Mam coś dla wszystkich, którzy nie widzą spektakularnych efektów olejowania albo chcą progresu jak najszybciej.
Dopiero, gdy przeczytałam o olejowaniu na odżywkę to zanotowałam skokowy wzrost piękna włosów 😀 Większe nawilżenie oraz spotęgowanie skrętu – odżywka pomaga olejowi wniknąć we włos.
Obecnie więc moczę włosy, nakładam odżywkę (bez silikonów – Garnier Avocado, maska Gloria, Bingo shea, Scandic z proteinami jedwabiu) i na tak namaszczone włosy jeszcze nakładam olej.
Całość zawijam w pseudo-turban z pieluchy 😛 i tak chodzę po domu lub śpię. Oleje zmywam odżywką (ostatnio rzadko) lub Babydreamem – nie jestem zwolenniczką stosowania szamponów z SLS po oleju, bo wydaje mi się, że wtedy usuwamy wszystkie dobrodziejstwa, jakie wcześniej zaaplikowałyśmy wraz z olejem. Ale to moje subiektywne zdanie na ten temat, każdy może mieć swoje 😉
Kascysko
Komentarze
wypróbuję.
Musze sprobowac! Szkoda ze trudno sie w tym spi…
Nie mam problemów ze spaniem w tym pseudoturbanie, ale fakt, mam bardzo mocny sen 😉
ooo, ja też wypróbuję
na pewno wypróbuję przy najbliższej okazji!:)
ciekawe,ciekawe,trzeba wypróbować:)
Ciekawa pomysł :). Ale mam pytanie: w jaki sposób odżywka pomaga olejowi wnikać we włosy? Czy nie chodzi o to, że odżywka sama z siebie odżywia włosy?
wlasnie :)?
Powiem tak – nakładałam też maski na całą noc, bez oleju, ale nie widziałam takich efektów. Podejrzewam, że odżywka zmiękcza włosy i delikatnie rozchyla łuski, co pozwala lepiej zadziałać olejowi.
I co dziwne – gdy po prosty zmieszałam odżywkę z olejem nie widziałam takich efektów.
to chyba działa tak, że olej zatrzymuje wodę we włosach – ale generalnie, sam, w sobie nie nawilża ich. Odżywka natomiast nawilża włosy, a więc olej ma co zatrzymywać 🙂 Wynika to chyba z właściwości chemicznych olejów. Taką informację znalazłam na jakiejś anglojęzycznej stronie 🙂 Pozdrawiam!
U mnie też ta metoda dała o wiele lepsze efekty 🙂 Ale to chyba nie chodzi tyle o wspomaganie wnikania oleju przez odżywkę,co o to że odżywka nawilża i regeneruje włos a olej przedłuża to dobroczynne działanie dokładając jeszcze swoje korzyści 😉
bardzo ciekawy sposób, ale czy nie będą włosy oklapłe po odżywce? bo nie wyobrażam jakoś sobie chodzenia z odżywką kilka godzin :-/
może warto przełamać się
przeciez to tak jak maska?
Jeśli olejujesz włosy, to przecież i tak obciążasz czasowo włosy 😉
A nie ma po tym wzmożonego wypadania wlosów? Pozniej zmywa sie szamponem i na to odzywke czy juz nic?
N;-)
Zmywam BD, a olei czy masek nigdy nie nakładam na skalp, w skórę głowy wcieram tylko wcierki 😉
Słyszałam o tej metodzie, ale jeszcze jej nie próbowałam 🙂
Idę od razu spróbować 🙂 Muszę zużyć moje oleje, bo za dużo ich nakupowałam 🙂
hmmm dzisiaj nakładam olejki to spróbuję tę metodę. Ostatnio robię na odwrót tzn na olejki nakładałam jakąś maskę czy odżywkę, ale to najczęściej na godzinę przed myciem. Zobaczę czy ta druga metoda jest lepsza.
Pomysł brzmi interesująco! Wypróbuję to jeszcze dzisiaj :))
O! ja tez dzisiaj wypróbuje te metodę 😀 A ciekawe czy nadałaby się do tego odzywka b/s np. biovax do suchych i zniszczonych. Jakby zrobić tak: zwilżyć delikatnie włosy, popsikać obficie odzywką b/s i na to olej? I tak na całą noc?
pozdrawiam, M.M.
wtedy we włosy wnikną Ci najwyżej silikony z tego biovaxowego psikacza, nie wiem czy to przyniosłoby dobre efekty 😉
ale pewnie są jakieś psikacze bez silikonów? trochę obawiam się nakładać odżywkę do spłukiwania na cała noc… nie wypali mi włosów? 😀
M.M.
oo, będę próbować przy następnym myciu 🙂
Fajne 🙂 Ja do tej pory nie pomyślałam, żeby cyknąć te dwie rzeczy razem. Owszem, zdarza mi się nakładać odżywkę na całą noc (i to mocno stuningowaną), ale żeby na to jeszcze olej? Sprytne! 🙂
Spróbuję dzisiaj tak zrobić 🙂
Wypróbuję ! 😉
Dziękuję Anwen za wpis ;*
Życzę jak najlepszych efektów tej metody 😀
to ja dziękuję :* metoda jest świetna! 🙂
To i ja spróbuję 🙂
Probowalam tego i faktycznie przynosi swietne rezultaty. Ja po prostu mieszam maske z olejem kokosowym i nakladam na wilgotne wlosy 🙂
chętnie to wypróbuję! Mam tylko oliwę z oliwek na razie, mam nadzieję, że pomoże 😉
polazas.tumblr.com
o, faktycznie, ja jedynie moczyłam wodą i aloesem, który jest cholernie drogi i jakoś mnie to nie urządzało, bo mi szkoda aloesu tyle było (zła, niedobra, włosom żałuje :P). Spróbuję tej alternatywy i ja:)
Jestem zdesperowana więc przeżyje nawet pieluchee na głowie 😐 ;DDD
w weekend koniecznie spróbuję 😉
Muszę wypróbować, ale przede wszystkim kupić ten szampon z Babydream:P
Masz okazję, od jutra na promocji za 2,49 😛
ciekawe to! tylko nie wiem czy mam odżywkę bez silikonów, bo średnio się na tym znam, muszę wybadać 😛
Z najbardziej dostępnych to Garnier Avocado i Karite i Isana z olejkiem Babassu 😉
ciężko by mi się z tym spało,ale spróbóję dolać do odżywki wody, spryskać tym włosy i nałożyć olej, zobaczymy co z tego wyjdzie;)
o, a ja wczoraj zrobiłam na odwrót (ale też efekt niezły) najpierw naolejowłam na 2 h a potem dołożyłam do tego maseczkę na kolejne 2 h 😉
chyba sposób dla mnie! Strasznie dużo czasu schodzi jak mam 3 h olej potem 2 h odzywkę i czesto siedze na pół spiąć o 2 w nocy zeby odżywkę chociaż 30 min potrzymać, i czegoś mi brakowało : a tutaj widzę coś dla siebie, jutro testuje
Oby sposób podszedł włoskom 😉
O nie znałam tego sposobu, ale na pewno wypróbuję ;>
no to idę spróbować 😀 / http://www.choccolate.pinger.pl
Ja tego sposobu nie wcielę w życie, bo nie wydaje mi się właściwe trzymać odżywkę na włosach przez całą noc, poza tym wolę spać z suchymi naolejowanymi włosami niż pokrytymi wilgotną paćką :-p
Kto co lubi 😉 Odżywka na całą noc może zaszkodzić, ale trzymana pod folią.
Facet jeszcze ze mną nie mieszka, mi paćka nie przeszkadza, zresztą… to też wysycha:P Włosy prawie jak po nałożeniu samego oleju.
Każdy ma prawo do własnego zdania, pozdrawiam 😉
Jeśli to faktycznie daje lepsze efekty, chętnie wypróbuję :D. Ale w domu mam tylko odżywkę Kallosa a ona chyba ma silikony
Jeśli to ten mleczny, to on ma gumę guar, ale pod koniec składu, więc śmiało możesz spróbować 😉
O, to spróbuje 🙂
Ja też muszę wypróbować 😀 Brzmi ciekawie ;>
Anwen, z tego co pamiętam na Twoim blogu było chyba o oleju rycynowym kładzionym na odżywkę – czy coś kręcę? 🙂
A jaki masz olej z orzechów? Jakiej firmy? Dziękuję 🙂 Zwrócę Ci koszty 🙂
A, i jeszcze jedno 🙂 Otagowałam Cię 😉 Jestem bardzo ciekawa Twoich odpowiedzi 😀
http://blondhaircare.blogspot.com/2012/03/tag-musze-to-miec.html
Pozdrawiam :*
Hmm chyba jedna dziewczyna wspominała o nałożeniu olejku na końcówki, po nałożeniu odżywki do spłukiwania, ale nie jestem do końca pewna- ja tak czasami robię a potem już odpuszczam sobie na końcówki olejek i tylko jakiś sylikonik aplikuję;-)
Anwen!
Mogłabyś napisać coś o tym jak radzić sobie z wiatrem?
Ja mam z nim ogromny problem. O ile zimą moim włosom niestraszna czapka i nawet po jej zdjęciu fryzura jest bez zmian, o tyle wiosną i jesienią wystarczy jeden podmuch wiatru, by puszyste włosy zamieniły się w paskudne, gumiaste strąki, a włosy były jakby tłuste! Fajnie, jakby można było to zwalczyć jakoś naturalnie, bez sięgania po preparaty do stylizacji
Mam nadzieję, ze pomożesz dziewczynom z tym problemem 🙂
Mam ten sam problem!olejuje wlosy od 4 mscy i po myciu wygladaja fantastycznie- w sztucznym swietle,sa geste,blyszczace a gdy minie pare godzin i zawieje wiatr wygladaja okropnie,matowe,posklejane straki…czy jest na to jakis sposob? Bo tak naprawde nikt nie jest w stanie dostrzec poprawy moich wlosow,gdy dotre do pracy wygladaja fatalnie,az sie odechciewa o nie dbac. Prosze o kilka slow jesli ktos ma na to rade i przepraszam za brak polskich znakow.
Mam ten sam problem!olejuje wlosy od 4 mscy i po myciu wygladaja fantastycznie- w sztucznym swietle,sa geste,blyszczace a gdy minie pare godzin i zawieje wiatr wygladaja okropnie,matowe,posklejane straki…czy jest na to jakis sposob? Bo tak naprawde nikt nie jest w stanie dostrzec poprawy moich wlosow,gdy dotre do pracy wygladaja fatalnie,az sie odechciewa o nie dbac. Prosze o kilka slow jesli ktos ma na to rade i przepraszam za brak polskich znakow.
preria – upiąć i rozpuścić dopiero w pracy (to chyba jedyny sposób)
Wiem Anwen,ze to jest jakis sposob,ale mam wrazenie,ze ona jak odetchna tym miejskim paskudnym powietrzem to gasna w oczach…..bede kombinowac,moze znajde zloty srodek na zwisajace straki i opublikuje go i dostane wlosowego oskara!poki co,nalezy on do Ciebie za zapal w krzewieniu u innych dobrych nawykow,dziekuje Ci za to!
ha ha,odkryłam to! Na końcówki zawsze używałam serum z silikonami, w moim przypadku idealne na zimę ( swetry, płaszcze, trzeba jakoś zadbać o końcówki) ale na wiosnę, przy wietrze robią się paskudne strąki! Zrezygnowałam z tego, teraz na końcówki daję olej kokosowy i dzisiaj przy wietrznej pogodzie, kiedy moje włosy rozwiewało na wszystkie strony, jedyne co im groziło to poplątanie, a brzydkich posklejanych włosów brak. Zawsze jest jakiś sposób, a spinanie mija się z celem. Dostanę tego oskara? xD
a pewnie, ze tak! Gdzie mam wyslac Oskara? 😀 a przy okazji zerknij na moj wpis o wiosennej pielegnacji (pisałam go wczoraj) – po raz kolejny potwierdza sie teza, że "Great minds think alike" 😀 mogę Ci przysiądz, ze napisałam to przed Twoim komenatrzem :)))))
Na mokre konce dac kokosa i wysuszyc?i nie beda sie straczkowac jak groszek na wiosne?i nie beda tluste?hmmmmm ok,sprobuje!
I jak dobrze tak wypięknieć przez noc 😀
A ja mam problem z rozdwajaniem się włosów… co gorsze, włos dzieli mi się nawet na więcej części, a staram się podcinać końcówki sama co miesiąc, jak nie częściej… (ostatnio dwa tygodnie temu je podcinałam…) stosuję szampon i odzywkę bs z alterry, dwa razy na tydzien odzywke z dove z silikonami, olejuję je olejkiem z alterry na zmiane z oliwą z oliwek (dwa razy na tydzien, jak mam czas) i od lutego piłam drożdże(teraz przerwa), a teraz dalej piję pokrzywę i skrzyp, poza tym biorę też olej z wiesiołka. końcówki zabezpieczam jedwabiem, staram się związywać na noc, w dzień jak wychodzę na dwór to też związuję, gumką frotką bez metalowych części, czeszę jak są lekko wilgotne, drewnianą szczotką. a mimo to się rozdwajają. (włosy mam proste jak druty)
a może nożyczki nie są wystarczająco ostre? albo w diecie czegoś Ci brakuje? Chyba, że miałaś dawniej mocno zniszczone włosy (prostownicą, rozjaśnianiem czy trwałą) i one po prostu na końcach dalej są przesuszone.
no właśnie wydaje mi się, że nożyczki są w porządku, bo kupiłam sobie specjalnie do ścinania włosów.
właśnie dawniej nie zauważałam takiego strasznego rozdwajania się, jak teraz mi się rozdwajają… nie prostuję w ogóle, malowałam jedynie na rudo przez rok, ale nawet wtedy nie widziałam tak zniszczonych końcówek. teraz pomalowałam na kolor podobny do mojego naturalnego, żeby więcej nie malować i kolorystycznie pasuje. trwałej nigdy nie robiłam. ;C
muszę wypróbować, bo nakładam oleje na noc od 3 miesięcy i jest ok, ale bez rewelacji 🙂
zastanawiam się czy wystarczy przed nałożeniem odżywki i oleju włosy lekko zwilżyć ?? ja niestety mam tendencje do szybkie przeziębiania kiedy idę spać z mokrą głową :/
ostatnio kupiłam taki ręcznik:
http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTFUioSFaUuGZIFWG8HiFbZdAa-48tIEuAxmMrexDyBhgnNqPm_
myślę, że będzie fajny do tej metody 🙂
oraz droga autorko po umyciu włosów BD nic już na nie nie nakładasz? 🙂
Hej 😉
Możesz zwilżyć włosy, ale nie musisz, zdrowie najważniejsze 😉 Ja tylko moczę ręce i tak przejeżdżam po kędziorkach, są wtedy tylko wilgotne.
Po BD nakładam normalnie odżywkę do spłukiwania, płukankę robię czy co tam sobie wymyślę.
Sam pomysł ręcznika fajny, ale jest chyba z frotty i może przez to mechacić włosy – spróbuj jakiegoś dużego, starego podkoszulka bawełnianego 😉
Szkoda, że zastosowałam metodę zanim przeczytałam ten komentarz 😀 Po zastosowaniu postanowiłam dopytać jak z tym moczeniem (myślałam, że moczysz całe prysznicem… i tak też zrobiłam…), ale najpierw doczytać komentarze. Zdecydowanie zwilżenie-zmoczenie za pomocą mokrych dłoni będzie lepsze… 😀 Przy całkowitym zmoczeniu prysznicem robi się trochę za mokro 😀
A ja mam pytanie odnosnie żelu lnianego – niech ktos mi powie jak to " przecedzić " ??? . bo to tak gęste, ze przez sitko nie da rady, nic nie przechodzi ;O … ;/
i jakiego koloru zawsze wam wychodzi zel ?
spróbuj przez gazę 😉
najlepiej przecedzać jak jest jeszcze gorące – wtedy jest bardziej płynne
Kochana Anwen, mam pytanie z innej beczki, ale proszę o odpowiedź 🙂 Jakie serum do włosów możesz polecić oprócz Joanny rzepy (serum wzmacniajaco-regenerujace)?
EM
może serum A+E z Biovax? 🙂
Którą odżywką zmywać olej?
Pottersy, Hegrony, emulsja Gloria, Isana Babbasu – zależy, co Ci w tej kwestii podejdzie 😉
Dzięki wielkie. 🙂
Czyli da się nimi zmyć nawet sporą ilość oleju przy kompletnym braku szamponu, czy trzeba ostrożnie?
Jedyne, czego nie polecałabym zmywać odżywką, to rycyny, bo to wyjątkowo ciężki olej. Resztę spokojnie 😉
Bardzo Ci dziekuje, ze zechcialas pomoc! :*
U mnie włosy potraktowane tym sposobem wyglądają dokładnie tak samo, jak po samym olejowaniu, które robiłam dotychczas. Nie wiem, co robię źle ;x
Robiłaś tylko raz? 🙂 Nie ma cudów, zmian nie będzie od razu, u mnie potrzebne były jakieś 3 tygodnie, podczas gdy wcześniej 3 miesiące olejowania bez odżywki nie powaliły efektami 😉
Jestem strasznym niecierpliwcem 😀 OOO 3 tyg a 3 miesiące to wielka różnica :O Jednak opłaca się być cierpliwym;p
Przy włosach cierpliwość jest niezbędna 😉 W końcu to tkanka martwa, potrzeba dużo czasu, żeby załatać ubytki 😉
Dziś a w sumie wczoraj, na mój pierwszy raz użyłam właśnie Twojej metody ;p Spodobała mi się, bo jestem niecierpliwa i wspomniałaś o lepszym skrecie, jednak nie jestem zbyt doświadczona i zdawało mi się, że niebieski szampon babydream nie domył mi włosów i ilość mycia pewnie wypłukała mi wszystko co dobre 😉 ale się nie zrażam.
Pozdrawiam i na pewno zajrzę na Twój blog!
Następnym razem będzie lepiej, a jeśli nie stosujesz rycyny do olejowania to jestem przekonana, że jedno mycie BD, no może dwa, jeśli masz bardzo gęste włosy, zmyje olej bez problemu.
Nie bój się, nie wymyłaś wszystkiego dobrego, to nie SLS 😉
Anwen,proszę,powiedz czy są jakieś inne niż prostownica sposoby na gładkie, proste włosy ? Moje sie pusza, elektryzuja, sa troche przesuszone i lekko falują. Nie pytam o pielęgnacje, bo sporo sie za nia wzielam i sa efekty, pytam tylko jak sprawic by byly proste ;< od zawsze o takich marze… prosze doradz cos….
jakby co to mam 14lat
Podobno pomaga płukanka z szałwii. Niestety jeszcze sama jej nie próbowałam…
Fajna metoda 🙂 Spróbuję na pewno!
Siedzę właśnie z tym na głowie. Zobaczymy jak efekty. 🙂
Dziewczyny! Wymyśliłam sposób na spanie w tej mieszance. Wiążemy włosy w kitka, nakładamy to, co chcemy, na to woreczek, związujemy gumką i voila! 😀
Benek miała świetny pomysł z nakładaniem oleju na maskę 😉
No własnie to pomysł Benka z wizażu !!
metoda rewelacyjna. dziękuje i wszystkim niedowiarkom polecam.
Chętnie też wypróbuję tę metodę.
Ale mam pytanie do bardziej doświadczonych włosomaniaczek.
Olejuję włosy od ponad 3 miesięcy i używam szamponu dla dzieci (i metody OMO) raz w tygodniu robię maseczkę z żółtkiem. Zauważyłam dużą poprawę: włosy są miękkie w dotyku błyszczące i dużo gładsze, nie plączą się. Mam do tego prawdziwą aureolę babyhair. Jednym słowem myślałam,że jestem na dobrej drodze, ale ostatnio zaczęły się puszyć, z mycia na mycie bardziej. Nakładam olejki już nie tylko na końcówki żeby je jakoś okiełznać. Proszę o radę, nie wiem co zmienić albo może coś dodać. Asia