacja (jak na dotychczasową zimę) to na pewno:
-czarne, ocieplane botki, na grubym, niezbyt wysokim obcasie (bo wygoda to podstawa) z beżowymi sznurówkami;
-czarne, cienkie rajstopy idealnie pokazujące zgrabne nogi 😉
-czarna, rozkloszowana spódnica;
-granatowa dopasowana koszula z długim rękawem + jakiś złoty, niezbyt bogaty naszyjnik;
-zimowy, beżowy płaszczyk z rozkloszowanym dołem (s przodu krótszy z tyłu dłuższy)
-czarne rękawiczki, szalik, i czapka typu beret 😉
Ciepło, wygodnie i elegancko 🙂
Pozdrawiam, ejaroc@wp.pl
Cześć! Powiem krótko: rozkloszowana falbaniasta spódnica w kolorze butelkowej zieleni, beżowe rajstopy, czarny top z długim rękawem (bo to w końcu zima!) i podkreślające nogi czarne botki na bezpiecznym, ale kobiecym obcasie. Na to zimowy kożuszek, do wyskości ud, kończący się lekko powyżej spódnicy.
Ja już mam przed oczami ten obraz:)
Pozdrawiam,
Dorota
dorota.n.n@gmail.com
Ja nie ubrałabym rajstop, ponieważ chciałabym aby widać było moje nogi, które są przecież jednym z największych atutów kobiety.
Ubrałabym czarną, skórzaną spódniczkę do kolan, nie jest zbyt krótka ani za długa, do tego czerwony sweterek 3/4, a na nogi czarne botki na obcasie.
To jest właśnie moja wymarzona, zimowa stylizacja podkreślająca nogi.
Pozdrawiam, a oto mój email : badhairsday@gmail.com
W moim odczuciu najlepsza zimowa stylizacja powinna mieć miejsce w domowym zaciszu, z kubkiem parującej herbaty (imbir i miód obligatoryjnie!!). Ja to widzę tak, krótka wełniana spódniczka…później długo, długo (i gładko!) nic a na samym końcu stopy odziane w wielkie ciepłe kapcie przypominające wyglądem stopę yeti. Koniecznie takie włochate i z pazurami;) Bo czy jest coś bardziej seksi niż komfort?
Moja wymarzona stylizacja na zimę to obcisła granatowa sukienka do połowy uda, czarne kryjące rajstopy, skórzane botki na wysokim obcasie ( wydłużają nogi 🙂 ), szary filcowy płaszczyk, kremowy komin w róże, kremowe rękawiczki oraz szara czapka 🙂 Dodam jeszcze, że płaszczyk sięga za tyłek i jest w nim podkreślona talia 😀
e-mail: halinagol3@gmail.com
moja idealna zimowa stylizacja
Czarna spódniczka z wysokim stanem, który podkreśli moją wspaniałą talię. Długość przed kolano i rozkloszowany krój dodadzą mi wdzięku. Do tego sweterek lekki oversize, o prostym kroju, ale z nutką szaleństwa – wyciętą łezką na plecach. Kolor pastelowy – miętowy lub brzoskwiniowy. Ze względu na gładką górę mogę lekko poszaleć z naszyjnikiem – wybrałabym dużą kolię z białych kwiatów. Zaszalałabym też z rajstopami. Jednokolorowe, czarne, ale z kwiatowym wzorem po bokach, najlepiej takim 3D. Buty – proste botki na lekkim obcasiku, aby jeszcze bardziej wydłużyć moje przyprawiające o zazdrość nogi 😉 No i płaszczyk – marzy mi się taki w carskim stylu (niestety w rzeczywistości nie mogę nigdzie takiego dostać ;( ). Granatowy, o dopasowanym kroju, dwurzędowy ze złotymi guzikami i futerkiem otulającym moją szyję i zakończenia rękawów.
Do tego lekki, iskrzący makijaż, pofalowane włosy i piękny uśmiech ;D
miss.everything89pl@gmail.com
Prosta mała czarna, czarne kozaki!- z MATEMATYCZNEGO punkty widzenia takie
buty DODADZĄ mi pewności siebie, POMNOŻĄ moich wielbicieli i
adoratorów, SPOTĘGUJĄ wszystkie moje atuty, ODEJMĄ optycznie zbędne
kilogramy, SPIERWIASTKUJĄ wszelkie niedoskonałości!
Delikatny makijaż i piękne włosy dzięki Twojemu blogowi!
pkreja@interia.pl
Idealna zimowa stylizacja.. Idealna zima dla niektórych to skrzypiący śnieg, mróz, który piecze w uszy, zmarznięte noski.. a więc trzeba odpowiednio zadbać o to żeby się w tą zimową aurę nie pochorować! Pomijając fakt, że ja srogą zimę przesiedziałabym na jakiejś tropikalnej wyspie w wystrzałowym bikini, obowiązkowo gładkie nogi.. eee chwila chwila, przecież w Polsce to niemożliwe! Wróćmy do rzeczywistości! NIe ma mowy żebym w zimę wyszła półnaga na ulicę, oo co to to nie ! Ale przecież kobieta nie byłaby sobą gdyby nie zmieniała zdania co jakiś czas.. A więc, gdybym miała dobry dzień i szampański humor zaszalałabym zimową kreacją! Futrzana czapa – zimowy akcent, chroniący nasze uszy, ciepły płaszcz w jakimś soczystym kolorze, stawiam na czerwony a co! Wysokie kozaczki w kolorze ciepłego karmelu, na pewno będą się słodko kojarzyć. Dziewczęce rajstopki w mnóstwo małych kropek! Spódnica przed kolano, zaszalejmy trochę i niech będzie z eko skórki! Jako typowy zmarzluch pod płaszcz założyłabym ciepły sweterek z złotymi akcentami i może jakąś ciężką biżuterię? Wydaje mi się że byłby to idealny zimowy zestaw, elegancki i ze smakiem.. No oczywiście o ile nie mogłabym zamienić go na bikini, drinki z palemką, oraz temperaturę +30 w cieniu… Ech.. marzenia 😉
Ewelina
ewelinka.sm@gmail.com
Jak dla mnie zdecydowanie prosta i lekko rozkloszowana sukienka w bordowym kolorze, a do tego ciemniejsze rajstopki w niezbyt nachalne kropki lub wzór na tylnej części łydki pnący się wysokości niewiele poniżej kolana (patrząc od tyłu oczywiście) Do tego czarne, zamszowe czółenka, ale obowiązkowo na również czarnym słupku, a także ciemny żakiet i złoty naszyjnik wraz ze złotą, skromną bransoletką. Co do włosów to lekko podkręcone + objętość na pierwszym miejscu, a makijaż zdecydowanie wieczorowy.
pink.glasses.blogspot@gmail.com
dziewczyny jest ANKIETA do wypełnienia dotycząca zdrowej żywności, pomóżmy koleżance 🙂
https://docs.google.com/forms/d/1Jq6UEpMkFXtezk0xl6kq4OvUFArK5TuczUnsVq-WOEg/viewform
Aby nie było zbyt seksownie, mój facet wolałby bym założyła spodnie,
Lecz ja by wyeksponować swoje nóżki założyłabym rajtuzki,
Zapewne w kolorze czarnym, albo innym mało figlarnym.
Do tego obcisła, ołówkowa mini, w kolorze cytryny.
Nie można zapomnieć o szpilkach, by mieć nogi dłuuugie jak olbrzymka (Oczywiście, tylko optycznie),
Dodatkowo do spódnicy, założyć można wiele rzeczy,
Ważne by wzrok skupić na nogach, bo tu właśnie o nich mowa,
Więc bluzka prosta, może biała, aby wzroku nie przyciągała.
Na wierzch ciepły, wełniany płaszcz i już stylizacje masz.
Brakuje tylko szalika by wśród szyi wiatr nie fikał,
Myślę że kobieta tak ubrana, wzrok wielu mężczyzn by przyciągała,
A nogi tak wyeksponowane, zostały by przez nich niezapomniane.
email: ewa.zajac93@gmail.com
Anwen, jakaś Ty piękna. Ładne te zdjęcia, szkoda tylko że przesadzili z photoshopem, bo bez tego byłabyś jeszcze piękniejsza. A Twoje nogi? Hm.. nie wiedziałam że masz takie zgrabne 🙂
Dziewczyny!
A co myślicie aby zwilżyć włosy mlekiem a potem nałożyć olej i taką mieszankę trzymać całą noc. Proteiny + emolienty? Któraś z was próbowała? PROSZĘ O POMOC!
Skórzana rozkloszowana spódniczka do połowy uda, do tego czarne kryjące rajstopki i botki na koturnie również w kolorze czarnym. Aby ożywić stylizacje na górę proponuje krótki płaszczyk podkreślający wcięcie w talii, w kolorze czerwonym (a co!). Do tego rozpuszczona burza włosów i można podbijać świat! W tej stylizacji na pewno nie przejdziemy niezauważone a nasze nogi będą prezentować się idealnie i będą wyeksponowane z klasą, bez zbędnego przesytu 🙂
madziaaaa92@gmail.com
Nic tak nie zwraca uwagi na nogi a zarazem je podkreśla jak czerwone szpilki… do tego rajstopy z wzorem imitującym szew z tyłu nogi (wyszczupla i dodatkowo przykuwa wzrok). Na górę dla zrównoważenie dopasowana dzianinowa (w końcu to jednak zima) mała czarna. Na samej górze większy naszyjnik (najlepiej prosty w formie grubego złotego łańcucha przy szyi). Na wierzchu klasyczny wełniany czarny płaszcz do połowy uda i szalik w kratkę Burberry. Tak to jest zimowa kreacja w której najchętniej bym się widziała bo uwielbiam swoje nogi!
joanna_mad@2.pl
biała rozkloszowana sukienka przed kolanko do tego czarne cieńsze rajstopki z motywem śnieżynek (coś takiego jak czarne rajstopki w kropki, ale zamiast kropek właśnie śnieżynki 😉 takie buty —> http://img18.allegroimg.pl/photos/oryginal/36/69/81/26/3669812633 aby nogi były należycie podkreślone 😉 Skoro zima to trzeba narzucić coś cieplejszego, coby nie zmarznąć, ja wybrałabym czarne futerko (coś w tym stylu) http://img.szafa.pl/ubrania/1/013233151/1356541077/sztuczne-futro-misiek-top-shop-czarne-gothic.jpg
na dłonie czarne, skórzane dłuższe (tak przed łokieć) rękawiczki no i należy pamiętać ze 70% ciepła ucieka przez głowę, takze czapa taka jak ta—> http://www.mojeciuchy.pl/entityfiles/pictures/specjalista_arts/pic2/66051.jpg mile widziana. Poza tym całość dopełnia zimowy make-up. Chłodne, mroźne cienie i obowiązkowo czerwone usta, włosy rozpuszczone, pofalowane, moze jakieś ombre…czemu nie ;P
d23ustymowicz@gmail.com
Nic tak nie zwraca uwagi na nogi a zarazem je podkreśla jak czerwone szpilki… do tego rajstopy z wzorem imitującym szew z tyłu nogi (wyszczupla i dodatkowo przykuwa wzrok). Na górę dla zrównoważenie dopasowana dzianinowa (w końcu to jednak zima) mała czarna. Na samej górze większy naszyjnik (najlepiej prosty w formie grubego złotego łańcucha przy szyi). Na wierzchu klasyczny wełniany czarny płaszcz do połowy uda i szalik w kratkę Burberry. Tak to jest zimowa kreacja w której najchętniej bym się widziała bo uwielbiam swoje nogi!
joanna_mad@2.pl
Ja postawiłabym na szorty z wysokim stanem w czarnym kolorze idealnie dopasowane do tego krótki beżowy sweterek i cienkie rajstopy. Jako okrycie wierzchnie posłużyłaby mi czarna skórzana ocieplana ramoneska z delikatnymi bufkami. Do tego wszystkiego jakieś ciekawe buty na platformie lub lity w czerni. Zwieńczeniem stylizacji byłyby liczne dodatki przede wszystkim złote duże kolczyki szal typu komin a główną ozdobą stałyby się włosy długie zadbane lekko pofalowane opadające na ramiona spod czapki beanie z ciekawym nadrukiem. Makijaż delikatny z podkreślonym okiem kreską delikatnie wychodzącą poza zewnętrzny kącik oka. Całośc stylizacji osnuta lekkim zapachem perfum jako dopełnienie kreacji. I obowiązkowo uśmiech na twarzy:)) Pozdrawiam Justyna
justysia663@interia.pl
Można napisać tylko jedną stylizację czy więcej też?
Zimowa stylizacja podkreślająca nogi… hm zalezy gdzie bym była… jeśli na zwenątrz to czarne grube rajstopy i do tego spódnica ołówkowa, która podkreśli również nasze kragłości, nie tylko nogi, a jeśli miałabym się znajdować w miejscu zamkniętym no to cienkie rajstopki lub pończochy i do tego czarna krótka sukienka również obcisła 🙂
koralol@op.pl
Ja biorąc pod uwagę szarośc na ulicach zdecydowanie wprowadziłabym w mojej stylizacji jakiś mocno kolorowy akcent, którym byłaby neonowa żółta rozkloszowana spódniczka przed kolano. Dobrałabym do niej czarną koronkową bluzkę i ciekawe czarne botki. Do tego krótki czarny płaszczyk lekko rozkloszowany dołem i szal. Uważam że potrzeba więcej kolorów na ulicach aby pozbyc się tej ponurej aury chociaż w tym roku jak na tą porę jest wyjątkowo słonecznie.
pianka226@interia.pl
Niestety nie mogę się zgodzić ze wszystkimi poradami. Jak zawsze znajdą się osoby (jak ja-pech), które będą odporne na wszystkie sposoby.. Robię peeling 2 razy w tyg., dezynfekuję, nawilżam skórę i od dłuższego czasu stosuję pilarix. Depiluję się moim starym braunem od lat i część włosków ciągle głęboko wrasta:( Na mokro próbować nie mogę, bo to nie ten model. Widać taka moja uroda albo czas wypróbować nowy sprzęt:) Moja wymarzona stylizacja to czarne legginsy z prawdziwej skóry i przylegające do łydki również czarne i skórzane, kozaki na wysokim obcasie, ale z wygodnym podbiciem żeby tej wysokości nie było czuć. Do tego ciepły, kremowy sweter (ale nie za długi, żeby ładnie było widać nogi), jakiś wisiorek i mogłabym tak chodzić codziennie! Mail: kl2551@wp.pl
Wymarzona to może za dużo powiedziane, ale moja wizja wygląda tak:
krótkie spodenki, z cieplejszego materiału, grube rajstopy lub legginsy we wzory w stylu orientalnym (byle nie skracające nogi, więc raczej wzory na boku, nie na całości), płaskie, ale o przylegającej cholewce sznurowane kozaczki do nieco wyżej niż pół łydki. Wszystko w różnych odcieniach brązu. Na górę coś jaśniejszego, może biała bluzka i rozpięty brązowy sweterek lub krótka kurteczka/żakiet w funkcji sweterka. I oczywiście etniczny wisior, jeden z moich ulubionych – rzemienny z wprawionym kamieniem (być może opis na to nie wskazuje, ale prezentuje się naprawdę świetnie 😉 ). Włosy upięte w artystyczny messy bun. Na ręku jakaś drewniana bransoletka.
To oczywiście wersja do wnętrz, na zewnątrz musi dojść do całości zimowy płaszczyk, szalik i obszerna czapka zdolna pomieścić każdą fryzurę 😉
Urszula
gnoktra@gmail.com
Stylizacja zimowa podkreślająca nogi? A więc, czarne rajstopy półkryjące + krótkie wełniane spodenki w szarym kolorze z wysokim stanem + niebieska koszula oversize w białe kropki. Do tego buty oficerki i make up ''no make up'' z czerwonymi ustami. Włosy rozpuszczone, falowane.
kaja057@wp.pl
Najlepsza zimowa stylizacja to ciepła sukienka na górze dopasowana a od talii rozkloszowana, najlepiej szyta z koła 😉 do tego botki na obcasie oraz czarne kryjące rajstopy, które sprawią, że będzie nam ciepło, a nasze nogi w połączeniu z butami będą sięgać nieba 😉 prosto, szybko, a jak zjawiskowo ! 😉 asia93123@gmail.com
Moja wymarzona stylizacja podkreślająca nogi? Oczywiście pierwszym potrzebnym czynnikiem jest cieplejsza zima- którą akurat mamy za oknem ;D Jest to potrzebne aby móc ubrać spódniczkę która odpowiednio podkreśli nasze długie i smukłe nogi 🙂 Spódniczka powinna być dopasowana do naszej sylwetki: ołówkowa, bądź tak bardzo modna dzisiaj- rozkloszowana, z wysokim stanem (w moim przypadku bardziej skłaniam się do tej drugiej opcji- takie spódniczki idealnie podkreślają talie i nogi, tuszując niedoskonałości w postaci szerszych bioder ;)). No i nie wolno zapomnieć o rajtuzach! Najlepiej pasującymi do tego zestawu są zwykłe czarne lekko prześwitujące rajtuzy. Do tego dopasowany sweter w kolorze białym oraz długi złoty lub srebrny wisiorek. To wszystko po to aby wyglądać ładnie również po zdjęciu czarnego płaszcza do którego ubrałabym biały gruby szalik i rękawiczki, pod którymi znajdowały by się paznokcie- pomalowane na biało i posypane białym brokatem imitującym śnieg, którego teraz tak bardzo brakuje nam za oknem ;). Nie wolno zapomnieć o butach które są głównym narzędziem kobiety do wydłużenia i podkreślenia nóg. Do całego zestawu idealnie pasowałyby długie czarne dopasowane kozaki bądź krótkie botki na grubym obcasie. Do tego jeszcze odpowiednia fryzura w postaci grubych loków swobodnie opadających na plecy i ramiona, oraz lekki makijaż pasujący do całości- oczy na górnej powiece podkreślone czarną kredką, rzęsy wydłużone tuszem i bardzo subtelny róż na policzkach- w tak skomponowanej stylizacji można podbijać świat nawet zimą! 😉
zapisz55@gmail.com
Na nogi wzorzyste leginsy wkładam
i już płcią przeciwną władam.
Do tego tunika tuż za pośladki,
aby męskiej wyobraźni dostarczyć gratki.
Czarne botki na obcasie sprawią, że będę czuła się pewnie
i poruszała się, niczym baletnica, lekko i zwiewnie.
Na koniec ciepły komin założę na szyję
i to nie dlatego, że jej nie myję.
Uśmiech będzie koroną tej stylizacji
i być może zapowiedzią przyjemnej depilacji;)
Pozdrawiam
bajka17@op.pl
Moja stylizacja zimowa: (zakładając, że to co mamy teraz to jesień ;))
Melanżowe ciepłe szaro-czarno-białe leginsy (niestety gołe nogi to nie najlepszy pomysł na mrozy), czarne botki na słupku sprawiające że nogi sięgną do nieeeeba a i nie zostaniemy ofiarą lodu na chodnikach. Czarny płaszcz zakrywający nerki, gruby wełniany komin i rękawiczki w kolorze wina.
ewa6mmm9@gmail.com
Depiluję się od ponad 6-ciu lat, u mnie depilator na pewno nie 'obrośnie' kurzem 😉
„Chcę oglądać twoje nogi,
Chcę być założyła mini,
Ślimak znów pokazał rogi,
A Ty pokaż swoje nogi!”
Tak mi śpiewa co dzień z rana,
Mój mężczyzna, bestia cwana.
Lecz niestety idzie zima,
Każdy wtedy nogi skrywa.
Bo za zimno, niewygodnie,
Lepiej w dżinsach, nic nie zmoknie.
On nalega na odkrycie,
Bo piękniejsze wtedy życie!
Cóż mam zrobić – trudna rada,
Nic innego nie wypada.
Jeszcze mnie tu zdradzał będzie,
Włożę kieckę, niech mu będzie!
Biała, żółta, czy różowa?
Już mnie bardzo boli głowa.
Czarna – wtem w głos krzyczy mój kochany!
To jest kolor zaufany.
Mała czarna zawsze w modzie,
Przy słońcu i zimowej pogodzie!
Do łazienki się zakradam,
Sukieneczkę swą zakładam.
A tu heca! Włosów gaj,
Na mych nogach istny maj!
Wszystko kwitnie, rośnie, wzrasta,
Jak ja mam wyjść tak do miasta?
Baby hairom, bez wątpienia,
Pomyliły się schronienia.
Znowu golić muszę nóżki,
Z krwi i płaczu czynić stróżki.
Depilator – me marzenie,
Zakończyłoby cierpienie.
Z tej okazji wiersz ten tworzę,
Dziś ma wena jest jak morze!
Anwen – do pytania twego wracam,
W kiecce mojej się obracam.
Do niej wkładam super szpile,
Miś mój patrzy na mnie mile.
Zima przyszła, lecz śniegu nie ma,
Nie boję się wywrócenia!
Płaszcz zakładam, szalik ciepły,
A pod spodem żadne getry!
Cieniuteńkie mam rajstopki,
Mimo wszystko ciepło w stopki.
Seksapil mój mnie ogrzewa,
Mą postawę wnet odmienia.
Głowa w górę, noga w przód,
I amantów mam tez w bród!
Wszystkim paniom to polecam,
Nie, naprawdę was nie wkręcam.
Pewność siebie poprawiają,
I uroku nam dodają.
Cuda czynią nasze łydki,
Lepsze są niż witaminki! :))
mzaborska26@gmail.com
Godziny ćwiczeń + zdrowe menu, do tego zwykłe czarne leginsy i sweterek.I wiem, że moje nogi, z resztą ja cała, wyglądamy jak milion dolarów;)
a.mordalska@wp.pl
Moją wymarzoną stylizacje wyobrażam sobie w eleganckim stylu. Byłby to beżowy, cieplutki płaszcz pod nim biała bluzka oraz czarna spódnica ołówkowa. Swoje nogi podkreśliłabym rajstopami w ciepłym odcieniu beżu oraz krótkimi czarnymi botkami na obcasie. Jako dodatek dołączyłabym czarną kopertówkę oraz komin z futra. Do wymarzonej stylizacji zimowej rozpuściłabym włosy i nadała im naturalnych fal. Tak wygląda moja wymarzona zimowa stylizacja podkreślająca nogi. 🙂
paulinka5991@amorki.pl
Hmm…. Na pewno czarne, gładkie rajstopy + botki na bardzo wysokim koturnie, do tego wąska spódnica i luźny płaszczyk, no i komin obowiązkowo 😉
a.majewska2119@gmail.com
Białe rajstopki a do tego gruby oversizowy sweter w kolorze ziemi w norweskie wzory, sięgający połowy ud. Buty jasne a'la trapery z wystającymi getrami w bordowym kolorze.
Najlepsza stylizacja podkreślająca nogi, to tzw. "mała czarna" wraz z wysokimi szpilkami.
Według mnie w takiej sukience nogi wyglądają zjawiskowo i można kiedyś wieczorem zaskoczyć tak narzeczonego 😉
Sukienka może być krótka lub może dochodzić nawet do kolanka.
Aby dodać troszkę zimy możemy wybrać szpilki w kolorze czerwonym, które mogą kojarzyć się z mikołajem, a jest on nieodłącznym znakiem zimy, do tego perłowy, biały naszyjnik i gotowe 🙂
kasia.ed@gmail.com
Masz bardzo ładną figurę :). A takie warsztaty to fajna sprawa. Jeśli jednak chodzi o depilatory, to nie wiem, czy jestem w stanie się przemóc, by znów spróbować ze swoim. Nigdy nie mogłam przemóc bólu, jaki towarzyszy depilacji. Chociaż nie ukrywam, że sprawiłaś, że poczułam ochotę, by po raz kolejny się sprawdzić :).
Zimowa stylizacja…. A więc czarne rajstopy i czarne botki na wysokim obcasie , rozkloszowana bordowa spódniczka i bluzeczka (najlepiej czarna ) . W tej kreacji nogi są świetnie podkreślone 😉
nocon_marianna@o2.pl
Przede wszystkim czarne cienkie rajstopy (idealne w zimie), czarna rozkloszowana spódniczka ze skóry do tego jakaś bluzka (najlepiej biała, może też być taka bardziej elegancka) i czarne botki na obcasie, bądź zamiast spódniczki czarna sukienka (rozkloszowana, bądź obcisła) oczywiście sięgająca do połowy uda, bo dopiero wtedy można wydobyć to piękno nóg 🙂
agusia_994@o2.pl
Szare wełniane rajstopy, do tego czarne botki do kostki na 5 cm obcasie. Do tego dopasowana u góry sukienka, rozkloszowana w talii sięgająca do połowy uda 😉 Na to długi rozpinany czarny sweter i ciepły szalik komin 😉
annajestem@gmail.com
Stylizacja zależy od pogody. Na taką zimę jaką mamy teraz nie trzeba ubierać się na cebulkę. Według mnie pięknie podkreślają kształt nogi kozaki najlepiej skórzane i czarne, na słupku. Dobrze dobrane buty robią całą robotę Pod to cieliste rajstopy. Na górę czerwona rozkloszowana sukienka do pół uda, taka minimalistyczna, jednolita. Na to płaszczyk podobnej długości jak sukienka u mnie w kolorze malinowym. Fioletowa apaszka na szyję, długie włosy zakręcone, smokey na oczach i można iść podbijać świat 😉
Pozdrawiam
kasiamzr@gmail.com
Myślę, że krótkie, postrzępione szorty, a pod spodem poszarpane i podarte rajstopy. Do tego oczywiście glany. Email: danger.katze@gmail.com
Bardzo podobasz mi się w tych szortach! 😉
duży cieplutki sweter, krótkie (ale nie super krótkie) szorty, rajstopy w pionowe paski, optycznie wydłużające i wysmuklające nogi no i glany ;D opcjonalnie skórzane kozaki na obcasie. włosy długie i związane w dwa warkocze.
w ręku kubek z ciepłym kakao i książka. mmm, siedzenie przed kominkiem na wielkim fotelu, ale wtedy buty zamieniają się już w kapciuszki 😀
Drzwi powozu otwierają się… Wieje silny wiatr, więc (patrząc na to z dzisiejszej perspektywy, myślimy o Marylin Monroe walczącej z podmuchami wiatru z wywietrznika) pierwsze, co widzimy, to zgrabne nogi w jedwabnych kremowych pończochach obute w czarne pantofelki z klamerkami. Dopiero chwilę potem naszym oczom ukazuje się aksamitna fioletowa suknia obszyta czarnymi błyszczącymi koralikami, szary płaszcz z futrzanym kołnierzem i zielony kapelusz z piórem. Nie ma to jak przenieść się na chwilę do XIX wieku… 😉
woaiwo@wp.pl
Zimowa stylizacja podkreślająca nogi to seksowne i skąpe bikini na Hawajach w styczniowe dni.. Ahh A jeżeli mamy wrócić na ziemię, to rajstopy w kolorze swojej skóry dający naturalny efekt, rozkloszowana czarna spódniczka przed kolana, czarne wysokie botki, biały top z dekoltem pokazującym nasze walory, na to sweterek i ciepły kożuszek. Mmhm – gdybym tylko miała zgrabne nogi! Ahh. Marzenie, niedoczekania 🙂
paagpapaganda@gmail.com
Moja ulubiona stylizacja zimowa składa się z ciepłego dziewczęcego płaszczyka, spod którego wystaje kawałek rozkloszowanej spódniczki. Do tego koronkowe czarne rajstopy i koniecznie botki na wysokim obcasie, które optycznie wydłużą i wysmuklą nogi. W takim zestawie może nie jest zbyt ciepło, ale efekt końcowy to rekompensuje. 🙂
catzyea666@gmail.com
Wystająca spod czarnego, ciepłego i rozpiętego płaszcza chabrowa, rozkloszowana i obcinana pod biustem, sukienka przed kolano. Na szyi duży, wpadający w oko naszyjnik. Do tego cieliste rajstopy, czarne zakolanówki i zamszowe platformy w tym kolorze.
mstinanna@gmail.com
Sukienka! Krótka, prosta i kobaltowa, a do niej cieliste rajstopy i czarne kozaczki do kostek na niewysokim, grubszym obcasie. Żeby nie było zimno na sukienkę zakładamy czarny kardigan, a na niego obowiązkowo czerwony płaszczyk, z zaznaczoną talią, rozszerzający się ku dołowi. Dodajemy czerwone kolczyki, czarną czapkę z pomponem, ciemno niebieskie rękawiczki i szalik, i wyruszamy na podbój świata 🙂
ania (aparatkaaa@op.pl)
Moje zimowe stylizacje:
Wersja 1: futrzana kamizelka, lub ekologiczne futerko+dopasowane, czarne, woskowane spodnie+czarne botki na obcasie
Wersja 2: biały sweter+ dopasowana bordowa spódniczka przed kolano+czarne rajstopy+czarne botki na obcasie+beżowy płaszcz.
worldbychloe@gmail.com
Pozdrawiam 😉
Idealna zimowa kreacja? Oczywiście inspirowana Blondie! Bo kto, jak nie ona, po mistrzowsku pokazywała swe nogi.. dlatego proponuję; skórzanw jazzówki, cieniutkie rajstopy, subtelna mała czarna i obszerna marynarka wytłaczana w ornamenty. Oczywiście w kolorze czarnym. Do tego kobieca, ciężka biżuteria 🙂
dr.pasikonik@o2.pl
Nie znam chyba gorszego zmarzlucha niż ja, a więc stylizacja dla mnie to prawdziwe wyzwanie. Najlepsze byłby tu spódnice i sukienki, ale ze względu na moją "chłodną" naturę odpadają nawet z grubymi rajstopami. Wybieram więc ciemne spodnie z wysokim stanem, do których dobieram białą koszulę i duży naszyjnik. Najlepsze będę tutaj wysokie ciemne buty, które jeszcze bardziej spotęgują efekt długich nóg oraz jasny płaszczyk, aby nieco rozjaśnić górę. To duże wyzwanie zaakcentować piękne nogi w spodniach, ale jestem pewna, że w takiej prostej stylizacji skupiającej się właśnie na tej części ciała, będzie to możliwe.
zanka88@onet.eu
Czarne rajstopy, czarne szpilki + sukienka mini, obojętnie jaka. <3 Zimę mamy taką łagodną, że można szaleć ze stylizacjami. 😀
manganum7@gmail.com
Zgadzam się … wyglądasz zjawiskowo !! Piękna kobieta na pięknych zdjęciach :)) Ale jak coś jest tak "znów" reklamowane (bo to reklama prawda ?) na wszystkich blogach to ja na przekór .. nie 🙂 Lena.
Piękne zgrabne nogi , hmn coż chcieć wiecej ; ) Ważne jest odpowiednie je wyesponowanie by zobaczyć ich piękno 😉 Żle dobrane ubrania do kształtu sylwetki mogą uczynić efekt całkiem odwrotny . Moją wymarzoną stylizacją są rajstopy w kolorze cielistym , zakolanówki , buty-lity ( które niesamowicie wydłuzają i wyszczuplaja nogi) , czarna skorzana spodniczka do tego jakiś fajny sweterek , branzolety( uwielbiam je !) Na to założyć płaszczyk , gruby szal , rekawice i stylizacja gotowa; ) Nie zapomnimy tez o detalach bo to tez one wpływają decydująco na efekt końcowy ; ) Czerwona pomadka , rozpuszczone włosy i każdy facet jest twoj ; )
asia-julka96@wp.pl
Moja wymarzona, zimowa stylizacja podkreślająca nogi to czarna sukienka, rozkloszowana, plisowana na dole. Na nogi założyłabym półprzeźroczyste, czarne rajstopy i wysokie botki na słupku. Na wierzch dopasowana, czarna ramoneska i ciepły, krótki płaszcz (może intensywnym kolorze albo pastelowym) i jeszcze cieplejszy szaro-fioletowy szalik z angory. Uwielbiam taki look 🙂
joanna.k.skowronek@gmail.com
Moja wymarzona zimowa stylizacja (jak na dotychczasową zimę) to…hmm…zaraz !
Anwen! Żeby było Ci łatwiej to sobie wyobrazić:
-BUTY czarne, ocieplane botki, na grubym, niezbyt wysokim obcasie (bo wygoda to podstawa) z beżowymi sznurówkami (posiadam takie – mega ciepłe i mega wygodne!)
http://img.szafa.pl/ubrania/0/005543930/1303496752/worker-boots-deichmann.jpg
-RAJSTOPY czarne, cienkie idealnie pokazujące zgrabne nogi 😉
http://img.ans-media.com/files/sc_staging_images/product/middle_img_73512.jpg
-SPÓDNICA czarna i rozkloszowana
http://stylio.pl/ogloszenia/czarna-rozkloszowana-spodnica-hm-36-new-985008l.jpg
-KOSZULA + NASZYJNIK granatowa dopasowana z długim rękawem + jakiś złoty, niezbyt bogaty naszyjnik
http://www.we-dwoje.pl/files/Image/galerie/21855/galeria_we_dwoje_5.jpg
http://img11.tablica.pl/images_tablicapl/96599755_2_644x461_zloty-naszyjnik-leaves-dodaj-zdjecia.jpg
-PŁASZCZYK zimowy, beżowy, z rozkloszowanym dołem (z przodu krótszy z tyłu dłuższy)
https://encrypted-tbn3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRyrMLqztgzzk7B2riceqT2EZ_f-V07yz79FKAZ1d4r3RqHmepBjA
-RĘKAWICZKI, SZALIK I CZAPKA czarne rękawiczki, szalik, i czapka typu beret 😉
http://images35.fotosik.pl/182/c83c737aa3edc908.jpeg
http://images10.fotosik.pl/3630/400b2fd3c3a9134emed.jpg
http://image.ceneo.pl/data/products/14610021/i-barts-czapka-vicky-beret-czarny-black-z-pomponem.jpg
+ piękny uśmiech i gotowe 🙂
Ciepło, wygodnie i elegancko 🙂
Pozdrawiam, ejaroc@wp.pl
Luźne czarne botki śięgajace do 1/3 dł.łydki z delikatnymi błyszczącymi elementami, kryjące czarne rajstopy, czarna plisowana spódniczka z tiulu z podszewką w kolorze fuksji, skórzana czarna ramoneska. Z biżuterii tylko kolczyki oraz paznokcie pomalowane w kolorze podszewki spódniczki 🙂 Pięknym dopełnieniem będą błyszczące rozpuszczone włosy w naturalnym nieładzie!
przysiezna_k@op.pl
Jednym zima kojarzy się z zimnem, śniegiem, lepieniem bałwanów i zimowymi szaleństwami. Dla mnie zima to karnawał. I to nie tylko zwykłe imprezy, a także bale maskowe. Nie ma to jak na taką imprezę ubrać się w tajemnicę i otulić jedwabiem i satyną. Poczuć na sobie tą delikatność i wiedzieć, że to co czujesz to nie tylko seksowna sukienka i pończochy wykończone koronką (koniecznie z pasem do pończoch nie samonośne), a także Twoje ciało. Do tego koniecznie wysokie szpilki (ja w nich potrafię przetańczyć całą noc), najlepiej z czerwoną podeszwą. Złote dodatki i krótkie futerko. 🙂
syllvija@gmail.com
Bonjour 🙂 Moja stylizacja z racji zawodowych i upodobaniowych będzie paryska. Szyk francuzek połączony z odwiecznymi, klasycznymi trendami to coś, co mnie na prawdę modowo kręci. I, żeby było jasne, nie mówię o butach za 3000 pln 😉 Moje ubranko stworzyłabym z jakichś smakowitych kąsków wyszperanych w second handach, stawiając jednocześnie na dobrze dobraną biżuterię i fajne skórzane buty. Z racji naszej jesieni, która trwa i trwa, założyłabym ciepłą pelerynkę – ponczo w kolorze karmelowym. Taki ciepły brąz pasuje blondynkom ale będzie odpowiedni i dla brunetek, bo do poncza dodałabym czarne nieprześwitujące rajstopy i zgrabne czarne botki za kostkę. Pierwszorzędne podkreślenie nóg. Do tego czarna spódniczka i grubszy czarny sweterek ze złotą nitką. Podziwiam taką stonowaną elegancję i jednocześnie kobiecość, którą taki styl emanuje. Pozdrawiam serdecznie,
katnisseverdeen@wp.pl
chciałabym dodać kilka słów nt samej depilacji jeszcze 🙂 może się komuś przydać 🙂
od kilku lat używam 1x w miesiącu starego depilatora z brauna. do bólu szybko się przyzwyczaiłam, tym bardziej, że warto dla takich efektów (3-4 tyg gładkich nóg, a poza tym po tylu latach depilacji nawet gdy zarosnę jak sarenka włosy są ledwo widoczne). rzadko robię peeling przed i nigdy nie miałam wrastających włosków (myślałam, że te białe kropki po to są wrastające włoski, ale w końcu na necie znalazłam zdjęcia wrastających włosów i jestem w szoku, nie zdarzyło mi się ich mieć!). cierpiałam za to przez te małe, bolące krostki, które znikały dopiero po kilku dniach. moja dermatolożka powiedziała, że jest to jakiś tam efekt nazwany od nazwiska gościa, który to wynalazł )kompletnie nie pamiętam nazwy, wybaczcie) i dała mi krem do smarowania takich zmian: LATICORT CH, z tego co pamiętam jest, niestety, na receptę, ale działał cuda. Obecnie go nie używam, znalazłam dla siebie idealną pielęgnację, przede wszystkim NATURALNĄ:
z trików, które polecam na złagodzenie skutków depilacji:
przed i po zmyć nogi roztworem wody z sodą oczyszczoną – ma za zadanie zdezynfekować skórę (mieszam 1 opakowanie sody z biedronki z litrem wody – starcza na obie nogi),
dbać o sam depilator przemywając część wyrywającą włoski spirytusem przed każdym użyciem (nasączam patyczek do uszu i przecieram)
peeling przed oczywiście nie zaszkodzi, a dla wielu osób jest niezbędny
po przemyciu nóg roztworem z sodą, wysuszyć ręcznikiem delikatnie skórę nóg (nie trzeć, dociskać) i użyć zamiast balsamu
oleju z krokosza barwierskiego lub innego oleju, np. kokosowego (u mnie – ten pierwszy wymieniony olej – zminimalizował wszelkie podrażnienia odżywiając tym samym skórę! Polecam! Zero białych krostek, lekko zaczerwienione miejsca po włoskach znikają po kilku godzinach).
Mam bardzo wrażliwą skórę, w dodatku chorą (łuszczyca) i taka depilacja nie robi mi żadnej krzywdy. Stosowałam również żel po depilacji z Oriflame, który miał za zadanie ograniczyć wrastanie włosów i, pomimo że, jest na alkoholu sprawdzał się rewelacyjnie na łagodzenie podrażnień – po 2 godzinach skóra była idealna (link do produktu http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=44349).
Pozdrawiam!
Tortilla!
Dzień w dzień na Twojego bloga zaglądam.
Często różne Twoje akcje podglądam.
Jedną z nich konkurs ten firmy brauna,
Więc biorę w nim udział bo czuję że sprzyja mi aura .
Idealnie gładkie nogi moim marzeniem,
A nie chcę żeby to było tylko głuchym westchnieniem.
Więc zabieram się szybko do roboty.
Ocieram z czoła z wysiłku swe poty.
Stylizacja świetna na zimowe dni i wieczory,
By podkreślić nogi, a nie być chorym.
To w prawdzie cienkie rajstopy ale ciepłe szorty,
Które pełnią rolę żołnierzy eskorty.
Z wysokim stanem, czarne, do tego jasna koronkowa bluzka.
Nie długi, lekko rozkloszowany, czarny płaszczyk, który delikatnie nóżki muska.
Buty to lity ciemne lub inne botki,
A by nadać tej drapieżnej stylizacji lekki look słodki
Postawię na włosy w wersji loczki i fale
I nie będę żałować tego ani trochę, ani wcale.
Szalem ciepłym otoczę swą szyję,
A przed wyjściem ciepłą herbatkę wypiję.
Kolejnym dodatkiem będą duże, złote kolczyki,
A na koniec wybiorę perfum według własnej etyki.
Wisienką na torcie będzie dodatek oryginalny
Mój uśmiech szczery, prawdziwy, kameralny.
paulaa336@interia.pl
Moja wymarzona stylizacja zimowa to: botki czarne na obcasie, spódniczka ołówkowa, cieliste rajtuzy które nadają lekki kolor opalenizny na moich nogach i niesamowicie je podkreślają, czerwony płaszczyk, szalik typu komin czarny i pięknie rozpuszczone moje naturalne, kręcone włosy ( gdyby jeszcze osiągnęły w końcu długość do pasa to byłoby idealnie 🙂
Jak dla mnie stylizacja która podkreśla nogi w zimie to nie spódniczka (za zimno) a czarne rurki, botki na wysokim obcasie, do tego bluzka z baskinką. Całość przykryta ciepłym rozkloszowanym u dołu płaszczem, na rękach kremowe rękawiczki, kremowa czapka a na szyję futerkowy komin.
Żeby przyciągnąć całą uwagę na nogi, zaproponowałabym: wiązane czarne botki na obcasie-słupku (do kostki lub połowy łydki, chociaż w wersji na lodowisko czarne łyżwy figurowe;), kryjące rajstopy w kolorze zieleni, sukienka baletnicy (bardzo tiulowa i krótka) z przeplatającymi się warstwami cieniowanego zielonego i czarnego tiulu, do tego krótki czarny płaszczyk z rękawem ¾ albo czarna ramoneska. Dodatki (czapka, rękawiczki, szalik/komin) w kolorze czarnym. A dla przełamania usta w kolorze różu. Dopełnieniem byłyby piękne włosy, świetlista cera, promienny uśmiech i błysk w oku. W końcu mamy piękną wiosnę tej zimy 🙂
Pozdrawiam.
sym-liryczna@wp.pl
W myśl zasady że skromność powinna się schować gdzieś w małej zaspie a dać się wyprzedzić seksapilowi:) zdecydowałam bym się na rozkloszowaną czerwoną jak jarzębina spódnicę z tiuli do kolana, cieliste nie kryjące rajstopy, ufff trzeba dla urody cierpieć ale co tam, zwykłą dopasowaną bluzka typu basic beige koniecznie z rękawem na trzy czwarte pod szyje. Botki krótkie i w odcieniu nóg. Do tego rękawiczki bez palców skórzane i ocieplana ramoneska z futrzanym kominem w kolorze karmelu oraz czapka typu rosyjski rondel również w tym samym odcieniu. Podsumowując stylizacje myślę że z pewnością zwiewny tiul skierował by męskie spojrzenia tam gdzie trzeba. pracw@wp.pl pozdrawiam Ewa
Nic nie podkreśli zgrabnych, pięknych nóg tak jak czarne zakolanówki, idealne w stylizacji z cielistymi rajstopami, lekko błękitną, fałdowaną rozkloszowaną spódnicą z wysokim stanem, czarnej bluzki z długimi rękawami(do środka spódnicy), srebrnymi dodatkami oraz butami za kostki na słupku. Do wyjścia ciemny klasyczny płaszcz i szalik-komin + bordowa czapka, nie zapominając oczywiście o idealnie ułożonych, zadbanych włosach 🙂
malgogos@gmail.com
Witam Cię Anwen moja zimowa stylizacja wyglądałaby następująco czarne botki na koturnie sięgające do kostek czarne kryjące rajstopy które nadają seksapilu nogom do tego krótka czerwona spódniczka w kratkę z małymi zakładkami która w tym sezonie jest hitem oraz ciepły mięciutki biało-czarny pstrokaty sweterek a żeby nadać elegancji i stylu zarzucić rozsunięty czarny płaszczyk tzw. parkę ze skórzanymi wstawkami przy kołnierzyku bez kapturku sięgający do kolan aby krótka spódniczka nie była zbyt krótka a nogi były widoczne 🙂 sądzę że w taką pogodę jak mamy teraz ta stylizacja sprawiła by się najlepiej:) taka stylizacja wydaję mi się bardzo wygodna a zarazem nadaje szyku i elegancji 🙂
agnieszka400@op.pl
Najlepsza zimowa stylizacja to ciepły fotel, kominek, w ręku kubek grzanego wina, puchate kapcie (tak, w nich też można wyglądać świetnie), ciepły, beżowy szlafrok i krótka pidżamka odsłaniająca pięknie wydepilowane nogi 🙂
sabina.w@onet.eu
Stylizacja podkreślająca nogi? Koniecznie piękna, seksowna bielizna! W końcu to dzięki niej czujemy się bardziej pewne siebie, bardziej zmysłowe i bardziej intrygujące. Jako, że jestem fanką stylu a’la businesswoman założyłabym białą koszulę ze sztywnym kołnierzem, ale by dodać sexappelu odpięłabym 2-3 górne guziki i wyeksponowała jakiś piękny złoty naszyjnik. Do tego założyłabym szarą ołówkową spódnicę( w którą wpuściłabym koszulę), delikatne, przezroczyste rajstopy i koniecznie wysokie czarne szpilki! Narzuciłabym na siebie czarny płaszcz i voila! Oczywiście nie zapominajmy o dodatkach – zdecydowanie delikatny makijaż oczu i czerwona szminka, włosy upięte w eleganckiego koka, a na koniec otuliłabym się jakimś ciepłym, eterycznym zapachem, który dopełniłby mojej stylizacji. W moim przypadku byłby to zapewne Dior – Hypnotic Poison, lecz jest to rzecz gustu, a więc wybór perfum pozostawiam Wam, drogie Czytelniczki i kochana Anwen . Jeszcze tylko zegarek na lewej ręce i klasyczna mała czarna torba i jestem gotowa do wyjścia w zimowy dzień.
aniqua2000@gmail.com
Witaj Anwen, cześć Dziewczyny:)
Buszując pod blogu Anwen, natknęłam się na konkurs organizowany przez Nią i markę Braun, i postanowiłam wziąć w nim udział. Bodźcem do tego jest – nie ukrywam – nagroda w postaci depilatora Braun Silk-épil 7 Wet &Dry, model 7681, który jest łakomym kąskiem, a pod drugie, chętnie podzielę się z Wami „moją wymarzoną zimową stylizacją podkreślającą nogi”. Czy taka w ogóle istnieje? I tak i nie. Zapytacie dlaczego…. a ja odpowiem „dlatego, że moja wymarzona zimowa stylizacja – oprócz ubioru – niczym się nie różni od stylizacji wiosennej, letniej czy jesiennej”.
A więc, moja wymarzona zimowa stylizacja podkreślająca nogi to: WYPIELĘGNOWANA JA. Ubrania są bardzo miłym dodatkiem, jeżeli jednak nie będę się czuć dobrze „w swojej skórze”, rzesza stylistów i tony kosmetyków na nic się zdadzą.
W pierwszym kroku wygładzam moje ciało depilatorem (piękne, długie i bujne włosy są przeze mnie pożądane, ale tylko i wyłącznie na głowie), następnie nawilżam go balsamem, masłem do ciała, lub olejkiem, których subtelny zapach utrzymuje się później przez wiele godzin. Dużą wagę przywiązuję też do bielizny osobistej, musi być wygodna, a zarazem seksowna. Moje wypielęgnowane nóżki przyodziewam w rajstopy (które – moim zdaniem – są atrybutem kobiecości, a które bardzo lubię) i kozaczki na wysokim obcasie. Nie zapominam też o nakryciu głowy, żeby przypadkiem zimowa aura nie zaszkodziła moim włosom:)
Stylizację przyprawiam kilkoma kroplami perfum i oprawiam delikatnym, naturalnym makijażem…. Tak „wystylizowana” czuję się naprawdę kobieco:)
W tym miejscu mała dygresja…. z moich obserwacji wynika, że niektóre kobiety dbają o nogi tylko wtedy, gdy wraz z nadejściem lata, odkrywają je przed światem. Wtedy zaczyna się ich depilacja (i to – niestety!!!!) nie zawsze, sporadycznie peeling, a często – solarium. W porach roku, kiedy nie są wystawiane na „widok publiczny”, biedne nóżki nie są rozpieszczane aksamitną w dotyku gładkością, a jak by się dobrze przyglądnąć, to czasami przekłuwają się przez rajstopy niczym – Włosomaniaczki śmiało mogłyby je nazwać – baby hair:). Oby jak najmniej takich faux pas u kobiet:)
Pozdrawiam
Anna
Gagin_pit@op.pl
Często słyszę że mam długie i zgrabne nogi i staram się to jak najbardziej podkreślać. Jeśli chodzi o ulubioną stylizację to cóż… mam ich kilka. Mimo to wszystkie mają jedną wspólną cechę – spódniczki :). Lubie chodzić w rurkach, są kobiece ale dla mnie nie podkreślają nóg. Tak więc krótka spódniczka, najlepiej luźna (mogę nosić obcisłe spodnie, jednak jak mam założyć obcisłą spódnicę to umieram… Dla mnie to potworny dyskomfort). Obecnie ulubioną "miniówką" jest dla mnie spódnica w kolorze jasnej maliny lub, jak kto woli, soku z truskawek ze śmietaną (jest, oczywiście, luźna :)). Uwielbiam do niej nosić zwykłą, czarną bokserkę, która dodatkowo ładnie rysuje mi talię i biust. Jako że biust mam mały a nie ubieram staników push-up, to narzucam na ramiona czarne, atłasowe bolerko – zakrywa delikatnie dekolt, dzięki czemu wzrok pada na talię i przede wszystkim – nogi. Do tego czarne buty na wysokim obcasie. Nie mam tu na myśli nie wiadomo jak wysokich szpilek, tylko buty na wyższym obcasie, ładnie wycięte, bez zbędnych ozdób. Mają być delikatne i dodawać wizualnej lekkości. Do tego zakładam czarne rajstopy, nieco grubsze, by nie powstawały prześwity gdy się usiądzie. Jeśli chodzi o biżuterię to nosze różne wisiorki na krótkim, srebrnym łańcuszku, tak by tylko leżał mi na dekolcie. Korali czy długich łańcuszków bym nie założyła – myślę że odwracałyby uwagę od nóg a taki łańcuszek widać dopiero gdy się podejdzie i porozmawia a z daleka najpierw w oczy rzucają się nogi. Do tego delikatne, wiszące kolczyki. Włosy upinam w mało misterną ale efektowną fryzurę. Nie kombinuję też z makijażem – jasne, brązowe cienie i soczyście różowa szminka. Paznokcie maluję na kolor ciemnej czerwieni. Podaję tutaj wersję bez płaszcza i innych, zimowych dodatków, które zapewniają nam ciepełko, bo cała magia powstaje, gdy się z nich rozbierze ;).
Wersja do czytania dla leniwych 😉 – czarna bokserka, czarne, atłasowe bolerko, krotka, luźna, malinowa spódniczka, czarne, grubsze rajstopy, delikatne, czarne buty na wysokim obcasie; włosy upięte, delikatna biżuteria i makijaż.
Miała być wymarzona kreacja, jednak to co opisałam powyżej daje pełną satysfakcję i wiele miłych komentarzy na temat moich nóg, Na razie nie potrzebuję bardziej kombinować 😉
E-mail: shiroyuki@o2.pl
Aby w zimowy dzień wyglądać na dworze zjawiskowo założyłabym czarne rajstopy takie cieplejsze w dziurkami które układają się w taki wzór sexowny do tego czarna spódniczkę z baskiną, bluzkę z koronkowymi długimi rękawkami. Do tego botki na słupku i granatowy płaszczyk rozkloszowany od pasa, taki ala bombka, w pasie z cieniutki czarnym paseczkiem, granatowy komin i czarne delikatne rękawiczki + czarna duża torba. Efekt wow gwarantowany 🙂
katarzyna.pitkiewicz@o2.pl
email: btrella@wp.pl
Jeżeli ma się piekne gladkie nogi to kazda stylizacja będzie świetna 🙂 Ale jezeli mam cos skonponowac…. Lubię luźny styl, trochę rockowy. A ze zimą jest niestety zimno to ubralabym bardzo wąskie i jasne rurki, do tego botki czarne na malym obcasie i czarny luźny plaszczyk 😉 a jeżeli byloby dosyc cieplo to plaszczyk rozpiety a pod nim koszula z szkocka krate wlozona w nasze rurki 🙂 obwiazkowa u mnie czapka i cieply szalik 🙂 wybralabym cos w jasnym odcieniu no i oczywiscie rekawiczki i maly plecaczek 🙂
druga stylizacja bardziej kobieca to wszechobecna spodniczka ala skorowa 😉 oczywiscie czarna! 🙂 do tego dolozylabym czarne rajstopy pol kryjace i botki na obcasie 😉 spodnica powinna miec wysoki stan aby wydluzyc nogi 😛 do tego plaszczyk, czerwony i czarna mala torebka 🙂
Jak wyglądałaby Twoja wymarzona, zimowa stylizacja podkreślająca nogi?
Aby moje nogi wyglądały fenomenalnie w taką porę roku ubrałabym się w jasne czarne przeswitujace rajstopy, do tego kremowe podkolanowki, ciepla spodniczka taka bezowa w czarne male wzorki. Do tego czarna gładka bluzka i beżowy rozpinany sweterek. Na to Czarny krotki plaszczyk z dużymi guziczkami, beżowy komin, beżowe rekawiczki, czarne stylowe botki na grubszym obcasie i czarna duża torba.
modeleczka999@o2.pl
Ponieważ w taką porę roku nie chcę się rozchorować, ale chcę wyglądać super ubrałabym się obcisłe jasne jeansy, do tego ciepły beżowy sweterek przeplatający się lekko czarną nitką. Skórzane botki do kostki na słupku, dużą czarną torbę, czarny korzuszek do bioder, czarny komin, i czarną czapkę, obie te rzeczy takie futrzane, czarne skórzane rękawiczki + proste długie, rozpuszczone włosy.
fajnie1231@vp.pl
Moją zimową wymarzoną stylizację podpatrzyłam nie gdzie indziej jak w stolicy mody – Paryyyżu 😉 Jeszcze, gdy byłam w liceum wybraliśmy się na klasową wycieczkę (pamiętne czasy 😉 ) i tam zobaczyłam dziewczynę, która mnie oczarowała. Miała na sobie dzianinową sukienkę w kształcie bombki, która odcinała się za pośladkami no i cóż – baaardzo zwracała uwagę na tą część ciała 😉 do tego kozaczki na obcasie do kolan + kolanówki za kolanko. Nogi wyglądały zjawiskowo! Do tego skórzana kurteczka podkreślająca talię i piękne blond włosy do pasa 😉 Wyglądała ślicznie i zawsze przypomina mi się, gdy myślę o Paryżu i o moim ideale piękna ;)))
natalka.cz@gmail.com
Muszę przyznać z wielkim smutkiem, że moje pojęcie na temat mody jest dosyć blade. Oczywiście nie jest ono aż tak straszne, żebym np. pokazała się w przysłowiowym "worku na kartofle" na mieście 😀 Aczkolwiek do jakichś nowinek ze świata mody również mi daleko 😉 Dodam jednak pomysł na stylizację, być może nie bardzo wyszukaną, jednakże skomplementowaną przez bliskich przyjaciół płci męskiej słowami "Noooo… Co jak co, ale nogi to ty masz aż po samą szyję". Czyż można chcieć czegoś więcej? 😉
Przechodząc do rzeczy : (zacznę od głowy, co by powoli przechodzić do sedna sprawy ;)) – rozpuszczone włosy układające się w gruuuube loki swobodnie opadające na ramiona. Biała bluzka, najlepiej tzw. "bokserka", a na niej koszula z długim rękawem z cienkiego jeansu w jasnym kolorze. Oczywiście – nie zapięta od samej góry na guziki (kilka z nich pozostawionych bez zapinania, aby widać było bokserkę). No i sedno sprawy – LEGGINSY. Czarne legginsy, które wg mnie podkreślają nie tylko łydki czy uda, ale również jak wiadomo – pośladki 😉 A na legginsach optymalnie – bynajmniej w moim zestawie się pojawił – niezbyt szeroki pasek, luźno zapięty i opadający asymetrycznie na biodrach. Do tego – botki na słupku w kolorze delikatnego beżu wydłużające, wyszczuplające nogi i podkreślające dodatkowo łydki 🙂 A w momencie, gdy zmuszone jesteśmy na wyjście na dwór – na sam wierzch płaszczyk w kolorze soczystej czerwieni bądź głębokiego koloru chabrowego – voila! 🙂
Pozdrawiam 🙂
anka_1993@autograf.pl
Ja bym proponowala zwyklą, najlepiej białą koszule męską i tyle, odpowoedni makijaż nie za lekki i nie za mocny, a zdj w ujęciu w ktorym nogi bd wydawały się najdłuższe 🙂
dlaczego zawsze pod konkursowym postem nie pojawiają się moje komentarze? ;(
Agnieszka
Odpowiedź na stawiane pytanie jest oczywiście tylko jedna – spódniczka – odpowiednio długa by czuć się modnie i wygodnie i odpowiednio któtka by czuć się kobieco, przyciągac wzrok i wygladac zachwycajaco, do tego czarne klasyczne szpilki, delikatna szyfonowa bluzeczka – i nawet w najchłodniejszą zimową noc rozgrzejemy swoim widokiem niejednego zmarźlucha:))
katarzyna2218@wp.pl
Zacznijmy od dołu, to jest od czarnych butów na obcasie, czarne, kryjące rajstopy, granatowa rozkloszowana spódniczka z jednym lub dwoma białymi poziomymi paskami w dolnej części, przed kolano, do tego gładka biała bluzka z rękawem 3/4, granatowa marynarka w odcieniu maksymalnie zbliżownym do spódnicy i jakiś kolorowy akcent na ożywienie stroju – korale na szyję, kolczyki-kulki i torebka-kopertówka, oczywiście w kolorze czerwonym. Makijaż powinien podkreślać usta, oczywiście na czerwono, oko na czarno.
Oj, widać, że jestem jabłuszkiem i królewną Śnieżką xD
moja wymarzona stylizacja to taka odsłaniająca nogi własnie, ale jednocześnie ciepła i taka, w której bym nie zamarzła po pięciu minutach. Po kolei od dołu, długie skórzane kozaki na słupku, sięgające do kolana, a sponad nich wystawałyby czarne bądź szare zakolanówki (świetna rzecz na mrozy, gdy chcemy wyglądać świetnie). Do tego czerwona spódnica, krótka o kroju tulipana. Na górę narzuciłabym klasyczną białą koszulę i do tego marynarkę w kolorze grafitu. A na wyjście na zewnątrz jeszcze płaszczyk w pepitkę, ciepły komin i czapkę:)
wiola_bars@hotmail.com
Moja zimowa stylizacja: czarne botki, cienkie czarne rajstopy (eksponujące moje gładkie nogi), modrakowa spódniczka mini w góralskie wzory (będzie przypominać o zbliżającej się wiośnie), od pasa w górę klasyczna czarna bluzka z długim rękawem, do tego czerwone korale i filcowa torba – kolejne góralskie akcenty 🙂
Włosy rozpuszczone, naturalnie proste, pozostałości po grzywce zaplecione u góry, makijaż subtelny, nie wykluczam czerwonych ust (pod kolor korali, jednak to kwestia do przemyślenia).
No i do tego mój filcowy czarny płaszczyk, żebym nie zmarzła i koniecznie beret (wełniany, czerwony), który ochroni włosy – gdy będę musiała wyjść na zewnątrz.
Moja wymarzona stylizacja zimowa podkreślająca nogi wyglądałaby następująco:
1. Na pewno założyłabym zimowe szorty, takie z grubszego materiału, w kolorze granatowym bądź czarnym np. takie http://tnij.org/k7u12vr
2. Do tego czarne, kryjące rajstopy, ewentualnie leginsy (chociaż tegoroczna zima pozwala nam szaleć w rajstopach koloru nude, ale te czarne rajstopy optycznie wydłużą nam nóżki)
3. Obowiązkowo buty na wysokim obcasie np. lity o takie http://tnij.org/4k3vlb7 a jeśli ktoś nie lubi obcasów to idealne będę workery np. te http://tnij.org/jnk7iuv (przy moich 164cm lepsze będą lity, ale nie wytrzymam w nich całego dnia..) co prawda wszystkie buty za kostkę nie wydłużą mi niestety nóg, ale wybierając workery stawiam na wygodę 😀
4. Aby maksymalnie wyeksponować swoje nogi założyłabym bluzkę albo tunikę odcinaną paskiem pod biustem, dzięki temu nasze nogi będą wyglądały na dłuższe. Szczuplejszej osoby o talii osy mogą ją zaakcentować szerokim paskiem, kiedyś należałam do grupy osób posiadających talię osy niestety po świętach moja talia uległa drastycznej zmianie 😀
Przy moim wzroście podkreślanie nóg mam opanowane do perfekcji, a przynajmniej tak mi się wydaje 🙂
A wymarzona zimowa stylizacja podkreślająca nogi na ważne okazje, święta, albo żeby poczuć się bardziej kobieco wyglądałaby tak http://tnij.org/wps5xu0
Niestety moje wymarzone stylizacje mogę nosić tylko tegorocznej zimy (ponieważ tej zimy mamy piękną wiosnę 😀 )
W makijażu i fryzurze postawiłabym na naturalność, czyli tusz do rzęs, puder i pomadka, a włosy lekkie fale.
Oczywiście do każdej stylizacji dołączony jest płaszczyk taki do bioder, komin, rękawiczki i czapka.
k.popkry@wp.pl
Ps. Twoje nogi wyglądają oszałamiająco! Mogę spytać ile masz cm wzrostu?
Jeśli zima, to najlepiej w Norwegii! 🙂 W tej dalekiej, mroźnej krainie zima jest najpiękniejsza. Dlatego do swojej stylizacji zaprosiłabym namiastkę śnieżnej Norwegii. 🙂 Do szarej, prostej wełnianej sukienki założyłabym grube, czerwone rajstopy ozdobione uroczymi norweskimi wzorami. Uwielbiam norweską kulturę i tradycję, dlatego w takim zimowym wydaniu czułabym się wyjątkowo. 😉
A ja spróbowałam zobrazować idealną stylizację, podkreślającą piękne nogi:
https://drive.google.com/file/d/0B57-l6aaqJv4Rk1OOW84OTRDQWc/edit?usp=sharing
(dołączam plik .jpg na Dysku Googla)
W zimowej aurze można wyeksponować nogi w subtelnej, pikowanej, śnieżnej sukience. Całość warto dopełnić czarnymi, delikatnymi rajstopami i koniecznie – botkami na obcasie! Do stylizacji dołączyłam bawełnianą, dziewczęcą narzutkę, która nie tylko ogrzeje w chłodniejszy dzień, ale także pozwoli pokazać piękne, kobiece nogi. Kobieco, ciepło i elegancko!
Pozdrawiam 🙂
jusia.mastalerz@gmail.com
Moim zestawem podkreślającym nogi zimą są ciepłe czarne rajstopy, botki na obcasie a do tego sukienka odcinana w talii i rozkloszowana oraz obowiązkowo płaszcz o takim samym kroju, bo jak wiadomo zimą nie przebywamy tylko w pomieszczeniach a często do pięknej stylizacji zakładamy szerokie płaszcze/kurtki które zaburzają proporcje sylwetki. Tak więc myśląc o stylizacji wydłużającej nogi nie myślmy tylko o tym jak będziemy wyglądać po zdjęciu okrycia ale starajmy się zawsze wyglądać idealnie. dayannnaaa@gmail.com
By podkreślić nogi w zimę (przy obecnej pogodzie,kiedy temperatura jest przyjazna lżejszym strojom 😉 założyłabym ciepłe gładki zakolanówki w kolorze grafitowym, czarne rajstopy oraz spódnicę przed kolano o kroju tulipana w kolorze harmonizującym z nastrojem – mogłaby być czarna, ale chętnie wdziałabym czerwień lub spódnicę koloru chabrowego. Buty naturalnie na obcasie słupku z cholewką do kostki – żeby nogi wydawały się dłuższe i smuklejsze!
Pozdrawiam! 🙂 ewwwa2@gmail.com
A moja ukochana zimowa kreacja to wełniana czarna spódniczka przed kolano, do tego rajstopy w moim ukochanym kolorze butelkowej zieleni i, bez ekstrawagancji, czarne zamszowe botki na niskim koturnie. Zimą chętnie zakładam ładnie wykończone zakolanówki – i robiłam to dawno zanim zakolanówki stały się tak modne! 🙂 PS. Moje nogi wydają się dłuższe, kiedy spinam włosy w wysoki kok – i tutaj na uszy opaska, również bottle green 🙂 kyasarin@yahoo.pl
PS2: Prowadzę prywatnego bloga od 9 lat i z zachwytem patrzę na osoby takie jak Ty-które rozwijają się lepiej niż ja ze swoim 'zahasłowanym' pamiętnikiem 🙂 Great job.
Oooo, kiedyś robiłam podejście do pasty cukrowej, niestety nie była to szybka robota, za to bardzo LEPKA:P w połowie się poddałam i poprawiłam 10-letnim depilatorem. . . kudełki tak mi wrosły, że przy gęsiej skórce nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać:D
Marzy mi się, żeby w zimowy poranek
Wyglądać kobieco, nie jak bałwanek.
I wierzę, że zestaw taki jak trzeba,
Moje nogi wydłuży do nieba.
A skoro czarny wyszczuplić może,
Dół wybrałabym w takim kolorze.
Rajstopy kryjące jedynie w połowie,
Więc włosy zapuszczam tylko na głowie.
Spódniczka mini przyda się do rajtek,
Długość nie najkrótsza– nie pokazuj majtek!
Sztywniejszy materiał moim przyjacielem,
Gdy za oknem impreza z Ksawerym Mścicielem.
Mini rozkloszowana, ze stanem wysokim
I sznurowane botki na słupku szerokim.
Nie pogardzę gumową podeszwą na spodzie,
Co by sobie półdupków nie obić na lodzie.
Nad kostkami fikuśne ecru skarpetki,
Wystające nieśmiało i grzejące stópki.
Na górze sweterek, do środka wpuszczony,
Rękaw trzy-czwarte, a kolor – czerwony.
Ażurowy, co ma powierzchnię niegładką,
Na plecach wiązany czarną kokardką.
I po guziczku przy każdym rękawie,
Na tyle niewielkim, że go nie widać prawie.
Acz niezwykle uroczym, że całość dostraja,
Może mi się uda poderwać Mikołaja!
Koniecznie powinnam pamiętać zarazem
o zabezpieczaniu się – przed Dziadkiem Mrozem.
Na szyję zarzuciłabym gruby snood
i już niestraszny byłby mi chłód 😀
aduuchna@op.pl
Od zawsze podkreślenie nóg kojarzyło mi się z czarnymi, matowymi rajstopami. Dlatego myśląc o stylizacji podkreślające nogi wybrałabym dopasowaną sukienkę z długim rękawem sięgającą do połowy uda, aby dodatkowo jeszcze je wydłużyć i wyszczuplić, w kolorze granatowym. Akcentem zimowym/świątecznym byłyby szpilki Louboutina "Kate Specchio" i niewielkie kolczyki w kształcie płatka śniegu intensywnie połyskujące ;P Do tego delikatnie podkreśliłabym oko i pomalowała usta czerwoną pomadką a włosy spiełabym w niedbałego koka : )
monika_pp@wp.pl
Moja wymarzona zimowa stylizacja: Jeżeli chcemy podkreślić nogi koniecznie załóżmy obcasy (wysokie skórzane czarne kozaki do kolana na grubym słupku). Do nich wybrałabym krótką czerwoną sukienkę z lejącego materiału, na górze luźną, od bioder rozkloszowaną. W ruchu pięknie falowałaby i podkreślała nogi i całą sylwetkę. Do tego czarny wełniany płaszcz z dużym kołnierzem, czarne rajstopy i duże wiszące złote kolczyki. Jednak najlepszym dodatkiem byłyby długie, piękne, zdrowe włosy. xoxo mazglut@gmail.com
Stylizacja podkreślająca nogi to oczywiście mini i szpilki! Ale że ma być zimowa, to proponuję czarne mocno kryjące rajstopy, zamiast mini króciutkie czarne szorty – przynajmniej będzie ciepło. Do tego czarne botki na wysokim obcasie i już nogi wyglądają cudnie 🙂 A na górę płaszczyk, najlepiej taki ledwo zakrywający szorty i z podniesioną talią. No i mamy zimowy look z nogami do nieba 😀
polowe.mniejsza@gmail.com
Dla mnie idealna zimowa stylizacja podkreślająca nogi to: czarne, grube (w końcu zima! :D) rajstopy, do tego krótka, obcisła i też czarna spódniczka, na górę puchaty jasny sweter oversize, delikatnie mieniący się cekinami lub brokatową nitką, przynoszący na myśl skrzący się śnieg (trzeba jakoś nadrabiać braki w tegorocznym zimowym klimacie), a na nogi botki typu biker, wysadzane ćwiekami – dla kontrastu i żeby właśnie przyciągnąć uwagę do długich nóg! 😀
Pozdrawiam,
geebegon@gmail.com
Zacznijmy od góry włosy rozpuszczone na to czerwoną czapeczke morze być z pomponem:-) make up zostawmy, kolczyki długie najlepiej piórka. Biał sweterkek a na to płaszczyk w kolorze szarym morze być także czarny. Na naogi zakładamy białe rajstopki a na to krótką czerwoną spódniczke. Botki z frędzlami najlepiej czarne na niskim koturnie. A dodatkem może być bransoletka taka dziewczęca najlepiej złotawa. maciek650@op.pl
Studniówkowa kreacja na zime…
Włosy: Piękna kokarda z włosów z tyłu głowy, boki głowy to pięknie zrobione francuzy 🙂
Sukienka: Czarna sukienka przed kolano z elementami beżowej koronki po bokach. Duże wycięcie na plecach.
Buty: Wysokie,klasyczne, beżowe szpilki.
Dodatki: Złote, proste ale dość długie kolczyki, czarna kopertówka z drobinkami złota.
Paznokcie: W kolorze nude, na jednym z paznokci złoty kawior.
Makijaż: Oddałabym się w ręcę Aliny 🙂
A do tego wszystkiego gładziutkie nogi w cielistych rajstopach
Lift134@wp.pl
Jak Ty to, biedna, przeczytasz?
Zdjęcia z tego eventu są świetne, pisałam już o tym u Aliny. Podoba mi się też koncepcja konkursu – u każdej osoby są inne pytania – fantastyczny pomysł!
Ja wybrałabym skórzane czarne szorty, cieliste rajstopy, bluzkę z wężowym motywem, loki i przydymione oczy. Plus tańce do białego rana, oczywiście na obcasach. O, i żakiet, też czarny, a co? Jak karnawalić, to karnawalić!
happieratlife(@)gmail.com
Moja wymarzona zimowa stylizacja podkreślająca nogi???? Hmmm….
czarna, błyszcząca sukieneczka mini, do tego delikatne, czarne żakardowe pończoszki podkreślające zgrabne, idealnie wydepilowane i dłuugie nóżki. Na to białe krótkie futerko zapinane na jeden duży złoty guzik, do tego botki z białym futerkiem z długiego włosia, na głowie biała futrzana czapa, pod którą znajdują się piękne, lśniące, długie falowane włosy swobodnie opadające na ramiona….:) Taka śnieżynka z domieszką czerni 🙂
mój e-mail: adaslusarek@wp.pl
Moja stylizacja podkreślająca nogi to czarne obcisłe spodnie z wysokim stanem a do tego czarne body;)Na stopy oczywiście wysokie czarne szpilki:)
paulinapagacz@interia.eu
Ostatnio udało mi się upolować za śmieszną cenę 49zł:) śliczną,białą sukienkę z zabudowaną górą,wcięciem w pasie i rozkloszowanym,krótkim dołem.Do niej 15cm czarne botki,ciemne,gładkie rajstopy i możemy być pewne,że nasze nogi sięgną niebios.:)
labyrinthine.ego@gmial.com
Stylizacja podkreślająca nogi? Hm… Zdecydowanie czarne kryjące rajstopy! Spodnica lekko rozkloszowana , tak do połowy uda, i delikatne, na niezbyt wysokim obcasie kozaki! TAK! Spodnica mogłaby być w kolorze niebieskim. Aż zaczęłam się zastanawiać, dlaczego nie mam takiej spodnicy w swojej garderobie… :(?!
mywolin@gmail.com
Zimowa stylizacja?
Ciemne rajstopy, kryjące zeby nie zmarzły nozki- do tego czarna badz granatowa spodnica i pastelowy sweterek wciagniety w spodnice!:)
Zimowo, ciepło, seksownie i komfortowo!
krysiakewelina@wp.pl
Miętowa, rozkloszowana sukienka przed kolano. Sukienka powinna mieć delikatny, okrągły dekolt i grubsze ramiączka. Powinna mieć złote wstawki w kształtcie trójkąta w okolicy talii (żeby ją ładnie podkreślić). Do tego czarny żakiecik. Buty to oczywiście czarne szpilki (10cm) ze złotymi ćwiekami z tyłu. Dodatki – złota, cienka bransoletka i złote, wiszące kolczyki. Na całość płaszczyk czarny (upatrzyłam sobie ostatnio w Zarze:))
Pozdrawiam :):)
p_kopec@onet.pl
Imprezowo: czarna koronkowa sukienka z podszyciem i z długim rękawem z samej koronki, wcięciem na plecach i złotym suwakiem na całej długości z tyłu, cieliste rajstopy i szpilki skórzane (do dotarcia na miejsce kozaki skórzane), kolczyki złote lub czarno-złote i upięte włosy
Na zimowe wyjście: czarne skórzane kozaczki + czarne rurki/czarna ołówkowa spódnica przed kolano + elegancka koszula w kolorze błękitnym lub miętowym. Do tego w zależności od koszuli paznokcie z jednym wyróżnionym srebrem: miętowe lub błękitne a 4 właśnie z połówką srebrnego. Włosy związane w warkocz lub rozpuszczone z falami. Do tego rozpinany czarny płaszczyk za tyłek i fajna chusta.
olciaaa@poczta.onet.pl
mała czarna plus bluzka z draperiami czarna
czerwone skórzane za kostkę trampki plus torebko-plecaczek koniecznie czerwona skóra
szary lub czarny płaszczyk
czarne rajstopy lub pończochy w zależności od temperatury
plus zgrabnie ogolone nogi !
k.pusz@interia.pl
Skórzana sukienka z elementami złota przy dekolcie, rajstopy z cieniutkim paseczkiem z tyłu na długości całej nogi, botki dopasowanie do nogi na wysokim obcasie i do tego jasny płaszczyk w kolorze perłowym z niewielką torebka w podobnym kolorku bądź tym samym. Ładnie pofalowane włosy, wyrazisty makijaż oka i czerwone usta.
Pozdrawiam serdecznie 😉
agn-boc03@wp.pl
Jak wyglądałaby Twoja wymarzona, zimowa stylizacja podkreślająca nogi?
zimowa stylizacja – ale nigdzie nie ma mowy o tym, że ma być to wyjściowa stylizacja :P. bo jak patrzę w zimowe dni na te wszystkie dziewczyny, co chodzą z gołymi nogami, to mnie dreszcze przeszywają!
jak dla mnie zimą podkreślone nogi mogą być jedynie w pokoju ogrzanym ciepłem z kominka.. do tego wygodne siedzisko, ciepłe kakao/lub herbatka i koniecznie ciekawa książka.
dziewczyna – oczywiście piękne, długie, błyszczące i zadbane falowane włosy :). ma na sobie zimowy, ciepły sweter zakończony w połowie uda – sweter oversize w renifery ;D. do tego wełniane podkolanówki zsunięte przed łydki. idealnie podkreślone długie nogi! ;).
affectionate.kiddo@gmail.com
HM ZIMOWA STYLIZACJA PODKREŚLAJĄCA NOGI? NIC PROSTSZEGO- RAJSTOPY ZE SZWEM PO SRODKU – BARDZO PODKRESLA NOGI I KAZDY SIE OGLADA:) ja zakladam do tego plaszczyk zimowy koloru szarego plus te rajstopy – nic wiecej nie potrzeba do szczescia:)
Moja zimowa stylizacja to Czarne kryjące rajstopy, Skórzana czarna spódnica Oraz sweterek ze złotymi nitkami i skórzanymi wstawkami. Na wierzch założyłabym pikowany płaszczyk I I czarne botki ze złotym obcasem. Pozdrawiam! blondi0288@wp.pl
Moja stylizacja? Otóż, pewnie wszystko zależy od sytuacji… Jeśli jednak chciałabym powalić na kolana swoimi gładkimi jak jedwab nogami, to byłoby to tak:
Ciemne, długie włosy, lekko skręcone, ułożyłabym w tzw. 'fałszywego boba'. Do tego ciemne oczy i bordowe usta, zupełnie jak dziewczyna Bonda w Skyfall;). Ubrana bym zaś była z czerwoną, nie – ciemnoczerwoną suknię do ziemi, odrywającą nagie plecy i dekolt, na którym mieniłyby się warte tysiące dolarów brylanty i rubiny. Ponieważ suknia odkrywałaby tak wiele, miałaby skromne, długie rękawy, dość jednak obcisłe. Zaś jeśli chodzi o nogi… Odkrywałby je jedno długie – może aż zbyt długie – rozcięcie w tej boskiej kreacji. To to rozcięcie zwracałoby największą uwagę, bo to z niego wyglądałaby przy każdym kroku zabójczo długa, opalona i gładka noga, zwieńczona czarną szpilką z czerwoną podeszwą;), Takie nogi byłyby największą ozdobą kreacji. Oprócz dokładnej depilacji, użyłabym też nieco rozświetlacza na całej długości nóg, po bokach; nie od dziś wiadomo, że ten trick wykorzystują największe gwiazdy, gdyż wysmukla to niesamowicie nogę i sprawia, że jest wręcz… Apetyczna dla płci przeciwnej 😉
Często mówi się, że im mniej, tym lepiej. Oczywiście, krótkie spódniczki, spodenki i szpilki to najlepsze podkreślacze nóg, ale to właśnie ta suknia, ukazująca niesamowite nogi przy każdym ruchu, tudzież chowająca je – to jest dla mnie najlepsza stylizacja, która by je podkreśliła. Klasa i pruderia. Skromność i flirt. Tajemnica i seksapil. I nogi… 🙂
Ewelina – lashaana@o2.pl
Zimowa stylizacja podkreślająca nogi. Hm..
Wybrałabym cielistą lub różową w odcieniu pudrowym koszulę, do tego spódnica w biało-czarne szerokie pasy z wyższym stanem i zipem z tyłu – rozkloszowana, czarne zakolanówki z kokardką + czarne botki z platformą i na szpilce. Złota bransoleta w stylu łancucha i taki sam gruby łańcuch na szyję. Na górę płaszczyk beżowy z wstawkami ze skóry i do ręki torebka kuferek w stylu Hermes'a w kolorze pudrowym :). Tak to widzę.
pozdrawiam, Gabi
gtomaszycka@o2.pl
Zimą stawiam na kolory, więc nogi koniecznie wyeksponowałabym widocznymi, barwnymi rajstopami. Moje ulubione to żółte, a do tego granatowy płaszcz. Odpuszczam szpilki, bo zimą łatwo o upadki. Zastąpiłabym je kozaczkami w dobranym kolorze 🙂
coolkulka@gmail.com
Zimowa stylizacja podkreslająca nogi kojarzy mi się przede wszystkim z grubymi rajstopami (60 den albo i grubsze). Kolor według upodobania chociaż ja jestem fanką szarości i granatów. Do tego idealnie pasują szorty typu oversize (długość trochę ponad połowę uda) z grubszej tkaniny. A na stópki nieśmietelne oficerki w ciemnym brązie. Na górę jasny wełniany sweter lub krótka marynarka (w zależności gdzie się wybieramy;)). Taka stylizacja pięknie podkreśla nogi a jednoczesnie maskuje grubsze uda dzięki luźniejszym szortom. Mój numer 1 w zimowych klasykach!
Zapomniałam o emailu 🙂 etani87@gmail.com
czarne zakolanówki, brązowe skórzane botki na sznurowanie bez obcasa najlepiej tak troszkę z wyciągniętym językiem , biała lub beżowa sukienka nie za długa tak aby było widać jakąś część gołej nogi , płaszczyk w stylu parki może być kawowy lub khaki , szary komin szara czapka wisząca nieco z tyłu i brązowa torba na ramie lub jak kto lubi coś jakby listonosza najlepiej w kolorze butów 😉
agaaatka13@interia.pl
pozdrawiam ;*;*
Czarne, skórzane, bardzo obcisłe rurki, czarne botki na słupku (ze złotym zamkiem od wewnątrz buta) sięgające do kostek. Do tego czarna koszula mgiełka wpuszczona w spodnie i czarna skórzana ramoneska. Taki klasyczny i zadziorny zestaw w połączeniu z długimi, zgrabnymi nogami nie pozostanie niezauważony!
olga.koscielna@gmail.com
Bawełniane beżowe zakolanówki wywinięte nad kolanem, czarne szorty z wysokim stanem, do nich wpuszczona beżowa koszula (niezapięta pod szyję, ale z dość dużym dekoltem). Do tego beżowy, wojskowy, dwurzędowy płaszcz przed kolana i i beżowe wiązane botki do kostki na wysokim obcasie (ale nie na szpilce).
zurek_olga1990@wp.pl
Ja zdecydowałabym się na lekko przydługi szary gruby sweter. Na nogi założyłabym czarne rajtuzy w groszki i na to czarne szorty, tak aby lekko wystawały zza sweterka. Dorzuciłabym odrobinę koloru w postaci czerwonych zamszowych litów. Ten sam czerwony kolor zagościł by na paznokciach i ustach. Makijaż ograniczyłabym tylko do przypudrowania twarzy i podkreślenia rzęs czarną maskarą. Włosy rozpuszczone z lekko podkręconymi końcówkami, a w nich czerwona kokarda. Jeżeli chodzi o okrycie, dodałabym czarny płaszcz w stylu militarnym, ale niezbyt długi, do połowy pupy. Ostatnim elementem byłaby czarna dość duża torebka (takie lubię najbardziej). 🙂 I voilà!
gabriela115@amorki.pl
Ja zdecydowałabym się na gruby szary sweter, lekko przydługi (taki jakie lubię najbardziej). Na nogi nałożyłabym czarne rajtuzy w groszki, a na to czarne szorty, które delikatnie wystawały by zza sweterka. Nogi podkreśliłabym dodatkowo czerwonymi zamszowymi litami. Ten sam kolor zawitał by także na paznokciach i ustach. Na cerę położyłabym puder, policzki podkreśliła różem a na rzęsy nałożyła czarną maskarę. Włosy byłyby rozpuszczone z lekko podkręconymi końcówkami a w nie wpięte czerwona kokarda. Na wierzch założyłabym czarny militarny płaszcz sięgający do połowy pupy. ostatnim dodatkiem byłaby duża czarna torba. Ładna, dziewczęca i wygodna kreacja na zimę, którą uwielbiam! 🙂
mój mail: gabriela115@amorki.pl
Najlepsze podkreślenie nóg zdecydowanie prezentuje rozkloszowana sukienka kończąca się ok. 15 centymetrów przed kolanami, z paskiem – kokardą w talii, do tego czarny płaszczyk niewiele dłuższy, niż sukienka, a także idealnie wyszczuplające nogi czarne zakolanówki, ubrane na cieliste rajstopy. Zakolanówki stworzą dodatkową warstwę, która również uchroni nasze nogi przed zimnem. Do nich najlepiej będą pasować stylowe botki na wysokim obcasie, optycznie wysmuklą całą sylwetkę – przede wszystkim nogi. Wspaniałym dodatkiem może być kopertówka kolorem pasująca do butów oraz jak na elegancką stylizację przystało, nie może się obejść bez pięknych, zdrowych loków, a także ust podkreślonych szminką w kolorze wpadającym w czerwień/bordo oraz kociego oka za pomocą eyelinera. 🙂
deszczyq@gmail.com
Moje wymarzona zimowa stylizacja… Zaczynając od dołu: beżowe szpilki z zielonymi, neonowymi elementami, czaaarne, kryjące rajstopy, biała, luźna, króciutka, wełniana sukienka z rękawem 3/4, włosy spięte w luźny kok, makijaż: smoky-eye. Nogi będą wyglądać jak never ending story 🙂
lindas2@wp.pl
Zimowa stylizacja podkreślająca nogi… Od razu mam na myśli kryjące, czarne rajstopy. Uwielbiam je nosić w połączeniu z czarnymi, dopasowanymi botkami na słupku. To idealny sposób, żeby wydłużyć i wysmuklić nogi i zapewnić im ciepełko.:) Strasznie podobają mi się krótkie, skórzane, rozkloszowane spódnice. Do tego gruby, szary sweter, złota biżuteria i mamy strój idealny. Taki skromny i uniwersalny ale zwracający uwagę na piękną budowę kobiecego ciała.
ilaa93@o2.pl
Moją propozycją zimowej stylizacji podkreślającej nogi jest skórzana mała czarna z rękawem 3/4, do której założyłabym czarne rajstopy ze szwem wzdłuż nogi oraz ciemne botki na szpilce. Dla przełamania koloru czarnego w powyższej stylizacji, na szyi pojawiłby się dużych rozmiarów naszyjnik o kolorze złotym jak i prosty płaszczyk w kolorze camel. Mój mejl: chantal77@interia.pl. Pozdrawiam, Kaśka z Zamościa 😉
sfatka93@amorki.pl
Zimowa stylizacja, czarne rajstopy z delikatnym wzorkiem na boku , rozkloszowana pikowana spódnica koloru czarnego, elegancki beżowy sweterek z rękawkiem 3/4 i cwiekowymi refleksami na ramionach , siwe kozaki za szpilce oraz siwy plaszczyk komin kolory czerwonego, długie wlosy blond spiete w elegancki kok;)
Podeszłam do pytania trochę inaczej i zamiast opisywać jak powinna według mnie wyglądać zimowa stylizacja podkreślająca nogi, po prostu ją skompletowałam 🙂 oto link do obrazka: http://imageshack.com/a/img845/4185/u38q.jpg
uznałam, że zimą powinno być przede wszystkim ciepło i wygodnie, dlatego sweter z angory, rajstopy i botki 🙂
mail: jokielmarta@gmail.com
Czarne rajstopy 80den z jakimś delikatnym wzorkiem z boku nogi ;), ciemno-szara przyległa krótka sukienka z brązowym paskiem przy talii, do tego brązowy żakiet oraz brązowe buty na zamek przed kolana na grubszym obcasie (ok 8cm), a na żakiet czarny elegancki płaszczyk, włosy spięte w kok 🙂
Mój adres e-mail: p.wilczynska@onet.pl
Moja wymarzona zimowa stylizacja podkreślająca nogi to:
– wysokie czerwone, błyszczące szpilki na platformie,
– seksowne cieliste rajstopy,
– dziewczęca czarna, falbaniasta spódnica, przed kolana,
– czarne body wyszczuplające i podkreślające figurę,
– ma wierzch pikowana skórzana czerwona kurteczka, bez ozdobników, tak aby każdy zwrócił uwagę na nogi:),
– włosy upięte w elegancki kok,
– delikatny przydymiony makijaż,
– biżuteria jest niepotrzebna, bo i tak każdy będzie widział tylko nogi 🙂
adziola@gmail.com
Kiedy chcę podkreślić swoje nogi koniecznie stawiam na kolorowe rajstopy! 🙂 W takie pochmurne, szare dni trzeba się jakoś rozweselić. Tym razem postawiłabym na ciemnozielone rajstopy, do tego skórzaną, rozkloszowaną spódnicę i krótki, czarny płaszczyk. Ponieważ nie potrafię chodzić na obcasach, zakładam czarne, wiązane botki na koturnie, w których nogi prezentują się tak samo pięknie jak w szpilkach (według mnie 😉 Jest zima, a ja jestem zmarzluchem więc zakładam jeszcze ciemnozielony, gruby szal przeplatany złotą nitką i czarny berecik. Tak to widzę 🙂
Emilia
odrobinaszczescia@gmail.com
W mojej wymarzonej zimowej stylizacji założyłabym kremowy, obcisły sweter (nie dłuższy niż do połowy uda, aby pochwalić się zgrabnymi nóżkami). Na nogi założyłabym cienkie, czarne rajstopy, a na nie cieplutkie zakolanówki w tym samym kolorze (mimo, że teraz zima taka jakby jej nie było lepiej się ochronić przed chłodem i wiatrem). Aby dodać sobie wysokości i wydłużyć nogi wybrałabym czarne, sznurowane, zamszowe koturny, z futerkiem w środku, bo stopy zawsze marzną mi pierwsze 😉 Na cieplutką sukienkę założyłabym czarny płaszczyk wiązany w pasie o długości takiej, aby odsłaniała rąbek sukienki. Szyję osłoniłabym kremowym kominem, a dłonie rękawiczkami w tym samym kolorze. Jeżeli wiatr byłby dość mocny dodałabym również czarno-kremowe nauszniki. W rękę chwyciłabym dużą (tak aby mieć miejsce na ten milion rzeczy, które muszę mieć oczywiście w każdej chwili przy sobie ;P ), kremową torbę. Całość stylizacji dopełniłabym makijażem: gładka cera, brzoskwiniowe usta i delikatna czarna kreska z mocno wytuszowanymi rzęsami. Twarz okalałyby fale kasztanowych, zadbanych włosów z delikatnymi refleksami od słońca, które na szczęście ostatnio dość często się pojawia 🙂
Na koniec nie zapomniałabym o uśmiechu, bo to on dodaje nam pewności siebie, jesteśmy piękniejsze zarówno we własnym odczuciu jak i innych. A kiedy czujemy się piękne i szczęśliwe łatwiej nam dostrzegać piękno na świecie i w innych. Wtedy też swoim wsparciem lub chociaż jednym miłym słowem możemy je rozwinąć i dać początek kolejnemu szczęściu 🙂
dysiakureczko@wp.pl
Anwen, wyglądasz niesamowicie szczupło 😉 Naprawdę, to zdjęcie na krześle pokazało, jaka jesteś drobniutka. Piękna czarna sukienka, wyglądałaś cudownie 🙂
Oj, takim fajnym depilatorem bym nie pogardziła, mam dość maszynek!
Moja wymarzona stylizacja na zimę : Uwielbiam ciemne zakolanówki połączone z krótką spódniczką (oczywiście pod tym rajstopy, co by się nie przeziębić 😉 ), beżowe botki na obcasie, płaszczyk, fantazyjny komin i obowiązkowo rozpuszczone włosy 😉
Pozdrawiam!
phideaux18@gmail.com
Kiedy chcę podkreślić swoje nogi koniecznie stawiam na kolorowe rajstopy! 🙂 W takie pochmurne, szare dni trzeba się jakoś rozweselić. Tym razem postawiłabym na ciemnozielone rajstopy, do tego skórzaną, rozkloszowaną spódnicę i krótki, czarny płaszczyk. Ponieważ nie potrafię chodzić na obcasach, zakładam czarne, wiązane botki na koturnie, w których nogi prezentują się tak samo pięknie jak w szpilkach (według mnie 😉 Jest zima, a ja jestem zmarzluchem więc zakładam jeszcze ciemnozielony, gruby szal przeplatany złotą nitką i czarny berecik. Tak to widzę 🙂
Emilia
odrobinaszczescia@gmail.com
Moja idealna zimowa stylizacja podkreślająca nogi powinna być w stylu pinup. Czarna, rozkloszowana sukienka, z sercowatym dekoltem. W takiej klasycznej rzeczy wygląda się bardzo kobieco, ona sama robi większość za nas. W zależności od pogody dodałabym do tego rajstopy. No i obcasy – koniecznie. Ale takie, w których dobrze bym się czuła – chodzenie pokracznie w niewygodnych szpilkach nie wygląda seksownie. Jeśli musiałabym wychodzić na dwór, wybrałabym elegancki, prosty czarny płaszcz. Ważny jest również makijaż, ale nie lubię z nim przesadzać – staram się wyglądać po prostu naturalnie, tuszując mankamenty, a odsłaniając wady 😀
Moja wymarzona cieplutka stylizacja na zimę podkreślająca nogi to:
obcisłe czarne rurki, pleciony luźniejszy kremowy sweterek, na to puchowa krótka kurtka i gruby szal! na dole proste, klasyczne czarne botki i mogę ruszać w miasto i zima nie jest taka zła!:D
Pozdrawiam,Agnieszka
nowakowska.yo@gmail.com
Zimą raczej nie noszę sukienek i dlatego dla podkreślenia i wydłużenia moich krótkich nóg wybrałabym zdecydowanie woskowane czarne rurki, do tego czarne botki na rozsądnie wysokim obcasie 😉 Jeśli chodzi o górę, to byłby to jakiś fajny jasny sweter z warkoczem, na to ocieplana czarna kurtka skórzana, a dopełnieniem tego stroju byłaby futrzana kamizelka, najlepiej też czarna 🙂 Strój wygodny, a jednocześnie sexy 🙂
kate_l@poczta.onet.pl
Czarna skórzana rozkloszowana spódniczka do tego rajstopy imitujące pończochy, rozpięty beżowy płaszcz, biała bluzeczka z kołnierzykiem i czarne botki na obcasie kończące się przed kostką.Voila!;)sylwusia19931207@interia.pl
Zimowa stylizacja podkreślająca nogi? Hmmm Czarne skórzane szpilki, 12cm i długie do ziemi futro. Do tego zestawu wystarczy dorzucić kominek i butelkę wina, zawał serca towarzyszącego nam mężczyzny dostaniemy gratis 😀
victoria.matusik@gmail.com
Gdy zimowy idzie czas
wciągam rajty aż po pas.
Nie jest straszna nawet burza,
gdy odzieję me odnóża.
Na to włożę czarną mini-
laskę ze mnie w mig uczyni.
Do kompletu mam sztyblety,
bom wysoka jest niestety.
Szalik, czapka, płaszczyk – róż
i wychodzić mogę już!
😉 herssa@gmail.com
Moja wymarzona sesja byłaby wykonana w kilku miejscach 🙂 mialabym ubrana sukienke i zakolanowki i sesja by byla w przytulnym mieszkaniu np.na parapecie na tle ścian itp. druga sesja w litach, cieplej kurtce w cielistych rajstopach, całe nogi byloby widac. Sesja by byla magiczna, na sniegu, z brokatem , ze starym zegarem w rękach i płatkami śniegu we włosach 🙂 do tego delikatny makijaż i ładnie ułożone włosy
dorcie2@interia.pl
Moja zimowa stylizacja składa się przede wszystkim z ciepłego swetra z grubej włóczki w kolorze jasnego, delikatnego różu, do tego założyłabym spodnie w panterkę, lecz nie klasyczną, moja jest w odcieniu popieli, spodnie rurki (typu slim jeśli tak to można określić;) oczywiście podkreślające nogi. Całość dopełniają czarne dopasowane kozaki na 7 cm obcasie, wiązany w pasie granatowy płaszczyk sięgający połowy uda oraz czapka, komin i rękawiczki w takim samym kolorze jak sweter..;)
Moja stylizacja na zimowy wieczór: złota sukienka rozkloszowana z tiulu do tego czarne zamszowe botki na złotej szpilce, czarne cienkie rajstopy, na górę krótkie czarne futerko z rękawem 3/4 dodatkowo długie skórzane czarne rękawiczki i obowiązkowo wlosy pokrecone na placach podniesione z przodu głowy i upiete w konski ogon. Do podkreślenia buzi złote wiszące kolczyki w kształcie koła ze wzorem słońca. Myślę, że w takim zestawie każda kobieta czułaby się wyjątkowo, a o to chodzi! Bo jesteśmy wyjątkowe 😉
kamilakuczminska@gmail.com
Ja bym ubrała coś w stylu Kopciuszka z XXI wieku. 🙂 Piękna tiulowa spódnica do kolan w kolorze pudrowego różu, a ponadto krótkie futerko sięgające do pasa – zestaw idealny! Nóżki podkreśliłabym lakierowanymi, beżowymi szpileczkami a pod kolor oczywiście torebka. Sama kreacja może odważna, dlatego biżuteria byłaby bardzo delikatna i kobieca, tak samo makijaż. Włosy lekko upięte i i strój gotowy na zimowe wyjście. 🙂
klimeczka@onet.pl
Moim zdaniem najfajniejsza zimowa stylizacja wyglądałaby tak :
1) koszula szyfonowa w kolorze kobaltowym
2) rozkloszowana spódniczka ( długość tak około 15 cm przed kolana) – czarna a'la skórzana, z tyłu złoty zamek do połowy spódniczki
3) czarne rajstopy, które imitują nadkolanówki, czyli góra rajstop jest np. grubości 20 den, a reszta 50 den.
Te rajstopy nadadzą seksapilu,wydłużą przede wszystkim nasze nogi 😉
4) Buty, najlepiej szpilki na wysokim obcasie, botki czarne,przylegające do nogi (najlepiej żeby nie były to botki,w których noga wygląda jak w kaloszach. Muszą one ładnie przylegać i leżeć na nogach 🙂
Czarne botki zleją się w miarę z czarnymi rajstopami, co da zdecydowany efekt wydłużenia naszych nóg – a właśnie o to chodzi ! Mają być długie,smukłe i piękne :))) A szpileczki nawet masywniejszym nogą nadadzą spektakularnego efektu.
Do całości oczywiście widzę,jeszcze płaszczyk – czarny, z lekkimi marszczeniami przy górze rękawa, z tyłu płaszcza będą tak ułożone czarne wstążki, jakby była to garsonka,podkreśli to naszą talię.
Złoty,grubszy łańcuszek do tego i złoty lub jak ktoś woli- czarny delikatny zegarek na rękę 🙂
Włosy : Rozpuszczone, lekko falowane włosy :*
Pozdrawiam 🙂
sara.orlowska93@gmail.com
Myślałam nad wysłaniem tej stylizacji cały długi weekend i jeszcze dziś w pracy! Choć pewnie niezbyt wielu z nas stylizacja podkreślająca nogi kojarzy się z kobietą w ciąży, to jednak chciałabym zaproponować przylegającą do ciała i podkreślającą kształty, gładką (bez wzoru), ciepłą – najlepiej kaszmirową sukienkę w kolorze czarnym lub głębokiej czerwieni wina o długości do połowy uda, bądź troszkę krótszej do tego cieliste rajstopy i szpilki –wtedy, gdy mamy do dyspozycji kierowcę (żeby nie przeciążać kręgosłupa, zwłaszcza w 3. trymestrze!) śliczne kozaki na stabilnym, dość niskim, obcasie – gdy czeka nas troszkę więcej chodzenia (najlepiej z serii komfort lub z wkładką żelową ). Dopełnieniem całości może być delikatna biżuteria, ale przede wszystkim szeroki uśmiech Marzy mi się, że każda z nas w tym pięknym i tak wyjątkowym okresie naszego życia czuła się atrakcyjna i szczęśliwa! Zadbana kobieta w ciąży jest przepiękna! Chciałabym, żeby każda dziewczyna miała taką pewność. Uważam, że stylizacja podkreślająca nogi u ciężarówki również wyśmienicie się sprawdzi. A żeby w tak wyjątkowym czasie dbać o siebie, baaaardzo mile widziany byłby depilator do użycia w ciepłej kąpieli, gdy ból jest prawie nieodczuwalny, bo o tyle bardziej męczące staje się codzienne golenie, również dużo trudniej wyjść do kosmetyczki…
Pozdrawiam,
Fuksja !
swiatfuksji@gmail.com
Gdybym chciała podkreślić swoje nogi to na pewno postawiłabym na cieniutkie czarne rajstopy, do tego rozkloszowana czarn spódniczka nad kolano a do niej wiązany w talii i również rozkloszowany czerwony płaszcz. Na rękach skórzane rękawiczki, fantazyjnie zawiązany szalik. Na koniec czarne wysokie szpilki, najchętniej Louboutin pigalle 🙂
takashiro@wp.pl
Wszystko, co obcisłe podkreśla nogi 🙂 zarówno dobrze dobrane ciasno przylegające rurki jak i rajstopy+shorty lub spódniczka. Do tego krótkie botki, bo kozaki zakrywają zbyt dużą część prezentowanej części ciała oraz kurtka lub niedługi płaszczyk w zależności od okazji lub gustu. Koniecznie rękawiczki, szalik/komin i czapka, żeby nie chorować na starość jak to zawsze rodzice mówią 🙂
kruk-agata@wp.pl
Czerń to kolor ponadczasowy.Nie sądzę, aby można było stworzyć dobrze zaopatrzoną garderobę bez czegoś takiego. Mała czarna? A może tym razem rozkloszowana spódnica przed kolano? Pomyślałam, że na pewno się przyda i będzie komponować się świetnie z tym co mam w szafie.Stawiając na klasykę z białą, elegancką bluzką- na uczelnię czy do pracy czy tez t-shirtem na co dzień.Oczywiście nie obejdzie się też bez butów na wysokim obcasie czy złotym naszyjnikiem, do tego płaszcz w kolorze beżowym – idealny na styczniową pogodę 😉
natalial100@wp.pl
Witam.Moja stylizacja zimowa podkreślająca nogi -to sukienka taka sweterkowa, cienkie rajstopy, a na nie zakolanowki szare na górze wykończone kokardkami, do tego czarne botki na koturnie.
Ps.BArdzo ładne te Twoje stylizacje :]
adres : karolinaszymczyk84@gmail.com
Ale wy wszystkie pięknie wyglądałyście! Zazdroszczę Wam tych blogerskich spotkań z całego serca! A panią Rydzyńską zawsze oglądam na TVN-ie i nawet mój Mąż mówi, że ona musi być przemiłą osobą 🙂
Z chęcią przygarnęłabym jedną z nagród konkursowych, bo mój stary depilator już dawno wyzionął ducha…
Jak każda kobieta widzę u siebie wiele (w każdym bądź razie więcej niż bym chciała) cech fizycznych, które uważam za dalekie od ideału.
Niemniej jednak (co, jak sądzę, wyróżnia kobiety, którym nieobcy jest świat kosmetyki, mody, odpowiedniego odżywiania i zdrowego trybu życia) nie ignoruję również swoich atutów… Za główny z nich uważam swoje nogi, których długość i smukłość staram się podkreślać i eksponować niezależnie od pory roku.
Jedną z dróg do osiągnięcia tego efektu mroźną, ponurą porą zimową jest dla mnie następująca kompozycja:
Czarne, kryjące rajstopy, zestawione z ulubioną fioletowo – czarną sukienką do połowy uda (najlepiej spiętą w talii grubym paskiem – co optycznie wyszczupla sylwetkę i dodatkowo optycznie wydłuża nogi!). Do tego ciemnofioletowy wełniany płaszcz typu oversize, który kończy się mniej więcej na wysokości sukienki (kolejny świetny sposób na obsadzenie nóżek w roli głównej). Całość kończą czarne zamszowe botki do kostki.
Nogi można wyeksponować również ubierając je w dżinsowe spodnie rurki z wysokim stanem (świetnie spisują się takie z delikatnymi przetarciami wzdłuż nogawek), zakładając do tego klasyczną szyfonową koszulę w kolorze białym (wpuszczoną w spodnie) oraz szary, wełniany płaszcz sięgający linii bioder. Do takiej stylizacji zakładam skórzane buty typu biker, w kolorze czarnym.
Ale czy powyższe stylizacje można nazwać wymarzonymi?
Nie mam swojej konkretnej wymarzonej kreacji. Moje marzenia odnośnie stroju odpowiedniego dla mnie znajdują swe spełnienie zawsze, kiedy, dzięki kompozycji, jaką udaje mi się dobrać, czuję się piękna, atrakcyjna i wyróżniam się spośród tłumu.
Najważniejszym jest, żeby każda z nas znała swoje braki, jak również atuty i umiała uczynić swą osobistą wizytówką te drugie, spychając jednocześnie w głęboki cień zapomnienia te pierwsze. Dobór odpowiedniego stroju jest jednym z kluczowych elementów tajemnej formuły kobiecego piękna 😉
Danusia
pumexpower@wp.pl
Dla mnie najbardziej zmysłowe jest to czego nie widać od razu, najbardziej pożądane jest to co zakryte, więc w stylizacji podkreślającej nogi – wcale bym ich nie odsłaniała, a wręcz przeciwnie 🙂 Dla mnie czymś co niezwykle podkreśla piękno naszych nóg są czarne, dopasowane skórzane spodnie – ale ze względów ekologicznych – proponuję czarne "woskowane" jeansy rurki nieziemsko wyglądające na kobiecej sylwetce. Mężczyzna patrząc na tę "sztuczną" skórę widzi w wyobraźni naszą własną: gładką, jędrną i zadbaną 🙂 Do tego kremowa, jedwabna koszulka-halka nieśmiało wystająca spod oversizowego golfu w kobaltowym kolorze i dopełniające obraz czarne botki oczywiście na obcasie :))
agnieszka.hyla@gmail.com
Dla mnie zimowa stylizacja podkreślająca nogi, to srój mikołajki. Czerwona czapka z białym pomponem, czerwona krótka sukienka i do tego nieprzyzwoicie wysokie buty:)
olcia333@interia.pl
Czasem warto ruszyć głową.
Być w tym wszystkim ciągle sobą.
Się rozmarzyć,wyobraźni użyć.
Dotychczasowe stereotypy zburzyć.
Stylizacja taka piękna
I na co dzień i od święta.
Widzę ją już w swojej główce,
A w rankingu na czołówce.
Głównym jej celem podkreślić nogi,
Według własnej analogii.
Depilacja więc wskazana.
Nóg z łąki w aksamit przemiana.
Depilator Braun marzeń spełnieniem.
W tej chwili jedynym pragnieniem.
Bo o nogi głównie chodzi.
Je ogolić nie zaszkodzi.
Włosy rzecz święta ale nie wszędzie.
Jak nie wygram co to będzie.
Już przechodzę w sedno sprawy.
Oto ubiór na dzień chłodnawy.
Spódniczka czarna, plisowana,
Brązowym paskiem przepasana.
Z wysokim stanem,
Nie ma innej opcji amen.
Do tego ciemne rajstopy,
Jeszcze trochę i będę miała nogi antylopy.
Zakolanówki czarne obowiązkowo.
Będę wyglądała zjawiskowo.
Na stopy czarne lity włożę
I już żadnego wyjścia nie przełożę.
Bluzka ciepła w paski czarno białe,
Nie za duże nie za małe.
Włożona do spódniczki,
By upodobnić się do księżniczki.
Komin czarny będzie gwiazdą główną,
A ja Panią Nowakówną.
Gdy będzie zimno kurtkę narzucę z kożuszkiem,
A na dłonie rękawiczki z jednym paluszkiem.
Na ramię torba typu mizensa,
Do której wrzucę nie jednego pensa.
Długie, przez lata pielęgnowane włosy,
Odpłyną na wietrze niczym albatrosy.
W makijażu podkreślę oko
I utożsamię się z Chanel Coco,
Która żyjąc mawiała dosadnie,
Podkreślając sens tego zdania dokładnie,
"Nie ma kobiet brzydkich, są tylko kobiety zaniedbane"
I to są święte od lat słowa znane.
natt3395@interia.pl
Skoro zima to ubralabym legginsy, ciepla kurteczke do pasa i kozaki na obcasie, mysle ze nogi beda bardzo wyeksponowane. A jakby to byla zimowa kreacja na impreze to klasycznie sukienka czarna do kolana, z dlugimi koronkowymi rekawami 😉
Karnawał 2014 roku,
każdej kobiecie doda uroku!
Zimowa stylizacja to ukaże
gdy każda z Nas pokaże…
piękne, gładkie i delikatne nogi,
gdyż tej zimy na pewno mróz nie będzie srogi.
Moja stylizacja wymarzona
to sukienka-mini oczywiście…czerwona!
Dekolt czarną koronką wykończony,
TŻ będzie zachwycony!
Delikatne rajstopy w naturalnym kolorze
I obcasy na stopy włożę.
Nie zapomnę o biżuterii,
Srebrne, długie kolczyki dodadzą mi kokieterii.
Włosy me będą rozpuszczone,
a usta czerwoną szminką delikatnie podkreślone.
Na ramiona skórzana, czarna kurteczka,
przez ramię przerzucona mała torebeczka.
Nie zapomnę o uśmiechu – to ważna rzecz!
Wszystkie niedoskonałości odejdą precz.
Jest to moim zdaniem rzecz najważniejsza,
bym czuła się zawsze atrakcyjniejsza!
klaudia.gugula@gmail.com
Mój pomysł na stylizację to rozkloszowana sięgająca do połowy uda czarna spódniczka. Do tego biała koszula i bordowy sweter. Plus oczywiście botki na obcasie. 🙂
B_etty@wp.pl
Ładna bielizna, czarne pończochy z pionowym szwem z tyłu, jasny płaszczyk przed kolano i botki na obcasie..i na spacer z ukochanym:D my czujemy się bosko, nasz mężczyzna jest na pewno baardzo zadowolony..stylizacja idealna 🙂
bozek.basia@gmail.com
Moja wymarzona zimowa stylizacja to skórzane szorty włożona w nie luźna biała koszulka z printem. Na to dłuższa beżowa marynarka. Na nogach czarne botki na obcasie.
kazmierczakbea@o2.pl
Wymarzony zimowy strój? Biała koronkowa sukienka do połowy ud, buty na wysokim obcasie, złota biżuteria, zakręcone włosy, czerwona szminka 🙂 Pozdrawiam! Karolowaa.232@gmail.com
Już przed świętami opracowałam swoją wymarzoną zimową stylizację. Jej elementy zbierałam od dłuższego czasu. Uff dobrze, że pogodę mamy taką wiosenną.
A było to w mikołajki i wyglądałam tak:
Czerwona rozkloszowana mini sukienka.
W talii czarny pasek ze złotą klamrą
Białe pończochy z czerwoną kokardką na manszecie.
Czarne kozaki za szpilce, długość cholewki lekko przed kolano.
Do tego iście zimowy zestaw Mikołaja: czapka z białym pomponem i białym puchowym otokiem, do kompletu podobne rękawiczki i szalik.
Na to założyłam krótki czarny płaszczyk
Na mieście zrobiłam raczej piorunujące wrażenie. Moja stylizacja najwidoczniej podobała się mieszkańcom Zamościa. Panie się uśmiechały, a panowie oglądali za mną.
Oczywiście przebranie zostało wymyślone specjalnie dla mojego narzeczonego. Na początku chłop zupełnie zaniemówił. Ale był zachwycony moim zimowo- świątecznym strojem.
Kiedy poprosiłam go aby pomógł mi wymyślić zimową stylizację na konkurs, odparł, że najlepszy był strój Mikołajki 🙂 Więc zgłaszam go do konkursu.
ona_25a@wp.pl
Kozaczki na obcasach i kropka. Tyle potrzeba aby idealnie podkreślić nogi 🙂 zetkaaa@interia.pl
hymm… zimowa stylizacja to na pewno taka która podkreśli zgrabne i gładkie nogi 😉 Musi mieć w sobie kobiecy pazur ale powinna być wygodna i odpowiednia do warunków na oknem. Moja propozycja to połączenie zakolanówek, botków w rockowym stylu i czarnej skórzanej mini. Góra przy takim zestawie musi być stonowana, najlepiej krotki płaszczyk z ogromnym kapturem aby włosy o które tak dbamy nie zmarzły 😉 Włosy bym upięła w kok, aby nie poniszczyła mi je zbytnio aura. Rękawiczki do tego najlepiej czarne, skórzane.Taka stylizacja na pewno pięknie podkreśliła by nogi i sprawiła że dzień stałby się piękniejszy 🙂
Pozdrawiam,
vegyfora@gmail.com
Biala rozkloszowana sukienka mini, bezowe muszkieterk na koturnie koniecznie za kolano,smukle i skromne ,(nie moga byc wyzywajace) karmelowy plaszczyk (rozpiety) zloty zegarek , zloty delikatny wisiorek na dlugim cienkim lancuszku, kok skromny upiety prawie na czubku glowy udekorowany brazowym malym kwiatuszkiem i zloty smoked eyes, usta musniete blyszczykiem, bezowo biala kopertowka a w uszach delikatne perelki 🙂 zanciamyszka@wp.pl
Obserwując jaką zimę aktualnie mamy w Polsce napewno postawiłabym na czarne czółenka, zółtą rozkloszowaną spódniczkę z wysokim stanem, która optycznie wydłuży nasze nogi, za to nieprzeswitujące czarne rajstopy idealnie je nam wyeksponują. Górę postawiłabym na czarny sweterek typu kardigan oraz żółte dodatki, czarna torebka pasująca do czółenek 😉
e-mail andzelika.kowal@gmail.com
moja wymarzona stylizacja: kozaki długie pod kolana na płaskim obcasie w kolorze wielbłądzim – mogą być zamszowe, waniliowe grube (kryjące) rajstopy, kożuszek (może być sztuczny) w kolorze wielbłądzim długi do pół uda, z futrzanym kołnierzem i futrzanymi wyłogami przy rękawach w kolorze ecru, waniliowa czapka typu uszanka i wełniane, waniliowe rękawiczki
stylizacja jest o tyle wymarzona, że marzę o takich wynikach ćwiczeń na zajęciach fitness, które umożliwią mi prezentację moich nóg w takim outficie 😉
agewli(at)wp.pl
Nasze warunki pogodowe pozwalają nam jeszcze poszaleć z ubieraniem, więc by podkreślić swoje nogi ubrałabym:
1. Legginy a'la lateks
2. Białą sweterkową tuniczkę sięgającą do wysokości 3/4 pośladków (mierząc od góry 😉 ) by maksymalnie, ale przyzwoicie wydłużyć nogi.
(+ oczywiście długi złoty naszyjnik i krótkie złote kolczyki)
3. Czarne botki na smukłej szpilce minimum 8cm wysokości, z cholewką sięgającą lekko za kostki lecz nie luźną, a mocno przylegającą najlepiej z suwakiem, by jak najmocniej wydłużyć i wysmuklić nogę od paluszków aż po same pośladki 🙂
iza.piano37@gmail.com
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Moja wymarzona zimowa stylizacja podkreślająca nogi wyglądałaby tak:
na głowie szara, wełniana czapka z uroczą czarną kokardką, moje długie włosy związane w kłosa spływającego na jedną stronę, gruby komin pasujący do czapki, czarny, krótki płaszczyk przewiązany w talii paskiem, szorty podobne do Twoich ze zdjęcia jednak preferowałabym wersję czarną:) cieliste rajstopy, na nich wełniane zakolanówki (swoją drogą zakolanówki uwielbiam w każdej postaci i kolorze, nosze je niezależnie od pory roku, świetnie podkreślają moje długie nogi^^). Stylizację zwieńczyłabym botkami na koturnie z wywijanym futerkiem. Założyłabym jeszcze grube rękawiczki z jednym palcem i w takim stroju chętnie wybrałabym się na zimowy spacer ulicami mojego miasta 🙂
magda-stachowiak2@wp.pl
spódniczka z koła, ciepły sweterek, uroczy krótki płaszczyk i botki na koturnie 😉
och.barbaraa@gmail.com
Czarne rajstopy z nylonu, na to czarne zakolanówki. Do tego czarne buty na koturnie z zamszu. Na górę czarną spódnicę rozkloszowaną, ze skóry i podciągniętą do talii. Do tego wkładamy wkasaną pod spódnicę białą, przewiewną koszulę w drobne czarne wzory (kwiatki) i ubieramy czarny sweterek z fikuśnymi, dużymi guzikami, który kończy się w połowie uda. Dopełnieniem stylizacji mogą być dodatki ze złota (kolczyki, bransoletki, naszyjnik). Ta-da, wyglądamy świetnie 🙂 frettea@yahoo.com
Jako, że obecna aura pozwala nam lekko poszaleć z zimowym ubraniem, aby podkreślić nogi ubrałabym:
1. Legginy a'la lateks
2. Białą sweterkową bluzeczkę sięgającą (mierząc od góry) mniej więcej 3/4 pośladka, by nogi zaczynały się jak najwyżej jednak nie przekraczając granic przyzwoitości 😉
3. Czarne botki na smukłej szpilce wysokość ok 8 cm, z "cholewką" sięgającą za kostki, lecz jak najbardziej przyległą, najlepiej z suwakiem i bez żadnych puszków, by jak najbardziej wydłużyć i maksymalnie wysmuklić nogę od paluszków aż po same pośladki.
iza.piano37@gmail.com
Gorące pozdrowienia 🙂
badratt@o2pl
Ja bym widziała to tak… 🙂 Grubaśne swetrzysko, aby oczywiście było nam cieplutko, najlepiej takie długości "za pupę", abyśmy mogły do tego dobrać zwykłe czarne rajstopy i oczywiście OBCASY ! Bo co innego pomoże naszym nóżkom wygladac zjawiskowo ?:) Ale też nie takie zwykłe obcasy… najlepiej jakieś kozaczki na platformie, pięknie dopasowane do naszych nóg 🙂 Do tego piękny płaszczyk, troszkę świecidełek i stylizacja gotowa !:)))
Pięknie wszystkie się prezentujecie !!!!!
JESTEŚ TAKA PIĘKNA ANWEN ! :)))))))))))))))))
Z Ogromną chęcią opisze SWOJE WRAŻENIA z jego testowania i porobię ZDJĘCIA jeśli uda mi się wygrać ;D
Moja wymarzona stylizacja zimowa podkreślająca nogi to:
rozkloszowana sukienka dopasowana i podkreślająca figurę, złoty łańcuszek, klasyczny czarny płaszczyk, i konieczni eleganckie kozaki PODKREŚLAJĄCE NOGI!
Serdecznie Pozdrawiam! 🙂 i strasznie współczuje zmęczonych oczu od czytania tych wszystkich komentarzy. didi955@wp.pl
Zimowa stylizacja idealnie podkreślająca nogi – trudne zadanie… Ale skoro zima, to narty! Cóż lepiej podkreśli nogi niż żarówiasto pomarańczowe spodnie narciarskie (oj marzę o takich…)?! Nogawki swawolnie opadające na buty, idealnie komponujące się z czerwonymi nartami:) Gwarantuję, że na stoku każdy będzie zadręczał się myślami o tych wspaniałych, gładkich nogach skrytych pod grubym puchem kombinezonu. Chyba nie muszę wspominać o efekcie oszołomienia wśród gapiów zaszczyconych widokiem tej stylizacji w rejonach bardziej nizinnych. Oczywiście reszta ubioru jest równie ważna – błękitna kurtka i reszta akcesoriów w podobnych odcieniach (och, ale ze mnie kolorowa sroka;). Jednakże najważniejszy w tym zestawieniu jest piękny uśmiech, śmiałe oczy i przede wszystkim pewny chód (na tyle ile to możliwe w bucikach narciarskich;)
aaska3@gazeta.pl
Wymarzona zimowa stylizacja podkreślająca nogi? Opiszę taką na prawdziwą zimną zimę, co to śniegu i mrozu nie żałuje 😉 To może zacznę od góry: włosy zaplecione w koronę, lekko już nieidealną, delikatny makijaż z kreską na powiece, elegancki czarny sweterek w motylki i gwiazda zimowej stylizacji: miękki, gruby, czerwony koc w kratkę, z pod którego wystają wydepilowane na gładko depilatorem nogi 🙂 na pewno będzie je widać (dodatkowo uwagę przyciągać będą wzorzyste skarpetki). Koc piękny bo czerwony i milusi, nogi jeszcze milsze bo gładkie:) Całość dopełni kubek gorącej, ulubionej herbaty, kubek nie byle jaki, bo ulubiony, z którym to w ręce się najlepiej czujemy 🙂
justynak5841@wp.pl
Jak dla mnie mała rozkloszowana czarna sukieneczka 🙂 Do tego kryte rajstopki oraz czarne wysokie botki i różowe usta 🙂
saaabinkka@gmail.com
Na pewno ukochane cieplutkie zakolanówki! nic tak ładnie nie podkreśla nóg i do tego w zimie nóżki nie marzną. Do tego wełniana przylegająca do ciała spódniczka, biała, zwiewna koszula, żakiet i oczywiście botki na słupku, aby wyszczuplić nogi! 🙂 tak mógłby właśnie wyglądać mój codzienny "mundurek" 🙂
e-mail: annaxkulik@gmail.com
Moja wymarzona zimowa stylizacja podkreślająca nogi?
Hmm, puszczam wodze wyobraźni i MAM TO!
Otóż na pewno byłaby to ciepła dzianinowa sukienka. Wszak już moja babcia ciągle mi powtarzała, że nie ma nic ważniejszego od tego, żeby było ciepło w nerki.
Do tej sukienki koniecznie ciemne kryjące rajstopy, które podkreślą nogi i przykują na nich uwagę mężczyzn ;).
Na koniec botki na niewielkim obcasie (kolejna złota rada babci: "Gdzie w tych szpilkach po lodzie?!").
Delikatna biżuteria, subtelny makijaż i już mogę iść na podbój Wszechświata.
Aaa o płaszczyku bym jeszcze zapomniała :D. No to granatowy płaszczyk ze złotymi guzikami dopełniałby całości (mój najlepszy nabytek tego roku, szkoda tylko, że zimy nie ma i lekko mi w nim gorąco :D).
Taki jest mój pomysł na zimową stylizację.
A tak swoją drogą to teraz dopiero odkryłam jaka moja babcia była mądra. Szkoda, że za jej czasów nie używało się depilatorów. Może by coś poradziła na to, jak zminimalizować ból ;).
Moja wymarzona, zimowa stylizacja podkreślająca nogi to:
Wysokie, czarne szpilki, najwyższe jakie mam 😉 gładkie i nawilżone nogi, ogień w kominku i lampka wina. Za oknem prószy śnieg a mi nic więcej już nie trzeba, oprócz mężczyzny który doceni jedwabistość moich nóg ;]
dagmaragrudzinska@wp.pl
Nie ma nic lepiej podkreślającego nogi zimą niż legginsy i narty biegowe. Nie dość, że legginsy wyszczuplaja nogi optycznie to jeszcze biegajac na biegówkach pracujesz nad i h kształtem;)
Juliaszczechowicz@wp.pl
Mam mnóstwo pomysłów aby podkreślić nogi.Ale z racji tego że teraz jest zima (przynajmniej jak na razie kalendarzowa) to postawiłabym na czarne koturny ze złotym zamkiem, do tego czarne obcisłe legginsy ze skóry (hit tego sezonu) i ciepły kremowy sweter również ze złotym zamkiem na plecach.Natomiast na ,,wierzch '' założyłabym pikowaną czarną kurtkę i wełniany szal kremowy. Modnie , ciepło i zmysłowo:) Pozdrawiam serdecznie:) E-mail:kara09124@wp.pl
Temat: Jak wyglądałaby Twoja wymarzona, zimowa stylizacja podkreślająca nogi?
W przytulnym pokoiku wypełnionym pamiątkami i drobiazgami we wszystkich możliwych barwach siedziała na łóżku równie barwna młoda kobietka. Siedziała rozmyślając o wszystkim i o niczym, ale w pewnym momencie jej myśli powędrowały ku jej dolnym i dość zgrabnym kończynom. Pomyślała, że mroźna zima powinna już od dawna szaleć na dworze. Z okna w jej pokoju powinny rozciągać się piękne widoki na las, na drzewa okryte białym puchem. Tymczasem pogoda przypominała raczej tą jesienną bądź wczesno-wiosenną. „Nie ma co tęsknić za śniegiem! Powinnam wykorzystać wysoką jak na tę porę roku temperaturę i zerknąć w głąb szafy. Przecież mam masę spódniczek, które smętnie wyczekują aż po nie sięgnę, a że jest ciepło, to nie muszę się martwić, że w niej zmarznę.”- pomyślała. „Hmmm… Ta czarna, sięgająca do wysokości nad kolanami, rozszerzająca się ku dołowi wygląda interesująco. Tak właściwie, to jest śliczna! Taka… Jakby robiona na drutach. A jej czerń taka piękna. Ale co dalej, co do niej wybrać…” Minuty mijały, a młoda kobietka przeszukiwała wnętrze swojej magicznej szafy, w której kryły się niesamowite rzeczy. „Ojej! To mój czerwony szalik! Całkiem o nim zapomniałam, a tak uwielbiam ten kolor. Chwila, chwila… Gdzieś tu miałam też czerwone rajstopy. Idealnie podkreśliłyby moje nogi! W czerwonym czuję się przecież najlepiej! Ale zaraz… One są dość cienkie, a włoski na moich nogach już dłuższą chwilę nie widziały ostrza maszynki. Przydałby mi się depilator, żeby nieco wyeliminować te czarnuszki na nogach… Coś będzie trzeba na to poradzić.” Czas leciał, a dziewczyna zagłębiała się coraz bardziej w swoją szafę. Po chwili spotkała ją niespodzianka. „Nie mogę w to uwierzyć! To mój beret i rękawiczki w panterkę! Jakie ja skarby tu znajduję! One na pewno ożywią moje ubranko. Beret założę na bakier, usta jeszcze przejadę czerwoną pomadką… Tak. Lubię czerwień na ustach. Do tego biały sweterek… Taki tam zimowy. O! A co to?” Przed naszą bohaterką ukazało się jakieś światełko. Było to wyjście na zewnątrz po drugiej stronie szafy. Nic nadzwyczajnego, żaden inny świat, a jednak takie wyjście awaryjne na dwór przez szafę może wywołać zdziwienie, gdy żyjąc już ładnych parę lat w jednym domu, nie wiedziało się o jego istnieniu. Zanim jednak młoda kobietka postawiła swoje stopy na trawniku, otuliła je za pomocą brązowych, dość wysokich kozaków wiązanych z przodu na lekkim obcasie, a na górną część tułowia przywdziała granatowy płaszczyk o błyszczących czarnych guziczkach, który podkreśla wcięcie w talii. Tak przyodziana dziewczyna, związawszy swe włosy w pięknego, brązowego warkocza, wyszła w świat, zapominając o swoich niewydepilowanych nogach.
E-mail: magamar@wp.pl
Byłaby to stylizacja na bałwana, w akcie tęsknoty za zimowym pięknem, którego nie jest nam dane uświadczyć tej zimy. Do stylizacji potrzebujemy: 10 kilo białego puchu, 1 marchewka, cylinder, 5 guzików oraz oczywiście modelkę o wzroście 185 cm, wymiary- bez znaczenia, no dobra wzrost w zasadzie też nie istotny, mam 160 cm w cylindrze więc nie mogę się wyeliminować. a i oczywiście depilator Brauna jako uwieńczenie całej stylizacji. Modelka ubrana wedle najnowszych trendów modowych, których nie będę opisywać gdyż każdy je dobrze zna. Nacisk kładziemy na wyeksponowanie gładziuteńkich, pachnących, delikatnych nóżek, góra modelki oblepiona śniegiem połączonym z guzikami, marchewka w ustach:) cylinderek na głowie oraz najważniejsze aby depilator znajdował się zawsze w ręce włączony, gotowy do użycia. W takiej oto stylizacji śmiało możemy udać się na jakiś stołeczny iwent tudzież ściankę działową by śmiało na niej zapolować. Gdyby śnieg zaczął się topić, pamiętajmy, że w ręku dzierżymy niezastąpiony depilator Brauna, którego możemy użyć aby zabawić nowo przybyłych gości i odwrócić uwagę od kałuży wody pod nami. Wskazane jest machanie i tupanie nóżkami co by każdy mógł podziwiać ich wydepilowane piękno. Tak wyeksponowane nogi na pewno nie umknęłyby uwadze żadnemu szanującemu się łowcy trendów i wibratorów, przepraszam depilatorów Braun. kasia87g@wp.pl
Moja wymarzona zimowa stylizacja to ta, w której ostatnio pojawiam się coraz częściej – to rozkloszowana spódniczka i ciemne, grubsze rajstopy. Dlatego takie, bo latem ich ubrać raczej nie wypada, a na zimę są czymś wymarzonym – nie dość, że ciepło, to jeszcze zakamuflują to co nie co, co latem trzeba pokazać 🙂
marta5_15@o2.pl
Moja wymarzona stylizacja zimowa, która podkreśla nogi jest następująca, zacznę od butów. Wybrałabym botki lekko za kostkę na słupku, czarne w stylu 'sztyblety', słupek nie za wysoki, ok 10cm. Do takich butów ubrałabym stylowe skórzane rurki, obcisłe w kolorze czarnym. Do tego jasnoszary sweterek, z lekko połyskującej i przyjemnej tkaniny, z długimi rękawami, dekoltem w serek oraz lekko dłuższy z tyłu, luźno spleciony. Do sweterka dopasowałabym srebrny łańcuszek z wisiorkiem "łęzką", która ma w środku burgundową cyrkonię. Paznokcie pomalowałabym na burgundowy kolor, wypiłowane w migdał 🙂 Na to zarzuciłabym średnio długi, a raczej bardziej krótszy płaszczyk w czarnym kolorze, zapinany na srebrny zamek. Dorzuciłabym skórzane czarne rękawiczki, które wyszczuplałyby dłoń i dopełniały lekko skórzany styl. Do takiej kreacji zrobiłabym dosyć mocne fale, które 'leżałyby' na plecach i podkreślały piękno całej stylizacji, najlepiej blond(nie platynowy;) ), gdyż tworzyłyby ładny kontrast, do tego czarna czapka, troszkę luźna z pomponem przypominającym pompon z lisa, w szarym kolorze 🙂 mój E-mail : igrekmin00@wp.pl Pozdrawiam, Zuzia 🙂
Wybrałabym czarną skórzaną ołówkową spódnicę do połowy uda, kaszmirowy kremowy sweterek do tego czerwony płaszczyk sięgający lekko za linię bioder, czarny szalik i rękawiczki.
Rajstopy czarne ze szwem z tyłu 😉 i do tego czarne botki na słupku pokryte srebrnymi ćwiekami. Makijaż- czarna kreska i usta w nude kolorze, policzki lekko podkreślone różem, manicure wykończony czerwonym lakierem i do tego swobodnie upięty niski kok.
Pozdrawiam
joanna.kosmetologia@gmail.com
Moja wymarzona zimowa stylizacja podkreślająca nogi to czarna, falbaniasta spódnica do połowy uda, rajstopki i ciemnobrązowe botki na obcasie; a na górę brązowy skórzany żakiet, pod nim delikatna, jasna koszulka, a żeby było cieplej to krótki, kaszmirowy płaszczyk –jasny brąz i uśmiech na twarzy, on zdecydowanie pasuje do każdej stylizacji, a jak podkreśla nogi! 😉
mail: amo_latina@o2.pl
Jak zimowo to zimowo: grube czarne rajstopy w norweskie wzory: płatki śniegu i renifery, mała czarna i zimowe botki na koturnie z wywijanymi cholewkami z misiem 🙂 tak to właśnie widzę. W nogi ciepło a jak ładnie podkreślone!
agatatwardowska@gmail.com
jako że jest zima ,brak na dworze kolorów i pozytywnej energii to postawiłabym na jakiś żywy element ubioru aby umilić sobie ponurą pogodę i pozytywnie się nastroić. Co więcej ten element powinien być kobiecy aby zerwać z długimi,luźnymi swetrami .Każda z nas powinna czuć się zawsze kobieco niezależnie od pory roku . Postawiłabym na czerwoną sukienkę ,rozkloszowaną , której górna część byłaby dopasowana do ciała i lekki kobiecy dekolt + złote dodatki ,czarne rajstopy i czarne botki z z akcentem ćwieków ,a szpilka nie za wysoka nie za niska ,aby i podkreśliła piękno nóg i była praktyczna ,aby się nie poślizgnąć. Proponowałabym coś narzucić na sukienkę aby jednak nie zmarznąć ,piękno pięknem ale kto by chciał zachorować .Mógłby to być dłuższy czarny sweter i oczywiście torebka! skoro buty byłyby z akcentem ćwieków to proponowałabym aby torebka też go miała. Podsumowując zestaw miałby akcent koloru ,ale nie byłby za kolorowy z racji czerni która dopełni całość jako piękny kobiecy komplet:) aleksandra.bac@wp.pl
Cóż, nie każda kobieta posiada nogi pasujące do spódniczek, krótkich sukienek..
Jednak nie znaczy ze nie ma pięknych nóg! Można je podkreślić w inny sposób 🙂
Czarne spodnie w stylu slim, obowiązkowo czarne skórzane lity, które pomimo swej masywności pięknie wyciągną nawet najniższą kobietkę,a dopasowany bucik prezentuje się wręcz idealnie na każdej nóżce 🙂 do tego z racji warunków pogodowych można zrezygnować ze sweterków, na rzecz mgiełkowej koszuli w odcieniu butelkowej zieleni. Koszula nie powinna kończyć się prosto, a ścięciem ukośnym – podkreślimy w ten sposób kobiece kształty!
Do tego płaszcz do polowy uda w kolorze czerwonym.
Idealny zestaw dla brunetki i wszystkich posiadaczek kasztanowych odcieni 🙂
Intensywność kolorów zewnętrznych przyciągnie wzrok, delikatna koszula podkreśli zmysłowość ciała, klasyczna czerń wyszczupli, a buty…jak wiadomo! czysty seksapil!
Kobieta może wyglądać bardzo seksownie nie pokazując ciała – i to jest najpiękniejsze w nas, a taka stylizacja podkreśli i uwydatni tą magiczną broń 🙂
jasieolic@gmail.com
Anwen, pięknie!
A teraz zimowa stylówka:
Każdy ubiera się tak, żeby pasowało to do jego figury – ja na szczęście mam się czym pochwalić (przynajmniej jeśli chodzi o nogi…) dlatego zimą stawiam na komfort i przeważnie nie zdejmuję tregginsów. Są ciepłe, wygodne i czarne – więc idealnie podkreślają, wysmuklają, no i są całkiem eleganckie^^. Założyć do nich można wszystko, więc kreatywność kwitnie i wszystkie swetry, koszule i koszulki są w ciągłym użyciu.
DZIEWCZYNY – NOŚCIE TREGGINSY!
olaguzinska@wp.pl
Ja już znalazłam idealna zimowa stylizacje podkreślająca nogi, może niezbyt idealne, ale moje! 🙂 Nie zdziwi to zapewne nikogo, ale to spódnica w kolano,rozkloszowana, najlepsza dla mojej sylwetki. Jest w ponadczasowym kolorze, czyli czerń. Na górę zakładam koszulkę tez czarną! 🙂 Pierwsze skrzypce graja u mnie rajstopy. Niby czarne, ale przeplecione złota nitką. Nie spotkałam jeszcze nikogo, kto nie zwróciłby uwagi na nie. To jestem właśnie ja, nikt inny. Moje rajstopy są idealne na zimę, ponieważ są grube i zakrywają wszystko, co chce zakryć 🙂 Czasem niedokładnie ogolone nogi, małe blizny czy skaleczenia. Moja stylizacje dopełniają buty motocyklówki. A makijaż? Biżuteria? To już kwestia humoru. Złote rajstopy to mój pewniak! Pozdrawiam 🙂
moj mail to joanna_olkowska@wp.pl
Wzorzyste rajstopy lub pończochy, starannie dobrana spódnica (mini, do kolan, ołówkowa, wąska, szeroka, układana i z falbanami) i oczywiście nasza tajna broń kobieca a mianowicie Szpilki podkreślają one całą naszą sylwetką i wyszczuplają nogi 🙂
A mnie się marzą ciemnobrązowe botki za kostkę, do tego beżowe, wełniane przed-kolanówki (chyba tak się to nazywa) z wzorem w grube warkocze z czarnymi kokardami na bokach. Dalej jakieś fajne, delikatne rajstopki ukazujące kawałek nogi (wydepilowanej dla odmiany) i ołówkowa beżowa sukienka przed kolano. Przydałaby się też narzutka-bolerko o koniecznie prostym kroju, krótka, zapinana na 3 duże, płaskie,czarne guziki. Torebka, skórzana, ciemnobrązowa, typowy shopper bag bez dodatków.
Czarne szpilki ze srebrnym spodem, cieliste rajstopy ze wzorem długiego tatuażu na jednej nodze, czarna sukienka w srebrne wzory imitujące rośliny + zwykły, prosty, czarny żakiet. Przeźroczyste kolczyki jak sople lodu i naszyjnik w kształcie płatka śniegu. Makijaż z dużą ilością bieli, a do tego usta w kolorze ciemnej czerwieni. 🙂 Chyba bałabym się używać depilatora podczas kąpieli, za dużo wody 🙂
fijacz@gmail.com
Moją wymarzoną stylizację na pewno utrzymałabym w kolarach czarno burgundowych. Ładny czarny płaszczyk, burgundowy szalik i czapka , do tego spódnica w lini A w podobnym kolorze, czarne rajstopy i zakolanówki, no i nie obyłoby się bez wysokich czarnych butów na szerokim obcasie! Myślę ,że w takiej stylizacji każde nogi wyglądałyby zabójczo! 🙂
Anwen, jestem pod ogromnym wrażeniem twoich nóg! Są idealne! Pozdrawiam :)))
n-mikolajczyk1@wp.pl
Moja wymarzona zimowa stylizacja podkreślająca nogi składałaby się przede wszystkim z ażurkowych, szarych rajstop, do których założyłabym czarne botki na szpilce oraz czarną, luźną sukienkę z długim rękawem, z niewielkim dekoltem i o długości do połowy uda, wychodząc na dwór dodałabym do tego czarny, zimowy, dwurzędowy płaszcz, również o do połowy uda, o luźnym kroju i bez paska wiązanego w tali (co dodatkowo podkreśli nogi). Jeśli chodzi o dodatki wybrałabym wiszące srebrne kolczyki z kryształkami w malinowym kolorze, a w moje brązowe, falowane włosy wpięłabym z boku niewielki kwiat w romantycznym stylu i w kolorze malinowym, usta pomalowałabym pomadką w tym samym kolorze i paznokcie również malinowym lakierem (uwielbiam ten kolor i lubię gdy kolory ze sobą współgrają 🙂 moje brązowe oczy podkreśliłabym czarna kredką i tuszem 🙂
Pozdrawiam serdecznie,
zanetak122@gmail.com
Elegancja, klasa i prostota! Prawdziwe, skórzane czarne kozaczki na odpowiednim obcasie. Czarne rajstopy, ale nie za grube. Do tego lekko rozkloszowana spódniczka przed kolano. Jasnobrązowy, dopasowany płaszczyk. Czarna prosta torebka. Do tego delikatnie wybijający się kolorystycznie szal. I rozpuszczone lekko pofalowane włosy. A jestem brunetką 🙂
Do wszystkiego dokładamy pewność siebie i piękny uśmiech!
Podkreślić nogi zimą – trudne zadanie, zważając na to, że ciągle marznę 🙂 Jest jednak pewne miejsce, gdzie zawsze jest gorąco, a gładkie i zadbane nogi to must have – siłownia. Myślę, że nie ma lepszej stylizacji niż krótkie spodenki w ulubionym kolorze (moje byłyby pewnie różowe), do tego koniecznie sportowy top, wygodne buty i… pewność siebie połączona z uśmiechem 😉 Wtedy gładkie nóżki same robią za ozdobę, a wszelkiego rodzaju ubraniowe-upiększacze okazują się zbędne – tego wszystkim kobietkom i sobie szczerze życzę 😉
ohhcorinne@gmail.com
Wzorzyste rajstopy lub pończochy, do tego starannie dobrana spódnica ( mini, do kolan, ołówkowa, wąska, szeroka, układana i z falbanami) i oczywiście nasza broń kobieca a mianowicie Szpilki, podkreślają one całą naszą sylwetką i wyszczuplają nogi.
kasia.tee@vip.onet.pl
Piękną mamy jesień tej zimy, więc i stylizacja może być bardziej jesienna niż zimowa. W końcu trzeba korzystać z tego, że nie ma mrozów i można pokazać nasze piękne nogi 🙂 Na zimowy spacer założyłabym cieplutki beżowy sweterek, w piękne warkocze, najlepiej wydziergany przez Mamę 🙂 Do tego rozkloszowaną spódnicę, tuż przed kolana w pięknym odcieniu fioletu.Nogi ładnie podkreśliłyby rajstopy w miodowym kolorze 🙂 I na pewno przyciągnęłyby uwagę wśród panujących na dworze szarości 🙂 Nogi wyglądałyby bardzo zgrabnie i dziewczęco. Zimowe popołudnie rozweseliłby turkusowy płaszczyk odcinany w pasie i podkreślający sylwetkę.Zdecydowałabym się na brązowe, sznurowane botki na obcasie i niewielką torebkę w tym samym kolorze.Jeśli pogoda byłaby łaskawa, zrezygnowałabym z szalika i rozpuściła długie włosy malując kolorami zimowy świat :))
klajaz@gazeta.pl
Moja wymarzona stylizacja nóg to:
1. czarne obcisłe rurki bez żadnych wzorków
2. czarne botki na wysokim, grubym obcasie i platformie z boku zasuwane na złoty zameczek
3. płaszczyk w kolorze śliwki lekko rozkloszowany u dołu i sięgający połowy ud
Do tego seksowny, kobiecy, szykowny chód ;))
sylwia1518@onet.eu
Skoro mam jeszcze trochę czasu to może się przyłączę. Moja stylizacja jest nietypowa, bo chociaż całkowicie zdaję sobie sprawę, że ten strój pasuje zarówno do długich jak i do krótkich włosów, upiętych, ufryzowanych, natapirowanych czy zwiniętych w loczki. Ale ja w tej stylizacji wyobrazam sobie zawsze moją drobniutką, szczuplutką siostrę, posiadaczkę, krótkich, lecz niesamowicie zdrowych włosów w kolorze miodowym. Do rzeczy: dziewczyna z mojej stylizacji na zimę obecną (jaka jest każdy widzi…) ma na sobie luźny i zapewne niedający wiele ciepła, oversizowy płaszczyk. W lamparcie cętki. Nóżki śmigają obute w białe rajstopki i baaardzo klasyczne (takie jak ślubne mojej mamy) białe szpilki. A żeby było trochę koloru, rączki obleczone zostały w czerwone rękawiczki. Zamszowe. Hm, no i jeszcze w uszach mogą być perły, chociaż siostra ich nie lubi… No, ale ona nie ma tu nic do wpowiedzenia 🙂
mmchcialowska@gmail.com
Moja stylizacja:
Długie za kolano dopasowane kozaczki na szpilce, założone do dosyć skąpych eleganckich szortów, pod którymi mogłyby się znaleźć czarne,ale średnio kryjące rajstopy.Na górę futrzasta czarna kurtka ze skórzanymi rękawami.Do tego gładki, wysoko upięty kucyk.
kaczuszka92@gmail.com
granat lub ciemny fiolet sukienka sięgająca przed kolano, czarne rajstopy, czane botki, aby wyszczuplić łydkę i talię, kopertówka, aby optycznie zmniejszyć biodra 🙂 i oczywiście skromnie dodatki 😉 ——-> milennnuuusia@wp.pl
Mój pomysł na zimową stylizację podkreślającą nogi będzie bezpardonowy, aczkolwiek sądzę, że może się spodobać osobom cieniącym ciepło i wygodę. Dla odmiany opiszę stylówkę w sam raz do zakuwania do sesji w domowym zaciszu. Messy bun (tłumacząc na polski: "gniazdo na głowie"), zmęczona twarz wyrażająca więcej niż 1000 słów, przytulny codzienny sweter nie pierwszej nowości, legginsy w najbardziej krzykliwy wzorek, jaki był dostępny w sklepie (kupione w przypływie szaleństwa oraz nieświadomości, że w zasadzie, to nie mam ich do czego założyć) i najważniejsze: świąteczne wełniane skarpety w reniferki, coby stópki nie zmarzły, kiedy tak człowiek siedzi bez ruchu i wpatruje się zmęczonymi oczyma w notatki. Tak odziane nogi jak najbardziej wyraźnie odznaczają się na tle skulonej nad książkami sylwetki. Cały ten smutny obrazek nagle rozjaśnia uśmiech delikwentki rozczulonej słowami swojego TŻ: "Wiesz co? Uroczo wyglądasz w tych skarpetkach…"
Pozdrawiam wszystkich studentów oraz Ciebie, Anwen 🙂
maggixy@wp.pl
Zima trwa w najlepsze a śniegu brak, więc dla zachęty odkryłabym troszkę ciała. Wełniany sweter w kolorze śmietankowym,z kapturem ze ściągaczami zakończonymi białymi puchatymi pomponami, kończący się w połowie uda, to długość w sam raz do tego by poza cielistymi rajstopami- zbliżonymi do koloru karnacji, dołączyć zakolanówki, które uwielbiam, lub getry ociepacze na nogi. W tym przypadku lepszą opcją wydają się być getry, które można naciągnąć wyżej lub niżej w zależności od potrzeb i chęci odkrycia nóg 😉 , oczywiście w równie jasnym kolorze co sweter. Aby nieco przełamać śnieżną stylizację i nie przeziębić się proponuję granatowy płaszcz ze srebrnymi zamkami, podkreślający talię i granatowe sznurowane botki na niewielkim obcasie. Gdyby śnieg uległ tak wyeksponowanym nogom to pewnie przydałoby się jeszcze coś by zakryć uszy- nauszniki .
Piękne zdjęcia 🙂 Pozdrowienia z małozimowej Barcelony
beciakb87@gmail.com
Witam. Jak na zimową stylizację, która podkreślałaby Nasze nogi, to myślę, że niekoniecznie można tutaj pobawić się wyobraźnią. Sądzę, że najprostsza stylizacja, w której swobodnie czułaby się każda kobieta jest bardzo prymitywna i każdej z Nas znana. Nogi, to atut, o który trzeba i dobrze zadbać i adekwatnie podkreślić, więc czarna sukienka z dodatkiem delikatniej koronki, z rękawkami 3/4, do połowy ud byłaby idealna, połączona oczwiście z czarnymi rajstopami prześwitującymi. Do tego czarne lity, które nieziemsko podkreślają i wydłużają nogi każdej kobiety. Na szyi złota biżuteria, a jak na zimę przystało płaszczyk do połowy ud z kominem 🙂 klaudiaa1320@gmail.com
http://i932.photobucket.com/albums/ad170/monkey05644/kkkkk_zpsb7daf0bf.jpg
Uwielbiam barwne i pastelowe ciuszki – co widać na załączonym obrazku.
Słowami ciężko jest przedstawić swoją wizję dotyczącą ubioru – każdy ma inną wyobraźnię. Dodam tylko, że te takie kawałki materiału, które wyglądają… dziwnie, to zakolanówki (jeśli nie widać, bo mistrzyni painta właśnie się objawiła :))
Dzięki litom i zakolanówkom nogi wydadzą się dłuższe, a spódniczka doda całości uroku.
(Sweterek, który jest widoczny z boku założyłabym gdyby było baardzo zimno, ale w tym roku zima nie jest taka straszna)
Pewnie zrobiłabym jakiś delikatny makijaż, usta pomalowałabym szminką w odcieniu płaszczyka, a co do fryzury, to zapewne zrobiłabym sobie warkocz francuski, a do całości dorzuciłabym delikatne kolczyki – najlepiej białe perełki.
jaga4174@o2.pl
skórzana spódniczka typu klosz koloru czarnego z wysokim stanem , rajstopy ze wzorem jak pończochy do tego czerwone buty czółenka na delikatnym obcasie, tak by łydka była zgrabnie uniesiona, biała bluzeczka i marynarka koloru czarnego najlepiej z ćwiekami a do tego rozpuszczone włosy 🙂
Moja zimowa stylizacja: ciemne obcisłe rurki do tego jasne buty botki na grubym obcasie, dłuższy sweterek może być w kolorze ciemnoszarym, Marzy mi się do tego zielona kurtka z futerkiem i jasny komin k.m.168@wp.pl
Szorty.Stawiam na szare szorty w kratę z kieszeniami, pod spodem jasne rajstopy. Na nogach sztylbety z których wystają grube getry w fuksjowym kolorze. Płaszcz sportowy czarny z elementami skóry na rękawach. Szal pleciony luźno oplatajacy szyje-kremowy. W tym samym kolorze czapka z bomblem, włosy bezpiecznie pod nią schowane przed wiatrem. I rekawiczki czarne skórzane, a na ramieniu duza listonoszka.
natalia-k@o2.pl
Tak piękna wiosna, jaką mamy tej zimy daje nam spore pole do popisu aby zacząć eksponować swoje nogi już teraz i trwać w tym postanowieniu przez długi czas. Moja wymarzona zimowa stylizacja musi być jednocześnie niebanalna, ale powinna urzekać swoim minimalizmem. Oczywiście najważniejsze w naszej stylizacji są nasze nogi, dlatego aby rzucały się od razu muszą idealnie współgrać z butami na wysokim obcasie, które nie tylko dodadzą nam centymetrów, ale również kobiecości. Najlepiej sprawdziłyby się botki z delikatnym futerkiem. Na nogi ubrałabym cieliste rajstopy, do tego spódniczkę z podwyższonym stanem w burgundowym kolorze (ten kolor ostatnio zawładnął moim sercem). Góra składałaby się z mgiełki w kolorze pudrowego różu, na szyi błyszczałby się złoty naszyjnik. Makijaż to by było głównie podkreślenie oczu subtelnymi cieniami, błyszczyk na usta a włosy upięte w luźny koczek na wysokości karku, który jest równie zmysłowy co luźne fale. Na wierzch narzuciłabym ocieplaną ramoneskę i uśmiechnełabym się, gdyż wiedziałabym, że w tym momencie przyciągnełam uwagę wielu par oczu 🙂
glamour05@wp.pl
Czerń, czerń, czerń, wszędzie czerń. A ja będę przekorna i postawię na kolory ! ;] Zima nimi nie rozpieszcza, więc feeria barw będzie idealnym sposobem na przykucie uwagi. Moja wymarzona stylizacja ? Jestem blondynką o jasnej cerze, potrzebuję nasyconych kolorów. Dwuwarstwowa, kobaltowa spódniczka przed kolano. Podszewka, a na wierzchu połyskliwa, tiulowa warstwa. Do tego niesamowicie kobiecy gorset w kolorze nasyconej, trawiastej zieleni. Ozdabiany gipiurowymi wzorkami. Na wierzch futerkowe bolerko w srebrzystej szarości. Buty ? Zima póki co ciepła, stawiam na czółenka na lekkiej platformie w kolorze jednak, bez wątpienia, klasycznej czerni =] Dodatki subtelne, perłowa bransoletka albo naszyjnik z drobną zawieszką mocno załamującą światło, dającą efekt kalejdoskopu barw. A co z najważniejszym elementem, nogami ? Tylko cieliste rajstopki ! W końcu są ogolone depilatorem Brauna. Jest lepsza ozdoba niż idealnie gładkie nogi ? =]
e-mail: lya91@o2.pl
Moja zimowa stylizacja to IDEALNIE GŁADKIE DOGI + koszulka – bokserka w kolorze kremowym do tego wiśniowo-granatowe krótkie spodenki z flaneli z wiśniową kokardką (takie piżamowe:D) rozpuszczone, lekko pofalowane włosy (taki lekki nieład), +okulary z grubymi oprawkami.
Jako ze w takim stroju nie wyszłam bym na dwór, idealnie by było siedzieć w nim na łóżku z kremowo złota ramą, wokół poduszki i kocyki w kolorach śmietana+ toffi 😀 świece wzbogaciły by ta stylizację o ciepły akcent. Aaaa i skoro są okulary to przydała by się jakaś książka albo album ze starymi zdjęciami 🙂
Pozdrawiam fenume070@gmail.com
W taka zime jaka mamy w tym roku smialo moglybysmy ubrac swoja ulubiona spodniczke, do niej jakies super wzorzaste koronkowe rajstopy! Jesli chodzi o buty to juz kwestia indywidualna, jak kto woli. Moga to byc kozaki, botki czy nawet szpilki! Ja osobiscie wybralabym botki 🙂
Jednak w zime jaka mielismy juz dawno, kiedy bylo naprawde mrozno ubralabym lateksowe leginsy, do tego botki z cwiekami, zwiewna koszule a na gore jakis mega cieply sweter! Oczywiscie nie obejdzie sie bez dosatkow wiec zalozylabym jeszcze zloty zegarek i zlota pancerke. 🙂 Oczywiscie nie zapomnijmy tez o cieplej kurtce! Ja wybralabym parke gdyz uwazam ze swietnie podkresla nogi! A zeby nie bylo mi zimno w szyje zalozylabym duzy kolorowy komin! Taka jest moja zimowa stylizacja. Az sie rozmarzylam! 🙂
justynaavr@gmail.com
Dla mnie podkreślająca nie znaczy odsłaniająca :). Jako dziewczyna kochająca sport oraz ubierająca się na sportowo każdego dnia, idealnym połączeniem byłyby przylegająće leginsy podkreślające to, co mama w genach dała oraz sportowe buty na wyższej podeszwie, aby wydłużyć troszkę giczałki :). Do tego bardzo ciepła bluza, nie zasłaniająca tego na czym siedzimy, bo przecież cenimy ten naturalny kształt :).
Bardzo lubię wyglądać dziewczęco i wydaje mi się, że w zimie wymaga to szczególnej uwagi i kreatywności, bo nie wystarczy ubrać sukienki i szpilek jak w lecie 😉
Jeśli chodzi o wymarzoną stylizację to na pewno musi być ciepła, bo choćbyśmy miały najpiękniejsze ubranie świata, trzęsąc się z zimna nie wyglądałybyście zapewne zbyt atrakcyjnie 😉
Ja najchętniej ubrałabym się tak:
-Botki na obcasie, troszkę nad kostkę, najlepiej jasnobrązowe
-Kryjące rajstopy, białe lub czarne (zależnie od nastroju!)
-Sukienka o moim ulubionym kroju, dopasowana na górze, a od pasa mocno rozszerzana. Jakieś 10cm nad kolano. Granatowa.
-Dopasowany płaszczyk, wiązany w pasie, nie dodający nam miliona kilogramów, jak to zwykle bywa z płaszczami zimowymi 😉
-Duży komin,rękawiczki i czapka z uroczym pomponem, koniecznie białe! (zbawienny wpływ białej czapki i białego szalika na ogólny wygląd twarzy z podkreślonymi na czarno rzęsami i ustami pomalowanymi czerwoną szminką dostrzegłam w tym roku. Jestem blondynką, więc taki makijaż w zupełności wystarcza, jeśli dodamy do tego jeszcze naturalne rumieńce, które zawsze robią mi się od mrozu 😉 )
-ozdobą każdej kobiety są oczywiście włosy, ja uwielbiam jak spod czapki wychodzą blond loki. Matka natura mi ich jednak poskąpiła darując w zamian rzadkie, proste jak druty. Ratując sytuację lubię zapleść luźnego warkocza, który wystaje spod czapki i spoczywa na ramieniu 🙂
Tak ubrane możemy iść podbijać miasto! (ewentualnie dodawać sobie odwagi idąc na kolejne kolokwium;) )
aleksandra.fu@gmail.com
Swoją zimową stylizacją chciałabym ogrzać swojego faceta. Dlatego założyłabym intensywnie czerwony płaszczyk, odcinany w tali i mocno rozkloszowany u dołu. On od razu wypatrzył by mnie na pokrytym białym śniegiem deptaku. A jego wzrok powędrowałyby na moje zgrabne nogi w cielistych, matowych rajstopkach. Miodowe kozaki do kostki, na słupku wydłużyłby je jeszcze dodatkowo zapewniając wygodę podczas spaceru. Otulona byłabym ciepłym futrzanym kominem, a przez ramię przewiesiłabym niewielką czarną chanelkę. Delikatny makijaż z muśniętymi różem policzkami i rozpuszczone włosy z falami dopełniłyby moją stylizację. Mój facet pokochałby taki zimowy look i chciałby cieszyć się z idealnej gładkości moich nóg 🙂
sylwia.sysy@op.pl
Czarna, przylegla sukienka podkreślają a kształty, na to rozpięty płaszcz w kolorze kawy z mlekiem, czarny, luźny komin na szyi + luźny beret w takim samym kolorze. A do tego wysokie, proste buty na obcasie w jasnym brązie. No i czerwone usta, kreska na oku i włosy podkręcone na grubej lokowce 🙂
e-mail: angela_9_4@wp.pl
Uwielbiam minimalizm i spódniczki mini. Jednak z mini trzeba uważać żeby nie przedobrzyć. Zimą też muszę od czasu do czasu ubrać się w kusą spódniczuszkę, bo nie byłabym sobą. Tak więc zakładam dłuuuugi gładki beżowy sweter, spod którego wystaje kilka-kilkanaście centymetrów czarnej spódniczki. Do tego beżowe rajstopy i botki z klamrami po bokach. Jako dodatek czarny kuferek, może być z ćwiekami, multum bransoletek na nadgarstkach, jakiś zegarek (ja ciągle noszę ten sam, kocham go niezmiernie, bo jest wodoszczelny) a na szyi kolia-kołnierzyk. Do tego loki, cienka kreska na powiece i jasnoróżowy błyszczyk. Nie jest to mega modne, ale często tak się ubieram, wtedy moje nogi wydają się dłuższe.
zanszu@gmail.com
Moja wymarzona zimowa stylizacja podkreślająca nogi..jeśli na taką zimę, jaką mamy w tym roku, to stawiam na czarne rajstopy (zwykłe albo takie jakby z zakolanówkami, według mnie bardzo kobiece i seksowne), czarne skórzane botki na obcasie lub lity. Obcasy dodatkowo podkreślą ładne zgrabne nogi, a wcale nie muszą być wysokie. No i w nich każda czuje się atrakcyjniejsza ^^ Do tego ołówkowa spódniczka i pasująca bluzka lub dopasowana sukienka do połowy uda. Na wierzch skórzana kurtka, która dodałaby trochę "pazura" stylizacji lub kurtka parka ze skórzanymi rękawami, które są teraz modne. Dodatkowo jakiś ciepły szalik albo fajna czapka, żeby nie było nudno i zimno 😀
meangirl13@interia.pl
czarne rurki+ czarne buty na wysokim obcasie + krótki kolorowy płaszczyk 😉
annett902@gmail.com
Myślę, że zimowa stylizacja niekoniecznie musi zakładać fakt, że będziemy stać na mrozie i marznąć. (od czego są samochody:)) Moja wymarzona stylizacja opierałaby się właśnie na gładkich nogach w cielistych rajstopach. Na nogach krótkie beżowe botki, wykończone jasnym futerkiem. Do tego jasny kożuszek w kolorze ecru sięgający przed kolano. Pod spodem zaś ledwie widoczna wystająca, rubinowa sukienka.
Myślę, że to stylizacja prawdziwej Królewny Śnieżki, do której bezbłędnie pasowałyby długie czarne włosy. (których ja niestety nie mam, ale łatwo zgadnąć kim ta stylizacja jest zainspirowana:)).
wymyslna@gmail.com
Strój mój nogi co odsłania,
Wymarzony wręcz od rana,
A i nogi tu podstawą,
Jak to bywa zwykle rano.
Bazą będzie więc sukienka,
Taka mała, wręcz niewielka.
No i jeszcze w A literę,
lecz to strój nie na niedzielę.
Wzorek tylko pepitkowy,
Bo ten to ponadczasowy.
Na to płaszczyk- frak tak zwany,
On w kolorze iście czarnym,
Aby nie być zbyt niezdarnym.
Cóż do tego? Piękne włosy!
Długie, lśniące i pachnące,
Wszystkich w oczy aż rażące.
Bo to wielkim jest atutem,
Gdy nam głowę zdobią tutaj.
Ah i nogi!
Tu wszak o nie się rozchodzi,
Więc zapomnieć się nie godzi.
Na nie piękne mam obucie,
Botki czarne, krótkie, w guście.
One pięknie je wyszczuplą,
Ale także i wydłużą,
Strój obłędnie eksponują,
Na plan pierwszy powędrują! 🙂
małe doprecyzowanie- sukienka o jaką mi chodzi: http://allegro.pl/sukienka-trapez-pepitka-literka-a-s-m-i3800826366.html?source=mlt
swoją drogą- polecam, mam już taką w posiadaniu:)
moja wymarzona kreacja odsłaniająca nogi zostaje wysłana tak późno bo od samego ogłoszenia konkursu TWORZYŁAM 😀 niech Bóg da wygrać mi pierwszy raz w życiu wymarzoną rzecz:)
wytrwałości w "sprawdzaniu" naszych wypocin:) pozdrawiam!:)
werwyr27@onet.pl
Hm zacznę od dołu. Czarne botki na obcasie, przezroczyste rajstopy, krótkie spodenki koloru czarnego ze skóry. Biały cieplutki sweterek w czarne serduszka a na to oczywiście cieplutki płaszczyk biały sięgający do pasa, bez kaptura zapinany na guziki. Na samą górę aby ochronić włosy biała czapka.
michasia35@buziaczek.pl
Hmmm….moja wymarzona zimowa stylizacja to na pewno czarne, mocno kryjące rajstopy lub legginsy, botki na wysokim obcasie, fajna tunika w kolorze pudrowego różu, a do tego płaszcz typu trencz w kolorze camel! Tak właśnie chciałabym wyglądać! Kobieco, sexy i z klasą! Ale hola hola…to była stylizacja na dzień;) Na noc…dla mojego mężczyzny – kusząca bielizna w kolorze czarnym, pończochy, a pod nimi mega miękkie, wydepilowane depilatorem Braun – gładkie nogi, którym on nie będzie mógł się oprzeć! Taaaaak….to może stać się rzeczywistością dzięki Tobie Anwen!;) Pozdrawiam Cię serdecznie! Iza
isoola@o2.pl
Nic tak nie podkreśla i wysmukla nóg ja wysoki obcas a więc zaczynając od dołu to kozaczki na słupku 10cm zakolanówki w kolorze kozaczków spódniczyna rozkloszowana skórzana czarna do tego na wierzch czarna skórzana ramoneska i na nią narzucona kamizelka futrzana np z Amisu posiadam jeden z modeli i jest przecudny do tego niebanalna torebka która jest hitem sezonu delikatny makijaż może kapelusz na głowę i gotowe taki Luk na łagodną zimę gotowy 😉 pozdrawiam kola38w@tlen.pl
W mojej stylizacji na pewno znalazła by się spódniczka. Od kilku już miesięcy coraz częściej je kupuję i noszę 🙂 Spódniczka byłaby rozkloszowana z wyższym stanem w pięknym, bordowym kolorze. Do niej założyłabym rajstopy w cielistym kolorze i ciepłe, czarne zakolanówki. W końcu to zima i ma być nie tylko ładnie ale i ciepło. Czarne kozaki na niewielkim obcasie, najlepiej klasyczne, skórzane oficerki. Co do góry to chyba wybrałabym lekki sweterek w szaro-czarnych kolorach, może z skórzanymi wstawkami na bokach lub rękawach. W razie wyjścia zabrałabym ze sobą czarny klasyczny płaszcz, komin pod kolor spódniczki i ciepłą czapkę, o której włosomaniaczki powinny zawsze pamiętać o tej porze roku 🙂 Co do makijażu, by dopełnić stylizację pomalowałabym usta na kolor czerwonego wina lekko tylko podkreśliła oczy. Może nie jest to zbyt oryginalny zestaw, ale na pewno czułabym się w nim dobrze, a zakolanówki, spódniczka i kozaki skupiłyby całą uwagę na nogach. Nie zawsze trzeba odkrywać ciało by przyciągać spojrzenia 😉
Marta
martad03@gmail.com
Czarne woskowane spodnie, wygodne buty na obcasie i ciepły, piękny kożuszek 😉
sabtur@wp.pl
Wymarzona, zimowa stylizacja podkreślająca nogi? To coś dla mnie. 🙂 Swoje nogi od zawsze uważałam za mój największy atut! Są osoby, które twierdzą, że są zbyt chude, ale ja się ich nie wstydzę! Dlatego jeśli stylizacja, to zawsze eksponująca, nawet zimą. Co ważne, dla mnie „eksponować” nie koniecznie musi oznaczać „seksownie”, zwłaszcza jeśli mowa o stylizacji na co dzień. Mój styl to zestaw, który koniecznie musi wyglądać uroczo. Do tego lubię kontrasty! Dlatego wybieram sweterek o kształcie trapezu, z fikuśnymi guzikami z tyłu. Gruby i ciepły. Do tego zakładam krótkie spodenki. 🙂 Lubię te z zaprasowanym kantem i mankietem, koniecznie przeszywane srebrną nitką, taki zimowy kolor. Do tego założę cienkie rajstopy, a na nie ciekawe zakolanówki, które mają ażurowy retro wzór i kokardkę z tyłu (zawsze kojarzą mi się z ciepłem w zimowy czas). Moje buty to botki na koturnie, żeby było ładnie, ale i wygodnie; są do kostki i mają wokół kożuszek – taki miły, ciepły akcent na zimę. Na górę grubo tkane, jasne palto i futrzana czapa jak u rosyjskiej księżniczki. 🙂 Na ręce długie skórzane rękawiczki i gotowe!
Może i jest to dość długi opis, ale chciałam przedstawić swoje uwielbienie do kontrastów, gdzie moje szczupłe nogi są zestawione z grubymi, miękkimi, zimowymi materiałami, a to wszystko zaakcentowane skórzanym dodatkiem.
refia@o2.pl
Ja codziennie chodzę w takich stylizacjach: stonowane spódnice, do tego stonowana bluzka – czernie, szarości, khaki, do tego brązowy kożuszek i rękawiczki z gwiazdkowym wzorem, czarne futrzane nauszniki, a na nogach wściekle kolorowe rajstopy, np. fuksja, nasycony żółty, czerwień, kolorowa panterka, ewentualnie czerń z dużym złotym wzorem. Buty, cóż… noszę trekkingowe, bo wygodnie i ciepło (ale jakbym miała, to nosiłabym mongolskie, o takie: http://www.driftingfocus.com/blogs/wp-content/uploads/2010/01/4249578122_018283e616_b.jpg albo takie: http://www.mtac.gov.tw/cultural_e/upload/cui_pic/39/49/4-1.jpg). Póki co przesady nie ma, jest fajnie, wygodnie, ale i kolorowo, dzięki jednemu mocnemu akcentowi. :] No i czemu tylko marzyć, jak można to zrealizować? 😉
mail: leroseetlevert@gmail.com
Ponieważ nie przepadam za zimą, jedynym miejscem w którym mogłabym pokazać wydepilowane nogi jest mój cieplutki dom. Poranek przed kominkiem z herbatą z miodem i duże ciacho. Po prostu najłatwiejszą, najwygodniejszą byłaby stylizacja składająca się z samej bielizny. Niech narzeczony podziwia nogi od dołu do samej góry!
Dlatego każda Panna już od rana tęsknie czeka na Brauna 😀
mar-marta.xx@o2.pl
Czarne nieprzezierne rajstopy, czekoladowe zamszowe szorty, długi czarny 'puchaty' sweter oversize oraz czarne botki z brązowo-bordo-złotą aplikacją z tyłu.
ehh rozmarzyłam się 😉
pozdrawiam 🙂
ladygryf@vp.pl
Codziennie rano mam ten sam problem,
co włożyć na siebie by wyglądać modnie?
A że zimowa pora nastała,
w szafie znalazłam starego polara.
Choć polar ciepły, szyku mu brak,
i całość wygląda jakoś nijak.
Zaczęłam więc grzebać w starych szpargałach
i gdy ją ujrzałam, wręcz oniemiałam!
Mowa o sukni, pięknej, balowej-
pamiątce po mamie z imprezy studniówkowej.
Cała w kwiaty jest pięknie usiana,
roztopi swym wdziękiem nawet bałwana!
By podkreślić nogi, szpilki do niej włożę
i pasek zapnę w talii – to na pewno pomoże!
Do tego rzemyk i okulary na nos,
a włosy zaplotę w modny kłos!
Na koniec kurtka, wcale nie puchowa
i moja wymarzona stylizacja już gotowa!
Zima mi nie straszna, choć minus na dworze
Nogi pokaże, bo po depilatorze ! 🙂
ruola@wp.pl
Aby wygrać depilator,
Braun Silk-epil mówią na to,
Stylizację prezentuję,
I już wam ją opisuję:
Czarne na obcasie botki,
Modna sukieneczka w kropki,
Ciemny płaszcz rozkloszowany,
I kapelusz okazały,
Taki z rondem, czarny, wielki,
By ukazać nasze wdzięki,
Zadbane włosy na wietrze rozwiane,
To jest podstawa moje kochane!
karolina.szerszen@gmail.com
Hmm…moja wymarzona zimowa stylizacja to na pewno czarne, mocno kryjące rajstopy, buty na wysokim obcasie, tunika lub sweterek w kolorze pudrowego różu, a do tego płaszcz typu trencz w kolorze camel! W takim zestawieniu na pewno czułabym się kobieco, sexy i elegancko! A moje nogi wyglądałyby jak milion dolarów!:) Ale hola hola…to była stylizacja na dzień!;) a na noc…dla mojego mężczyzny wybrałabym czarną bieliznę, pończochy, a pod nimi mega miękkie i gładkie nogi – wydepilowane depilatorem Braun…..hmmm….rozmarzyłam się;) Anwen, proszę, spraw aby moje marzenia stały się rzeczywistością!:)
Pozdrawiam serdecznie,
Iza
isoola@o2.pl
Gdy śnieg pod butami skrzypi, a mróz szyby maluje
Każdy z zimna nogi chowa, a ja na przekór je pokazuję.
I choć z rana spieszyć się muszę i nie mam na namysły czasu zbyt wiele
To jednak na wymarzoną kreację zawsze go znajdę i na 100% ją przywdzieję.
Często odbywa się to kosztem mojego śniadania,
No ale czego nie zrobi kobieta by wyglądać jak dama 🙂
Na początek na gładkie nogi wciągam czarne rajstopy
Potem szybciutko sukienka i koniecznie naszyjnik – złoty!
Sukienka oczywiście nie byle jaka –
Najlepiej czerwona mini, u góry dopasowana,
Rękawek 3/4, a z dołu rozkloszowana.
Kreacja taka podkreśla nie tylko talię, lecz i nogi –
Dzięki temu spełnia konkursowe wymogi.
Na to wszystko ubieram kremowy płaszcz z ciepłym kożuszkiem,
Który otula moją szyję milusim puszkiem.
A do tego posiada szare guziki i szare wykończenia
Co też nieco charakter kreacji zmienia.
Choć nóg długich nie mam, bo do nieba nie sięgają
To czarne kozaki na obcasach zawsze centymetrów im dodają.
A na głowę zakładam turkusowy berecik z antenką,
Szyję opatulam turkusową apaszką niezwykle miekką.
I jeszcze do ręki torba – czarna, skórzana ze złotą klamrą.
I mogę wyjść z domu, licząc, że z wrażenia na mój widok wszyscy padną 😛
I będą po cichu podziwiać mój gust, no i nogi,
Wprowadzając mnie tym samym w pychy stan błogi.
I tak czekam z niecierpliwością aż wrócę do domu, gdzie ogień w kominku bucha.
A gdy nastanie noc głucha
W koszulę mojego lubego wskakuję –
Idealnie gładkie, zgrabne nogi pokazuję.
W ten wygodny strój ubrana,
W Jego objęciach przeleżę już do rana…
dominiistrz@wp.pl
Idealna stylizacja na zimę to ta, która ukryje oponki zimowe a pokaże nogi, czyli to co w nas najlepsze. Według mnie, świetnie się do tego nadaje mała czarna sukienka, luźna czy obcisła – to nie ważne, ale idealna dla właścicielki kształtów, najlepiej na długi rękaw i do tego czarne, cienkie pończochy, z widocznym szwem z tyłu. Do tego odrobina ulubionej biżuterii i czarne szpilki. Dla mnie ta wizja jest klasycznym ideałem na każdą okazję.
k.a.skwara@gmail.com pozdrawiam!
Depilatorze Mój Drogi, Przestań być mi wrogi..
Sen o własnym grobie nie jest gorszy od snu o Tobie!
Moje nogi płaczą , gdy Cię tylko zobaczą..
Aby to zmienić muszę Cię wymienić:(
Jest ku temu okazja i nie jest to tylko fantazja:)
Firma Braun jest Twym wrogiem,a Mych nóg przyszłym nałogiem!
Spodnie będą niepotrzebne, zaś sukienki wręcz niezbędne
Piękne botki niezaszczkodzą moje nogi się odrodzą
Świat zobaczy moje nogi, nawet gdy mróz będzie srogi 🙂
medrek.jolanta@gmail.com
Gdy śnieg pod butami skrzypi, a mróz szyby maluje
Każdy z zimna nogi chowa, a ja na przekór je pokazuję.
I choć z rana spieszyć się muszę i nie mam na namysły czasu zbyt wiele
To jednak na wymarzoną kreację zawsze go znajdę i na 100% ją przywdzieję.
Często odbywa się to kosztem mojego śniadania,
No ale czego nie zrobi kobieta by wyglądać jak dama 🙂
Na początek na gładkie nogi wciągam czarne rajstopy
Potem szybciutko sukienka i koniecznie naszyjnik – złoty!
Sukienka oczywiście nie byle jaka –
Najlepiej czerwona mini, u góry dopasowana,
Rękawek 3/4, a z dołu rozkloszowana.
Kreacja taka podkreśla nie tylko talię, lecz i nogi –
Dzięki temu spełnia konkursowe wymogi.
Na to wszystko ubieram kremowy płaszcz z ciepłym kożuszkiem,
Który otula moją szyję milusim puszkiem.
A do tego posiada szare guziki i szare wykończenia
Co też nieco charakter kreacji zmienia.
Choć nóg długich nie mam, bo do nieba nie sięgają
To czarne kozaki na obcasach zawsze centymetrów im dodają.
A na głowę zakładam turkusowy berecik z antenką,
Szyję opatulam turkusową apaszką niezwykle miekką.
I jeszcze do ręki torba – czarna, skórzana ze złotą klamrą.
I mogę wyjść z domu, licząc, że z wrażenia na mój widok wszyscy padną 😛
I będą po cichu podziwiać mój gust, no i nogi,
Wprowadzając mnie tym samym w pychy stan błogi.
I tak czekam z niecierpliwością aż wrócę do domu, gdzie ogień w kominku bucha.
A gdy nastanie noc głucha
W koszulę mojego lubego wskakuję –
Idealnie gładkie, zgrabne nogi pokazuję.
W ten wygodny strój ubrana,
W Jego objęciach przeleżę już do rana…
dominiistrz@wp.pl
Najlepszą zimową stylizacją podkreślającą nogi ( w wersji dla zmarzluchów takich jak ja 😀 ) są legginsy połączone z delikatnym podkoszulkiem i cieplutkim sweterkiem, bądź eleganckim, ale jednocześnie oryginalnym żakietem. Do tego dopasowana biżuteria, makijaż i oczywiście fryzura stworzona na naszych zadbanych dzięki pomocy Anwen włosach 🙂 Jako iż jestem posiadaczką metrowych nóg, które jak to wszyscy mówią "najpierw widać nogi, potem mnie", to wybieram do tego ciepłe kozaki na płaskiej podeszwie, bo za wysoka i zbyt niesymetryczna być nie chcę 🙂
tomaszewska.kar@gmail.com
Zimą postawmy na klasykę – mała czarna, kryjące rajstopy, buty na słupku. Lecz nie to jest najważniejsze – zadbane, smukłe i wysportowane nogi będą wyglądały świetnie w każdej stylizacji. Wybornią się same. Pozdrawiam, lilka369@wp.pl
Bluzka dopasowana z baskinka w krwistym czerwonym kolorze z koronka na dekolcie, do tego dluga czarna spódnica z rozcieciem od połowy uda. Plus ocieplane buty na koturnie i czarny krotki płaszcz z puchatym kapturem
Klaudia żołna
Klajudiaa@gmail.com
724771327
Moja wymarzona stylizacja na zimę to szare, grube rajstopy z pionowymi wytłoczeniami optycznie wydłuzającymi nogi, szare, wiązane botki na słupku w stylu retro, czarna rozkloszowana spódniczka na kolano, czarna bluzka wykończona u góry koronką i granatowy żakiet a w dłoni.. dłoń mojego chłopaka, który sprawia, że czuję się najlepiej w swoim ciele, zawsze jestem pewna siebie i pomimo kompleksów, które czasem mnie dopadają czuję sie seksownie i wiem,że tak wyglądam 😉
Artemis
estera.zarebska@gmail.com
Czyżby ustawienie konkursy ? Przeszukałam wszystkie komentarze i nie znalazłam zwycięskich…
źle szukałaś
1.
Drzwi powozu otwierają się… Wieje silny wiatr, więc (patrząc na to z dzisiejszej perspektywy, myślimy o Marylin Monroe walczącej z podmuchami wiatru z wywietrznika) pierwsze, co widzimy, to zgrabne nogi w jedwabnych kremowych pończochach obute w czarne pantofelki z klamerkami. Dopiero chwilę potem naszym oczom ukazuje się aksamitna fioletowa suknia obszyta czarnymi błyszczącymi koralikami, szary płaszcz z futrzanym kołnierzem i zielony kapelusz z piórem. Nie ma to jak przenieść się na chwilę do XIX wieku… 😉
woaiwo@
2.
W przytulnym pokoiku wypełnionym pamiątkami i drobiazgami we wszystkich możliwych barwach siedziała na łóżku równie barwna młoda kobietka. Siedziała rozmyślając o wszystkim i o niczym, ale w pewnym momencie jej myśli powędrowały ku jej dolnym i dość zgrabnym kończynom. Pomyślała, że mroźna zima powinna już od dawna szaleć na dworze. Z okna w jej pokoju powinny rozciągać się piękne widoki na las, na drzewa okryte białym puchem. Tymczasem pogoda przypominała raczej tą jesienną bądź wczesno-wiosenną. „Nie ma co tęsknić za śniegiem! Powinnam wykorzystać wysoką jak na tę porę roku temperaturę i zerknąć w głąb szafy. Przecież mam masę spódniczek, które smętnie wyczekują aż po nie sięgnę, a że jest ciepło, to nie muszę się martwić, że w niej zmarznę.”- pomyślała. „Hmmm… Ta czarna, sięgająca do wysokości nad kolanami, rozszerzająca się ku dołowi wygląda interesująco. Tak właściwie, to jest śliczna! Taka… Jakby robiona na drutach. A jej czerń taka piękna. Ale co dalej, co do niej wybrać…” Minuty mijały, a młoda kobietka przeszukiwała wnętrze swojej magicznej szafy, w której kryły się niesamowite rzeczy. „Ojej! To mój czerwony szalik! Całkiem o nim zapomniałam, a tak uwielbiam ten kolor. Chwila, chwila… Gdzieś tu miałam też czerwone rajstopy. Idealnie podkreśliłyby moje nogi! W czerwonym czuję się przecież najlepiej! Ale zaraz… One są dość cienkie, a włoski na moich nogach już dłuższą chwilę nie widziały ostrza maszynki. Przydałby mi się depilator, żeby nieco wyeliminować te czarnuszki na nogach… Coś będzie trzeba na to poradzić.” Czas leciał, a dziewczyna zagłębiała się coraz bardziej w swoją szafę. Po chwili spotkała ją niespodzianka. „Nie mogę w to uwierzyć! To mój beret i rękawiczki w panterkę! Jakie ja skarby tu znajduję! One na pewno ożywią moje ubranko. Beret założę na bakier, usta jeszcze przejadę czerwoną pomadką… Tak. Lubię czerwień na ustach. Do tego biały sweterek… Taki tam zimowy. O! A co to?” Przed naszą bohaterką ukazało się jakieś światełko. Było to wyjście na zewnątrz po drugiej stronie szafy. Nic nadzwyczajnego, żaden inny świat, a jednak takie wyjście awaryjne na dwór przez szafę może wywołać zdziwienie, gdy żyjąc już ładnych parę lat w jednym domu, nie wiedziało się o jego istnieniu. Zanim jednak młoda kobietka postawiła swoje stopy na trawniku, otuliła je za pomocą brązowych, dość wysokich kozaków wiązanych z przodu na lekkim obcasie, a na górną część tułowia przywdziała granatowy płaszczyk o błyszczących czarnych guziczkach, który podkreśla wcięcie w talii. Tak przyodziana dziewczyna, związawszy swe włosy w pięknego, brązowego warkocza, wyszła w świat, zapominając o swoich niewydepilowanych nogach.
E-mail: magamar@
Kim jest dziewczyna w czerwonej sukience ze zdjęcia podpisanego "…szybkie konsultowanie efektów z fotografem…"? Ma świetny kolor włosów!!
Skad ta różowa sukienka ,świetna jest :)jaka firma ?pozdrawiam