Maski Biovax to obowiązkowy „punkt
programu” każdej polskiej włosomaniaczki. Chyba nie ma dziewczyny, która by ich
prędzej czy później nie spróbowała. Oczywiście jak wszystkie inne produkty tak
i te mają swoich zwolenników jak i przeciwników. Ja zdecydowanie należę do
pierwszej grupy i kupuję je regularnie od kilku już lat.
programu” każdej polskiej włosomaniaczki. Chyba nie ma dziewczyny, która by ich
prędzej czy później nie spróbowała. Oczywiście jak wszystkie inne produkty tak
i te mają swoich zwolenników jak i przeciwników. Ja zdecydowanie należę do
pierwszej grupy i kupuję je regularnie od kilku już lat.
Stosunkowo niedawno Biovax
wypuścił nową wersję swoich masek, tym razem z jedwabiem i keratyną. To za co
przede wszystkim lubię l’bioticę to uczciwość co do składów. W masce rzeczywiście
znajdziemy sporą ilość wymienionych w nazwie protein i aminokwasów. Dziś
chciałabym Wam napisać jak ta białkowa bomba sprawdza się na moich włosach.
wypuścił nową wersję swoich masek, tym razem z jedwabiem i keratyną. To za co
przede wszystkim lubię l’bioticę to uczciwość co do składów. W masce rzeczywiście
znajdziemy sporą ilość wymienionych w nazwie protein i aminokwasów. Dziś
chciałabym Wam napisać jak ta białkowa bomba sprawdza się na moich włosach.
Opakowanie (+)
Standardowe dla wszystkich
produktów tej marki. Spory, plastikowy słoiczek z zamknięciem na zatrzask jest
najlepszym rozwiązaniem w przypadku tak gęstego produktu. Sam wygląd jak dla
mnie jest po prostu neutralny. Całość oceniam
na plus 🙂
produktów tej marki. Spory, plastikowy słoiczek z zamknięciem na zatrzask jest
najlepszym rozwiązaniem w przypadku tak gęstego produktu. Sam wygląd jak dla
mnie jest po prostu neutralny. Całość oceniam
na plus 🙂
Zapach (-)
Niestety nie przypadł mi do gustu, ale na szczęście nie zniechęcał mnie do regularnego
stosowania maski. Zdecydowanie gorzej pachnie niż chociażby Biovax’owa maska Latte. Zapach jest słodki, nieco mdlący i niestety wyczuwalny na włosach
również po wysuszeniu.
stosowania maski. Zdecydowanie gorzej pachnie niż chociażby Biovax’owa maska Latte. Zapach jest słodki, nieco mdlący i niestety wyczuwalny na włosach
również po wysuszeniu.
Działanie (+)
To zdecydowanie największy atut
tej maseczki. Na moich włosach sprawdza się świetnie i efekty jej działania utrzymują się przez kilka myć. Z racji
bogatego i nieco obciążającego składu, ja nakładam ją zawsze przed myciem na
zwilżone włosy. Całość przykrywam folią i ręcznikiem (ostatnio zimową czapką 😀
) i z takim kompresem chodzę około 30-40 minut. Potem myję włosy szamponem i
ewentualnie nakładam dosłownie na chwilkę nawilżającą odżywkę d/s. Tak
zastosowana nigdy nie obciąża mi włosów,
sprawia za to, że są miękkie, bardzo
błyszczące, gładkie i nawilżone. Włosy po niej się nie puszą, nie strączkują, ani nie są oklapnięte. Wyglądają naprawdę pięknie i przede wszystkim zdrowo aż po
same końce.
tej maseczki. Na moich włosach sprawdza się świetnie i efekty jej działania utrzymują się przez kilka myć. Z racji
bogatego i nieco obciążającego składu, ja nakładam ją zawsze przed myciem na
zwilżone włosy. Całość przykrywam folią i ręcznikiem (ostatnio zimową czapką 😀
) i z takim kompresem chodzę około 30-40 minut. Potem myję włosy szamponem i
ewentualnie nakładam dosłownie na chwilkę nawilżającą odżywkę d/s. Tak
zastosowana nigdy nie obciąża mi włosów,
sprawia za to, że są miękkie, bardzo
błyszczące, gładkie i nawilżone. Włosy po niej się nie puszą, nie strączkują, ani nie są oklapnięte. Wyglądają naprawdę pięknie i przede wszystkim zdrowo aż po
same końce.
Konsystencja/Wydajność (+)
Bardzo dobra! Maska ma tak gęstą, wręcz masłową konsystencję, że
naprawdę nie trzeba jej nakładać dużo by poczuć jej działanie. Mi w tym
momencie została ponad połowa opakowania. Całe w przypadku moich włosów powinno
spokojnie wystarczyć na jakieś 12-13 użyć.
naprawdę nie trzeba jej nakładać dużo by poczuć jej działanie. Mi w tym
momencie została ponad połowa opakowania. Całe w przypadku moich włosów powinno
spokojnie wystarczyć na jakieś 12-13 użyć.
Cena/Dostępność (+)
Maskę możemy dosyć często
upolować w promocji w aptece Super-Pharm za około 12zł. Standardowo kosztuje jakieś 17-20zł w zależności od
apteki za 250ml opakowanie. Cena jest moim zdaniem jak najbardziej adekwatna do jakości.
upolować w promocji w aptece Super-Pharm za około 12zł. Standardowo kosztuje jakieś 17-20zł w zależności od
apteki za 250ml opakowanie. Cena jest moim zdaniem jak najbardziej adekwatna do jakości.
Skład (+)
INCI: Aqua, Cetyl Acohol,
Cetrimonium Chloride, Cetearyl Alcohol (and) Cetareth-20, Glycerin, Prunus
Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Acetyled
Lanolin, Silk Amino Acids, Hydrolyzed Silk,
Hydrolyzed Keratin, Lawsonia Inermis Extract,
Trimethylsilylamodimethicone (and) C11-15
Parth-9, Parfum, Citric Acid, Tithanolamine,
Methylisothiazolinone, Phenoxyethanol (and) Ethylhexyglycerin, Benzyl
Salicytale, Butyphnyl Methylpropional, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Limonene,
Linalool, Potassium Sorbate.
Cetrimonium Chloride, Cetearyl Alcohol (and) Cetareth-20, Glycerin, Prunus
Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Acetyled
Lanolin, Silk Amino Acids, Hydrolyzed Silk,
Hydrolyzed Keratin, Lawsonia Inermis Extract,
Trimethylsilylamodimethicone (and) C11-15
Parth-9, Parfum, Citric Acid, Tithanolamine,
Methylisothiazolinone, Phenoxyethanol (and) Ethylhexyglycerin, Benzyl
Salicytale, Butyphnyl Methylpropional, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Limonene,
Linalool, Potassium Sorbate.
Tak jak już pisałam w masce
znajdziemy sporą ilość hydrolizowanego jedwabiu i
keratyny, a także aminokwasów jedwabiu.
Oprócz tego nawilżającą glicerynę, olej ze słodkich
migdałów, wygładzającą lanolinę i wzmacniający ekstrakt z henny. Skład
jest emolientowo – proteinowy, więc nie powinno być problemów z
przeproteinowaniem włosów po jej użyciu. Dzięki antystatykom włosy nie będą się elektryzować i dadzą łatwo się nam rozczesać.
znajdziemy sporą ilość hydrolizowanego jedwabiu i
keratyny, a także aminokwasów jedwabiu.
Oprócz tego nawilżającą glicerynę, olej ze słodkich
migdałów, wygładzającą lanolinę i wzmacniający ekstrakt z henny. Skład
jest emolientowo – proteinowy, więc nie powinno być problemów z
przeproteinowaniem włosów po jej użyciu. Dzięki antystatykom włosy nie będą się elektryzować i dadzą łatwo się nam rozczesać.
Niestety znajdziemy tu też silikon,
który do zmycia będzie wymagał mocniejszego detergentu (SLES). Dla dziewczyn
stosujących pielęgnację zgodną z zasadami CG maska niestety nie będzie się
nadawała, ale jeśli tak jak ja i tak co jakiś czas oczyszczacie włosy SLESem
to spokojnie możecie jej używać, zwłaszcza teraz – zimą 🙂
Podsumowanie (+)
Moim zdaniem jest to najlepsza ze wszystkich masek z serii Biovax,
które do tej pory używałam. Jedyny jej minus to tak naprawdę zapach, który jak
wiadomo jest sprawą indywidualną – jak widziałam niektórym osobom nawet się
podoba 🙂 W przypadku tej maski trzeba oczywiście pamiętać by nie używać jej zbyt często. Najlepiej
raz w tygodniu, a w między czasie stosować produkty bez protein. Wtedy jej
działanie będzie najbardziej widoczne.
które do tej pory używałam. Jedyny jej minus to tak naprawdę zapach, który jak
wiadomo jest sprawą indywidualną – jak widziałam niektórym osobom nawet się
podoba 🙂 W przypadku tej maski trzeba oczywiście pamiętać by nie używać jej zbyt często. Najlepiej
raz w tygodniu, a w między czasie stosować produkty bez protein. Wtedy jej
działanie będzie najbardziej widoczne.
Dużym plusem jest na pewno to, że
maska nie działa jedynie od mycia do
mycia, ale naprawdę odżywia włosy i jest w stanie trwale poprawić ich kondycję przy regularnym stosowaniu. Polecam ją
przede wszystkim dziewczynom o mocniej zniszczonych włosach (rozjaśnianiem czy
wysoką temperaturą), którym zależy na zregenerowaniu włosów. Powinna sprawdzić
się też i na zdrowszych włosach, ale wtedy możemy jej używać rzadziej, jako
taką typowo proteinową kurację.
maska nie działa jedynie od mycia do
mycia, ale naprawdę odżywia włosy i jest w stanie trwale poprawić ich kondycję przy regularnym stosowaniu. Polecam ją
przede wszystkim dziewczynom o mocniej zniszczonych włosach (rozjaśnianiem czy
wysoką temperaturą), którym zależy na zregenerowaniu włosów. Powinna sprawdzić
się też i na zdrowszych włosach, ale wtedy możemy jej używać rzadziej, jako
taką typowo proteinową kurację.
Znacie już tę maskę? Używałyście?
Pozdrawiam Was serdecznie
PS Zobaczcie co czeka na
przetestowanie w następnej kolejności 😀 To wyprodukowana w Rosji ajurwedyjska złota maska pięknie i
orientalnie pachnąca drzewem sandałowym :))) Na żywo wygląda jeszcze lepiej!
przetestowanie w następnej kolejności 😀 To wyprodukowana w Rosji ajurwedyjska złota maska pięknie i
orientalnie pachnąca drzewem sandałowym :))) Na żywo wygląda jeszcze lepiej!
PPS Muszę się Wam czymś jeszcze pochwalić :)) W końcu udało mi się oddać w ręce Aliny – efekty jej pracy możecie zobaczyć TUTAJ. Poniżej moje ulubione zdjęcie 🙂
Komentarze
Tej jeszcze nie miałam, nie znalazłam nigdzie, może się skuszę
Kusi mnie ta maska, gdyż z nawilżeniem włosów problemów nie mam , tylko szukam protein 😉 Mocno zniszczonych włosów nie mam – prostownicy nie znam, jedynie regularnie używam suszarki – kiedyś na max nawiewie, ale zimnym powietrzem 😉 Mimo wszystko ograniczam obcinanie końców, gdyż wiele mi brakuje do wymarzonej długości, dlatego szukam proteinowej kuracji do stosowania raz na 1-2 tygodnie. Superpharmu nie ma w Lublinie, więc jestem zmuszona kupić w standardowej cenie 🙁 Ale piszesz, ze jest wydajna, więc pewnie się skuszę 😉
Ruda_Henna popatrz na oferty na allegro, często jakies apteki mają tam swoją oferte w korzystnych cenach z możliwościa odbioru na miejscu 🙂
Dzięki za informację 😉 Poszukam 🙂
Tej jeszcze nie miałam, ale dla mnie z Biovaxa najlepsza i bezkonkurencyjna jest maska regenerująca do włosów z tendencją do wypadania, rewelacja:)
Też jej używam i jestem zachwycona!:D
to samo!wcześniej moje włosy zostawały w przysłowiowej zupie, maseczkę stsouję od miesiąca i myślę że już przy niej pozostanę. w roli regeneracyjnej zasługuje na lidera wśród masek do włosów
miałam ją jest boska ! zrob wpis jak dobrac szampon chyba ze przeoczyłam ..
Anwen, czemu mi to robisz! Mam kilka wielkich masek a Ty kusisz, albo rosyjską albo Biowaxem… niedobra Anwen, niedobra 😛
:*
jestem okroooopna 😀 wiem o tym 😉
jestem chyba jakimś totalnym dinozaurem, bo jeszcze nie miałam okazji używać masek biovax 😉 ale tę już sobie zapisałam na listę zakupów. z Twojego opisu wynika, że właśnie jej brakuje moim włosom 🙂
Kusi mnie ta maska, a zostało mi jeszcze pół litra Kallosa Latte… Mam zasadę nie kupowania nowych specyfików, dopóki nie wypróbuję starych 😉 Chyba tylko dzięki temu nie mam całej łazienki zawalonej mnóstwem cudownych kosmetyków, które tutaj polecasz! :))))
U mnie w super-pharm coś ciężko z jej dostępnością… Tak więc ostatnio ponownie wyszłam z wersją mleczną (którą uwielbiam)
Jeśli chodzi o maski to lubię ich dawać dużo, więc nie ma opcji żeby mi wystarczyła na 12 razy.
Ja też ją uwielbiam! A maski bivax zawsze zamawiam przez internet, bo na promocje w super-pharm nigdy nie udaje mi się trafić :/
Jest na mojej liscie zakupow z PL, koniecznie musze ja wyprobowac.
Mamą ją 🙂 Na razie użyłam kilka razy w formie odżywki. Liczyłam na coś lepszego 🙂 Ostatnio pod kompresem efekty były lepsze!
Zastanawiałam się nad powrotem do masek L'Biotica – rozwiałaś moje wątpliwości dotyczące tego, którą wybrać. Mam nadzieję, że również będę z niej zadowolona.
A ta złota maska wygląda bardzo… smakowicie:)
Robiłam już kilka podejść do tej maski ale w końcu nie lądowała w koszyku 😉 Teraz już na pewno muszę ją mieć 😉
Świetna maska, działa cuda na moich "zmęczonych" włosach
A co myślisz o tej masce? http://bioarp.pl/pl/p/maska-toskanska-do-wlosow-suchych-i-zniszczonych-oliwa-z-oliwek-trawa-cytrynowa-olej-z-pestek-winogron/338
wygląda ciekawie :)))
użyłam jej raz, myślę że warto spróbować 🙂 lepsza niż tajska.
mnie nie kusi ze względu na proteiny, których unikam. co do ceny, to moim zdaniem maski biovax mają ceny dość wysokie, bo dla mnie cena kosmetyku w promocji się nie liczy. warto jednak poszukać masek biovax xxl – one się naprawdę opłacają:)
Muszę przyznać, że jeszcze nigdy nie wypróbowałam żadnego produktu Biovax. I jest mi wstyd. Tym bardziej, że stan moich włosów od dawna woła o pomstę do nieba. Olejowanie to już mój stały punkt, ale myślę, że taką maskę tez powinnam włączyć do mojej włosowej pielęgnacji.
I niesamowicie ciekawi mnie ta złota maska – pięknie to wygląda 🙂
Czekam aż będzie promocja i wtedy na pewno zakupię tą nową wersje choć maska z proteinami mleka niespecjalnie przypadła mi do gustu. Tam gdzie opisujesz, że Biowax wypuścił maskę na rynek powinnaś poprawić na keratynę a nie kreatynę 🙂 Pozdrawiam 🙂
już poprawiłam 🙂 dziękuję!
Jakiś miesiąc temu wybrał ja sobie mój chłopak, ale jak się ostatnio podpytywałam to nie był zachwycony. Narzekał, że ma po niej bardzo 'sztywne' i 'szorstkie' włosy, a jedyne co mu się w niej podoba to zapach właśnie, czyli zupełnie inaczej niż u Ciebie! 🙂 I żeby nie było wątpliwości dodam tylko, że ma długie, bardzo grube i kręcone włosy 🙂
za dużo protein 🙂 pewnie dlatego mu nie pasuje
aż z ciekawości pobiegłam do łazienki by sprawdzić zapach tej maski bo wcześniej nie zwróciłam na niego uwagi? pewnie dlatego, że mnie całkowicie nie drażni 😉 maskę lubię, jest teraz jedyną jaką używam, resztę pooddawałam bo nie zrobiły na mnie żadnego wow, a ta na prawdę działa! mam włosy ze skłonnością do przetłuszczania ale rozjaśniane więc od połowy były suche i maska na prawdę zdziałała cuda! polecam ją każdemu zawsze gdy rozmawiam z kimś o dobrych produktach do włosów 🙂 aaaa i mi ona nie obciąża włosów 🙂 więc to też wielki plus.
zastanwiam sie nad Twoim sposobem stosowania maski przed myciem. Ja zawsze uzywam po umyciu szamponem, zas przed myciem daje olej na cala noc lub min godzine.
Stosowalam ta maske bedac ostatnio w UK, wlosy mi sie napuszyly, wysuszyly, byc moze za sprawa tamtejszej wody. Maska niestety nie dala rady ich jakos ujarzmic. Ale byla zdecydowanie lepsza niz maska z tej samej firmy do wlsow farbowanych.
Co to za zlota maska, gdzie mozna ja obejrzec?
No to ląduje na mojej liście zakupów. 😀
Cieszę się w Waszym imieniu, że są takie kosmetyki na polskim rynku 🙂
Mnie niestety wszystko Biovaxa uczuliło potężnie lub podrażniło skórę 🙁
uuuu nieładnie :/ a wiesz co konkretnie w nich tak Ci szkodzi?
Palcem nie wskażę konkretnego winowajcy, ale wystarczy, że są zbyt mocno perfumowane. Więc o pupę rozbić ich bezpieczeństwo dla alergików czy czym się tam nie chwalą ;]
Poza tym skład mają taki, że moje niskoporowate włosy w mig są oblepione, ale za to właśnie pozostałe typy włosów powinny być zadowolone 😀
Miałam kilka próbek i masek i szamponów i nie kochamy się ;]
Btw o składnikach: Silk Amino Acids, Hydrolyzed Silk – coś mi z nimi nie pasuje
1. hydrolysed silk (ale jedwabne co? protein? extract?)
2. amino acids – spotkałam się z opinią (niesprawdzoną) że jeśli aminowkasy nie są wymienione z nazwy (arginina itp) to jest to raczej zabieg marketingowy, poza tym stricte hydrolizat jedwabny składa się właśnie z aminokwasów różnej długości bo on tak juz ma.
Jedyne potwierdzenie jakie bym miała: mam maseczke Stapiz bananową kupioną wlasnie dla "aminokwasow jedwabiu" i wlosy wygladaly po niej dokladnie jak po hydrolizacie jedwabnym z e-naturalne, czyli hm zmatowione i podobnie jak po keratynie hydr z ZSK, która wcale nie jest taka malenka (28 000? gdzies bylo w specyfikacjach, moge sie mylic o rząd, ale kilka tys to też nie taka bardzo mała cząsteczka)
Się opisałam 🙂
Też podoba mi się w Biovaxach uczciwość w opisywaniu składu, cena i dostępność. Zazdroszczę Wam!
Chaotycznie jest, wybaczcie 😛
Nie mogę Biovaxów ale zrobię sobie własne lepsze, o! 🙂
Mam biovax z proteinami mlecznymi, uratowała moje włosy po ombre, tej jeszcze nie kupiłam bo mam i litrową kallos i jeszcze tamten biovax nie skończony ale jak wykończe tamte to pewnie skuszę się na tą 😉
Wow, must to have, moje włosy akurat potrzebują protein , ale. Nawilzenia więc pewnie kupię, tak szybko jak to możliwe …
nie wiem dlaczego, ale jakoś mnie nie zachęca słyszałam o niej tyle dobrego a jednak nie spieszy mi się po nią do sklepy czy też apteki.
Gdzie mialas kupić ta ROSYJSKA? KOCHAM DRZEWO SANDALOWE
Link jest pod nazwą zaznaczoną na filetowo 🙂
Jak tylko mi się skończy kallos to koniecznie muszę wypróbować ten biovax!
Tak, tak… Alinka pięknie maluje to wiemy:) Ale jak wstawiła zdjęcie "przed i po" to Twoje zdjęcie bez makijażu faktycznie skojarzyło mi się z Królewną Śnieżką i szczerze, bardzo chciałabym Cie zobaczyć w takim wydaniu 😛
Pozdrawiam cieplutko!!
makijaż a'la Śnieżka planuję z siostrą już od roku 😉 albo nawet dwóch… ale ciągle nie pamiętam by kupić czerwona wstążkę, a uparłam się, że przy tym makijażu musi być 😀
Kupiłam ostatnio siostrze tą maskę i chyba jak będę w domu to jej trochę podkradnę skoro daje takie efekty.
Na prawdę pięknie 🙂 Zastanawia mnie również w jaki sposób uzyskałyście tak dobre oświetlenie zdjęcia :>
profesjonalne lampy, softboxy 🙂
własnie widzialam ja ostatnio w super pharmeie i sie zastana czy jest dobra 🙂 w takim razie kupie ja na 100%
Kocham maski Biovax, nie wiem co sie stało, że obecnie nie mam żadnej na składzie, ale pewnie zaraz naprawię to niedopatrzenie.
Sesja u Aliny świetna. Masz przepiękne oczy, zazdroszczę :p
I ja – początkująca włosomaniaczka – zaczęłam przygodę właśnie od maski z Biovaxa. Pierwsza maska w moim życiu, aż wstyd się przyznać… Tylko u mnie wersja dla włosów przetłuszczających się – miałaś ją może kiedyś?
Świetnie wyglądasz na zdjęciach z tej sesji, makijaż cudny. I te niebieskie oczy!
nie pamiętam już wszystkich Biovaxów które miałam 😀 Bardzo możliwe, że tak 😉
Witaj Anwen,
Piekny makeup 🙂 Ja tez zakladam zawsze zimowa czape na foliowy czepek, poniewaz turban z recznika nie chce sie trzymac, zawsze spada i wymaga niemalze nieruchmoego siedzenia 🙂 A tak, w czapie smigam sobie po domu.
Sle pozdrowienia serdeczne.
Kasia
Kasiu w czapce najwygodniej :)) ale niezłą miał minę mój kolega jak mnie ostatnio tak zobaczył 😀
ja zakupiłam ją ostatnio, użyłam dopiero raz. dostałam do niej saszetkę z wit A+E, którą wtarłam po umyciu włosów, efekt super, włosy błyszczące. moje pytanie do Ciebie jest takie: kupiłam w aptece wit A i E z firmy Medana i chciałabym sama zrobić sobie coś z tego do włosów, np dodać do mgiełki, jakie mniej więcej proporcje mam dodać (myślałam o soku z aloesu) żeby nie przedobrzyć? może odeślesz mnie gdzieś gdzie mogę się poinstruować? dzięki.
ja sprawdzam zwykle na ZSK jakie są zalecane stężenia i tym się sugeruję 🙂
Ja nabyłam najpierw maskę Biovaxu do wypadających włosów – i to był strzał w dziesiątkę 🙂 Włosy po niej są śliskie i takie "grube". Ponieważ w katowickim Superpharmie była niedawno (może jeszcze jest) promocja, to dokupiłam szampon i odżywkę b/s (po 14 zł). Oraz 3 jednorazowe saszetki maski Latte i miód z cynamonem 🙂
Maskę do wypadających włosów kupiłam natomiast w Magicznych Indiach – wielki kubełek półlitrowy 🙂
Niedawno ją kupiłam, mam nadzieję że u mnie sprawdzi się równie dobrze
miałam ją, wczoraj ostatni raz użyłam przed ostatecznym zdenkowaniem 😉 również ją bardzo polubiłam, zdecydowanie poprawiła stan moich włosów 🙂
wyglądasz 100 razy lepiej niż na tamtej sesji
Maskę uwielbiam, zdecydowanie najbardziej w takim zastosowaniu jak napisałaś.
Również uważam, że jest najlepszą maską Biovaxu. Daje ją mamie i siostrze, które nie mają nic wspólnego ze zdrową pielęgnacją i zawsze są zachwycone 🙂
Wyglądasz pięknie w tym makijażu.
Czy jakaś włosomaniaczka z Wrocławia wie, w którym SP można dorwać tą maskę? Byłam już w magnolii i na szewskiej i nie było 🙁
Można ją normalnie dostać i na Szewskiej, i w Magnolii, i w Tesco na Bielanach:) Ale faktycznie, sprawdzam już od kilku dni na Szewskiej i wciąż nic – nawet saszetki:( Pewnie czekają na dostawę…
widziałam Twój makijaż u Aliny i jestem pod dużym wrażeniem 😉 masz piękne oczy, a Alina wspaniale je podkreśliła 🙂
maskę biovax miałam tylko raz i jakoś specjalnie nie przypadła mi do gustu. w sumie już nawet nie orientuję się w tych wszystkich rodzajach ich masek i stojąc przed regałem nigdy nie wiem, którą wybrać – i w końcu nie kupuję żadnej 😀
Jeszcze nie miałam żadnego Biovaxu, ale jak tylko stopnieją moje zapasy, mam zamiar wybrać się do SP i zakupić którąś z nich :). Jestem ciekawa tej rosyjskiej maski, ostatnio tyle nowości się pojawiło na bioarpie i kalinie, że można ocząpląsu dostać :D.
Piękny makijaż wykonała Alina, super w nim wyglądasz. Bardzo spodobał mi się błyszczyk z Lioele :>.
Ja nie znoszę błyszczyków (w sensie malować się nimi), ale ten wyglądał naprawdę ładnie ;))
Wiesz w jakim programie Alina przerabia zdjęcia? Efekt super!
Anwen, Stapiz lepszy od tej maski? czy gorszy?
W PS 🙂 a co do masek to są one zupełnie różne
Dzisiaj kupiłam moją pierwszą maskę Biovax i będę testować 🙂
A makijaż cudowny.
Super masz sesję u Aliny 🙂 Pozdrawiam, Blogging Novi.
Po wszystkich maskach z tej firmy przy spłukiwaniu wychodzi sporo włosów czy u was tez tak jest? Prosze o odpowiedz
no właśnie ja tak samo. wiecie od czego tak jest?
również tak mam..
było niedawno o tym na blogu…
Nic takiego się nie dzieje. Włosy mam wzmocnione, sprężyste, falujące. Cud Miód i Orzeszki ;D
Nie miałam żadnej maski Biowaxu, jest mi wstyd :). Zachęciłaś mnie, chyba spróbuję tej 🙂
Anwen mam pytanie dalej farbujesz włosy Henna Khadi Czarna ? 🙂
nie, farbuję Color&Soin
piękny makijaż oczu, może sama spróbuje kiedyś ale już wiem że efekt u ciebie będzie o wiele lepszy bo mam prawie szare oczy …
Anwen, gdzie kupujesz te rosyjskie maski?
Kusi mnie ta maska. na razie mam Latte ale będę się musiala do koleżanki usmiechnąć po próbkę tej;)
A to Ty piękna kobieto byłaś u Aliny 😀 Ślicznie wyszłaś
Witam,
czytam twojego bloga od około dwóch lat i naprawdę bardzo bardzo mi pomogłaś, ale nie mogę poradzic sobie z jednym problemem, a mianowicie z niesamowicie suchymi i łamiącymi, rozdwojonymi końcówkami. Myję głowę co drugi dzień, za każdym razem używam odżywki, raz w tygodniu maska i olejowanie, końcówki zabezpieczam olejem – teraz migdałowym, wcześniej jedwabiem (biosilk) no i niestety moje końcówki cały czas są tak samo suche i zniszczone (pomimo podcięcia to chwila moment i znowu jest to samo) może będziesz miała jakieś sugestie.
Z góry serdecznie dziękuję
Paulina
Pewnie słyszałaś o porowatości włosów oraz olejach odpowiednich dla danej grupy, ale może spróbowałabyś oleju kokosowego? (tu masz link: http://czarownicujaco.blogspot.com/2012/06/oleje-szczegoy-wnikania-wedug.html )
na pewno wypróbuję wava, jednak nadal nie zuzyłam masek, które mam. zabrałam się jednak za denkowanie i mam nadzieję, że niedługo otworzę i tę 😉
Mam swoją pierwszą maskę z biovaxa ( do włosów ciemnych) jestem w niej zakochana! <3 Kusi mnie też ta będzie czekać w kolejce do przetestowania 😉
Jeszcze nie używałam tej maski ale skoro to obowiązkowy punkt to wkrótce ją zakupię 😉 mam naprawdę suche włosy po rozjaśnianiu końcówek a szkoda mi ich tyle ściąć 🙁
Kupiłam ją kiedy tylko weszła i wszystkim bardzo polecałam i polecam. Jest niesamowita i uwielbiam ją. Jak wykończę to, co mam na stanie, na pewno do niej wrócę.
Żałuję tego silikonu ._.'
A co do makijażu to "wow!"
Ona działa lepiej niż photoshop 😀
Ona ma jakiegos bloga, kana l na youtube?
Jak wyczarować takie cudo? >D
Z tak podkreślonymi oczyma i wgl. *-*
Pięknie!^^
blog Aliny jest podlinkowany we wpisie 🙂 a i YT tez ma – znajdziesz u niej na blogu :))
właśnie zastanawiam się miedzy tą maską, do wypadających włosów lub do suchych i zniszczonych. i nie wiem co wybrać. używałam już zielono-brązowej i była naprawdę świetna. 😀
To moja ulubiona maska do włosów 🙂
Używałam jej przy laminowaniu włosów i świetnie wzmacniała efekt żelatyny 🙂
Niestety, ale mimo, że mam o wiele krótsze włosy od Ciebie (z tyłu mniej więcej do zapięcia stanika) to u mnie te maseczki nie wystarczają na tyle razy 🙁 Muszę czuć, ż włosy są dobrze 'wysmarowane', więc odżywki i maski idą u mnie jak woda.
Gabrysia
CZESC! Mam takie pytanie.. mam bardzo slaba sytuacje finansowa, szczerze mowiac nawet mnie nie stac zeby dac 18 zl za olej, sta moje pytanie.. mam w domu oliwke w zelu johnson baby, moge ja olejowac? A dokladnie tą http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=637 Moje wlosy sa w oplakanym stanie.. Lub moze z jakis prostych produktow robi sie jakas dobra kuracje nawilzajaca? (miod, jajka etc.) Dzieki na odpowiedz :* :*!!!!!!!!!!!!!!
Lepiej nie nakładaj ten oliwki na włosy, ma na pierwszym miejscu parafinę, która niby wzmocni twoje włosy, ale jak ją odstawisz to będzie jeszcze gorzej! Za to możesz spróbować olejować zwykłym olejem kuchennym, także poczytaj o maskach z domowych produktów, bo to też się sprawdza. 🙂
Na twoim miejscu kupiłabym olej rycynowy – opakowanie 100 g kosztuje około 7 zł, mi starczyło na 1,5 miesiąca, a mam gęste włosy lekko za obojczyki. Dostępny w każdej aptece, czasem nawet taniej. Do niego możesz dodać miód, żółtka, odżywkę Alterry (bardzo tanią, około 8 zł) itd.
olejek w aptece kosztuje 3zł 🙂
Maska ta jest moim absolutnym ulubieńcem, początkowo obawiałam się, że silikon obciąży włosy a proteiny je wysuszą.. nie mogłam bardziej się mylić! Nigdy nie udało mi się uzyskać takiego blasku! 😉
Uwielbiam zapach drzewa sandałowego, więc pewnie przy kolejnych zakupach ta maska trafi do mojego koszyka 🙂
Anomalia
ona jest genialna;)
AaA 😀 u mnie na półeczce też czeka ta ajurwedyjska 😀
Kiedyś używałam WAXa ale jakoś fenomenalnie na moje włosy nie działał. Tę wersję jednak chętnie przetestuję 🙂
Przede wszystkim – pięknie wyszłaś na zdjęciach, widziałam więcej zdjęć u Aliny i wszystkie są śliczne:). Szkoda, że nie udało mi się załapać do puli dziewczyn wybranych do metamorfoz, może wreszcie miałabym jakieś fotki nadające się do publikacji;p.
Maskę Biowaxu miałam do włosów farbowanych, nie zauważyłam absolutnie żadnego zbawczego działania na moje włosy, ale tę po powrocie do Polski na pewno wypróbuję – przekonałaś mnie zdaniem o działaniu naprawczym;]. Niestety moje włosy po rozjaśnianiu nadal są przesuszone, głównie na końcówkach, a na większość kosmetyków reagują przetłuszczaniem, więc może Biowax się nada.
Anwen, nie moge uwierzyć, że naprawdę masz takie niebieskie oczy, że to nie soczewki. Moje są niby tego samego koloru, ale takie jakieś szare;(
Dużo osób pyta mnie o soczewki 😉
Kocham ją, a raczej moje włosy 🙂 Miałam jedno opakowanie, ale z pewnością kupię następne.
Anwen, a nakładasz tą maskę na skalp? Ja również uważam, że te maski dają naprawdę fajny efekt, tylko jak u mnie ma coś kontakt ze skórą głowy, to podrażnienie murowane.Już nie mówiąc o nakładaniu folii! Zrobiłam tak kiedyś z tą podstawową maseczką WAX i skończyło się tym, że nie dość, że wyciągałam pasma włosów to jeszcze potwornie swędziała mnie skóra. Chciałabym ją stosować, tylko nie bardzo wiem jak, tym bardziej, że mam krótkie włosy (boba).
Nie nakładam jej nigdy na skalp 🙂
Na tą maskę z chęcia sie skuszę.
Faktycznie złota maska na zywo wygląda jeszcze lepiej i pięknie pachnie jednak jej działanie hm dobre nawet bardzo , ale sa lepsze ;]
Anwen, od niedawna używam balsamu Seboradin z żeń-szeniem (jest to balsam do splukiwania) jako odzywki bez splukiwania. Wspaniale działa na moje włosy, wygładza je, dociąża i podkreśla fale. Jak myslisz, czy to moge uzywac go do woli? czy moze przeproteinowac mi wlosy?
możesz spokojnie 🙂 dopóki Ci się sprawdza to uzywaj
gdzie podziała się lista blogów, które czytasz?
http://wlosomaniaczki-spis.blogspot.com/ o to chodziło?
Niee, chodzi o te blogi, które Anwen obserwuje, nie tylko włosowe. Mi również jej brakuje, fajnie było zerknąć, co u kogo się pojawiło ;]
i lista nadal jest – tylko na samym dole, w stopce 🙂
aaa faktycznie! super 😀
Na początku napiszę, że również zamierzam wypróbować tę maskę 😛
Natomiast mam pytanie: Czy czesać włosy po ich umyciu, czy nie? Kiedyś słyszałam, że przeczesanie ich domyka łuski i jest jak najbardziej zalecane. Ale opinie są jednak różne. Moje włosy kiedy ich nie uczeszę po umyciu (grzebieniem z szeroko rozstawionymi ząbkami) – a np. kładę się z wilgotnymi spać, wyglądają dużo gorzej:/ No i drugie pytanie – czym ogólnie lepiej czesać? Szczotką czy grzebieniem? Szukałam odpowiedzi, ale się nie doszukałam, być może już o tym pisałaś. Jeżeli tak, to przepraszam za zawracanie głowy 😛
Źle słyszałaś!Czesanie na pewno nie domyka łusek włosów- suszenie (chłodnym nawiewem) domyka;p. Włosy musisz czesać po umyciu, ale dopiero wtedy gdy już wyschną. Spanie w wilgotnych, nierozczesanych włosach to dla nich katorga. Włosy lepiej czesać grzebieniem.
odpowiadasz na emile?
Nie na wszystkie – szczegóły znajdziesz w zakładce "Kontakt" 🙂
Właśnie testuję złotą maskę i jest po prostu świetna!
Makijaż jest przepiękny:))
Relację u Aliny już widziałam, pięknie jak zawsze:) maska mnie jakoś nie kusi, chcę odpocząć od biovaxa, bo ledwo co wymęczyłam latte… No i po ostatnim odżywkowym niewypale odechciało mi się na chwilę eksperymentów. Ake tylko na chwilę:P
Widziałam wpis u Aliny i oniemiałam z wrażenia ! Pięknie podkreślone oczy, cud miód. Co do maski – przymierzam się od pewnego czasu do jej kupna, właśnie zmotywowałaś mnie do jej wypróbowania.. :>
Równiez widziałam wpis u Aliny, oczyska masz prześwietne:))
Mam próbkę tej maski, czeka na swoją kolej. Może po encanto… :p
Maski nie miałam i o dziwo jakoś mnie nie kusi, uff 😉
A Ty wyglądasz ślicznie 🙂
też się zawsze cieszę jak czytam recenzje na blogach i na koniec stwierdzam "nie chcę" 😀
Anwenko a jak Ci się sprawuje ta lokówko-suszarka od philipsa? 🙂
K.
Masz na myśli tą: http://anwena.blogspot.com/2012/09/moja-stylizacja-wosow-konkurs-philips.html ? Jeśli tak to nadal tak samo :))
Dokładnie to ta:) zastanawiam się nad takim sprzęciorem i chyba wybiorę własnie tą od Philipsa 🙂
A propo Twojej metamorfozy przeprowadzonej przez Alinę…
wyglądasz obłędnie PIĘKNIE!! 🙂
Widziałam zdjęcia u Aliny… Jesteś przepiękna, a te oczy, cudowny kolor 😉
Pozdrawiam
makijaż naprawde piękny,bardzo Ci pasuje 🙂 Maska z keratyną jest moją ulubioną maską z biovaxa, chyba to własnie ona odratowała moje włosy 😀
ja się już długo czaję na tego biovaxa i jakoś zdecydować się nie mogę 🙂 Na razie pilowax u mnie króluję.
Anwen, masz może skuteczny sposób na zabicie smaku pokrzywy? 😀 a może ktoś inny ma jakiś pomysł?
🙂
a może dodać miodu? albo jakiegoś soku malinowego? 😉
soku malinowego próbowałam, ale raczej średni skutek 😐 póki co najlepszym rozwiązaniem jest zatykanie nosa 😀
jak można nie lubić smaku pokrzywy ;o 😀
Twoja recenzja zachęciła mnie na tyle że skuszę się na tą maskę i kupię przy przypływie gotówki, bo mam nieco zniszczone włosy i je rozjaśniam więc skoro polecasz to nic tylko wypróbować 🙂
Brzmi ciekawie ten Biovax, nawet jeśli zapach ma nie zbyt przyjemny ^^
Widziałaś, "Gwiazdy" robią ci reklamę http://i127.photobucket.com/albums/p145/ssstrzalka/DSC01864.jpg ^^
a to jakaś gazeta? :))) dzięki za podesłanie :*
"Gwiazdy" to taki tygodnik z gatunku "magia", ezoteryka, horoskopy… http://www.astromagia.pl to ich strona. Ostatnio często dają artykuły o pielęgnacji wszelakiej.
Dla moich włosów nigdy nie farbowanych, ale przesuszonych (bo falowane- kręcone) i łamiących się ta maska niestety się nie nadaje włosy nie są tak miękkie i lśniące (wręcz są matowe i się puszą okropnie) po niej. Nie wiem dlaczego tak się dzieje? Wszyscy zachwalają a u mnie klops;/ Z serii Biowax polecam natomiast do włosów osłabionych i wypadających, która jest dla moich ciemnobrązowych włosów jednak najlepsza. Pozdrawiam;)
Witam może inne użytkowniczki mi pomogą, gdzie znajdę porady dotyczące grubych, puszących się włosów? z góry dzięki
witaj Anwen.
Mam pytanie czy masz juz wyniki w kierunku nadmiernego wypadania włosów (łysienie androgenowe) ?jakie badania konkretnie robiłaś?
Zachęciłaś mnie do tej maski 🙂
Jak pięknie odmieniony blog! Bardzo podoba mi się header z Twoim zdjęciem. Jesteś najlepszą reklamą dla bloga 😉
cieszę się :))) Musiałam jakoś to zdjęcie wykorzystać i dziś wpadłam na to, że może w nagłówku 😀
Rewelacyjna odmiana bloga:)!!! Czytam od dawna (na długo zanim założyłam własnego), a teraz na wstępie będzie mnie witać Twoje piękne zdjęcie *.* Pozdrawiam
bardzo mi miło :))))
Anwenko przepiękna jesteś! 🙂
Odmiana bloga na plus! 🙂
Natalia
Ha! To mit, że jesteś niefotogeniczna! Super jest teraz, jesteś śliczna! Pozdrawiam i strasznie Cię lubię, choć znam Cię tylko z ekranu kompa 🙂
:))
Mam tę maskę i bardzo ją lubię, choć nie zauważam na swoich włosach tak spektakularnych efektów, jak Ty 🙂
bardzo ładny wygląd, szkoda tylko, że nie jest dodany spis blogów ; )
oczywiście, że jest dodany 😉 wystarczy poszukać… albo przeczytać komentarze…
Anwen, pomoz. Przedwczoraj farbowalam wlosy plomienna purpura garniera. Dzis po myciu nalozylam waxa I trzymalam godzine, jak zawsze gdy chce jako taki zregenerowac wlosy. Zdjelam recznik I zonk, 15cm od gory ma piekny, wisniowy kolor, a cala reszta na ktora nalozylam tego przekletego waxa jest jasnobrazowa, jak przed farbowaniem. Nie mam pojecia co robic, wiele razy nakladalam te farbe I nigdy nie zmywala sie pod wplywem odzywek. W poniedzialek mam zamiar dofarbowac te nieszczesne kudly, do tego czasu I po farbowaniu powinnam waxa odstawic calkowicie? Przepraszam za brak polskich znakow, pisze zdesperowana z telefonu.
Po licznych farbowaniach, rozjaśnianiach i tego typu stylizacji mam bardzo zniszczone włosy. Puszą się, nie można ich ułożyć, a do tego dochodzą rozdwojone końcówki. Dosłownie każdy włos jest rozdwojony (czasem nawet kilkakrotnie). Już od dłuższego czasu zastanawiam się, którą maseczkę wybrać : biovax latte czy keratyna + jedwab. Jak myślisz, która będzie odpowiedniejsza dla moich włosów. Potrzebują one naprawdę silnego nawilżenia i regeneracji. Chciałabym również, aby się nie puszyły i szybciej rosły. Liczę na w miarę szybką odpowiedź. Pozdrawiam 🙂
czy maski z biovaxu zawierają sylikony?
Uwielbiam te maski, teraz mam wersję do włosów suchych i zniszczonych, działa bardzo dobrze;)
Mam tą maske i naprawde sie zawiodłam…zdecydowanie nie polecam…..!
Na prawde super blog! Dzięki Tobie wprowadze nowe sposoby w pielęgnacji swoich włosów(drożdze, olejowanie i len!) i skusiłam się też na encanto. Jestem tuż po zabiegu i zakupilam tą serie z biovaxu, tylko ma silkony o czym wczesniej nie wiedzialam ;/ Lepiej tego nie uzywac? bo niby reszta ok,bez SLS,parabenów…
Ania
Silikony w okresie zimowym są nawet wskazane bo chronią włosy. Nie rozumiem tej paniki antysilikonowej 😉
Kusi mnie zarówna ta, jak i ta nowa z 3 olejami, ale w tej boję się jedwabiu, który mi nie służy, a w tamtej kokosu i quaternium, które mi również nie służą. Może jednak sobie daruję, bo znowu będę musiała oddać siostrze 😉
Anwen a co myślisz o masce biovaxu ale z proteinami mlecznymi?
Moim zdaniem lepsza wersją zdecydowanie jest WAX PILOMAX
Jestem zachwycona BioVaxem. jak dla mnie L'biotica jest mistrzem jeśli chodzi o kosmetyki i preparaty do włosów!
Moim zdaniem dobra maska o świetnym składzie, lbiotica ma świetne produkty do włosów jak to mówiła @anetkanowaczek. warto sprawdzić też linię bambusową 🙂
Bardzo dobra maska, mi też się podoba jej działanie 🙂