Szampon jest bardzo gęsty i dobrze się pieni, przez co jest niezwykle wydajny. Wystarczy dosłownie odrobina by umyć dokładnie całe włosy. Nie podrażnia skalpu, a wręcz łagodzi wszelkie podrażnienia. Włosy po umyciu dłużej zachowują świeżość i są takie lekkie, uniesione u nasady – ja bardzo lubię ten efekt. Stosunek ceny do jakości jest po prostu świetny. Ja zapłaciłam za niego 6,99zł (nie wiem czy zawsze jest w takiej cenie), a gdyby nie zapach to uznałabym go być może nawet za lepszą wersję szamponu Mypy. Niestety ja jestem bardzo przeczulona na tym punkcie i zapach tego szamponu mnie osobiście po prostu odrzuca 🙁 Na szczęście jego działanie jest tak dobre, że równoważy ten okropny zapach (podobnie jak w przypadku słynnej maski Gloria). Jeśli chodzi o odżywkę to jak dla mnie jest odrobinę za rzadka, ale ja uwielbiam naprawdę bardzo gęste, bogate konsystencje, a ta ma raczej standardową jak na odżywkę. Jest na pewno mniej wydajna niż szampon, ale jej działanie jest równie dobre. Bardzo ładnie nawilża włosy, absolutnie ich przy tym nie obciążając. Włosy są gładkie i błyszczące, ale nadal bardzo lekkie. Na pewno nie wystarczy nam ona za całą pielęgnację, ale jest świetna jako taka „codzienna” odżywka. Niestety jej największą wadą jest ten sam odpychający zapach co w przypadku szamponu. I tak samo jak w przypadku szamponu cena (6,99zł) + efekty równoważą okropny zapach. Ja jestem pewna, że jeśli jeszcze kiedykolwiek na nie trafię bez wahanie kupię następne opakowania. Wam przed zakupem radzę zapoznać się z zapachem i jeśli tylko Was nie zniechęci to polecam wypróbować zarówno szampon jak i odżywkę.
Powiązane posty
- 17 grudnia 2017
Mint It Up bajecznie miętowy szampon peelingujący Anwen
- 13 kwietnia 2017
Komentarze
Miałam nabyć tą serię, ale jakoś nie po drodze mi do lidla było, moje włosy też kochają aloes i jak spotkam, to na pewno kupię odżywkę i wypróbuję 🙂
Mysia jakbys trafila na nie daj znac – ja bardzo zadko bywam w Lidlu więc pewnie znów je przegapię 🙁 a chetnie zrobiłabym zapas 🙂
u mnie nadal są szampony aloesowe w carrefurze 🙂
Muszę się znów przejść w takim razie do Carrefoura, bo normalnie nigdy tam nie bywam a już ponad pół roku temu straciłam nadzieję na ten szampon 🙂 a mogę wiedzieć skąd jesteś? (w sensie miasta) może wybiorę się na wycieczkę po ten szampon ;D
Hej Anwen.
Teraz w Lidlu beda dostepne w sprzedazy 🙂
Pozdrawiam K.
K – dziękuję ślicznie :* Co prawda w gazetce widziałam tylko te oliwkowe, ale kto wie – może i aloesowe będą :))) Oby!
A czy testowałaś oliwkowe szampony Cien? Jeśli tak to co o nich myślisz? 😉
nie wiem czy wiesz ale ja znalazlam ostatnio aloesowy szampon w tesco (jest tez m. in. z avocado). kosztowal mnie 5,99
Uwaga, uwaga! Obie te rzeczy są znowu w Lidlu 😉
Potwierdzam, kupilam dzis zampon za 5,99zl. 😉
Czy to jest delikatny szampon do codziennego użycia?